Sprawił, że poczuła się nastolatką, uczyniła go mężczyzną.…
🕑 16 minuty minuty MILF HistorieTylko tyle mogła pomyśleć, gdy Matthew stał u jej progu i czekał na spotkanie ze swoim synem Calebem. Znała tego dzieciaka, odkąd miał cztery stopy wzrostu. Zawsze był słodkim dzieckiem. Zabawny, energiczny, nieco arogancki, ale ujmująco, nie obrzydliwie. Ale młody nubijski bóg stojący przed nią nie był dzieckiem.
Stojąc 6'2, 185 funtów z piaskowymi włosami i piwnymi oczami i tylko lekko krzywy pochylony do jego uśmiechu, nie chciała nic więcej, jak tylko przeżuć lekko całą dolną wargę ust tego dzieciaka. Był proporcjonalny i CUT. Chudszy, z większą liczbą piłkarzy niż gwiazdą futbolu. I było z nią w porządku.
Saundra tak naprawdę nie troszczyła się o całą salceson, żadnych rodzajów mózgu. Gdy zdołała oderwać wzrok od jego ciała i zmusić mózg do zmiany biegów, spotkała jego spojrzenie i natychmiast karmiła się szkarłatem. Uśmiechał się do niej złośliwie. Znał DOKŁADNĄ naturę jej wewnętrznych rozmyślań. I z beztroską arogancją, że tylko nastoletni chłopiec może naprawdę oderwać się od siebie, nie będąc całkowicie obrażającym, odwzajemnił przysługę, którą jego spojrzenie spoglądało bezczelnie na jej własną sylwetkę.
Choć tylko po czterdziestce, Saundra wyglądała na dziesięć lat młodszą. Utrzymywała formę dzięki zdrowym nawykom żywieniowym i ćwiczeniom, które rozwinęła w latach po narodzinach swoich dzieci. I głupie szczęście, tego wieczoru była ubrana, aby zaimponować, ponieważ miała funkcję, w której uczestniczyła w zbiórce pieniędzy na biznes. Jej suknia, choć zachowawcza, miała ciemną śliwkową formę, pasującą do pochwy z kwadratowym dekoltem i ołówkową spódnicą sięgającą tuż nad kolanami.
Jej dekolt prowokacyjnie zerknął na linię rąbka jej gorsetu, kremowe kopce tworzyły idealną półkę dla inspirowanej celtyckim wisiorkiem, który spoczywał tuż przy dolinie jej piersi, jej urok powodzenia. Jej stonowane nogi z wdziękiem zwężają się w parę szpilek z czarnej lakierowanej skóry ułożonych na palcach u nóg, a włosy w kolorze norek zostały wciągnięte w wdzięczny francuski skręt, który spoczywał na karku. Jego spojrzenie w końcu wróciło do jej twarzy i gwizdnął cicho. „Gdzie dziś wieczorem wyglądasz tak, pani B?” Odchrząknęła.
- Mam do zebrania zbiórkę pieniędzy. Caleb jest w swoim pokoju, możesz iść dalej, jeśli chcesz. Spóźniam się, więc muszę iść. „Szkoda, że musisz tak szybko uciekać” - odpowiedział, mrugając do niej.
„Cóż, dziękuję ci za to, że znów poczułam się jak dziecko, Matt. Ale powinieneś uważać na swój ton, kolego, ktoś może cię kiedyś potraktować zbyt poważnie i możesz wpaść w kłopoty”, skarciła się z dokuczaniem . „Poradzę sobie z kłopotami”, uśmiechnął się do niej.
Zaśmiała się. „Założę się. Wy, chłopcy, dobrze się dziś bawicie.
Nie pijacie i nie prowadzicie, i starajcie się nie wychodzić za późno tej nocy. Caleb, idę! Kocham cię i do zobaczenia później! „ Holle wspięła się po schodach do syna. Odrzekł nieobecny: „Cześć, kocham cię!” z powrotem na nią. Kręcąc głową, skierowała się do samochodu.
Przez cały wieczór ledwie mogła skoncentrować się na swoich obowiązkach biznesowych. Wciąż widziała spojrzenie Matta, gdy podróżowali po jej ciele, pozostawiając po sobie ślad mrowienia. Nikt nigdy nie pozostawił jej tak wielkiej potrzeby, tak wielkiej żądzy. Zwłaszcza nie byłego męża.
Był badziewiem, dziękuję, pani w dupie. Przez lata jej kolekcja porno i zabawki znacznie się powiększyła. Ale wiedziała, że tej nocy będzie miała do czynienia z nową fantazją, podczas gdy zaspokoi swoją głodną mufkę. Nie mogła wystarczająco szybko opuścić sali konferencyjnej hotelu. Stała w holu i przeszukiwała torebkę po klucze, gdy wyczuła kogoś stojącego blisko.
Podnosząc wzrok, wydała zaskoczony pisk. Matt stał dziesięć stóp od niej, z kciukami zawieszonymi na szlufkach spodni dżinsów, z otwartą żądzą na jego rysach. Przeszła do niego trzy kroki i syknęła na niego: „Co TY ROBISZ? Skąd w ogóle wiedziałeś, gdzie jestem?” Nie chciała pozwolić, by jej seks zalał mokry upał na jego widok. „Caleb powiedział mi, kiedy zapytałem”.
Rozejrzała się. - A dlaczego nie jesteś z nim? Gdzie on jest? Matt wzruszył ramionami. „Wrócił do domu. Powiedział, że nie czuje się tak wspaniale, myślę, że pizza, z którą się nie zgadzaliśmy”.
Macierzyńska troska przebija pożądanie wystarczająco długo, by zapytała: „Wszystko w porządku?” Znowu wzruszył ramionami. - Tak, jest dobry. Po prostu wyglądał łagodnie na zielono wokół skrzeli.
Nic, co trochę Pepto i trochę snu nie mogło wyleczyć. „Jesteś pewien, że wszystko w porządku?” upierała się. Kiwając głową, podszedł do niej: „Jestem pewien. A teraz przestań unikać problemu i idź za mną”.
"Przepraszam?" jej brew uniosła się z zaskoczenia na jego rozkazujący ton. Wziął ją za rękę i pociągnął w kierunku wind. „Słyszałeś mnie.
Chodź ze mną”. Pozornie nie z własnej woli poszła za nim. Kiedy drzwi windy zostały zamknięte, mocno chwycił ją za ramiona i popchnął z powrotem do ściany, pocałował mocno. Objęła go ramionami, wbiła palce w jego tyłek i przyciągnęła go do pulsującego kopca.
Samochód był cichy, z wyjątkiem ciężkiej dyszy. Winda zboczyła z podłogi i pociągnęła ją za sobą, Matt poprowadził ich korytarzem do pokoju, który zarezerwował na noc. Okłamał trochę Saundrę. To on zaczął błagać, spędzając wieczór. Widząc nagie pożądanie w jej oczach przy drzwiach wejściowych, wiedział, że w końcu będzie chciał z nią strzelić.
Wolny czas poświęcił na zarezerwowanie pokoju i przygotowanie wszystkiego. W końcu była piękną i doświadczoną kobietą. Nie jakaś gigantyczna bimbo, taka jak ta, z którą był przyzwyczajony. Wiedział, że będzie musiał pokonać wszystkie przystanki. Otwierając drzwi, poprowadził ją przed siebie.
Po prostu gapiła się. Łóżko zostało odrzucone i zastąpił prostą bawełnianą pościel hotelową jedwabiem o tonacji pszenicy. Świece migotały z każdej solidnej powierzchni, szampan siedział otwarty i chłodził się w wiadrze z winem, już dwie szklanki bulgotały. Nie mogła nie poradzić na to, że ten chłopiec, który stał się mężczyzną, zrobił dla niej pociąg. Chociaż była to klasyczna scena uwodzenia, przestała być po prostu banalna, ponieważ pominął głupie płatki róż.
I dzięki Bogu. Właściwie nie troszczyła się o róże i zastanawiała się leniwie, czy dowiedział się o tym od Caleba. Bez słowa odwróciła się do niego. Nagle jego brawura zniknęła. Odchrząknął i spojrzał w dół, lekkie zakłopotanie plamiło mu policzki.
Doprowadził ją tak daleko, a teraz nie był pewien, co z nią zrobić. Podeszła do niego. Spojrzał na nią, a ona nachyliła się i pocałowała go delikatnie w usta.
„Dziękuję, Matt. Nikt nigdy nie zadał sobie tyle trudu, by sprawić, że poczułem się potrzebny. „Zawsze się w tobie podkochiwałem, pani B” powiedział cicho. "Wiem.
Kiedy byłeś mały, było słodko. Ale gdy patrzyłem, jak wyrastasz na mężczyznę, słodki wyszedł przez drzwi i seksownie wszedł do środka. „Ujęła jego dłoń i całując opuszki jego palców, położyła ją na piersi.
Jego oddech stał się cięższy, podobnie jak jej i powoli zaczął tam ugniatać miękkie ciało. Jej głowa odchyliła się do tyłu i wykorzystując przewagę, przesunęła ustami po gładkiej, pachnącej skórze, drażniąc małe ogniki rozkoszy po całym jej ciele. Jej sutki stwardniały, jej dolny obszar pulsowała go boląca potrzeba. Pchnęła jego dłoń, by przycisnąć się do jej płci, pocierając się o jego złożoną dłoń.
Sięgnęła i rozpięła guzik jego dżinsów, nie spiesząc się zsunięciem suwaka w dół. Potem pozostawiając spodnie otwarte, z jego członek naciągający się na materiał jego bokserów, powoli zaczęła otwierać każdy guzik jego koszuli. Jego nozdrza rozszerzały się przy każdym wydechu, gdy napięcie narastało do masy krytycznej.
Wyśmiewała go, a jej szmaragdowe oczy niemal drapieżnie Pocałowała go ponownie, powoli ly, wyciągając każdy ruch języka, eksplorując każdy kontur. Potem zrobiła to, czego pragnęła dłużej, niż może sobie przypomnieć, ssała tę pełną, zmysłową dolną wargę, ocierając się o nią zębami, ocierając je językiem. Jego smak był odurzający, a jej głowa była pełna jego zapachu.
Jego kontrola pękła. Przyciągnął ją do siebie, chowając twarz w odsłoniętej krzywiźnie jej piersi, wsuwając język do głębokiej doliny. Przeciągnęła palcami po jego włosach, przyciągając go do siebie. Jego dłonie przeszukiwały tył sukienki, aż znalazł to, czego szukał - zamek błyskawiczny.
Rozerwał ją, ściągnął ją z ramion i zsunął z niej na podłogę. Wyszła z niego, kopnęła go w bok i zrzuciła koszulę z szerokich pleców. Wtedy nastąpił gwałtowny ruch, gdy pozostałe ubrania pospiesznie odrzuciły na bok. W końcu obnażyli się nawzajem, uklękli na łóżku, a dłonie sunęły po oparzonej skórze. Ponownie pochylił głowę do jej piersi, zaciskając usta na wrażliwym małym pąku.
Sapnęła, gdy rozpaliła się potrzeba, i przyłożyła jego rękę do bolącego centrum. Jego palce wsunęły się w jej mokry żar, poruszając się i wychodząc z niej, podczas gdy jego usta robiły niesamowite rzeczy na jej sutkach. Pogłaskała go po całej długości, pod wrażeniem jego wielkości i obwodu. Był znacznie większy, niż mogła być jej była, a ona wiedziała, że czeka ją niesamowita noc! Nie mógł w to uwierzyć. Nie mógł w to uwierzyć! Ona była jego! Jej zapach nie przypominał niczego, co kiedykolwiek znał.
Nie żeby jego doświadczenie było tak duże, ale nadal. Dziewczyny, do których przywykł, pachniały cukierkami. Ale nie Saundra. Jej zapach był piżmowy, mocny, jak egzotyczny kwiat z luksusowych miejsc.
Elegancki i bogaty, wciągnął ją. Wciągnął usta od jej piersi po szyję, aż znów ją pocałował. Tym razem było więcej pilności, więcej potrzeby. Jego palce napływały i wysuwały się, a jej soki płynęły w jego dłoń. Potem, kiedy pożerał jej szyję, popchnęła go z powrotem na łóżko.
Pocałowała go w dół, aż jej oddech ledwo łaskotał pulsujący purpurowy czubek jego penisa. Utworzyła się pojedyncza perłowa kropla spermy i delikatnie splotła ją czubkiem języka, jej oczy błyszczały w jego. Oddech po prostu opuścił jego ciało, gdy zanurzyła go w ustach aż do podstawy jego trzonu! Słodki Jezu, ta kobieta może ssać kutasa! Z początku pracowała nad nim powoli, jej usta poruszały się w górę i w dół jego długości, jej palce masowały jego kulki. Wzięła go głęboko do gardła, a mięśnie napięły się wokół jego głowy.
Dyszał, starając się nie skończyć zbyt wcześnie. Jego dłonie zacisnęły się na bokach, gdy wyciągał pięty w materac. Pożądliwie pochłaniała jego pulsujące mięso, owijając język i usta wokół każdego jego centymetra. Nie wiedziała, że kogut tak dobrze smakuje! Jej cipka pulsowała bolącą potrzebą, chętnie go przyjmując.
Czuła, jak on próbuje się powstrzymać. Uśmiechając się, pozwoliła swoim ustom wędrować do jego worka, gdzie ssała jedną, a potem obie jego jaja do jej głodnych ust. Opuściła je językiem, a jego palce musnęły jego długość, lekko szczypiąc końcówkę. Wiedziała, że pierwszy będzie szybki, i nie przeszkadzało jej to.
Upewni się, że mądrze wykorzysta swój czas na regenerację! Jej łechtaczka pulsowała teraz niemal boleśnie z potrzeby, wiedziała, że nadszedł czas, aby go wykończyć. Posuwał jej twarz swoim kutasem, szybko podskakiwała na nim głową, jego język obejmował jego trzon, a gardło zaciskało się wokół jego czubka. Delikatnie wykorzystała czubki dwóch palców do masażu krocza, tego magicznego delikatnego miejsca między jego piłkami a dziurą w dupie. Jego plecy wygięły się w łuk, gdy jego nasiona rozlały się do jej ust. Doiła go do sucha, nie marnując ani kropli.
Kiedy ostatni drżący skurcz przeszedł przez jego ciało, oblizała usta i uśmiechnęła się do niego. „To moja kolej” - powiedziała, a ochrypły ton jej głosu przenika jego orgazmiczną mgłę. Kiedy mógł podnieść głowę z materaca, spojrzał na nią z pewnym podziwem. Nigdy nie doświadczył czegoś takiego w swoim krótkim życiu! Kilka ciosów, które miał przedtem, było grzebaniem, gigantycznymi katastrofami.
To była symfonia przyjemności prowadzona przez mistrza. Wiedział, że musi odpowiedzieć w naturze. Usiadł, ujął jej twarz w dłoń, pochylił się i pocałował ją długo i powoli w podziękowaniu. Potem powoli kładąc ją z powrotem na łóżku, nie spieszył się z uwielbieniem na ołtarzu jej dojrzałego ciała. Przesunął językiem od miękkiego płatka jej ucha, po wdzięcznym łuku jej szyi, przesuwając linię kości kołnierza do diamentowych twardych punktów sutków.
Przyciągając do siebie obfite piersi, ssał jednocześnie oba sutki. Jej palce u nóg się zwinęły, a ciepło gromadziło się w jej rdzeniu. Jej klatka piersiowa falowała, gdy tonęła w tym wrażeniu. Ten dzieciak był naturalny.
Miał instynkt, jak sprawić przyjemność kobiecie. Ponownie przeczesała palcami jego włosy, gdy torturował ją językiem i zębami. Znowu był twardy i poczuła, jak jego członek ociera się o wrażliwe ciało jej rozcięcia. Kiedy w końcu została zredukowana do płaczu z potrzeby, pocałował się i polizał w dół do szczytu jej ud.
Pieszcząc jej ramiona szerzej, pogłaskał ją dokuczliwie pośrodku, zanim w końcu rozłożył ją palcami i opuścił językiem. Jęczała w ekstazie. Jej głowa wirowała z wrażeniem, gdy jego język wprawił ją w szał. Powoli toczyła wargami wrażliwy trzon jej łechtaczki, a czubek jego języka masował naładowany elektrycznie mały guzik, wiła się. Ponownie wsunął palce w jej ciepło, szukając tego twardego, małego G.
Znalazł to stosunkowo szybko, biorąc pod uwagę jej szybkość reakcji. Naciskał na nią powoli, początkowo rytmicznie, a potem, gdy jej dyszenie stawało się coraz cięższe, jej jęki i płacz głośniejsze, pchał coraz mocniej. Kiedy przyszła, krzyczała, a jej mokry uścisk chwytał go za palce, gdy ona skurczała się raz za razem, jej soki wlewały się w jego dłoń i głodne usta! I wciąż szedł dalej, nawet gdy próbowała go odepchnąć, trzymał ją mocno, jego usta bawiły się nią, aż podniósł ją i ponad sekundę, potem trzeci raz.
Nie mógł już dłużej czekać. Musiał być teraz w niej. Wspinał się po jej tułowiu, aż jego ręce były zaciśnięte po obu stronach jej głowy. Zanurzył swojego grubego kutasa w domu, głęboko w jej wciąż drżącą cipkę. Znów krzyczała, budząc się do życia, owinęła nogi wokół jego talii i zaczęła mocno i mocno na niego naciskać.
Wbijał paznokcie w ramiona, jej usta odnalazły jego i wypiły go, smak ich seksu mieszał się ze sobą. Wepchnął w nią głęboko, mocno, szybko. Jeździła nim wściekle. Oddech gorący, lśniący pot, wiły się na jedwabnych prześcieradłach.
Przewracając przyniósł ją na siebie. Tłoczyła biodra, a jej piersi podskakiwały. Złapał je w dłonie i zwinął jej twarde sutki między kciuk a palce wskazujące. „Och, BÓG! TAK! TAK! Och, kurwa!” ona płakała w kółko.
"Lubisz to?" warknął. „Tak! Pierdol mnie! Pieprz mnie mocniej!” błagała. Chwycił ją za biodra i wyginając plecy, wbił się w nią tak głęboko, jak tylko mógł.
Odwróciła głowę i krzyczała orgazm na czubkach płuc. Nie skończył z nią, nie z dystansu. I nie skończyła, ani on nie odkrył, kiedy na krótko się z niego wyskoczyła, by przesunąć jego penisa w jej ciasny tyłek. Powoli opuściła się na niego, a jej policzki drżały w oczekiwaniu.
Kiedy był w pełni schowany, powoli zaczęła obracać biodrami. To był dla niego pierwszy i to wszystko, co mógł zrobić, aby teraz nie eksplodować. Była taka ciasna! Zwieracz chwycił go, wciągając do środka. Początkowo zwalniała ruchy, gdy ślizgała się w górę iw dół. Potem, gdy opanował kontrolę, stopniowo zwiększała tempo, aż jedynymi dźwiękami w pokoju były ich ciężkie sapanie i chrząkanie, a jej policzki tyłka uderzały o jego uda ostrym, mokrym trzaskiem.
Wiedział, że nie wytrzyma dłużej, więc sięgnął i zaczął palić jej łechtaczkę. Płakała w desperackich okrzykach rozkoszy. W końcu czubała, a jej cipka i tyłek pulsowały i ściskały go. Stracił kontrolę i jednym ostatnim pchnięciem opuścił się głęboko w jej tyłek.
Zsunęła się bez kości, by położyć się na jego piersi. Pogładził ją palcami po jej nagich plecach, a ona niemal za to mruczała. W końcu utykał, wyślizgnął się z jej tyłka, a ona zmieniła pozycję, dopóki nie leżała na jego boku z nogą owiniętą na jego.
Pocałował ją w skroń, a ona roześmiała się z zachwytem. Spoglądając na nią, zapytał: „Co jest takiego zabawnego?” Uśmiechając się, jej oczy spotkały jego: „To był najlepszy seks, jaki kiedykolwiek miałem z kimkolwiek oprócz mnie!” Uśmiechnął się od ucha do ucha: „Naprawdę?” Skinęła głową. „Och tak! Musimy to zrobić wkrótce!” Czując, że się poruszy, przewrócił się, by ją zasłonić: „Co teraz?”.
Mój mąż cierpi na zaburzenia erekcji i ostatecznie pieprzę syna i przyjaciół naszego sąsiada.…
🕑 32 minuty MILF Historie 👁 9,486Nazywam się Sandra, a mój mąż Ed i ja mamy trzydzieści cztery lata i mieszkamy na ładnym przedmieściu Houston z naszą roczną córką. Ed pracuje zarobkowo w branży bankowej i chociaż…
kontyntynuj MILF historia seksu40-letnia rozwódka przeżywa gorącą, soczystą historię z seksownym młodym mężczyzną.…
🕑 43 minuty MILF Historie 👁 3,753Robyn dużo myślała o seksie. Pragnęła seksu. Robyn chciała poczuć mocne męskie dłonie mężczyzny na całym nagim ciele, usłyszeć, jak szepcze jej do ucha brudne słowa i zamacza jej…
kontyntynuj MILF historia seksuByło około dziesiątej rano Piątek rano, kiedy w końcu wróciłem do domu z biegu do południowej Jersey. Byłem bardzo zmęczony, brudny i napalony. Musiałem też sikać jak koń wyścigowy.…
kontyntynuj MILF historia seksu