Wszyscy związani w miłości

★★★★★ (< 5)

Czy są związani miłością, czy związani ze sobą?…

🕑 33 minuty minuty Historie miłosne Historie

Ellie Dor jest bardzo słodką i namiętną dziewczyną. Uwielbia patrzeć w niebo, czy to w dzień, czy późno w nocy. Uwielbia odgłosy burz z piorunami i błyskawicami. Leżąc w łóżku, nie mając nic do roboty, Ellie może łatwo zagubić się w dobrej książce, takiej jak Beczka Amontillado, Portret Doriana Graya i Hrabia Monte Christo. Jest duchowa, szczera, uczciwa, wrażliwa, troskliwa, współczująca i wyrozumiała.

Jest także beznadziejną romantyczką, czułą, kochającą i ciepłą. Ellie zawsze ma w sercu miejsce dla przyjaciół, którzy mogą przeciąć jej drogę życiową. Jest również bardzo zorientowana na rodzinę. Ellie jest również bardzo piękna.

Jej długie, ciemne włosy spływają kaskadą na plecy. Jej skóra o ładnym oliwkowym kolorze i oczach, które mogą sprawić, że się rozpuścisz. Jej uśmiech rozgrzewa każde pomieszczenie, do którego wejdzie. Ellie ma obecność, która zawsze emanuje blaskiem szczęścia, nadziei i pokoju. Ellie zawsze wydaje się promieniować.

David Jaeger to skromny i nieśmiały facet. Nie stara się być w centrum uwagi, ale też nie jest całkowicie wykluczony z tła. Trochę bał się zbliżać do kobiet, ze strachu przed odrzuceniem i boi się, że znowu zostanie zraniony.

Po tym, jak jego były zostawił go dla innego faceta, był przygnębiony i prawie wyszedł, ale dzięki wsparciu przyjaciół wyszedł sobie dobrze. David jest również opiekuńczy i współczujący. Wierzy w zdanie „mili faceci kończą ostatni”, w przeciwieństwie do tego, co powiedzieli mu inni.

Bez względu na wszystko, zawsze w to uwierzy. Jest lojalny, niezawodny, godny zaufania i ambitny. Uważa, że ​​wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.

Lubi myśleć o sobie jako o przystojnym facecie. Przynajmniej powiedziano mu, że tak jest, ale czasami nie jest pewien, dlaczego wpływa to na jego ego i zdolność do podrywania kobiet. To coś, co odbierze na czas.

Ellie załatwiała swoje cotygodniowe sprawunki, zanim wyruszyła na cały dzień do domu. Miała swoją zwykłą rodzinę, która tym razem odbywała się w jej domu. Chciała się upewnić, że dom jest czysty i wszystko jest przygotowane przed przybyciem jej rodziny.

Nalegała na czas. Biegała po całym mieście, upewniając się, że ma wszystko, czego potrzebuje na imprezę. Po przybyciu do domu zdała sobie sprawę, że zapomniała wejść do sklepu muzycznego i odebrać kilka nowych wydawnictw, aby cieszyć się w samochodzie, pod prysznicem, a nawet po prostu wylegiwać się w domu, nie robiąc nic. „No cóż”, pomyślała, „odbiorę je, kiedy wszyscy wyjdą”. Ellie zaczęła gorączkowo przygotowywać dom.

Zaczęła się denerwować. Czy to się skończy tak, jak inne przyjęcia, które widziała, strasznie się kończą? A może będzie w stanie to zrobić, tak jak jej kuzyni w zeszłym roku, a jej ciotka i wujek rok wcześniej? Chciała tylko, żeby ta noc przebiegła tak gładko, jak to możliwe, bez względu na cenę, która może przynieść jej książeczkę czekową. Chciała, aby jedzenie było na równi, a nawet lepsze niż niektóre z poprzednich imprez, wino lub inny wybrany przez nią napój alkoholowy, aby były akceptowalne dla jej gości i chciała, aby muzyka odpowiadała wszystkim gustom.

Ellie właśnie skończyła rozstawiać się, kiedy przybyli pierwsi goście. Jej ciotka i wujek, Stacey i Jim, byli pierwszymi, którzy przybyli. "Dobrze znowu Cię widzieć!" Ellie przywitała się z ciotką i wujkiem. „Wspaniale, że tym razem prowadzisz imprezę!” Ciotka Ellie, Stacey, wtrąciła się, kładąc torebkę przy drzwiach. „Podoba mi się nowe zmiany, które wprowadziłeś w tym miejscu.

Brakuje tylko dobrego człowieka”. - powiedziała Stacey, mrugając. – Jasne, że zmieniło się w wyjątkowo miłe miejsce, Ellie. – powiedział jej wujek Jim, rozglądając się po jej salonie. "Więc, kiedy wszyscy mają tu być?" Zapytał, zwracając uwagę z powrotem na Ellie.

"W każdej chwili." Ellie odpowiedziała, słysząc, jak na zewnątrz otwierają się i zamykają jakieś drzwi samochodu. "Porozmawiaj o czasie!" Powiedziała, śmiejąc się. David przybył na swoją zmianę do sklepu muzycznego wcześnie. Właśnie pojawiły się nowe wydania na ten tydzień, więc musiał się upewnić, że są zaopatrzone.

Zaczął wydawać nowe płyty, gdy jego myśli powędrowały do ​​dziewczyny, która przychodziła co kilka tygodni. Zwykle przychodzi po każdej nowej płycie CD, która pasowała do jej gustu. Ta dziewczyna zawsze szła w kierunku sekcji country, która akurat była jego ulubioną muzyką.

Jej uroda go urzekła. David po prostu nie mógł przestać się gapić, kiedy przeszukiwała muzykę w poszukiwaniu czegoś, co przykuło jej uwagę. Zawsze chciał do niej podejść i po prostu z nią porozmawiać, dowiedzieć się, jaka jest. Nigdy nie mógł tego zrobić, bojąc się, że poczuje się wobec niego obrzydliwa.

Od czasu do czasu przyłapywała go na gapieniu się i uśmiechała się do niego. Szybko odwróciłby wzrok, b i zaczął przeklinać siebie za to, że został przyłapany na gapieniu się. David skończył zaopatrywać się w nowe albumy i po prostu spacerował, pomagając różnym klientom we wszystkim, czego potrzebowali. Z jakiegoś powodu tamtej nocy po prostu nie mógł wyrzucić tej dziewczyny z głowy.

Zastanawiał się, jak ma na imię, więc może przestać nazywać ją „ta dziewczyna” lub „ta dziewczyna”, kiedy rozmawia z kimkolwiek o niej. Zbliżał się do końca swojej zmiany, kiedy zauważył, że dziewczyna jego snów właśnie przeszła przez drzwi. Nie wiedział, że jego los zostanie ustalony tej nocy. Wszyscy opuścili dom Ellie około godziny 21:00.

Poczuła ulgę, ponieważ wciąż była w stanie dotrzeć do sklepu muzycznego przed zamknięciem 1 Zaczęła wszystko sprzątać, żeby nie musiała się tym zajmować później. Wykorzystała ten czas, aby zdecydować, jaki album kupi dziś wieczorem. Ellie postanowiła trochę odświeżyć się przed wyjściem.

Nałożyła trochę więcej makijażu, upewniła się, że jej włosy wyglądają dobrze, a jej ubrania są odpowiednie. W drodze do sklepu muzycznego wciąż myślała o nieśmiałym facecie, który tam pracował. „Może tam będzie”, pomyślała.

Potajemnie uważała jego nieśmiałość za słodką i chciała go poznać. Dzisiejszego wieczoru podejdzie do niego, jeśli będzie zbyt nieśmiały. Ellie przybyła do sklepu muzycznego i wzięła głęboki oddech, zanim wysiadła z samochodu. „Możesz to zrobić” – powiedziała do siebie przed skierowaniem się w stronę drzwi.

Wchodząc, zobaczyła go stojącego przy sekcji muzyki country. „Bingo”, powiedziała do siebie, idąc w jego stronę. David nie mógł uwierzyć własnym oczom. Dziewczyna z jego marzeń przeszła przez drzwi i cholernie dobrze wyglądała. Nawiązali kontakt wzrokowy, a ona posłała mu nieśmiały uśmiech, zanim ruszyła w jego stronę.

Nigdy nie zerwała kontaktu wzrokowego, kiedy do niego podeszła. Chciał coś powiedzieć, ale głos ugrzązł mu w gardle. „Cześć, jestem Ellie”.

Zdołała powiedzieć, wiedząc, że nie będzie mógł najpierw porozmawiać. „Ja jestem D.David”. Udało mu się jąkać, zanim przeklął się za to, że wyglądał jak głupek przed ładną dziewczyną. – Ach, mam na myśli, że jestem David. Powiedział z nową odwagą.

– Miło cię poznać, Davidzie. Ellie powiedziała z uśmiechem. "Miło cię też poznać." – odparł David, patrząc w ciepłe oczy Ellie. – Co mogę dla ciebie zrobić dziś wieczorem? „Cóż, szukałem nowego albumu i zastanawiałem się, gdzie możesz go mieć”.

- powiedziała Ellie, wyglądając na nieco zawstydzoną. „Nowe wydawnictwa tam są, ale przychodzisz tutaj na tyle, że jestem zaskoczony, że nie wiesz, gdzie to jest”. David powiedział, zanim zaczął podejrzewać jej intencje.

„Wiem głupie, ale jesteś nieśmiała, więc równie dobrze mogę przejąć inicjatywę. Jestem tu po nowy album, ale przede wszystkim chcę cię poznać. Myślę, że jesteś słodka, ale Mogę powiedzieć, że jesteś raczej nieśmiała, aby do mnie podejść. - powiedziała Ellie, próbując złapać wzrok Davida. David patrzył w dół, czując się jak głupek, że nie podszedł do niej wcześniej.

„Słuchaj, zawsze bałem się do ciebie podejść, ponieważ uważam, że jesteś bardzo ładna i nie chciałem, żebyś czuła się nieswojo wchodząc tutaj, jeśli cię nie pociągała. podziwiam cię z daleka." Powiedział, gdy zaczął błagać o swoją szczerość. „Myślę, że twoja nieśmiałość jest słodka i już od jakiegoś czasu byłam cię ciekawa”, zaczęła Ellie, gdy zaczęła zbliżać się do Davida. „Chcę cię poznać”.

Do tej pory stała tuż przed nim. Nie wiedząc, co robić, David po prostu stał w szoku. Nie mógł uwierzyć, że czuła się tak samo. Wziął głęboki oddech. „Cóż, w moim najlepszym interesie może być uzyskanie twojego numeru telefonu”.

"Tak, masz rację. Proszę bardzo." – powiedziała Ellie, zapisując swój numer na dłoni Davida długopisem, który akurat miała w torebce. "Dziękuję. Czuję się jak idiota, że ​​nie podszedłem do ciebie wcześniej." – powiedział David ze smutnym wyrazem twarzy. „Nie czuj się źle, kochanie.

Wielu facetów jest nieśmiałych, ale cieszę się, że teraz rozmawiamy”. – powiedziała Ellie z uspokajającym uśmiechem, który sprawił, że David poczuł się o wiele lepiej. Wciąż nie mógł oprzeć się myśli, że wciąż jest poza jego ligą. Dni mijały, gdy David i Ellie stawali się coraz bliżej. Rozmawiali przy każdej możliwej okazji i wkrótce zdał sobie sprawę, jak łatwo było z nią rozmawiać.

W końcu wyszedł ze swojej skorupy i otworzył się przed nią, jakby od jakiegoś czasu nie był w stanie tego zrobić z kobietą. Coś w obecności Ellie sprawiło, że poczuł się swobodnie. Niezależnie od tego, czy chodziło o jej urok, czy o przyziemny duch, czuł się bardzo komfortowo rozmawiając z nią. David nie mógł do końca pojąć, dlaczego Ellie się do niego podobał. Czy była szczera i szczera, kiedy powiedziała, że ​​jest go ciekawa? 'Tylko czas powie.' Pomyślał sobie.

W końcu zlekceważył tę postawę i nabrał pewności siebie, by zdać sobie sprawę, że powoli staje się jego. Ellie zawsze chciała usłyszeć, co ma do powiedzenia. Wciągnął ją dźwięk jego głosu. Coś w nim zahipnotyzowało ją, ale nie mogła tego dokładnie wskazać. Lubiła spędzać z nim czas, rozśmieszać go, widzieć, jak się przed nią otwiera i po prostu kocha jego obecność.

Wszystko było w porządku, kiedy trzymał ją na kanapie podczas oglądania filmu, kiedy robił swoje subtelne żarty i kiedy patrzył jej w oczy. Och, jego oczy, Ellie zdecydowanie przyciągały jego oczy. Mogła się zgubić, czytając jego duszę oczami, widząc ból, który znosił przez lata. Chciała, żeby zapomniał o bólu, o którym powoli zapominał. David był w całkowitej błogości będąc z Ellie.

Uwielbiał budzić się przy „Dzień dobry!” SMS-a od niej i kontaktowanie się z nią przez cały dzień. Nie mógł wyrzucić jej z głowy. Jego żołądek trzepotał za każdym razem, gdy w jego umyśle pojawiała się jej twarz.

Stał się bardziej entuzjastycznie nastawiony do wszystkiego, co robił. Uwielbiał sposób, w jaki Ellie mieściła się w jego ramionach. To było tak, jakby byli dla siebie stworzeni. Podczas filmu w jej domu czasami zasypiała w jego ramionach. Wyglądała tak bardzo jak anioł, kiedy tam leżała, nie chciał jej budzić.

Każdy pocałunek wywoływał w nim wstrząs, jakiego nigdy wcześniej nie czuł. Czy to może być coś głębszego niż jego poprzednia dziewczyna? „Czas pokaże” — pomyślał. Ellie wyjęła butelkę Cabernet Sauvignon, podczas gdy David przeglądał jej kolekcję filmów. – Czy próbowałeś czegokolwiek z tego? Zapytała, modelując mu butelkę wina.

"Co to jest?" Zapytał, odwracając się do Elle. – Och, nie, nie. Słyszałem, że to dobre. Z ciekawością przygląda się butelce. "To jest najlepsze!" Powiedziała słodkim, dziewczęcym głosem.

"Jesteś za słodka. W takim razie zjedzmy trochę!" – powiedział David, wstając, by dołączyć do niej w kuchni. Ellie sięgnęła do swojej szafki i chwyciła dwa kieliszki do wina. Sięgnęła po otwieracz do butelek wina i zaczęła usuwać korek.

David nie mógł nie podziwiać jej urody i sposobu, w jaki się nosiła. Wyglądała dziś dla niego wyjątkowo pięknie. Po zmaganiu się z korkiem Ellie zaczęła nalewać wino. Napełniła każdą szklankę do połowy, wręczyła szklankę Davidowi i poprowadziła z powrotem do salonu. „Jaki film wybrałeś?” Zapytała, siadając na kanapie.

"To niespodzianka dziecko." Dyskretnie włożył film do odtwarzacza DVD. "Ooohhh, jestem teraz zaintrygowany." Powiedziała, David zastanawiał się, czy to był sarkazm, czy nie. Po prostu spojrzał na nią i zobaczył uśmiech na jej twarzy. Włożył film do odtwarzacza DVD i dołączył do niej na kanapie. „Cóż, nigdy tego nie widziałem” – zaczął, biorąc ją za rękę – „i wiem, że naprawdę podoba ci się ten film, więc czemu nie?” Uśmiechnął się do niej i wcisnął play.

„Jeśli wiesz, co to jest, po prostu milcz”. On śmiał się. "Oooch." Sapnęła, gdy zdała sobie sprawę, jaki film włączył. David zaczął przeskakiwać przez podglądy, by dostać się do głównego menu. Rzeczywiście, jej podejrzenia potwierdziły się, gdy na ekranie pojawił się Notatnik.

David! – powiedziała Ellie, obejmując go za szyję. „Nigdy nie widziałem faceta, który chciałby to obejrzeć!” Pocałowała go zmysłowo, gdy zaczął się film. To naprawdę pasuje do Ellie. Była szczęśliwa, wiedząc, że chciał go obejrzeć bez zmuszania go do tego. Po prostu nie mogła uwierzyć, jak bardzo był skupiony, gdy rozwijała się pierwsza scena.

„Pomyślałem, że spróbuję i zobaczę, jak mi się podoba”. Powiedział, patrząc na nią. Zauważył nowe spojrzenie w oczach Ellie.

To spowodowało, że coś poruszyło się w jego spodniach. "Cieszę się." Ellie przytuliła się do ramienia Davida, gdy pili wino i oglądali film. Oboje zaczęli odczuwać działanie wina po kilku kieliszkach. Pomiędzy nimi zaczęło narastać napięcie seksualne, ale każdy z nich bał się działać. To, co wydawało się, stawało się coraz bardziej realne w miarę upływu chwil.

David chciał sięgnąć i dać jej buziaka, mając nadzieję, że może to doprowadzić do tego, że w końcu pokocha się z nią po raz pierwszy. Bał się, że będzie niechętna i zrujnuje to, co teraz mają. Chciał działać powoli, tak jak mówili, ale pragnął jej i pragnął jej teraz. Zakochiwał się w niej i upadał mocno. Chciał się jej oddać, ale chciał wiedzieć na pewno, czy ona czuje to samo, zanim zrobi z siebie głupca.

W głowie Ellie panował bałagan. Była tylko z jednym facetem i nie była tak doświadczona. Chciała działać powoli, ale w Davidzie było coś, co doprowadzało ją do szaleństwa.

Pragnęła go, ale nie wiedziała, jak zareaguje. Przeprosiła i poszła do łazienki. Wtedy odkryła, że ​​jej cipka jest mokra. Zachęcona przepływem alkoholu w jej organizmie, Ellie zanurkowała dwoma palcami w jej rwanie. Od jakiegoś czasu nie dotykała siebie, ani nawet nie była dotykana, więc wrażenie było niesamowite.

Wyobraziła sobie, że David jest między jej nogami i palcami w jej cipce. Zaczęła robić sobie palcówkę szybciej, niepewna, czy zdoła tak dobrze stłumić jęki. Dreszcz, gdy David ją usłyszał, wyrzucił ją na skraj przepaści.

Zaczęła kołysać biodrami na dłoni, gdy uderzyła w nią pierwsza fala. Jej nogi i ciało trzęsły się w niekontrolowany sposób. Zaczęła brzdąkać kciukiem po łechtaczce. Coraz więcej fal ekstazy uderzało w nią. Ellie zebrała się w sobie i poszła wrócić do Davida, mając nadzieję, że nie słyszał, co się tam dzieje.

Na początku David myślał, że płacze, dopóki nie podszedł do drzwi łazienki. Oparł się o drzwi i usłyszał jej jęki. Jego kutas stał się twardy jak skała w jego spodniach.

Nie mógł uwierzyć, że się masturbowała! Zaczął pocierać swojego kutasa przez dżinsy, nie odważając się go wyciągnąć na wypadek, gdyby Ellie przypadkiem wyszła i zobaczyła go tam. Tempo w jej jękach zaczęło rosnąć, wskazując, że zbliżała się do cummingu. Wszystko ucichło, po czym usłyszał, jak wydała długi, niski jęk. „Tak, właśnie przyszła”, powiedział do siebie. Szybko i cicho wrócił do salonu, kiedy usłyszał płynącą wodę.

Nie chciał, żeby wiedziała, że ​​sam słucha jej palca. Ellie powoli wróciła do salonu. Zobaczyła Davida siedzącego w tym samym miejscu, w którym był, zanim poszła do łazienki. Po prostu zatrzymała się i spojrzała na niego. Próbowała wymyślić plan uwiedzenia go.

Wiele myśli przemknęło jej przez głowę. Jak mogła jeszcze zainicjować? Czy byłby zaskoczony? A jeśli on myśli w ten sam sposób? To pytanie sprawiło, że poczuła mrowienie w cipce. Jeśli miała go uwieść, to musiało to być teraz.

David zaczął zastanawiać się, jak dostać się do Ellie. Wiedział, że jest napalona i dobrze, on też był. Gdyby mógł znaleźć coś, co pozwoliłoby mu poczuć się pewniej w swoim podejściu, mógł już być w niej. Jego nieśmiałe zachowanie sprawiało, że nie chciał pchać sytuacji dalej za każdym razem, gdy nadarzyła się okazja. Wszystko to miało się zmienić.

Wie, że ona tego chce i tylko to wystarczyło mu do pewności siebie. Nie wiedział, że Ellie po raz pierwszy poczuła w sobie jego kutasa. Drżącymi rękami Ellie podeszła do Davida, zarzuciła mu ręce na szyję i pocałowała go w policzek. Był lekko zszokowany jej nagłym podejściem. Był pogrążony w myślach i nie słyszał, jak wchodzi.

Ellie wciąż składała mu małe pocałunki na policzku, przesuwając się do lewego ucha. Podniecenie buzowało w jej ciele. Dotarła do jego ucha i zaczęła go skubać. Wypuściła cichy jęk z ust do jego ucha. To spowodowało dreszcze przez ciało Davida, powodując większe mrowienie i brzęczenie, które przebiło się przez jej smukłe ciało.

Zeszła do jego szyi. David jęknął, rozkoszując się wrażeniami pozostawionymi przez jej piękne usta. Ellie zauważyła, że ​​jego kutas pulsuje w dżinsach. W tym momencie była mokra.

Była prawie pewna, że ​​jej majtki były przemoczone. Wróciła do jego ucha, gdy jej dłonie zaczęły masować jego klatkę piersiową i brzuch, zbliżając się do pasa jego spodni. - Nie mogę dłużej czekać - zaczęła Ellie, szukając pewności siebie, by kontynuować swoje zdanie. - Ja… ja… naprawdę cię teraz pragnę.

Szepnęła mu do ucha. "Wiem kochanie. Ja też cię pragnę. Poza tym słyszałem cię w łazience." Odpowiedział. Ellie sapnęła, ale poczuła się jeszcze bardziej podniecona niż wcześniej.

„Nie martw się, myślałem, że było gorąco…” Spojrzał na nią z głębokim, zmysłowym spojrzeniem. Ellie obeszła kanapę i zatrzymała się przed Davidem. Spojrzała z nim w oczy i nigdy nie zerwała kontaktu wzrokowego, gdy powoli upadła na kolana. Sięgając po spodnie, rozpięła mu pasek i pracowała nad rozpinaniem spodni rękami. Była podekscytowana, że ​​w końcu po raz pierwszy zobaczy jego kutasa.

Pocieranie wybrzuszenia w spodniach naprawdę spowodowało, że jej soki popłynęły. Wreszcie jego kutas wyskoczył na wolność. Sapnęła, gdy zacisnęła małą dłoń na jego sztywnym drzewcu. Zaczęła go lekko głaskać, jej oczy ponownie spotkały się z jego oczami.

Ellie nie była do końca pewna, co robić, więc dalej go głaskała. Potem przypomniała sobie, że faceci lubią loda. Pochyliła się do przodu i owinęła usta wokół główki jego penisa.

Zaczęła robić kółka językiem. „Po prostu skieruj głowę w górę i w dół mojego wału”. David mógł powiedzieć, że nie bardzo wiedziała, co robi. Ellie zaczęła podskakiwać na wale. Jego oddech stawał się coraz cięższy i cięższy z każdym jej przejściem.

"Och, to dobrze, kochanie." Powiedział, jego oddech stał się naprawdę ciężki. Słysząc jęki rozkoszy Davida, podnieciła ją jeszcze bardziej. Stała się bardziej entuzjastycznie nastawiona do obciągania go, kiedy zdała sobie sprawę, że jego kutas uderza w tył jej gardła. To spowodowało, że zaczęła się lekko krztusić, ale nadal trzymała się tego jak mistrz. „Ok, kochanie, nie chcę, żeby to się teraz skończyło.

Teraz moja kolej!” Powiedział, gdy Ellie wypuściła jego penisa z ciepłych ust. "Po prostu połóż się na plecach." Poinstruował ją. Ellie położyła się na kanapie. David zrzucił spodnie i bokserki, po czym zdjął koszulę.

Po raz pierwszy widziała go nagiego. Z pewnością podobał jej się ten widok. David położył swoje nagie ciało na Ellie. Złożył delikatny pocałunek na jej ustach i po prostu czule spojrzał jej w oczy. W tym momencie wiedział, że ją kocha.

Chciał, żeby wskaźnikiem były jego oczy. Wyglądało na to, że Ellie czuła to samo. Jej oczy zaczęły wypełniać się łzami. "Kocham cię." Szepnął do niej.

Po raz pierwszy nie bał się swoich emocji ani tego, czy jego słowa mogły ją zaskoczyć. Wiedział, że czuje to samo, więc nie będzie zaskoczeniem, jeśli powie to z powrotem. „O mój Boże, ja też cię kocham! Tak bardzo się bałam, żeby to powiedzieć!” Wyciągnęła rękę i mocno przytuliła jego szyję. Łzy zaczęły spływać po jej twarzy. Ujęła jego twarz w dłonie i mocno go pocałowała.

Ellie wsadziła mu język do ust i zaczęła mocować się z jego językiem. David sięgnął po lewą pierś Ellie. Zaczął ugniatać ją przez jej koszulę, powodując, że wydała z siebie subtelny jęk. Znalazł jej sutek i uderzył go. To wysłało wstrząs rozkoszy przez jej ciało, prosto do jej cipki.

„O rany, nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułam!” Jęknęła. „Dobrze. Jeszcze wiele przed nami. Po prostu poczekaj…” Szepnął do niej.

Poczuł, że zaczęła drżeć na te słowa. "Usiądź, kochanie." On poinstruował. Jednym szybkim ruchem zdjął jej koszulę i stanik.

A to nie jest łatwe. David przyłożył usta do jej sutka i zaczął go ssać i lekko gryźć. "Potrzebuję cię we mnie teraz!" – zażądała Ellie, usiłując zdjąć spodnie. "W porządku, ale nie ma potrzeby się spieszyć, kochanie." David powiedział, pomagając jej zdjąć spodnie przez resztę drogi.

„Muszę się tylko upewnić, że jesteś wystarczająco mokra, aby łatwiej wejść” – zaczął, przecierając palcem jej szczelinę – „i jesteś przemoczona”. Uśmiechnął się do niej. "To Twoja wina!" Odparła, jej twarz była lekko czerwona od podniecenia i nieco zawstydzona. „Po prostu cieszę się, że mam na ciebie taki wpływ!” Powiedział, pochylając się do pocałunku.

"Teraz się połóż." Ellie położyła się i po prostu niewinnie na niego spojrzała. Była zdenerwowana, podekscytowana, podniecona i przede wszystkim gotowa na wejście po raz pierwszy kutasa Davida. Wyłożył główkę swojego penisa wejściem do jej mokrej mokrej cipki i delikatnie zaczął schodzić do jej ciepłej, bardzo mokrej dziurki. Wstrzymywała oddech tak, jak centymetr po centymetrze jego penisa coraz bardziej zapadał się w jej ciasną cipkę. David trzymał się nieruchomo, żeby mogła przyzwyczaić się do atakującego go słupa mięsa.

Powoli wycofywał się, aż pozostała tylko głowa, po czym wepchnął się z powrotem w nią. "O mój Boże! Czuję się taki pełny." Powiedziała, gdy zaczął wpychać się i wychodzić w stałym tempie. „Jesteś naprawdę ciasny, a to nie jest zła rzecz”. Odpowiedział, zwiększając tempo i siłę.

Wycofywał się przez większość czasu i za każdym razem wciskał się głęboko w jej głębię. Każdy jego pchnięcie nabierał szybkości i siły. Dotyk cipki Ellie wokół jego kutasa czasami był dla niego prawie za duży. Minęło trochę czasu, odkąd był z inną kobietą, a jej bardzo ciasna cipka w niczym nie pomagała.

Był zaskoczony, że był w stanie wytrzymać tak długo. "O mój Boże kochanie! Zaraz spuszczę się! Och, czujesz się tak dobrze we mnie. Ooch!" Poczuł, jak jej ściany wyciskają życie z jego penisa.

Dochodziła, a on musiał zwolnić, żeby nie wysadził zbyt szybko swojego stłumionego ładunku. Poza tym miał wobec niej inne plany. "Chodźmy do twojego pokoju." – powiedział David, wyciągając jej ciasną, mokrą cipkę.

"Możesz mnie nieść? Chyba nie mogę teraz chodzić." Zapytała Davida, kiedy wstał. Sięgnął w dół, podniósł ją i skierował się do jej pokoju. Dotarł do pokoju Ellie i delikatnie położył ją na łóżku.

Zaczął z uśmiechem głaskać jej włosy iz uśmiechem patrzeć jej w oczy. Nigdy wcześniej nie czuł się tak szczęśliwy z nikim innym. Po raz pierwszy naprawdę się zakochał. Sięgnął w dół i dał jej delikatny, zmysłowy pocałunek, zanim zdecydował się wprowadzić swój plan w życie. "Czy twoje szaliki są w tym samym miejscu?" Zapytał, patrząc w stronę komody Ellie.

"Tak dlaczego?" Ciekawość próbująca wydobyć z niej to, co najlepsze. – Zobaczysz. Nie martw się.

David podszedł do komody i wyciągnął trzy szaliki z jej górnej szuflady, zanim wrócił do łóżka. "Co ty robisz?" Zaczęła się trochę denerwować zamiarami Davida. Co on planował zrobić z szalikami? "Ufasz mi, kochanie?" Miał jeden szalik gotowy do owinięcia jej nadgarstków, gdy kładł pozostałe dwa przy jej stopach.

– To się nie uda, jeśli mi nie ufasz, kochanie. „Tak przypuszczam. To wydaje się… interesujące…” Jej podniecenie osiąga nowy punkt widzenia.

David ujął nadgarstki Ellie i obwiązał je szalikiem. Pozostały luz przeszedł następnie przez jej zagłówek. Mogłaby z łatwością uwolnić ręce, gdyby też chciała.

Przesunął się w dół jej lewej nogi i zawiązał drugi szalik wokół jej kostki i przymocował go do podnóżka, zanim zrobił to samo z jej prawą nogą. Jej nogi były szeroko rozstawione, pokazując jej ociekającą cipkę w całej okazałości. Wtedy przyszedł mu do głowy inny pomysł. Wrócił do komody i wyciągnął czwarty szalik.

– A do czego planujesz używać tego szalika? Wydawała się niechętna temu, co zamierza zrobić z tym szalikiem. "Cicho i po prostu połóż się tam. Obiecuję, że ci się spodoba." Owinął czwarty szalik wokół jej oczu. Cofnął się o krok i przez kilka chwil podziwiał swoją pracę. David podszedł do jej szafy i wyciągnął piórko z jednego z wielu kapeluszy, które tam miała.

Zaczął pocierać piórkiem jej sutki, między piersiami i brzuchem. Zatoczył kółka wokół jej pępka, po czym założył pióro na usta. Zrobił smugę pocałunków w górę jej brzucha, aż dotarł do jej jędrnych piersi. Wziął jej lewy sutek do ust i zaczął go ssać i skubać, przesuwając piórko w górę ścieżki, którą obrały usta, zanim okrążył jej prawy sutek.

David puścił jej lewy sutek i zastąpił puste usta jej prawym sutkiem. Ssał i skubał, przesuwając piórkiem po jej lewym sutku. Ellie zaczęła się wiercić pod nim, dreszcz związany z byciem przywiązanym był upajający. Uczucie bycia przywiązaną, zawiązanymi oczami i łaskotaniem prawie wyrzuciło ją na krawędź.

Jej smukłe ciało pokrywała gęsia skórka. Jej zmysł był wyostrzony, a każdy najmniejszy dotyk jego ust i pióra doprowadzał ją do szaleństwa. Dotyk jej sutków od piórka wystarczył, aby wywołać mini fale orgazmu, które przeniknęły przez jej ciało. Potrzebowała uwolnienia i poczuła, że ​​chęć wybuchu pojawiła się szybko.

David wyczuł to i zatrzymał się. "Dlaczego przestałeś! Miałem dojść!" Zaprotestowała, chcąc znów poczuć jego dotyk. "Nie martw się. Zaufaj mi, a dojdziesz." David wstał i poszedł do kuchni po lód. Czytał o tym io tym, jak uczucie zimna nad gorącym ciałem sprawiało ogromną przyjemność chętnej ofierze.

Wrócił do sypialni z lodem w małym wiaderku i postawił go obok siebie na podłodze. Wyciągnął kostkę lodu i przytrzymał ją nad jej piersiami, czekając, aż trochę wody kapie na jej niczego niepodejrzewające ciało. Plusk zimnej wody sprawił, że Ellie podskoczyła ze zdziwienia.

Uśmiechnął się i zaczął śledzić kostkę lodu wokół każdego sutka, czyniąc je twardymi jak skała. Ciepło wydzielające się z jej ciała spowodowało, że lód szybko się stopił. Gdy lód się roztopił, David zaczął lizać i wysysać ślad wodny, który pozostał z lodu. Niesamowite doznania przeszły przez ciało Ellie, gdy poczuła, jak zimna woda z lodu kapie na jej rozgrzaną skórę.

Jej sutki reagowały w sposób, którego nigdy nie doświadczyła. Zimno z lodu i ciepło z ust Davida mieszały się razem, wysłały kolejne mrowienie prosto do jej cipki. Czuła, jak jej soki wyciekają i spływają po jej tyłku, na rozłożone łóżko. Wszystkie te doznania i przyjemność, którą odczuwała, były dla niej czymś nowym.

Nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo jej brakowało, zanim pojawił się David. David złapał kolejną kostkę lodu i zaczął przesuwać ją w dół jej brzucha, jednocześnie podnosząc piórko i ponownie drażniąc jej sutki. Okrążył jej marynarkę z kostką lodu i dotarł do jej krocza, zanim lód się stopił.

Po raz kolejny lizał i ssał wodę stojącą na jej skórze. Drażnił ją piórem, przesuwając nim po miejscach, w których przed chwilą znajdowały się jego usta. Złapał kolejną kostkę lodu z wiaderka i wsunął ją po jej lewej nodze, aż do kolana i w górę wewnętrznej strony uda, aż ta kostka się roztopiła. To samo zrobił z jej drugą nogą.

David wyjął ostatnią kostkę lodu z wiaderka i zaczął wodzić nią po jej bardzo wilgotnych ustach. "O mój Boże, to jest naprawdę dobre!" Ellie jęknęła. „Oooooch!” Jej ciało napięło się, w jej ciele narastał orgazm. Wypuścił na tyle, by to uczucie zniknęło. Ellie wyglądała na wkurzoną, ale to tylko zachęciło go do kontynuowania gry wstępnej.

Położył lód bezpośrednio na jej łechtaczce i zaczął pracować nad kostką. Zaczęła kołysać biodrami, próbując wywrzeć większy nacisk na łechtaczkę. Kiedy lód się roztopił, na jej łechtaczce pozostała tylko jego ręka.

Pocierał i masował jej łechtaczkę, poruszając się między jej nogami. Odwiązał jej lewą nogę i zaczął całować jej stopy. "To… czuje się… tak dobrze! Kocham… ciebie… kochanie." - powiedziała Ellie między jękami. David dosięgnął jej łydki i ugryzł ją trochę, pocałował to miejsce, po czym przesunął się w górę jej kolana; składając małe, mokre pocałunki, gdy szedł. Sięgnął do jej wewnętrznej strony uda i mógł zobaczyć jej bardzo mokrą cipkę.

Zajęło mu wszystko, aby nie zanurzyć się w to od razu. Musiał się nie spieszyć. Wiedział, że to bardzo się opłaci. David jednak nieco przyspieszył kroku. Położył swoje pocałunki trochę dalej od siebie, aż dotarł do jej kopca.

Pocałował się wokół szczytu jej kopca, lekko dmuchnął na jej łechtaczkę, a następnie kontynuował w dół do jej prawej nogi. Sięgnął do tyłu, rozwiązał jej prawą nogę i zaczął całować jej wewnętrzną część uda, aż do kolana. Ellie wiła się i wiła pod dotykiem i pocałunkami Davida. Wrażenia były czymś, czego wcześniej nie czuła. Zawiązywanie oczu i wiązanie wyostrzyło jej zmysły.

Wielokrotnie była na krawędzi orgazmu, ale David odpuszczał na tyle, by odmówić jej tego, czego chciała. Każdy pocałunek, który złożył, powodował wyciek większej ilości jej soków. Nigdy wcześniej nie była tak podniecona.

Desperacko potrzebowała uwolnienia, ale wiedziała, że ​​w końcu nadejdzie. Po prostu musiała znosić miłosne tortury, przez które ją poddawał. David dotarł do jej kolana, a teraz podciągnął wewnętrzną stronę uda. Uwielbia, jak ona wije się z każdym jego pocałunkiem. Widzi, jak bardzo ją to moczy.

Narzuta jest pod nią przemoczona! Jest zaledwie cale od jej dziury miłosnej. Jej zapach jest odurzający. Kładzie nos na jej łechtaczce i zaczyna ją całować. Szedł w górę iw dół, aż nie mógł już dłużej się powstrzymywać. Zanurkował językiem prosto w jej słodką dziurkę i zaczął lizać i ssać jej usta za wszystko, co było warte.

Jego nos jednocześnie pobudzał jej łechtaczkę. Wcisnął język tak głęboko, jak tylko mógł, i poruszył nim w jej wnętrzu. Wyciągnął język i zacisnął usta wokół jej łechtaczki, a następnie włożył dwa palce głęboko w jej cipkę. Znalezienie jej miejsca nie zajęło dużo czasu. Jej brykanie i wzmożone jęki wskazywały, że miał rację.

W ciągu kilku minut poczuł, jak się napina, a potem rozluźnia na całej jego dłoni i twarzy. Och, jakie to było magiczne uczucie, wiedzieć, że sprawił, że doszła w ten sposób. Ellie była w całkowitej błogości. Nie wiedziała, że ​​może czuć się tak wspaniale. Zaczęła szarpać się i wić na jego języku, gdy zatopił się tak głęboko w jej cipce, jak to możliwe.

'O mój Boże!' było wszystkim, co zdołała powiedzieć, gdy poczuła, jak jego palce działają w jej cipce. Nie minęło dużo czasu, zanim zaczęła krzyczeć "Dochodzę, dochodzę! Och, proszę, nie przestawaj! Nigdy nie sttttoooppppp!" kiedy doświadczyła najpotężniejszego orgazmu, jaki kiedykolwiek miała do tego momentu. Nie mogła się ruszyć. David wczołgał się na jej smukłe ciało i pocałował ją. Mogła posmakować siebie na jego twarzy i ustach.

Zdjął opaskę i po prostu uśmiechnął się wielkim uśmiechem. – Jak to było, kochanie? Zapytał, chociaż znał odpowiedź. Rozwiązał jej nadgarstki.

– W przeciwieństwie do niczego, co kiedykolwiek czułem. Skąd to wszystko się wzięło? Owinęła ramiona i jego szyję i przyciągnęła go na siebie. — Nie wiem. To chyba tylko pod wpływem chwili.

Wzruszył ramionami. "Aaahhh, cóż, cieszę się, że to zrobiłeś! Czuję się teraz niesamowicie." Uśmiechnęła się i dała mu kolejnego buziaka. „Mam nadzieję, że jeszcze nie skończyliśmy, ale wszystko, czego teraz chcę, to abyś się ze mną kochała”. Powiedziała, patrząc mu głęboko w oczy. „Mogę to dla ciebie zrobić.

Kocham cię”. Pocałował ją w czoło, po czym sięgnął między nie i zaczął pocierać swoim kutasem jej bardzo wilgotne usta. Miał wystarczająco dużo pre-cum, żeby sobie pomóc, ale chciał więcej jej soków na swoim kutasie, zanim go wsunął. Wyrównał główkę swojego kutasa do jej wejścia i wepchnął się.

Wsunął się znacznie łatwiej i głębiej. czas. "O mój Boże, czujesz się tak niesamowicie." Sapnęła, gdy uderzył w dno.

„Kochaj się ze mną i napełnij mnie swoim nasieniem”. David prawie przyszedł z tą prośbą. Nadal trzymał się w niej głęboko, tylko przez chwilę, by zebrać myśli, zanim zaczął kochać się z kobietą, którą kochał. Była ciasna i bardzo mokra.

Jej wewnętrzne ściany były jak aksamitne imadło na jego penisie. Od dawna nie czuł wewnętrznej gładkości kobiety. Brakowało mu tego uczucia.

Na początku David zaczął powoli obracać w niej swoim kutasem. Wyciągnął do końca, a następnie wsunął go z powrotem, ale zrobił to w miękki, powolny sposób. Pasja odczuwana między nimi była niesamowita. Owinął ramiona wokół jej pleców, gdy owinęła nogi wokół jego tyłka. Wciskał się w nią i wysuwał długimi, powolnymi pchnięciami.

Od czasu do czasu przyspieszał, ale zwalniał, gdy czuł, że zbliża się do krawędzi. Ellie powoli jęczała mu do ucha. Jej ręce i nogi były ciasno owinięte wokół niego.

Nigdy nie chciała puścić. Nigdy nie chciała opuścić tej pozycji. Jej oczy były zamknięte, gdy poczuła go głęboko w sobie.

"Och kochanie, tak bardzo cię kocham." Szepnęła mu do ucha. "Ja też cię tak bardzo kocham." Pocałował ją w ucho, potem w szyję. Naprawdę zakochał się w Ellie. Wtedy poczuł, że stało się nieuniknione. Sperma zaczęła pędzić przez jego wał i wybuchła głęboko w Ellie.

Wepchnął swojego penisa tak daleko, jak tylko mógł, gdy spuszczał sznur za sznurem spermy głęboko w niej. W rzeczywistości doszedł tak bardzo, że zaczęło wylewać się z niej na łóżko. Nigdy nie spuścił się tak mocno ani tak bardzo, nigdy. "O mój! To było intensywne!" Ledwo mógł oddychać.

Jego sperma wywołała jej własny orgazm. Gdy jego sperma uderzyła w jej wewnętrzne ściany, ponownie poczuła, jak fale ekstazy przebijają się przez nią. Nie chciała, żeby to się skończyło, ale wiedziała, że ​​dziś wieczorem musi się to skończyć. David pozostał głęboko w niej zanurzony, gdy oboje zasnęli. Rok później David i Ellie wciąż są razem.

Są prawdopodobnie jedną z najbardziej szczęśliwych par, jakie kiedykolwiek zobaczysz. Postanowili zamieszkać razem. Ponieważ Ellie miała już dom, uznali, że najlepiej będzie, jeśli David się z nią zamieszka, dopóki nie zdecydują się na coś większego.

Dom z dwiema sypialniami będzie odpowiedni tylko tak długo. David i Ellie w końcu pobrali się i mieli dwie piękne bliźniaczki. Chłopiec o imieniu Henry i dziewczynka o imieniu Samantha. Przenieśli się do domu z trzema sypialniami, więc dzieci nie musiały dzielić pokoju.

To była historia o tym, jak niespodziewana para znalazła w sobie nawzajem całkowitą błogość.

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,424

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,928

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 2,074

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat