Kto wygrywa zakład?…
🕑 31 minuty minuty Kazirodztwo HistorieMusiałem być pod prysznicem przez co najmniej godzinę, próbując się uspokoić. Jak seks może mieć nad nami taką kontrolę? To tak jak w chwili, gdy widzimy się w seksownej lub bezbronnej pozycji, nie możemy się powstrzymać. Nie chcę nawet myśleć, że mama i ciocia Lisa mają rację, że wszystko, co robimy, to uprawianie seksu, ale kiedy spojrzysz na to, co zrobiliśmy od tamtej pierwszej nocy, trudno jest zakwestionować. Może gdybyśmy mieli kilka godzin osobno, moglibyśmy spojrzeć na sprawy z innej perspektywy. Wyszedłem z mojego śmiesznie zimnego prysznica i udałem się do naszego pokoju w ręczniku, by znaleźć tam Ritę układającą pranie, głównie bieliznę, figurki.
Nawiązaliśmy kontakt wzrokowy i ponownie napięcie wróciło. Cholera, to byłby idealny moment, żeby po prostu rzucić ręcznik i zabrać ją tam, ponieważ miała na sobie tylko majtki i cienki podkoszulek, ale oboje wiedzieliśmy, że to się nie może zdarzyć. - Wy dwoje myślicie o ponownym zerwaniu umowy? Śmiało, popatrzę – zażartowała ciocia Lisa, gdy pojawiła się w drzwiach za mną.
Rita prychnęła. "Tylko poczekaj ciociu Lisa, tak mocno dostaniesz ciebie i mamę z powrotem za to, po prostu patrz!" Zostawiła tam swoje ubrania i pospiesznie wyszła z pokoju, zostawiając mnie stojącego tam z ciocią Lisą. – Ona ma rację, tak bardzo cię po tym odzyskała.
"Mmmmmm, dobrze wiesz, że lubię to mocno, Randy," ciocia Lisa uśmiechnęła się. "Wiesz co mam na myśli." – I wiesz, co mam na myśli – powiedziała, mrugając i wychodząc z pokoju. Nie mogłem kłamać, to była najseksowniejsza ciocia Lisa w tym momencie. Tak bardzo, jak nienawidzisz tego przyznać, ona i mama mogą naprawdę dostać się pod skórę. Mogą sprawić, że będziesz ich pragnąć i sprawić, że będziesz wyglądać jak zboczeniec za to, że chcesz to zrobić.
Naprawdę mam nadzieję, że nie będą to cechy genetyczne, które dziedziczy Rita. Ubrałem się i zszedłem na dół w chwili, gdy otworzyły się frontowe drzwi i wszedł tata. „Hej tato, jesteś wcześnie w domu”.
„Tak, miałem dziś tylko jednego klienta, wygląda na to, że to duża zapłata, jeśli uda mi się go wciągnąć”. „Doskonały czas, przydałoby mi się jeszcze kilkaset gier na konsolę Xbox” – zażartowałem. "Haha, nigdy nie zarobię tak dużo.
Dzięki za skoszenie trawy przy okazji." "Jasne tato, nie ma biggie." - Och, chciałem zapytać, jak się mają sprawy ze Stephanie? Złapałem się, zanim dałem jakiekolwiek znaki. „Świetny tato, wszystko jest w porządku, tak samo z Ritą i Chrisem”. Nie czułem się tak źle, ponieważ technicznie nie kłamałem, wszystko było dobrze. - Dobrze, dobrze.
Wy dwoje nie byliście, no wiesz, z mamą w pobliżu, prawda? "Żaden tato nic takiego, wciąż jestem w szoku, że nas złapałeś!" - Tak, to było trochę niezręczne. Nie sądzisz, że Rita i Chris są…? - Wiem na pewno, że nie robią nic takiego jak ten tata, więc nie musisz się martwić. Westchnął.
"Dobrze, nadal widzę ją jako moją małą dziewczynkę." Tak, twoja mała dziewczynka, którą pieprzyłem non stop przez ostatnie sześć miesięcy, pomyślałem sobie. "W końcu musi dorosnąć, tato, nie może zostać na zawsze twoją małą dziewczynką." „Może dorosnąć, ile chce, kiedy się wyprowadza, ale nadal jest moim dzieckiem, kiedy tu jest”. "Ok, na pewno przekażę jej wiadomość." „Upewnij się, że tak.
Och, przy okazji zorganizowałem nam małą wyprawę na ryby z ojcem i synem, mój przyjaciel z pracy powiedział, że sumy kąsają burzę w mieście, więc zaplanowałem dla nas małą wycieczkę”. - Jasne, tato, po prostu daj mi znać, kiedy to będzie – powiedziałem, wychodząc. "Gdzie idziesz?" "Nigdzie, po prostu posiedzimy na chwilę na werandzie, mam dużo na głowie." „Usiąść na werandzie? I pomyśleć? I nie grać w gry wideo? Co? Nie wierzę” – zażartował tata, po czym spoważniał. "Musi być coś ważnego i prywatnego, dobrze się bawić." Siedziałem tam przez chwilę, myśląc i patrząc na małe dzieci bawiące się w berka.
Pamiętam, kiedy życie było takie proste, bez troski o świat, dobre czasy. Teraz musimy się martwić ukrywaniem zakazanego związku, udawaniem związku, trzymaniem z daleka od siebie dwóch przebiegłych nimfomanek i udowadnianiem im, że możemy obejść się bez seksu, ale myślę, że mogło być gorzej. Natychmiast wyrwał mnie z moich myśli mój niezwykle głośny telefon, który puszczał jedną z tych piosenek Katy Perry, a po dzwonku, który grał, wiedziałem dokładnie, kto to był.
„Hej Stephanie”. - Hej. Niedawno odbyłem ciekawą rozmowę z Ritą.
– Powiedziała ci o zakładzie, prawda? "Tak, jak się trzymasz?" „Prawie. Wszystko, co robi, sprawia, że chcę ją spustoszyć, wszędzie jest pokusa!” – To zabawne, powiedziała to samo. Jesteście zbyt podobni. – Ona też tak powiedziała? - Tak, powiedziała, że kiedy wszedłeś do kuchni bez koszuli, celowo przegra zakład, żeby wypieprzyć ci łeb, jej dokładne słowa.
Poczułem się trochę lepiej, wiedząc, że nie jestem w tym wszystkim sam i to był miły wzrost pewności siebie. "Nie wiem, jak sobie poradzimy przez resztę dnia, nie z mamą i ciocią Lisą tutaj." – O tym też mi opowiedziała. Twoja mama jest złym geniuszem, tak mnie i moją mamę wystawiła. – Tak, słyszałem.
Będzie wspaniale, jeśli wygramy, żeby zobaczyć ten wyraz jej twarzy, kiedy przegra. „Masz na myśli „kiedy” wygrasz, wiem, że to zrobisz. – A skąd masz taką pewność? „Ponieważ nie chodzi tylko o seks z wami dwojgiem, jesteście zakochani. Twoja matka zapomniała o tej części”.
Siedziałem tam przez chwilę chłonąc jej słowa. - Masz rację, o tym też zapomniałem. „Wszystko, co musisz zrobić, to pomyśleć o rzeczach, które sprawiły, że się w niej zakochałeś, a wszystko będzie dobrze, reszta dnia po prostu minie bez twojej wiedzy”. – A skoro już o tym mowa, słyszałam dziś o tobie i Chrisie coś interesującego. – Och, słyszałeś o tym? "Tak, będziecie tam, gdzie my trochę, po prostu patrzcie." „Nie wiem o tym, ale to było naprawdę miłe, naprawdę bardzo miłe.
Nigdy wcześniej tego nie robiliśmy”. "I będziesz chciał robić to częściej, niż się zorientujesz, kochanie!" „Hej, skup się teraz na sobie i Ricie! Upewnij się, że wygrasz ten zakład dla nas wszystkich!” - Będziemy. Dzięki Steph, jesteś najlepszą fałszywą dziewczyną, o jaką facet może poprosić – zażartowałem. Zaśmiała się. "Proszę bardzo i nie martw się, możesz mi podziękować w inny sposób." "Ummm, w pewnym sensie umawiasz się z Ritą na wypadek, gdybyś zapomniała?" "Pozwól mi się tym martwić, pa Randy." Słyszałem ton w jej głosie, że coś knuje, ale jak powiedziała, nie mogę się tym teraz martwić, musiałem się skoncentrować na wygraniu tego zakładu.
Siedziałem na zewnątrz tak długo, że zaczynało się ściemniać, więc wstałem i wróciłem do domu. Kiedy otworzyłam drzwi, zauważyłam dwie rzeczy, ktoś gotował tacos, a Rita siedziała sama na kanapie. Myślałem, że ułatwię sobie sprawę i uniknę pokusy, wchodząc na górę, ale Rita tego nie miała. – Nie musimy się nawzajem unikać, wiesz? - Tak, chyba masz rację – powiedziałem, podchodząc i siadając obok niej.
"Więc jak się trzymasz?" „To trudne, nie byłoby tak źle, gdybyśmy mogli przynajmniej się dotykać”. „Mnie też było ciężko, brak dotykania sprawia, że jest to prawie nie do zniesienia, ale przynajmniej nadal możemy się widywać, to byłoby za dużo”. Widziałem, o czym mówiła Stephanie, kiedy Rita to powiedziała. Postawiłaby na brak seksu, ale niemożność zobaczenia się nawzajem nie wchodziła w rachubę, jak można nie kochać kogoś takiego.
"Nie martw się Rita, będziemy mieć swój dzień." „Wiem, że tak się stanie. Tak bardzo chcę je odzyskać…” „Który z nich chcesz zrobić więcej?” "OK WSZYSCY, KOLACJA!" Ciocia Lisa i mama krzyczały z kuchni, jeszcze lepsze wyczucie czasu. Spojrzałem na Ritę, a ona tylko się do mnie uśmiechnęła, po czym wstała i poszła do kuchni. W takich chwilach chciałbym być czytelnikiem w myślach, ponieważ nigdy nie mogłem jej zrozumieć, kiedy to zrobiła, a ona o tym wiedziała. Jak zwykle nikt nic nie mówił przy stole, dopóki nie mieliśmy w sobie wystarczającej ilości jedzenia, aby zaspokoić nasz głód, wtedy była to rozmowa za darmo dla wszystkich.
"Więc co nowego u wszystkich?" – spytała ciocia Lisa, chytrze uśmiechając się do mnie i Rity. „Klient przeprowadza się tutaj z drugiego końca kraju, aby być ze swoimi dziećmi, głównie córką. - powiedział tata. „Doskonały czas kochanie, ponieważ zbliża się nasza rocznica, a obiecałeś, że wynagrodzisz mnie w tym roku po tym, co wydarzyło się w zeszłym roku” – powiedziała mama.
"Nie martw się kochanie, mam to wszystko zaplanowane w tym roku, żadnych wpadek." „Czy to oznacza, że będziemy mieli dom tylko dla siebie? Teraz jestem podekscytowana” – uśmiechnęła się Rita. „Żadnych imprez, jeśli o tym myślisz” – wtrącił tata. Jestem prawie pewien, że Rita miała coś innego na głowie oprócz imprez, ja też.
– Poza tym Lisa i tak tu będzie. „Może nie potrwa to długo, jestem w drodze do awansu w dziale mody w pracy, więc będę mogła naprawić swój dom wcześniej, niż myślałam” – powiedziała ciocia Lisa. „Cóż, wygląda na to, że wszyscy są czymś podekscytowani.
Wilsonowie są tacy sami, zbliżają się też rocznice i założę się, że Stephanie i Chris też spróbują urządzić imprezę” – powiedziała mama. "Tak, Jim mówił o tym w pracy, ich rocznica jest kilka dni po naszej." - To prawda? Co on zaplanował? - spytała ciocia Lisa. - Nie wiem, nie powiedziałby mi, nie dałby mi nawet aluzji. Tata kłamał, byłam tego pewna. Zawsze bardzo subtelnie kręcił nosem, kiedy leżał, trzeba było naprawdę uważać, żeby to złapać.
Myślę, że mama nawet o tym nie wie. Kiedy skończyliśmy jeść, tata poszedł do garażu, żeby popracować nad samochodem, który jakiś czas temu zaczął odrestaurowywać, a reszta z nas została, żeby posprzątać, w zasadzie mama i ciocia Lisa sprzątali ze stołu i obserwowali nas, gdy myliśmy naczynia do zrobienia na pewno nie oszukiwaliśmy. Ponieważ suszyłem, zajęło mi trochę więcej czasu, a kiedy to zrobiłem, mama powiedziała, że tata chce zobaczyć mnie w garażu. Nie wiem dlaczego, ale wracając tam trochę się denerwowałem, wiedziałem, że mama nic mu nie powiedziała, ale te rozmowy w garażu zawsze dotyczyły czegoś poważnego.
Wróciłem tam w chwili, gdy wkładał ostatni tłok. - Więc wszystko jest w porządku z tobą i Stephanie? "Tak tato, wszystko jest naprawdę w porządku. Świetnie nam idzie." "No dobra, chciałem się tylko upewnić, ale nie dlatego cię tu wezwałem." "Nie?" "Nie. Cieszę się z twojego powodu i Stephanie, ale tylko upewnij się, że nie wycofujesz swojej siostry.
To całkowicie mnie zaskoczyło. „Hę?” „Nie przestawaj spędzać z nią czasu z powodu Stephanie. Posiadanie dziewczyny jest świetne, ale macie tylko jedną siostrę, a wy dwoje jesteście sobie bardzo bliscy, nie psujcie tego”. Wow. Wiedziałem, że tata nie miał pojęcia, ale to po prostu uspokoiło mnie tysiąc razy.
On naprawdę nie ma Pomysł! „To się nigdy nie zdarzy tato, jesteśmy zbyt blisko, by cokolwiek nas rozgraniczyło, poza tym, czy pamiętacie wszyscy przyjaciele? Zawsze się spotykamy? - Tak, wiem, i tak chciałem ci powiedzieć. Zaufaj mi, wiem z doświadczenia, że zmuszanie rodziny do siedzenia na tylnym siedzeniu nigdy nie kończy się dobrze, moja siostra zajęło mi dziesięć lat, by mi wybaczyć. - Która? Ten, który ma imię mamy? — Tak, Heather Anne.
Byliśmy naprawdę blisko. Lubiliśmy te same rzeczy; książki, sport, filmy, wszystko. Kiedyś nie spaliśmy całą noc, czytając książki, które oboje kochaliśmy, ale potem spotkałem twoją mamę i popełniłem błędy, które ją zraniły, a ona zablokowała mnie na długi czas. Nawet nie wiedziałam, że ma męża, dopóki znowu nie zaczęliśmy rozmawiać, a to było dopiero w wieku 2 lat. Musieliśmy zaczynać od nowa, to nie było łatwe.
Nie chcę tego dla ciebie i Rity. „Cóż, na pewno nie będę szedł tą drogą, tato, dzięki za radę”. „Jasne, twoja matka powiedziała, że powie Ricie, więc pomyślałem, że powiedzieć. Kiedy będziesz wychodził, zaciągnij drzwi, nie chcę, żeby jakieś iskry uderzyły w trawę. Zamknąłem drzwi i wróciłem do domu, myśląc o słowach taty tak jak to robiłem.
Jak mógłbym kiedykolwiek wycofać Ritę? miłość do mojego młodego życia. Nikt nie może mi nic zrobić ani powiedzieć, żeby nawet rozważyć wycofanie jej z życia, za bardzo ją kocham. Co z tego, że nie możemy się dotykać jeszcze przez dwie godziny? Kogo to obchodzi! Na razie wystarczy ją zobaczyć. Wróciłem do domu i tak jak wcześniej wszyscy siedzieli na tej samej kanapie, ale tym razem oglądali Seks w wielkim mieście.
Tak jak wcześniej, kiedy usiadłem na tej samej kanapie, próbowali się wcisnąć i zostawić jak najmniej miejsca, ale tym razem to nie zadziałało. Jakbyśmy myśleli o tym samym, Rita przyciągnęła ze sobą ciocię Lisę na jeden koniec kanapy, a ja przeniosłem mamę na drugi koniec i usiadłem na środku, oboje tylko się na nas gapili. — Powiedziałeś, że nie możemy się dotykać, nie wy dwoje — uśmiechnęła się Rita. – Nie tak zabawne, kiedy twoje własne zasady są wykorzystywane przeciwko tobie, prawda? Dodałem.
„To nie ma znaczenia, masz jeszcze dwie godziny do terminu, nie zdążysz”. "Chcesz się założyć?" Uśmiechnąłem się. Po raz pierwszy tego dnia oboje zachowywali się cicho. To było tak, jakby wiedzieli, że nie mogą się już do nas dostać, ale to nie powstrzyma ich przed próbami.
Mama i ciocia Lisa rozejrzały się wokół i potarły dłonią moje krocze i klatkę piersiową, próbując mnie ostro zmusić, uśmiechając się do Rity. - Szkoda, że to ty mu to robiłaś, prawda, Rito? mama się napawała. – Tym razem to nie zadziała, mamo.
Wiem, że nie spróbujesz niczego, gdy tata nie śpi, więc będziesz musiał wymyślić inny sposób, abyśmy przegrali. zdobądź prawdziwą rzecz. Nie martw się jednak, będę pamiętał, aby powiedzieć wam obojgu, jak dobrze będzie później – uśmiechnęła się Rita. Zarówno mama, jak i ciocia Lisa były oszołomione tym, co powiedziała Rita.
Mówiąc to, nawet nie odwróciła wzroku od telewizora, była tego pewna. Byłem również zaskoczony, gdy okazało się, że byłem tylko pół twardy i nie do końca, myślę, że będą musieli znaleźć nowe sztuczki, ponieważ te już nie działały. Przesiedzieliśmy kolejne półtorej godziny Seksu w wielkim mieście i kolejne próby zmuszenia nas do włamania, zanim usłyszeliśmy, jak otwierają się tylne drzwi i wchodzi tata. „Myślę, że na dzisiaj zrobiłem wystarczająco dużo, idę spać.
nadchodzi Anno? „Będę na nogach około północy, najpierw chcę złapać koniec tego programu, kochanie” – powiedziała mama. „Cóż, prawdopodobnie będę już spał, ale ok. Randy, zanim zbliżysz się do garażu, jestem wypalony.
Dobranoc wszystkim”. Wszyscy powiedzieliśmy tacie dobranoc i spojrzeliśmy na mamę. "Jesteś pewien, że nie pójdziesz na górę, mamo? Niczego tu nie przegapisz," powiedziałem. „Wciąż jest czas, wiele może się wydarzyć przed północą”.
Mama i ciocia Lisa próbowały wszystkiego, o czym mogły pomyśleć, żeby nas złamać; miganie cyckami, całowanie nas, bawienie się ze sobą, ale nic nie działało. Po zgodzeniu się ze wszystkim, co zrobili i dotarciu tak daleko, nie było mowy, abyśmy stracili tak blisko terminu. Patrzyliśmy, jak zegar tyka bliżej północy, 11:56, 11:57, 11:58, 11:59, byliśmy gotowi na zakończenie zakładu, ale ta ostatnia minuta zajęła wieczność. A potem wreszcie północ.
Zegar wybił 12:00 i oficjalnie pokonaliśmy mamę i ciotkę Lisę w ich własnej grze. Rita wstała, usiadła mi na kolanach i pocałowała mnie, jakby czekała na to od zawsze, i to w pewien sposób, w jaki to zrobiła. Całowaliśmy się przez chwilę, zapominając, że mama i ciocia Lisa nawet tam były i ciesząc się dotykiem swoich ciał po tak długim czasie. Kiedy przerwaliśmy pocałunek, po prostu wpatrywaliśmy się w siebie przez chwilę, po prostu siedząc i mocno trzymając się nawzajem. "Kocham cię," powiedziałem całując jej nos.
Uśmiechnęła się tym wielkim uśmiechem, który robi, kiedy jest naprawdę szczęśliwa. "Kocham Cię bardziej." "To niemożliwe." "Kocham cię mo…" "Ok, pozwól mi wtrącić się zanim to będzie trwało całą noc," powiedziała mama. - No, co powiedzieliście, że nie mogliśmy zdążyć do północy? Rita radowała się.
„Wciąż nie mogę uwierzyć, że przetrwałaś cały dzień bez seksu” – powiedziała ciocia Lisa. - Właściwie dwa, wczoraj nic nie zrobiliśmy, bo nas nie było, pamiętasz? Powiedziałem. "Dwa dni? Chcesz, żeby to było trzy?" zapytała mama. "NIEUUUUUUU!" Rita prawie krzyknęła. – Skończyliśmy z wami zakładać się przez jakiś czas.
– Odkąd wygraliśmy zakład, oczekujemy, że zapłacisz za wszystko, czego chcemy – powiedziałem. „Tak długo, jak nie jest to zbyt śmieszne, zrobimy to. Ponieważ nie ma tu nic do zobaczenia, idę spać i sugeruję, abyście wszyscy to zrobili” – powiedziała mama. – Po tym, przez co właśnie przeszli, wiesz, że to się nie stanie – powiedziała ciocia Lisa.
„Hej, nie potrzebujemy seksu, ale to fajny dodatek, naprawdę fajny dodatek” – powiedziałem. "Tak, tak, ciesz się tym uczuciem, póki trwa, bo to jedyny czas, kiedy je dostaniesz" - powiedziała mama. mamusia nie lubi przegrywać? — drażniła się Rita. — Nie stawiaj wtedy zakładów, których nie możesz wygrać. Dobranoc wam dwoje, mam na myśli dobranoc – powiedziała ciocia Lisa, popychając mamę na górę.
„Widziałeś wyraz twarzy mamy? To było bezcenne! - pisnęłam. - Wiem! Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia!" "Nie mogę się doczekać, żeby zrobić to jeszcze raz, nie część z wyciągnięciem, ale część z "twarzą mamy"". "Ja też, ale na razie powinniśmy iść do łóżka, teraz, wreszcie mieć trochę czasu dla siebie." "Tak, powinniśmy. Och, poczekaj, pozwól mi zamknąć garaż, a zaraz wstanę.
Pocałowała mnie jeszcze raz, zanim pozwoliła mi odejść. nie chcę więcej rozrywek”. „Ok, zaraz wracam”. Poszedłem przez kuchnię na podwórko do drzwi garażowych.
To były ciężkie drzwi i trzeba było mocno je pociągnąć, żeby je zamknąć, dlatego tata prawdopodobnie mnie o to poprosił, nie miał już siły. Zamknąłem je i gdy spojrzałem na huśtawki, ruszyłem z powrotem do domu. kiedy pogodziliśmy się na huśtawkach, a potem znowu na tylnym siedzeniu ciężarówki kolegi taty. Teraz nie wydaje się to wielką rzeczą, ale wtedy była to dość duża kłótnia.
Nie wiem, jak potoczyłoby się nasze życie gdybyśmy się nie pogodzili, wiem, że byłoby to cholernie niezręczne przez resztę naszego życia, tak jak tata i jego siostra.Mówiąc o siostrach, obraz mojego czekającego na mnie w łóżku pojawił się w mojej głowie i opuściłem b podwórku i poszedłem na górę do naszego pokoju, naszego pokoju, nadal lubię ten dźwięk. Kiedy wszedłem do pokoju i zamknąłem drzwi, powitała mnie Rita ubrana w jedną z moich dużych koszul i jej małe różowe majteczki, człowieku, mogła sprawić, by wszystko wyglądało pięknie. – Zaczęłam myśleć, że nie wrócisz – powiedziała udając smutną.
Rzuciłem jej chytre spojrzenie, zdejmując spodnie. "Teraz wiesz, że to się nie wydarzy. Byłem na zewnątrz, patrząc na huśtawki i myślałem o… no wiesz, walce." "O tak. Chciałbym, żeby to się nigdy nie wydarzyło." „Każdy walczy z Ritą, nie da się ich uniknąć”.
- Cóż, musimy. Nie wiesz, jak okropnie się czułem po tej kłótni. Tak bardzo nienawidziłem siebie za to, że stałem tam i pozwalałem Ashley mówić takie rzeczy o tobie.
"W porządku, mnie też zaskoczyło." „Nadal powinienem był coś powiedzieć. Ten wyraz twojej twarzy po tym, jak bardzo mnie wstydził, nigdy więcej nie chcę przechodzić przez coś takiego”. Wyglądała, jakby miała się rozpłakać, więc usiadłem obok niej i objąłem ją ramieniem.
„Jest już za nami, poza tym, że znasz powiedzenie, to, co cię nie zabije, czyni cię silniejszym, a to zdecydowanie dotyczy nas, od tego czasu przeszliśmy długą drogę”. Przysunęła się blisko mnie. - Tak, zrobiliśmy. Nigdy nie marzyłem, że będę się tak czuł wobec kogokolwiek, nie mówiąc już o moim bracie bliźniaku.
– Masz ochotę? "Tak, zakochany. Tak, żywy. Tak, szczęśliwy. A więc kompletna.
Uśmiechnęłam się do niej. „Zabrałaś słowa prosto z moich ust”. Położyła mnie z powrotem na łóżku, wspięła się na mnie i przycisnęła swoje miękkie usta do moich. Czułem każdy kawałek namiętności włożyła się w pocałunek, a ja dałem to samo. Cofnęła się ode mnie, chwyciła kawałek biurokracji i nasze numery i przykleiła go do drzwi, po czym zdjęła koszulę, pokazując mi jeszcze raz swoje idealne piersi, zanim dostała z powrotem na łóżku.
„A co z tatą?" Zapytałem. Położyła się na mnie, patrząc mi prosto w oczy. „Nawet już mnie to nie obchodzi, naprawdę nie obchodzi mnie to. Nie będę nieostrożny ani nic w tym rodzaju, że zostawię majtki w łóżku, w którym oboje śpimy, albo poślizgnę się i powiem coś przy nim, ale nie zamierzam poświęcać tej małej ilości czasu, którą mam z tobą, żeby go powstrzymać dowiadywać się. Jeśli się dowie, to dowie się, że przyjmie to, jakkolwiek to zniesie, a jeśli się nas wyrzeknie, nie powstrzyma nas to od bycia razem.
Po prostu leżę tam przez chwilę, chłonąc wszystko, co powiedziała . Widziałam intensywność w jej oczach i wiedziałam, że ma na myśli każde wypowiedziane słowo. Utrzymywanie taty w ciemności wymagało dużo pracy, fajnie byłoby się dobrze bawić, bez zmartwień. „Masz rację, martw się nas dla odmiany i rób co chcemy, tylko ja i ty.
- Tylko tego chcę, nic innego się nie liczy - powiedziała głosem szeptanym. Obróciłem ją tak, że byłem na górze i wziąłem koszulę i znów ją pocałowała. Skrzyżowała nogi wokół moich pleców i poczułem, że zaczyna moczyć się na moich bokserkach. Przerwała pocałunek na jęk (który nie milczała) i Nie pomogłem całując ją w szyję. Im więcej całowałem i lizałem jej szyję, tym głośniej jęczała, a ja cholernie prawie doprowadziłem ją do orgazmu, kiedy skubałem jej ucho, jej miejsce.
"Randy, proszę, wbij to we mnie teraz. Nie obchodzi mnie gra wstępna, po prostu kochaj się ze mną, proszę!" Usiadłem, złapałem jej majtki w pasie i ściągnąłem je z jej bioder, potem podniosła nogi i zsunąłem je w górę i z powrotem. Zrzuciłam majtki z łóżka i obejrzałam się w samą porę, by zobaczyć, jak rozkłada dla mnie nogi, a jej cipka błyszczy w przyćmionym świetle lampy stołowej.
Wiem, że nie chciała gry wstępnej, ale po prostu nie mogłem się oprzeć. Pochyliłem się i przesunąłem językiem po powierzchni jej cipki, zlizując sok, który wydawał się sam wychodzić. Wzdrygnęła się pod moim dotykiem, ale zaczęła jęczeć, kiedy zajęło mi to więcej czasu, niż się spodziewałem.
"Kochanie proszę, potrzebuję tego w sobie teraz, nie mogę dłużej czekać!" Nie chciałem, ale odsunąłem się, jej potrzeby były ważniejsze niż moje. Wyślizgnąłem się z moich bokserek i położyłem swojego fiuta na wejściu do jej cipki, po czym położyłem się na niej i wepchnąłem się w nią. Jęknęła i złapała mnie za plecy, gdy wszedłem w nią, i rzuciła jej głowę z powrotem na poduszkę. Użyłem kolan, by wepchnąć się w nią powoli, ale pełnymi ruchami.
- Uuuuuuu, to jest takie uczucie – jęknęła Rita. Wsunąłem pod nią ręce i użyłem jej pleców, by utrzymać się w miejscu i wepchnąłem się w nią, aż nasze ciała się zetknęły, proces ten powtarzałem w kółko za każdym razem, gdy Rita jęknęła głośniej. "Och kochanie, tak po prostu! Kochaj się ze swoją młodszą siostrą! Uuuuuuuuuu, tak!" Położyła śmiertelną rączkę na moim ciele i odpowiadała na moje pchnięcia własnymi, a kiedy zwalniałem, podnosiła luz i wsuwała się na mojego fiuta. „O kurwa! Za każdym razem, kiedy to robimy, czuję się jeszcze lepiej! Nikt nie może sprawić, że poczuję się tak dobrze jak ty, Randy!” "Twoja cipka mocno mnie ściska Rita, czy już niedługo dojdziesz?" „Jeszcze nie, robię to sam, dzięki temu czujemy się znacznie lepiej dla nas obojga”. „Cokolwiek robisz, rób to, to jest niesamowite!” Nie wiem, jak to robiła, ale za każdym razem, gdy wsuwałem się, jakby wdychała jej cipkę, a kiedy wysuwałem, wydychałem, była to wygrana, tak czy inaczej.
Poszedłem trochę szybciej, kołysząc się przy jej ciele, gdy jej twarde sutki robiły odciski w mojej klatce piersiowej. Chciałem sięgnąć i ssać jednego, ale kiedy usiadłem, wysunąłem się z niej, a ona przewróciła się na brzuchu i złączyła nogi. Byłem zdezorientowany, ale potem obiema rękami rozłożyła swoje pośladki i otworzyła cipkę. „Słyszałem, że tak jest naprawdę dobrze” – powiedziała Rita.
Dostałem się za nią w jedyny sposób, w jaki mogłem, płasko przy niej i wepchnąłem się z powrotem w nią, i to naprawdę pchnąłem. To zdumiewające, jak bardzo czuła się ciasniejsza, gdy miała zamknięte nogi. "O Boże! Czujesz się tak dużo większy!" Chwyciłem jej dłonie swoimi i położyłem je po bokach i wciskałem w nią raz za razem, na początku było ciężko, ale wydawało mi się, że im szybciej szedłem, tym łatwiej było dostać się do niej, więc to właśnie zrobiłem, i Ricie to uwielbiało. "Trudniejsze dziecko, mocniej! Spraw, żebym spuścił się na ciebie!" "Och będziesz cum, ale jeszcze nie, chcę rozciągnąć to tak długo, jak to możliwe." "Proszę kochanie, nie drażnij mnie, tak bardzo chcę dojść!" "Zaufaj mi, kiedy to zrobisz, będzie to jeden do zapamiętania." Usłyszałem jej westchnienie, a kiedy to zrobiła, wepchnąłem się w nią mocniej, sprawiając, że łóżko zaczęło trochę skrzypić, ale nie na tyle, by było słychać je poza pokojem. Puściłem prawą rękę i znalazłem jej łechtaczkę pod nami i zacząłem się nią bawić, gdy ją pieprzyłem.
Nie wiedziała, w którym kierunku wepchnąć swoje ciało, w mojego kutasa, żeby wszedł głębiej w nią lub na moje palce, żeby mogła się jeszcze bardziej podniecić i bliżej cummingu, więc po prostu leżała i pozwalała mi ją zadowolić w obie strony. Pocałowałem ją w jej miejsce w ucho i szepnąłem do niej, gdy leżała jęcząc pode mną. "Kocham cię Rita, jesteś jedyną, z którą chcę spędzić resztę życia, kocham cię." „Randy, ugh Randy…” Nie mogła dokończyć z powodu uszkodzeń, jakie wyrządzałem jej łechtaczce.
Przeszła z jęczenia na nieregularne oddychanie, na brak oddechu, a potem z powrotem na jęki. "Dam ci wszystko, czego kiedykolwiek chciałeś, Rita, obiecuję." Zostawiłem jej łechtaczkę, wszedłem w górę jej ciała i ścisnąłem cyc w dłoni, cały czas utrzymując mój rytm wbijający się w nią. Jej twarz była już ukryta w poduszce, ale nadal ledwo było słychać jej jęki. „Uszczęśliwię cię, nie chcę, żebyś nas przez chwilę żałował”.
To ostatnie stwierdzenie musiało do niej dotrzeć, bo strząsnęła mnie z siebie, wspięła się na mnie i dała mi jeden ze swoich opatentowanych pocałunków. „Nigdy nas nie pożałuję, nigdy. Całowanie mnie tamtego dnia było najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła i nic, co zrobisz, nigdy tego nie zmieni!” Pochyliła się i ponownie mnie pocałowała, jednocześnie łapiąc mojego fiuta i wpychając go z powrotem do cipki.
„Teraz moja kolej, aby się z tobą drażnić, będę cię ujeżdżać, aż będziesz błagać, żebym pozwolił ci dojść!” Już samo słyszenie jej wypowiedzi w ten sposób sprawiło, że byłem dziesięć razy bardziej napalony. Usiadła prosto i kołysała biodrami w przód iw tył i zamknęła oczy z wielkim uśmiechem na twarzy, gdy siadała na mnie. Obrazy takie jak te, które wypalają się w Twojej głowie na zawsze, piękna dziewczyna z idealnym ciałem na tobie ujeżdża cię z uśmiechem na twarzy, a ty wiesz, że to dzięki tobie jest szczęśliwa, to są chwile warte żyć dla. "Och kochanie, czujesz się tak dobrze w mojej cipce, tak dobrze!" Skupiłem się na jej cyckach kołyszących się w przód iw tył, trochę w oszołomieniu, dopóki jej głos nie stał się głośniejszy, wtedy zdałem sobie sprawę, że dotyka swojej łechtaczki, gdy mnie ujeżdżała.
Jej palcówka tak bardzo ją podkręcała, że nie zdawała sobie sprawy, że wyciska piekło z mojego kutasa swoją cipką i mocniej mnie ujeżdża. Próbowałem iść z tym, ale jej jęki, jej cipka blokująca się na mnie i brak seksu przez dwa dni tylko mnie zaprowadziły. Przyciągnąłem ją do siebie i przycisnąłem swoje usta do jej, owinąłem ramiona wokół niej i wbiłem w nią mojego kutasa. Nie starałem jej, ale było to z przyzwoitą prędkością, żeby odepchnęła mnie.
Przerwała pocałunek i po prostu spojrzeliśmy sobie w oczy, gdy kochaliśmy się ze sobą, ja jęknęłam, a jej oddech ciężko, gdy jej cipka wciągnęła w niego mojego fiuta raz po raz. "Kocham cię Randy, kocham cię, kocham cię!" "Ja też cię kocham, ja… o kurwa!" Złapały mnie dwie rzeczy… Czułem, że wkrótce spuszczę się, a cipka Rity ścisnęła mnie mocniej niż kiedykolwiek, więc wiedziałem, że ona też zaraz dojdzie. Położyła dłonie po bokach mojej twarzy i trzymała moje spojrzenie swoimi tak długo, jak mogła. "Zamierzam… Zamierzam, o mój boże Randy!" Zamknęła oczy, a jej ręce powoli zsunęły się z mojej twarzy, gdy poczułem, jak jej cipka natychmiast staje się bardziej mokra i bardziej śliska. Dochodziła mocno i jak bardzo starałem się to utrzymać, wiedziałem, że też zaraz się spuszczę.
Ponieważ nie było sposobu, aby to powstrzymać, po prostu rzuciłem się z tym i dalej wbijałem się w orgazmiczną cipkę Rity, aż osiągnąłem swój szczyt. Trzymałem ją mocno, gdy mój kutas wysyłał strumienie spermy w górę jej cipki. Za każdym razem, gdy tryskałem, jej ciało podskakiwało, a potem znów opadało bezwładnie. Każdy podmuch zabierał ze sobą moją energię, więc kiedy nie miałem jej więcej do zaoferowania, zapadłem się na łóżko, kompletnie zmęczony. Ciężko oddychałem, ale zauważyłem, że w ogóle nie słyszę oddechu Rity.
Wykorzystałem tę niewielką siłę, jaką miałem, i podniosłem jej głowę tylko po to, by zobaczyć, jak ma zamknięte oczy. Jej ciało unosiło się naprzeciw mnie, więc wiedziałem, że nic się nie stało, więc po prostu potrząsnąłem nią lekko, wykrzykując jej imię, aż powoli się ocknęła. "Co się stało?" – zapytała Rita miękkim, oszołomionym głosem.
„Myślę, że zemdlałeś na sekundę. Wyglądałeś, jakbyś mocno doszedł”. – Zrobiłem, ale nie sądziłem, że to takie trudne. Co mi zrobiłeś? „To, co chciałeś, żebym zrobił, sprawiłem, że doszedłeś”. "Spowodowałeś, że doszłam w porządku, znokautowałaś mnie z zimna! Moja cipka wciąż mrowi!" „Ty też zrobiłaś mi numer, nie czuję nawet moich nóg”.
Wtuliła się we mnie i położyła głowę na mojej piersi. „Miałem na myśli wszystko, co powiedziałem, Randy, jesteś najlepszą rzeczą, jaka mi się kiedykolwiek przydarzyła, nie zamieniłbym tego, co mamy na nic”. - Nawet za miliard dolarów i noc z Bono? Żartowałem.
– Nawet za bajlion dolarów i rok z Bono. – Ty też jesteś dla mnie wszystkim, a ja miałam na myśli wszystko, co powiedziałam, tak jak ty. – Masz więc wiele obietnic do dotrzymania – powiedziała, całując mnie w nos. "Mówiąc o obietnicach, co zrobimy z mamą i ciocią Lisą?" – Nie wiem, jestem zbyt zmęczony, żeby teraz myśleć prosto. – Zbyt zmęczona, by zemścić się na kobiecie, która przez cały ten czas grała z nami krok w krok? - Trochę, tak.
Poza tym chciałem, żebyśmy mieli swój własny dzień, który mielibyśmy, gdyby mama i ciocia Lisa nam nie przeszkadzały. – Jeszcze jeden powód, żeby je odzyskać! „Nie znam Randy'ego, obaj wydają się dobrym pomysłem”. - No cóż, pozwól, że cię o to zapytam, który z nich wolałbyś robić więcej? Odwróciła moją twarz do swojej i cmoknęła mnie w usta.
– Wolałbym iść spać. Nie mogłem się powstrzymać od uśmiechu, ona znowu wygrywa. Przysięgam, że gdyby wiedziała, jaką władzę ma nade mną, po prostu patrząc na mnie w ten sposób, mogła wydobyć ze mnie wszystko, czego zapragnęła. Pochyliłem się, zgasiłem światło lampy i razem weszliśmy pod koc. "Trzymaj mnie." Wspięła się na mnie i przytuliłem ją mocno do siebie, tak mocno, że czułem jej oddech przy sobie, to był pierwszy raz, kiedy tak spaliśmy i wiedziałem, że to nie będzie ostatni.
"Dobranoc Randy, kocham cię," powiedziała Rita, po czym prawie szybko zasnęła. - Dobranoc – powiedziałem do nikogo, ponieważ już spała. Wiedziałam, że jeszcze nie pójdę spać, byłam zbyt zajęta powtarzaniem w kółko wyrazu twarzy mamy.
Chciałem ją odzyskać, ale byłbym zadowolony z tego, co chciała zrobić Rita. Pocałowałem ją w policzek iz czasem zasnąłem, myśląc zarówno o torturowaniu mamy, jak i spędzaniu czasu z Ritą w głowie. Jedno jest pewne, bez względu na to, co zrobiliśmy, nie będziemy szczędzić na to pieniędzy, tak jak powiedzieliśmy wcześniej, nadszedł czas, aby pomyśleć o nas dla odmiany i dokładnie to zamierzaliśmy zrobić. Uwaga końcowa: miałem problem z wyborem historii do rozdziału 17, więc pomyślałem, że pozwolę czytelnikom wybrać za mnie.
Rozdział 17 jest oficjalnie rozdziałem „Docenienie fanów”, którykolwiek wątek zostanie wybrany najczęściej, to ten, który napiszę. Jak myślisz, co powinno być? Randy i Rita mają cały dzień dla siebie. Randy i Rita wracają do mamy i cioci Lisy..
Uczyń mnie więc kobietą, rzuciłem wyzwanie, ściągając mu spodnie.…
🕑 7 minuty Kazirodztwo Historie 👁 15,248Już mnie to nie obchodziło, chciałem, żeby mnie teraz usłyszał. Chciałem, żeby mój tata wszedł do środka i zobaczył, co robię, chciałem, żeby patrzył na mnie jak na kobietę, a nie…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuOświadczyłem się własnemu synowi. Dlaczego, możesz zapytać? Proste: kochałem go i chciałem spędzić z nim resztę życia. Chociaż jedynymi osobami, które o nas wiedziały, byli Scott i…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuTeraz jest czas…
🕑 14 minuty Kazirodztwo Historie 👁 3,478Po takiej wielkiej kolacji obie ciężarne musiały po prostu usiąść i się zrelaksować. Tak też zrobiliśmy i oczywiście jeszcze trochę o tym rozmawialiśmy. - Kto do diabła wiedział, że…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu