Ukryta lekcja - część siódma

★★★★★ (< 5)

Mandy decyduje, że ona i Simon powinni zagrać w grę.…

🕑 10 minuty minuty MILF Historie

Mandy na krótko opuściła pokój, po czym wróciła z blokiem papieru i dwoma długopisami. Jeden długopis podała Simonowi, drugi włożyła do ust i wyrwała kartkę z notatnika. Podając go Simonowi, uklękła przed stolikiem do kawy i odłożyła długopis.

- Racja, na pewno grałeś już w tę grę. Kiedy chodziłem do szkoły, to był jeden z moich ulubionych. Zapisujesz imię dziewczyny, składasz kartkę i przekazujesz mi. Piszę imię chłopca, składam i oddaję.

Napisz, gdzie się spotkali. Mandy przerwała. „Czy znasz tę grę?”. 'Chyba tak.'.

„Robimy wszystko, co powiedział, a ona powiedziała” i wszystkie te brednie. Mandy poprawiła swój kucyk, a jej koszulka podjechała do góry, dając Simonowi przelotny widok na jej opalony brzuch i diamentowy kolczyk. Mandy skończyła bawić się włosami i usiadła na tylnych łapach.

Postukała długopisem w stolik do kawy. „Dobrze, zaczynasz”. Simon napisał, złożył papier i przesunął go po stole. Mandy wzięła go od niego, ich palce lekko się stykały. – To jest wersja dla dorosłych, Simonie.

Czy jesteś na to gotowy? Czy był gotowy? Simon myślał, że zaraz wybuchnie. Cały ten scenariusz był błędny, całkowicie błędny. Picie, rozmowy o lekcjach seksu, ta gra i błysk w żołądku Mandy, jej droczenie się, doprowadzały go do szaleństwa. Pióro Mandy ślizgało się po papierze.

i spojrzał na jej palce, jej drobne dłonie. I wszystko, o czym mógł myśleć, to wstawanie, zdejmowanie dżinsów, spuszczanie swojego penisa i głaskanie jej rąk po całej jego długości, walenie konia, aż tryskał na jej twarz i cycki. Mandy złożyła papier i przesunęła go po stole. „Teraz to trochę „on powiedział, że powiedziała”, ale to musi być seksualne. Coś w stylu, powiedział, czy mogę cię ostro zerżnąć.

Ale spróbuj być trochę bardziej pomysłowy. Głowa Simona kłębiła się od seksualnych myśli, a jego ciało pulsowało napalonymi pragnieniami. Napisał na kartce i oddał ją z powrotem. Mandy uśmiechnął się.

'Lubisz tę grę, prawda? Może pójdziesz na górę i przebierzesz się w coś wygodniejszego? Załóż joggery czy coś. Obiecuję, że nie będę zaglądać do gazety. Mogę być wieloma rzeczami, Simon, ale nie jestem oszustem. Szymon zamrugał; nie oszust? Naprawdę? Ale skinął głową.

— Tak, to dobry pomysł. I tak kończy nam się lód. Dlaczego to powiedział? Jakby napełnienie plastikowej tuby po ananasie było w tej chwili priorytetem. 'Tak?' Mandy zdjęła ananasową pokrywkę i zajrzała do środka, jakby nagle w jej głębinach znalazła się najbardziej fascynująca rzecz na świecie.

Założyła górę i spojrzała na niego. Oblizując językiem usta, powiedziała: „Nie chcemy, żeby zabrakło nam lodu, prawda? I rzeczywiście czuję suchość w ustach, skoro już o tym wspomniałeś. Simon wziął wannę.

„Przebiorę się”. – Nie zawracaj sobie głowy bielizną – zawołała za nim. „Lubię facetów, którzy pozwalają wszystkim spędzać czas”.

Simon wszedł do kuchni i odłożył na bok ten cholerny pieprzony ananas, zanim pobiegł na górę. Desperacko potrzebował wydostać się z dżinsów. Dżins uwięził jego penisa, a on tak bardzo chciał uwolnić swoją erekcję z ich ograniczeń.

Dodajmy do tego, że nie mógł się doczekać powrotu do Mandy i gry. W swojej sypialni jednym ruchem zdjął dżinsy i bokserki. Jego kutas był prosty jak wycior.

Przeszukał podłogę w poszukiwaniu swoich szarych joggerów i znalazł je w kącie, wśród sterty wyrzuconych ubrań. Wsuwając je, Simon próbował wcisnąć swojego kutasa w dół. To było niemożliwe. Stawał na baczność prościej niż walijska gwardia królowej na patrolu.

Simonowi było gorąco na więcej niż jeden sposób. Ściągając koszulkę, miał nadzieję, że chłodne powietrze w sypialni, krążące po jego klatce piersiowej, stłumi zapał w jego spodniach. Nie ma mowy. Z trudem mógł zejść na dół ze swoją erekcją tak rażąco na pokaz.

To tylko potwierdzałoby jego brak doświadczenia w oczach Mandy. Simon zdecydował, że ochlapanie twarzy zimną wodą w łazience może zadziałać. A on próbowałby sikać.

W końcu jego kutas opadł do pół-erekcji, kładąc się ciepło na jego udzie. Na dole Simon dorzucił więcej lodu do ananasa i wrócił do salonu. Mandy leżała na dywanie, wsparta na rękach, z lekko rozstawionymi nogami. Jej oczy były zamknięte i nuciła do Queen's Who Wants To Live Forever. Simon postawił wiadro na stole, wytrącając Mandy z myśli, którymi cieszyła się pod jego nieobecność.

Otworzyła oczy i posłała mu leniwy uśmiech, przyglądając mu się. Simon zauważył, że absolutnie nie próbowała zacisnąć nóg. Jego kutas natychmiast zareagował i Simon szybko usiadł. Gdyby miał na to ochotę, wypiłby z powrotem to, co zostało z jego burbona.

Panna Duval wzbudziła wielkie napięcie, ale dzisiaj zdał sobie sprawę, że nie jest łatką Mandy. „Za każdym razem, gdy słyszę tę piosenkę”, powiedziała Mandy, „w mojej głowie zawsze śpiewam, kto chce się pieprzyć na zawsze?”. Nagle usiadła i stanęła twarzą do Simona. Powoli, ściszonym głosem powiedziała: „Czas na podsumowanie. Wtedy oboje wybieramy przedmiot, a nie coś w rodzaju telewizora czy stołu.

Coś, co można wykorzystać. Mandy uniosła brwi. Simonowi udało się przybrać pokerową twarz i skinął głową. „Absolutnie”, zakaszlał, „nie ma problemu”.

'Dobrze.' Mandy uśmiechnął się. „Z pewnością szybko się orientujesz”. Simon pochylił się do przodu i zapisał pierwszą rzecz, jaka przyszła mu do głowy.

Mandy skończyła pisać, złożyła kartkę i machała nią w powietrzu jak pałką. „Wszystko, co musimy teraz zdecydować, to kto to odczyta”. — Ty, jeśli chcesz.

Simon usłyszał skrzek w jego głosie. Mandy usiadła obok niego. – Zobaczmy – powiedziała, ceremonialnie rozkładając pierwszą część.

„Panna Duval”. Mandy westchnęła. „Boże Szymonie, to było do przewidzenia”. Rozwinęła kolejną część. „Poznałem Simona”.

- Po prostu otwórz to wszystko - przerwał mu Simon, czując ogarniające go zaskoczenie i napięcie. Nie wiedział, dokąd, kurwa, prowadzi ta gra. Nagle usta Mandy znalazły się na jego, a dłoń zacisnęła się na jego udzie.

Simon poczuł szczypanie w dolną wargę, a ona pogłaskała go po twarzy. Stamtąd jej ręce zsunęły się w dół i pod jego koszulkę, otaczając loki, które niedawno wyrosły na jego klatce piersiowej. - Musisz nauczyć się cierpliwości, Simonie - wyszeptała Mandy do jego ucha, jej język drażnił jego płatek, po czym ponownie wsunął go do środka i na zewnątrz.

„Dziewczyna nie lubi się spieszyć”. Czyjaś dłoń spoczęła na jego joggerach iz łatwością znalazła jego penisa. Drugą ręką Mandy podała Simonowi gazetę. „Dlaczego nie przeczytasz tego, podczas gdy ja będę się bawił z tym dużym chłopcem?”. Mandy głaskała Simona wzdłuż jego długości, ściskała główkę jego penisa, ale nie poruszała się w jego majtkach.

Simon wziął od niej papier i wszystko rozwinął. „Panna Duval poznała Simona. Powiedział, czy możemy zrobić sześćdziesiąt dziewięć, powiedziała, aby szeroko rozłożyć mój tyłek i zerżnąć mnie głęboko. Wniosek jest taki, że pieprzyli się całymi dniami i nocami.

Obiekty to kostki lodu i świeca. Głaszcząca dłoń Mandy nabrała tempa, a Simon zamknął oczy, delektując się czystą ekstazą tej chwili. Teraz miał w dupie grę, ale najwyraźniej Mandy traktowała to poważnie, gdy wstała z kanapy i uklękła przed nim, ściągając jego pośladki.

Mandy podniosła wzrok, jej usta znajdowały się cale od jego penisa. — Cóż, oto jesteśmy. Chwyciła mocno jego penisa w jednej pięści i krótko polizała czubek.

– Smakujesz dobrze – powiedziała swoim rzeczowym tonem. „Pre-cum jest moim ulubionym, wszystko przyjemne i słone. I mówi mi, że jesteś gotowy do działania. Oczy Simona pozostały zamknięte.

Każde ścięgno w jego ciele było napięte i pulsujące, gotowe do eksplozji. Otworzył oczy i spojrzał w dół, a jego kutas zadrżał na widok wyczekującej twarzy Mandy. – Nie musimy nic robić, jeśli nie chcesz – powiedziała ochrypłym głosem, drocząc się z nim. Widziała i smakowała, że ​​chciał zrobić wszystko, co pojawiło się na ich kartce papieru. Nie miała wątpliwości.

Kiedy Simon został uwiedziony przez pannę Duval, jego hormony wzięły górę i to samo działo się tutaj. Ośmielił go też alkohol. 'Możemy robić, co chcesz.

To nie tak, że jestem niedoświadczony. Panna Duval wiele mnie nauczyła”. Mandy skinął głową.

- Dobra, zobaczmy, kto da ci najlepszą lekcję. W tym celu muszę się przygotować na tę okazję”. Mandy nagle zostawiła Simona siedzącego na sofie, jego cudownie sztywny kutas kołysał się, podczas gdy on zastanawiał się, co ona teraz kombinuje. Zastanawiał się, co może się stać. Oczywiście dotyczyło to kostek lodu, świeczek i ust, ale żołądek Simona podskoczył na myśl o analu.

Z pewnością Mandy tego nie planowała? Mimo to nie dałby jej nic do zarzucenia, a dreszczyk emocji związany z tajemnicą ekscytował go nie do uwierzenia. Kilka minut później Mandy wróciła, ubrana w czerwony satynowy kaftan, a jej włosy opadały na ramiona. Nałożyła przydymiony makijaż na oczy i pomalowała pełne usta na głęboką czerwień. Niosła plastikową torebkę pełną świeczek do herbaty, czerwoną świecę, a pod pachą tkwiło pudełko CD.

Simon patrzył, jak ustawia świeczki w całym pokoju i zapala je mosiężną zapalniczką jego ojca, którą zostawił na kominku. Kiedy zostały zapalone, Mandy zgasiła dwie chromowane lampy. Freddie Mercury zaczął „Czy to jest prawdziwe życie?” Simon zadał to samo pytanie.

Cały scenariusz wydawał się całkowicie surrealistyczny. Mandy uklękła przed systemem muzycznym i nacisnęła stop. Włożyła płytę Queen z powrotem na swoje miejsce, a swoją własną do odtwarzacza.

Po naciśnięciu przycisku odtwarzania podeszła do Simona, gdy Another Level zaczął śpiewać Freak Me Baby. - To jedna z moich ulubionych piosenek - oznajmiła Mandy, rozwiązując pasek. „To takie seksualne, jeśli słuchasz słów, całe to lizanie w górę iw dół. To właśnie będziemy robić później.

Zrzuciła kaftan z ramion, pozwalając mu spaść na podłogę. Simon przełknął ślinę, prawie tak mocno, jak czuł się jego kutas. Widział tylko Mandy klęczącą nad jego tatą albo leżącą na jej łóżku. Gdy teraz stała przed nim, Simon rozkoszował się doskonałością jej ciała.

Ramiona Mandy były gładkie i kremowe, jej tors spowijał czarny satynowy gorset. Była ciasna, szczypała ją w talii, a jej obfite piersi groziły wylaniem się na wierzch. Jej nogi były ubrane w czarne kabaretki. — Co o tym myślisz, Szymonie? – spytała Mandy, poruszając się w tę i we w tę, przesadnie kołysząc biodrami.

Zaniemówiony Simon skinął głową z aprobatą. Mandy podeszła do niego i wspięła się na niego okrakiem, chwytając dłońmi tył jego głowy i całując go natarczywie, jej język wdzierał się do jego ust, odnajdując go z łatwością. Zaczęła poruszać miednicą, ocierając się o niego, a Simon chwycił ją za biodra.

Wkrótce Mandy przestała ocierać się i całować i usiadła, patrząc na niego uważnie. „Szymonie, myślę, że czas zacząć lekcję”.

Podobne historie

MILF w ciąży w sąsiedztwie

★★★★(< 5)

Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…

🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,471

Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…

kontyntynuj MILF historia seksu

10 przedmiotów lub mniej

★★★★★ (< 5)

40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…

🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,753

Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…

kontyntynuj MILF historia seksu

Żenujący moment

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty MILF Historie 👁 3,713

Było około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…

kontyntynuj MILF historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat