W rozpaczliwych chwilach twoje ciało czasami woła o desperackie kroki... Czas posłuchać.…
🕑 31 minuty minuty Masturbacja HistorieKot zawsze był silniejszym bliźniakiem, fizycznie, emocjonalnie, psychicznie. Była jednak jedyną osobą, która nigdy tego nie wcierała. Nie mogła nic poradzić na to, że była odrobinę lepsza ode mnie we wszystkim, a ja nie mogłem jej nie kochać.
„Dziękuję”, powiedziałem cicho w jej długie włosy i poświęciłem chwilę, by docenić, jak dobrze czuł się ten długi uścisk. „Za to. Za wszystko, Cat”.
„Och, cicho” zganiła mnie łagodnie iw końcu puściła, trzymając mnie za ramiona i patrząc mi w oczy, jej wyraz twarzy był pełen szczerości. „Możesz zostać tak długo, jak potrzebujesz. Ten dom i tak jest za duży dla dwóch osób, a Michael i ja cieszymy się, że mamy trochę towarzystwa. Chodź, pokażę ci twoją kwaterę”. Położyła nacisk na ostatnie słowo i mrugnęła, żeby dać mi do zrozumienia, że to nie jest aż tak dramatyczne, po czym wzięła dla mnie jedną z moich toreb i poprowadziła.
Śledziłem, bo zawsze tak robiłem. Catlynn mogła sobie z tego żartować, ale jej cholerny dom był naprawdę duży. Przez pierwsze kilka dni mojego pobytu musiałem poważnie oprzeć się pokusie malowania planów pięter i przyklejania ich do przypadkowych ścian oraz budowania sobie fortu z poduszek, ponieważ sufit mojej sypialni był po prostu zbyt wysoki dla mojego komfortu.
Za dużo echa. Za dużo powietrza nade mną. Zgubiłem się nie mniej niż trzy razy. Na swoją obronę powiem, że za każdym razem było ciemno.
Krążąc sennie po korytarzach w skarpetkach do spania i spranym T-shircie, w środku nocy szukałem łazienki. Potykając się znowu o 3 nad ranem i przecierając zaspane oczy, minąłem salę telewizyjną, tak naprawdę kino domowe. Drzwi były lekko uchylone, malując korytarz bladym niebieskawym światłem. Przez szczelinę słyszałem ciche odgłosy.
Natychmiast rozpoznawalne, niepowtarzalne miękkie dźwięki. Zatrzymałem się i zamarłem w pół kroku, irracjonalnie przekonany, że zostanie usłyszany i złapany na podsłuchiwaniu, jeśli wywołam kolejny dźwięk. Moje nagle przyspieszone serce pompowało mi krew do głowy tak mocno, że śpiewało mi w uszach. Z jakiegoś powodu moją pierwszą myślą było: „Michael pewnie sam ogląda porno”. Co było dziwną myślą, naprawdę.
Znałam Michaela od podstawówki, gdzie zakochał się w mojej siostrze. Był najbardziej przyziemnym, łagodnym, nieszkodliwym typem faceta, który z zasady nie oglądałby porno, ponieważ było poniżające, prymitywne i nieseksowne. Nie lubił nawet większości teledysków muzyki pop, ponieważ kobiety w nich wyglądały dla niego tandetnie. Mimo to zobaczyłem niebieski blask, usłyszałem hałas i od razu doszedłem do takiego wniosku. Wizje chłopaka mojej siostry z jego ciemnymi oczami przyklejonymi do wijących się ciał na ekranie, jego ręka energicznie pracująca sama, zakwitły w moim umyśle.
Stałem jak wrośnięty w miejsce na środku korytarza, kiedy gorące, kłujące uczucie bulgotało we mnie od stóp do czubka głowy. Moje serce przyspieszyło i wydawało się, że zatacza się w klatce piersiowej, jakby wpadło we własne nagłe przyspieszenie. Kiedy instynktownie położyłem dłoń na mostku, żeby uspokoić gorączkowy puls, moja koszula naciągnęła się trochę ciaśniej. Tkanina ocierała się o moje sutki. Wyrwana z odrętwienia przez to ekscytujące uczucie, pobiegłam z powrotem do pokoju tak cicho, jak tylko mogłam, i zakopałam się w kocach zbyt dużego łóżka.
Jedenaście miesięcy. Jacob skutecznie gasił we mnie każdą iskierkę pożądania przez jedenaście długich miesięcy. Udało mu się zamienić pracę, miłość, życiowego elfa w jałowe pustkowie dla mnie.
Jedenaście miesięcy kontra pięć dni. Pięć dni z dala od niego, biura i miasta, a moje… wszystko wróciło do życia. Przycisnęłam twarz do kołdry i uśmiechnęłam się moim najgłupszym uśmiechem. Jeszcze pięć dni i wrócę do dawnej siebie. Byłem tego pewien.
- A więc, Case - Cat zaczęła nowy temat w środku naszej zwykłej rozmowy przy śniadaniu i jeszcze zanim powiedziała kolejne słowo, moje ramiona lekko się uniosły. Cichy głosik z tyłu mojej głowy był całkowicie przekonany, że w jakiś sposób dowiedziała się, że miałam takie myśli o Michaelu tamtego razu. Albo… dwa razy. Dwa i pół.
Może trzy. nie mogłem nic na to poradzić. Byłem zdesperowany, a przecież nawet przed tym nietypowym okresem czystego niezadowolenia byłem słabszym bliźniakiem. A Michael był… cóż, marzycielski.
Zamiast oskarżyć mnie o pożądanie jej mężczyzny, moja siostra zdecydowała się na boleśnie neutralne „Jak się czujesz?” i skupiła wzrok na swoim porannym jogurcie, a nie na mnie. W ten sposób nie widziała plam, które czułem na mojej szyi. Małe miłosierdzie.
- Nic mi nie jest - odpowiedziałam równie neutralnie i wzruszyłam ramionami. – To znaczy tak dobrze, jak można się spodziewać. Jacob dzwonił wiele razy w ciągu ostatniego tygodnia i zostawił dziesiątki wiadomości głosowych.
Usunąłem je wszystkie, nie słuchając ich, potem zablokowałem jego numer i teraz tego żałowałem, ponieważ niewiedza i po prostu ucieczka była zdecydowanie gorsza. Ponadto w moim byłym miejscu pracy były niedokończone sprawy, a mój były właściciel był trudny, a ja irracjonalnie zaczynałem tęsknić za starą rutyną, mimo że doskonale wiedziałem, że była toksyczna. Ale tak naprawdę to wszystko było tylko częścią mojej frustracji. Większym zmartwieniem było to, co się działo, a raczej nie działo między moimi nogami. Pięć dni zamieniło się w dziesięć, ale moje dawne ja, którym byłem przed Jacobem, zamieniło nasz związek w koszmar, a moje życie jako dodatkowe szkody wydawało się oddalać coraz bardziej poza zasięg, bez względu na to, jak bardzo i uparcie się starałem.
Byłem tak pewien, że gdybym tylko mógł… gdybym tylko mógł jakoś ponownie odnaleźć swoje szczęście, wszystko by się otworzyło i ułożyło na swoim miejscu. Jednak każdej nocy, kiedy pozwalałem moim palcom wędrować na południe, mogłem wydobyć z mojego ciała zaledwie iskierkę przyjemności, zanim zaczęło mnie boleć i kłuć, a moje myśli stawały się nudne. Kiedy próbowałem utrzymać włączony mózg za pomocą pomocy wizualnej, nie czułem… nic.
Mężczyźni i kobiety na zdjęciach wydawali się plastikowi, jak animacje komputerowe, zbyt nienaturalni, żebym mógł znaleźć z nimi jakikolwiek związek. Rozpraszały mnie rzeczy w tle (o mój Boże, ludzie, proszę, posprzątajcie swoje sypialnie, zanim nakręcicie seks taśmę!) to znaczy, teraz widzę, jak twój ogromny, długi na stopę kutas wchodzi w nią, co jest fajne, ale w ten sposób wchodzisz ledwie głębiej niż na półtora cala. Zasadniczo marnujesz tutaj czas wszystkich, kolego).
Wypróbowałem nawet elektryczną szczoteczkę do zębów w bardzo krótkim eksperymencie, którego nigdy się nie powtórzy. (Ouch.) To było smutne, jak szybko skończyły mi się pomysły. Najwyraźniej moje (samo)życie miłosne było jak kucyk na jedną sztuczkę, a teraz zmierzało na podwórko knackera. Tak więc byłam skazana na leżenie bezsennie, moje myśli kręciły się wokół tego jednego, poza zasięgiem celu, jak woda wokół ścieku, odrętwiałe pulsowanie w moim rdzeniu, zbyt głęboko w środku i zbyt małe, by go dosięgnąć, i kiedy wyobraziłam sobie Michaela masturbuje się w ciemności, zbyt nieśmiały, by wyjść i się pobawić. – Kasiu, czy ty słuchasz? Otrząsnąłem się z myśli i wróciłem do kuchni.
„Uhm, tak”, skłamałem i dodałem „przepraszam”, ponieważ byłem gównianym kłamcą. Cat, zawsze dobra dusza, nie miała mi tego za złe, ale po prostu kontynuowała swoje dobre rady. Złapałem coś na temat częstszego wychodzenia, wakacji, nawiązywania kontaktu ze starymi przyjaciółmi i wolontariatu.
Ale tak naprawdę utknąłem na czymś o „Casey, czy ty słuchasz?”. Drzwi były zamknięte i zablokowane. Sprawdzałem dwa razy. Okna były zamknięte, zasłony zaciągnięte, odsłaniając panujący na zewnątrz zmierzch. Jedyne światło pochodziło z lampy na małym stoliku na drugim końcu mojego pokoju i ekranu mojego laptopa.
Nawet mój iPhone był całkowicie wyłączony. Słuchawki wydawały mi się trochę za ciasne wokół czaszki. Uszy miałem przyciśnięte do głowy i czułem, że spociłem się pod małymi owalnymi poduszkami. Próbowałem znaleźć wygodną pozycję, zmuszony położyć się na plecach tak, jak byłem przy słuchawkach. Pozycja embrionalna była moją zwykłą zabawą, ale dobra, pomyślałem, że trzeba się poświęcić w imię… nauki.
Mój palec zawisł nad klawiszem spacji na klawiaturze laptopa. Ostatnia dokładna kontrola psychiczna: drzwi zamknięte, okna zamknięte, wtyczka słuchawkowa mocno podłączona i głośność dźwięku na bardzo wygodnym poziomie 65%, sprawdź, sprawdź, sprawdź jeszcze głębiej i nacisnąłem przycisk, aby rozpocząć film. A potem mocno zamknęłam oczy. „Casey słucha” — pomyślałem i spróbowałem się zrelaksować.
Pukanie do drzwi. Otwieranie drzwi. Bąbelkowy kobiecy głos.
"Cześć, Chad!" Wyobraziłem sobie jej blondynkę. W każdym razie jej głos był blond. Głęboki męski głos. – Cześć, Kimmy.
Huh, z pewnością nie był tak szczęśliwy na jej widok, jak ona na jego. "Jak się masz?" – pyta Kimmy. „Dobrze.
Ty”. To było ledwie pytanie. Koleś o głębokim głosie miał już jej dość po pięciu sekundach filmu.
„Dobrze! Czy Jen jest w domu?” Och, czy to był jednak scenariusz lesbijski? – Nie, Kimmy. Dobry Boże, Chad. Może trochę więcej entuzjazmu? I czy zabiłoby cię bycie normalnym i uprzejmym? Z drugiej strony, kto wie, jakie gówno zrobiła mu już Kimmy. Brzmiała jak koktajl. – Wiesz, kiedy wróci? – Nie, Kimmy.
Krótka cisza, w której doceniłem dotychczas błyskotliwy dialog. Potem Chad: „Co do cholery?! co? Zamrugałam i otworzyłam oczy, ale szybko je zamknęłam. Żadnego podglądania! Ale mimo to, co się przed chwilą wydarzyło? Czy Kimmy padł prosto na kolana i ściągnął mu spodnie, tuż na progu? Pomysł był… zasadniczo niezły, pomyślałem. Jakiś ciężki ing od Kimmy. myliłem się.
Żadnych improwizowanych lodzików? Najwyraźniej nie. Kimmy zaczęła mówić. „Myślałem… że… Wiesz, słyszałem w szkole, że… Wszystkie dziewczyny, które pieprzyłeś-” Dobra, od razu do rzeczy. I w końcu żadnych lesbijek.
„-czy… powiedział, że naprawdę lubisz ostry seks!” Oh okej. „Więc”, kontynuuje Kimmy, „zjebiesz mnie dzisiaj na łeb”. Co? "Co?" Chad i ja byliśmy przynajmniej na tej samej stronie. "Tak!" Brzmi jak chętna zabawka dla psa.
Zamiast Chada wyjaśniającego swoje (i moje) zamieszanie związane z tym nagłym zwrotem wydarzeń, w tle leciała wyciszona muzyka rockowa. Jęknęłam i przewróciłam oczami pod powiekami. Dlaczego reżyserzy porno to zrobili? Nie mogłem nawet zrozumieć kilku następnych słów. Coś o wybrzuszeniu-? Chrapliwy męski jęk. Operacja „Fuck the Shit out of Kimmy” wydawała się strzałem w dziesiątkę? Chwila, czy oni wciąż byli przy drzwiach? Syknął.
Coś poruszyło się w mojej krwi. Wreszcie dźwięk, który pociągnął za właściwe struny. Trochę nadziei wzrosło w mojej piersi. Westchnienie. "Ha! Tak!" Śmiejące się jęki.
„Jak chcesz mnie!?” Zabawny wrzask. Wyobraziłem sobie, jak Chad rzuca ją na łóżko. Doszedłem do wniosku, że Chad był zbudowany jak obrońca, podczas gdy Kimmy była wielkości wróżki.
Mała mała wróżka z bardzo brudnymi ustami jak nocnik i bardzo elastycznym ciałem. – O mój Boże – jęczy. Odgłosy mokrego lizania. klaps. Wzdycha.
Kontynuować. Proszę, Chad, mów dalej! Myślałem. Kimmy mamrocze coś, a potem jej usta są wyraźnie pełne.
Odgłosy połykania i sapania. Wielkie, hałaśliwe łapanie powietrza, plucie, mokre, siorbane dźwięki, przesadnie dramatyczne buczenie. Westchnąłem. Otworzyłem oczy i spojrzałem w odległy sufit.
To nie działało dobrze. Muzyka w tle była denerwująca. Było za dużo Kimmy, kiedy nie chciałem, potrzebowałem więcej Chada. Więcej niż słabe „Woah, to jest to, to jest to” szeptał ponad jej przesadnie wrzeszczącymi jękami.
Usiadłem, zatrzymałem wideo, Kimmy okazała się brunetką o twarzy dziewczyny z sąsiedztwa i byli z ręką Chada owiniętą wokół jej włosów, kiedy przycisnął jej twarz do swojego (o cholera!) dużego kutasa i podciągnął google w mojej przeglądarce. Czas zagłębić się w króliczą norę. sprośne porno, wpisałem w pasek wyszukiwania i wcisnąłem „enter”.
115 milionów wyników. nie powinienem być D. Przewinąłem w dół i odkryłem, że z pierwszych dziesięciu linków pięć było niemieckich, a dwa czeskie.
Uhm. Nie, dziękuję. porno męskie sprośne rozmowy po angielsku 73 miliony wyników.
Pierwsze trzy wyniki to „sprośne gejowskie filmy porno”. Dobra. Uhm. Może później? Może powinienem w końcu zrobić użytek z tego arkusza kalkulacyjnego „Wyszukaj w Google jak profesjonalista”, który przypinałem do mojego boksu przez dwa lata.
męska sprośna gadka, napisałem i dodałem kwalifikację - "gejowskie porno". 145 milionów wyników. „Soundcloud” – przeczytałem na głos kilka pierwszych adresów, marszcząc brwi. Myślałem, że do muzyki? Zaintrygowany, kliknąłem na najwyższy wynik Google, ambitnie zatytułowany „To sprawi, że dojdziesz” i położyłem się, gdy strona internetowa pojawiła się w mojej przeglądarce. Nacisnąłem duży pomarańczowy przycisk odtwarzania, potem spróbowałem zrelaksować się w poduszce i ponownie zamknąłem oczy.
Otwarcie drzwi. zmarszczyłem brwi. Deja-oui. Znowu Kimmy? "Kochanie, jestem w domu!" Jego głos był głęboki i szorstki, trochę za blisko mikrofonu.
Brzmiał bardziej, jakby właśnie wstał z łóżka po długiej nocy picia i palenia, niż cokolwiek innego, ale zniosę to. – Kochanie, gdzie? Złowieszcza pauza. "Co ty tam robisz?" Nierozsądnie zaschło mi w ustach na jego nagle surowy ton głosu. Bycie przyłapanym, a nawet bycie przyłapanym na robieniu nic, a już na pewno nie robieniu niczego złego, było najwyraźniej moją traumą z dzieciństwa. A teraz zdecydowanie zostałam przyłapana na robieniu czegoś za zamkniętymi drzwiami i zakratowanymi oknami, ze szortami do spania wokół kolan… „Dotykałeś swojej łechtaczki?” Oh.
Oh. Bardzo słabo zdawałem sobie sprawę, że to miało być w najlepszym razie podniecające. Że to nagranie powstało, ponieważ jakiś (prawdopodobnie owłosiony, otyły, wiecznie incel) koleś ze słuchawkami, których normalnie używał tylko do gier MMORPG, usiadł przed swoim komputerem (prawdopodobnie w piwnicy rodziców) i spontanicznie postanowił odczytać jego kiepską napisana jednoosobowa fantazja o masturbacji. Prawdopodobnie podczas szarpania się, z ręką na poplamionej bieliźnie.
I jeszcze. A jednak już czułem, że to działa. - Nie zaprzeczaj. Twój palec jest cały mokry.
Znowu się pieprzyłeś, prawda? Tak, ja byłem… Sir. Zacisnąłem (suche!) palce na prześcieradle pode mną. „Więc to właśnie robisz, kiedy ja jestem w pracy? Bawisz się sobą, co? Kiedy ci zabroniłem?” – O Boże, przepraszam – wyszeptałam bezgłośnie.
To było szalone. Kiedy Jacob spróbował tego raz, odrzuciło mnie to tak szybko, że nie mogłem nawet wyrazić niezadowolenia. Ale ten anonimowy koleś z internetu powiedział ledwie pięć zdań, powiedział je jak amatorski aktor teatralny, nie mniej i każdy włos na moim ciele stanął dęba.
„Przepraszam” – prychnął, jakby mnie usłyszał. „Nie jest ci przykro. Jeszcze nie.
Ale wkrótce będziesz”. Pauza, wzburzony ing. „Pochyl się nad kanapą”. Jakby wiedział, że nie zrobię tego od razu, jego głos stał się nieco głośniejszy, bardziej natarczywy.
„Pochyl się. Wystaw tyłek. Pokaż mi tę niechlujną cipkę”. Cholera jasna. Moja własna cipka zacisnęła się tak, jak nie robiła tego od bardzo, bardzo dawna.
Głupio, nie odważyłem się tego dotknąć. nie chciałem zapeszać. „Mmmh, ociekasz.
Jak długo bawisz się sobą, kochanie? Hm? Ile orgazmów sobie dałeś, co?” Żadne, żadne! Chciałem mu powiedzieć. Nie z braku prób. – Żaden, co? – zapytał, a ja trochę się przestraszyłem. Zachichotał.
Szorstki zgrzyt spłynął po mojej szyi. „Jesteś takim kiepskim kłamcą, kochanie. Daj, zobaczę”. Słyszałem mokry dźwięk, jakby palec przesuwał się po śliskich wargach cipki.
Stłumiłam jęk, zbyt przerażona, by przegapić choćby sekundę tego, by przegapić jedno słowo lub jedno. „Spójrz na to. Przemoczone.
Proszę, otwórz usta. Posprzątaj to. Nigdy nie wyssałem własnej wilgoci z czyjegoś palca.
Nigdy nie ssałem czyjegoś palca, kropka. Nigdy nie chciałem, ale teraz wydawało mi się to niesamowicie seksownym pomysłem. Wydawało się, że on też tak uważa, sądząc po odgłosy, które wydawał. „Smakuje jak co najmniej pięć, nie sądzisz? Pięć jest, moja biedna mała dziwko. Odgłos uderzenia przyszedł nieoczekiwanie i wydawał się trochę za głośny.
Mimo to podskoczyłem. „Hrabio” – powiedział, a ja nie mogłem nie posłuchać. „Jeden”.
słaby głos stłumiony przez słuchawki. „To dobra dziewczyna.” Dwa i trzy poszły w ich ślady. Jęknął mi do uszu. „To cię kręci, prawda? Widzę, jak próbujesz zacisnąć uda.
Czy twoja mała cipka jest teraz spuchnięta i mrowi? Hm? Może następnym razem powinienem spróbować dać klapsa zamiast twojej dupy. Gorąca kropla spadła spomiędzy moich warg sromowych. Przygryzłem wewnętrzną stronę policzka i starałem się nie pompować biodrami, mimo że to łaskotało.
Chciałem wydoić ten moment dla ile to było warte. „Ale ja też bardzo lubię dawać ci klapsy w dupę. Boże, to taki ciasny mały tyłeczek.
A mój odcisk dłoni wygląda na nim tak dobrze, kochanie. Pierdolić. Wytnij to porządnie. Tam, dobrze. Jeszcze dwa.
Bezszelestnie wymówiłem bezgłośnie „cztery” i „pięć”, gdy klapsy spadły, po czym rozległ się delikatnie zgrzytliwy dźwięk szorstkiej, męskiej dłoni pieszczącej świeżo otrzymany, gładki tyłek. „Taka dobra dziewczyna. Zostań tak, tak po prostu.
Nie ruszaj się. Chcę cię pieprzyć od tyłu w ten sposób. Styl na pieska nigdy nie był w moim stylu. Czułem się zdystansowany, poniżający i za każdym razem sprawiał, że czułem się nieprzyjemnie obolały, ponieważ Jacob był zbyt szorstki. Teraz, leżąc sam w moim łóżku z tym dziwnym hipnotyzujący męski głos i sprośne słowa w moich uszach, jednak niczego nie pragnąłem tak pilnie, jak bycia wziętym od tyłu.
W tej chwili myśl o upokorzeniu i perspektywa, że będę mógł go czuć przez wiele dni naprawdę mnie podnieciło. Z mokrym dźwiękiem, który został prawie całkowicie zagłuszony przez zwierzęcy jęk, mężczyzna wsunął swojego kutasa w cipkę swojej nieistniejącej kochanki (a może to była moja?). Jęknęłam trochę razem z nim, gdy moje mięśnie skurczył się jeszcze raz.
„Boże, tak cholernie ciasno i mokro. Nie ruszaj się, kochanie. Pozwól mi wejść głębiej. Rozluźnij tę cipkę dla mnie. Wepchnę się do środka.
Trzeba być w środku. Pierdolić. Czuję, jak się zaciskasz. Pffff. Tak gorąco.
Znów jęknął, a ja wyobraziłam go sobie w ubraniu roboczym, z całym, wielkim kutasem wepchniętym w jej małą dziurkę, z jajami przyciśniętymi do jej ust. Jak kołysał się jeszcze głębiej, pompował biodrami, aż rzuciła się do przodu na oparcie kanapy.Chwycił ją w talii i przyciągnął z powrotem do siebie, pochylając jej dolną część ciała, aż jego kutas trącał jej punkt G przy każdym pchnięciu.I przez cały czas opisywał jej, jak dobrze czuła, jak dobrze się przy niej czuł i co jeszcze chciał z nią zrobić. Bardziej czułem, niż słyszałem własne jęki.
„Chcesz teraz dotykać swojej łechtaczki, kochanie?" Był trochę nieobecny, jego głos trzęsąc się, gdy pompował do przodu i do tyłu. W tle rozległ się cichy dźwięk ciała o ciało. Wyobraziłem sobie go, niewyraźną postać z dużym kutasem, wbijającego się we własną pięść, nawilżoną jego własną pre-spermą i ponownie jęknąłem, „Chcesz się dostać na mojego fiuta? Nie możesz się powstrzymać, prawda, moja biedna dziwko, co? Powiedz mi. Powiedz mi, że chcesz się dotknąć i podejść do mojego fiuta.
„Chcę się dotknąć i dojść do twojego kutasa” – wyszeptałam z drżącymi ustami, ale nie poszłam w ich ślady. Pozwoliłam tylko, by moje nogi opadły trochę bardziej „Głośniej," zażądał, wbijając się do środka. „Nie waż się położyć na sobie palca, zanim powiem ci, że możesz." Jęknęłam, głupio czując ulgę i dumę, że rzeczywiście nie włożyłam jeszcze nigdzie palca „Chcę się dotknąć i dojść do twojego fiuta", powiedziałem, tym razem znacznie głośniej, a moje serce szaleńczo zatrzepotało w mojej klatce piersiowej i między nogami. Odgłos pukania. Głośno.
Otworzyłem oczy, zaklęcie nagle, nagle, dość niegrzecznie zepsute. Kolejne pukanie przebiło słuchawki. Usiadłem tak szybko, że zakręciło mi się w głowie, zrzucając telefony z głowy, jakby się paliły. Całe moje ciało było przemoczone, a moje serce biło ogłuszająco głośno w moich płonących uszach Puk, puk Minęła długa chwila, zanim w końcu zrozumiałem protokół.
Prawdziwe życie. To było prawdziwe życie. Casey. Co robią prawdziwi ludzie, gdy inni prawdziwi ludzie pukają do ich równie prawdziwych drzwi? „Tak? Kto to jest?” – zawołałam głupio, odgarniając grzywkę z lepkiego czoła.
Mój głos odbił się echem od sklepionego sufitu. Skrzywiłem się. Całkowicie zapomniałem, jak głośno będzie brzmiał każdy dźwięk w pokojach tego domu.
Rozległ się głos Michaela, nieco stłumiony przez drzwi. „Casey, hej, to ja! Czy wiesz, gdzie jest Cat?” „Ja, uhm” Zanim mogłem racjonalnie o tym pomyśleć, byłem już w drodze do drzwi, podciągając po drodze spodenki do spania i kuląc się. Moje majtki były całkowicie płynne, czułem się śliski, gdy szarpnąłem je w moim nadwrażliwym, opuchniętym kroczu. Następną rzeczą, jaką zapamiętałem, było to, że otworzyłem drzwi i spojrzałem mu w oczy podczas naszej rozmowy, ponieważ uczono mnie właściwych manier jako dziecko i ponieważ naprawdę nie chciałem, żeby Michael pomyślał, że robię coś… nieprzyzwoicie za zamkniętymi drzwiami.
Wystarczająco źle, że w ogóle zamykałem drzwi do sypialni! Jakbym miał coś do ukrycia! - Nie, uh, nie widziałem jej od dzisiejszego ranka! Powiedziałem mu głosem, który z pewnością głosił niewinność dużymi, błyszczącymi neonowymi literami. Światło z korytarza było jasne. Zmrużyłam oczy i starałam się nie zwracać uwagi na mrowienie potu na górnej wardze. Próbując od niechcenia ukryć moją dolną połowę za drzwiami, żeby Michael przynajmniej nie widział mokrej plamy, zacisnęłam nogi razem.
Kurwa, zły pomysł. W takim tempie kropla perłowobiałego płynu wkrótce spływałaby po wewnętrznej stronie moich nóg. - Ja też nie - powiedział Michael, zostawiając mnie przez chwilę zakłopotaną tym, o czym mówi. Catlynn! Moja siostra bliźniaczka, jego dziewczyna, jej nieobecność to powód, dla którego jest tutaj pod moimi drzwiami! - Mogę wejść? Chcę zobaczyć, co tu robisz.
Przysięgam, że słyszałem, jak o to pytał. Ciepło mojego ciała gwałtownie wzrosło, gdy cały scenariusz rozwinął się w mojej głowie. "Oh, co?!" - Powiedziałem: „Ja też nie”.
Widziałem Cat od śniadania, to znaczy – powtórzył Michael i raz pobieżnie zmierzył mnie wzrokiem od góry do dołu, marszcząc brwi. "Hej, czy wszystko w porządku?" - W porządku - powiedziałam zbyt szybko i zbyt głośno i wytarłam twarz wierzchem dłoni tak swobodnie, jak tylko było to możliwe. „Po prostu… kołdra jest trochę za ciepła dla mojego, uh- mam wysoką temperaturę ciała, a twój system ogrzewania podłogowego naprawdę podnosi ogólne ciepło w moim pokoju”. O Boże, Casey, zamknij się, do diabła.
"Więc, Cat. Uhm. Widziałem ją dziś rano podczas śniadania. Myślę, że powiedziała mi coś o kolacji urodzinowej jej kolegi, czy coś takiego?" "O tak!" Michał się ożywił. „To było dzisiaj! Zupełnie o tym zapomniałem.
Ale ona też nie odbiera telefonu. Trochę się martwię”. – Ładowarka zwisa z gniazdka na kuchennym blacie – powiedziałam mu, z ulgą widząc koniec tunelu, którym była ta głupia, głupia rozmowa. „Myślę, że to jej? Pewnie zapomniała go wziąć, a jej telefon się wyczerpał”.
"Masz rację!" Michael uśmiechnął się do mnie, a moje głupie serce podskoczyło, a ciepło rozlało się po moim ciele od podeszew stóp w górę. Przez 99% czasu Michael był w zasadzie bratem, którego nigdy nie miałem iw moim mózgu byłem trochę zdezorientowany, kiedy moja siostra bliźniaczka była z nim romantyczna. Ale wtedy było 0,1% czasu, kiedy moje ciało było już napięte, a moje myśli rozpalone do czerwoności od resztkowego ciepła, w mojej głowie odbijał się echem głęboki męski głos mówiący: „Powiedz mi, że chcesz się dotknąć i chodź na mojego fiuta” i Michael uśmiechnął się w ten sposób, zaledwie kilka dni po tym, jak pieprzył się w nocy z własną pięścią w pokoju telewizyjnym, podczas potajemnego oglądania porno, i mogłabym przysiąc, że myślał o tym, żeby otworzyć drzwi i złapać mnie „W porządku. Dzięki, Casey Przepraszam, że cię obudziłem – powiedział, a jego głos nie zdradzał, czy wiedział, czy nie, tak naprawdę mnie nie obudził.
Niezależnie od tego, czy podsłuchiwał przy drzwiach. I na jak długo lub jak blisko. Ile usłyszał. Ale jego oczy wydawały się nieco gorętsze niż zwykle. Zamknęłam drzwi, gdy odszedł i nie odważyłam się zamknąć ich ponownie z obawy, jaką wiadomość by to wysłało.
Zamknąłem przeglądarkę, wyczyściłem historię przeglądania, wyłączyłem laptopa i położyłem się do łóżka z otwartymi oczami i wciąż mokrymi majtkami. Otwarcie drzwi. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, jak tani był ten efekt dźwiękowy. Jak ciężkie dębowe drzwi w starożytnym zamku czy coś.
"Kochanie, jestem w domu!" Ty jesteś poważny? Zastanawiałem się, jak wysokie były czynsze za starożytne zamki w dzisiejszych czasach? W każdym razie przypomniało mi to, aby zadzwonić do mojego byłego właściciela i załatwić nasze sprawy. Boże, ten smarkaty dupek. – Kochanie, gdzie? Nawet te dwa słowa nagle wydały mu się takie dziwne. Gdyby naprawdę zastanawiał się, gdzie jest jego „dziecko”, krzyknąłby.
"Co ty tam robisz?" Jak to wygląda, stary? Masturbacja nie może być zabroniona, jeśli ty jesteś w pracy cały cholerny dzień, a ja siedzę sam w swoim zamku. Castles to wietrzna suka, aby się rozgrzać, a dziewczyny muszą robić to, co dziewczyny muszą robić, aby utrzymać ciepłotę ciała. Nie osądzaj mnie! Otworzyłem oczy i zmarszczyłem brwi wpatrując się w sufit.
Dlaczego zawsze pojawiały się te myśli? Zajęło mi dwa dni, a Michael i Cat wybrali się na imprezę z przyjaciółmi tego wieczoru, zostawiając mnie samą w domu, aby odważyć się i dać kolejną szansę audio porno. Ale podczas gdy moje ciało dokładnie pamiętało, co ten bezcielesny głos zrobił z nim dwa dni temu, mój mózg najwyraźniej próbował mnie ukarać za to, że nie dojechałem do końca pierwszej fali. Usiadłem, otoczyłem poduszki na łóżku i znów delikatnie oświetlony tą jedną lampą po drugiej stronie pokoju, i leniwie przewijałem stronę internetową, klikając ten i inny plik i słuchając pierwszych kilku sekund. Tak wielu napalonych facetów i dziewczyn nagrywa odgłosy swojej masturbacji. Tak wiele źle napisanych erotycznych sztuk teatralnych o powrocie do domu i przyłapaniu kogoś na masturbacji, byciu przyłapanym na masturbacji lub masturbowaniu się przed kimś za ich wiedzą i zgodą lub bez niej.
Jedyną rzeczą, która wywołała u mnie prawdziwą reakcję, był komentarz użytkownika mówiący: „Za każdym razem, gdy dziewczyna nazywa swojego chłopaka tatusiem, duch Zygmunta Freuda staje się trochę silniejszy”. Już miałem całkowicie zamknąć stronę i może spróbować ponownie z konwencjonalnym porno, gdy link przyciągnął moją uwagę. 'Czy ty słuchasz?' zapytało mnie. Kliknęłam na niego i usiadłam na mojej największej poduszce.
Film odtwarzany w tle. Miękkie, mokre odgłosy, ciche buczenie. Całowanie ludzi.
Mały śmiech. W zamian chichot. Zamknąłem oczy tam, gdzie siedziałem i wyobraziłem sobie to. Mężczyzna i kobieta na kanapie.
W tle telewizor pokazujący film, który stawał się coraz mniej ważny. Przeciągał jej nogi przez swoje kolana, pieszcząc zagłębienie jej kolana, co powodowało, że drżała i chichotała. Przesuwała palcem po kawałku nagiej skóry na jego talii, gdzie podwinęła mu się koszula. Ich pocałunki były jeszcze figlarne, od czasu do czasu stając się trochę pikantne, ale znów łagodniejące.
Gra wstępna. Z naciskiem na „zabawę”. Podwinęłam palce u stóp i przycisnęłam drugą poduszkę do ciała, popychając laptopa na materac.
Wilgotne odgłosy ssania małych pocałunków na czyjejś szyi. – Powinniśmy przestać – ucina kobieta. – Wiesz, że jest tuż obok. Kim ona jest'? Może wścibski sąsiad za bardzo cienką ścianą? Ich córeczka śpiąca w swoim łóżeczku? Jej siostra, która nadużyła gościnności w ich wielkim domu po załamaniu psychicznym? Oblizałem usta. – Nie obchodzi mnie to – odpowiada, a jego głos jest stłumiony przez jej skórę.
„Niech podsłuchuje, jeśli chce”. Ssący, trzaskający dźwięk. Dał jej malinkę, a ona wzdycha z powodu utrzymującego się uczucia.
- Wiem, że ty też lubisz, kiedy ona słucha - mówi jej prosto do ucha i liże delikatną różową muszlę. Ciii. Wcisnęłam słuchawki w uszy, żeby się czegoś przytrzymać.
– Nie, nie chcę. Zamknij się – protestuje kobieta, ale brzmi to nieprzekonująco. Mężczyzna chichocze. On wie. - Nie mogę.
Wiesz, że obaj podniecacie się moją sprośną gadką. Taki zarozumiały, ale jego głos był idealny do sprośnych rozmów. Niezbyt głęboki, przyjaźnie brzmiący, z odpowiednią ilością zgrzytu.
– A ona też się podnieca, słysząc, jak jęczysz i krzyczysz moje imię… – kontynuuje, po czym przerywa mu klaps. Klepnęła go w ramię i lekko odepchnęła, żeby ją złapać i wtrącić słowo na boki. „Boże, nie mów tak…! To takie złe-!” „Lubisz, kiedy jest trochę nie tak” – przypomina jej. - Przyznaj się.
Lubiłeś nosić tę obrożę. Całuje ją w szyję, dokładnie tam, gdzie ten jeden raz był kołnierzyk. „Lubiłeś mieć mój palec w swojej cipce w autobusie”.
Jego dłoń wsuwa się między jej nogi i gładzi ją czubkiem palca wskazującego. – Lubiłeś dawać mi łeb w teatrze. wzdrygnąłem się.
Co by było, gdyby Michael nie był sam tej nocy? Co jeśli to nie porno wydaje dźwięki, które słyszałem-? „Jesteś tak mokry tylko wtedy, gdy jest trochę źle, kochanie” – mówi. Jego palec wskazujący jest zaczepiony o krocze jej majtek. Tkanina jest przemoczona i śliska.
„Jesteś przemoczony, kiedy masz publiczność”. „Ale… ahh” zaczyna, ale jej zdanie rozpływa się, gdy robi to palcem. "Woo- Boże!" „Zgadza się. Właśnie to nagrywam.
Wrzucę to do internetu i tysiące ludzi będą się podniecać twoimi słodkimi jękami i dźwiękiem mojego fiuta wbijającego się w twoje dziurki. Podoba ci się ten pomysł? – Cholera, och… proszę… – Przygryza wargę, rozdarta między rozsądkiem a przyjemnością, po czym wydaje cichy pisk, kiedy porusza szczególnie delikatną częścią jej ciała. – Podoba ci się ten pomysł, kochanie? ” nalega, a ona woła: „Tak! Cholera, tak, podoba mi się! Śmieje się, zadowolony, a ona śmieje się razem, trochę zakłopotana, ale też zbyt napalona, by się tym przejmować. „Chodź tutaj.
Pocałuj mnie porządnie, a wtedy będę cię pieprzyć, aż zaczniesz krzyczeć. Takie wymagające. Wyobraziłam sobie Michaela, słodkiego, łagodnego Michaela, rządzącego moją upartą, idealną siostrą, wpychającego język do jej ust, jakby go posiadał, zakładającego obrożę na nią i szarpanie jej smyczy, bawienie się jej ciałem w miejscach publicznych i zmuszanie jej do pozostania nieruchomą i cichą oraz wpychanie jej głowy w jego penisa, gdy leżał w fotelu kina domowego, doskonale wiedząc, że jestem tuż za drzwiami, i kurwa… O.
Kurwa…! Zakołysałem się do przodu i moje krocze zetknęło się na chwilę ze sztywnym szwem poduszki, którą przytulałem. Miałem ułamek sekundy, by jeszcze raz pomyśleć „o kurwa”, a potem implodowałem. Każdy mięsień moje ciało podskoczyło i skurczyło się, a ja upadłem w spastycznym dreszczu, zakopując poduszkę pod sobą, między udami.
Głośne, choć zduszone „Fuuuuck” rozeszło się echem po pokoju, gdy wyrwało się ze mnie napięcie warte dni, tygodni i miesięcy, wraz z przypływem wilgoci, która natychmiast przemoczyła moją bieliznę i bawełnianą piżamę amas na wewnętrznej stronie moich ud. Pospiesznie sięgnąłem w dół i zacisnąłem dłoń na epicentrum tego trzęsienia ziemi, starając się zatrzymać tryskającą wilgoć wewnątrz, co spowodowało wstrząsy wtórne, które były prawie tak niszczycielskie jak elf i sprawiły, że moje uda zadrżały gwałtownie. „O kurwa, o kurwa”, usłyszałem siebie śpiewającego, a kobieta w moich uszach dołączyła, gdy jej mężczyzna zsunął jej majtki na bok i zatopił swojego kutasa w jej cipce.
Mógłbym przysiąc, że też to czułem. Zacisnęłam dłoń na pulsującym kroczu. "Czy ty słuchasz?" – pyta przez ramię, odwracając głowę w stronę drzwi lub ściany, w stronę podsłuchującego. Jego ton jest zwycięski, niemal złośliwie zadowolony.
Pcha do przodu. – Słyszysz, co z nią teraz robię? Tak, pomyślałem, a może krzyknąłem. „Tak, słucham!” Słucham i nie skończyłem. Nadchodziło więcej, więcej staczało się z tego wzgórza. Ziemia już drżała.
Mój dolny brzuch zadrżał. Kobieta jęczy, a dźwięk zacina się przy każdym mocnym pchnięciu. – Chcę, żeby… usłyszała, jak podchodzisz… do mojego… kutasa — mówi jej. Poruszałam biodrami w tym samym rytmie, ściskając poduszkę pod sobą i między nogami. Koleiny, podsyciły moje myśli, napełniając się energią, doprowadzając się do gorączki.
Taranowanie. Łomotanie. Pocałunek.
Pierdolony. "Pierdol mnie!" kobieta błaga, gdy jej każe. "Pierdol mnie mocniej!" – Będziesz spuszczał się? On pyta.
- Tak, tak, tak - szlochałam i szarpałam biodrami na tyle gwałtownie, że przewód od słuchawek gdzieś się zaplątał, a telefony zsunęły mi się z głowy, rycząc, taranując, waląc, a potem nie było dość powietrza w moich płucach, by krzyczeć moje drugie wydawnictwo, które było kilka potęg wielkości większe niż pierwsze. Idzie… idzie… idzie. Moje serce, mój mózg, moja krew jakby się zatrzymały, a potem tańczyły i wirowały przez niekończącą się sekundę. Więcej wilgoci przemoczyło moje ubranie i zauważyło poduszkę, którą nadużywałem. Gwiazdy spadały z nieba, a ja czułem się, jakbym umierał.
Moje usta były szeroko otwarte, ale nie wydobywał się z nich żaden dźwięk. Nagle byłam tylko wyciśniętą rybą złapaną na lądzie, mokrą od potu, nasiąkniętą spermą, łapiącą powietrze. Gorąca łza spłynęła po grzbiecie mojego nosa. Sturlałem się na bok z poduszki, położyłem się z rozłożonymi rękami i nogami, wpatrywałem się w sufit, wzdychałem głęboko, słyszałem, jak moje ciało nuci i śpiewa, i się śmiałem.
Chyba powinienem był posłuchać wcześniej. FINA Cześć. Więc, tak, wróciłem (chyba? Chyba? Czy taki jestem? Jeszcze nie do końca pewien, zobaczymy).
Ta rzecz kręciła się raczej bez sensu, prawda? Nie zdziwcie się, gdy usłyszycie, że jest częściowo autobiograficzna (nie powiem, w której części…). Rozśmiesz mnie i tę historię, proszę. To tylko ja, próbujący ponownie znaleźć moje przysłowiowe morskie nogi po tym, jak byłem w przenośni przez tak długi czas. („Stranded”, ponieważ „suchy”. Rozumiesz? Za dużo informacji, co? Przepraszam.) Bądź miły i zostaw komentarz.
xo cydia P.S.: Jeśli masz seksowny głos i robisz dobre porno audio, w które wkładasz trochę wysiłku i umieszczasz je w Internecie za darmo, niech bogowie błogosławią ciebie i twoich krewnych. Poważnie. PP.S.: Przepraszam, że potencjalnie zrujnowałem dla ciebie ten klip Kimmy Granger/Chad White na zawsze ^^; Tak, istnieje. Tak, dialogi zasługują na Oscara. Z drugiej strony, to nie jest nawet w przybliżeniu tak śmieszne jak „Warum liegt hier überhaupt Stroh rum?” (Mówiący po niemiecku będą wiedzieć), więc myślę, że wszystko jest względne…..
Nie potrafię tego wyjaśnić, ale po prostu zamknąłem oczy i pozwoliłem mu się masturbować...…
🕑 4 minuty Masturbacja Historie 👁 2,024Byłem na pikniku trzy tygodnie temu z mieszaną grupą ze szkoły; niektóre znałem dobrze, a inne w ogóle nie znałem. Kiedy wróciliśmy do naszych akademików, w furgonetce nie było…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuTo był najbardziej intensywny orgazm, jaki kiedykolwiek miałam...…
🕑 5 minuty Masturbacja Historie 👁 2,362Mam teraz dwadzieścia dwa lata i masturbuję się odkąd skończyłem szesnaście lat. Próbowałem na wiele sposobów, ale najlepszy orgazm, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem, przyszedł dość…
kontyntynuj Masturbacja historia seksuWchodząc do mojego pokoju zaczęliśmy zdejmować sobie nawzajem ubrania...…
🕑 5 minuty Masturbacja Historie 👁 1,466Moja mama miała kiedyś dobrą i bliską przyjaciółkę na obiedzie z synem. Tom był bardzo GORĄCY! Miał najsłodszy uśmiech i kołyszące się twarde ciało. Przy kolacji potajemnie…
kontyntynuj Masturbacja historia seksu