Profesor Susan Miller

★★★★★ (< 5)

Profesor Miller otwiera przed Simonem zupełnie nowy świat, który wykracza daleko poza klasę.…

🕑 15 minuty minuty MILF Historie

Simon ledwo to zrobił. Wyszedł na bieg przed zajęciami i musiał się wysikać. Ale już. Zły.

Simon jest studentem pierwszego roku w Caledon College, małej uczelni sztuk wyzwolonych w Minnesocie. Wysoki, niezgrabny były członek zespołu z liceum musiał po prostu iść do łazienki, mimo że spóźniłby się na lekcje angielskiego. Simon znalazł łazienkę w cichym korytarzu niedaleko klasy. Ponieważ Caledon był jedną z pierwszych uczelni, które przeszły na wszystkie łazienki neutralne pod względem płci, była to dawniej mała łazienka dla kobiet. Szkoła zastąpiła jeden z dwóch boksów pisuarem obok zlewu.

Simon podbiegł do jedynego straganu w łazience. Zawsze korzystał z kabiny, bo byłby upokorzony, gdyby ktokolwiek zobaczył go stojącego przy pisuarze z penisem w dłoni. Niestety był w użyciu, więc nie miał innego wyjścia, jak skorzystać z pisuaru.

Wsunął swoje nylonowe spodenki do biegania pod swojego sześciocalowego miękkiego penisa. Nie mając na sobie żadnej bielizny, górna połowa jego tyłka była odsłonięta, gdy tak daleko ściągał przód. Simon nie golił się, a jego krótkie, kręcone łono ładnie otaczały jego kutasa, a jego jądra były gładkie i napięte. Mając sześć stóp i trzy cale wzrostu, jego kutas musiał być skierowany w dół, aby trafić w pisuar. A będąc bakteriofobem, Simon zawsze stoi około ośmiu cali od pisuaru, aby nie dotykać go.

Chociaż nie chciał, żeby ktokolwiek go widział, był zniesmaczony facetami, którzy pochylają się nad pisuarem i zakopują się w nim. Ulga w końcu przyszła, gdy zaczął się strumień sików Simona. Położył ręce na biodrach, gdy pasek podciągnięty pod jądrami podtrzymywał jego penisa.

Gdy tylko zaczął się wysikać, toaleta zasunęła się ze straganu i wyszła profesor Susan Miller. Simon był zszokowany, gdy usłyszał, jak profesor Miller wita go wesołym „Dzień dobry, Simon”, gdy myła ręce przy zlewie tuż obok niego. "Myślę, że oboje jesteśmy dzisiaj trochę spóźnieni." Susan Miller nie należała do zrelaksowanych hippisowskich profesorów, którzy prowadzili „proces” lub prowokujące do myślenia kursy dyskusyjne.

Ubrała się korporacyjnie. Czarne buty na wysokim obcasie, szara marynarka od garnituru z dopasowaną spódnicą i biała jedwabista bluzka, która pozostawiła rozpięte trzy górne guziki, odsłaniając najmniejszy ślad jej koronkowego biustonosza. Jej szyję zdobił naszyjnik z pereł, a jej brunetki były ściągnięte w kucyk. Jej usta były jak zawsze rubinowoczerwone.

W wieku czterdziestu dwóch lat mogłaby być dyrektorem naczelnym zamiast profesorem angielskiego z pasją do poprawnej gramatyki. Simon przełknął ślinę i powiedział: „Dzień dobry, profesorze”, nawiązując kontakt wzrokowy i uśmiechając się słabo. Bez skromnej przegrody oddzielającej te dwie osoby, Simon zobaczył, jak oczy profesora Millera przesuwają się w dół na jego penisa. Kiedy stał z powrotem od pisuaru i miał całkowicie wyciągnięty kutas i jądra z szortów, był w pełni widoczny dla profesora Millera.

Ale popisywanie się było ostatnią rzeczą, jaką Simon kiedykolwiek zrobił. Simon był typowym licealistą. Wysoki i chłopięco przystojny, wciąż czuł się niezręcznie i niewygodnie w towarzystwie dziewczyn. Nigdy nie miał prawdziwej dziewczyny i nigdy nie był z dziewczyną nago. Nie czuł się nawet komfortowo biorąc prysznic z chłopakami po zajęciach wychowania fizycznego.

„Cieszę się, że czujesz się komfortowo z neutralnymi płciowo łazienkami, Simon. Nie wszyscy są tak zrelaksowani jak ty” – powiedziała. Relaks był stanem, który szybko się zmieniał. Prof. Miller nie spieszyła się z dokładnym myciem rąk.

Kontynuowała rozmowę z Simonem, cały czas wpatrując się w jego penisa. Cała uwaga sprawiła, że ​​jego sześć cali urosło do pełnych ośmiu i pół cala twardego kutasa tuż przed jej oczami. Gdy jego kutas stwardniał, jego strumień zwęził się i zwolnił, ale kontynuował, ponieważ wciąż nie opróżnił pęcherza.

- Simon, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że ci powiem, a to może być niestosowne, ale masz wspaniałego penisa. Jakaś dziewczyna, a może nawet starsza kobieta, miałaby szczęście, gdyby cię miała – szepnęła mu do ucha . Będąc profesorem angielskiego, zawsze używała wielkich słów, takich jak „wykwintny”.

Z tymi słowami osuszyła ręce i stanęła za nim. Profesor Miller wyciągnął rękę i położył rękę na jego grubym kutasie i delikatnie go drażnił. Pochyliła się i delikatnie ugryzła jego prawy płatek ucha, a następnie zakręciła językiem w rowkach jego uszu.

Simon czuł na szyi jej ciepły oddech. Sapnął i wygiął się do tyłu. Prof.

Miller musnęła dłonią długość penisa Simona. Delikatnie ścisnęła jego jądra lewą ręką, a prawą ręką przejechała swoimi dobrze wypielęgnowanymi rubinowymi paznokciami, które pasowały do ​​jej szminki wzdłuż długości jego penisa. Użyła palca wskazującego, by wirować wokół główki jego penisa, przepuszczając palec przez strumień sików. Simon poczuł na dłoniach krople jego ciepłego moczu, gdy głaskała go coraz szybciej. Simon odwrócił głowę, gdy usta profesora Millera spotkały się z jego ustami.

Była pierwszą osobą, która nauczyła go namiętnego całowania. Nigdy nie miał niczyjego języka w ustach, a teraz pokazała mu, jak się to robi. Simon odwrócił się do niej i dostał kilka ostatnich kropli siusiu na jej spódnicę. Prof.

Miller zsunął spodenki na ziemię i naciągnął koszulkę przez głowę. Po raz pierwszy Simon zdjął ręce z bioder i wyczarował dość odwagi, by odpiąć jeszcze dwa guziki jej bluzki. Prof. Miller wtulił twarz w jej ciepłe piersi. Nagle był na tyle odważny, że podniósł jej stanik, by odsłonić mu jej cycki.

Prof. Miller zmusił usta do każdego sutka. „Liż je, kochanie. Liż i ssij” – szepnęła.

- A jeśli ktoś wejdzie, profesorze? – zapytał Simon, patrząc jej w oczy po raz pierwszy, odkąd zaczęła wpatrywać się w jego kutasa. „Nie martw się. Ludzie rzadko korzystają z tej łazienki. A jeśli już, dajmy im coś, o czym naprawdę będą rozmawiać”. Z tymi słowami prof.

Miller zepchnęła spódnicę na ziemię. To była pierwsza para seksownych damskich majtek, jaką Simon kiedykolwiek zobaczył. Na prawdziwą kobietę! Powoli opadł na kolana, aby przyjrzeć się bliżej. Widział mokrą plamę tworzącą się przez czerwony koronkowy materiał. Przesunął palcem po górze nisko wyciętych majtek i zobaczył niewielkie ślady włosów łonowych.

Simon przesunął palcami wzdłuż krawędzi majtek, podążając za materiałem od jej bioder w dół do uda, gdzie majtki tworzyły literę V i ledwo zakrywały jej cipkę. Simon nie wiedział, czy miała tam łaskotki, czy była wrażliwa, ale sapnęła i wygięła się w łuk za każdym razem, gdy jego palce przesunęły się po krawędziach jej cipki. Kontynuował przesuwanie palcami po zarysie jej majtek, aż skończył z powrotem, gdzie zaczął od jej włosów łonowych. Teraz obiema rękami delikatnie ściągnął jej majtki na tyle, by odsłonić starannie przycięte pasy do lądowania. Mokra plama profesora Millera rosła, gdy Simon czuł ciepło uwalniane spod majtek.

Wciągnął słodki aromat soków profesora. Simon pochylił się i potarł czołem włosy łonowe. Chociaż Simon nigdy wcześniej nie miał tego doświadczenia, instynktownie wiedział, co robić. Ściągnął jej majtki do samego końca i długo patrzył na swoją pierwszą cipkę.

Tam leży. Błyszczące, ociekające wodą i gorące. Zapraszając go do eksploracji.

Uczyć się. Do smaku. Pożreć. Otworzyć przed nim nowy świat, tak jak powinno to robić w college'u.

Dotknął czule boków pochwy profesora Millera. Prof. Miller przygryzła dolną wargę i ciężko oddychała.

Simon położył palce na jej otworze i przy najmniejszym nacisku jego palce z łatwością wślizgnęły się w nią. Simon był zafascynowany jego eksploracją najbardziej osobistej i intymnej części nagiego ciała jego profesora. Wyciągnął palce i spojrzał na wilgoć.

Delikatnie posmakował swojego palca. Polubił to. prof.

Miller spojrzał w dół i zobaczył, jak dokładnie myje palce językiem. Uśmiechnęła się, widząc, jak jej uczeń uczy się tak szybko i tak dobrze. Simon był w transie, gdy wziął kolejny głęboki wdech i wdychał jej seksapil. Simon spojrzał na twarz profesora Millera. Uśmiechnęła się i skinęła głową.

Simon przyjął sygnał i wystawił język do oporu. Zaczął od dołu jej pochwy i lizał w górę do góry. Wrócił na środek i wsunął język do jej cipki z taką samą łatwością, z jaką wszedł palec. Wsunął język tak daleko, jak tylko mógł i połaskotał ją w usta.

Simon otworzył usta i przywarł do całej jej pochwy, liżąc ją i ssąc wściekle. Opierając się plecami o ścianę, prof. Miller sapnęła i ledwo słyszalnie powiedziała: „Mój Boże, Simonie kochanie, jesteś niesamowity. Nie przestawaj, kochanie, idź dalej”. Simon nawet jej nie słyszał.

Był tak pochłonięty zadowalaniem profesora i zjadaniem jej na mieście, jak niewielu mężczyzn kiedykolwiek. Oto był dziewiętnastolatką i dziewicą, ucząc się w łazience od swojego angielskiego profesora o największych przyjemnościach życia. Prof. Miller upadła, ponieważ jej kolana nie były w stanie utrzymać ciężaru jej ciała.

Simon pomógł jej zejść na podłogę, rozłożyć jej nogi i dalej jeść swojego profesora. "Chcę cię we mnie, Simon. Chcę teraz twojego kutasa we mnie", było wszystkim, co mogła wydostać. To było nowe terytorium dla Simona, ale przejął go czysty instynkt zwierzęcy i zdjął pozostałe ubrania. Jego twardy ośmio i pół cala kutas ocierał się o pochwę prof.

Millera. Była tak mokra, że ​​jego gruby kutas łatwo się ześlizgnął, dając mu pierwsze wrażenie kobiecego ciała otaczającego jego penisa. Wsunął się, gdy jego ciało spadło na jej. Simon wyprostował ramiona, by oderwać się od prof.

Millera, ponieważ naturalnie znalazł rytm wyciągania swojego penisa z jej cipki, wpychania tylko na tyle, aby ukryć główkę jego penisa i wysuwania się ponownie. Za każdym trzecim razem, gdy drażnił jej cipkę w ten sposób, rzucał się i wciskał w nią całą długość swojego kutasa. Prof.

Miller jęczał i wydawał małe okrzyki radości przy każdym pełnym pchnięciu. Simon utrzymywał kontakt wzrokowy z prof. Millerem, kontynuując szaleńcze, rytmiczne ruchy miednicy.

Jego tyłek uniósłby się wysoko w powietrze, a następnie osiadł na jej spoconym ciele. Simon zakochał się w swoim profesorze. Wciągnął w nią swojego kutasa, a następnie położył się na niej. Uniósł ręce w górę i pod jej plecy, aby ją przytrzymać, gdy zbliżył swoje usta do jej i pocałowali.

Simon pocałował jej usta, potem policzki, czoło i wrócił do jej ust. Jego twarz była umazana jej rubinowoczerwoną szminką, gdy ich języki bawiły się razem. Delikatnie poruszał swoim kutasem z boku na bok, gdy był w niej.

Prof. Miller podniósł Simona i powiedział: „Kochanie, chcę twojego fiuta w moich ustach”. Simon wyciągnął cipkę swojego profesora i uformował sześćdziesiąt dziewięć, aby ją zjeść, gdy wzięła jego kutasa do ust. Prof.

Miller cieszył się smakiem jej cipki, gdy wzięła do ust jego wciąż twardego kutasa na całej długości. Usta Simona były szeroko otwarte, gdy masował jej cipkę i gorączkowo ją lizał. Jego młody tyłek unosi się i opada, gdy pieprzył jej twarz. Jego świeży stos mokrych włosów łonowych łaskotał jej twarz, gdy po mistrzowsku ssała każdy cal jego kutasa w dół jej gardła. Profesor Miller wyczuwał, że ciało Simona napina się.

Chociaż wcale nie zwolnił, jego ciało przygotowywało się do wystrzelenia całej młodzieńczej energii w jej gardło i wypełnienia jej ust. Simon zaczął dyszeć i ciężko oddychać, gdy wyciągnął ramiona i wykonał cztery ostatnie pchnięcia w jej usta. Potem trzy.

I dwa. I wreszcie, jednym ostatnim pchnięciem, napełnił usta swojego profesora tygodniowym zapasem gorącego, męskiego nasienia. Stracił rachubę, ale musiały to być cztery lub pięć fal spermy w jej ustach, gdy zręcznie połykała wszystko, co jej dał. Po ostatnim strzale Simon upadł na swojego profesora, schował twarz w jej cipce i wdychał jej cudowny zapach.

Wcierał twarz w jej cienkie łono pokryte sokiem z jej cipki. Kiedy odzyskał siły, wstał z profesora i odwrócił się, by położyć się obok niej na podłodze. Pocałowała go i poczuł delikatną słoność, którą zostawił w jej ustach. Sięgnął i przyciągnął jej ciało do swojego. Trzymali się mocno, w milczeniu patrząc sobie w oczy.

Uśmiechnęła się i szepnęła: „Jesteś piękny Simon”. Po raz pierwszy, odkąd prof. Miller zobaczył go przy pisuarze, błysnął chłopięcym uśmiechem i zawstydził się komplementem. Spojrzał tylko na jej piersi.

"Proszę, przyjdź dziś wieczorem do mojego domu na kolację, Simon. Myślę, że ty i mój mąż będziecie cieszyć się spotkaniem." Punktualnie o 19:00 Simon zadzwonił do drzwi pięknego domu ze starannie wypielęgnowanym krajobrazem. Nazwisko na drzwiach głosiło: „Dr i dr Miller”. Susan otworzyła drzwi, zaprosiła Simona do obszernego foyer i przywitała go ciepłym uściskiem. Profesor Miller wydawał się inny.

Nie zajmowała się teraz wyłącznie interesami iz pewnością nie była teraz ubrana tak formalnie. Była boso, miała na sobie krótkie dżinsowe szorty i luźną koszulkę Grateful Dead. „Kochanie, weź wino i idź z tyłu, a ja skończę kolację. Mój mąż Richard czeka na ciebie.

Nie może się doczekać spotkania z tobą” – uśmiechnęła się. Simon nalał trochę Sauvignon Blanc i skierował się na tyły. Za drzwiami znajdował się odosobniony raj.

Podwórko było wypełnione starannie zaprojektowanym krajobrazem, kwiatami, krzewami, ogródkami warzywnymi i wanną z hydromasażem obok patio. Simon spojrzał na wannę z hydromasażem i zobaczył w niej Richarda. - Simon! Jak cudownie cię poznać! Richard błysnął szerokim uśmiechem, kiedy zupełnie nagi wyszedł z wanny i wyciągnął rękę.

Simon był zaskoczony i niezręcznie ujął rękę Richarda, próbując tylko nawiązać bezpośredni kontakt wzrokowy. „Proszę usiąść”, gdy Richard przyciągnął do siebie dwa krzesła ogrodowe. Richard rozłożył ręcznik na krześle i usiadł na nim z szeroko rozwartymi silnymi, muskularnymi nogami.

Richard był pływakiem w szkole średniej i college'u, aw wieku trzydziestu trzech lat nadal miał ciało pływaka olimpijskiego. Richard podtrzymał zwyczaj pływaka golenia włosów na ciele. Miał tylko kilka kosmyków włosów łonowych nad grubym, nieobrzezanym penisem. Wliczając napletek, penis Richarda był miękki o dobre pięć cali.

Wciąż wyglądał jak opalony kalifornijski chłopak z plaży, mimo że mieszkał na Środkowym Zachodzie od sześciu lat. Simon starał się utrzymać kontakt wzrokowy. Ale za każdym razem, gdy Richard odwracał wzrok, by napić się wina, Simon rzucał okiem na sylwetkę Richarda. – W porządku – powiedział rzeczowo Richard, zawstydzając Simona, gdy został złapany na gorącym uczynku.

– Nie, nie, nie byłem… – próbował wyjaśnić Simon. - Przestań. Zrelaksuj się Simon.

Wszyscy jesteśmy tu przyjaciółmi i wkrótce będziemy jeszcze lepszymi przyjaciółmi. Śmiało i spójrz. Jestem dumny ze swojego ciała i ciężko nad nim pracowałem – próbował go uspokoić Richard.

Simon mógł tylko trochę chichotać i uśmiechać się nerwowo. "Dzięki, doktorze Miller." — Proszę, tu Richard. Nie jesteś jednym z moich uczniów. Jesteśmy przyjaciółmi — uśmiechnął się Richard. – Czy ty też uczysz w college'u? Simon zapytał?.

"Tak, jestem adiunktem architektury krajobrazu w Szkole Biznesu." - A on ma w tym roku awans na stanowisko profesora nadzwyczajnego – przerwała mu nagle Susan, gdy pojawiła się z większą ilością wina. "Czy mój mąż nie jest pięknym mężczyzną, Simon?". "No tak. Chyba on. Uh.".

– Simon nie bądź głupi – upomniała go Susan. „Wspaniale jest, gdy mężczyźni podziwiają ciała innych mężczyzn. Wszyscy jesteśmy tylko istotami ludzkimi. Poza tym ten dom jest bezpiecznym miejscem do odkrywania i odkrywania.

do kuchni. - Simon, kolacja jest prawie gotowa. Może usiądziesz wygodnie i nie rozbierzę się. Zaraz wyjdę z jedzeniem – powiedziała Susan, znikając w kuchni. Richard uśmiechnął się.

„Susan lubi swoich mężczyzn młodych i nagich”. Simon zrozumiał niezbyt subtelną aluzję i zaczął rozpinać koszulę. Wzrok Richarda śledził każdy ruch Simona.

Gdy Simon ściągnął koszulę z piersi, Richard uśmiechnął się z aprobatą. – Ja, uh, nie ćwiczę zbyt wiele. Nigdy – przyznał Simon.

- Simon nie lekceważ twojej urody. Susan najwyraźniej coś w tobie dostrzegła i miała rację - zapewnił go Richard. Simon zrzucił klapki i rozpiął dżinsy. Oczy Richarda były przyklejone do jego dłoni. Simon rozpiął spodnie i zsunął je z nóg.

Stał prosto twarzą do Richarda w swoich błękitnych majtkach. Uwaga nawet innego mężczyzny powodowała wybrzuszenie w jego bieliźnie. — Jesteś bardzo atrakcyjny Simon — powiedział Richard. Bing, Simon powiedział: „Dzięki”, chwytając się za pasek i opuszczając szorty. Wyprostował się i spojrzał na Richarda.

Susan nagle pojawiła się na patio z miską parującego makaronu. Spojrzała na swoją parę nagich mężczyzn i uśmiechnęła się do męża. Susan poklepała Simona po tyłku i pocałowała go. "Smacznego!".

Edukacja Simona dopiero się zaczynała..

Podobne historie

MILF w ciąży w sąsiedztwie

★★★★(< 5)

Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…

🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,471

Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…

kontyntynuj MILF historia seksu

10 przedmiotów lub mniej

★★★★★ (< 5)

40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…

🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,753

Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…

kontyntynuj MILF historia seksu

Żenujący moment

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty MILF Historie 👁 3,713

Było około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…

kontyntynuj MILF historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat