Wanked do poddania

★★★★★ (< 5)

Powoli, ale pewnie, siła woli jednego człowieka wyczerpuje się, dopóki nie zostanie przekształcony w całkowicie uległego…

🕑 21 minuty minuty Masturbacja Historie

Gdybym miał cię prosić o opisanie mężczyzny, który dużo się masturbuje, jaki obraz od razu przychodzi ci na myśl? Mogę się tylko domyślać, że większość z was stereotypowałoby tego faceta jako słabego, tłustego, bez osobowości, samotnika, nie dbającego o modę, człowieka o długich płaszczach. Prawidłowy? Twoje wybaczone. Chociaż nie mam żadnej z wyżej wymienionych cech i nie mogę być w ten sposób stereotypowy, miałbym wiele wspólnego z tą smutną osobą, co stanie się oczywiste, gdy będziesz czytać dalej. Wszystko zaczęło się, gdy James, mój kolega ze studiów, dostał pracę w innym stanie i musiał wyprowadzić się z mieszkania, które dzieliliśmy przez 4 lata.

Byliśmy sobie bliscy, jak bracia i nie mieliśmy przed sobą tajemnic, zwłaszcza jeśli chodziło o dział dziewczyn. Każdy szczegół, bez względu na to, jak brudny lub perwersyjny byłby omawiany. Dziewczyna Jamesa, Beckey, była obecną miłością jego życia. Wychodzili solidnie od 6 miesięcy i większość czasu spędzała w naszym mieszkaniu ze względu na swobodę, jaką jej dawał, w porównaniu z akademikiem, który dzieliłaby z mnóstwem dziewcząt.

Beckey była piękna, miała długie proste blond włosy, duże usta, niesamowicie sterczące piersi i ogólne ciało, za które można umrzeć. Nigdy nie zwracałem na nią zbytniej uwagi pod względem seksualnym, ponieważ zabrała ją moja najlepsza przyjaciółka. Jest to niepisane prawo, którego my, mężczyźni, przestrzegamy i na tej podstawie nigdy nie przyszło mi do głowy.

Czyli do tej pory !!!! Po wyjściu Jamesa w domu pozostała straszna pustka. Słychać było upuszczenie szpilki, kiedy wieczorem wracałem do domu. Kilka tygodni zajęło mi ponowne przyzwyczajenie się do własnej przestrzeni. Pewnego wieczoru, kiedy przygotowywałam sobie coś do zjedzenia w kuchni, zauważyłam czarne koronkowe stringi leżące na podłodze obok drzwi do pomieszczenia gospodarczego.

Beckey nadal korzystała od czasu do czasu z domu, aby wyprać ubrania i zabawić dziwną przyjaciółkę. Nie przeszkadzało mi to w najmniejszym stopniu, ponieważ samotność była dla mnie jak odosobnienie. Nie wiem, dlaczego to zrobiłem, ale zanim wrzuciłem do koszyka z bielizną, szybko powąchałem. Niesamowity aromat, mikstura cipki Beckey i słodko pachnących róż wypełniły moje nozdrza, pobudzając mój mózg do przesterowania. Tym, co mnie bardziej zaskoczyło, była szybkość mojej erekcji, a nie tylko erekcja, ale szalejąca twardość, z której Viagra byłaby dumna.

Obrazy Beckey przemknęły przez mój umysł jak nigdy dotąd, jej niewinne wielkie niebieskie oczy patrzyły na mnie, błagały mnie, jej język smagał główkę mojego penisa i wysyłał fale elektryczności przez moje ciało z każdym batem. Uczucie było tak intensywne i tak nagłe, że aby rozładować napięcie, które uderzało we mnie jak pociąg parowy, wypuściłem fiuta z obcisłych spodni i zacząłem się szarpać, tam i potem na środku kuchni. Po zaledwie 10 uderzeniach i nawet bez czasu na złapanie chusteczki, wystrzeliłem 4 strumienie spermy na 6 stóp w powietrze, uderzając w blat i prawie lądując na moim obiedzie. Mój umysł pędził, moje płuca falowały, moja twarz była nakarmiona, moje ciało było w szoku.

To, co się wydarzyło, było zupełnie nowym doświadczeniem, którego nie zapomnę. Tej nocy nie mogłam oprzeć się chęci zabrania ze sobą do łóżka stringów Beckey. Ustawiłem laptopa na łóżku, załadowałem zdjęcia Beckey, które zrobiłem, kiedy wszyscy poszliśmy do Niagara Falls na święto Dziękczynienia, podparłem kilka poduszek i pożyczyłem trochę kremu do rąk Beckey, który znalazłem w łazience.

zacząłem głaskać mojego fiuta. Przezwyciężając początkowy szok spowodowany chłodem kremu, zacząłem wyobrażać sobie usta Beckeys ponownie otulające mój hełm, gdy krem ​​zaczął się nagrzewać. Potem wyobraziłem sobie, jak mój kutas wchodzi do jej ciasnej cipki i czuje wilgoć i ciepło jej wnętrzności, ściskając wszystkie boki mojego kutasa, odciągając i rozciągając napletek, gdy wchodził. Z niewielkim wysiłkiem zostałam wyprostowana jak nigdy przedtem.

Wziąłem aromatyczne stringi Beckeys, umieściłem je pod nosem i zaciągnąłem się głęboko, raz, dwa, trzy razy, powodując kręcenie się w głowie i mdłości. Z oczami wpatrującymi się tęsknie w obrazy, które pojawiły się na laptopie, moja ręka wciąż poruszała się w górę iw dół synchronicznie z oddechem, wszystkie moje zmysły były przeciążone. Przygotowany tym razem celowo wstrzeliłem mój ładunek w jej majtki. Z jednym porwaniem spermy, a następnie kolejnym i jeszcze innym, wrzuciłem mój ładunek do mojej dłoni w majtkach.

Rozmiar spermy był zbyt duży, aby zmieściły się cienkie stringi, przez co niektóre wylewały się na grzbiet mojej dłoni. Będąc pierwszym dniem, zlizałem grzbiet dłoni i spróbowałem największej ilości mojej własnej spermy, jaką kiedykolwiek próbowałem. Nie żebym zamawiała go z menu szanowanej restauracji, ale o dziwo smak nie był nieprzyjemny i mniej słony, niż sobie wyobrażałem. Ten ostatni akt dekadencji był zbyt duży jak na jedną noc, a emocje, które odczuwałem, intensywność i szybkość, z jaką wszystko działo się tego dnia, powaliły mnie, ponieważ Sen pochłonął mnie niemal natychmiast tej nocy, aż obudziłem się następnego ranka.

Trzęsienie ziemi by mnie nie poruszyło. Następny dzień był normalnym, typowym dniem i nie poświęcano wiele uwagi eskapadom dnia poprzedniego. To znaczy, dopóki nie wróciłem do mojego mieszkania.

Kierując się prosto do mojej sypialni, żeby się przebrać, zauważyłam inną parę majtek leżących tym razem za drzwiami starej sypialni Jamesa. Były one podobne w kształcie, ale z koronkowym wykończeniem i czerwonym kolorem. Beckey, jak ostatnim razem, musiała je upuścić przez pomyłkę. Tuż w kolejce mój kutas natychmiast spuchł, stwardniał do tej samej sztywności co poprzedniego dnia, a podnoszenie ich było nieco niezręczne i niewygodne, gdy pochylałem się, aby je podnieść. Chęć szarpnięcia się ogarnęła mnie, więc do sypialni pobiegłem, zrzucając ubrania bez względu na to, gdzie wylądowały, i zacząłem pocierać, powąchać, czuć bieliznę Becky i szarpnąłem się do drżącego i wspaniałego szczytu.

Znalezienie majtek Beckey, które odłożyłem jako wypadek z jej strony. Nie jest niewyobrażalne upuścić coś tak małego i nie zauważyć tego. Jednak gdy czytasz dalej, było to dalekie od prawdy.

Następnego wieczoru, relaksując się przed telewizorem, stało się jasne, że osobowość Beckey zaczęła się znacznie zmieniać. Wróciła z college'u, przywitała się jak zwykle i po kilku turkotach w kuchni/pomieszczeniu gospodarczym podeszła do mnie z czymś, co odebrałem jako uśmiech na jej twarzy. Następnie zapytała, czy widziałem 2 małe części garderoby.

Nie wiem, jak uchroniłam się przed zakrztuszeniem się kęsem kawy, jakoś powiedziałam, że nie mam pojęcia. Niezadowolona z mojej odpowiedzi i wyraźnie zła na siebie, że coś zgubiła, uniosła parę czarnych koronkowych majtek, aby pokazać mi, czego mi brakuje. Wzruszyłem ramionami, przedstawiając pomysł, że nie jestem zainteresowany. Natychmiast odwróciłem się, ukrywając twarz, która teraz przybrała głęboki odcień czerwieni. Kątem oka nie mogłam nie zauważyć, że wzrok Beckey wypala dziurę w kroczu moich spodni, gdzie mój kutas stał na baczność, jak rakieta Appollo na wyrzutni.

Strategicznie położyłem kubek z kawą na moim kroczu, mając nadzieję, że zakryję moją erekcję. Jednak umieszczenie kubka w tej pozycji jeszcze bardziej uwydatniło moje kłopotliwe położenie. Beckey zauważyła wszystko i była pod wrażeniem rozmiaru i tego, jak spływała mi po nogawce. Mniej więcej godzinę później Beckey weszła do salonu i to, co mnie spotkało, prawie spowodowało, że moje oczy wyskoczyły z oczodołów. Ubrana w spodenki treningowe z lycry, obciętą koszulkę przesiąkniętą potem i parę najmodniejszych butów do aerobiku, mogłam zobaczyć krzywizny ciała Beckey i to było oszałamiające.

Lycra była oczywiście obcisła i przylegała do każdego krzywizny jej szczupłych bioder. Nie mogłam się powstrzymać od patrzenia na jej umięśnione uda, szczupłe, opalone nogi, wypielęgnowane palce u nóg. moje oko wykryło cienką linię potu, która zebrała się między jej udami. Start rakiety Apollo nastąpił w ciągu kilku sekund od startu. T-shirt służył podwójnemu obowiązkowi, pokazując seksowny pępek Beckey, a także odsłaniając jej drugi.

aktywa. Nie mogłem się powstrzymać od gapienia się. Nigdy wcześniej nie widziałem jej w takim świetle.

Nie zdawałem sobie sprawy, że uważnie przyglądałem się jej cyckom, dopóki srebrzysta nić śliny nie wymknęła się z moich ust, lądując na moim obszarze krocza, symulując pre-cum emanujące z głowy mojego penisa. Co za zakłopotanie, gdyby Beckey to zauważyła. Nie wiedziałem, że wszystko zauważyła. Ryba była zahaczona i trzeba było ją wciągnąć, powoli i stabilnie.

„Ben”, objęła mnie ramieniem, otulając mnie swoim wilgotnym ciepłem, „Idę wziąć prysznic, jeśli to w porządku?”. Wszystko, co mogłem zebrać, to mamrotanie. Słyszałem śpiew Beckey pod prysznicem, gdy szedłem przez drzwi łazienki.

Ubrania, które nosiła, zostały rzucone na ziemię na podeście. Nie mogłem zostawić takiej okazji i szybko podniosłem przedmioty, wystawiając język, żeby posmakować słoności mokrych plam. Aromat był odurzający, wypełniając moje nozdrza jej słodkim zapachem.

Mój umysł pędził, mój kutas szalał, serce łomotało. Trwający zaledwie kilka sekund, ale tak bardzo bojący się, że zostanie złapany, ten moment wystarczył, by niemal eksplodować, nawet nie pogłaskając się. Kiedy usiadłem na łóżku, spojrzałem w lustro i zobaczyłem nieestetyczne wybrzuszenie z przodu dżinsów. Przez chwilę zastanawiałam się, czy nie szarpnąć się, żeby to zdjąć, ale w tej chwili wydawało mi się to trochę niesmaczne, a przy Beckey obok, ryzyko, że ktoś mnie usłyszy, było zbyt wysokie.

Zakładając długą, luźną koszulę, powłócząc nogami, wyszłam z pokoju i skierowałam się do kuchni, modląc się, by moja erekcja ustąpiła. Niedługo potem Beckey weszła do kuchni, cicho mrucząc do siebie i zaczęła robić sobie kawę. Miała na sobie obcisły biały podkoszulek z cienkimi jak spaghetti ramiączkami, które wyglądały na napięte do granic wytrzymałości. Jej włosy, wciąż mokre po prysznicu, opadały po obu stronach jej piersi.

Wyraźnie widziałem, jak jej sutki twardnieją i ciemnieją, gdy materiał wilgotnieje. Gdy moja uwaga była nieco odwrócona, nie zauważyłem jej kociego uśmiechu. - Więc jak się mają sprawy bez Jamesa? – zapytała Beckey swoim najlepszym głosem w „dziewczęcym stylu”. – No dobrze. Odpowiedziałem.

Trochę najedzony, oderwałem oczy od dekoltu Beckey i usiadłem przy kuchennym stole z oczami mocno wbitymi w blat z formiki, ukrywając kolejną erekcję. "To dobrze. Zaskakująco radzę sobie dużo lepiej niż myślałem." powiedziała i wróciła do robienia kawy.

"Tęsknisz za nim?" – zdołałem powiedzieć drżącym głosem. "Emmm……… Chyba tak". Jej ton był uległy i nie była wystarczająco szybka, by odpowiedzieć. Nagle wyciągnęła rękę, dając mi całkiem spory widok z boku jednej dużej, jędrnej piersi, i włączyła stereo, które stało na kuchennej półce nad moją głową. Z głośników wydobyła się tandetna muzyka taneczna.

Obrazy Beckey wirującej swoim ciałem do dźwięków przemknęły przez moją głowę. Rytm bicia był zsynchronizowany z biciem mojego serca, pompując krew do wszystkich kończyn mojego ciała. To było hipnotyzujące. „Ale życie toczy się dalej.

Nie wolno nam zbyt długo zatrzymywać się w przeszłości, prawda, Ben? — powiedziała drażniąc się i z uśmieszkiem. Zaskoczyły mnie jej nagłe słowa i jej ton. Jeszcze tydzień temu nie można było ich rozdzielić.

Teraz ona zachowywał się tak, jakby James nigdy nie istniał. Beckey uprzejmie położyła przede mną kanapkę, dając mi wyraźny strzał w dół jej koszuli, w głęboki dekolt w niej zawarty. „Ben, naprawdę doceniam, że pozwoliłaś mi tu zostać gdyby to było moje miejsce”, powiedziała. Długi palec leniwie bawił się jednym z jej sztywnych sutków wyraźnie widocznych przez tkaninę koszuli, gdy odwracała się po kubek kawy. Bolała od seksualnej frustracji i napięcia, Głupio i idiotycznie odpowiedziałem: „Naprawdę uwielbiam mieć cię tu ze mną Beckey, twoja fantastyczna".

Moje oczy przypadkowo przyciągnęły ruchy jej okrągłego, małego tyłka, gdy poruszał się w ekstremalnie ciasnych dżinsach, tylko rozdzierając mi odwracam oczy po niezręcznej minucie lub dwóch. Następnego ranka się obudziłem e do tępego uderzenia, które szybko nauczyłem się kojarzyć z preferencjami Beckey w muzyce. Usiadłem i ze znużeniem przetarłem oczy, próbując usunąć lekką mgłę, która wydawała się tam osadzać. Tak jak każdego ranka w tych dniach, nie miałem na sobie nic poza twardym jak stal kutasem, ale nie zwracałem na to szczególnej uwagi. Poszedłem do łóżka wystarczająco wcześnie poprzedniej nocy, rozmawiając z Beckey przez godzinę.

Dużo mówiła, podczas gdy ja tylko siedziałem i gapiłem się, przyglądałem się, zerkałem, popatrzyłem. Próbowałem z tym walczyć, ale tak było o wiele łatwiej. Z łatwością szarpnąłem się do orgazmów 2, zanim spałem.

Głuche dudnienie muzyki wypełniało dom niczym bicie wielkiego serca, niełatwe do słuchania tak wcześnie rano, ale z pewnością też nie nieprzyjemne. Wzruszyłem ramionami i ubrałem się powoli. Moja erekcja, delikatnie popychająca lewą nogawkę moich dżinsów, była dość oczywista, ale tym razem ukrywanie jej nie wydawało się aż tak ważne. Coś we mnie mówiło mi, że wypadki i niewinność nie idą w parze z Beckey.

Wchodząc do salonu powłóczystym krokiem nowo przebudzonego, spotkałem się z widokiem Beckey ćwiczącej przy swojej muzyce, wylatującej z centrum rozrywki. Zatrzymałem się na jej widok. Mój fiut, pulsujący w rytm rytmu, niecierpliwie napinający nogawkę moich spodni. "Gówno!".

Zdałem sobie sprawę, że nie założyłem dziś rano bielizny. Jak to przegapiłem?. Zakłopotany, ale niezdolny do ruchu, obserwowałem gibkie ciało Beckeys, pokryte cienką warstwą potu, wijące się i pulsujące w rytm muzyki.

To było bardziej jak hedonistyczny taniec plemienny, a nie tradycyjny aerobik. Pochyliwszy się, spojrzała na mnie między wyrzeźbionymi udami, obserwując, jak patrzę, jak stringi jej trykotu wspinają się po szparze jej tyłka. Stała tak przez chwilę, pozwalając mi się dobrze przyjrzeć.

„Zamierzasz oglądać, czy dołączysz?” Zapytała złośliwie. "Emmm… n-nie," wyjąkałem. "J-tylko przechodzę". "Jesteś pewny?" Beckey wyprostowała się i odwróciła. Widziała, jak moje oczy rzucają się na wyraźne wypukłości jej hojnych cycków.

"Dobrze?". "Nie!" – powiedziałem wysokim tonem, biegnąc do kuchni. – Twoja strata – wróciła do treningu, zatrzymując się tylko po to, by podkręcić głośność w stereo.

Wracając do tego teraz, moja odmowa dołączenia do Beckey była moją ostatnią próbą kontrolowania i ograniczania moich emocji i potrzeb. Nie wiedziałem, że Beckey na tym etapie udało się to wszystko usunąć. Później tego wieczoru, kiedy leniuchowałem na kanapie, do pokoju weszła Beckey, pytając, czy mógłbym jej wyświadczyć przysługę. Natychmiast usiadłem prosto, nagle bardzo chętny do pomocy.

Miała na sobie jednoczęściową obcisłą szarą sukienkę wykonaną z jakiegoś przylegającego materiału, który odsłaniał każdą krzywiznę i zagłębienie jej soczystego ciała. W ramionach niosła kosz na pranie. – Mam kilka spraw do załatwienia dziś po południu i miałem nadzieję, że zrobisz dla mnie pranie. Zrobisz to, prawda? Wydęła wargi.

Zgodziłem się bez wahania, a na twarzy Beckey pojawił się słoneczny uśmiech. Zachichotała lekko z radości, sprawiając, że gorset sukienki atrakcyjnie podskakiwał. Dziękując mi, odwróciła się i skierowała do frontowych drzwi.

Obserwując jej tyłek przez całą drogę, nie mogłam nie zauważyć braku bielizny pod materiałem. Pranie? Dlaczego, do diabła, zgodziłam się zrobić pranie, zastanawiałam się, wrzucając koszyk do pralki. To był cud, że sama zrobiłam pranie, na miłość boską. Krzywiąc się, otworzyłam pokrywę pralki. Na domiar złego, to nie były nawet moje pieprzone brudne ubrania.

Nie mogłem uwierzyć, że Beckey zmusiła go do robienia jej prania. "Ze wszystkich tych głupich, cholernych, pieprzonych," odwróciłem się twarzą do kosza, "nie mogę uwierzyć, że muszę przeszukiwać Beckey brudne. pieprzone.

pranie.". Na stosie leżał skrawek różowego jedwabiu. Mój głos załamał się, a potem ucichł. Zanim zorientowałem się, co robię, było to w moich rękach.

„To” okazało się być parą majtek typu stringi. Chociaż tylko go trzymałem, mogłem wyczuć mocny zapach pochodzący z jedwabistych smakołyków. Mój kutas natychmiast stał się twardy i bez zastanowienia zanurzyłem jego twarz w tkaninie, głęboko wdychając.

Smakujący. Musiałem się masturbować. Ale już. Ale co z praniem? - zapytał słaby, ale rozkazujący głos.

Poprosiła cię o zrobienie prania. Zrób to, a potem możesz się szarpać. Byłem bardziej niż trochę zdezorientowany. Zrobić pranie? A WTEDY szarpnięcie? Gdzie to było.

Znowu wziąłem wdech. Krew napłynęła mi do uszu i słyszałem swój głośny puls. Bicie rytmicznie.

Urzekający mały tatuaż. PRANIE TERAZ! Rzadko kiedy oddzielano ubrania, prano je, prano i suszono w tak szybkim tempie. Zwłaszcza, gdy para majtek zakrywała twarz pralki. Kiedy Beckey wróciła tego wieczoru, zastała jej ubrania wyprane, wysuszone i starannie ułożone w stos na łóżku.

Moje drzwi były zamknięte, zaryglowane i mogła wyczuć cichy skrzyp sprężyn łóżka, gdy cicho przechodziła obok. "Prawie." mruknęła do siebie. Wchodząc do salonu, Beckey włączyła stereo i przesunęła wysoko gałkę głośności.

Z uśmiechem i kołysząc biodrami w rytm muzyki, weszła do swojego pokoju, aby zdecydować, w co się ubrać jutro. Jeszcze coś gustownego. kiczowaty. Następnego ranka obudziłem się nie przy tym przyjemnym pulsie, który wypełniał jego sny poprzedniej nocy, ale ostrym stukaniu knykciami w drzwi mojej sypialni.

Powoli otworzyłem oczy. Leżąc nago w łóżku, znalazłem się w tej samej pozycji, w której zasnąłem poprzedniej nocy – jedną ręką owinięto wokół mojego pokrytego nasieniem penisa i majtki Beckey zakrywające moją twarz. Oszołomiony usiadłem, a różowy skarb upadł na podłogę.

Z ręką wciąż ściskającą moją twardość, podeszłam do drzwi i przekręciłam gałkę. „Ben!” Beckey sapnęła, bardziej zdziwiona niż zszokowana. Oczywiście spodziewała się tego, ale nie do końca dzisiaj. Przesunęła wzrokiem po moim ciele i spoczęła na moim sztywnym kutasie. Sprawy posuwały się trochę za szybko, ale nie widziała powodu, by wykorzystać sytuację.

– Eee. Odpowiedziałem inteligentnie. Byłem zdezorientowany, zakłopotany i nie wydawałem się zbyt pewny, co się dzieje.

— Ben — powtórzyła Beckey. „Co ty u licha robiłeś!?”. "Hm, eee." mój umysł przewrócił się; Wiedziałem, że coś się dzieje.

Musiałem tylko powiedzieć, co. Beckey celowo spojrzała przez moje ramię do pokoju. "I z moimi majtkami też!" Spojrzała w moje nieostre oczy.

„Po prostu nie możemy na to pozwolić, jeśli mamy być współlokatorami! Pójdź za mną!” Po tym Beckey chwyciła moją erekcję i zaprowadziła mnie do salonu. „Naprawdę bardzo mi schlebia Ben”, powiedziała mi, gdy szliśmy, jej silne nogi narzucały tempo, za którym moje zdezorientowane ciało nie było w stanie nadążyć. Moje stopy się zaplątały i upadłem jak kupa na wyłożoną wykładziną podłogę w Beckeys.

Ona zachowywała się. - Naprawdę, Ben. Naprawdę jesteś za głupi, żeby chodzić? Zanim zdążyłem dać coś bardziej elokwentnego niż jęk w oczekiwaniu na odpowiedź, Beckey kontynuowała. - Musisz być Ben, ale z drugiej strony nigdy nie byłeś tak bystry jak James, prawda? Nie, nie byłeś. Biedny, głupi mały Ben.

Ale nie martw się, kochanie. Beckey jest tutaj. tutaj.

Mogę się tobą zaopiekować. Zwinąłem się w pozycji embrionalnej. - Ale obawiam się, że jeśli mam zostać na stałe w tym mieszkaniu, Ben, będziemy musieli wprowadzić trochę dyscypliny.

Szturchnęła mnie czubkiem sandała na wysokim obcasie. „Teraz leż prosto Ben i spójrz na mnie, kiedy z tobą rozmawiam!”. Zgodziłam się, przewracając na plecy, mocno wskazując w górę w kierunku sufitu. Zadrżał, gdy ogarnąłem Beckey. Wokół jej delikatnych stóp owinęła się para czarnych sandałów na 5" obcasie, a także para czarnych pończoch, które spływały jej na długie, długie nogi pod prawie nieprzyzwoicie krótką spódniczkę, która, zwłaszcza w mojej pozycji, nie robiła nic, by ukryć podwiązki u góry.

Jej koszula była wykonana z jakiegoś czarnego, elastycznego materiału, który był prawie tak przezroczysty jak jej pończochy, i nie starała się ukryć faktu, że nie miała na sobie stanika. „Biedny mały Ben”, Beckey gruchnęła i zaczęła pocierać palcami stopy o spód mojego penisa. Zadrżałam i wiłam się na podłodze. „To takie trudne dla Beckey”, kontynuowała, „czy chciałbyś, żebym to wszystko poprawiło? Zrobiłbyś to, Ben? Czy chciałbyś, żeby Beckey to zrobiła? Słabo skinąłem głową. - Oczywiście, że tak, Ben.

Ale współlokatorzy nie mogą robić takich rzeczy, Ben. Zwłaszcza ty !! Po prostu nie mogą – jęknęłam. – Ale nienawidzę widzieć cię w bólu, Ben.

Gdybym nie był twoim współlokatorem, mógłbym coś zrobić. gdybym była, powiedzmy, twoją kochanką, mogłabym ci pomóc, Ben, ale nie mogę. Jestem tylko twoją współlokatorką.

- Wymamrotałam coś nieartykułowanego i wepchnęłam miednicę w jej jedwabiste palce. - Co to było, Ben? Obawiam się, że cię nie słyszę. „Msssstrssss”. Na wpół jęknąłem, na wpół syknąłem. „Teraz nie mów nic, czego nie masz na myśli, Ben”.

Zwiększyła nacisk na mojego penisa „Chcesz, żebym to dla ciebie zrobił, Ben? Chcesz mi się oddać, Ben, żebym mogła ci pomóc?”. „Pan. pani Beckey," powiedziałem, teraz wbijając się mocno w stopę Beckey. "Dobrze" zagruchała.

"Teraz możesz przyjść, Ben" Z przeszywającym okrzykiem wygięłam plecy w łuk, twarz wykrzywiła się w pół drogi między rozdzierającym bólem i ekstaza. Nasienie wystrzeliło wysoko w powietrze, lądując grubymi linami na moim brzuchu i pończoszonej stopie Beckey. A teraz posprzątaj swój bałagan, Ben. Używaj języka na moich pończochach i butach.

Bez wahania połknąłem całą spermę z jej butów i pończoch, trzymając ją w ustach, machając językiem, delektując się smakiem i zapachem. Otwierając usta, aby pokazać Beckey wszystko, co zebrałem, czekałem na jej polecenie do przełknięcia.Z szerokim uśmiechem na twarzy Beckey i chęcią wykonania jej poleceń, opróżniłem ładunek jednym haustem. Dzisiaj był nowy początek i nie mogłem się doczekać, co przyniesie jutro. Koniec..

Podobne historie

Arctic Fox: Stray Wolf Part 1

★★★★★ (< 5)

Misaki pragnie mężczyzny, którego nigdy nie spotkała.…

🕑 10 minuty Masturbacja Historie 👁 1,353

Zawsze podziwiałem Lis arktyczny. Piękne, spokojne zwierzę, które jest równie chytre jak każdy inny lis, ale lśni z odrobiną niewinności, gdy walczą przez śnieg i lód na tundrze, aby…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

My Secret Wank?

★★★★★ (< 5)

W którym ściskam mojego kutasa, wyobrażając sobie moją żonę...…

🕑 4 minuty Masturbacja Historie 👁 2,554

Naprawdę czułem, że nie mogę jej powiedzieć uczciwej prawdy, mimo że naprawdę tego chciałem. Więc następnego dnia podjąłem się i to zrobiłem, pisząc jej żywy opis tego, jak…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Wyznania Anny (szybka przyjemność)

★★★★★ (< 5)

Wykrzyczałem twoje imię, błagając, żebyś mnie zabrał. Błagając twojego grubego twardego kutasa, żeby mnie przeleciał.…

🕑 5 minuty Masturbacja Historie 👁 2,396

Dzięki Bogu jest piątek. Wreszcie wrócisz do mnie do domu. Nie mogę się doczekać tego dnia przez cały tydzień. Sprawdziłem godzinę, jest już 6:30 wieczorem. Zamykam pulpit i przygotowuję…

kontyntynuj Masturbacja historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat