Podąża za swoją stadniną, aby kontynuować swoje nielegalne gry!…
🕑 15 minuty minuty Oszukiwanie HistorieKiedy skończyła cumming, nowy ogier Jacquelyn odsunął usta od jej niesamowitych kopców i poruszał się między jej rozłożonymi nogami. Spojrzał na jej cipkę, źródło cudownego aromatu, który wydzielała. Jej majtki, które były jedwabne w stylu bikini z koronkowymi brzegami, całkowicie przesiąkły i mógł zobaczyć zarys jej warg sromowych, czekających na swoją kolej na jego język. Włożył palce do paska i zaczął powoli ściągać jej mokre majtki. Jacquelyn ponownie się uśmiechnęła i powiedziała: „To było niesamowite, kochanie.
Mam nadzieję, że lubisz smak soku z mojej cipki, bo jestem przemoczona!” „Uwielbiam to i uwielbiam to, że jesteś przemoczony… pachniesz wyśmienicie! Jeśli twoja cipka smakuje choć w połowie tak dobrze, jak pachnie, pożrę cię!” powiedział. Uniosła biodra z łóżka, żeby mógł zdjąć jej majtki, a on podniósł przemoczone ubranie do nosa, wdychając ją głęboko. Jacquelyn jęknęła, widząc, jak podoba mu się jej zapach.
Rozsunął szeroko jej nogi i zajął się porządnym posiłkiem. Z twarzą zaledwie o kilka cali od miejsca, w którym miał ucztować, zatrzymał się na chwilę, by przyjrzeć się bankietowi, którego się spodziewał. Cipka Jacquelyn była piękna, z miękkimi ciemnymi włosami przystrzyżonymi tak, że otaczały jej zewnętrzne usta.
Te usta, podobnie jak wewnętrzna para, były spuchnięte do ciemnoczerwonego, kontrastującego z jej kremową skórą i włosami łonowymi. Delikatnie używając palców, rozchylił je, odsłaniając jej zachwycającą różową pochwę, błyszczącą od jej soków. Pochylając się do przodu, zaczął zlizywać nektar z jej ud, rozkoszując się gładką fakturą jej skóry.
Z dotyku jego palców i języka na jej bardzo intymnych częściach, Jacquelyn już gruchała swoją przyjemnością, zachętą dla jego uszu, popychając go do przodu. Zaczął lizać jej krocze, a Jacquelyn rozłożyła jej nogi szerzej, pozwalając mu wyciągnąć wszystko z okolic jej cipki, łącznie z zewnętrzną częścią zewnętrznych warg sromowych, nawet tym, co wsiąkło w jej włosy łonowe. Po zjedzeniu wszystkich jej soków zaczął pieścić językiem jej cipkę, zaczynając od jedwabistej skóry między jej wewnętrznymi i zewnętrznymi ustami w miejscu ich pochodzenia, tuż pod jej różową miłosną dziurką.
Stamtąd lizał w górę, aż dotarł do punktu, w którym dwie wargi zbliżyły się do siebie. Odwrócił twarz lekko w jedną stronę, wsuwając język w szczelinę między nimi i muskając jednocześnie obie wargi. Nie spiesząc się, lizał w górę, aż dotarł do punktu, w którym jej wewnętrzna warga połączyła się z drugą wewnętrzną wargą.
Kontynuował, aż dotarł do końca zewnętrznej wargi, rozkoszując się dotykiem jej miękkiej, jedwabistej skóry. Jacquelyn najwyraźniej też to sprawiało przyjemność, kiedy jej cipka unosiła się ku jego twarzy, a ona przerwała gruchanie, by głośno jęczeć. „Tak! O Boże, kochanie, to jest niesamowite. Jedz dalej moją cipkę, a sprawisz, że znowu dojdę”. Taki był jego zamiar, choć nie od razu… cieszył się jej słodką rozkoszną cipką.
Z powrotem przysunął język, by polizać jej wewnętrzne wargi sromowe w miejscu, w którym się spotkali. Tam utworzyli ochronny kaptur na jej łechtaczce, a on delikatnie polizał górę tego kaptura. Widział jej małego pączka, tak nabrzmiałego, że ochoczo przepychał się ze swojego schronienia, więc delikatnie dotknął go językiem. Reakcja była natychmiastowa i niewątpliwa. „O kurwa! Tak! O tak, poliż moją łechtaczkę” – krzyknęła głośno.
Jej cipka wbiła się mocniej w jego twarz i wytrysnęła świeżym strumieniem jej pachnących soków. Kiedy podniósł wzrok, zobaczył, że jej głowa kręci się z boku na bok, bijąc jej ciemne włosy w przód iw tył, podczas gdy jej ciało wije się pod nim. Jednak wciąż było za wcześnie, by zaczęła dochodzić, więc przez chwilę trzymał usta z dala od jej łechtaczki. Świeże soki, które podawała mu teraz Jacquelyn, smakowały jeszcze lepiej niż to, co robiła wcześniej, a po delektowaniu się nimi zaczął lizać drugą parę jej warg sromowych, tak samo jak pierwszą. Te wargi sromowe, kiedy zaczął je lizać, były bardziej nabrzmiałe niż pierwsza para, a kiedy ponownie doszedł do końca wewnętrznych warg, Jacquelyn była bliższa gotowości do wytrysku.
Tym razem, po pieszczotach czubka jej kaptura językiem, przeciągnął czubkiem po jej łechtaczce i wrócił, by zacząć lizać wokół jej mokrej, różowej miłosnej dziurki. „Chcę dojść, kochanie… Tak bardzo chcę dojść. Poliż moją cipkę! Ssij moją łechtaczkę, proszę,” błagała Jacquelyn pomiędzy jej jękami przyjemności. Wiedział, że tylko kilka chwil dzieliło ją od spełnienia jej życzenia. Ciało Jacquelyn rzucało się tak mocno na łóżku, a jej cipka ruchała się tak mocno w jego twarz, że miał trudności z utrzymaniem kontaktu, ale owinął ramiona wokół jej ud i to go mocno zakotwiczyło.
Jego język sondował dolną krawędź jej miłosnej dziurki, wyciskając słodkie krople nektaru, które natychmiast zlizał. Kontynuował po jednej stronie jej uroczej różowej dziurki, czubkiem języka badając jej wewnętrzną wargę. Jego język wędrował tam iz powrotem, traktując obie strony z równym oddaniem i zatrzymując się między nimi, by zebrać pyszne soki, które bulgotały. W tym czasie uda Jacquelyn drżały pod wpływem tego, co jej robił, a jej biodra obracały się pod nim. Rozłóż je tak szeroko, jak tylko mogła, a jej nogi przedstawiły jej cipkę na jego języku, by rozkoszować się.
Była gotowa na orgazm, więc delikatnie wciągnął jej miłosny guzik do ust. Jego usta zamknęły się na podstawie, a jego język pieścił boki i górę jej łechtaczki, kiedy był w jego ustach. „Tak, tak” – zawołała – „ssij moją łechtaczkę”. Minutę później „Och, och… Dochodzę” — pisnęła.
Jacquelyn próbowała zacisnąć nogi wokół jego głowy, co było naturalną reakcją na to, co jej robił, ale on na to nie pozwolił. Trzymał jej nogi rozstawione i jej cipkę bezbronną, gdy lizał i chłeptał wściekle cieknącą szczelinę, chcąc polizać każdą kroplę jej słodyczy, ale jednocześnie doprowadzając ją do szału. Podczas pieprzenia się mocniej niż kiedykolwiek w jego twarz, Jacquelyn chwyciła tył jego głowy i przycisnęła jego twarz do swojej cipki, trzymając go tam, podczas gdy jej tyłek kołysał się w przód iw tył oraz podskakiwał w górę iw dół. Trzymał mocno jej uda i trzymał usta bezpiecznie owinięte wokół jej łechtaczki, kontynuując ssanie i lizanie.
„O mój Boże! O kurwa. O Boże, kochanie” Jacquelyn płakała radośnie, gdy osiągnęła punkt kulminacyjny, jej ciało wygięło się w łuk, gdy orgazm unieruchomił ją w miejscu. Po tym całkowicie się odprężyła. Jej głowa opadła na poduszkę, oczy miała zamknięte, a na jej twarzy malował się szczęśliwy, usatysfakcjonowany uśmiech.
Podczas spuszczania się jej cipka wytworzyła kolejny ocean rozkosznych soków, a on zlizał większość z nich, zostawiając w jej miłosnej dziurce tylko tyle, by działało jak lubrykant. Nie wiedział, co będzie chciała zrobić dalej, jeśli w ogóle, ale miał nadzieję, że będzie to pieprzenie. Więc, po rozkoszowaniu się większością jej świeżych soków, wysunął się spod jej nóg. Jacquelyn leżała dysząc i pokryta warstwą potu.
Z jej cipki nadal wyciekały soki, przez co mokra plama na prześcieradle była jeszcze większa. Kiedy wydostał się spomiędzy jej nóg, kochanek Jacquelyn położył się obok niej, pozwalając jej odpocząć. - Tak przy okazji, nazywam się Jacquelyn - powiedziała między oddechami. „Mam na imię Randy”.
"To z pewnością jest!" - powiedziała chichocząc Jacquelyn. Rozmawiali jeszcze trochę i dowiedział się, że jest byłą modelką i że niedawno dostała nowe cycuszki - dlatego przede wszystkim była w biurze Daddy'ego Big Bucka. Przyznała, że czasami lubiła się popisywać, tak jak robiła to z nim w windzie. „To był pierwszy raz, kiedy spotkałam się z tak wspaniałą reakcją” – powiedziała, uśmiechając się szeroko. Dowiedziała się, że był informatykiem komputerowym.
maniakiem i był w budynku, pracując dla innej firmy, kiedy się poznali. Żadne z nich nie było zamężne, chociaż mieszkała z tatą i to od jakiegoś czasu. W tej chwili nie miał nikogo, ponieważ ze swoją ostatnią dziewczyną zerwał kilka lat temu. Kiedy odpoczęli i rozmawiali przez kilka minut, podparła się na łokciu. - Cóż, koleś, co jeszcze dla mnie zaplanowałeś? - powiedziała uśmiechając się złośliwie.
Randy spojrzał na piękną kobietę leżącą obok niego. Właśnie skończył dawać jej dwa niesamowite orgazmy - jeden z lizania jej nowo powiększonych cycków i jeden z jedzenia jej mokrej cipki. A teraz, kiedy odpoczęła, chciała wiedzieć, co będzie dalej! Nie odpowiadając jej słowami, wstał i zaczął się rozbierać. Rozpiął spodnie i ściągnął je, kopiąc je w zmięty stos na podłodze.
Jacquelyn patrzyła, przygryzając wargę, jak Randy ściąga swoje bokserki, uwalniając swojego na wpół wyprostowanego penisa. Mimo że nie było to w pełni twarde, nadal nosił godne podziwu narzędzie, a Jacquelyn westchnęła cicho, kiedy je zobaczyła. Kutas Randy'ego był o wiele większy niż kutas tatusia i nie mogła się doczekać, aż poczuje go w sobie, wypełniając swoją cipkę.
„Dobra, Jacquelyn, już swoje, teraz czas na mnie, żeby się trochę zabawić” – powiedział. Powoli i uwodzicielsko czołgała się po łóżku w jego stronę. Kiedy była wystarczająco blisko, owinęła dłoń wokół podstawy jego penisa, delikatnie całując czubek.
Podniosła wzrok i zobaczyła, że ją obserwuje. Lizała trzonek jego penisa długimi, powolnymi ruchami od podstawy do krawędzi grzybka. Lizała go dookoła, jak dziecko liże lody na patyku, a kiedy jego trzonek był dokładnie pokryty jej śliną, przesunęła się nieco niżej. Wessała jedną z jego dużych, owłosionych jąder do ust, polizała ją i delikatnie pociągnęła za worek, po czym przerzuciła się na drugą. Lizała między dwiema ciężkimi kulkami iz powrotem do jego krocza.
Randy jęknął z zadowolenia z jej pracy, co również dało jej do zrozumienia, że go rozgrzewa. Przesunęła się z powrotem w górę jego trzonu, aby polizać wokół głowy jego teraz twardego kutasa i wsunąć czubek języka w jego siusiu, aby dostać się do kropli spermy, która się tam utworzyła. Z jego kutasem w pełni wyprostowanym i twardym jak stal, rozchyliła usta i przesunęła ustami wokół główki penisa.
Spojrzała w górę, zjeżdżając po jego słupie. Wiedziała, że mężczyźni uwielbiają patrzeć jej w oczy, gdy ssie kutasa, i chciała zobaczyć jego reakcję. Jacquelyn zsunęła się dalej w dół swojego twardego, sztywnego penisa, kochając sposób, w jaki czuł się w jej ustach.
Przejechała językiem po każdym guzie i grzbiecie, czując jedwabistą skórę i czując, jak pulsuje w jej ustach. „Mmm, kocham tego kutasa, kochanie” powiedziała, a potem wróciła do tego. Kołysała się w górę iw dół na grubym, twardym kutasie jeszcze kilka razy, zanim ściągnął ją z siebie. „Teraz zobaczmy, jak Kitty lubi tego koguta” – powiedział. Jacquelyn zachichotała i obróciła się.
Położył ją na kolanach na krawędzi łóżka z szeroko rozstawionymi nogami. Pchnął jej głowę i górną część ciała i wszedł między jej nogi. Biorąc swojego kutasa w dłoń, potarł główkę penisa wzdłuż jej warg sromowych. „Chcę, żebyś mnie pieprzył teraz, Randy, kochanie, i chcę, żebyś pieprzył mnie tak mocno, jak tylko potrafisz. Wetknij we mnie swojego kutasa i naprawdę mi go włóż” – jęknęła głośno Jacquelyn.
Jacquelyn sięgnęła między swoje rozłożone nogi, jej palce przytrzymały otwarte dla niego wargi sromowe. Z jedną ręką na swoim kutasie, a drugą na czubku jej tyłka, włożył główkę swojego penisa do ciepłej, mokrej dziurki, która z niecierpliwością na to czekała. „To dobre uczucie, a teraz wbij to we mnie, kochanie” – poleciła.
Nie będąc osobą, która odmówi gorącej kobiecie, Randy wykonał silny pchnięcie i zobaczył, jak większość jego kutasa zanurza się w jej cipce. „Och, tak! Tak, po prostu tak”, zachęcała. Z kolejnym mocnym pchnięciem, jego wielki kutas został całkowicie osadzony, a jego ciemne włosy łonowe zmieszały się z jej.
– A teraz pieprz mnie – nalegała. „Pierdol mnie dobrze i mocno”. Randy uśmiechnął się. Najwyraźniej tatuś Jacquelyn nie dawał jej wszystkiego, czego potrzebowała w domu. To jego strata, pomyślał.
Jestem bardziej niż chętny, by wziąć dla niej luz. Ponieważ poduszka nadal znajdowała się pod jej tyłkiem, jej cipka była na odpowiednim poziomie, aby pieprzyć się w tej pozycji, więc pozostał na kolanach i wsuwał i wysuwał z niej swojego kutasa. Wkrótce zaczął walić jej cipkę mocno i głęboko, utrzymując stały rytm, który był wystarczająco szybki, by wzbudzić w niej entuzjazm, ale na tyle wolny, by czuła każde uderzenie. Jacquelyn zaczęła się odsuwać równie mocno, by sprostać jego pchnięciom.
- Och, to dobrze - zachęciła go. „Pieprz mnie tak po prostu. Pieprz mnie mocno, kochanie”. Gdy Randy walił, a ona wracała, by się z nim spotkać, całe jej ciało wiło się na łóżku. Po kilku minutach jej biodra zaczęły się obracać, a jej tyłek kołysał się z boku na bok.
Podniosła się na czworakach i, tak jak w windzie, jej duże, śliczne piersi podskakiwały i kołysały się, rozkosz dla jego oczu i jego rąk, ponieważ wyciągnął rękę i delikatnie je ścisnął. Jacquelyn to się podobało. „Baw się moimi cyckami, kochanie.
Uszczypnij moje sutki – powiedziała mu. Znowu zrobił to, czego chciała. Wciąż stał między jej nogami, sięgając, by pieścić i pieścić jej piersi oraz wbijać swojego kutasa prosto w jej cipkę.
Z tego kąta i pozycji miał tylko minimalny kontakt z jej łechtaczką, co było dobre, ponieważ chciał doprowadzić do wielkiego orgazmu dla nich obojga. Ale Jacquelyn była już w tym momencie. „Przygotowuję się do orgazmu”, powiedziała mu.
„Potrzebuję więcej na mojej łechtaczce". Randy pochylił się do przodu, aż mógł sięgnąć w okolice jej szczupłej talii i znaleźć jej guzik miłosny. Kontynuując pompowanie w nią i z niej, dotykał jej pulsującej łechtaczki, pocierając ją palcami i obracając ją między jego kciukiem a palcem wskazującym.
„Tak, tak” – wykrzyknęła. „Uwielbiam to… uwielbiam to! Pieprz mnie dalej. Zrobił to, ale tylko przez kilka kolejnych uderzeń, ponieważ Jacquelyn zaczęła się kręcić. Praca nad jej łechtaczką była tym, czego potrzebowała, by zepchnąć ją z krawędzi. „Randee”, krzyknęła, gdy poczuł, jak mięśnie jej cipki zaciskają się wokół jego kutas jak imadło.
Randy pompował i wychodził z jej spazmowanej cipki podczas orgazmu i upewniał się, że czuje każde uderzenie. Kontynuował brzdąkanie jej łechtaczki, podczas gdy ona wierzgała i wiła się pod nim. Ale jej ciasna cipka, jęki i krzyki były wszystko popychało go również do granic możliwości i Randy wiedział, że wkrótce dołączy do niej w orgazmicznej błogości. Musiała też wyczuć jego pilność, ponieważ nagle się zatrzymała. „Między moimi cyckami! Pieprz mnie między cyckami – rozkazała.
Wysunął się z jej mokrej dziury, a Jacquelyn szybko się odwróciła, siadając na brzegu łóżka i przyciągając go do siebie. Umieściła jego penisa między swoimi ogromnymi cyckami, pozwalając mu znaleźć dom w ciepłym kanale, który stworzyła, ściskając razem jej miękkie piersi. Kiedy pieprzył jej cycki, Randy czuł, jak jej twarde sutki ocierają się o jego skórę. Głowa Jacquelyn kręciła się z boku na bok, a jej oczy były zamknięte, gdy jęczała i jęczała.
Wiedział, że była bliska cummingu. Był jeszcze dalej, a jego kutas zaczął szarpać i pulsować, bliski wytrysku i Jacquelyn o tym wiedziała. – Moje cycki – płakała. „Proszę, spuść się na moje cycki.
Chcę twojej spermy na moje nowe cycki”. Kiedy Randy trzymał swojego kutasa w pozycji umożliwiającej jej zrobienie tego, czego chciała, przycisnęła do siebie piersi. Doszedł kilkoma ruchami dłoni, umieszczając pierwszą dużą porcję swojej parującej spermy na jednym cycku i tryskając resztą na drugi. Wcierała jego penisa w spermę, rozsmarowując ją na swoich twardych sutkach i ciesząc się uczuciem ciepłej spermy i jego penisa toczącego się po jej wrażliwych sutkach.
Gdy tylko jej sutki były zakryte, Jacquelyn przyciągnęła piersi do twarzy i pochyliła się, by zlizać świeży płyn z jej sutków. Ledwie skończyła się jego sperma, a jej język i sutki spotkały się, gdy znów zaczęła orgazm. Pchnął ją z powrotem na łóżko, by cieszyć się jej orgazmem. Jej tyłek podskakiwał w górę iw dół, jej cipka ruchała się w powietrzu, podczas gdy całe jej ciało miotało się na łóżku. Podniosła swoje cycki, by polizać sutki i dostać ewentualną spermę, za którą tęskniła, podczas gdy on wsuwał dwa palce w jej ociekającą cipkę, by upewnić się, że jej orgazm nie skończy się zbyt szybko.
Zanim zlizała całe nasienie, orgazm Jacquelyn dobiegł końca i ciężko dyszała na łóżku, jęcząc i powoli obracając głowę z boku na bok. Wspiął się do łóżka i położyli się obok siebie, odzyskując siły. Jacquelyn znów się do niego uśmiechnęła. „Dzięki, Randy, kochanie. To było wspaniałe.
Mam nadzieję, że też dobrze się bawiłeś”. „Naprawdę świetnie się bawiłem. Daj mi znać, kiedy tylko będziesz chciał wypróbować te kupione w sklepie cycki”. Jacquelyn zachichotała: „Z całą pewnością to zrobię”.
Wkrótce dołączę do rozdziału mojej serii - mam nadzieję, że wszystkim się spodoba!…
🕑 24 minuty Oszukiwanie Historie 👁 5,314Noc, która zmieniła moje życie - rozdział - co zrobiłem? Gdy wychodzimy z hotelu i wsiadamy do samochodów, poczucie winy za to, co zrobiłem, uderza mnie jak tona cegieł. Żywe myśli o mojej…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksuNie patrzyłem. To właśnie się stało.…
🕑 10 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,098Przeglądałem media społecznościowe, szukając dawno zaginionych przyjaciół, których znałem w szkole średniej. Tak naprawdę nie szukałem połączenia, ale muszę przyznać, że mój…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksuNoc tańca zamienia się w znacznie więcej.…
🕑 31 minuty Oszukiwanie Historie 👁 120,402Kiedy zaprosiłem Johna do tańca, był to przyjaciel. Pomyślałem, że fajnie byłoby wyjść do klubu z mężczyzną, ponieważ mój mąż nie lubi tańczyć. Mogłem powiedzieć, że John był we…
kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu