Seksowna pielęgniarka zabawia znudzonych pacjentów na nocnej zmianie.…
🕑 16 minuty minuty Mundur Historie- Toni, czy możesz zobaczyć, czego chcą w pokoju czternastym, proszę? wezwał starszą pielęgniarkę. Antonia szybko dopiła kawę i poszła korytarzem. Pracowała jako pielęgniarka na oddziale ratunkowym w prywatnej placówce medycznej, dostałeś się tam tylko wtedy, gdy masz pieniądze i to dużo.
Jedynymi pacjentami, których otrzymali, byli ci, którzy byli leczeni i byli już w drodze do zdrowia po operacji. Dzięki temu praca była łatwiejsza niż praca w szpitalu państwowej służby zdrowia i nie powodowała urazów ani stresu, ale miała swoje własne problemy. Ponieważ pacjenci byli najgorzej i dobrze wracali do zdrowia, byli bardziej aktywni, bardziej niespokojni i bardziej napaleni niż pacjenci szpitalni, co czasami stanowiło problem, jeśli zdarzyło się być atrakcyjną dwudziestopięcioletnią pielęgniarką w dość seksownym mundurze zaprojektowanym dobrze wyglądać i zadowolić pacjentów. „Raczej seksowny” był raczej niedopowiedzeniem, mundur składał się z krótkiej, białej, prawie prześwitującej sukienki z głębokim dekoltem, zapinanej na pojedynczy suwak biegnący od biustu do dołu, a sukienka kończyła się kilka cali nad górą białe pończochy samonośne, a całość uzupełnia białe buty na obcasie. Było wiele różnych sal i oddziałów, w zależności od tego, ile pieniędzy pacjent był gotów wydać.
Obejmowały one luksusowe pokoje jednoosobowe z telewizorem, sprzętem muzycznym i minibarem, pokoje dwuosobowe, pokoje czteroosobowe i jeden duży oddział z 12 łóżkami. Pokój czternasty był pokojem dwuosobowym i była tam wcześniej, więc wiedziała, czego się spodziewać. - O co chodzi, panie Jackson? - zapytała, kiedy weszła do pokoju, "znowu twoje prześcieradła?" „Tak, obawiam się”, powiedział jej pięćdziesięciokilkuletni mężczyzna, „i chciałbym, żebyś nazywał mnie Bill”. „Mówiłam panu, panie Jackson”, odpowiedziała, „musimy dzwonić do pacjentów i ich nazwiska, imiona są niedozwolone”.
„Nikt by się nie dowiedział, więc jaką krzywdę by to wyrządziło?” - odparł mężczyzna. - W każdym razie, gdybyś mógł je po prostu wyprostować, proszę? Stał z boku, on i drugi pacjent patrzyli, jak Antonia pochyla się, by wyprostować splątaną pościel, obaj mężczyźni patrzyli na jej wspaniały tyłek, ładnie ukazany przez krótki mundurek wjeżdżający na jej pośladki. "Naprawdę nie wiem, jak udaje ci się tak je splątać," powiedziała mu Toni, wyciągając się dalej i dając dwóm obserwatorom ładny widok na skąpe stringi między jej nogami. "Nie sądzę, żeby mogło być gorzej jeśli zrobiłeś to celowo ”. Wyprostowała się, wygładzając mundur, nieświadoma poczęstunku, którego nieumyślnie przyniosła.
- Czy jest coś jeszcze, kiedy tu jestem? zapytała: „Nie? Dobra, kolacja wkrótce będzie. Do widzenia”. Dwaj mężczyźni westchnęli, kiedy wyszła, a tyłek drgnął seksownie.
„Bill, wiem, że mam prawie sześćdziesiątkę” - powiedział drugi pacjent - „ale kiedy widzę ten tyłek, czuję się o wiele młodszy”. „John, to dziwne”, powiedział mu Bill, „to sprawia, że czuję się stary, ale mimo to mógłbym jej pokazać jedną lub dwie sztuczki, mając choćby połowę szansy”. Antonia wróciła na stanowisko pielęgniarki, aby sprawdzić, jaka będzie jej następna praca, wzdychając, gdy odkryła, że to zmiana pościeli na głównym oddziale. Dwanaście łóżek, po prostu cudowne.
Przynajmniej wszyscy pacjenci byli na tyle sprawni i zdrowi, że mogli samodzielnie wchodzić i wychodzić z łóżek, a najrzadziej niepokoili się korzystaniem z łóżek w ciągu dnia, woląc siedzieć na krzesłach lub nawet korzystać z udogodnień na siłowni lub sali gier z jego stół bilardowy i tarcza do rzutek. Niektórzy spędzali czas na basenie pod nadzorem jednego z pracowników, ponieważ pływanie było zachęcane jako zdrowe ćwiczenia. Załadowała prześcieradła na wózek i poszła na główny oddział, gdzie wszystkie łóżka z wyjątkiem dwóch były puste. Niektórzy mężczyźni siedzieli przy środkowych stołach, czytając lub grając w karty.
Zaczęła od jednego końca oddziału, rozbierała łóżko i kładła na nim nowe prześcieradła, pochyliła się, żeby ją włożyć, i zupełnie nieświadoma tego, że mężczyźni zatrzymują się w swoich zajęciach, aby ją obserwować i cieszyć się pokazem nóg i tyłek. - Zastanawiam się, czy ona w ogóle wie, co pokazuje? jeden z mężczyzn zadumał się: „Albo nawet jaki ma na nas wpływ?” „Al, szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby wiedziała, jaka jest gorąca” - powiedział mu inny - „to nawet nie tak, że się tym afiszuje, ona jest po prostu sobą”. - Prawdopodobnie masz rację, Rob - przyznał Al.
- Jakoś udało jej się pozostać skromną i naiwną, a jednak musiała mieć mężczyzn czekających w kolejce, żeby mieć szansę na jej posłanie. Rob roześmiał się. „Gdybym był kilka lat młodszy”, wyznał, „sam byłbym w tej kolejce”. „Spierdalaj w moim wieku” - dodał jeden z mężczyzn.
- Stawałem w kolejce tak długo, jak trzeba, żeby mieć szansę dostać się między te nogi. Patrzyli szczęśliwie, jak Toni przedzierała się od łóżka do łóżka. Rob spojrzał na Ala, a pozostali mężczyźni usiedli przy stole.
- Zastanawiam się, czy zgodziłaby się na odrobinę zabawy, następnym razem, gdy będzie nocami? Mruknął bezmyślnie: - Jak myślisz, ilu innych przyłączyłoby się, żeby zobaczyć, jak się rozbiera, a może nawet dotknąć lub drażnić? „To miły dzieciak, Rob,” powiedział mu Al. „Nie chciałbym, żeby została skrzywdzona, a nawet przestraszona”. Mamrotanie innych powiedział Alowi, że wszyscy zdawali się podzielać ten pogląd. „Oczywiście, że nie” - wyjaśnił Rob. - Ja też ją lubię, nie mówię o gwałcie ani napaści, ale myślę, że gdybyśmy zaczęli grać, nie miałaby nic przeciwko zabawie, wszystko w granicach jej możliwości, i może powiedzieć tak lub nie.
” Mężczyźni spojrzeli po sobie i skinęli głowami, uśmiechając się na tę myśl. „Okej, więc dowiemy się, kto jeszcze chce,” stwierdził Rob, „a potem możemy to zorganizować. Kiedy ona będzie następna noc?” Odezwał się inny mężczyzna, Charles.
„Następna noc”, powiedział grupie, „w sobotę. Słyszałem, jak skarżyła się innej pielęgniarce, że musi tęsknić za jej sobotnim wieczorem z dziewczynami”. - Daje nam wtedy dużo czasu na załatwienie spraw - zaproponował Rod - wszelkie pomysły lub sugestie, daj mi znać później.
Kiwa głową i uśmiecha się, po czym grupa wróciła do oglądania seksownej dziewczyny, która pochylała się i pochylała, niewinnie nieświadoma tego, że pokazuje tak wiele swojego seksownego ciała obserwującym mężczyznom. Wreszcie nadeszła sobotnia noc. Kiedy Toni szła tego wieczoru, by przejąć główny oddział, jej koleżanka Diane ostrzegła ją. „Obserwuj ich dzisiaj, kochanie,” powiedziała Toni, „byli niespokojni przez cały dzień.
Myślę, że coś knują”. „Będę ich obserwować, Di” - zgodziła się. „Dzięki za ostrzeżenie”.
„W każdej chwili, aniołku,” zaśmiała się Diane. „Pamiętaj tylko, że jesteś jedyną osobą na służbie dzięki Jackie, która jest chora. Nie żeby było dużo do zrobienia, nigdy nie ma nocy. " Toni usiadła przy biurku na końcu oddziału. Większość mężczyzn oglądała telewizję, niektóre filmy z udziałem szybkich samochodów i kilka zdjęć.
Jeden telefon z pokoju czternastego około dziesiątej trzydzieści sprawił, że pan Jackson znów potrzebował posłania łóżka. Piłka nożna była w telewizji, kiedy wróciła na oddział, a mężczyźni patrzyli, aż program się skończył. Zwykle po zakończeniu oglądania telewizji mężczyźni kładli się do łóżek. Jednak dzisiaj wieczorem usiedli na krzesłach, jakby na coś czekali. Grupa z nich rozmawiała, głowy razem i cicho rozmawiała, po czym grupa sześciu osób podeszła do miejsca, w którym siedziała.
„Hej, seksowna pielęgniarce,” powiedział do niej jeden z nich, „nudzimy się i mamy nadzieję, że mogłabyś nam pomóc?” "Co masz na myśli?" - zapytała, wstając i cofając się. „Jak mogę w tym pomóc?” Cofnęła się do jednego z mężczyzn za nią, czując, jak jego pachwina naciska na jej lekko odziany tyłek. „Mieliśmy nadzieję, że zatańczysz dla nas” - powiedział jeden z nich - „może pomożesz nam przezwyciężyć nasze napady?” Antonia rozważyła swoją sytuację. Była sama z dwunastoma mężczyznami z oddziału i jeszcze około sześciu z mniejszych oddziałów i chociaż nie uważała tego za prawdopodobne, istniała możliwość, że mogłaby zostać przez nich zaatakowana. Z drugiej strony taniec może złagodzić niektóre napięcia seksualne, a poza tym nie miała nic przeciwko popisywaniu się swoim ciałem.
"Tylko taniec?" zapytała: "To wszystko, czego chcesz?" „No nie, niezupełnie” - przyznał inny, „ale jeśli to wszystko, co chcesz dać, to chętnie to przyjmiemy”. Jeden z pozostałych, Rod, którego przypominała sobie, szepnął do niej. „Nie martw się, seksowna dziewczyno”, zapewnił ją, „nie zrobimy niczego, czego nie chcesz, obiecuję”.
Antonia rozważyła swoje opcje. Wiedziała, że część personelu pielęgniarskiego lubiła seks z niektórymi pacjentami, a ona sama od czasu do czasu wykonywała prace ręczne, a także robiła loda lub dwa, gdy nastrój ją zabrał, a pacjent jasno dał do zrozumienia, że potrzebuje specjalnego traktowania. Nigdy jednak nie uprawiała seksu w bocznych pokojach, a już na pewno nie na głównym oddziale, a Bóg jeden wie, ilu ogląda. Nie żeby przeszkadzał jej pomysł seksu grupowego, raczej podobało jej się to kilka razy, kiedy oddawała się temu na uniwersytecie. Po prostu nie była pewna, ilu mogłaby pomieścić, gdyby do tego doszło.
Teraz zajmiemy się najpilniejszym problemem. "Dlaczego chcesz, żebym dla ciebie tańczył?" zapytała Roda: „Nie jestem zbyt dobra w tańcu i nie jestem wystarczająco sexy, by tańczyć na kolanach lub rozbierać się”. - Żartujesz, seksowna dziewczyno? sapnął z niedowierzaniem. - Jesteś najgorętszą kobietą, jaką kiedykolwiek widziałem, i większość mężczyzn tutaj się z tym zgodzi.
I tak, proszę. Z przyjemnością wykonalibyśmy od ciebie striptiz i taniec na kolanach, to byłby sen prawdziwe." "Jesteś pewny?" - zapytała niepewnie Toni. - Chłopaki - zawołał Rod - Toni uważa, że nie jest wystarczająco seksowna, żeby dla nas zatańczyć.
Co o tym myślicie, prawda? Po wrzaskach, wiwatach i gwizdach Toni doszła do wniosku, że czuła, że z pewnością jest wystarczająco seksowna. „Nie mamy jednak muzyki”, przekomarzała się, „nie mogę tańczyć bez muzyki”. „Możemy to rozwiązać”, została poinformowana, „jaką muzykę chcesz?” Został wyprodukowany wraz z mini-głośnikami.
Toni wiedziała, że została pobita. Wyglądało na to, że mężczyźni przewidzieli każdy jej sprzeciw. - No dobrze - przyznała - po prostu nie spodziewaj się, że będzie dużo dobrego, naprawdę nie jestem dobrą tancerką.
Krzesła były ustawione w kwadrat, pięć na bok, plus jedno krzesło do jadalni pośrodku dla Toni, dzięki czemu Toni miała około dwunastu stóp kwadratowych do tańca. W odtwarzaczu został już zaaranżowany wybór muzyki uznanej za odpowiednią dla niej do tańca, z kilkoma ładnymi, powolnymi numerami, aby mogła pochwalić się swoim ciałem przed obserwatorami. Rod zamienił spokojne słowo z Antonią przed rozpoczęciem występu.
- Nadal jesteś na to gotowa, seksowna pielęgniarce? zapytał: „Pamiętaj, nie jesteś pod żadną presją, nikt nie zmusi cię do zrobienia czegokolwiek, czego nie chcesz, obiecuję ci to”. „Dzięki, Rod,” przyznała Toni. „Jestem po prostu taka zdenerwowana. Naprawdę nie tańczę wystarczająco dobrze do tego”.
„Nie musisz, śliczna dziewczyno. Ruszaj się do muzyki, zdejmuj wszystko powoli, to nas drażni” - zaśmiał się Rod - i zachowuj się, jakbyś tańczył samotnie w swoim pokoju, a nikt nie patrzył. pokaz tańca, nie mogą się doczekać, kiedy będą oglądać coraz więcej tego seksownego ciała. A zanim zaczniesz z tym „nie seksownym” gównem, wszyscy zgadzamy się, że jesteś bardzo seksowna.
" Rod poszedł usiąść. Dopóki Toni się przemieszczała, wszyscy mieli dobry widok na całe jej ciało. Antonia zawsze myślała, że jej najgorszym koszmarem będzie stanie nago przed grupą ludzi. Teraz zdała sobie sprawę, że się myliła. Najgorszym koszmarem była nagość przed ludźmi, dla których nie była seksowna.
Poszła na środek placu i usiadła na krześle, jej ręce trzęsły się, a usta zaschły. Zaczęła się muzyka, a ona wstała, spacerując powoli po wnętrzu placu, jeszcze nie tańcząc, po prostu zbliżając się do obserwatorów, aby mogli wyciągnąć rękę i dotknąć jej, jeśli chcieli, a większość z nich chciała dotknąć, albo z delikatnym poklepaniem. na pośladkach albo szybkie pociągnięcie jej odzianych w pończochy nóg.
Zachęcona tym pokazem radości, zaczęła kołysać się w rytm muzyki, próbując zapomnieć o obserwujących i po prostu poruszając swoim ciałem, całkowicie nieświadoma tego, jak seksowna była ta prosta czynność. Poruszając się, przesunęła dłońmi po ciele, nieumyślnie podciągając krótką sukienkę, aby ukazać przelotne przebłyski jej pośladków i krocza, a następnie przesunęła suwak o kilka centymetrów, by zerknąć na jej piersi. Jeszcze kilka centymetrów i koronkowy stanik był widoczny. Pamiętając ostrzeżenie Roda przed pośpiechem, ponownie przeszła powoli po placu, dając mężczyznom zbliżenie na pokazane części. Muzyka zmieniła się w wolną piosenkę i usiadła na krześle.
Miała zamiar zdjąć pończochy, ale pomyślała, że mężczyźni wolą je zostawić. Zamiast tego powoli uniosła jedną zgrabną nogę, wyżej i wyżej, po czym przeciągnęła się, kładąc ręce na kostce i wygładzając pończochę wzdłuż jej nogi, aż do góry pończochy. A potem to samo z drugą nogą, widząc mężczyzn obserwujących z fascynacją i wstrzymanym oddechem, jak jej dłonie wędrowały po każdym calu w dół, od stopy nad głową do prawej strony jej odsłoniętego krocza, przykryte paskiem cienkiej koronki.
Znowu wstała, kołysząc się delikatnie, gdy zabrzmiała następna piosenka, szybsza, ale poruszała się we własnym rytmie, teraz stopniowo rozpinając suwak, aż uwolnił się na brzegu. Toni trzymała razem dwie strony sukienki, okrążając krzesło, od czasu do czasu otwierając ją na krótko, aby dać im wszystkim kuszące przebłyski swojego ciała, po czym powoli zsunęła ją, kładąc ostrożnie na krześle. Komplet maleńkich staników i majtek nie ukrywał zbyt wiele, a mężczyźni pochylali się do przodu, ledwo oddychając, kiedy pieściła piersi przez cienki materiał. W tej chwili Toni widziała, jak podnieceni stawali się mężczyźni, i sama czuła własne podniecenie, jej twarde i mrowienie sutki oraz wilgoć między nogami.
Zaczęła po kolei siadać okrakiem na każdego mężczyznę, wijąc się i siadając na chwilę na ich kolanach, czując ich twardość przez piżamę lub spodnie. Przycisnęła się do każdego mężczyzny, całując ich w usta przed przejściem do następnego. Trzecim mężczyzną był Rod. Opierając się o niego, szepnęła. „Rod, odpnij mój stanik, proszę”, powiedziała, „dziękuję, kochanie”.
Kiedy znów wstała, stanik był przytrzymywany na miejscu przez jej ręce, a kiedy siadła okrakiem na następnych mężczyznach, pozwoliła mu spaść z siebie, pozostawiając ją topless, ku okrzykom obserwatorów. Siedzenie okrakiem na mężczyznach oznaczało próbę oderwania rąk lub ust od jej piersi. Potem pomyślała: „po co się przejmować?”. i pozwól im dotykać lub całować, jak im się podoba. Poza tym była już tak podniecona, że potrzebowała fizycznego kontaktu, rozkoszując się nim, gdy stała się bardziej podniecona, niż mogła sobie kiedykolwiek przypomnieć.
Kiedy usiadła na kolanie Billa (pomyślała, że głupio jest myśleć o nim jako o Panu Jacksonie, kiedy siedziała na nim prawie naga) pocałowała go delikatnie. „Kiedy wstaję,” szepnęła do niego, „zsuń moje majtki, proszę”. Uśmiechnął się szeroko, kiedy chwycił cienki materiał, zsuwając je do jej kostek i obserwując, jak z nich wychodzi, a następnie poruszając jej nagą cipką kilka cali od jego twarzy.
Wróciła na swoje krzesło, siadając na nim okrakiem, by pokazać, jak szeroko ją wyrwa, a potem pogłaskała swoje piersi, ściskając je razem, a potem z wysiłkiem, popychając je po kolei w górę i po prostu udało jej się dotknąć każdego sutka językiem, coś, co miała. nigdy wcześniej nie robiłem. Mocno szczypała sutki, aż zaczęły pulsować, po czym polizała palec i przejechała nim po każdym sutku, widząc, że są twarde i wyprostowane.
Następnie powoli przesuwała dłońmi po ciele, drażniąc żebra i brzuch, a następnie cal po calu w dół do mokrej cipki, rozsuwając zewnętrzne wargi i gładząc wzdłuż szczeliny. Zapomniała o obserwatorach, gdy jej palce wsuwały się w siebie, kciuk pocierał jej łechtaczkę, a wolną dłoń z powrotem w górę do mocnego cycka, ponownie mocno zaciskając sutek. Jej nogi rozwarły się tak szeroko, jak tylko mogła, kiedy pocierała i pieprzyła się palcami, aż doszła do siebie, wyginając się w łuk i krzycząc z przyjemności, podczas gdy mężczyźni siedzieli zahipnotyzowani na ten widok.
Potem głośne brawa i wiwaty za jej oszałamiająco erotyczną kreację. Chętni pomocnicy podnieśli ją, kładąc na łóżku, z szeroko rozstawionymi rękami i nogami. Rod przesunął się do jej głowy. - Naprawdę nie przeszkadza ci bycie pieprzonym? - zapytał ją.
„Wszyscy tego chcą. Powiedz tylko słowo i teraz się skończy”. Toni zwróciła na niego rozmarzone, pożądliwe oczy. - Pieprz mnie, proszę, Rod - mruknęła wyraźnie - ty pierwszy, proszę? „Miałem trochę nadzieję, że do tego dojdzie,” powiedział pół do siebie. „Prezerwatywy, dolna szuflada mojej szafki nocnej” - zawołał.
On je zaopatrzył, a przyjaciel przyniósł mu ich pudełka poprzedniego dnia. Kiedy zakładał prezerwatywę, zobaczył, że Toni już trzymała kutasa w każdej dłoni, ładnie je masturbując, plus jeden używając jej ust, a reszta mężczyzn głaszczących, drażniących i dotykających, gdzie tylko mogli. Wśliznął się w jej ciasną wilgoć, ciesząc się, jak podciągnęła się, by spotkać się z jego wypadami. Ten występ tak go podniecił, że wiedział, że nie wytrzyma długo, przynajmniej nie podczas pierwszego pieprzenia, ale miał nadzieję, że uda mu się odpocząć na chwilę później.
Może następnym razem jej tyłek. Z prawie dwudziestoma napalonymi mężczyznami, którzy byli całkowicie podnieceni tym występem, seksowna pielęgniarka będzie dobrze wyruchana.
Młody żołnierz chce mieć orgię, ale najpierw musi się wykazać.…
🕑 27 minuty Mundur Historie 👁 3,483Rzym, grudzień 194. Wojskowa ciężarówka wioząca pluton Iota przemknęła bocznymi uliczkami starożytnego miasta. Wewnątrz piętnastu mężczyzn skulonych przed zimnem. Sierżant O'Malley…
kontyntynuj Mundur historia seksuSiedziałem wyczerpany w tylnej części autobusu po długim dniu w szkole. Starając się nie zasnąć, pomyślałem o widoku kierowcy autobusu, który był nowy na tej zmianie. Jej koszula…
kontyntynuj Mundur historia seksuMatka Hotwife posuwa się za daleko i wszystko się zmienia.…
🕑 29 minuty Mundur Historie 👁 4,265Jack wszedł do sypialni, zaskakując swoją żonę. „Wow, wyglądasz niesamowicie, myślałam, że dziś wieczorem były zajęcia z gotowania na Karaibach”. "To jest.". „Czy ta koronka nie…
kontyntynuj Mundur historia seksu