Działka cmentarna

★★★★(< 5)

Jan odnajduje życie wśród umarłych…

🕑 10 minuty minuty Nadprzyrodzony Historie

Cóż, minął rok od mojego rozwodu. Byłem żonaty przez dwadzieścia trzy lata, a mój rozwód nie był tak katastrofalny, ponieważ przez ostatnie dziesięć lat mieszkaliśmy jako współlokatorzy. Seks ustał, gdy nasze dzieci były w szkole podstawowej, jeśli dobrze pamiętam. Nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz uprawialiśmy z żoną wspaniały seks.

Szybko przerzuciłem się na pornografię, by się masturbować, ale to nie zastępuje dotyku kobiety obok ciebie – kobiecego zapachu, jej krągłości czy miękkiej skóry. Nie ma dla niego zamiennika. A seks zajmuje pierwsze miejsce wśród jedzenia i wody dla większości mężczyzn. Bardzo trudno było dochować wierności w moim małżeństwie, ale udało się.

Jednak odbiło się to na mnie. Siedzieliśmy tam oboje, dopóki bliźniacy nie ukończyli szkoły średniej i nie poszli na studia. Myślę, że kiedy w końcu to zakończyliśmy, odetchnęliśmy oboje z ulgą.

Ale co teraz? mam pięćdziesiąt lat. Czy wiesz, co jest gorsze od uczucia złości? Nic nie czuć. Chcę znów coś poczuć… cokolwiek.

Próbowałem randkować, ale nie odniosłem większego sukcesu. Myślę, że kobiety mogą wyczuć pustego mężczyznę siedzącego naprzeciwko nich podczas kolacji. W każdym razie, mówię ci to, abyś mógł zobaczyć, co skłoniło mnie do zrobienia tej dziwacznej rzeczy, o której ci opowiem.

Odnalazłem życie w najbardziej nieprawdopodobnym miejscu… wśród umarłych. Oto moja historia: Pewnego ranka coś kazało mi otworzyć Craigslist na moim telefonie… sekcję Randki. Natknąłem się na oszałamiający post od kobiety o imieniu Gabrielle. Powiedziała po prostu: „Szukam wyjątkowego mężczyzny, który mógłby dzielić doświadczenia seksualne ze mną i duchami. Musi czuć się komfortowo na cmentarzach i mieć kochającą duszę”.

Co do k * rwy?? Jakim wariatem była ta Gabrielle? Coś w jej poście wydawało się słodkie. Zamknąłem stronę, ale wracałem do niej kilka razy w ciągu dnia., to było wszystko, o czym mogłem myśleć. Nie mogłem w to uwierzyć, ale naprawdę chciałem do niej napisać. Prawdopodobnie nie zdecydowałbym się na to, ale musiał dowiedzieć się o niej więcej.

Zebrałem trochę odwagi w płynie… bourbon z wodą sodową… i wysłałem jej e-mail. Powiedziałem krótko i po prostu powiedziałem jej, że jestem otwarty na duchowe oświecenie z uroczą kobietą. Potem poszedłem spać.

Wątpiłem, czy otrzymam odpowiedź zwrotną. Cała ta sprawa wydawała się zbyt szalona. Gdzieś w nocy usłyszałem dźwięk mojego telefonu, co oznaczało, że otrzymałem e-mail. Byłem zbyt leniwy, żeby przewrócić się na bok i spojrzeć na telefon. Rano przypomniałem sobie o telefonie i sięgnąłem po niego.

Ku mojemu zdziwieniu dostałem e-mail od Gabrielle. Mówiło: „Spotkajmy się dziś wieczorem o północy na cmentarzu Lakeside. To ja będę miała na sobie ciemnoniebieską sukienkę w kolorze nocnego nieba. Będę tańczyć”.

Wow! Dobra, to było dziwne. Ona będzie tańczyć? Co ja sobie myślałem? Ta kobieta zwróciła moją uwagę, ale oczywiście była bardzo dziwna. Czy będą tam inni? Z kim miałaby tańczyć? W mojej głowie włączały się różnego rodzaju alarmy, ale coś kazało mi iść tamtej nocy. Coś.

Zaparkowałem na cmentarzu. Zajmował spory areał. Zastanawiałem się, jak ją znajdę i nie zamierzam kłamać, czułem się trochę przerażająco, będąc na tym cmentarzu o północy.

Chyba powinienem był się tego spodziewać. Poczułam motyle w brzuchu. To zabrało mnie z powrotem do liceum - tak jak się czułem przed pierwszą randką. I kochałem to uczucie.

Po prostu zacząłem iść i po chwili usłyszałem cichą muzykę. Był to dźwięk gry na flecie. I widziałem ją. Wysoka, krągła ciemnowłosa kobieta ubrana w przezroczystą ciemnoniebieską sukienkę. To znaczy, widziałem wszystko pod jej sukienką.

A ona tańczyła. Kręciła się i z wdziękiem wymachiwała rękami wysoko w powietrzu. Widziałem krzywiznę jej pośladków, a potem jej piersi i sutki, kiedy się obracała. Zaparła mi dech w piersiach.

Jej pełne piersi podskakiwały swobodnie, gdy tańczyła. Jej pupa trzęsła się uwodzicielsko z boku na bok. Nikogo innego nie było w pobliżu. Tańczyła sama, ale pozornie dla kogoś.

Czy to było dla mnie? Było mi niezręcznie tak po prostu się na nią gapić. Odkaszlnąłem trochę, żeby zwrócić na siebie jej uwagę. Zerknęła na mnie przez ramię, ale kontynuowała taniec.

Podszedłem do niej. Kiedy byłem w zasięgu ręki, rzuciła się na mnie, otaczając mnie ciepłym uściskiem. Podniosła głowę w moją stronę, a jej oczy zaparły mi dech w piersiach. Były to najbardziej niebieskie oczy, jakie kiedykolwiek widziałem. I przebili mnie.

Od razu musnęła swoimi ustami moje. Kołysała się w rytm muzyki, ciągnąc za sobą moje ciało. Od dawna nie czułem ciepła kobiety i było to elektryzujące. Delikatnie badała moje ciało swoimi miękkimi dłońmi, podczas gdy ja badałem jej.

Zacząłem od jej twarzy i stopniowo przesuwałem dłońmi po jej ciele, chwytając każdą krzywiznę. To było tak, jakbym dotykał kobiety po raz pierwszy. W końcu przemówiła. "Czujesz to?" wyszeptała.

"Czuć co?" Odpowiedziałem szeptem. „Duchy. Czują nasze objęcia i wychodzą z ziemi, aby z nami tańczyć”. Ummm.

Dobra. Właściwie nie miałem na to odpowiedzi. „Kiedy będziemy się kochać, poczują to. Poczują cię we mnie” – kontynuowała.

„Ludzie myślą, że cmentarz jest smutny, ale są radośni. Po śmierci patrzą wstecz i doceniają swoje życie, wspominają radości i doceniają je. Uwielbiają patrzeć na żywych. Dzięki temu znów czują, że żyją”. Musiałem coś powiedzieć.

Uśmiechnąłem się i powiedziałem jedyną rzecz, jaka przyszła mi do głowy: „Chcę być w tobie, Gabrielle”. Kiedy tylko ją pierwszy raz zobaczyłem, wyrosło mi wzwody, ale teraz naprawdę bolało. Mój oddech przyspieszył. Moje serce przyspieszyło. Czułem, że żyję.

Nic nie mogło mnie powstrzymać przed pieprzeniem się z tą kobietą. Jeśli jakieś duchy musiały tu być i patrzeć, niech tak będzie! Pociągnęła mnie do dużego nagrobka. - Usiądź tutaj - powiedziała uśmiechając się.

Trochę się przestraszyłem, ale usiadłem na nagrobku. Natychmiast uklękła i zaczęła rozpinać mi spodnie. – Chcą, żebym cię zadowoliła – powiedziała cicho. „Chcą, żebyś znów odnalazł swoją radość”. Jęknąłem, gdy jej ręka chwyciła mojego twardego kutasa i ścisnęła go.

Pochyliła głowę i lizała mnie w górę iw dół mojego penisa ekspertem. O nie… Już miałem dochodzić. Próbowałem się zrelaksować, kiedy wzięła mojego penisa do swoich ciepłych, mokrych ust. Zrobiła mi głębokie gardło i już miałem eksplodować w jej ustach, kiedy nagle mnie wyciągnęła.

– Zdejmij spodnie – powiedziała. „Musisz być wolny w naturze. Wolny od duchów. Pomogą ci się obudzić”. Jednym zamachem ramion zrzuciła suknię przez głowę i rzuciła ją na nagrobek, na którym właśnie siedziałam.

Wyglądała olśniewająco w blasku księżyca. Prawie świeciła. Chwyciła mnie za rękę i pociągnęła do rodziny nagrobków z dużym posągiem. „Tańczą wokół nas, ciesząc się z naszej miłości” – powiedziała.

Moja skóra nagle poczuła kłucie. To było tak, jakby coś właśnie przeleciało obok mnie. Czułem się trochę zdenerwowany, ale starałem się skupić na tym pięknym stworzeniu przede mną. – Połóż się ze mną – powiedziała.

„Jesteś oszałamiająca”, odpowiedziałem, kładąc ją na plecach na trawie. Od razu rozłożyła przede mną nogi. Miała cudowną, zachęcającą cipkę. Całowałem jej usta, szyję, piersi iw końcu usadowiłem się między jej wspaniałymi nogami. Pstryknąłem językiem jej słodki punkt, a ona wydała z siebie najbardziej uwodzicielski, głęboki jęk.

To nawet nie brzmiało jak jej wysoki głos, którego używała. To był bardzo niski jęk. Sięgnęła w dół i wbiła swoje długie paznokcie w szczyty moich ramion.

Kontynuowałem tortury językiem między jej nogami, odpowiadając na jej narastające jęki. Kilka razy zatrzymywałem się, gdy poczułem, jak coś ociera się o moje plecy. Czuliśmy, że nie jesteśmy sami.

Rozejrzałem się dookoła, ale nikogo nie widziałem. Kiedy patrzyłem na jej nogi rozłożone przede mną, zabrało mnie to z powrotem do mojej przeszłości. Przypomniałem sobie, jak się czułem, kiedy się kochałem… podniecenie… emocje… wszystko.

- Oni nie chcą, żebyś przestawał - krzyknęła. Domyślałem się, że „oni” to duchy, ale to nie miało znaczenia. Nic nie powstrzyma mnie przed doprowadzeniem jej do orgazmu. Zatopiłem twarz w jej cipce, dając jej z siebie wszystko, aż zesztywniała i wydała z siebie mrożący krew w żyłach krzyk. Jej krzyk mógł dosłownie obudzić umarłych.

Podniosłem wzrok i wydawało mi się, że zobaczyłem wokół niej jakąś postać. Musiałem coś widzieć. Nastrój i światło księżyca płatały mi figle.

Wsunąłem się w górę jej ciała, a ona uniosła nogi, by owinąć je wokół mojej talii. Wszedłem w nią trochę ostrzej niż planowałem, ale nie mogłem się powstrzymać. Ta kobieta rozpaliła we mnie ogień i nic nie powstrzyma mnie przed solidnym wyruchaniem jej. Słyszałem muzykę grającą pomiędzy naszymi jękami i jękami.

Szybko przewróciła mnie na plecy, trzymając mnie w sobie. Wtedy to poczułem. Czułem się, jakby wiele rąk dotykało mnie z ziemi. Podskoczyłem, ale pchnęła mnie z powrotem w dół.

– Nie przestawaj, kochanie – powiedziała nagląco. Wyglądała jak anioł na nocnym niebie. Prawdziwy anioł.

Jej oczy zdawały się prawie świecić. – Nic mnie nie powstrzyma przed pieprzeniem cię – powiedziałem, prawie warcząc. Była na górze, ale ja poruszałem biodrami, próbując wejść głębiej i głębiej. Trzymałem jej piękne, podskakujące piersi i patrzyłem, jak jej włosy powiewają na wietrze, który właśnie się zerwał.

Nigdy nie zapomnę tego widoku. Jej cipka była ciasna i mokra i nie wiem, jak wytrzymałam tak długo. Pieprzyliśmy się i pieprzyliśmy, gdy dziko mnie ujeżdżała. Pełen wdzięku anioł przekształcił się w dzikiego, seksownego diabła. Widziałem, jak jej oczy pociemniały, gdy oboje się zbliżyliśmy.

Ostatnią rzeczą, jaką pamiętam, było to, jak upadła na mnie i szepnęła: „Powiedzieli„ dziękuję ”. I dziękuję”. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale nie pamiętam, co stało się później. Obudziłem się w trawie wśród nagrobków o świcie, a Gabrielle nie było.

Nie było po niej śladu. Próbowałem wyświetlić starą reklamę Craigslist, ale została usunięta. Wysłałem jej e-mail i otrzymałem wiadomość „nieprawidłowy adres e-mail”. Nigdy nie zapomnę nocy spędzonej z nią. Po tym moje życie randkowe nabrało tempa.

Otrzymałem odnowioną dzierżawę życia. Znowu poczułem, że żyję..

Podobne historie

Polo i whisky

★★★★(< 5)

Jego palce dokładnie wiedziały, jak mnie dotykać, a moje ciało doskonale mu odpowiadało.…

🕑 16 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,435

Październik, inaczej znany jako Halloween. Pewnego dnia w roku możesz być kimkolwiek lub kimkolwiek chcesz, chcę być kimkolwiek oprócz mnie. Mam na imię Mari. Mam dwadzieścia cztery lata i…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Mumia

★★★★★ (< 5)

Co obudzi umarłych?…

🕑 30 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 4,892

„Śmierć nie istnieje. Nigdy nie istniała. Liczy się wszystko, co dzieje się przed śmiercią”. -Ray Bradbury, „Coś złego przychodzi w ten sposób” Było późno i wszyscy poszli do…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Ballada o Tam Lin

★★★★★ (< 5)

Nawet wróżki mają swoje problemy.…

🕑 37 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,904

„O, zabraniam wam, panienki wszystkie, które noszą złoto we włosach, przychodzić lub odchodzić, bo młoda Tam Lin tam jest”. - „Ballada o Tam Lin”, tradycyjny. W połowie lasu powóz…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat