Przeznaczenie Cassandry

★★★★★ (< 5)

Cassie kończy 18 lat w Halloween i tak bardzo chce zostać wybraną dziewczyną na balu.…

🕑 16 minuty minuty Nadprzyrodzony Historie

Za to z całego serca dziękuję. A więc oto przeznaczenie Cassandry… „Och, mamo,” zagruchała. „Czy mam nadzieję, że zostanę zaproszony w tym roku?” Wiedziała, że ​​mogłaby to być najlepsza noc w jej życiu, gdyby tylko Lord Drakell zaprosił ją na bal maskowy do zamku. Odbywające się raz w roku w Halloween było to najbardziej tajemnicze i poszukiwane wydarzenie towarzyskie roku.

„Halloween to moje urodziny! To z pewnością musi mieć dla Niego znaczenie, prawda?” Matka patrzyła na nią z taką samą nadzieją, jaką kiedykolwiek żywiła do swojej 18-letniej córki. - Tak, Cassandra, możesz odważyć się mieć nadzieję, w końcu dziś są twoje urodziny - odpowiedziała, podchodząc bliżej i mocno przytulając córkę, by pocieszyć nerwowość związaną z chęcią zostania kolejną wybraną dziewczyną balu. Każdego roku wybierano jednego, który rozsławiano po prostu jako gość Lorda Drakella. Ci, którzy zostali wybrani w przeszłości, stali się sławni w małym miasteczku na wschodnim wybrzeżu, nie wspominając o tym, że zostali modelkami i aktorkami, odnoszącymi sukcesy kobietami biznesu i wpływowymi politykami. „Mam nadzieję, że na razie wszystko, co możemy zrobić, Cassie, jeśli to ma być kurier, przyjedzie dzisiaj.

Jeśli tego nie zrobi, to po prostu nie miało się wydarzyć. Cassandra przez cały ranek była na szpilkach, przyszedł lunch i poszła, chociaż wydawało się, że nie może coś przekąsić, mając nadzieję, że służący z zamku dostarczy to, co uważała za swoje przeznaczenie. Po posprzątaniu po obiedzie przygotowanym przez matkę poszła na górę do swojego pokoju i włączyła komputer, aby odwrócić jej uwagę od węzła w brzuchu. Po otwarciu jednej ze swoich ulubionych stron, które zaczęła czytać, opowieści o erotycznej przyjemności zdawały się znikać, gdy wsunęła rękę w koronkowy stanik z miseczką D, aby przekręcić twardniejący sutek jej obfitej piersi.

Mruczenie przyjemności wypłynęło z jej ust, gdy patrzyła na słowa na ekranie, na których bestia wbijała swojego wielkiego kutasa w młodą dziewicę. Drugą ręką zsunęła się w dół jej brzucha i pod nią Spódnica. „Umm,” gruchała, czując, jak jej palce naciskają na obrzęk łechtaczki.

Była już mokra i wsunęła jedną cyfrę w jej dziewiczą szczelinę. Poznała radość z orgazmu tylko z masturbacji, a nie z pchnięcia męskiego kutasa. Jeszcze nie. Słyszała opowieści o tym, że wybrani zostali zabrani na poziomy przyjemności przekraczające wyobraźnię i miała nadzieję, że jako następna ich pozna. Bycie wybraną było czymś, dla czego żyła, odkąd po raz pierwszy usłyszała o balu maskowym i wszystkim, co oznaczało.

Jej palec zanurzył się głębiej w śliskich, ciasnych ścianach pochwy, jej oddechy stawały się szybsze, mocniejsze, bardziej chętne do wydobycia soków. Jej czubek przeszedł przez jej punkt G, a ona głośno sapnęła i wcisnęła w nie palec, gdy pierwsza fala kremu wypłynęła z głębin, których jeszcze nie dotknęła. - Ugh - dyszała, gdy jej cipka wydzielała bogatą, kremową spermę, którą potrzebowała poczuć, przyjemność, której oczekiwała od okresu dojrzewania, by dać ją samemu Lordowi Drakellowi. Byłby jej pierwszym, wybrał tylko dziewicze kobiety, które zaspokoiłyby bal, i wiedział, że będzie najlepszym kochankiem, jakiego kiedykolwiek miał.

Jej punkt kulminacyjny ustąpił i wyciągnęła przemoczony palec z opuchniętych płatków warg sromowych, spojrzała na lśniący krem ​​i marzyła o tym, by zobaczyć go na jego rzekomo wielkim kutasie. Uśmiechnęła się na myśl o oddaniu mu się, odebraniu mu wszystkiego i poczuciu, jak jego nasienie wypełnia jej łono swoim ciepłem. Odciągając majtki z powrotem na miejsce, usłyszała samochód z przodu, szybko podeszła do okna, żeby sprawdzić, czy to służący z zamku. Jej łono zadrżało z radości, gdy zauważyła rozciągniętą limuzynę zatrzymującą się przed jej domem.

Jej dom! "O kurczę!" pisnęła, "Czy to się naprawdę dzieje?" Pobiegła do drzwi i jej palce wślizgnęły się na klamkę, wciąż śliskie od soków. Oblizała je do czysta i zeszła do frontowego holu. Wiedziała, że ​​nie powinna wydawać się zbyt niespokojna, ale nie można było tego nie robić. Zadzwonił dzwonek do drzwi, nigdy nie myślała, że ​​jest tak głośny, ale była tak podekscytowana możliwością, że natychmiast ruszyła, by otworzyć drzwi. Kiedy drzwi się otworzyły, zobaczyła mężczyznę tuż po dwudziestce, wysokiego i przystojnego.

Nie tak przystojny jak lord Drakell, którego widziała kiedyś w ratuszu przemawiającym. To była noc, kiedy ślubowała, że ​​chce być jego, chciała, żeby był jej. „Cześć”, pisnęła do mężczyzny trzymającego w jednej ręce torbę z ubraniami, aw drugiej kopertę. - Dzień dobry. Jestem James, służący lorda Drakella.

Szukam Cassandry Wimberley. Jego uśmiech na widok ślicznej nastolatki stojącej w drzwiach był oszałamiający, miała zamiar rozpłynąć się w kałużę, a potem z niecierpliwością. - Jestem nią - powiedziała och, jakże poprawnym angielskim. Jego oczy delektowały się nią od blond włosów, które zwisały długimi falami obejmującymi jej ramiona i obfite piersi, aż po uda, odsłonięte przez mini spódniczkę, którą nosiła z uderzającą urodą i idealnie zakrzywionymi biodrami. Mógł tylko zazdrościć swojemu panu wyboru tegorocznej dziewczyny.

- Mam dla ciebie zaproszenie na Bal Maskaradowy, Cassandro, i twój kostium. Lord Drakell nalega, żebyś go nosił, gdy będziesz go odwiedzał jako jego honorowy gość. Jej serce podskoczyło, gdy spojrzała na elegancką torbę z ubraniami, mając ponad nadzieję, że kostium, który dla niej wybrał, będzie czymś, w czym naprawdę ucieszyłaby się, gdy ją widziano. Ale wtedy to naprawdę nie miało znaczenia, prawdopodobnie zrzuciłby ją, gdy wziął jej ciało jako swoje.

„Będę zaszczycona, nosząc to, co wybrał dla mnie nasz Pan” - odpowiedziała, biorąc torbę i kopertę od Jakuba. „Przygotuj się dziś wieczorem o 6:00. Przybędę i osobiście dostarczę cię do zamku. Możesz przebrać się w strój na zamku, ale przymierz go, aby upewnić się, że wiesz, że to„ czuć ”. Jego oczy ponownie przesunęły się po uroczej dziewczynie, która wkrótce miała zostać konkubiną jego pana.

Wąchał i wyczuł soki wciąż utrzymujące się z jej punktu kulminacyjnego, zastanawiając się, czy nadal jest dziewicą, na którą jego pan nalegał, aby była wybranką. W jakiś sposób wiedział, że Cassandra była i będzie zadowolona z jego pana. Skinęła głową, a on pożegnał się z ukłonem. Zamykając drzwi, odwróciła się i znalazła swoją matkę tuż za sobą, uśmiechając się, słysząc, że jej córka została wybrana. „Zobaczmy zaproszenie Cassie,” rozpromieniła się.

Weszli do salonu, a Cassandra usiadła na kanapie, kładąc obok siebie torbę z ubraniami, kiedy ostrożnie otwierała kopertę, żeby nie podrzeć cienkiego lnianego papieru w kolorze ecru. Zaproszenie było spektakularne, zgodnie z oczekiwaniami. Bogaty czarny, wypukły napis z jej imieniem i następującym komentarzem: „Niniejszym zostajesz wezwany, aby być gościem Lorda Alfonsa Drakella na Bal Maskowy”. „Nie mogę się doczekać, kiedy dołączę do Ciebie na nasz długo oczekiwany czas”, nabazgrał głęboką czerwienią, która bardziej przypominała krew niż atrament i to, co musi być jego podpisem. Wręczyła go matce i wstała, aby podnieść torbę z ubraniami, przymierzając kostium tylko dla niej.

Cassandra wróciła na górę, aby zobaczyć suknię, o której wiedziała, że ​​jej matka prawdopodobnie by się nie zgodziła. Żaden, o którym słyszała, nie był czymś więcej niż kawałkiem materiału, który przykrywałby tylko najbardziej intymne części młodej damy, i bynajmniej nie był on damski. Wiedziała, że ​​założy wszystko, co zechce; zrobiłaby, co chciał, bez względu na wszystko. To było jej przeznaczenie, jej los.

Jej oczy rozszerzyły się, gdy spojrzała na czystą biel kostiumu. Świadomość, że wybrał ją tylko dla niej, była o wiele piękniejsza. Stanik gorsetowy był wystarczający, aby podtrzymać jej obfite piersi, a talia była wystarczająco dopasowana, aby ujawnić doskonałość jej atletycznych kształtów 36-24-34 cali. Dopasowane stringi były proste, ale oszałamiające, chociaż nie była pewna, czy guzik jest osadzony w pachwinie.

Uśmiechnęła się, gdy zdała sobie sprawę, że pozostanie w niej podczas balu, aby przygotować ją do przyłączenia się. Pogłaskała małego fallusa i wiedziała, że ​​będzie kremowa dla niego, zanim nadejdzie ich czas. Szpilki musiały mieć pięciocalowe kolce; wiedziała, że ​​ćwiczyła przez lata w znacznie tańszej wersji, aby móc płynnie chodzić w tym, co wydawało się być jego ulubionym obuwiem.

Niektórzy nazwaliby je obcasami „pieprzyć mnie”; uśmiechnęła się ponownie, wiedząc, że właśnie to miał na myśli lord Drakell, podobnie jak ona. Maska z piórami była również czysto biała i zakrywała tylko jej oczy, gdy patrzyła na niego i innych gości balu. Nikt nigdy nie wspomniał o innych gościach poza tym, że byli bardzo wpływowymi ludźmi, którzy pozwoliliby jej w końcu stać się sławną.

Włożyła kostium do torby i spojrzała na zegar obok łóżka. Miała mniej niż dwie godziny na prysznic i uczesanie. Poszła do kąpieli i zdjęła spódnicę i bluzkę.

Wystarczyło jedno spojrzenie w pełnowymiarowe lustro, by znów się podniecić, a jej rozszczepiony krem ​​sączył się, nawet gdy wyszła z wilgotnych majtek, które wcześniej wypełniła esencją. Wchodząc pod prysznic, rozkoszowała się radością z bycia wybraną, myśląc o wszystkich cudach, które ją czekały, gdy myła swoje piękne loki i nadawała im lśniący połysk. Miękka odżywka spłynęła po jej piersiach i brzuchu, kiedy spłukiwała włosy, a jej ciało reagowało tak, jak tylko kobieta pełna pożądania mogła.

Ponownie wsunęła palce w pachwinę, dwa palce wbiły się pospiesznie w rozcięcie jej dziewiczej kobiecości, gdy sapnęła w nagłym przypływie przyjemności. Pchając głęboko przez ponadczasowe minuty, doprowadziła się do głębokiego orgazmu i wstała z trudem łapiąc powietrze, pozwalając mu odpłynąć. Jej sutki były twardymi szczytami, gdy stała przed lustrem, aby wysuszyć włosy, nie mogła powstrzymać myśli, że wybrał ją ze względu na coś więcej niż jej fizyczne piękno, ale nie dbał o to, czy tylko to było powodem, dla którego to zrobił.

Tak bardzo chciała poczuć, jak jego męski kutas robi się tak, jak dotąd tylko fantazjowała. Długie i gładkie uczesała włosy w fale lśniącej doskonałości, naga pozwalała, by loki pokryły jej piersi grubością, czując, jak muska kulki, które z pewnością chciałby pieścić, gdy nadejdzie ich czas. Spoglądając na zegar, zdała sobie sprawę, że już prawie czas, by James przybył i zabrał ją do jej przeznaczenia.

Przeniosła się do swojej sypialni i włożyła samą prostą sukienkę, bez majtek ani biustonosza, aby utrzymać jej krągłości lub gładko ogolony kopiec. Włożyła buty i po raz ostatni uśmiechnęła się do dużego lustra, po czym zniosła torbę ze swojego pokoju i zeszła po schodach. Jej matka czekała na nią, pragnąc wiedzieć, że jej córka poradzi sobie z tym, co wydarzy się tej wyjątkowej nocy.

„Och, mamo,” zagruchała, „kostium jest taki ładny. Chciałabym, żebyś go zobaczyła, na pewno zgorszyłabyś się jego odkrywczym wzorem”. Uśmiechnęła się, gdy matka westchnęła, zadowolona, ​​że ​​jej córeczka jest zadowolona. To się liczyło. James był szybki; dzwonek zadzwonił dokładnie o 18:00.

Cassandra odpowiedziała z woreczkiem na ubrania i zaproszeniem w dłoni. Podróż do zamku na obrzeżach miasta trwała około 15 minut, była zachwycona swoim pierwszym z bliska obejrzeniem starego świata zamku ukrytego przed wzrokiem ciekawskich przez wysokie mury i liście otaczające posiadłość. James odprowadził ją bocznym wejściem do apartamentu na drugim piętrze, gdzie mogła przebrać się w kostium i przygotować się na wreszcie przedstawienie Lordowi Drakellowi.

Krótki czas na nałożenie skromnego makijażu, a potem szybka zmiana w odsłaniającą część garderoby, którą wybrał dla niej jej nowy zalotnik. Była pod wrażeniem tego, jak to pasuje, zwłaszcza mały wąs ukryty w majtkach i jej chętnie nawilżająca się cipka. James patrzył i czekał cierpliwie, gdy się ubierała. Pomógł jej w dopasowaniu gorsetu, zapewniając, że podparcie miseczek wystarczyło, aby powstrzymać ciężar jej doskonałych piersi. Kiedy weszła w spódnicę, która zakrzywiała się wysoko z przodu, tuż pod narastającą wilgocią w miejscu połączenia i spłynęła do ogona kończącego się na kolanie z tyłu, zapiął pelerynę z czystego białego aksamitu na jej szyję i pozwolił jej zakryć jej giętkie piękno.

całkowicie. Nadszedł czas; była gotowa na rozpoczęcie swojego losu i sławy. Poprowadził ją na schody; goście czekali na jej przybycie z niecierpliwością, aby zobaczyć, kogo Pan wybrał na swoją następną konkubinę. Jej wygląd był co najmniej majestatyczny; dziwnie czuła moc tego, co zostało wybrane i co jej to przyniosło. Zeszła po schodach z podniesioną brodą, jakby urodziła się, by rządzić u boku lorda Drakella, prawdę mówiąc, tak się stało.

James szedł obok niej i prowadził ją przez rozstąpiony tłum na platformę, gdzie Alfonse czekał na swoją nagrodę. Ich oczy spotkały się i utkwiły w sobie; inni goście znikają ze swoich myśli. - Milordzie - stwierdził James swoim królewskim głosem - przedstawiam ci Cassandrę Wimberley. Odszedł z ukłonem, gdy Alfonse wstał, jego wzrost został powiększony przez podniesioną platformę, na której stał. Cassie dygnęła grzecznie, gdy jego uśmiech skradł jej serce; podobnie jak większość mężczyzn w pokoju był ubrany w sztampowe stroje przypominające stereotypowy film hrabiego Draculi.

Kiedy podniosła głowę, zszedł na jej poziom i wyszeptał: „Taniec Cassandry. Trzymać cię będzie dla mnie zaszczytem”. Wziął ją za ramię i poprowadził na środek podłogi, skrzypce i harfa zaczęły grać walca dla gospodarzy balu.

Biorąc ją w ramiona bliżej niż do publicznego tańca, mogła poczuć moc jego erekcji dociskającej ją do brzucha, wysyłającej jej krew do wrzenia i cipkę do płaczu wokół wąsów, które stymulowały jej łechtaczkę i otwierały się tak głęboko. Przycisnął usta do jej ucha i szepnął do niej: - Ufam, że podoba ci się majtki, które dla ciebie wybrałem. Chcę tylko, żeby twoja pochwa była mokra i przygotowana do wejścia. Zachichotała z jego zamyślenia. "O mój Panie, jestem bardziej niż gotowa zostać twoją dziewicą.

Uratowałem się, aby poznać twojego kutasa przez całe życie." Jej oczy zwróciły się ku jego, gdy poczuła, jak jego ogromna erekcja mocniej przyciska się do jej brzucha, warknął swoją potrzebę i podciągnął jej spódnicę, by dotknąć jej ciepłego, wilgotnego splotu. - Och, tak Milordzie - gruchała uwodzicielsko, gdy jego palec zsunął się po cienkiej tkaninie i wcisnął guzik głębiej w jej zwilżone ściany. Jego pragnienie stało się wymagające i poprowadził ją na platformę, gdzie czekało na nich krzesło. Siadając, pociągnął ją, by usiadła okrakiem na jego kolanach, a jego erekcja teraz przyciśnięta do majtek i małego dildo, które podnieciło ją ponad jej doświadczenie. „Uwolnij mnie i zabierz mnie do Cassandry,” rozkazał, gdy zrezygnował z peleryny i uwolnił jej piersi z miseczek gorsetu.

Podniosła się wystarczająco z jego kolan i rozpięła mu spodnie, odsłaniając przydługiego mężczyznę, którego pragnęła poznać. Goście patrzyli, jak zerwał majtki i podał jej swojego grubego kutasa. Ledwie niepewna, zatopiła jego kutasa głęboko w swoich kobiecych podstępach z jęczącą przyjemnością, gdy pochłonęła jego grubość i pokryła go krwią pękającej jej błony dziewiczej.

Jego kutas ją rozciągnął i była pełna radości. Jego głos zagrzmiał, gdy poczuł, jak otacza go ciasna pochwa, tak mokra, tak gotowa wziąć wszystko. Jego ręce powędrowały do ​​jej pośladków i podnosił ją tylko po to, by raz za razem ją wypełnić. Jego głos chrząknął przez niekończące się minuty, gdy tłum wiwatował, dając świadectwo zadumy dziewicy, która teraz stała się kobieca.

Grała rolę dziwki, która nigdy nie była próbowana, czego do tej pory nie robiła. Wzięła jego penisa głębiej, jego członek wkradł się do jej łona, a ona zacisnęła wokół niego swoje mięśnie sprawiając, że cierpiał z przyjemności. Wydobyła z niego każde włókno jego kontroli, a także od siebie. Ogień przeszedł przez nią, gdy odrzuciła głowę do tyłu i wrzeszczała triumfalnie, wiedząc, że wkrótce napełni ją swoim nasieniem.

Jej pochwa rozciągnęła się, dopasowując się do jego ogromnego obwodu, a ona bezlitośnie ujeżdżała jego kutasa, gdy jej ciało się zmieniało. Zamknęła oczy, gdy wzięła go z siebie i rozkoszowała się tym, co doprowadzało go coraz bardziej do przyjemności, których rzadko zaznał. Jego biodra uniosły się w górę, by spotkać się z ruchami jej cipki w dół, gorącymi i zwilżonymi, by gładzić mordercze uchwycenie jego pełnej długości, odbijając się od jego kopca, aby zadowolić ich oboje.

Płakała w orgazmie, a jej soki pokryły go jeszcze bardziej, gdy wbiła swoje ciało na jego masywnego penisa ze zdumiewającym talentem. Zawył, gdy jego worek się zacisnął, a ona sapnęła, gdy ich orgazmy osiągnęły szczyt, tak jak powinno być dla partnerów. Jej przeznaczenie spełniło się, gdy jej kły opadły na miejsce po raz pierwszy i zatopiły się w tętnicy jego szyi, zmuszając jego nasienie do wypełnienia jej i doprowadzenia do dojrzałości. Jej ciało drżało z ciągłym szczytem, ​​gdy piła jego krew i czuła jego gorące wypełniające nasienie.

Była teraz jego królową, urodzoną, by zostać wampirem spełnionym seksem i krwią, tak jak jej przeznaczeniem było od urodzenia. Tłum wiwatował dla swojego Pana i jego Królowej.

Podobne historie

Dżin czarnej magii

★★★★(< 5)
🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,071

„Black Magic Genie” Kiedy wyjrzałem przez okno na przygnębiający krajobraz przede mną, ledwo mogłem usłyszeć prognozę pogody w radiu, która dostarcza więcej tych samych wiadomości, co…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Noce wampirów 2

★★★★★ (< 5)

Dowiedz się, co się stanie, gdy nowy kochanek Darli wróci po więcej.…

🕑 17 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,775

Minęły dwie noce, odkąd Darla była ze swoim Wampirem. Ranek nadszedł po ich pierwszej nocy i obudziła się z ich splątanymi nagimi ciałami. Jego miejsce było ciemne, wszystkie okna…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Nieopowiedziana historia Sarah Ch 01

★★★★(< 5)

Sarah była samotna, dopóki nie nastąpiły jej nienaturalne zmiany po wizycie w centrum handlowym.…

🕑 23 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 4,506

Nie przepadałem za tanimi sztuczkami i teatralnością, ale częściej lubiłem być sam niż nie. Moje koleżanki zawsze próbowały mnie zmusić do pójścia tutaj na zakupy lub zrobienia tam…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat