Iskra w życiu seksualnym Christine zgasła.…
🕑 27 minuty minuty Kazirodztwo HistorieChristine urządziła przedstawienie z przyzwyczajenia. Przerzuciła swoje ciemne włosy przez ramię, gdy spojrzała z powrotem na mężczyznę, którego spotkała w barze kilka godzin wcześniej. Wściekle pompował jej cipkę, prawdopodobnie blisko wypełnienia lateksowej pochwy między nią a jego kutasem. Nosiła maskę przyjemności, ale to była właśnie maska. Udało mu się doprowadzić ją do szczytu, ale orgazm bardzo ją rozczarował, ponieważ znalazła sobie przystanek na jedną noc w konkretnym celu, by przerwać szereg podobnych słabych punktów kulminacyjnych.
Zrezygnowana, że to nie była droga do odnalezienia utraconego poczucia podniecenia w seksie, zdecydowała, że powinna przynajmniej zrobić wszystko, by nie być niegrzeczna. Jęknęła zachęcająco i odwróciła się do niego biodrami, mając nadzieję, że jej słowa nie brzmiały dla niego tak fałszywie i sarkastycznie, jak czuły dla niej. Biorąc pod uwagę wyraz jego twarzy, wątpiła, czy wiele z czegokolwiek naprawdę rejestrowało się w jego mózgu. W końcu zatrzasnął swojego kutasa do domu i Christine skończyła swój występ, pozwalając mu myśleć, że nigdy w życiu nie uprawiała tak wspaniałego seksu.
Na szczęście zasnął w ciągu kilku minut od uwolnienia się od niej. Nie obudził się, gdy poszła do łazienki, żeby się umyć i ubrać, ani nie poruszył się, gdy zebrała torebkę, zadzwoniła po taksówkę i chwilę później wyszła z jego mieszkania. Taksówkarz uśmiechnął się, widząc jej rozczochrany wygląd, domyślając się z tego iz godziny, co kombinowała.
Zignorowała to, przewracając oczami i kazała mu odprowadzić ją do baru, żeby mogła odebrać samochód. Była zadowolona, że zdecydowała się wyjechać z miasta, zanim zaczęła szukać luźnego romansu, ponieważ wątpiła, by znów się tym przejmowała. To nie była iskra, której szukała. Christine westchnęła i zastanawiała się, co się z nią dzieje.
W każdym razie powinna być śmiesznie szczęśliwa. Jej pierwsza praca po college'u okazała się nie lada gratką, ale nie za wynagrodzeniem za pracę. Kierownik, który myślał bardziej z głową między nogami niż z głową na ramionach, spędził rok na nękaniu jej, ale miała szczęście. Pogłoski o jego zachowaniu dotarły do biura krajowego, a ktoś z działu zarządzania ryzykiem przybył, by zakopać wszelką potencjalną złą reklamę. Ciche pieniądze, które zapłaciła jej firma, wystarczyły, by mogła żyć przyzwoitym życiem przez kilka lat.
Jej lubieżny szef wyrównał tę kwotę, prawdopodobnie za namową firmy. To pozwoliłoby jej żyć wygodnie przez jakiś czas. Mądre zainwestowanie dużej części swoich pieniędzy w IPO, które gwałtownie wzrosło, skierowało ją na drogę, którą teraz podróżowała, niezależnie zamożną w wieku dwudziestu ośmiu lat.
Mogła nigdy nie mieszkać w rezydencji, ale z pewnością mogła sobie pozwolić na lepsze rzeczy w życiu i już nigdy nie będzie musiała kiwnąć palcem, żeby się utrzymać. Jej doradca finansowy był bardzo zadowolony z zarabiania jej pieniędzy, ponieważ pracował na prowizji zależnej od wielkości jej portfela. Niestety była znudzona.
Jednak najbardziej dręczyła ją nieumiejętność znalezienia podniecenia w seksie. Z przyzwyczajenia hojnie dała napiwek taksówkarzowi, mimo jego ciągłego wpatrywania się w jej dekolt, a potem wsiadła do samochodu, żeby zdecydować, co zrobić. Nie podobała jej się długa droga do domu, a wzdłuż plaży w mieście było kilka czterogwiazdkowych hoteli, więc wyjęła komórkę, żeby znaleźć pokój. Nie więcej niż rzuciła torebkę na łóżko w swoim pokoju, zanim zdecydowała, że nie jest w ogóle gotowa do snu. Mijany namiot dał jej idealne miejsce na spędzenie reszty wieczoru.
Lokalny zespół, który lubiła, grał w klubie niedaleko drogi, więc przebrała się i ponownie poprawiła włosy. Domyślała się, że gdyby się pospieszyła, mogłaby prawdopodobnie złapać nieco ponad godzinę programu. Christine westchnęła z frustracją, gdy zdała sobie sprawę, że po przybyciu do lokalu nie serwowano alkoholu, bo już dawno straciła wrzawę z wcześniejszego wieczoru.
Wzruszyła ramionami słysząc grzmiącą muzykę ze środka i zdecydowała, że przeżyje. W środku szybko wtopiła się w tłum. Chociaż większość bywalców klubu była o kilka lat młodsza, pasowała idealnie. Właściwie podobały jej się mniej niż gwiezdne próby młodych mężczyzn w klubie, by ją poderwać prawie tak samo jak zespół.
Niekończący się strumień propozycji trwał aż do końca bisu zespołu. - Hej – wrzasnął na nią ciemnowłosy mężczyzna, podchodząc do niej, kiepsko tańcząc i z plamą duszy na brodzie. Domyślała się, że miał najwyżej osiemnaście lat i był jednym z kilku młodych mężczyzn, którzy krążyli wokół niej, próbując zwrócić jej uwagę. Zaoferowała kilka uśmiechów i tańczyła, dopóki muzyka nie ucichła.
Najwyraźniej brali udział w przyjacielskiej rywalizacji i podobało jej się, że jest nagrodą, której szukali, nawet jeśli wiedziała, że nikt nie zostawi zwycięzcy. Mimo że muzyka ucichła, hałas w klubie nie był zbytnio zmniejszony. Ledwie usłyszała głos z lewej strony i odwróciła się w jego stronę ze zdziwieniem. „Ciocia Christine?”. "Ona jest twoją ciocią? Adam, koleś, twoja ciocia jest zajebista!".
– Zamknij się, Steve – powiedział Adam, podchodząc. - Zignoruj ich. Wypili kilka piw, zanim tu przyszliśmy. Jej siostrzeniec był ubrany tak, by robić wrażenie, a Christine poczuła ciepło zalewające jej policzki, gdy zdała sobie sprawę, że zostawia na niej wrażenie. Już ostatnio miał taką tendencję, kiedy widziała go po raz ostatni, ale w zeszłym roku całkowicie zmienił się w muskularnego osiemnastolatka.
Wskazał jej, żeby poszła za nim w stronę drzwi klubu, a ona to zrobiła, zauważając, że jej oczy przyciąga gra jego ciasnego tyłka, gdy szedł. – Przepraszam za tych facetów, ciociu Christine – powiedział, gdy byli na zewnątrz i mogli mówić mniej niż krzykiem. Zaśmiała się.
"W porządku. To pochlebia starej kobiecie. W jej głosie pojawiła się szydercza nagana, gdy dodała: „Czy twoja matka wie, gdzie jesteś, młody człowieku?”. Teraz nadeszła jego kolej na śmiech. „Znasz mamę.
Zostałbym zamknięty w domu, gdyby nie wiedziała, gdzie jestem. Pewnie ma szpiegów, którzy mnie sprawdzają. Uniósł brwi i spojrzał na nią podejrzliwie, ale błysk w jego oczach w pełni zdradzał, że żartował tak samo jak ona. – Postanowiłem przyjechać do miasta dla kaprysu.
Ona nawet nie wie, że jeszcze tu jestem”. Chociaż nie planowała wizyty u siostry, Christine postanowiła wpaść na kilka godzin, zanim wróciła do domu następnego dnia. Nie widziała swojej siostry w kilka miesięcy i żyli tylko kilka godzin. „Przyjdę”.
„Chcesz, żebym zawiadomiła mamę, czy chcesz ją zrobić niespodzianką?”. „Możesz jej powiedzieć, że idę”. Co dostałeś ze swoimi świątecznymi pieniędzmi? Wciąż jeszcze nie zdecydowałeś, kiedy ostatnio z tobą rozmawiałem.”. „Większość jest w banku, żeby pokryć moje następne ubezpieczenie, ale kupiłem nowe stereo do samochodu.
To naprawdę bije”. Spojrzał na zegarek i powiedział: „Muszę iść, zanim się spóźnię”. „Idź, do zobaczenia, jeśli będziesz w domu”., policzki Christine rozgrzały się, gdy patrzyła, jak odchodzi. Dorosłaś, pomyślała, widząc znaczne wybrzuszenie w jego obcisłych dżinsach.
Pokręciła głową i odwróciła się w stronę swojego samochodu. Christine, czytałaś za dużo tabu erotyka. Nawet gdy o tym pomyślała, odwróciła się, by rzucić ostatnie spojrzenie na Adama, zanim zniknął z pola widzenia w ciemności.
Teraz, czując się wreszcie trochę senna, wróciła do swojego pokoju hotelowego i położyła się do łóżka. Christine obudziła się gwałtownie i westchnęła, usiadła i mocno przycisnęła dłoń do swojej płci. Gdy złapała oddech i odzyskała zmysły, zdała sobie sprawę, że jej majtki są mokre pod palcami. Wypuściła chrapliwy jęk i opadła z powrotem na poduszkę, wciąż trzymając rękę między nogami. Dobrze pamiętała ten sen, a jej palce drażniły jej potrzebę, gdy sceny odtwarzały się ponownie w jej głowie.
Sen jeszcze bardziej uwiarygodnił jej wcześniejsze samoupomnienia, ponieważ mężczyzna, który tak dobrze ją przeleciał, gdy spała, był jej siostrzeńcem. Jej palce poruszały się szybciej po wilgotnej, jedwabistej tkaninie pokrywającej jej dolne wargi, gdy zdała sobie sprawę, że iskra, którą straciła, była właśnie w jej śnie. Poczuła podniecenie, którego pragnęła, gdy wyśniony obraz Adama lizał, ssał i pieprzył ją tak dobrze. Czuła to nadal, gdy sen rozwinął się w nieustanną fantazję w jej głowie.
Jej palce wsunęły się pod majtki, tak że mogła wcisnąć dwa z nich głęboko w siebie, powodując, że wygięła plecy i wydała długi, niski jęk. Majtki Christine zsunęły się jej do kostek zaledwie kilka sekund później, kiedy nie mogła już dłużej opierać się swojej potrzebie. Jej współlokatorka z college'u zapoznała ją z wieloma rzeczami, w tym erotyka i rzeczy, które dwie kobiety mogą dla siebie zrobić, gdy nie ma w pobliżu mężczyzn.
Erotyka tabu była najbrudniejszym z jej małych, brudnych sekretów z tamtych czasów i rzadko kiedy mijał dzień, w którym nie doprowadzała się do szczytowania, gdy czytała gorącą opowieść o krewnych, którzy rozwinęli naturalne więzy rodzinne w coś więcej. Jednak po raz pierwszy umieściła członka swojej własnej rodziny w takiej fantazji. Stwierdziła, że przyciąganie było tym silniejsze.
Adam mocno ujął ją w jej myślach, jego kutas zanurzył się w jej głębinach z gorącym tarciem. Jej palce wypełniły się jego sztywnym członkiem, wbijając się w jej cipkę z miękkimi dźwiękami, gdy pocierała łechtaczkę palcami drugiej ręki. Adam zwiększał prędkość i siłę swoich pchnięć, gdy jej palce poruszały się szybciej, jej budujące podniecenie sprawiło, że wiła się na łóżku podczas masturbacji. Mogła prawie poczuć, jak jego gorąca sperma zbiera się głęboko w niej, gdy doszła, dławiąc krzyk ekstazy z palcami wciśniętymi głęboko w nią.
Christine opadła z powrotem na łóżko, gdy jej orgazm uwolnił ją, dysząc ciężko, gdy zeszła z najsilniejszego orgazmu, jakiego doświadczyła od dłuższego czasu. Poczuła lekki węzeł wstydu w żołądku, ale był on znacznie przyćmiony przez drżenie jej ciała i mrowienie w jej seksie. Znalazła to, czego szukała, ale nie miała pojęcia, jak to zrobić naprawdę. Na szczęście, a może niestety, Adam wyszedł z przyjaciółmi, kiedy Christine wezwała siostrę. Chociaż dzieliło ich jakieś piętnaście lat, ponieważ Christine była wielką niespodzianką w późnym okresie życia ich rodziców, oboje dobrze się dogadywali.
Mieli dobrą wizytę, ale oczy Christine nieustannie rzucały się w stronę drzwi, mając nadzieję, że jej przystojny siostrzeniec przez nie przejdzie. Kiedy jej marzenia znów stały się erotyczne, a jej siostra zauważyła, że wydaje się być trochę rozkojarzona, Christine odeszła, zanim przypadkowo zdradziła cokolwiek swojemu spostrzegawczemu rodzeństwu. Była mokra przez całą długą podróż do domu i poszła prosto do swojej sypialni, gdy tylko weszła do drzwi, zrzucając ubrania po drodze. Wyszła z majtek na skraju łóżka i sięgnęła do szafki nocnej po jeden ze swoich wielu wibratorów.
Różowa wibracja królika była pierwszą rzeczą, na którą spadła jej ręka, i włączyła ją, nawet gdy leżała na łóżku. Główka galaretowatego kutasa obróciła się, gdy zabawka została włączona, a Christine położyła się na plecach, wyobrażając sobie język Adama drażniący jej fałdy, gdy przyciskała go do niej. Niemal widziała go między nogami, chłonącego soki głodnymi, małymi jękami. Wsunęła czubek głębiej, między dolne usta i jęknęła.
Już po kilku sekundach nie mogła dłużej czekać. Zakopała zabawkę w głębi z westchnieniem. Obrotowy czubek pieścił jej ściany.
Królicze uszy na górze zabawki zatrzepotały w jej łechtaczce, powodując, że drżała i podskakiwała biodrami w górę. Perły przy rączce skusiły jej usta, a cała zabawka brzęczała rozkosznymi doznaniami. Muskularny tors Adama wygiął się w jej myślach, gdy wsuwała i wysuwała swoją zabawkę ze swojego nasyconego seksu. Słyszała, jak jęczy z zachwytu, gdy jej cipka ściska jego penisa.
Jego palce wbijały się w jej uda, gdy zwiększał tempo pchnięć, nawet gdy jej ręka wbijała zabawkę szybciej w jej głębię. Głowa Christine miotała się w przód iw tył, smagając ciemne włosy, gdy jej przyjemność rosła. Wpompowywała w nią swoją wibrację we wściekłym tempie, popychając ją do najgłębszych głębi z każdym mocnym pchnięciem.
W jej umyśle twarz Adama zacisnęła się w maskę kontroli, próbując powstrzymać swój szczyt, dopóki nie osiągnęła szczytu. Kiedy przyszła, jej plecy wygięły się na tyle, by unieść napięte pośladki z łóżka. Krzyknęła, żeby się uwolnić, aż do sufitu, wijąca się, brzęcząca zabawka zacisnęła się w niej ciasno.
Gdy początkowy szok wywołany orgazmem ją uwolnił, upadła ciężko na łóżko i przewróciła się. Zwinęła kończyny do wewnątrz, drgając od ciągłych impulsów energii orgazmu przepływających przez jej ciało. W końcu nie mogła dłużej wytrzymać zabawki i wyciągnęła ją od siebie. Udało jej się wyłączyć wibrator, kiedy wyobrażała sobie, że Adam wyjmuje jej zmiękczającego kutasa. Wyciągnął z niej pasma swojej spermy, gdy się uwolnił, a następnie upadł obok niej.
Zadowolony z jego wyimaginowanych ramion i poświaty jej orgazmu, Christine zapadła w krótki, wyczerpany sen. Christine obudził dzwonek telefonu i odebrała go z ospałym „Hello”. „Ciociu Christine, tu Angie.
Mam problem. Mój komputer zachowuje się naprawdę głupio i mam tam papier, którego potrzebuję naprawdę źle. mój umysł.". – Co to robi? Christine zapytała siostrę swojej siostrzenicy Adama.
Usiadła i skrzywiła się, gdy jej zimny, lepki wibrator przetoczył się po łóżku na jej nagi tyłek. „Cały czas wyświetlają mi się wyskakujące okienka i za każdym razem, gdy otwieram edytor tekstu, zawieszają mi się”. - Poczekaj chwilę. Pozwól, że przejdę do mojego komputera – poleciła Christine, zrzucając nogi z łóżka i idąc w kierunku pokoju, którego używała jako swojego biura, chociaż bardziej czytała w nim erotykę niż jakiekolwiek interesy.
Kiedy usiadła, powiedziała: „Ok, oto co chcę, żebyś zrobił…”. Christine wyjaśniła proces udzielania jej zdalnego dostępu do komputera i, na szczęście, każdy problem, na który Angie pozwoliła jej to zrobić. "Jesteśmy.
Widzę tutaj twój komputer. Rozejrzę się i zobaczę, co jest nie tak. Ale mogę się założyć, że masz wirusa." „Boże, mam nadzieję, że potrafisz to naprawić. Nie mam wystarczająco dużo czasu, żeby zacząć od nowa.
Naprawdę muszę iść na zajęcia. Spóźnię się”. - Śmiało.
Zostawię wiadomość na poczcie głosowej twojej komórki, jeśli będzie coś, co musisz zrobić z twojego końca. Przy odrobinie szczęścia wszystko zostanie naprawione, zanim wyjdziesz z klasy. „Dzięki, ciociu Christine.
Jesteś ratownikiem. Pa. „Pa, Angie”, odpowiedziała Christine, a następnie odłożyła słuchawkę. Jak się okazało, adware nie było trudne do usunięcia i nie było niebezpieczeństwa, że wykradnie jakiekolwiek informacje z komputera Angie. Christine wzięła czas na pobranie i skonfigurowanie ochrony na komputerze swojej siostrzenicy, aby upewnić się, że to się nie powtórzy.
Miniatura w jednym z folderów ze zdjęciami Angie zwróciła uwagę Christine, gdy konfigurowała skanery antywirusowe i spyware. Niewiele widziała w małe zdjęcie, ale to, co zobaczyła, bardzo ją zaskoczyło i przytłoczyło wszelkie wahania, które mogłaby rozważyć. „Mmm” – jęknęła Christine, widząc zdjęcia dwóch młodych kobiet z obnażonymi piersiami zajętych pocałunkiem na język. wzmianki o Mardi Gras, a data na zdjęciach wskazywała, że był to rok.
Kolejne seksowne zdjęcia pojawiły się, gdy Christine przewinęła się w dół. Wypuściła westchnienie i oblizała wargi, kiedy dotarła na środek strony. Jej blond siostrzenica t tylko robiła zdjęcia, była w mor e niż kilka z nich.
Angie miała obfite piersi z bladoróżowymi końcówkami. Inne zdjęcia ukazywały napięte, dobrze ukształtowane pośladki i ogoloną płeć. Christine piła widok, zwłaszcza te zdjęcia, na których jej siostrzenica całowała i pieściła inne kobiety, prawdopodobnie jej przyjaciółki z podróży. Choć czuła się trochę winna, skopiowała zdjęcia do własnego komputera.
Teraz podniecona i zaciekawiona Christine przejrzała folder dokumentów swojej siostrzenicy. To, co znalazła, zdawało się potwierdzać, że zdjęcia nie były po prostu wynikiem alkoholu i nieograniczonej atmosfery Mardi Gras. Angie miała duży zbiór opowiadań erotycznych, a szybkie skany ujawniły, że wiele z nich skupiało się na biseksualnych i lesbijskich kobietach.
Co ciekawsze, wśród tych, które Angie zapisała na swoim komputerze, było wiele historii tabu, w tym kilka, które Christine pamiętała, gdy je czytała. Teraz zarówno siostrzenica, jak i siostrzeniec połączyli się, by podsycać zapierające dech w piersiach fantazje Christine. Drażniła się ze swoją płcią bez świadomej myśli, patrząc na nagie zdjęcia Angie, wyobrażając sobie siebie na miejscu przyjaciółek swojej siostrzenicy. Potem wyobraziła sobie, jak Adam dołącza do nich obu, a wstrząs rozkoszy, który wstrząsnął jej ciałem, był prawie tak silny jak orgazm. Osiągnąwszy to, co postanowiła, Christine zamknęła zdalne połączenie.
Jej ciało krzyczało o uwagę, gdy jej fantazje trwały, nie słabnąc. Na szczęście nie zadała sobie trudu, żeby zrobić coś więcej niż wciągnąć majtki, zanim usiadła przy komputerze, a na wypadek takich sytuacji trzymała wibrator w jednej z szuflad biurka. Odkrywszy w końcu brakującą iskrę, której tak długo szukała, Christine nie mogła wypędzić myśli ze swojego umysłu.
Niepokoiły ją tylko najkrótsze myśli o tym, jak świat postrzega kazirodztwo, a te szybko wyparowały przed nieubłaganą falą jej głodu, by naprawdę doświadczyć jej fantazji. Częste telefony pogłębiły jej związek z Angie, otwierając drzwi, ale Adam zdominował myśli Christine. Zawsze był dla niej trochę słodki, odkąd był na tyle duży, by zauważać dziewczyny. Był też bliżej niż jego siostra, która wyjechała na studia.
Nie miała też wątpliwości, że jego osiemnastoletnie hormony zareagują natychmiast na każdą sugestię seksu, pomimo ich pokrewieństwa. Nie wiedziała, jak głęboki jest pociąg Angie do kobiet, ale nie było wątpliwości co do preferencji Adama. Tak więc minął tylko tydzień, zanim Christine nie mogła dłużej czekać i ponownie wynajęła pokój w hotelu w pobliżu domu swojego siostrzeńca.
Spędziła dużo czasu z siostrą, ale to był czas z Adamem, którego naprawdę pragnęła. Zapamiętała każdą jego cechę, dodając szczegółu i ekscytacji do swoich fantazji na jego temat. Zdjęcia z jego osiemnastych urodzin na plaży, które przekonała go, by pokazały jej, zrobiły wiele, aby to zrobić, dając jej dobry widok na jego ciało, z wyjątkiem tego, co najbardziej chciała zobaczyć.
To, wciąż mogła sobie tylko wyobrazić, opierając się na rzucającym się w oczy wybrzuszeniu poniżej jego talii w tym, co miał na sobie. W ciągu tygodnia, który spędziła na wizytach, przeszła wiele baterii w swoim pokoju hotelowym. Niezliczone scenariusze ujawniające jej pragnienia przeszły jej przez głowę, ale zawahała się.
Ostatnią rzeczą, jaką chciała zrobić, to poruszyć temat w niewłaściwy sposób, a tym samym rozwiać wszelkie nadzieje na spełnienie jej fantazji. Musiała także rozważyć konsekwencje dla reszty rodziny, jeśli jego pragnienia nie równoważą żadnego dyskomfortu związanego z myśleniem o seksualnym myśleniu o jego ciotce. Zawsze wyczulona na jakiekolwiek oznaki pożądania w nim, wydawało jej się, że widzi liczne spojrzenia na części swojego ciała, które zwykle nie znajdują się wśród członków rodziny, a jego oferty, które naturalnie zaakceptowała, aby dać jej masaż, również sugerowały stłumione pragnienie jej dotykania. Miał mocny, ale delikatny dotyk, który zawsze wywoływał u niej dreszcze i sprawiał, że była jeszcze bardziej spragniona bardziej intymnych dotyku. Oczywiście równie dobrze mógł po prostu próbować ją podlizać, żeby zapłacić za bilety na koncerty, których chciał, a na które nie było go stać.
Nie pytał jej bezpośrednio, ale z pewnością wystarczająco często sugerował. Christine postanowiła zignorować ten oczywisty powód jego uwagi. Kiedy jej siostra zaproponowała, żeby została do późna i zagrała w karty z przyjaciółmi, Christine dostrzegła okazję. Zgodziła się i wypiła tyle, kiedy grała, żeby poczuć się trochę oszołomiona.
Dało jej to idealną wymówkę, by zostać na noc po zakończeniu gry w karty, a jej siostra nawet zasugerowała. Ponieważ Angie wyjechała na studia, jej pokój był wolny. Pierwszą myślą Christine po zamknięciu za sobą drzwi było zastanowienie się, ile razy jej siostrzenica masturbowała się w łóżku, drażniąc się do cichych orgazmów, gdy reszta rodziny spała. Jej następna myśl dotyczyła tego, jak często Adam robił to samo w pokoju połączonym z Angie wspólną łazienką.
Warga Christine wydęła się w grymasie, kiedy badanie wykazało, że nie ma pęknięć ani dziurek od klucza, które pozwoliłyby jej zajrzeć do łazienki z jej boku. Połowicznie miała nadzieję, że uda jej się przyjrzeć ukrytym atrybutom swojego siostrzeńca. Gdy wstała po inspekcji, usłyszała, jak wchodzi do łazienki drzwiami po swojej stronie. Odwracając ucho do drzwi, wkrótce usłyszała charakterystyczne odgłosy jego szczotkowania zębów. Plan uformował się w jej umyśle z szybkością błyskawicy i w pośpiechu zrzuciła ubranie.
Wciągnęła długi podkoszulek, który dała jej siostra, w którym mogła spać, bez noszenia stanika czy majtek, a potem przesunęła się, by spojrzeć w lustro. T-shirt rozciągał się między jej jędrnymi piersiami, a sutki prowokacyjnie wystawały na materiał. Koszula wisiała na tyle nisko, żeby ją ukryć, a krzywy uśmiech przemknął jej po twarzy, gdy zdała sobie sprawę, że nie trzeba będzie żadnych drastycznych ruchów, żeby to zmienić.
Adam wzdrygnął się, kiedy otworzyła drzwi, a Christine musiała zwalczyć chęć oblizywania warg. Miał na sobie tylko szorty, dzięki czemu miała dobry widok na jego muskularne ciało. W przeciwieństwie do dżinsów, które zwykle nosił, szorty pozwoliły jej lepiej przyjrzeć się charakterystycznej puchnięciu między jego nogami. "Ups. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, jeśli podzielimy się lustrem na chwilę, podczas gdy ja myję zęby?".
– Nie ma problemu, ciociu Christine – wymamrotał Adam wokół szczoteczki do zębów. Jego brwi uniosły się lekko, kiedy spojrzał w jej stronę i zauważył, jak jest ubrana. Christine podeszła do niego i wykonała wszystkie ruchy, chociaż potajemnie podziwiała go bardziej niż zwracała uwagę na zadanie. Mogłaby prawie przysiąc, że zauważyła zmianę w wybrzuszeniu między jego nogami, ale jej szybkie, sekretne spojrzenia nie wystarczały, by to potwierdzić.
Kiedy odłożył szczoteczkę do zębów, Christine również pospieszyła, żeby skończyć. Kiedy skończył płukać, Christine sprytnie strąciła na podłogę ręcznik, po który sięgnął. „Przepraszam” przeprosiła i pochyliła się, by podnieść ręcznik. Pocałunek powietrza na jej pośladkach dał jej do zrozumienia, że koszulka sprawdziła się w przewidywalny sposób, odsłaniając przed siostrzeńcem jej nagie pośladki. Tym razem była prawie całkowicie pewna, że widziała, jak członek Adama drga z życia, gdy wstała prosto i podała mu ręcznik.
Chociaż desperacko chciała iść dalej, zawahała się. Łatwo. Nie przesadzaj, pomyślała. – Cóż, dobranoc – powiedział Adam po pobieżnym wytarciu ust ręcznikiem.
Jego ton był nieco zdystansowany, jakby koncentrował się na swoich myślach. – Dobranoc, Adamie – odpowiedziała Christine z uśmiechem. Patrzyła, jak jego mięśnie pośladków napinają się w lustrze, kiedy wychodził z pokoju.
Żałowała, że nie zabrała ze sobą wibratora, kiedy zamykała za sobą drzwi do łazienki. Jej palce służyły jej jednak całkiem dobrze. Kiedy leżała w leniwej poświacie swojego orgazmu, zlizując soki z palców, Christine zobaczyła przyćmione światło wyłaniające się spod drzwi łazienki. Usłyszała również cichy trzask zamykanych drzwi. Kiedy był w pokoju przez minutę i nie słyszała jego odgłosu sikania, Christine wyczołgała się z łóżka w kierunku drzwi.
Pochyliła się z lekkim niepokojem, mając nadzieję, że nie robił innej rzeczy. Chociaż nie słyszała tego dobrze, nieomylne, prawie niesłyszalne stukanie dłonią jej siostrzeńca gładzącego jego penisa powitało jej uszy. Wstrzymując oddech, Christine oparła się o framugę, prawie dotykając uchem drzwi. Nadal nie słyszała zbyt dobrze, ale jej wyobraźnia szybko wypełniła puste miejsca. Widziała go stojącego tam, z ciężkimi jądrami złożonymi w jednej ręce, a drugą zaciśniętą pięścią wokół jego erekcji, pompując w górę iw dół trzonu.
Może wyobraża sobie mnie, pomyślała z cichym jękiem. Udając, że klęczę, ssę dla niego jego kutasa, błagając, żeby po mnie przyszedł. Jej palce błysnęły nad jej kapturem, dodając szybszy kontrapunkt do dźwięków dochodzących z łazienki. Częstotliwość tego seksownego dźwięku wzrosła, a Christine złapała tylko ciche westchnienie z drugiej strony drzwi. Mogła sobie wyobrazić twarz Adama napinającą się, gdy jego ręka pompowała szybciej, pre-sperma sącząca się z czubka jego kutasa.
Jej palce poruszały się szybciej w odpowiedzi, czubek jego penisa spuchł i pociemniał do głębokiego fioletu w jej umyśle. Christine zacisnęła zęby i zadrżała, gdy jej wewnętrzne ognie wzmogły się, popychając ją w stronę szczytowania. Udało jej się milczeć, gdy jej orgazm nabrzmiewał w jej wnętrzu, a potem usłyszała stłumione chrząknięcie i gwałtowne zaczerpnięcie powietrza od swojego siostrzeńca. Przyszła Christine, jej kolana groziły, że utkną ją na podłodze, gdy drżały, a jej ciało drgało w ekstazie.
Wyobraziła sobie Adama z odrzuconą do tyłu głową, grube sznury lepkiej spermy wyginające się w powietrzu z jego penisa, a następnie spływające na jego powoli pompującą rękę, gdy rozwijał swoją pasję. Fantazjowała, że w jego własnej wyobraźni jego sperma rozpryskiwała się na jej twarzy i ustach. Wciąż trzęsąc się z orgazmu, Christine powoli opadła na kolana na podłogę, gdy opuściła ją siła.
Dźwięk jej ciężkiego oddechu mieszał się z tym samym z drugiej strony drzwi. Tak bardzo chciała wejść do tego pokoju i posprzątać jego słodko-gorzką ofiarę, zlizując każdą lepką kroplę z jego dłoni i kutasa. Z czasem znalazła energię, by wrócić do łóżka.
Śniła o swoim siostrzeńcu przez całą noc i obudziła się przemoczona. Po raz kolejny jej palce ostudziły jej potrzebę, ale jej nie zgasiły. Tylko Adam mógł to zrobić.
Następnego dnia Christine niechętnie wróciła do domu. Była to najdłuższa wizyta u rodziny siostry od lat i wiedziała, że wkrótce zaczną się pojawiać niepożądane pytania. Ledwo zdążyła się zaaklimatyzować, kiedy zadzwonił telefon. Identyfikator dzwoniącego wywołał uśmiech na twarzy Christine, pokazując imię jej siostrzenicy.
Christine wiedziała, że coś niepokoi Angie niemal od początku ich rozmowy. W końcu poruszyła ten temat, gdy okazało się, że Angie waha się, czy to zrobić. Kiedy zaczęła mówić, Angie pozwoliła, by wszystkie jej kłopoty wyszły na jaw. Wdała się w bójkę ze swoją współlokatorką, a opis brzmiał dla Christine jak kłótnia kochanka. Konfrontacja nieco się rozszerzyła, ponieważ kilku innych jej przyjaciół opowiedziało się po stronie jej współlokatora.
Stworzyło to okropne napięcie i zasadniczo zrujnowało plany Angie dotyczące ferii wiosennych. "Dlaczego nie spędzisz ze mną tygodnia?" - zasugerowała Christine, siadając przy komputerze i przerzucając zdjęcia swojej siostrzenicy. – Nie wiem – westchnęła w odpowiedzi Angie. Christine roześmiała się. „Nie jestem twoją matką.
Wypijemy za dużo drinków, łamiemy serca i tańczymy, aż ledwie będziemy mogli się ruszyć. Muszę wyjść i się zabawić. Twoja biedna stara ciotka potrzebuje trochę emocji w swoim życiu. Chodź spędź ze mną czas i pozwól mi przez tydzień udawać, że znów mam dwadzieścia lat. Wszystko jest we mnie.
Przywiozę cię tutaj i kupię wszystkie drinki. Najpierw pójdziemy na zakupy, żeby każdemu mężczyźnie wybałuszyły oczy kiedy nas widzą”. Angie miała znacznie jaśniejszy ton w swoim głosie, kiedy odpowiedziała: „Dobra, przyjdę. Brzmi fajnie.”.
„Zarezerwuję lot i prześlę ci informacje e-mailem. Lecisz pierwszą klasą. Chcę, żebyś był wypoczęty i gotowy na imprezę, kiedy tu dotrzesz”. Angie się roześmiała.
"Dzięki, ciociu Christine. Jesteś najlepsza. Naprawdę nie chciałam być jedną z tych osób, które tu siedzą lub po prostu wracają do domu na ferie wiosenne." Rozmawiali jeszcze chwilę, a Christine rezerwowała lot online, jeszcze zanim odłożyła słuchawkę. Gdy wysłała e-mail z informacjami o locie, Christine ponownie podniosła słuchawkę. Kiedy jej siostra odpowiedziała, Christine powiedziała: „Cześć, siostrzyczko.
Chciałam zobaczyć, czy mógłbyś zaproponować Adamowi trochę pracy, aby zarobić pieniądze, które chce iść na ten koncert. Nie mógł przestać o tym mówić, kiedy ja był tam, a i tak muszę zrobić kilka rzeczy w okolicy.". – W porządku, Christine – odpowiedziała jej siostra. „Mam już trochę dosyć tego, że sugerował, że chce, abyśmy pożyczyli mu pieniądze. Właśnie miałem się poddać, żeby zaznać ciszy i spokoju”.
"On jest tam?". - Wyszedł z przyjaciółmi. Podam ci numer jego komórki. Christine zdjęła go i natychmiast zadzwoniła do swojego siostrzeńca. Był oczywiście zachwycony wiadomościami.
Miał plany na większą część tygodnia, więc uzgodnili piątek, dzień przed koncertem. Kolejny telefon odwołał sprzątanie trawnika na tydzień, a szybkie myślenie stworzyło kilka innych zadań, w których silny młody mężczyzna mógłby pomóc swojej ciotce. Oczywiście celem było, aby pomógł jej w czymś zupełnie innym, jednak jeśli zdoła tak pokierować sprawami. Gdy wszystko się zaczęło, Christine pojechała do sklepu po baterie do swoich wibratorów.
Zapowiadał się długi tydzień oczekiwania, a ona nie miała wątpliwości, że w międzyczasie wyschnie swoje zabawki….
Można się zastanawiać, co człowiek zrobiłby za 100% swojego miliardowego spadku?…
🕑 7 minuty Kazirodztwo Historie 👁 8,880Siedzimy z żoną przed filmem. Minęło dużo czasu, odkąd mieliśmy taką okazję. Nasze harmonogramy są w najlepszym razie szalone. Pracuję w BHP i Środowisku. Moja żona jest pielęgniarką i…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuWycieczka do domku letniskowego staje się ekstremalnym przeżyciem łączącym matkę z synem…
🕑 30 minuty Kazirodztwo Historie 👁 37,810Myślałam, że mamy typową rodzinę: mój mąż, dwóch synów i ja. Moi chłopcy dorastali. Jeden był już żonaty, a drugi właśnie skończył pierwszy rok studiów. Zawsze staraliśmy się,…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksuZostań w domu mamo, znudzona życiem znajduje nowe hobby.…
🕑 4 minuty Kazirodztwo Historie 👁 17,709Rozdział pierwszy. Pewnego dnia przewijałem Tumbler i natknąłem się na stronę spowiedzi. Byli ludzie, wszyscy anonimowo, przyznający się do swoich najbrudniejszych i najbardziej perwersyjnych…
kontyntynuj Kazirodztwo historia seksu