Część 2: Letni nocny spacer po plaży zmienia się w erotyczny…
🕑 8 minuty minuty Na wolnym powietrzu HistorieCzekaliśmy na ten moment, odkąd tak wiele lat temu spojrzeliśmy sobie w oczy na korytarzu akademika. Ta część nas, której tak długo zaprzeczaliśmy, w końcu była usatysfakcjonowana. Po zakończeniu po prostu trzymałeś mnie, gdy woda spadała. Za bardzo boisz się odpuścić lub zamknąć oczy.
Boję się, że ta chwila minie i będziesz musiała mu mnie oddać zbyt szybko. W końcu rozdzielamy się, gdy woda zaczyna się ochładzać. Ty przebierasz się w kąpielówki, a ja w moje przebranie. Nerwowo wychodzimy spod prysznica.
„Jestem pewien, że wciąż są na plaży. Przestań być takim głupim wypadkiem”, mówisz mi. - Wiem. Po prostu pomyślałem, że twoja mama wpadnie w panikę, jeśli przyłapie nas… hmmm… nagich… razem… pod prysznicem. Naprawdę nie chcę tego wyjaśniać - wyznaję.
„Ehhh… Widywała gorsze” — przyznajesz. „Och…” Nie jestem pewien, co masz na myśli. Wszystko w tobie denerwuje mnie i ekscytuje jednocześnie.
Myślę o wielu przeszłych doświadczeniach, które na pewno miałeś. Gdy ciepło wypełnia moje policzki, czuję ciepło w brzuchu i pod spodem, gdy przypominam sobie nasz prysznic nie dalej jak pięć minut temu. Wiedziałem, że jesteś doświadczony, ale miałem ochotę krzyczeć. Staram się to rozegrać spokojnie, nie chcąc pokazać, jak bardzo jestem oszołomiona intensywnością mojego uwolnienia.
Mówią, że marihuana to brama narkotykowa, a ja wiem, że ty byłeś moją bramą. byłem uzależniony. Jeden raz nigdy nie wystarczył.
Potrzebuję więcej. Muszę zobaczyć, czy naprawdę możesz zaspokoić moją ciemność. Prawdziwe pytanie brzmiało: czy mogę zaspokoić twoje? Po obiedzie z rodziną chwytasz mnie za rękę i wyprowadzasz na zewnątrz.
Zauważyłem, że masz na ramieniu torbę plażową z kilkoma ręcznikami w środku. Po dotarciu na plażę skręcamy w prawo i zaczynamy iść brzegiem wody, zatapiając stopy w mokrym piasku. Gdy słońce znika za horyzontem, zapada cicha samotność ciemności. Znajdziesz odcinek plaży wypełniony dużymi wydmami.
Tworzysz coś w rodzaju gniazda z ręcznikami w piasku. Kiedy patrzymy na światło księżyca na falach, obejmujesz mnie ramieniem, a ja kładę głowę na twoim ramieniu. Ciepło twojego ciała na mojej twarzy i boku pobudza moje pożądanie. Moje serce zaczyna bić mocniej i mocniej, aż jestem pewien, że możesz poczuć jego intensywność. Całuję twoją szyję raz, a potem znowu i znowu.
Chcę więcej. Potrzebuję więcej. Wyrywam się z twojego uścisku, wskakuję na twoje kolana i dalej całuję twoją szyję. Kładę dłonie na twojej twarzy i przesuwam je po twoich plecach. Czuję, jak działają na ciebie moje pocałunki.
Twoja erekcja rośnie, aż nieprzyjemnie naciska na wewnętrzną stronę mojego uda. Pragnąc twojego dotyku, wyciągam nogi i składam je wokół twoich pleców tak, że siadam okrakiem na twoich kolanach. – Potrzebuję cię teraz we mnie – błagam. To cała zachęta, której potrzebujesz. Szybko zaczynasz mnie całować głęboko, szukając mojego języka.
Twoje pocałunki spływają po moich ustach na szyję i klatkę piersiową. Włosy na moich rękach stają dęba i wszędzie widać gęsią skórkę. Tańczysz palcami po moich wargach sromowych, rozprzestrzeniając moje podniecenie od łechtaczki po tyłek. Moje biodra intensywnie się obracają, by wydobyć przyjemność z twoich palców. Wsuwasz jeden palec w moją cipkę i przesuwasz mnie lekko na bok, wspierając mnie ramieniem.
Twoje pchnięcia zaczynają się powoli, ale szybko przyspieszasz. Moje ciało boli, abyś naciskał mocniej i szybciej. Moje serce nadal bije szybciej, wypychając krew na powierzchnię mojej skóry. Wszystko jest ciepłe, a moje ciało rozpływa się pod twoim dotykiem. Zbyt szybko wyrywasz mi palce, pozostawiając mnie sfrustrowaną i wściekłą.
Cały mój dawny niepokój zostaje zastąpiony poczuciem pilności i pragnienia. Wszystko wokół mnie znika. Nie obchodzi mnie już, gdzie jesteśmy ani kto patrzy. Wszystko, co się liczy, to zmusić cię do kontynuowania.
Zanim zdążę cofnąć twoją rękę, przyłapuję cię na grzebieniu w torbie plażowej. Krew mnie zalewa, gdy widzę coś, co wyłania się z torebki, małą różową zatyczkę. Szybko przełykam, gdy czuję ciepło mojego seksu, a moje ciało reaguje bardziej na moje podniecenie. Chłód trwa tylko kilka sekund, gdy widzę niesamowitą potrzebę w twoich oczach. Ty też to czujesz.
Twój głód służy tylko do zasilenia mojego. Natychmiast obracasz mną tak, że klęczę przed falami oceanu. Zrozumiałem, że w tej chwili jestem twój. Wszędzie poszedłbym w twoje ślady.
Moje podniecenie uczyniło mnie twoim niewolnikiem, twoim seksualnym niewolnikiem. Nie mogę się już skupić na niczym poza twoim dotykiem na mojej skórze. Odwracam się lekko, by zobaczyć, jak uwalniasz swojego fiuta z kąpielówek. Delektuję się obrazem twojej erekcji w moim umyśle. Kusisz moją cipkę swoją erekcją kilka minut wcześniej.
Ponownie wyginam biodra, aby wcisnąć we mnie twojego fiuta. Uderzyć! Siła i dźwięk twojej dłoni na moim tyłku przerażają mnie. – Czy prosiłem cię o ruch? krzyczysz. Oszołomiony, zastygam. "Odpowiedz mi!".
"NIE…". Uderzyć! Twoja ręka pęka na moim lewym policzku. "Nie proszę pana!".
„Dobra dziewczynka. Teraz spróbuję czegoś nowego. Musisz być bardzo nieruchoma i postępować zgodnie z moimi wskazówkami szybko i bezbłędnie. Rozumiesz?”. – Tak, proszę pana – szepczę.
Moje podniecenie zaczyna powoli kapać z mojej łechtaczki na ręcznik. Intensywność i zuchwałość twoich słów wywołują pragnienie, jakiego jeszcze nie było. Jestem wstrząśnięty widząc, jak moje ciało reaguje w taki sposób. Po raz kolejny kontynuujesz swoją torturę pogoni za smarowaniem swojego kutasa moim pożądaniem. Nagle twoje ręce niemal boleśnie wbijają się w moje biodra.
Pierwsze pchnięcie zaskakuje mnie, kiedy na mnie wpadasz. Twoje ruchy stają się twarde i szybkie. Ledwie czuję jedno pchnięcie, zanim wchodzi drugie. łomot! Rzucasz mi tyłek i w zastraszającym tempie wpychasz we mnie swojego kutasa. Czuję puls twojego kutasa, ponieważ wiem, że nie możesz nadążyć za tym luksusowym tempem.
Aby dać sobie czas na naładowanie, wciskasz główkę zatyczki w mój srom i przekręcasz. Moje biodra zaczynają się poruszać, ale przypominając sobie twoje polecenia, przestaję. „Dobra dziewczynka” – chwalisz. Wyciągasz wtyczkę z trzaskiem. Wtyczka jest umieszczona przy wejściu do mojego tyłka.
„Wypchnij się i zrelaksuj” – instruujesz. Dokładnie podążam za twoimi słowami, a ty powoli naciskasz dalej i dalej, aż mój tyłek okrąży bazę. Szybko znów jesteś we mnie, wpływając i wypływając, przyciągając fale przed nami.
Przez chwilę zastanawiam się, czy używasz ich jako przewodnika. Czuję, jak łaskoczesz podstawę wtyczki, dopasowując się do ruchów bioder. Uczucia jest zbyt wiele, a moje uwolnienie osiąga niebezpieczne poziomy. Czując moje tętno, zastępujesz korek swoim kutasem.
Odwracam się, aby zobaczyć twoją twarz, gdy twój kutas początkowo wchodzi. W oddali dostrzegam parę idącą w naszym kierunku. Zrezygnowałem z całego mojego normalnego charakteru, coraz bardziej podnieca mnie ryzyko tego wszystkiego. Chcę, żeby inni wiedzieli, że jesteś mój i po prostu chwalili się, że mam kogoś takiego jak ty. Czuję, jak twoje ruchy napinają się i przyspieszają, gdy zanurzasz się w moim tyłku.
Twoje palce znajdują moje fałdy i odzwierciedlasz ruchy dłoni swoim kutasem. Dodatkowa penetracja to wszystko, czego moje ciało potrzebuje, by eksplodować wokół twojej dłoni. Moje krzyki są wybuchowe, a para na plaży zastyga i patrzy.
Zdając sobie sprawę z tego, co się dzieje, szybko zawracają w kierunku, z którego przyszli. Słysząc moją ekstazę, tracisz kontrolę i uwalniasz swój ładunek do mojego tyłka, gdy moje mięśnie pochwy zaciskają się na twoich palcach. Kiedy się wycofujesz, twój krem sączy się z mojego tyłka.
Po raz kolejny widzę, jak sięgasz do torby i wyciągasz ręczniki. Powoli sprzątasz bałagan, który stworzyłeś. Oszołomiony tym przeżyciem, odmawiam ruchu. „Ha-ha… pozwalam ci teraz się ruszyć” – mówisz, gdy wciągasz mnie z powrotem na swoje kolana. Twoje ramiona owijają się wokół mnie, gdy wsuwam się między twoje nogi.
Następną godzinę wykorzystujemy na złapanie oddechu i po prostu siedzenie w ciszy i obserwowanie migotania księżyca nad falami oceanu. W pewnym momencie mój oddech się pogłębia, a głowę opieram na cieple Twojej klatki piersiowej i oddaję się do snu.
Wiedziałam, czego chcę i poszłam po to.…
🕑 12 minuty Na wolnym powietrzu Historie 👁 4,550Podróż do naszej małej kabiny w szczerym polu zawsze wydawała się być tak długa, ale z jakiegoś powodu jest wyjątkowo długa. Jechaliśmy od trzech godzin i pozostało nam około dwóch…
kontyntynuj Na wolnym powietrzu historia seksuCzy Abigail pozostanie nieśmiałą żoną, czy spełni swoje najgłębsze pragnienia?…
🕑 30 minuty Na wolnym powietrzu Historie 👁 4,141Styczeń. Piorun oświetlił nocne niebo. Grzmot klaskał, zaskakując Abigail na tylnym siedzeniu Ubera. Już się denerwowała, zdenerwowana kolacją z mężem Thomasem. Nie było to złe, ale…
kontyntynuj Na wolnym powietrzu historia seksuPan B otwiera Kimmi na świeżym powietrzu...…
🕑 10 minuty Na wolnym powietrzu Historie 👁 8,629Kimmi wyskoczył ze swojego SUV-a w obciętych dżinsowych szortach i białej koszulce. Pan B opuścił szyby na czas podróży, żeby mogli poczuć zapach świeżego powietrza, ale lubił też Kimmi…
kontyntynuj Na wolnym powietrzu historia seksu