Przygody w swingu, Ch. 03: Czas na imprezę.

★★★★★ (< 5)

Joe i Kathleen odwiedzają kilka imprez swingersów.…

🕑 39 minuty minuty Miłośnicy żon Historie

„Mam ochotę ssać kutasa”. Normalnie wydawałoby się to dziwnym oświadczeniem wypowiadanym przez żonę mężczyzny w nudną środową noc, ale w ciągu sześciu tygodni, odkąd wróciliśmy z wakacji w Cancun, żadne słowa z ust Kathleen nie wydawały się mnie już szokować. Uśmiechnąłem się i rozpiąłem spodnie, kiedy nagle mnie powstrzymała.

– Nie twoja – powiedziała. Nie mogłem powstrzymać się od chichotu. "Więc czyj?" Zapytałam. Upiła łyk wina.

Była na swoim drugim kieliszku, a wino zawsze ją podniecało. Odwróciła się lekceważąco i wzruszyła ramionami. "To nie ma znaczenia. Ty wybierasz." Kiedy wróciliśmy z wakacji, nie było wątpliwości, że będziemy dalej huśtać się z innymi.

Byliśmy uzależnieni od przypływu adrenaliny, dreszczyku emocji i niegrzeczności. Pytanie brzmiało: jak? Swingowanie w ośrodku dla nudystów wypełnionym swingersami było łatwe. Robienie tego w naszym podmiejskim, „waniliowym” świecie okazało się znacznie trudniejsze, niż nam się wydawało. Dołączyliśmy do kilku swingujących stron internetowych i korespondowaliśmy z wieloma parami. Zaskakująco trudno było znaleźć dla nas dobrego partnera, a kiedy to zrobiliśmy, te pary okazały się bardziej mówić niż działać.

Proponujemy spotkanie na drinka, a oni albo wymyślają niekończące się wymówki, albo wycofują się w ostatniej chwili. Jedyna para, którą udało nam się poznać, była bardzo miła, ale chemii seksualnej po prostu nie było dla nas. libido Kathleen utrzymywało się na wysokim poziomie, odkąd wróciliśmy z Desire; jednak mogłem wyczuć, że być może zaczyna tracić swój urok.

Żadne z nas nie miało z nikim żadnego kontaktu seksualnego poza sobą w ciągu sześciu tygodni. Jak wyjaśniła mi kilka tygodni wcześniej, zachowanie się jak dziwka sprawiło, że była napalona, ​​a jej napalenie sprawiło, że zachowywała się jak dziwka. Nazwała to "Wielkim Kręgiem Zdzirow". W tym szczególnym momencie, w tę raczej zwyczajną środową noc, zdecydowała, że ​​jej „bateria zdzirow” musi zostać naładowana.

Zalogowałem się do naszej ulubionej strony o swingowaniu, aby zobaczyć, kto jest online. Jakiś szczęśliwy drań miał otrzymać bardzo nieoczekiwany prezent. Przewinąłem kilka stron, zanim znalazłem idealnego kandydata. Odkąd dołączyliśmy do serwisu, codziennie byliśmy zasypywani i prosili na czacie od samotnych mężczyzn. Łatwo było wyjaśnić dlaczego, biorąc pod uwagę zamieszczone przez nas seksowne zdjęcia Kathleen na różnych etapach ubierania się i rozbierania.

Nawet z zasłoniętą twarzą była z pewnością jedną z najseksowniejszych kobiet na stronie w naszej okolicy. W większości zignorowaliśmy prośby i prośby o czat, ponieważ ściśle staraliśmy się nawiązać kontakt z innymi parami. Jednak jeden samiec wyróżniał się spośród pozostałych. Nazywał się Steve. W jego profilu nie było nic szczególnie interesującego.

Wyglądał na przeciętnego faceta po czterdziestce. Jego zdjęcie pokazało go stojącego w bieliźnie, noszącego pod spodem twardą skórę. Miał wystający brzuch i chociaż twarz miał niewyraźną, wyglądał, jakby nosił brodę. Jego przesłanie do nas było bardziej uprzejme i wyartykułowane niż większość, które otrzymaliśmy od samotnych mężczyzn.

To, co go wyróżniało, to plakat z Gwiezdnych Wojen widoczny w tle jego zdjęcia. Kathleen pomyślała, że ​​to przezabawna decyzja dekoratorska dla mężczyzny w średnim wieku. Zawsze miała słabość do kujonów. Odpisała mu i podziękowała za miłe komplementy na jej zdjęciach. Potem zapytała go, czy to był miecz świetlny w jego szortach.

Od tego momentu nazywaliśmy go „Lightsaber Steve”. Mogłem tylko założyć, że miecz świetlny Steve'a nie był ssany przez długi czas. Wydawał się idealnym kandydatem do tej jedynej w swoim rodzaju oferty. "Jak leci?" Pisałem do niego.

- Świetnie! Jak się masz? odpowiedział. "Czy jesteś zajęty wieczorem?". "Wcale nie.

Dlaczego?". „Moja żona rozpaczliwie chce ssać fiuta. Jesteś zainteresowany?”. Gdyby mógł przeskoczyć przez klawiaturę, jestem pewien, że by to zrobił. Ponieważ wszystkie nasze dzieci spały w domu, spotkanie u nas nie wchodziło w grę, więc zapytałam, czy może go przyjąć.

Wyjaśnił, że ma współlokatora, więc to niemożliwe. Potem zaproponował rozwiązanie, które wywołało u mnie wybuch śmiechu. Wszystko było zbyt doskonałe. Omówiłem wszystkie szczegóły i umówiłem się z nim na konkretną godzinę. Zamknąłem laptopa i odwróciłem się do Kathleen z szerokim uśmiechem na twarzy.

"Co?" zapytała. "Nigdy nie zgadniesz, gdzie go spotykamy." "Gdzie?". "Twoje stare liceum". Okazało się, że Steve był nauczycielem nauk ścisłych, który uczył w tej samej szkole, w której ukończyła szkołę Kathleen. Sama nieczystość tego pomysłu tylko potęgowała skandaliczny charakter tego, co robiliśmy.

Szczęka Kathleen opadła z niedowierzania. Potem zachichotała w niekontrolowany sposób, dopóki nie ogłosiłem, że nadszedł czas, aby odejść. Kiedy dotarliśmy przed szkołę, spodziewałem się znaleźć pustą parcelę, ponieważ byłem pewien, że Steve'owi zmarzną stopy. Zamiast tego czekał na nas w swoim samochodzie.

Wyglądał dokładnie tak, jak się spodziewałem: okulary, broda i zapinana na guziki koszula wsunięta w spodnie khaki. Wyglądał jak każdy inny nauczyciel przedmiotów ścisłych w liceum, jakiego kiedykolwiek spotkałem. Kiedy po raz pierwszy zauważył Kathleen, uśmiechnął się od ucha do ucha. Nie miała na sobie nic wymyślnego; po prostu obcisła koszula w kolorze oliwkowym i obcisłe dżinsy. Mimo to wyglądała fantastycznie.

To był pierwszy raz, kiedy widział jej twarz i było oczywiste, że od razu został oczarowany. Uścisnął grzecznie jej dłoń i wprowadził nas do szkoły. Otwierając drzwi, wyjaśnił, że zadzwonił na lokalną policję, aby poinformować ich, że tam będzie.

Wyglądało na to, że pokrył wszystkie podstawy. Kiedy szliśmy ciemnym korytarzem, Kathleen i Steve od niechcenia rozmawiali o wszystkich zmianach, jakie zaszły w szkole, odkąd zaczęła uczęszczać. Otworzył drzwi do swojej klasy i wszyscy weszliśmy. Zamknął i zaryglował za nami drzwi i przekręcił włącznik światła, odsłaniając standardową salę lekcyjną ze sprzętem laboratoryjnym.

Był niezręczny moment, w którym nikt z nas nie wiedział, jak postępować. Jaka jest etykieta ssania fiuta zupełnie nieznajomemu? Nie było dla mnie zaskoczeniem, że Kathleen dała się ponieść emocjom. "Więc… nie radzę sobie tak dobrze na lekcjach nauk ścisłych, panie mieczu świetlnym," drażniła się, owijając ramiona wokół jego szyi. „Muszę negocjować, aby uzyskać lepszą ocenę”.

Zaśmiał się nerwowo i pocałował ją. Kiedy się całowali, jego ręce wędrowały wzdłuż jej pleców, aż znaleźli jej tyłek. Następnie przeniósł się do jej piersi, które przecisnął przez jej obcisłą koszulę. Tego wieczoru podczas naszej rozmowy na czacie poprosiłem go o pozwolenie na przyniesienie mojej kamery.

Nie tylko chciałem nagrać to wydarzenie dla własnej przyjemności oglądania później, ale chciałem mieć coś do roboty poza staniem niezręcznie i oglądaniem. Choć początkowo był niechętny, wiedział, że to warunek naszej umowy. Dopóki nie uchwyciłem jego twarzy ani zbyt dużej części klasy, pozwalał na to. Gdy zaczęli się całować, skierowałem kamerę w ich stronę i obserwowałem pokaz przez obiektyw.

Kathleen sięgnęła w dół i przecisnęła jego penisa przez spodnie khaki. – Och – zamruczała. "Czy to dla mnie?".

– Całe twoje – powiedział. Po tym uklękła przed nim i uwolniła jego kutasa. Był tak spuchnięty, że wyglądał, jakby miał pęknąć, zanim jeszcze go dotknęła. Nie marnowała czasu, biorąc go do ust, a Steve zareagował niskim jękiem. To były prawdopodobnie pierwsze usta, jakie miał na swoim kutasie od dłuższego czasu.

– To takie przyjemne – wyszeptał. Kathleen odpowiedziała stłumionym jękiem. Drażniła go przez chwilę, biorąc do ust tylko główkę jego penisa. Potem, bez ostrzeżenia, wzięła cały jego trzonek do gardła, aż jej nos zniknął w otworze jego spodni.

"Ugh!" – krzyknął Steve. "O mój Boże!". Trzymała jego kutasa zakopanego w tyle gardła i nie ruszała się.

Steve zamknął oczy i przeczesał palcami jej długie, rude włosy. – Nie wytrzymam długo – jęknął. Kathleen powoli wyjęła jego kutasa z ust i pocałowała jego główkę. – Nie martw się – powiedziała, patrząc na niego.

Jego lśniący kutas pulsował. Żartobliwie drażniła go delikatnymi liźnięciami wokół główki jego kutasa i wzdłuż jego trzonu. Spojrzała na mnie przez chwilę i błysnęła przebiegłym uśmiechem. Jej zdzirowate ambicje były w pełni widoczne i wyraźnie delektowała się chwilą.

Wróciła do pracy. Jej usta przesuwały się coraz wolniej od czubka do podstawy, a potem z powrotem. Gdy powoli kiwała głową, oczy Steve'a ponownie się zamknęły. Wyglądało to prawie tak, jakby cierpiał, kiedy desperacko starał się, aby ta chwila trwała choć trochę dłużej.

– O Boże – jęknął. "Czuję się tak dobrze. Ja… Nie wytrzymam długo." Kathleen sięgnęła między jego nogi i chwyciła go za tyłek obiema rękami. Zaczęła szybko kiwać głową wzdłuż jego wału. Z determinacją i determinacją wkładała jego kutasa do gardła raz za razem, aż każdy mięsień jego ciała wydawał się napiąć, a on ryknął ciągłym, pierwotnym jękiem.

Wydawała się trochę krztusić przy pierwszym zrywie, ale szybko odzyskała siły i utrzymywała kontakt z ustami, gdy kilka kolejnych zrywów pokryło jej język. Nadal delikatnie ssała jego kutasa, aż jego mięśnie w końcu się rozluźniły. W końcu odbyła ostatnią podróż do bazy i powoli wróciła, zanim wstała. Steve objął ją ramionami i objął. – Bardzo ci dziękuję – wyszeptał.

"Nie masz pojęcia, jak bardzo tego potrzebowałem." – To samo tutaj – powiedziała. Chociaż nasza podróż do Cancun miała być dla mnie prezentem, Kathleen zdawała się czerpać z tego korzyści tak samo jak ja. Nie tylko znacznie poprawiło to jej popęd seksualny, ale nie mogłem nie zauważyć głębokiej zmiany w jej osobowości. Nie była już ograniczona do zatrzymywania swoich seksownych myśli dla siebie.

Ilekroć widziała atrakcyjnego mężczyznę lub kobietę, starała się mnie o tym powiadomić. Wszelkie obawy o zazdrość lub zranione uczucia wyszły przez okno. Mogła swobodnie odkrywać swoją seksualność i robiła to z wielkim entuzjazmem. Podczas gdy w sytuacjach towarzyskich była dość powściągliwa, teraz otwarcie flirtowała z mężczyznami, kiedy tylko miała na to ochotę.

Była bardziej otwarta, asertywna i pewna siebie niż kiedykolwiek wcześniej ją widziałem. Pod wieloma względami czułem, że przeszedłem również zmianę osobowości. Starałem się dobrze wyglądać, co dodało mi pewności siebie.

Kupiłem nowe ubrania, częściej ćwiczyłem i trochę uważniej przyglądałem się temu, co jem. Odkryłem, że wszędzie, gdzie się udałem, zacząłem rozmawiać z zupełnie nieznajomymi. Nasze doświadczenie z zupełnie nieznajomymi w Desire sprawiało, że było to mniej zniechęcające, niż wydawało się wcześniej.

Chociaż nie zaprzyjaźniliśmy się ze starszą parą, którą spotkaliśmy na drinka, udzielili nam przydatnych informacji o huśtawce w naszej okolicy. Biorąc pod uwagę, że nie mieliśmy zbyt wiele szczęścia, spotykając zgodne pary online, pomyśleliśmy, że impreza zapewni nam pokój pełen możliwości. Nerwowo podeszliśmy do drzwi wejściowych domu, w którym odbyła się impreza, i zostaliśmy przywitani przez przyjaznego gospodarza, który wyjaśnił zasady panujące w domu przed krótką wycieczką. Nalałem kilka drinków i zajęliśmy z Kathleen pozycję w cichym kącie głównego pokoju.

Dziesiątki ludzi radośnie rozmawiały, jakby znały się od lat. Nie mogłem nic poradzić na to, że poczułem się jak świeże mięso, ponieważ wszystkie oczy były zwrócone na nas. Nawiązaliśmy rozmowy z osobami znajdującymi się w pobliżu. Byli tak samo przyjaźni i otwarci jak ludzie, których poznaliśmy w Desire. Możliwość uprawiania seksu ze sobą wydawała się wydobywać z ludzi to, co najlepsze.

Jedna bardzo wysoka i dość duża kobieta wydawała się mieć na mnie oko. W pewnym momencie pokazała, jak jest w stanie połknąć całą butelkę piwa. Choć robi wrażenie, postanowiłem grzecznie odmówić jej awansów. Jej mąż, Ray, wydawał się całkowicie zafascynowany Kathleen. Pochwalił ją za włosy, oczy, ciało i wszystko, co przyszło jej do głowy.

Łaskawie przyjęła jego komplementy, uśmiechnęła się i spojrzała na mnie, aby upewnić się, że każdy z nich usłyszałem. Wyglądało na to, że poznaliśmy większość gości, kiedy znalazłem okazję, by odciągnąć Kathleen na bok. "Dobrze?" powiedziała. "Ktoś wpadł w oko?".

Potrząsnąłem głową. "Ani jednego. A ty?".

Wzruszyła ramionami. - Niezupełnie. Mimo to wszystkie są naprawdę ładne.

– Wyglądało na to, że Ray cię lubi – zauważyłem. "Tak, ale czy chcesz wziąć jednego dla zespołu z żoną?". – Do diabła, nie – powiedziałem. "Zje mnie żywcem". Właśnie wtedy przeszła obok nas naga kobieta.

Była tak sprawna fizycznie, że musiała być kulturystką. Była mocno wytatuowana, miała sześciopak abs, twarde jak skała pośladki i muskularne nogi. – A co z nią? powiedziała Kathleen. – Zmiażdżyłaby mnie jak puszkę – powiedziałem. – Poradzisz sobie z nią – uśmiechnęła się.

Całkowicie nagi mężczyzna wszedł za nią do kuchni. On też był zbudowany jak zawodowy kulturysta i był pokryty tatuażami. Patrzył na mnie, gdy przechodził. – Nie – powiedziałem do Kathleen. „Na pewno przejdę do tych dwóch!”.

Byliśmy na przyjęciu od wielu godzin, kiedy wróciłem po nalaniu kolejnego drinka i zastałem Kathleen rozmawiającą z mężczyzną o imieniu Tom. Przedstawiła mnie mu i wyjaśniła, że ​​Tom był tam sam. – Jest inżynierem – powiedziała. – I poszedł na Harvard. Wiesz, jak lubię te nerdy.

Przewróciłem oczami. Nie przyszliśmy na imprezę po to, żeby mogła przespać się z jednym facetem. Założyłem, że była tylko zwykłym, zalotnym sobą.

Chwilę później jednak właśnie skończyłam z kimś rozmawiać, kiedy odwróciłam się i zobaczyłam całujących się Kathleen i Toma w kącie pokoju. Jego dłonie były na całej jej tyłku i piersiach, a jedna z jej dłoni była na przodzie jego spodni. Całowali się przez bardzo długi czas, zanim w końcu przerwali sesję przekonywania na tyle długo, że mogłem z nimi porozmawiać. "Więc jak leci?" – powiedziałem do Kathleen z sarkastycznym uśmieszkiem.

– Myślisz, że któryś z tych pokoi na tyłach domu jest otwarty? zapytała. Dała mi swój najlepszy wyraz „proszę bardzo”, bo wiedziała, że ​​zawsze na mnie działa. Patrzyłem na nią przez chwilę, próbując porozumieć się oczami. Tom najwyraźniej zrozumiał aluzję i przeprosił, zostawiając nas samych. „Tak naprawdę nie przyjechaliśmy tutaj, żeby mieć trójkąt z jakimś kolesiem” – powiedziałem.

"Wiem, ale powiedziałeś, że tak naprawdę nikogo tutaj nie pociąga, więc…". "Więc zamierzasz po prostu przelecieć jakiegoś przypadkowego faceta?". – On nie jest przypadkowy – zaprotestowała. "Lubię go." Znowu pojawił się ten szczenięcy wyraz twarzy.

– Dobrze, dobrze – powiedziałem. Chociaż wydawałam się trochę zirytowana, prawdę mówiąc, byłam podekscytowana, że ​​ona jest tak podekscytowana, że ​​jest z tym facetem i że będę miała miejsce w pierwszym rzędzie podczas całej akcji. Może nawet sam bym uczestniczył.

Kiedy Tom wrócił, Kathleen wzięła go za rękę i poprowadziła na tyły domu. Podczas naszej wcześniejszej wycieczki powiedziano nam, że jest kilka sypialni otwartych dla każdego. Jedyne zasady były takie, że pościel należy zmienić po wejściu do pokoju, a ludzie korzystający z pokoju powinni ograniczyć się do czterdziestu pięciu minut.

Rzeczywiście mieli schowek z arkuszem logowania za każdymi drzwiami. Znalazłem ten z najkrótszym czasem oczekiwania i zarezerwowałem nasz pokój. Kiedy to robiłam, Kathleen i Tom nadal się obściskiwali i pieścili, podczas gdy on przyciskał ją do ściany na zewnątrz pokoju.

Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić, więc po prostu stałam obok nich i niezręcznie udawałam, że jestem zajęta. Wydawało się, że minęła wieczność, zanim drzwi do naszego pokoju w końcu się otworzyły i pojawiły się dwie najedzone i rozczochrane pary. Czekaliśmy, aż wyjdą, kiedy Ray nagle zbiegł ze schodów. Zauważył Kathleen i skierował się prosto w jej stronę. „Muszę tylko powiedzieć, że jesteś najwspanialszą kobietą tutaj dzisiejszego wieczoru” – powiedział.

jesteś taka słodka!" pisnęła. Tom pociągnął ją za rękę do pokoju. Gdy tylko dotarła do drzwi, odwróciła się przez ramię i zawołała do Raya. „Hej, chcesz do nas dołączyć?". Nie wiem, kto był bardziej zszokowany: ja czy Ray.

Ray tylko spojrzał na mnie szeroko otwartymi oczami i otwartą szczęką. Wzruszyłem tylko ramionami i zachichotałem. Szybko wbiegł do pokoju. Poszłam za nami i zamknęłam za nami drzwi.

Tom i Kathleen już wznowili sesję przekonywania, a potem dołączył do nich Ray, całując szyję Kathleen od tyłu i chwytając wszelkie części ciała, jakie tylko mógł. Zauważyłem stos czystych prześcieradeł na krześle w kącie. Kiedy skończyłem układać go na materacu na podłodze, spodnie Kathleen były zebrane wokół jej kostek, palce Toma były zatopione w jej cipce, jej koszula była owinięta wokół szyi razem z biustonoszem, usta Raya były zaciśnięte na jednym z jej sutki, a dłonie Kathleen gładziły oba ich kutasy. Upadła na kolana i wzięła twardego kutasa Toma do ust, kontynuując głaskanie Raya. Następnie odwróciła się do Raya i pochłonęła jego kutasa.

Nie spieszyłem się z rozbieraniem, ponieważ nie mogłem uwierzyć w to, co widziałem. Przez chwilę wydawało się, że nawet nie wiedziała, że ​​jestem w pokoju. "Czy ja też mogę grać?" – zapytałem sarkastycznie. "Przynieś tu swojego penisa", powiedziała z uśmiechem. Ustawiłam się między pozostałymi dwoma mężczyznami, a Kathleen na zmianę nas ssała.

To było tak, jakby moja żona nagle zmieniła się w gwiazdę porno. „O mój Boże, jest tak cholernie dobra” – zauważył Ray. - Kurwa, tak, ona jest – zgodził się Tom. – Jesteś bardzo szczęśliwym człowiekiem – powiedział, zwracając się do mnie. Wziąłem ją za rękę i poprowadziłem do materaca, gdzie pomogłem jej dokończyć rozbieranie.

Kiedy ułożyłem ją na czworakach, Ray i Tom szybko się rozebrali i uklękli przy jej głowie. Wszedłem do niej od tyłu, podczas gdy ona na zmianę ssała ich kutasy. Słyszałem jej stłumione jęki, gdy wielokrotnie w nią wbijałem. Jej cipka była tak śliska, że ​​mogłem poczuć jej soki kapiące z moich jąder.

Nie chciałem skończyć jako pierwszy, więc wycofałem się i zamieniłem miejscami z Tomem. Założył prezerwatywę, a ja czekałem z jej ustami na swoją kolej. Kilka razy musiałem się wycofać, aby uniknąć zbyt szybkiego cummingu, i w końcu po prostu usiadłem, aby oglądać spektakl z krawędzi materaca. Moja żona była pieczona na rożnie przez dwóch zupełnie obcych ludzi.

Czy to się naprawdę działo? Tom uderzył ją od tyłu, a potem przewrócił na plecy. Rozłożył szeroko jej nogi i schował w niej swojego kutasa aż po rękojeść. "Och, kurwa tak!" krzyknęła. „Pieprz mnie mocno!”. Zrobił, jak mu kazano, i pieprzył ją mocno i szybko, aż wyciągnął się z niej, gorączkowo zdjął prezerwatywę, okrakiem na jej piersi i głaskał się, aż pokrył obie piersi swoim mlecznym płynem.

Ray, który miał kutasa w ustach, wyglądał na mnie, jakby pytał o pozwolenie. Po prostu skinąłem głową. Szybko chwycił prezerwatywę i zajął miejsce między jej nogami. Uklęknąłem przy jej głowie i wsadziłem jej penisa do ust, gdy w nią wszedł.

Kiedy pieprzyłem jej usta, Ray pieprzył jej mokrą cipkę. Kathleen jęknęła z ustami pełnymi mojego fiuta, powodując przyjemne wibracje aż do moich jąder. Ray wydał głośny ryk i nie ruszał się z miejsca, napełniając ją prezerwatywą. Następnie przeturlał się na bok materaca, wyczerpany.

- Myślisz, że poradzisz sobie z czymś więcej? Spytałem się jej. Spojrzała na mnie z seksownym uśmiechem. - Nie wiem. Ci dwaj całkiem mnie wykończyli.

– To ty zaprosiłaś trzech mężczyzn do pokoju z tobą, dziwko – przypomniałem jej. Kiedy żartobliwie dyskutowaliśmy, Ray bawiła się cipką u stóp materaca. Włożył kilka palców i wykonał dziwny ruch, który wydawał się wywołać niezwykłą reakcję Kathleen. "O Boże!" powiedziała, zamykając oczy i zaciskając mięśnie. "Co ty robisz?".

– Czy to dobrze? on zapytał. – Kurwa tak – powiedziała. „Nie przestawaj”. Pogłaskałem mojego kutasa, obserwując, co robi, mając nadzieję, że nauczę się tej dziwnej nowej techniki do późniejszego wykorzystania.

Kathleen zaczęła wyginać plecy i wpychać biodra w jego palce. Dźwięk palców Ray'a chlupoczących w mokrej cipce Kathleen doprowadzał mnie do szału. Zwiększyłem tempo głaskania, aż nie mogłem dłużej opóźniać potopu. Do arcydzieła, które Tom wcześniej namalował na jej cyckach, dodałem kilka zrywów mojej własnej grafiki.

Właśnie wtedy zobaczyłem coś niesamowitego. Kropelki płynu zaczęły lecieć w powietrzu wokół dłoni Raya, gdy gorączkowo pracował palcami w jej cipce. Prześcieradła pod nią nasiąkały tym tajemniczym płynem. Kathleen jęknęła wystarczająco głośno, by ostrzec wszystkich imprezowiczów, którzy akurat stali przed naszymi drzwiami. W końcu rozluźniła się, a Ray cofnął palce.

"Co to było do cholery?" – spytałem go ze zdumieniem. "Co?" powiedział. „Nie wiedziałeś, że twoja żona jest squirterem?”.

Jednym z najbardziej satysfakcjonujących aspektów swingowania było to, co nazwaliśmy naszym „play-by-play”. Po każdym spotkaniu seksualnym omawialiśmy wszystko, co się wydarzyło od początku do końca. Takie postępowanie nieuchronnie doprowadziłoby nas do szaleństwa, które nieuchronnie doprowadziłoby do oszałamiającego seksu i euforii, która trwała przez kolejne dni, tygodnie, a nawet miesiące. – Planowałeś ten mały gangbang przez całą noc? Zapytałam.

„To nie był gangbang!” zaprotestowała. "Umm, jestem prawie pewien, że definicja słownika to trzech lub więcej facetów jednocześnie." - Nieważne. I nie, nie planowałem niczego. To wszystko po prostu… się wydarzyło. "Czy kiedykolwiek w swoim życiu myślałeś, że będziesz pieprzył trzech facetów jednocześnie?".

Pokręciła głową i błysnęła pełnym winy uśmiechem. „Wydaje mi się, że jestem jeszcze bardziej dziwką, niż myślałem, że jestem”. - Nie sądzę, żeby uśmiech Raya kiedykolwiek zniknął. Będzie myślał o tobie przez resztę swojego życia.

Położyła się i przewróciła oczami. „Wyglądał po prostu tak zdesperowany. Jak smutny mały piesek”. "Czy wiesz, że możesz tryskać?".

"Nawet nie wiedziałem, co to jest squirting!". „Jak to było? Czy to jest jak orgazm?”. "Tak jakby… trudno to opisać.

To jak orgazm, tylko… inny.". "Dobrze, to nie pomaga." „Hej, przynajmniej nauczyłeś się kolejnej nowej sztuczki!”. - I nie mogę się doczekać, kiedy zacznę to ćwiczyć – powiedziałem, przesuwając rękę w kierunku jej cipki. Szybko go jednak złapała. "Nie teraz, kochanie! Potrzebuję trochę czasu, żeby dojść do siebie!".

„Jeśli potrzebujesz kolejnej rundy, mogę się tobą zająć” – zasugerowała, głaszcząc mojego fiuta. – Nie, w porządku – powiedziałem. – Wyczerpałeś mnie dzisiaj całkiem nieźle. Nigdy w życiu nie sądziłem, że kiedykolwiek odmówię seksowi. Świadomość, że chętnie zaopiekuje się mną, kiedy będę tego potrzebowała, zmieniła zasady gry.

– Źle się czuję – powiedziała. „Byłem z trzema facetami, odkąd wróciliśmy do domu z Desire, a ty nie masz ani jednej nowej cipki”. Nie mogłem powstrzymać się od śmiechu.

„Nie trzymamy wyników! To nie jest gra. Gdyby tak było, nie byłbym w stanie konkurować! Możesz spać z tuzinem facetów dziennie, jeśli chcesz. Muszę nad tym popracować !”.

"Cóż… nie musisz zbyt ciężko pracować," zamruczała. „Ktoś na przyjęciu powiedział mi o innej imprezie, która może być dla nas bardziej odpowiednia”. „Lepsze dopasowanie?”. - No cóż, tak powiedziała.

Najwyraźniej wystawiliśmy się jak bolesny kciuk na tej imprezie. Ta druga ma być trochę ładniejsza. I jest bliżej domu.

Dwa tygodnie później zatrzymaliśmy się przed domem, który znajdował się w typowej podmiejskiej dzielnicy. Z drogi nie wyglądało na to, żeby ktoś był w domu. Przed domem był znak na studio tańca.

"Czy to jest to miejsce?" Zapytałam. Kathleen wzruszyła ramionami. – To właściwy adres – powiedziała, ponownie sprawdzając swoje notatki. Wjechaliśmy na podjazd, który zakręcał wokół domu i otwierał się na dużą otwartą przestrzeń pełną ziemi i trawy.

Pojazdy były zaparkowane na całym parkingu i znaleźliśmy wolne miejsce. Gdy szliśmy na tyły domu, zobaczyliśmy kilka osób rozmawiających na tylnym pokładzie. Po lewej stronie znajdował się duży obszar do grillowania, a po prawej wanna z hydromasażem. Przywitała nas starsza kobieta, która wzięła czterdziestodolarową opłatę za wstęp. Duży znak wskazywał, że samotni mężczyźni płacą opłatę w wysokości sześćdziesięciu dolarów, podczas gdy samotne panie imprezują za darmo.

Zanotowałem liczbę osób, które mogłem zobaczyć od samego wejścia i obliczyłem w myślach branie gospodarza. Wyraźnie osiągali zdrowy zysk, wykorzystując „studio tańca” jako front. Gospodyni wyjaśniła nam wszystkie zasady obowiązujące w domu, a następnie przekazała nas mężowi, aby oprowadził nas na krótką wycieczkę.

Kiedy prowadził nas na tyły domu, nie mogłam nie zauważyć, że prawie nie było mebli, żadnych osobistych dekoracji, żadnych sprzętów kuchennych ani przyborów kuchennych. Wyglądało na to, że ten dom został zakupiony wyłącznie w celu organizowania tych imprez swingersów. Pokazano nam dwa pokoje na tyłach domu, które, jak powiedział, były „otwarte”, co oznacza, że ​​nie było drzwi do żadnego pokoju i każdy mógł z nich korzystać lub po prostu oglądać. Następnie zaprowadził nas do piwnicy, gdzie były trzy bardzo małe pokoje z zasłonami zapewniającymi prywatność. Były to „kto pierwszy, ten lepszy” – wyjaśnił.

Za rogiem był inny, większy, zamknięty pokój, który znajdował się tuż przy barze. Życzył nam szczęścia i zniknął, a ja składowałem nasze rzeczy i nalewałem kilka drinków. Muszę przyznać, że z jakiegoś powodu goście na tej imprezie byli bardziej atrakcyjni niż na poprzedniej imprezie.

Kathleen i ja pomieszaliśmy się i rozmawialiśmy z kilkoma parami, wymieniając zwykłe informacje o naszej karierze i rodzinie. Co zaskakujące, za każdym razem, gdy spotykaliśmy nowe swingujące pary, seks prawie nigdy nie był wiodącym tematem rozmów. Podczas gdy Kathleen pracowała po jednej stronie pokoju, wdałem się w rozmowę z drobną brunetką o imieniu Kara.

Miała duże, piękne, ciemne oczy, które błyszczały w świetle, i długie, czarne, kręcone włosy, które spływały kaskadą poniżej ramion. Miała ciepły uśmiech i ujmującą osobowość, która mnie odurzyła. Przedstawiła mnie swojemu mężowi, który wydawał się przyglądać mi podejrzliwie. Zapytał, gdzie jest moja żona, a ja próbowałem wskazać ją w tłumie z niewielkim sukcesem.

Nie mogłem oderwać wzroku od Kary i trzymałem się jej każdego słowa, jakby to była najbardziej interesująca rzecz, jaką kiedykolwiek słyszałem. Wyjaśniła, że ​​była to pierwsza impreza dla swingersów, w której uczestniczyła z mężem i była trochę zdenerwowana. Zapewniłem ją, że nie ma powodu się denerwować i że jestem nowy w kołysaniu się. Złapała brownie ze stolika obok nas i ugryzła.

– Mmm, to bardzo dobre – powiedziała. "Czy mogę spróbować?" Zapytałam. Zaczęła podawać mi kęs, kiedy opuściłem jej ramię i pocałowałem ją, żeby posmakować ciasteczka na jej ustach. Muzyka ucichła, światła przygasły i wydawało się, że całe pomieszczenie zniknęło, pozostawiając tylko nas dwoje.

Była fantastyczną całuśniczką, z miękkimi ustami, które praktycznie rozpływały mi się w ustach i z namiętnością kogoś, kto od bardzo dawna nie całował nikogo poza mężem. Zerwała nasz pocałunek i pokój powrócił do życia. – To było miłe – powiedziała. Zgodziłem się z nią. "Muszę porozmawiać z moim mężem".

Odwróciłem się do miejsca, w którym stał i już go tam nie było. Kara zniknęła w tłumie i nigdy więcej jej nie widziałem. "Kto to był?" – zapytała Kathleen.

– Kara – powiedziałem. "Wy dwoje naprawdę się na to bawiliście! Widziałem was z drugiego końca pokoju!". "Tak, cóż… mam wrażenie, że mężulek nie był zbyt zadowolony." Uderzyła mnie w ramię.

"Dlaczego nie zaczekałeś na mnie zanim wykonałeś swój ruch? Wiesz, że jesteś lepszy ze skrzydłowym!". Miała rację. Mimo to byłem z siebie dumny, że wykonałem pierwszy krok.

Do tego momentu byłem zbyt pasywny w kontaktach z kobietami. Po latach tłumienia chęci do flirtu z kobietami, musiałem się ponownie nauczyć, jak to zrobić. Gdy wieczór przeciągnął się do późnych godzin nocnych, okazało się, że zamyka się nasze okno na znalezienie zgodnej pary. W pewnym momencie w nocy rozdzieliłem się z Kathleen i powędrowałem korytarzem do otwartych pokoi.

Stałem w drzwiach i obserwowałem dwie pary ruchające się na łóżku, podczas gdy kilku napalonych mężczyzn stało plecami do ścian, obserwując z kutasami w dłoniach. Przeszedłem na tyły domu i wyjrzałem przez okno, by zobaczyć dość dużą kobietę, która daje głowę mężczyźnie siedzącemu na skraju wanny, podczas gdy inny mężczyzna obserwował ją z wielkim zainteresowaniem. Przeszedłem okrążenie po wnętrzu domu w poszukiwaniu żony, ale nigdzie jej nie było. Kiedy stałem i oglądałem film porno grający na ekranie w pobliżu kanap, nagle się pojawiła. – Chodź ze mną – powiedziała z figlarnym uśmiechem.

"Muszę cię komuś przedstawić." Poszedłem za nią po schodach do piwnicy, gdzie zgromadziło się kilka par i pogrążyło się w rozmowie. Kathleen zaprowadziła mnie prosto do młodej pary, która stała przy tarczy do rzutek i przedstawiła mnie im. Dylan i Meaghen byli bardzo wysportowani i atrakcyjni. Byli też co najmniej o dziesięć lat młodsi od nas, dlatego nie podszedłem do nich tej nocy. Założyłem, że będą mieli z nami niewiele wspólnego, a zatem nie będą zainteresowani rozmową z nami.

Jak się okazało, nie powinienem niczego zakładać. Byli bardzo przyjaźni, zabawni i wyluzowani. Tak łatwo było z nimi rozmawiać, że wszyscy szybko straciliśmy poczucie czasu. Zanim zdaliśmy sobie z tego sprawę, impreza zmniejszyła się do kilku stałych gości. Meaghen była absolutnie cudowną młodą kobietą.

Miała długie, luksusowe, czarne włosy, ciemnobrązowe oczy i uśmiech, który był absolutnie zaraźliwy. Miała też niezwykle zgrabne i jędrne ciało. Chociaż nie flirtowała ze mną zbytnio, mogłam powiedzieć, że jej mąż miał na oku Kathleen. Postanowiłem trzymać się mojej nowej, bardziej agresywnej strategii i pochyliłem się, żeby ją pocałować. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu i zachwytowi odwzajemniła mój pocałunek ze słodką intensywnością.

Potem spojrzałem na Kathleen, która całowała Dylana. Noc natychmiast stała się ciekawsza. Zasugerowaliśmy wspólne dzielenie jednego z zamkniętych pokoi, ale Dylan skomentował, że pokoje wyglądały trochę „niezdarnie”. Rozumiałem jego niepokój.

Następnie wspomniał, że zarezerwowali pokój w hotelu na noc i zaprosił nas, abyśmy poszli za nimi z powrotem do ich pokoju. Nie zawahaliśmy się przyjąć oferty. "Dobrze?" Kathleen powiedziała, kiedy jechaliśmy za nimi w naszym samochodzie.

„Czy jestem największym skrzydłowym w historii, czy co?”. - Muszę przyznać, że dobrze się spisałeś. Nie sądziłem, że będą nami zainteresowani. Zadrwiła. "Nie doceniasz nas obu!".

Kiedy przyjechaliśmy do ich hotelu, Dylan poszedł prosto do pracy na rozkładanej sofie w ich salonie. Następnie zaprosił Kathleen, by dołączyła do niego na rozkładanej sofie, podczas gdy Meaghen poprowadziła mnie do królewskiego łóżka na drugim końcu pokoju. Całowaliśmy się i pieściliśmy i stopniowo zdejmowaliśmy sobie nawzajem ubrania. Przez cały czas próbowałem zerknąć na drugą stronę pokoju, aby zobaczyć, co się dzieje. Było jednak za ciemno.

Słyszałem, jak szepczą i mruczą, ale nie mogłem rozróżnić, co mówią. Zszedłem na Meaghen i kiedy już się zrelaksowała, udało mi się doprowadzić ją do orgazmu. Potem odwzajemniła przysługę i użyła swoich utalentowanych ust, by doprowadzić mnie do krawędzi.

Słyszałem charakterystyczne odgłosy ssania i siorbania z drugiej strony pokoju i wiedziałem, że Dylan również otrzymuje niezłą ucztę. Zatrzymałem się na chwilę, by założyć prezerwatywę, a potem zająłem pozycję między nogami Meaghen. Sapnęła, kiedy w nią wszedłem, a ja przycisnąłem usta do jej warg, wsuwając w nią mojego penisa coraz głębiej. – Jesteś taki twardy – wyszeptała. – To twoja wina – droczyłem się.

"Uczyniłeś mnie twardym." Moje dłonie badały każdy cal jej ciała. Kiedy ją całowałem i pieprzyłem, moje dłonie powędrowały do ​​jej obfitych piersi, delikatnych ud i wokół każdego konturu jej miękkich i zgrabnych nóg. W pewnym momencie nawet masowałem jej stopy, kontynuując ruchanie jej. Każdy cal ciała tej kobiety wydawał się cudownie miękki i jędrny.

Obróciłem ją tak, że mogłem złapać ją za ciasny tyłek, podczas gdy ją pieprzyłem. Zrobiłem to również, aby mieć lepszy widok na drugą stronę pokoju, ale widziałem tylko ciemne i niejasne cienie. Meaghen zaczęła jęczeć, najpierw cicho, a potem coraz głośniej. – Pieprz mnie – powiedziała.

„Pieprz mnie mocniej”. Chociaż chciałem, aby ta chwila trwała jak najdłużej, spełniłem jej życzenie i przyspieszyłem. "O tak!" powiedziała trochę za głośno.

"Kurwa, tak! Nie przestawaj!". Nie mógłbym przestać, nawet gdybym chciał. Byłem w punkcie, z którego nie było odwrotu, a ona była ze mną.

Wydawało się, że oboje osiągnęliśmy szczyt w tym samym momencie. Trzymałem się głęboko w niej i napełniałem prezerwatywę, podczas gdy jej ciasna cipka doiła ze mnie każdą kroplę. Kiedy wstałem z łóżka, aby wyrzucić prezerwatywę, uważnie nasłuchiwałem dźwięków dobiegających z drugiej strony pokoju i sprawdzałem, czy uda mi się rzucić okiem na to, co się dzieje. Jedyne, co mogłam rozróżnić, to podskakujący tył głowy Kathleen.

Wróciłem do łóżka, a Meaghen przytuliła się w moich ramionach. – Dziękuję – wyszeptała. – Dziękuję – odpowiedziałem. "Jesteś niesamowity.".

Leżeliśmy tam dość długo, delikatnie głaszcząc się i całując, czekając, aż Kathleen i Dylan skończą swoje sprawy. W końcu dołączyli do nas na łóżku i po krótkiej rozmowie ubraliśmy się z Kathleen i wyszliśmy. "Dobrze?" zapytała, gdy tylko usiadłem na miejscu kierowcy. "Jak było?". – Dobrze się bawiłem – powiedziałem z uśmieszkiem.

– Założę się, że tak – powiedziała. „Ona była gorąca!”. "A ty? Dobrze się bawiłeś?".

Ona westchnęła. - Niezupełnie. Miał pewne problemy. Myślę, że rozpraszały go wszystkie jej jęki.

"Jakie problemy?". „Nie mogłem go zmusić, żeby pozostał twardy. Próbowałem wszystkiego, zaufaj mi. Gdy tylko poczułem, że zaczyna się twardnieć, ona jęczała, a on znowu kulał.

Ciągle przepraszał.”. – Cholera – powiedziałem. "Przepraszam kochanie.".

– Nie martw się – powiedziała. "Cieszę się, że w końcu masz trochę cipki! Możesz zająć się moją, kiedy wrócimy do domu." Chociaż obiecaliśmy pozostać w kontakcie z Dylanem i Meaghen, nigdy więcej ich nie widzieliśmy. Nasze starania o znalezienie zgodnej pary trwały. W ciągu następnych kilku miesięcy odwiedziliśmy imprezę swingersów jeszcze kilka razy.

Mieliśmy krótkie spotkanie z jedną parą, które zakończyło się, gdy trzecia para weszła do pokoju nieproszona i zepsuła nastrój. Przez większość czasu po prostu rozmawialiśmy z parami na imprezie i kończyliśmy noc w jednym z pokoi sami, czasem z innymi obserwującymi, a czasem nie. Pewnego razu wróciłem z baru w piwnicy z napojami w ręku i zastałem Kathleen siedzącą na kolanach bardzo dużego czarnego mężczyzny na kanapie.

Niepewnie podszedłem i zostałem przedstawiony przez Kathleen Shawnowi, którego ręka spowodowała, że ​​moja zniknęła, kiedy nią potrząsnął. Chociaż fantazja o seksie z „wielkim czarnym kutasem” jest dość powszechna, nie było to coś, o czym żadne z nas nigdy wcześniej nie wspomniało. Dla mnie „czarna” część była zupełnie nieistotna. Muszę przyznać, że byłem ciekaw „dużej” części.

Czy Kathleen byłaby w stanie poradzić sobie z mężczyzną z wielkim kutasem? Czy chciałaby? Do tego czasu żaden z facetów, z którymi była, nie był lepiej wyposażony niż ja. „Nie było innych miejsc na kanapie”, wyjaśniła, „więc Shawn zaprosił mnie, żebym tu usiadł”. – Jak uprzejmie z jego strony – powiedziałem. Jego ręka była na jej udzie. Był tak duży, że wyglądała jak mała dziewczynka siedząca na kolanach Mikołaja w centrum handlowym.

„Shawn nosi buty w rozmiarze 18” – poinformowała mnie. Mogłem powiedzieć po błysku w jej oczach, o czym myślała. Następnie zwróciła się do niego i zapytała: „Czy to prawda, co mówią?”. Zaśmiał się głośno. Jego ręka potarła jej udo.

"O co dokładnie mnie pytasz?". "Wiesz, o co pytam. Czy masz dużego fiuta?".

Prawie wypluł swojego drinka przez pokój, podobnie jak wszyscy, którzy usłyszeli jej pytanie. „Pytasz, bo jestem czarny?”. "Nie!" zaprotestowała, jej twarz się paliła. „Ponieważ wszędzie indziej jesteś taki duży!” Udało mu się ją zawstydzić. "Cóż, jeśli chcesz się dowiedzieć, chętnie ci to pokażę." Właśnie wtedy wyraźnie pod wpływem alkoholu kobieta w skąpej sukience pisnęła i krzyknęła: „Shawn!” z drugiego końca pokoju.

Podbiegła do niego i przytuliła go, zmuszając Kathleen do szybkiego usunięcia się z drogi. Kathleen wymknęła się z tłumu wokół kanapy, a ja zacząłem wyprowadzać ją z pokoju. "Hej, gdzie idziesz?" Shawn zawołał do niej.

– Do zobaczenia – odpowiedziała. "O co chodzilo?" Zapytałam. Zachichotała.

"Po prostu dobrze się bawię." Ponieważ noc przedłużyła się do wczesnych godzin porannych, postanowiliśmy uprawiać seks w jednym z otwartych pokoi. Zdjąłem wszystkie jej ubrania, położyłem ją delikatnie na łóżku i lizałem jej cipkę. Kiedy była miła i mokra, usiadłem na jej klatce piersiowej, rozpiąłem spodnie i nakarmiłem ją moim kutasem. Kiedy to zrobiłem, byłem doskonale świadomy, że do pokoju dołączyła do nas inna osoba. W pełni się tego spodziewałem, ponieważ przypadkowi faceci normalnie wchodzili do pokoju i obserwowali w otwartych pokojach.

Jednakże, kiedy Kathleen zaczęła jęczeć wokół mojego fiuta, miałam przytomność umysłu, żeby się odwrócić. Nie tylko obserwował go inny nieznajomy w pokoju, ale bawił się jej cipką. Było to wyraźne pogwałcenie zasady domu „nie dotykać bez zaproszenia”. – Hej – powiedziałem do faceta, odpychając jego rękę.

"Poczekaj chwilę. Czy wszystko w porządku, Kathleen?". Otworzyła oczy i po raz pierwszy zdała sobie sprawę, co się dzieje.

Pokręciła głową, a ja kazałem facetowi wyjść z pokoju. To zdawało się zabijać nastrój. Szybko się ubrała, pożegnaliśmy się i wyszliśmy tylnymi drzwiami na parking.

Kiedy szliśmy do naszego samochodu, Kathleen zauważyła Shawna, który opierał się o drzwi samochodu, pisząc SMS-a na swój telefon komórkowy. – Masz dziś szczęście? ona zapytała go. – Nie – zachichotał. "Tu jest na chybił trafił. Nie dzisiaj." – Szkoda – powiedziała.

"Może następnym razem odpowiesz na moje pytanie." Znowu się roześmiał. "Dlaczego czekać? Odpowiem to teraz." – Dobra, wybij to – rzuciła mu wyzwanie. "Zobaczmy.".

– Nie tutaj – powiedział. "Pokażę ci wnętrze." Kathleen spojrzała na mnie, a ja po prostu wzruszyłam ramionami. Nie miałem pojęcia, o czym myślała w tym momencie.

Shawn wrócił do środka, a ona podążyła za nim, a ja podążałem za nim. Szła za nim przez całą drogę do najdalszego otwartego pokoju, który był pusty. Stał w pokoju i uśmiechał się szeroko, rozpinając spodnie i wyciągając swojego fiuta.

Mimo że nie był nawet w połowie wyprostowany, nadal robił wrażenie. "Tak, to jest całkiem duże", powiedziała. – Robi się coraz większy – powiedział.

„Dlaczego nie widzisz, co możesz zrobić, aby go powiększyć?”. Uśmiechnęła się i sięgnęła, by go pogłaskać. Jej drobna i blada ręka stanowiła spory kontrast z jego męskością. Jego kutas spuchł pod jej dotykiem. Byłem sportowcem przez wiele lat i widziałem wielu nagich mężczyzn w szatniach.

Odwiedziłem też ośrodek dla nudystów otoczony nagimi mężczyznami. Nigdy wcześniej nie widziałem penisa tak masywnego jak Shawn poza filmami porno. Oczy Kathleen rozszerzyły się w miarę wzrostu i zachichotała w niekontrolowany sposób.

"To jest tak cholernie duże!" wykrzyknęła. „Chcesz zobaczyć, czy zmieści się w twoich ustach?” – zapytał Shawn. Kathleen potraktowała to jako wyzwanie.

Upadła na kolana i rozciągnęła usta tak szeroko, jak to możliwe, aby dopasować się do jego obwodu. Ku mojemu zdumieniu i Shawna była w stanie wziąć większość jego długości do gardła. Mój kutas był twardy jak skała, gdy patrzyłem, jak pracuje nad jego ogromnym narzędziem.

W końcu stanąłem po jej drugiej stronie i skierowałem jej usta do mojego fiuta. Kiedy pracowała nad mną, Shawn zdjął jej top i stanik. Potem rozpiął jej spodnie, zanim zdjął wszystkie swoje ubrania i poprowadził ją do łóżka. Poleciła mi usiąść na wezgłowiu łóżka z plecami opartymi o wezgłowie, podczas gdy Shawn założył za dużą prezerwatywę. Mój fiut był głęboko zatopiony w jej gardle, kiedy po raz pierwszy w nią wszedł.

Wyraz jej twarzy wyrażał albo intensywną przyjemność, albo intensywny ból, a może jedno i drugie. Na początku pieprzył ją powoli. Z wielkim zainteresowaniem obserwowałem jej wyraz twarzy. Z każdym pchnięciem jęczała coraz głośniej, aż w końcu zasugerowała, żebyśmy się zamienili miejscami. Shawn był tak wysoki, że kiedy stał na podłodze na skraju łóżka, jego kutas był idealnie dopasowany do jej ust.

Trzymał jej głowę nieruchomo w swoich masywnych dłoniach, obrócił się i wysunął biodra w jej stronę. Chwyciłem ją za tyłek i mocno pieprzyłem od tyłu. „Spowodujesz, że dojdę, kochanie” – powiedział.

Kathleen szarpnęła jego kutasa. Nie widziałem dokładnie, co się dzieje, ale mogłem powiedzieć, kiedy przyszedł, biorąc pod uwagę jego niski jęk. Niedługo potem podążyłem za nim z własnym długim i przeciągłym jękiem. Dopiero gdy skończyłem, zdałem sobie sprawę, że obserwowało nas kilka osób, które czaiły się za drzwiami i stały pod ścianami w pokoju. Ubraliśmy się jak najszybciej i pospieszyliśmy do samochodu.

W drodze do domu Kathleen powiedziała mi, że Shawn na pewno miał dużego fiuta, ale nie wiedział, jak go używać. Pieprzył ją tak głęboko, że to było bolesne. I pieprzył ją tak szorstko w usta, że ​​czuła się, jakby miała zemdleć. Patrząc wstecz na ten moment, wydawało mi się, że Kathleen i ja byliśmy jak dwoje ludzi, którzy byli więzieni i głodzeni przez wiele lat, a potem zostali uwolnieni i zaprowadzeni do bufetu „jesz ile chcesz”.

Byliśmy tak chętni, aby spróbować wszystkiego z menu, że nie wahaliśmy się rozważyć tego, co robimy. Jeśli nadarzyła się okazja, chwytaliśmy ją obiema rękami bez debaty. Kathleen wychowała się w ściśle katolickim domu. Miała tylko garstkę partnerów seksualnych, zanim się poznaliśmy. Patrząc, jak pozwala, by jej seksualność rozkwitła w tak dramatyczny sposób, nie mogłam powstrzymać się od myśli, że po raz pierwszy w życiu widzę jej prawdziwe ja.

Musiała spędzić lata na tłumieniu swoich seksualnych myśli i pragnień. To samo dotyczyło mnie, ponieważ robiłem wszystko, co w mojej mocy, by stłumić swoje seksualne fantazje, a przynajmniej zachowałem je dla siebie. Zawsze zastanawiałam się, jakich fantastycznych doświadczeń mi brakowało, mając tak mało partnerów seksualnych przed ślubem. Oglądałem filmy pornograficzne, czytałem opowiadania erotyczne i zazdrościłem życia seksualnego innym.

Zaledwie kilka miesięcy po tym, jak zaczęliśmy się huśtać, już nikomu nie zazdrościłam. Chociaż cieszyliśmy się naszym hedonistycznym nowym stylem życia, czuliśmy, że scena swingers party nie była tak satysfakcjonująca, jak się spodziewaliśmy. Spotkanie z przypadkowymi nieznajomymi na jedną noc nie było dla nas wystarczająco satysfakcjonujące. Seks jest najbardziej satysfakcjonujący, gdy z biegiem czasu poznajesz ciało osoby i poznajesz upodobania i antypatie partnera.

To, czego naprawdę chcieliśmy, to znaleźć pasującą parę, która będzie naszymi „przyjaciółmi z korzyściami”, z których towarzystwem będziemy cieszyć się zarówno w sypialni, jak i poza nią. Najprawdopodobniej nigdy nie spotkamy takiej pary na imprezie. Więc wróćmy do naszych swingujących stron internetowych, które poszliśmy. Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Andee Heats Up Houston - Dzień 2

★★★★(< 5)

Żona kontynuuje swoją przygodę seksualną z dobrze zawieszonym przyjacielem w podróży służbowej…

🕑 29 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,772

Andee obudził się na dźwięk biegnącego prysznica. Patrząc na cyfrowy zegar obok łóżka, zobaczyła, że ​​jest tuż po 6:00. Usiadła na łóżku i próbowała wytrząsnąć pajęczyny i…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Andee Heats Up Houston - Dzień 3

★★★★(< 5)

Przygoda seksualna żony z dobrze zawieszonym przyjacielem musi zakończyć się po kilku gorących dniach…

🕑 12 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 3,791

Andee złożyła górę walizki i zapięła ją. Za kilka godzin wróci z powrotem do Kanady, z mężem i po kilku ostatnich dniach na plecach, dzieląc się swoimi doświadczeniami w Houston z…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Dziwka wojny secesyjnej

★★★★(< 5)

Podczas wojny między stanami kobieta czuje, że musi uszczęśliwić żołnierzy.…

🕑 10 minuty Miłośnicy żon Historie 👁 6,402

Wojna między Stanami właśnie się rozpoczęła, a ja wyszłam za mąż w dniu, w którym mój nowy mąż miał zostać wysłany do walki. Miałem wtedy zaledwie 17 lat, ale wtedy uważałem się…

kontyntynuj Miłośnicy żon historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat