Mój pierwszy zwierzak (po obiedzie)

★★★★★ (< 5)

Jest to kontynuacja mojej pierwszej historii My First Pet i kontynuuje od miejsca, w którym się skończyło…

🕑 10 minuty minuty lesbijka Historie

Po tym, co wydarzyło się kilka chwil temu, prawie tańczyłem po kuchni, przygotowując obiad. Byłem zachwycony, nie mogłem uwierzyć, że wszystko poszło tak dobrze, jak było. Moja piękna Jane właśnie pokazała, że ​​chce być moim zwierzakiem, moją małą zabawką i robić wszystko, o co proszę. Kiedy gotowałem obiad, przypomniałem sobie, że zamierzam porozmawiać ze Stevenem o tym, co się stało i podziękować mu za zachęcenie mnie do kontynuowania tego. Podniosłem słuchawkę i wybrałem jego numer.

"Hej Sam, dostałem twoją wiadomość, wszystko poszło dobrze?" powiedział. Lekko kładę się spać, wiedząc, że prawdopodobnie miał pomysły na to, co się stało. "Tak… wszystko poszło świetnie." – Cieszę się, że to słyszę. Jak ona się czuje? Moja twarz poczerwieniała od tego.

"C. Co masz na myśli?" Słyszałem, jak śmieje się z mojego zakłopotania. – Czy ona jest dobrą łodzią podwodną? Czułem, jakby moja twarz płonęła. "Tak… Tak, jest." Znowu się śmiał. „Przestań się tak wstydzić.

Jesteś teraz kochanką, nie możesz sprawić, by twój zwierzak widział cię z tego powodu zawstydzonym, musisz przez cały czas mieć kontrolę”. Wziąłem kilka głębokich oddechów, żeby się uspokoić. "Masz rację." – Myślę, że będę musiała cię nauczyć kilku rzeczy, abyś wiedziała, jak zachowywać się bardziej jak kochanka. "Więc zamierzasz szkolić mnie jak swojego zwierzaka?" Powiedziałem, śmiejąc się pół serca. Słyszałem śmiech jego i Sally, najwyraźniej nasłuchiwała.

- Nie, tylko Sally to rozumie. Dam ci tylko kilka wskazówek. Zatrzymał się na chwilę, słyszałem, jak rozmawiają ze sobą, ale nie mogłem powiedzieć, co to było.

Potem wrócił głośnym śmiechem. – Poza tym Sally uważa, że ​​i tak nie mogłabym cię kontrolować. Musiałem się z tego śmiać. – Pewnie ma rację.

"Brzmi dla mnie jak wyzwanie, Sam." - A co powiedzieć, że nie przejmę nad tobą kontroli? Wszyscy znowu zaczęliśmy się śmiać. – Jestem pewien, że będziesz wspaniałą kochanką, Sam. Zatrzymałem się na chwilę i coś sobie uświadomiłem. - Testowałeś mnie tam, prawda? „Złapałeś mnie, chciałem zobaczyć, jak będziesz kontrolował cię.

Twój zwierzak ma wielkie szczęście”. - Dzięki. Może niedługo was jej przedstawię. "Chcielibyśmy ją poznać, może jutro, jeśli będziesz wolny." – Jasne, przywiozę ją rano. "Świetnie, nauczę cię też kilku innych rzeczy, do tego czasu pamiętaj tylko, że to ty kontrolujesz.

Do zobaczenia później Sam." "W porządku, porozmawiam z tobą rano." Rozłączyłem się i wróciłem do robienia obiadu. Kilka minut przed końcem kolacji wróciłem do sypialni, żeby obudzić zwierzaka. Gdy otworzyłem drzwi, zauważyłem, że leżała zwinięta w łóżku, wciąż spała.

Nie mogłam powstrzymać śmiechu do siebie, widząc ją w obroży i zwiniętą w kłębek, przypominającą młodego kociaka. Podszedłem do niej, delikatnie ją pocałowałem i pogłaskałem po ramieniu, budząc ją. Uśmiechnęła się, gdy się obudziła, oddając mi pocałunek, zanim odsunąłem się na tyle, żebyśmy mogli porozmawiać. „Mmmm… To dobry sposób na przebudzenie, panienko” – wyszeptała do mnie. Znowu poczułem te iskry przyjemności przez moje ciało, gdy mnie tak nazwała, wiedząc, że chce pozostać moim zwierzakiem.

- Cieszę się, że ci się podobało, mój zwierzaku – odszepnąłem, dając jej kolejnego szybkiego buziaka, zanim kontynuowałem. "Kolacja prawie skończona, ubierz się ponownie i przejdź do salonu, ok." Zachichotała, gdy usiadła. - Tak, panienko. Wróciłem do kuchni, rozstawiając jedzenie, zanim zaniosłem je do salonu. Mój zwierzak siedział już na kanapie, uśmiechając się do mnie, gdy weszłam.

„Kolacja ładnie pachnie, panienko”. Usiadłem obok niej i zjedliśmy kolację oglądając telewizję. Kiedy skończyliśmy, zaniosłem talerze z powrotem do kuchni, zanim usiadłem. Gdy kontynuowaliśmy oglądanie telewizji, zbliżyła się do mnie, opierając głowę na moim ramieniu. Zacząłem głaskać jej włosy, gdy tam siedzieliśmy, aż poczułem, jak jej ręka masuje moje nogi i udo.

„Chciałeś czegoś, mojego zwierzaka?” – powiedziałem, uśmiechając się do niej. „Twoja zwierzaczka bardzo się denerwowała myśląc o tobie, panienko” I przebiegły uśmiech pojawił się na mojej twarzy, gdy wpadłem na pomysł. "Cóż, więc nie pozwól, żebyś zatroszczył się o siebie, mój zwierzaku." "Pani pani?" "Dalej, jeśli naprawdę się zdenerwowałeś, to powinieneś się tym zająć, prawda?" "T.Tak, pani." – No to mów – mówię, uśmiechając się złośliwie. "I tutaj usiądź na moich kolanach." Lekko rozsuwam nogi, dając jej znak, żeby usiadła. Wstaje i porusza się przede mną twarzą do mnie, waha się przez chwilę, a kiedy tak stoi, sięgam wokół jej talii.

– Lepiej to zdejmij – mówię, zahaczając kciukami o gumkę jej spódnicy i powoli zdejmując ją z bioder i pozwalając jej spaść na ziemię. Zauważyłem, że nigdy wcześniej nie wkładała bielizny. „Bez bielizny, mój zwierzaku? Bardzo niegrzeczny”, mówię, pochylając się i lekko skubię jej lewy tyłek. Lekko jęczy od mojego ugryzienia.

"Przepraszam panią, spieszyłem się, aby się dla ciebie ubrać." Pociągając ją na kolana, szepczę jej do ucha. „W porządku, mój zwierzaku, i tak chciałem ci powiedzieć, żebyś nie nosiła żadnego, kiedy będziemy w domu, chcę mieć cię, kiedy tylko zechcę”. Zaczynam skubać i całować jej szyję.

Wypuszcza jęk obciążenia, opierając głowę na moim ramieniu. "Tak Pani, możesz mnie mieć, kiedy tylko chcesz. Chcę tylko cię zadowolić." "Dobra dziewczyna, a ty." Sięgam wokół niej i splatam palce z jej palcami, przesuwam lewą ręką pod jej koszulkę do jej piersi i zaczynam delikatnie je ściskać, szczypiąc jej sutki. Gdy głośno jęczy, przesuwam prawe ręce w dół jej szczeliny, pocierając ją opuszkami palców.

Drży i wije się pod naszym dotykiem, kiedy kieruję ruchami jej rąk, cały czas całując ją w szyję. Zaczyna ocierać się biodrami o nasze palce, chcąc więcej. Wciskam w nią dwa nasze palce, a ona wypuszcza powietrze, gdy zaczynam je wkładać i wysuwać. Zaczyna wyginać biodra w rytm ruchów naszych palców, chcąc, by były tak głębokie, jak tylko może je zdobyć. Czułem, jak robię się mokry, gdy porusza biodrami, ocierając je o moją cipkę przez moje dżinsy, za każdym razem, gdy je szarpie, a ona jęczy jeszcze głośniej, gdy zbliża się do cummingu.

"Och… tak, proszę pani, pieprz mnie, och kurwa… tak." Odsuwam się od jej szyi, szepcząc jej do ucha. "Tak, moje zwierzątko, teraz spuść się dla swojej kochanki." Mówiąc to, wciskam palce tak głęboko, jak tylko mogę i wciskam jej dłoń w łechtaczkę. Wygina tył mojej klatki piersiowej, prawie krzycząc, w ekstazie, gdy dochodzi na nasze palce, gdy kontynuuję jej dotykanie przez cały jej orgazm, dzięki czemu trwa tak długo, jak mogę.

Opada z powrotem na moją klatkę piersiową, gdy schodzi z orgazmu. – Dobra dziewczynka – szepczę, podnosząc ręce, wciąż splecione z jej ustami. Szybko otwiera usta, bierze do środka nasze palce, skwapliwie zlizując soki.

Lekko się śmieję z jej zapału. "Jak smakujesz, mój zwierzaku?" Odsuwa się od naszych palców. – Nie tak dobra jak ty, panienko – mówi, wciąż dysząc z orgazmu. – Czy masz ochotę na deser po naszym obiedzie? – mówię śmiejąc się, nie mogąc powstrzymać się od żartu.

Śmieje się razem ze mną, zsuwając się z moich kolan na podłogę. "Mmm, tak Pani, zrobiłbym to." Szybko rozpina moje dżinsy i ściąga je z moich nóg, rzucając nimi przez pokój. Uśmiecha się do mnie, gdy zauważa wilgoć na mojej bieliźnie. "Lubiłaś się ze mną bawić, panienko?" Uśmiecham się do niej. "Oczywiście moje zwierzątko.

Teraz tutaj." Sięgam dookoła i przyciągam jej głowę do siebie. "… chodź po smakołyk." Zachichotała, gdy podeszła do mnie, składając pocałunki i podgryzając moje uda, gdy jęczałem z jej działań. „O Boże, tak, mój zwierzaku, nie przestawaj”.

Szła z jeszcze większą energią. Przyciągnąłem jej głowę bliżej siebie, chcąc więcej. Polizała moją bieliznę, powodując, że zadrżałem w oczekiwaniu, i ugryzła je, ciągnąc je zębami po moich nogach, zanim rzuciła je tam, gdzie wylądowały moje dżinsy.

Oblizała usta, gdy zobaczyła moją cipkę, wyobrażając sobie mój gust. Zanim prawie skoczyła do przodu, wodząc językiem po mojej szczelinie i gładząc moją łechtaczkę. Podnoszę własną koszulę przez głowę, zanim sięgam w dół, zdejmuję również jej, zanim odrzucam ją na bok. Położyłem lewą rękę z tyłu jej głowy, przyciągając jej twarz do siebie, podczas gdy prawą bawiłem się sutkami.

Zaczęła ssać moją łechtaczkę, gdy wsunęła we mnie dwa palce. Podniosłem biodra, wpychając ją głębiej we mnie i zacząłem ocierać biodrami o jej palce i usta. Jęczałam głęboko, szybko dochodząc do orgazmu.

Poczułem, jak Jamie jęczy przy mnie, gdy ssała i lizała moją łechtaczkę, powodując dreszcze na całym moim ciele. Wolną rękę trzymała między nogami, palcując się w rytm innych ruchów dłoni we mnie. Przyszedłem szybko po tym, przyciągając jej twarz do siebie, gdy gorliwie zlizywała wszystkie moje soki.

Dopóki nie przyszła wkrótce potem, jej krzyki były stłumione na moich udach. Sięgnąłem pod jej ramiona i wciągnąłem ją z powrotem na kanapę, jej nogi drżały od orgazmu. Pocałowałem ją, smakując siebie na jej ustach, kiedy sięgnąłem między jej nogi, oblewając palce jej sokami, i podniosłem je z powrotem, oblizując palce do czysta. „Chodź moje zwierzątko, powinniśmy odpocząć przed jutrem” – powiedziałam ciężko oddychając. - Tak, panienko – wydyszała, próbując wstać, jej nogi wciąż się trzęsły, zanim upadła na mnie.

Wstałem, trzymając ją blisko siebie, wspierając ją. "Wszyscy zmęczeni moim zwierzakiem?" Zaśmiałem się lekko. Śmiała się razem ze mną, kiedy prowadziłem nas do łóżka i delikatnie położyłem ją w łóżku i wczołgałem się za nią, trzymając się mocno, trzymając ją blisko siebie. "Śpij dobrze mój zwierzaku i słodkich snów." Odwróciła głowę, całując mnie, zanim odwróciła się, wijąc się jeszcze bliżej mnie. "Tak Pani, będę śnił o tobie." Wiedziałem, że uśmiechała się, gdy odpłynęła w moich ramionach, zadowolona z tego, co się dzisiaj wydarzyło.

Leżałam bezsennie przez chwilę, gładząc jej włosy, gdy spała obok mnie, cała zwinięta w moich ramionach. Sam zacząłem zasypiać. "Wypoczywaj dobrze mój zwierzaku, dużo przed nami jutro.".

Podobne historie

Andee odchodzi z Lauren

★★★★★ (< 5)

Żona biseksualnie interesuje się seksowną koleżanką w podróży służbowej.…

🕑 14 minuty lesbijka Historie 👁 5,647

Nie było mnie wcześniej z Laurą i zawsze wydawało nam się, że dzielimy to wzajemne zainteresowanie. Ale ponieważ żadne z nas tak naprawdę nigdy nie doświadczyło związku tej samej płci,…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Nauczyciel mojej córki

★★★★★ (10+)

Kiedy starsza kobieta ma szansę zobaczyć nagą młodszą kobietę, bierze ją…

🕑 12 minuty lesbijka Historie 👁 73,957

Nazywam się Roxanne, mam 39 lat i mam córkę o imieniu Sofie. Ona jest na studiach i ma 20 lat. Oboje jesteśmy ciemnymi brunetkami, a ludzie czasem mylą nas z siostrami. Jej tata rozwiódł się…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Zabronione - część 1

★★★★★ (5+)
🕑 15 minuty lesbijka Historie Seria 👁 7,241

Ciesz się urokami xoxo. Westchnąłem, patrząc na zegarek, godzinę do końca zmiany. Nie mogłem się doczekać. Kilku moich przyjaciół i ja wychodziliśmy dziś wieczorem. Z niecierpliwością…

kontyntynuj lesbijka historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat