Seksualna podróż Toby'ego - Rozdział 1 - „Wciąż palantem”

★★★★★ (< 5)

Toby nadal był palantem, może Amber to zmieni…

🕑 5 minuty minuty Humor Historie

Toby był nowy w gazecie, prosto po ukończeniu studiów dziennikarskich. To była lokalna gazeta, szczerze mówiąc szmatławiec, ale to był dopiero początek. Większość jego nowych kolegów była prostytutkami, ale co gorsza, byli grubi, starzy i brzydcy. Normalnie nie stanowiło to problemu dla Toby'ego, który był stronniczy w przechowywaniu dojrzałego grubasa w banku wanków w czasach studenckich. Ale ta grupa współpracowników była tak paskudna, że ​​myśl, że choćby jeden z nich zniweluje skutki przedawkowania Viagry.

Wszystkie z wyjątkiem Amber, która była pięknością., w szerszym świecie była 5 na 10 za wygląd z piersiami obwisłymi ponad swój wiek. Ale w jego miejscu pracy była „oszałamiająca”, słowem, które poznał na zajęciach z tabloidowego żargonu w college'u. Po ciężkim dniu pisania o sprawach sądowych i przejściach na emeryturę spieszył się do domu, do swojego małego, ponurego kawalerki. Gdy tylko zamknął za sobą drzwi, wyciągał swojego małego kutasa i walnął jednego w Amber.

Dwie minuty później leżał zwinięty w kłębek na sofie i płakał. To była codzienność Toby'ego, nawet po trzech tygodniach pracy w gazecie. Walenie konia w wieku dwudziestu trzech lat było jedyną czynnością seksualną, w jaką Toby kiedykolwiek się angażował.

Kiedy miał osiemnaście lat, miał nadzieję, że jego wieloletnia dziewczyna, Sandra, zrobi mu robotę ręczną na zakończenie przyjęcia z okazji egzaminu. Sugerowała to przez cały tydzień. To, wierzył Toby, będzie jego wejściem w świat seksualny, nie będzie odwrotu. Ale coś wydarzyło się w noc poprzedzającą jego wyjazd na przyjęcie, coś nieoczekiwanego, coś, co miało nawiedzać jego seksualne myśli przez nadchodzące lata.

Na godzinę przed wyjściem na imprezę wyszedł spod prysznica, pachnąc tak świeżo i czysto, jak to tylko możliwe dzięki Lynx Java. Z ręcznikiem wokół talii wyszedł z łazienki i skierował się do swojej sypialni. Zatrzymał się, gdy mijał sypialnię rodziców.

Przy uchylonych drzwiach dostrzegł odbicie swojej macochy w lustrze w jej szafie. Rozpinała guziki swojej białej bluzki. Rozpinanie każdego guzika odsłaniało więcej jej dekoltu. Po raz pierwszy w życiu Toby przyznał, że jego macocha ma duże cycki. To potwierdzenie wywołało mrowienie w jego penisie.

Odpięła bluzkę od spódnicy i rozpięła pozostałe guziki powodując, że rozpięła się odsłaniając jej tors. Jej biały stanik otulał jej ogromne piersi, a jego pachwina przeszyła kolejna sensacja. Na jego ręczniku było małe, ale zauważalne wybrzuszenie, jak gąsienica pchająca liść.

Wkrótce jego macocha zdjęła bluzkę z ramion i pozwoliła jej zsunąć się z ramion na podłogę. Zarzuciła gołymi ramionami na plecy, żeby rozpiąć spódnicę, która również upadła na podłogę. Podniosła stopę na wysokim obcasie ponad uziemioną spódnicę i zdjęła rajstopy, które okrywały jej szczupłą nogę, druga podążyła za nią, aż całkowicie odstała od spódnicy. Wzrok Toby'ego przesunął się w górę od jej kostek z paskami na szpilkach, w górę jej ud i zatrzymał się na chwilę, by przyjrzeć się najpierw klinowi jej rajstop, a za tym jej białym majtkom i widocznym za tymi dwiema warstwami gęstym czarnym krzakom.

Próbował chwycić spadający ręcznik, ale chybił. Porzucił leżący na podłodze ręcznik i pobiegł korytarzem do swojego pokoju. Jego kutas był większy i twardszy niż kiedykolwiek wcześniej, co nie mówiło wiele.

Czuł mieszankę wstydu i podniecenia, serce waliło mu jak oszalałe. Chwycił swojego penisa i pociągnął go wściekle, tak mocno jak próbował myśleć o Sandrze i nieuchronnej masturbacji, krągła, półnaga postać jego macochy wciąż pojawiała się w jego głowie, mile widziana i niemile widziana w równym stopniu. Jizz odleciał od niego jak wystrzelony z armaty, uderzając o podłogę jak labraks uderzający w podłogę kutra rybackiego. Natychmiast po tym, jak rzucił się do łóżka i szlochał do snu.

Tam pozostał do rana, tęskniąc za przyjęciem, za Sandrą i za robotą ręczną w bramie. W drodze do pracy w ten piątek rano pomyślał, że może Amber jest dziewczyną, która położy kres jego żałosnym szarpaniom. Przez lata zgromadził imponującą kolekcję zdjęć do swojego pokazu slajdów banku walenia konia, ale jeden slajd przedstawiający jego macochę w majtkach zawsze trafiał na szpulę i zazwyczaj właśnie wtedy, gdy wyimaginowany pokaz slajdów dobiegał końca, a on znalazł się w punkcie bez powrotu. Może gdyby nawiązał rozmowę z Amber, zrobiłby krok w kierunku prawdziwego pieprzenia się z nią, zamiast wyobrażania sobie, że to robi. Zacząłby pisać, co by ją zadowoliło, a przynajmniej tak mu się wydawało.

Ciąg dalszy nastąpi..

Podobne historie

Premature Ejaculation Man

★★★★(< 5)
🕑 16 minuty Humor Historie 👁 8,892

W świecie, w którym Internet jest przepełniony dobrze wyposażonymi męskimi gwiazdami porno, które potrafią się pieprzyć przez wiele godzin, a kobiety na całym świecie oczekują orgazmu…

kontyntynuj Humor historia seksu

Przyprawa Imbirowa

★★★★(< 5)

Gdzie można znaleźć przyprawę na całe życie?…

🕑 33 minuty Humor Historie 👁 4,091

Jeśli czytasz go w innym miejscu, został skradziony. Legenda utrwala mityczną bajkę, która przedstawia bezczelnego piernika, który był magicznie animowany i który spędził życie, uciekając…

kontyntynuj Humor historia seksu

Peek-a-Boo, I-See-You

★★★★★ (< 5)

To był dla mnie typowy dzień, przynoszący radość światu.…

🕑 6 minuty Humor Historie 👁 3,441

Gdy szedłem w kierunku kawiarni, poczułem powiew wiatru, który podmuchał moją krótką, zwiewną spódnicę, czując się zdenerwowany, cały czujny. Czułam się dobrze na mojej nagiej cipce.…

kontyntynuj Humor historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat