Madeleine poprawia szanse

★★★★★ (< 5)

Madeleine jest ambitną przedstawicielką handlową i zrobi wszystko, co konieczne, aby odnieść sukces.…

🕑 21 minuty minuty Oszukiwanie Historie

Po długim stresującym dniu w pracy Andy i Warren odpoczywali w Distiller's Microbrew & Tap. Każdy pił drugie piwo, kiedy Warren powiedział: „Andy, czy czytałeś wiadomości dziś rano?”. „Nie miałem czasu. Co, kolejna historia o tweetach prezydenta?”.

„Nie, Andy, coś gorszego”. „Imigranci deportowani?”. "Gorzej.". „Więc, Warren, co, do diabła, tak bardzo cię denerwuje?”.

Obaj mężczyźni rozmawiali o sporcie, polityce i kobietach. Warren pociągnął łyk ze swojej szklanki i powiedział: „Nie uwierzysz. Seks jest w recesji”. „O czym ty, u licha, mówisz, Warren? Gospodarki są w recesji, a nie seks”.

„Dlatego ten artykuł jest tak niepokojący. Mówi się w nim, że dorośli Amerykanie uprawiają mniej seksu niż ćwierć wieku temu. Winni są żonaci ludzie, tacy jak ty i ja. Kiedyś pary małżeńskie uprawiały seks siedemdziesiąt trzy razy w roku, ale teraz jest to tylko pięćdziesiąt pięć. Mało tego, mieliśmy mniej partnerów seksualnych niż poprzednie pokolenie.

„Cóż, kolego, mogę ręczyć za pary małżeńskie. Zanim pobraliśmy się z Missy, nie mogliśmy się nacieszyć swoimi ciałami. Nawet przez pierwsze kilka lat uprawialiśmy seks trzy do czterech razy w tygodniu.

trzy lub cztery razy w miesiącu, jeśli mam szczęście.”. – To samo tutaj – zgodził się Warren. „Nie wiem, po urodzeniu dzieci Sue straciła tym zainteresowanie”. „Hej, Warren, jak myślisz, ile dziewczyn przeleciałeś?”. „Nie tak wielu.

Może sześć lub osiem. Późno rozkwitłem”. "Tak, ja też." Potrząsając głową z niedowierzaniem, powiedział: „To zdecydowanie poniżej normy”. Andy zamówił jeszcze dwa piwa, po czym dodał: „Wiesz, Warren, wciąż jesteśmy w sile wieku, a nasze żony pozwalają nam się marnować”.

„Masz rację, koleś. Musimy coś zrobić z tymi alarmującymi liczbami”. „Zgadza się”, powiedział Andy, dodając, „i może to również pomóc naszym liczbom”.

Obaj zaśmiali się i pompowali się nawzajem w pięści. — Więc jaki jest plan, przyjacielu? — spytał Warren. „Nie wiem. W sprzedaży zawsze jest Madeleine. Z tego, co słyszę, ona nie pozwala, by te liczby płci spadły na podłogę.

Nie ma tajemnicy, dlaczego zawsze jest„ Sprzedawcą miesiąca ”. „Madeleine, rozwiedziona dziewczyna ze stojakiem na trofea?” Warren zastanawiał się. Andy uśmiechnął się, mówiąc: „Tak, a te stroje, które nosi, też ich nie ukrywają”. „O rany, jedna noc grania z tymi trofeami byłaby jak śmierć i pójście do nieba”, powiedział Warren z błyskiem w oku. - Ty i ja też.

Znasz ją dobrze? — zapytał Andy. „Nie bardzo. Od czasu do czasu wpada do mojego biurka. Uwielbiam, kiedy pochyla się nad moim biurkiem i patrzy na wyniki sprzedaży. Jej cycki prawie wyskakują z sukienki”.

- Tak, ze mną też się przyjaźni. Wydaje mi się, że ze wszystkimi chłopakami jest w porządku. Czasami na przerwach siedzi naprzeciw mojego biurka ze skrzyżowanymi nogami i spódnicą do połowy ud. Czekam na dzień, w którym popełni błąd i je rozkrzyżuje”.

Mężczyźni dopili drugie piwo. Nadeszła kolej Warrena na zakup kolejki. – Więc o czym ona z tobą rozmawia? Andy pomyślał przez chwilę, po czym powiedział: „Nie chodzi o to, co, ale jak. Zawsze mówi to tonem Marilyn Monroe”. Warren dokładnie wiedział, co miał na myśli.

„Słuchaj, Andy, pracujesz z nią w sprzedaży. Może możesz coś dla nas wymyślić”. Andy spojrzał w swoją szklankę z piwem, jakby czytał z fusów herbaty, i powiedział: „Szczęście może być po naszej stronie. Na początku przyszłego miesiąca mamy seminarium sprzedażowe w Chicago.

Idą tylko najlepsi sprzedawcy. Ja tam będę i oczywiście Madeleine też. Ale słuchaj, kolego, nie ustawiałbym jej w kolejce dla ciebie.

Nie bierz tego do siebie, ale to każdy mężczyzna dla siebie. „Zgadza się” – odpowiedział Warren. Jednak coś stało się w najbardziej nieprzewidziany sposób dla tych dwóch mężczyzn, zwłaszcza dla Warrena. Już następnego dnia Madeleine wpadła do biura Warrena w czasie zamknięcia w stroju z głębokim dekoltem i odsłaniającym więcej niż zwykle. „Hej Warren, muszę z tobą porozmawiać i to nie będzie czekać.

Wiem, że minęły godziny pracy, ale czy możemy pójść na drinka i porozmawiać?”. Warren spojrzał na zegarek i powiedział: „Może na chwilę. Muszę zabrać syna na mecz Małej Ligi o siódmej. „Dobrze”, powiedziała. „Myślę, że możemy to objąć jednym drinkiem” i uśmiechnęła się zalotnie.

„Spotkamy się”. w Ole's Inn and Tavern.”. „Gotowe” – odpowiedział Warren.

„Daj mi pół godziny”. Madeleine siedziała przy barze, kiedy przybył Warren. Nie spieszył się, obserwując, jak flirtuje z barmanem i mężczyzną siedzącym obok Bez słowa usiadł na otwartym stołku barowym po drugiej stronie.

Kiedy zamówił szkocką na lodzie, rozpoznała jego głos i powiedziała: „Dobrze, Warren, już jesteś”. napoje do otwartego stołu. „Już jesteś w tyle, Warren. Piję drugie martini.

Dobra, wiem, że obiecaliśmy wypić tylko jednego drinka, ale ten miły pan w barze kupił mi tego. Wyczerpany powiedział: „Prawdę mówiąc, przydałby mi się jeszcze jeden. To był długi dzień. Myślisz, że ten miły człowiek mi taki kupi?” i obaj się zaśmiali.

„Co jest takie pilne, Madeleine?”. „Warren, jest potencjalny klient, który prosi o księżyc. Jego firma byłaby jednym z naszych największych klientów, ale chce dużych rabatów.”. "Jak dużo?".

„Dwadzieścia procent przy pierwszym zamówieniu i piętnaście procent później”. „Wow! Co powiedział szef?”. „Powiedział, żeby sprawdzić w księgowości. Prowadzisz księgowość, więc sprawdzam u ciebie”. „Dajemy dziesięć procent naszym najlepszym klientom.

Dwadzieścia i piętnaście to trochę za dużo. Czy on jest w nastroju do negocjacji?”. „Może. Warren, to może oznaczać dla mnie naprawdę dużą prowizję i może być w tym coś dla ciebie”. "Co by to było?".

Posłała mu sprośny uśmiech, ale nie powiedziała ani słowa. Miał nadzieję, że zrozumiał znaczenie. „Zadzwoń do niego i przedstaw mu naszą ofertę piętnaście/dziesięć”. Madeleine stuknęła w komórkę i dotarła do męskiego głosu. Warren nie słyszał, co mówi, tylko Madeleine.

Sposób, w jaki Madeleine złożyła mu ofertę, brzmiał tak, jakby składała mu propozycję, zamiast oferować mu propozycję biznesową. Była dobra, naprawdę dobra i sfinalizowała transakcję. Madeleine podskoczyła z krzesła z podniecenia.

„Poszedł na to, Warren. Przyjął ofertę”, a ona otoczyła go ramionami i przytuliła, przez co z trudem łapał powietrze. – Wypijmy jeszcze jednego drinka, żeby to uczcić.

Kupuję. zaoferowała. „Muszę iść, Madeleine. Mała Liga wzywa”. Gdy to powiedział, zadzwoniła jego komórka.

Madeleine uśmiechnęła się i powiedziała: „Ach, to musi być powołanie Małej Ligi”. Warren odpowiedział: „Cześć kochanie. Co słychać?” Nastąpiła piętnastosekundowa przerwa, zanim powiedział: „Rozumiem, więc padał deszcz? Dobra, mogę sam odebrać coś na obiad. Jestem teraz z przyjaciółmi, więc mogę się trochę spóźnić.

przytul go i powiedz, że tatuś zobaczy się z nim rano. Do widzenia.” „Cóż, co powiesz na tego świątecznego drinka? Wygląda na to, że możesz się teraz zrelaksować. „Tak, to z pewnością uwalnia mój wieczór”. „Tak samo tutaj” i mrugnęła do niego.

To był drugi raz, kiedy wysłała mu wiadomość, którą miał nadzieję, że jest za nią, „Coś w tym dla ciebie", uwaga. Rozmawiali bardziej intymnie o swoim życiu, podczas gdy drinki nadal płynęły. Gdy rozmowa stała się bardziej osobista, w jego lędźwiach zaczęło narastać napięcie.

„Jak tam rodzina, Warren?". „Dlaczego pytasz?”. „Czasami wyglądasz na tak intensywnego, a nawet trochę samotnego w pracy.

Może się koncentrujesz, a może nie.” „Jak na małżeństwo z dwudziestoletnim stażem mamy się dobrze. Nie uprawiam seksu tak często, jak bym chciał, ale to wiąże się z terytorium”. „To wstyd. To może wyjaśniać, dlaczego patrzysz na mnie w ten sposób.

„W jaki sposób?” zapytał Warren. „Jakbyś chciała spędzić ze mną wieczór.” „Tak, Madeleine, chyba masz rację. Wyglądasz absolutnie smakowicie.

Jesteś niesamowitą kobietą. Każdy facet w pracy ślini się na twój widok. A mówiąc o apetycznych, muszę zapytać, czy są prawdziwe?”.

„Masz na myśli moje cycki. Oczywiście. Wszyscy mężczyźni mnie o to pytają.

Wszystkie są naturalne odkąd byłem nastolatkiem. Czasami przydają się w tym biznesie. Wiesz, co mam na myśli?”.

„Absolutnie i prawdopodobnie przy innych okazjach”. „Tak, po raz pierwszy zrozumiałem ich atrakcyjność w moje szesnaste urodziny. Rodzice urządzili mi wielkie przyjęcie, a szef mojego taty polubił mnie. Był pierwszym mężczyzną lub chłopcem, który zobaczył ich au naturel”. „Uprawiałeś z nim seks?”.

„To zależy, co rozumiesz przez„ seks ”.„ Czy on cię przeleciał?”. „Nie tego dnia ale później, kiedy powiedział, że chce mi pokazać swój nowy samochód. Był szczególnie zainteresowany pokazaniem mi skórzanych siedzeń na tylnym siedzeniu. To wtedy z dziewczyny stałam się kobietą w trzech łatwych pozycjach.

Tak, wiesz, Warren, ja byłam taka młoda i naiwna, a on był taki bogaty i ważny. To był dla mnie łatwy wybór. Warren zaśmiał się, próbując to sobie wyobrazić.

„Znowu się z nim pieprzyłeś?”. „Jeszcze tylko dwa razy, ale zabrał mnie do naprawdę luksusowego hotelu z łóżkiem king size i lustrami na suficie . To było takie ekscytujące i seksowne. I był taki miły po tym, jak wszedł we mnie. Za każdym razem lizał moją cipkę do czysta.

Uwielbiałem to. „Nie bałeś się zajść w ciążę?”. „Tylko za pierwszym razem. Potem upewnił się, że nie będziemy razem, aż do momentu, gdy będę miała okres.

Był takim rozważnym człowiekiem. Nazwał mnie swoją uroczą, małą dziwką ze spermą i powiedział, że powinienem wyjść za mąż i mieć dużo dzieci. Zamiast tego zdecydowałam się na wielu mężczyzn. „Więc nie przeszkadzało ci, że nazwał cię dziwką?”. „Niezupełnie.

Chyba tym właśnie dla niego byłam. Podobało mi się to. To sprawiło, że poczułem się ważny.

„Czy twoi rodzice kiedykolwiek się dowiedzieli?”. „Nie, ale mój tata dostał awans. Wtedy dowiedziałem się, jak naprawdę działa biznes. Niedługo potem moje biologiczne pragnienia stały się bardziej intensywne i zrozumiałam, że mężczyźni są dla kobiety jak róże i czekolada.

Potrafią sprawić, że kobieta zapragnie więcej. „Czy byłaś kiedyś zakochana, Madeleine? Mam na myśli naprawdę, głęboko, wiecznie zakochany?”. „Naprawdę nie mogę powiedzieć, Warren. Kocham mężczyzn i to, co ze mną robią. Naprawdę nie znam innego rodzaju miłości.

Warren, rozmowa z tobą jest taka łatwa i wygodna, ale dość tej pogawędki. Właśnie przebudowałem moje mieszkanie i chciałbym ci to pokazać. Dokończmy nasze drinki, a ja cię oprowadzę.

Jak blisko jest twoje miejsce?”. „W pieszej odległości” – powiedziała. „Dlatego wybrałam to miejsce na nasze spotkanie”. wszystko się udało, ale miałem nadzieję, że tak się stanie. Dwadzieścia minut później byli w jej mieszkaniu z dwiema sypialniami na trzecim piętrze.

Było ładnie udekorowane współczesnymi meblami. Oprowadziła go obowiązkowo po mieszkaniu, aż zatrzymała się i wskazała na roślina w pokoju telewizyjnym. „Nie sądzisz, że amarylis jest nieprzyzwoity, Warren?" To była nieotwarta łodyga kwiatu przypominająca idealnie ukształtowanego dziesięciocalowego penisa.

„Na pewno chciałbym poznać takiego mężczyznę!". Warren zaniemówiła. Po tych słowach przenieśli się do ostatniego punktu wycieczki, jej sypialni.

„Możesz chwilę zaczekać? Muszę się schować do łazienki. Zaraz wychodzę. Wyszła chwilę później ubrana w pas do pończoch z siateczkowymi pończochami, koronkowe stringi i stanik z półką, który Madeleine prawdopodobnie miała tego dnia pod bluzką. Warren słyszał, jak syrena śpiewa swoją syreńską pieśń Gapił się na nią i powiedział: „Jesteś wspaniała, Madeleine”.

W tym momencie Warren nie mógł się opanować i gwałtownie zakołysał się za nią, obejmując jej piersi. „Oooh, to takie przyjemne uczucie. Odczep mnie, Warren. Chcę, żebyś skubał moje sutki.

Są dzisiaj takie wrażliwe. Ssał obie strony, aż powiedziała: „Zdejmij te okropne ubrania i chodź ze mną do łóżka. Zobaczmy, czy mogę cię rozweselić. Myślę, że powinniśmy zacząć od małej przekąski przed głównym posiłkiem”, wyjaśniając cicho, co miała na myśli.

Kiedy jego ubrania były rozrzucone na podłodze, zdjął jej stringi i zaczął jeść. Była dojrzała. To było jak jedzenie pulchna soczysta brzoskwinia z sokami spływającymi po jego brodzie.

Po prostu nie był to rodzaj obiadu na wynos, o którym wspomniał swojej żonie. „Och, Warren, jesteś w tym taki dobry. Żonaci mężczyźni są tak dobrzy w zadowalaniu dziewczyny. Proszę, nie przestawaj – wyszeptała. Nie zatrzymał się i pozostał między jej nogami, dopóki nie powiedziała: „Teraz moja kolej, by cię zadowolić”.

Pozostał na kolanach, a Madeleine czołgała się do jego męskości, co było trudniejsze niż było to od miesięcy, a może lat. „Święty Mojżeszu, który rozdzielił morze. To jest tak grube jak mój amarylis! Bierzesz coś za to, Warren? - zapytała, trzymając mocno jego penisa. - Jest taki duży i gruby.

Wygląda pysznie. „Tylko jeśli spodziewam się szczęścia. Tej nocy nie spodziewałem się, że mi się poszczęści, więc to wszystko jest dla mnie naturalne. „Ach, więc to wszystko ty bez dodatków” i przystąpiła do wydojenia go do sucha. Cicho obok niego zapytała: „Czy zawsze Przyjdź tak szybko, Warren? To znaczy, nie mogę uwierzyć, jak bardzo, kurwa, przyszedłeś.

Uwielbiałem koktajl ze spermą, ale spodziewałem się czegoś więcej. „Nie przejmuj się tym, Madeleine. To była tylko przystawka. „Mniam, i do tego smaczna”, powiedziała z szelmowskim uśmiechem.

To, co wywołało jego nagły i obfity wytrysk, nie pochodziło od samego jej siorbania lodzika. Delikatnie pieściła jego jaja która zwisała między jego nogami jak nisko zwisająca gruszka.Jej lekkie głaskanie rozpaliło jego wnętrzności do punktu wybuchowego pożądania. Warren nie był pewien, czy zatarł ślady swoją wcześniejszą przekąską, więc dodał: „Wkrótce wrócę do pracy”. Potem pocałował ją w sposób przypominający nagłą letnią burzę. To nie był zwykły pocałunek.

To nie był pocałunek ani pocałunek usta w usta. To był ognisty pocałunek, pełna prasa sądowa. Całował ją z taką ilością emocji i energii, jakby wylewał całe swoje życie z nagromadzonej żądzy i namiętności. „Hmm, Warren, nigdy nie byłem tak całowany.

Zmusiłeś mnie do dojścia tym pocałunkiem. To było takie wspaniałe! Moje jaja Nen-Wa się kołysały!”. – O czym ty mówisz, Madeleine? „Och, noszę te magnetyczne kulki w sobie, kiedy potrzebuję stymulacji w pracy. Mogę się rozkoszować i wyjść tak, żeby nikt nie zauważył, jak wtedy, gdy razem piliśmy.

Naprawdę byłem zdenerwowany, zanim jeszcze tu przyjechaliśmy. nie zauważasz?”. „Zauważyłem tylko, że byłaś najbardziej pożądaną kobietą, z jaką kiedykolwiek byłem”. „Dziękuję, Warren. Słuchaj, kiedy wsuniesz we mnie swojego wielkiego, grubego kutasa, poczujesz go.

Myślę, że ci się spodoba. Teraz chcę, żebyś pieprzył mnie mocniej niż jakakolwiek dziewczyna, którą kiedykolwiek miałeś i robisz teraz!". Znowu zaczął działać i pieprzył ją długo i mocno, udowadniając, że warto było czekać.

Była mokra jak zupa i miała jeden orgazm po drugim. Wydaje się, że nigdy się nie kończą. Drugie przyjście Warrena było równie obfite jak pierwsze, które wylało się z jej cipki jak przewrócona szklanka mleka.

Przeprosiła za swój wcześniejszy komentarz, że tak szybko spuścił się i powiedziała: „Jesteś mężczyzną, o którym myślałem, że będziesz, Warren. Tak się cieszę, że mogliśmy spędzić razem trochę czasu w ten sposób”. „Jesteś snem, Madeleine. Hej, te bale przyjemności to naprawdę coś.

Co się tam dzieje. To było spektakularne!”. „Lubię zostawiać swoje kulki kegla, ponieważ faceci naprawdę to uwielbiają, ja też. Są świetne, prawda?”.

„Pokaż mi, o czym mówisz”. Rozłożyła nogi, rozsuwając wargi cipki i dwie stalowe kulki wypłynęły na morze spermy. „Widzisz, Warren, żadnych zobowiązań” i posłała mu szelmowski uśmiech.

Kiedy już miał wyjść, powiedział: „Do zobaczenia w biurze” i wyszedł z durnym uśmiechem. Warren był w domu o drugiej nad ranem i miał mnóstwo do wyjaśnienia. Warren nigdy nie wspomniał Andy'emu o swoim związku z Madeleine. Jak powiedział Andy: „Każdy dla siebie”.

Ale seminarium w Chicago nie było daleko. Andy miał wyjechać do Chicago za tydzień i sytuacja miała się wyrównać. Czterogodzinny lot nie był niczym nadzwyczajnym, jeśli nie liczyć zwykłych opóźnień przy kontroli bezpieczeństwa. Wszyscy oprócz szefa i Madeleine siedzieli w klasie biznes.

Kierownik i jego najlepsza sprzedawczyni siedzieli w pierwszej klasie. Siedząc w pokojach hotelowych, Andy miał oko na Madeleine podczas ich koktajlowej godziny. Musiał tylko czekać na odpowiednią okazję, by coś wymyślić.

Poszczęściło mu się na kolacji i usiadł obok niej. Znali się na tyle dobrze, że nie była zaskoczona, gdy zaprosił ją na drinka po kolacji. „O mój Boże, Andy.

Naprawdę chciałbym dołączyć do ciebie dziś wieczorem, ale jutro szef ma swoją prezentację i poprosił mnie o pracę w nadgodzinach. Chce zrobić próbę. Może uda nam się spotkać innego wieczoru”.

„Byłoby wspaniale, Madeleine. Informuj mnie na bieżąco. Szczerze mówiąc, wszystkie moje wieczory są wolne”. Poklepała go po udzie i entuzjastycznie powiedziała: „Dobrze, będę o tym pamiętać”.

Następnego ranka przy śniadaniu szef był w radosnym nastroju. W ogóle nie był zdenerwowany swoją popołudniową prezentacją. Mężczyzna był prawie oszołomiony.

To było tak niepodobne do niego. Madeleine przybyła kilka minut później, wyglądając seksownie jak zawsze, ubrana w obcisły sweter i bez stanika. Przeprosiła za spóźnienie i wyjaśniła, że ​​zrobiło się późno w nocy, ponieważ prezentacja wymagała drobnych poprawek. Nikt przy stole nie wziął tego za dobrą monetę, zwłaszcza obserwując sposób myślenia szefa.

Prezentacja poszła dobrze, a szef poszedł prosto do baru. Zamówił rundę dla każdego. Madeleine i Andy nie byli tam, by cieszyć się jego hojnością.

Przygotowywali się do wspólnego łóżka w pokoju 43 Podczas prezentacji szefowej szepnęła Andy'emu do ucha. „Wiem, czego szukasz. Ja też. Pomińmy formalności związane z piciem. Jestem w pokoju 43”.

To wszystko, co powiedziała, pozostawiając go zastanawiającego się nad jej sugestywną, ale radosną propozycją. Jego serce waliło. Na jego czole utworzyły się kropelki potu. Jego oddech stał się ciężki. Chyba mam atak serca, a może to było pożądanie.

Dokładnie o czwartej po południu zapukał do drzwi pokoju 43. Była wizualnie naga, miała na sobie tylko w pełni przezroczystą babydoll, która ledwo zakrywała jej tyłek. Jej cycki były bardziej bajeczne, niż sobie wyobrażał w najśmielszych snach. Jej cipka była ogolona z wyjątkiem małego paska, który nazywają „pasem startowym”.

Był gotowy do lądowania. „Myślisz, że to dziwne, Andy?”. „Nie tak to sobie wyobrażałem”. „Więc fantazjowałeś o pieprzeniu mnie? Jak wpadłeś na pomysł, że zaciągniesz mnie do łóżka?”. „Wyobrażałem sobie, że jestem wytworny, trochę jak Cary Grant i uwodzi cię w sposób, któremu nie możesz się oprzeć”.

„Więc taki był plan, kiedy zaprosiłeś mnie wczoraj wieczorem na drinka?”. "To było to.". „Andy, nigdy nie mogę się oprzeć przystojnemu mężczyźnie, a zwłaszcza mężczyźnie takiemu jak ty. Czekałem, aż w pracy podszyjesz się pod Cary'ego Granta, ale to nigdy nie nastąpiło.

Andy, to nie był sekret, kiedy przyjechaliśmy do Chicago. Oboje wiedzieliśmy, czego chcemy, więc tego popołudnia musiałem wziąć sprawy w swoje ręce. Pragnę cię tak bardzo, Andy. Masz te piękne, przeszywające niebieskie oczy, których kobieta taka jak ja nie może zignorować. „Lepiej zobaczyć te twoje wspaniałe cycki, moja droga”.

„A te uszy są takie słodkie”. „Lepiej słuchać twoich jęków i westchnień, moja pani”. „Najlepszy ze wszystkich jest twój cudowny uśmiech”. „Lepiej zjeść cię z moją miłością”. – Zdejmij ubranie, zanim je zedrę i nie marnujmy więcej czasu.

To powiedziawszy, położyła się na łóżku. Rozebranie się zajęło mu mniej niż minutę. Stojąc obok łóżka ze wzwodem, który wyglądał jak kiełbasa z wypukłymi żyłkami, zapytał: „Czy te niesamowite cycki są prawdziwe? To znaczy, czy są naturalne, czy powiększone?”.

„Tak, Andy, wszystkie są moje. A ten twój wielki, twardy kutas jest prawdziwy, czy powiększony? To znaczy, czy używasz jednej z tych niebieskich pigułek?”. „Nie potrzebuję pomocy w tym dziale, kiedy jestem z tobą, Madeleine”. Spędzili pierwsze pół godziny wzmacniając się ustnie.

Wzięła go za rękę i ssała jego dwa palce jak nowo narodzone dziecko. Potem przeniosła jego mokre palce między swoje nogi, a on wcisnął je głęboko w jej oślizgłą szczelinę. Po kilku ruchach palcówki, cofnęła jego palce, by posmakować jej seksu. Potem była jego kolej, by spróbować jej soków.

Łechtaczka Madeleine była wyraźnie wyprostowana, ozdobiona wysadzanym klejnotami pierścieniem łechtaczki. Stał się idealnym celem dla jego ust. Kilka minut lizania i ssania przyprawiło ją o zawrót głowy z pożądania i pożądania. Unosiła się z każdym oddechem, a jej masywne piersi podskakiwały jak miska pełna galaretki. „Weź to we mnie, Andy.

Jestem tak gorąca, że ​​nie mogę dłużej czekać. Powiększaj mnie swoim wielkim, grubym mięsem. Pieprz mnie.

Pieprz mnie mocno” – płakała. Uderzył w nią jak John Henry, stalowy woźnica. Jego spuchnięty kutas wsuwał się i wysuwał z niej tak łatwo, jak ślizgał się po tafli lodu. „Słodkie uszy” Andy'ego były wypełnione jej jękami i westchnieniami, a Madeleine błagała go w kółko, by walnął ją mocniej i szybciej.

„O tak, o tak, więcej, więcej, głębiej Andy”. Seks był jej narkotykiem. Doszła do szczytu swoich orgazmów. Była pieprzoną ćpunem. „Och, Andy, wpompuj swoje nasienie głęboko we mnie.

Zastrzel mnie swoją gorącą odwagą”. Pieprzyli się, jakby jutro miał być Armageddon. Andy opróżnił swoje jaja i trzykrotnie spełnił jej potrzeby. W końcu osiągnęła najwyższy poziom bycia wypełnioną i usatysfakcjonowaną.

Wracając do zdrowia w łóżku, Andy zapytał: „Kiedy znów cię zobaczę?”. „Nie wiem. To mogła być nasza jedyna szansa”. „Czy to dlatego, że szef pracuje tutaj po godzinach?” zasugerował. „Tak.

To część jego programu rozwoju kariery. Andy, tak toczy się gra. Pieprzę go z pewnych powodów w pracy.

Pieprzę cię dla pożądania i rozrywki”. „Czy powinienem być zaszczycony, czy też jestem częścią programu?”. „Za dużo myślisz, Andy”. Tuż przed ubieraniem się na kolację, powiedziała: „Potrzebuję małej przysługi, Andy”.

„Co to jest moja namiętna księżniczka?”. „To nie jest najlepszy czas na rozmowy o interesach, ale może to być nasza jedyna okazja. Masz konto, które nie zmierza donikąd. Nasz szef mówi, że należy je rozwinąć. Mam konto, które wymaga sprzedaży w Twoim stylu smoła.

Szef zasugerował, żebyśmy zamienili się kontami. Co o tym sądzisz?”. „Cóż, oczywiście, potrzebuję szczegółów z powrotem w biurze.

W takim razie przyjrzyjmy się temu”. Przed wyjazdem z Chicago znaleźli czas na szybki numerek po południu przed wyjazdem do domu. Nie wspomniała o ponownej zamianie kont, a on nie zastanawiał się dwa razy przed dokonaniem wymiany. Po powrocie do biura Madeleine miała wszystko zorganizowane i zaplanowane. Ona brała konto Pentully, a on zarządzał kontem Sandborg.

Obie firmy w równym stopniu zwiększały wynik finansowy swojej firmy, więc ich prowizje byłyby takie same. Zmiana została dokonana, ale Madeleine nie opowiedziała Andy'emu reszty historii. Podczas jednej z sesji rozwoju kariery Madeleine z szefem wymknął się, że Pentully Corp ma otrzymać ogromny kontrakt rządowy. Jako ich dostawca konto Pentully miało być warte sto razy więcej niż wtedy, gdy zarządzał nim Andy. Jej prowizja miała odpowiednio wzrosnąć.

Andy miał, ale był już zdobyty przez najlepszych. Magdalena miała rację. Tak się gra..

Podobne historie

Tanya zostaje zerżnięta

★★★★(< 5)

Będąc sam, nie mogłem się oprzeć…

🕑 9 minuty Oszukiwanie Historie 👁 1,688

Zanim zacznę moją historię, pozwólcie, że się przedstawię. Jestem Tanya, trzydziestopięcioletnia mama trzyletniej Niny i bardzo szczęśliwą żoną Andrew, mojego męża i partnera od…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Tanya zostaje zerżnięta - runda druga

★★★★★ (< 5)

Tanya budzi się z poczuciem winy…

🕑 8 minuty Oszukiwanie Historie 👁 1,500

W środę rano obudziłem się, gdy poczułem dotyk Andrew dochodzący z tyłu, gdy leżałem na boku. Głaskanie mojego ciała. Na początku naszego związku zawarliśmy pakt, że zawsze będziemy…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Stary przyjaciel

★★★★★ (< 5)

Moja dziewczyna wychodzi do klubu nocnego. Mam niespodziankę, kiedy idę po nią od starego przyjaciela.…

🕑 39 minuty Oszukiwanie Historie 👁 13,998

Moja dziewczyna ma na imię Louisa. Ma pięć stóp i sześć cali wzrostu, drobną ramę w rozmiarze 6/8 i piersi. Ma długie ciemnobrązowe włosy, które często nosi prosto. Ma także…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat