„Więc jak myślisz, Lola?” Lola znów się skupiła: „Przepraszam Ash, co powiedziałeś?” - zapytała lekko zdezorientowana z bardzo graficznego snu na dzień. „Boże Lou, mogłem mówić o czymś naprawdę poważnym z tego, co wiedziałeś! Dobrze, że właśnie planowałem dziś swój strój, prawda? Uśmiechnęła się do Loli. Ashleigh była jej najbliższą przyjaciółką i widziała tego faceta o imieniu Damian, a dzisiejszej nocy była kolejna z ich randek. - Czy to były twoje czarne, chude jeansy, botki i seksowna, przezroczysta koszula, którą kupiłeś w zeszłym tygodniu? - zapytała Lola, próbując skupić się na swojej przyjaciółce i odepchnąć pożądliwe, marzenia dnia o swoim hansomie sąsiadce. „Właściwie to myślałem o mojej brązowej spódnicy, ale zamiast tego mogę założyć dżinsy, czasem robi się zimno w kinie, pamiętajcie, że Damian wie, jak mnie rozgrzać, jeśli się przeziębię!” Ashleigh pisnęła dziewczęcym chichotem.
„Więc co u ciebie? Nie jesteś zwykle taki kosmiczny? Lola nie mogła przyznać się nawet do Ashleigh o tym, co wydarzyło się poprzedniej nocy, więc pospiesznie wymyśliła wymówkę, że jest samotna, tylko ledwo trzyma się prawdy. Gdy szli korytarzem, nie mogła przestać myśleć o seksie, jego krzyku, jej imieniu i ugryzieniu. Ugryzł ją, po prostu o tym wiedziała, ale wszystko było tak rozmazane, że nie pamiętała do końca, ale była tego pewna.
Łóżko Loli, gdy przypomniała sobie swoje pierwsze wspomnienie z gryzem w środku lekcji rano i wydała z siebie pisk. „Mam świetny pomysł!” - oświadczył Ashleigh, ponownie przerywając myśl Loli. „Dlaczego nie poproszę Damiana, by przyprowadził swojego sprawnego przyjaciela z Mechaniki ?! Wtedy możemy podwoić! Wiem, że masz dziś pracę, ale jeśli pójdziemy wcześnie, nadal będziesz miał czas, więc nawet nie próbuj tego robić! Uśmiechnęła się z zadowoleniem do Loli. Cholera, pomyślała, nie mogę się z tego wydostać po tym, jak powiedziała jej, że czuję się samotna Lola przeklęta na siebie. „Nie przyjmuję odmowy, Lou!” Ostrzegła Ashleigh, jej spojrzenie było wyrazem czystej determinacji, odkąd Lola znała Asha, nauczyła się, że kiedy już skupiła się na czymś, była nieporuszalna.
'W porządku!' Lola powiedziała lekko pokonana, ale starała się nie pokazywać jej z Asha, po tym wszystkim wiedziała, że chce tylko uszczęśliwić swoją przyjaciółkę. „Tak!” Ashleigh pisnęła z zachwytem: „Później napiszę do ciebie ze szczegółami!” Krzyczała, gdy szła na zajęcia w stanie podniecenia. Cudownie, pomyślała Lola ponuro, i tak nie czekała na noc z planami rozmowy z Jamesem, a potem zmianą w barze 9 do końca porannych zajęć Lola wędrowała między pracą, James i randki, nie mogła zdecydować, której najbardziej się boi. Tak pochłonięta myślami, nie zdawała sobie sprawy, że lekcja się skończyła, dopóki klasa nie była pusta. Gdy szła do miejsca, w którym zaparkowała samochód, jej telefon wydawał sygnał, że dostała SMS-a.
'Włączone! Do zobaczenia wieczorem o 7! XX. Westchnęła ciężko, gdy odwróciła się od swojego miejsca i ruszyła do domu, dziś wieczór nie będzie udaną nocą, o której pomyślała Lola. Przez resztę drogi do domu zastanawiała się, co powiedzieć Jamesowi, jak najlepiej skonfrontować go z tym, co zobaczyła i usłyszała.
Wjechała na podjazd i spojrzała na dom Jamesa, nie mogła tego zrobić, pomyślała. Lola nie mogła znaleźć odwagi, aby z nim porozmawiać, przyznać, że obserwowała go, gdy pieprzył tę dziewczynę, że myślała, że jęknął jej imię, kiedy przyszedł, albo że widziała, jak gryzie ją i pobiera krwi! Nawet dla siebie wydawała się szalona i nie mogła zmierzyć się z wyrazem jego twarzy, gdy potwierdził, że wyobrażała sobie, jak wymawia swoje imię lub gryzie dziewczynę, i gniew, że go obserwowała. Porozmawiam z nim po pracy, pomyślała, gdy pospieszyła do domu, żeby przygotować się na randkę. James patrzył, jak Lola wpatruje się w jego dom, a potem w pośpiechu wpada do środka.
Jęknął dramatycznie. Musi być zniesmaczona, może nawet przeraził sposób, w jaki wpadła do domu, pomyślał. Nie mogę się z nią zmierzyć, ale pomyślał, że wieczorem po zakończeniu pracy obiecał sobie.
Lola spotykała się z innymi w kinie za 20 minut, rzuciła sobie szybko lusterko w sypialni i uśmiechnęła się, zadowolona ze swojego odbicia. Zamierzała pracować zaraz po filmie, więc musiała ubrać się na czarno i mieć włosy w górze, ponieważ były to jedyne jednolite wymagania, co oznaczało, że mogła ubierać się tak, jak lubiła. Lola przypięła swoje długie, ciemne, zwinięte warkocze, pasma opadały wokół jej twarzy i łaskotały ją w kark.
Obcisła czarna jedwabna i koronkowa sukienka ściśle przylegała do jej hojnych piersi, małej talii i kobiecych bioder, krótko przyciętych, odsłaniając jej miękkie, nagie, kremowe uda. Jej oczy były pokryte grubym ciemnym makijażem, puszyste usta pomalowane ciemną szkarłatną szminką, była gotycką wizją w czerni, ciemne ubrania i stanowiły wyraźny kontrast z jej miękką bladą skórą. „HEJ! SEXY BIATCH!” Ashleigh krzyknęła do niej, gdy podeszła do miejsca, gdzie czekali zgrupowani. Ashleigh była tak wysoka jak Lola, tyle że była opaloną, długonogą Barbie, długimi blond włosami i niebieskimi oczami, tak jak modelka, w której pragnęła być w obcisłych czarnych, chudych dżinsach i przezroczystej kremowej koszuli z opalonym brzuchem. Jej chłopak stał obok niej, górując swobodnie nad jej ramieniem.
Damian musiał mieć co najmniej 6'5, studiował na uniwersytecie jako trener osobisty, był silny i umięśniony, dumny ze swojego ciała. Byli idealną parą plakatową, Lola często myślała, że nie wyglądają nie na miejscu w reklamie z błyszczącego magazynu. - Poznałeś już Taylora, prawda? Ashleigh uśmiechnęła się szeroko do Loli, mrugając okiem, kiedy dwaj pozostali nie patrzyli. „Um tak, hej” wymamrotała, nie patrząc mu w oczy, wiedziała, że cała konfiguracja jest zawstydzająca i nie chciała prowadzić faceta, ponieważ była zbyt przyjazna lub znajoma.
W końcu podniosła wzrok, był surferem, o którym powiedziała Ashleigh, był opalonym bogiem, stonowanym i opalonym o długich blond włosach i brązowych oczach, nosił nawet naszyjnik z zębami zwierząt. Mimo że nie był to kichnięcie, wciąż był niesamowicie atrakcyjnym facetem, któremu Lola musiała się przyznać, a jego uśmiech, gdy wrócił, powitał ją olśniewająco. Zanim dotarli do środka, wpadli w pary, Ash i Damian z przodu, a Lola i Taylor wychowywali z tyłu. - Cześć wy, nie ma nikogo w kilku pierwszych rzędach, usiądziemy z tyłu? - zapytała Ashleigh z bezczelnym uśmiechem na twarzy. Usiedli kilka par od siebie, Ashleigh wskoczyła na Damiana niemal natychmiast po tym, jak usiedli.
Lola jęknęła w duchu, minęło bardzo niezręcznie kilka godzin. Westchnęła ciężko na dźwięk całującej się pary i jęczącej, od czasu do czasu odgłosów śmiechu wbijających się w rytmiczne odgłosy. Odwróciła się, by spojrzeć na Taylora, wydawał się równie niezręczny jak ona, uśmiechnęła się do niego nieśmiało. „A więc lubisz horrory?” - zapytała Taylor, biorąc na początek swój uśmiech. Już wcześniej zauważył Lolę na studiach, ona jest naprawdę gorącą dziewczyną, z tymi wszystkimi seksownymi, ciemnymi włosami, które zwykle spuszczają się na jej ramiona, chciał teraz uwolnić jej włosy, ale wiedział, że gdyby zachowywał się tak odważnie, mógłby ją przestraszyć, a potem nigdy nie skosztuje tych pysznych ciemnych szkarłatnych ust, więc uśmiechnął się do niej tak autentycznie, jak to możliwe, mając nadzieję, że zrelaksuje się i porozmawia z nim przynajmniej.
„Tak, naprawdę” - odpowiedziała Lola z uśmiechem. „Naprawdę podoba mi się horror i romans, to dziwna mieszanka, ale działa na mnie”. Zaśmiała się nerwowo.
„Co jeśli byłbym zombie, może dostałbym coś takiego?” - zapytał bezczelnie Taylor, wskazując na drugą parę. Ash siedział na kolanie Damiana, ich usta były zamknięte tylko na palach jęki, a spodnie uciekały tu i tam, kurtka Damiana spoczywała na jego kolanach, a ręka Ashleigha poruszała się powoli w górę i w dół. Lola Bed i odwracając wzrok w stronę ekranu, para stała się gorąca i ciężka w namiocie w lesie, ich nagie, spocone ciała wiły się z przyjemności, a ich jęki tylko przyćmiały przyjaciół. - Wiesz, jesteś absolutnie cudowna, kiedy jesteś Lolą - Taylor spojrzała na nią, powieki ciężkie z pożądania, dłoń musnęła jej policzek, by odsunąć zbłąkany lok za ucho. Lola wstrzymała oddech, gdy wpatrywał się głęboko w jej oczy, jego brązowe oczy jak kałuże stopionego miodu.
Pochylił się, przyciągając jej twarz do siebie, nigdy nie odrywając wzroku od jej oczu, zatrzymując się tak krótko, zaledwie kilka cali od jej ust, jakby czekając na pozwolenie, Lola słyszalnie przełknęła ślinę i skinęła głową. Ręce od razu zacisnęły się na jej włosach, gorączkowe i wymagające usta przylgnęły do jej, jego język sondował w jej ustach. Lola jęczała cicho, miło było być dotykanym, pożądanym, docenianym, pożądała Jamesa przez tak długi czas, że zapomniała, jaka była rzeczywista intymność, zapach jego wody kolońskiej, smak ust, delikatny dotyk palców jej włosy, znajomość, ale jednocześnie uderzająco nowe. Na pewno było przyjemne i lepsze niż fantazja, ale czy to było wszystko, czego chciała? Nie była tego taka pewna.
Kochała Jamesa, ale nie miał o tym pojęcia, nie okazywał jej uczuć ani nawet nie rejestrował, że żyje. Czasami wydawało się, że aktywnie jej unika, ale zachwyciła go wszystko o nim, a jej imię podczas seksu z inną dziewczyną naprawdę wpadło jej do głowy. Prawdopodobnie był to zbieg okoliczności, że powiedział jej imię, a dziewczyna prawdopodobnie też nazywała się Lola! To wszystko tłumaczyło, myślała, wszystko, z czystą klarownością odcięła swoje myśli od rozsądku i logiki i po prostu poczuła. To może nie był sen, o którym marzyła, ale było prawdziwe, ciepłe, zachęcające, przyjemne.
Gorąco może nie być, ale nie było źle, prawda? Może jej oczekiwania właśnie osiągnęły absurdalność, nigdy nie będzie bajkowa, nigdy tak nie było, tak było. Zupełnie prawdziwe, jego pocałunki i pieszczoty były wystarczająco przyjemne, ale nie były rozgrzane, nie rozpalały namiętności ani płomieni, z których wystarczyłoby jedno spojrzenie na Jamesa! Płonący, płonący ogień na całej jej skórze aż do jej rdzenia, płomień, który nawet po nim tlący się żar pozostawił nadal tępy ból we wszystkich właściwych miejscach, między udami i klatką piersiową. Kiedy pocałował ją w szyję, westchnęła z frustracją, zirytowana sobą za to, że była tak przywiązana do kogoś, kto nie odwzajemnił jej uczuć, pragnąc desperacko być w stanie Taylor tak jak James. Niezrozumienie westchnienia Loli jako przyjemności, szczęśliwego westchnienia błogości zamiast odgłosu tęsknoty, że to on przesunął dłońmi wzdłuż spódnicy jej sukienki, szczotkując jej opuszki palcami, powoli gładząc ją wzdłuż jej linii majtek.
jej biodra. Ponownie złapał ją za usta, pocierając dłonią pośladek pośrodku jej przez jej majtki, powolne linie w górę i w dół z delikatnym naciskiem, jej majtki lekko zwilżyły się, gdy jego dotyk przyspieszył, tworząc wspaniałe tarcie, które sprawiło, że wypuściła ją cichy jęk. Może nie reaguje tak dobrze na Taylora, ale kontakt jego dłoni z jej cipką, nigdy nie dotykany przez nikogo oprócz niej, sprawił, że drżały jej nogi, usta, wnętrze, a wszystko to drżało, gdy jego dotyk się wzmagał i narastał w niej nacisk . „Mmm, o Boże Taylor” jęknęła gardło.
„Proszę…” Błagała. Zły uśmiech Taylora zalśnił na jego twarzy, odsuwając jej majtki na bok, który wsunął w palec, powoli jęcząc z aprobatą, gdy jego palec był pokryty jej gładkim, gorącym połyskiem. Lola była ciasna, a pchnięcie drugim palcem sprawiało, że głośno łapała powietrze, na szczęście film w tle tłumił jej dźwięki, gdy para na ekranie jęczała i krzyczała głośno zgodnie z Ashleigh i Damianem.
Kiedy przeleciał palcem Lolę, całuje ją, a język sonduje jej usta w rytmicznym rytmie rękami, aż poczuł zbliżający się orgazm. Jego palce wpychały i wydobywały się z niej szybko odgłosy z jej ociekającej cipki, jak trzaśnięcie wargami, kciuk robiąc szybkie ruchy jej łechtaczki, chwyciła go za ramię i jęczała w jego ustach, gdy podeszła do jego dłoni, jeżdżąc falami ekstazy w przeciwieństwie do tych, które sama dawała. Opadła na jego ramię, gdy jej zdyszany oddech powoli opadał, podniósł jej twarz do swojej, podziwiając różowy blask na jej bladej twarzy, pasowała do tych karmionych czerwonych policzków, o których myślał, że nie ma nic, co chciałby bardziej pulsujący kutas i rozmazywanie tej ciemnoczerwonej szminki, która bez wątpienia była na jego ustach, jakby była jej.
Gdy grupa ruszyła w stronę parkingu, rozmawiając przyjaźnie o filmie, Lola poczuła się nagle nieswojo i niepewnie. Jakby wyczuwając to, Taylor odwróciła się i uśmiechnęła z łatwością. Dał jej kawałek papieru ze swoim numerem w kinie, a ona nie była pewna, czy go wykorzysta, czy nie.
Świetnie się tam bawiła i pierwszy orgazm nie został zorganizowany przez nią, ale czy widziała, że idzie dalej lub znowu się dzieje? Nie myślała tak, ale nie mogła wprost tego powiedzieć ani odrzucić go po tym, co mu pozwolił, więc po prostu zostawiła go z pocałunkiem w policzek i obietnicą, że zadzwoni wraz z ustami napisz do mnie później z Ashleigh, gdy wsiadła do samochodu. Rano zdecyduje, co z nim zrobić, właśnie teraz miała przed sobą długą noc w barze, miejmy nadzieję, że jeśli będzie zajęta, nie będzie miała czasu na myślenie o Jamesie lub Taylorze, chociaż tępy ból w kroku może sprawi, że pomyśli o tym częściej niż nie. Część 5 już wkrótce Przepraszamy za opóźnienie w tej części !!..
Budzi ją obca przyjemność.…
🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,016W twoim pokoju było ciepło i wilgotno. Wziąłeś prysznic, a następnie otworzyłeś okno, by wpuścić nocną bryzę. Powiew i chłód pokrowców były cudowne na twojej nagiej skórze. Zwykle…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuOddany nauczyciel przyciąga wzrok Sultany.…
🕑 39 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,604Minęło wiele lat, odkąd pierwszy raz przeszedłem przez Bramę Obsydianu. Od tego dnia wszystko się zmieniło. Nowi Bogowie przybyli z mieczami swoich wyznawców. Zrzucili sułtana i ścięli go.…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuŚwięto wiosny prowadzi Tel do jego prawdziwej miłości.…
🕑 48 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,973W czasach, gdy ciemni Bogowie przynieśli swoje legiony i płomienie, wiosna przyniosła szczególny czas w Domu Rodzinnym, w którym byłem zarządcą. Każdego roku Sultana przychodziła na…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu