Samotny snowboardzista wybiera się na przejażdżkę swojego życia.…
🕑 29 minuty minuty Gej mężczyzna HistoriePonieważ lato wciąż trwa w nas przez co najmniej kilka następnych tygodni, pomyślałem, że podzielę się historią, która zabierze Cię do miłego, chłodnego miejsca. Krótka historia, która, miejmy nadzieję, przeniesie Cię do miejsca, w którym nie wydaje się, aby Twoje buty topniały na chodniku i pocisz się do punktu odwodnienia po zaledwie pięciu minutach przebywania na zewnątrz. Lodowate miejsce. Piekne miejsce.
Zimowe miejsce, w którym można się ochłodzić, jednocześnie robiąc się gorącym w seksowny sposób. Więc podkręć klimatyzację, rozbierz się, wyobraź sobie, że stoisz na szczycie ośnieżonych wzgórz, oddychając rześkim, świeżym, zimnym powietrzem i wyrusz ze mną na mroźną przygodę. Kilka zim temu postanowiłem wrócić do snowboardu bardziej regularnie. To było coś, co często robiłem, kiedy byłem młodszy i pomyślałem, że będzie to lepsze niż siedzenie na tyłku przez kilka następnych miesięcy. Dostałem karnet sezonowy do małego kurortu, który był blisko mojego domu i zaczynałem jeździć, kiedy tylko miałem okazję.
Oznacza to, że jeśli można to nazwać „kurortem”, to tak naprawdę jest to tylko niewielka grupa wzgórz. Nie znałem nikogo, kto by się tym naprawdę interesował i przez większość czasu byłem zmuszony wychodzić. Nie było to jednak nic wielkiego.
Jazda na snowboardzie to świetna zabawa, nawet jeśli jesteś sam, i zazwyczaj znajdziesz kogoś fajnego do jazdy w pewnym momencie, zanim noc się skończy. To było tylko przy jednej z tych okazji, kiedy spotkałem anioła i przeżyłem jedno z najbardziej pamiętnych doświadczeń seksualnych w moim życiu. To była dość nietypowa zimowa noc na Środkowym Zachodzie.
Niebo było czyste z pełnią księżyca, a pogoda była naprawdę doskonała. To była idealna temperatura do jazdy. Nie było zbyt zimno, aby czuć się naprawdę niekomfortowo, i nie było tak ciepło, że warunki śniegowe były do niczego, przez co były lepkie i mokre.
Dotarłem tam zaraz po zachodzie słońca i trochę jechałem sam, nie mając jeszcze nowego partnera. Po moim czwartym czy piątym biegu czekałem na końcu kolejki do wyciągu krzesełkowego, kiedy za mną wszedł facet. "Chcesz dzielić windę?" on zapytał.
- Jasne, równie dobrze - odpowiedziałam i przesunęłam się, żeby zrobić mu miejsce. Wsiedliśmy do windy i przedstawiliśmy się sobie, gdy krzesło zaczęło powoli jechać pod górę. Miał na imię Kyle i podczas wspinaczki rozmawialiśmy o warunkach śniegowych i pogodzie oraz o tym, jak długo jechaliśmy. Prawie twoja typowa rozmowa w sytuacji, której się nauczyłem. – Jesteś tu sam, jak rozumiem? on zapytał.
"Tak.". "Tak samo tutaj.". Wzięliśmy następny bieg i udaliśmy się do kolejki krzesełkowej.
– Chcesz po prostu dalej jeździć razem? Kyle zasugerował. "Chciałbym!" – odpowiedziałem, może trochę zbyt entuzjastycznie. Muszę powiedzieć, że od razu pomyślałem, że jest naprawdę atrakcyjny. Wydawał się być trochę młodszy ode mnie, ale niewiele i był mniej więcej mojego wzrostu. Wydawał się być w dobrej formie i wydawał się mieć świetny tyłek, ale nie można było dokładnie określić, jakie było jego ciało, biorąc pod uwagę cały sprzęt, który miał na sobie.
Jednak jego twarz była absolutnie cudowna z wielkim uśmiechem i pięknymi niebieskimi oczami, które olśniewały jak diamenty. Był też wyjątkowo dobrym snowboardzistą. Jeździłem z kilkoma osobami, które były tak gładkie i pełne wdzięku jak on, a jednocześnie były bardzo agresywne.
Bezwzględnie atakował wzgórza i wykonywał skoki z pełną prędkością, której nawet powoli bym nie przewrócił. Chociaż, na swoją obronę, tak naprawdę dopiero zacząłem odzyskiwać nogi po tylu latach w ogóle nie jeżdżenia, przynajmniej tak powiedziałem. Kyle po prostu miał tę śmiałą postawę w stylu Evela Knievela, która sprawia, że ktoś jest świetnym jeźdźcem i powoduje, że czasami zatrzymujesz się i po prostu go obserwujesz. Jednocześnie nie miał w tej kwestii żadnego ego. „Uff! Ten był rozbrykany!” to tylko niektóre z rzeczy, które powiedziałby po szczególnie imponującym biegu.
Lub: „To były woły tego psa!” z angielskim akcentem. Miał w sobie bardzo dziwaczne, ale suche poczucie humoru, a im bardziej to łapałem, tym bardziej mi się to podobało. „Stary, to było takie cholernie radosne, jak, koleś! Pieprzone radosne, koleś!” – powiedział żartobliwie w pewnym momencie, kiedy jechaliśmy dwuosobową windą, tym rodzajem kalifornijskiego głosu kolesia. Odwróciłem się do niego, patrząc na jego piękną twarz i wyrzuciłem z siebie: „Mój Boże, jesteś słodki!”. Jego oczy zrobiły się ogromne i myślę, że moje wystrzeliły z mojej czaszki i wylądowały gdzieś na wzgórzu pod nami.
Natychmiast odwróciłam głowę w przeciwnym kierunku, mając nadzieję, że tak naprawdę mnie nie usłyszał. Minęło kilka sekund (a może to była godzina, trudno powiedzieć) i usłyszałem jego chichot. "Dzięki!". - Hej - powiedział, a ja odwróciłam głowę do niego o jeden stopień - nie martw się o to, myślę, że ty też jesteś naprawdę słodki. Leżę w sześciu odcieniach czerwieni i nie wiem, co powiedzieć.
Na szczęście dotarliśmy na górę i wstaliśmy z krzesła, więc nie musiałem niczego wymyślać. Nie wiedziałam nawet, co myśleć w tym momencie. „Chcesz zrobić sobie małą przerwę i pójść na drinka po tym biegu?” Kyle zapytał, przypinając się do swojej deski. - Tak, to brzmi dobrze - zgodziłem się, robiąc to samo.
Szliśmy dość długo i potrzebowałem krótkiego odpoczynku. Nie miałem pojęcia, dokąd ostatecznie doprowadzi nas ta przerwa. Bar w domku był zajęty, ale niezbyt zatłoczony, więc po wypiciu kilku drinków i wysokich szklanek wody usiedliśmy z Kyle'em w najdalszym miejscu. „Dobra, duży byku, słoń afrykański w pokoju. Ustaliliśmy, że oboje uważamy się za uroczych, więc pytanie brzmi, czy podobają ci się faceci?” Kyle powiedział, a ja byłam wdzięczna, że to on poruszył ten temat, biorąc pod uwagę, że wciąż nie miałam pojęcia, co powiedzieć.
– Tak, jestem – odpowiedziałam trochę nieśmiało, ale wytrwałam. "Czy jesteś?". „Zdecydowanie. Jak myślisz, dlaczego poprosiłem o dołączenie do ciebie na tym wyciągu krzesełkowym?”. Wzruszyłem tylko ramionami.
„Nie chciałeś jechać sam?”. - Cóż, to prawda, ale chodziło bardziej o to, jak słodko wygląda twój tyłek - powiedział z szerokim uśmiechem. „Nie sądziłem jednak, że po tym, jak zaczęliśmy rozmawiać, w jakikolwiek sposób byłeś gejem. Ani trochę nie wywołałeś mojego gejdaru, a mój jest na najwyższym poziomie, zamówiłem go w Sharper Image”.
Prawie wyplułem drinka ze śmiechu. „Mój też ci nie zadziałał. Ale jest trochę uszkodzony, myślę, że dostałem go na zezwolenie od Radio Shack”.
To rozśmieszyło Kyle'a prawie tak samo mocno. „Więc, czy jesteś w 100% gejem, czy jesteś bi? A może to zbyt osobiste pytanie?” kontynuował po odzyskaniu siebie. Osobisty? Wszystko to szybko stało się bardzo osobiste dla kogoś, kogo prawie dopiero co spotkałem, ale uwielbiałem jego śmiałość i sposób, w jaki przechodził od razu do sedna.
I szczerze mówiąc, odbyliśmy już wiele niezobowiązujących rozmów, poznając was, rzeczy, w których nie ma gór, a wejście na szczyt wzgórza zajęło wam dwa razy więcej czasu niż zejście z niego, pozostawiając dużo miejsca na rozmowę. – Nie, wszystko w porządku – odpowiedziałem. „Myślę, że technicznie rzecz biorąc, jestem bi. Bardziej podobają mi się faceci, ale nadal lubię kobiety. A ty?”.
„Kocham kutasa i tylko kutasa. Ale każdy ma swoje i tak dalej. Cipka… czy cokolwiek, jest świetne dla niektórych ludzi.
„Albo cokolwiek”, zażartowałem. „Naprawdę kocham cycki, a cipka może być świetna, ale osobiście bardziej interesują mnie dziury w tyłku, faceci lub dziewczyny”. „Teraz my Dokądś zmierzamy! Kyle wykrzyknął i rzucił mi spojrzenie czystej intrygi, gdy mieszał swojego drinka. „Jeszcze bardziej osobiste, teraz… Mam wrażenie, że jesteś na szczycie.
Czy kiedykolwiek jesteś na dnie?”. „O tak! Jestem prawdopodobnie bardziej dnem niż kimkolwiek innym. To po prostu zależy od sytuacji lub osoby.”. „Tutaj tak samo!” Kyle wtrącił się, zanim ledwo zdążyłem dokończyć zdanie. „Po co się ograniczać?”.
Podobał mi się kierunek, w jakim zmierzała nasza rozmowa, i zdecydowałem, że zrobimy kolejną rundę oby tak dalej. Kiedy wróciłem z naszymi napojami, sprawy stały się zaskakująco jeszcze bardziej szczegółowe. „Czy jesz tyłki?” zapytał Kyle, praktycznie zaraz po wyjściu z bramy. Nie widziałem żadnego powodu, by od tego momentu cokolwiek wstrzymywać „Tak, zależy od tyłka. Ja też uwielbiam być zjadany.
„Dobrze wiedzieć… Zdecydowanie widziałem, jak zatapiam twarz w twoich seksownych tyłkach”. Byłem trochę zaskoczony sugestią tego stwierdzenia, ale skłamałbym gdybym nie powiedział, że myśl o jego twarzy tkwiącej między moimi nagimi policzkami i o tym, jak liże moją dziurę, nie dawała mi poważnego uniesienia w śnieżnych spodniach. Zdecydowałem też, że jeśli ma tam iść, to na pewno grać razem. „I widziałem, jak robię to samo z twoim.
Potem obracam cię i wysysam do sucha”. Cała twarz Kyle'a się rozjaśniła. „Och, ty też połykasz, co?”. „Absolutnie! Zawsze mnie dziwiło, dlaczego niektórzy ludzie tego nie robią. Cholernie kocham smak spermy i tak mogę ją dostać!”.
„Całkowicie się zgadzam! To najlepsza rzecz na ziemi,” odpowiedział Kyle i wziął głęboki oddech. „Wow, kurwa! To naprawdę mnie podnieca. Dobra, więc jaka jest najbardziej szalona rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłeś?”. Musiałem się nad tym zastanowić przez kilka chwil.
– Zacznę – powiedział, zanim zdążyłam pomyśleć o jakiejkolwiek konkretnej rzeczy. Następnie opowiedział o sobie i chłopaku, którego wtedy miał, uprawiając trójkąt z zupełnie nieznajomym podczas pobytu w hostelu w Europie. Wszedł w to z wyraźnymi szczegółami i była to super gorąca historia.
Kiedy skończył, byłem całkowicie wyprostowany. "Teraz idziesz.". Trudno było myśleć, gdy cała moja krew zmierzała do pewnego punktu.
W końcu zdecydowałem się opowiedzieć mu o wycieczce kajakiem po odosobnionej rzece z trzema innymi facetami i podobnie jak on nie szczędziłem żadnych szczegółów w opowiadaniu, zwłaszcza tej części o jednym z nich mającym ogromnego kutasa. „Jasna cholera! To brzmi, jakby to było cholernie niesamowite!” – powiedział, kiedy skończyłam, i przysięgam, że pod koniec mojej historii bawił się sam ze sobą pod stołem. Najwyraźniej sprawy między nami stawały się bardzo intensywne i tak bardzo, jak byłem podniecony i jak bardzo chciałem zaciągnąć go do najbliższej toalety i pieprzyć go głupio, nie zostało wiele czasu do zamknięcia lokalu. Wydałem dużo pieniędzy na karnet na wyciągi i chciałem przedtem wyskoczyć na jeszcze kilka biegów.
Pomyślałem, że potem będziemy mieli resztę nocy, żeby zobaczyć, jak się sprawy potoczyły. Zasugerowałem Kyle'owi pomysł wyjścia na trochę dłużej. „Prawdopodobnie powinniśmy”, odpowiedział, „nie jestem jednak pewien, czy powinienem teraz wstać”. Zaśmiałam się, doskonale wiedząc, co miał na myśli.
– Może najpierw szybki strzał? – zapytałam, wstając z tylko lekko twardym ukłuciem. - To świetny pomysł - odparł Kyle. „Chodź tutaj, pierwszy”.
Prawie przyciągnął mnie do siebie, więc stałem przed otworem na jego miejsce w kabinie. „Widzisz, co mi zrobiłeś?”. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że jego spodnie są rozpięte, kalesony odciągnięte, a jego penis stoi w pełni wyprostowany na widoku.
To był piękny penis! Niezbyt duży, myślę, że około sześciu cali, ale dobrze proporcjonalny, z bardzo seksowną głową, zawsze lekko wilgotną na czubku od pre-cum. Wyglądał tak dobrze, że pochyliłbym się i ssał go tam, gdyby nie wszyscy inni ludzie wokół. – A teraz pokaż mi swoją – powiedział. „Nie mów mi, że po tym wszystkim nie jesteś taki twardy jak ja”.
Byłem więcej niż skuszony, ale w tym miejscu wciąż była całkiem spora grupa ludzi, a ja nie byłem aż tak odważny. „Nie tutaj…”. „Co? Nikt nie zobaczy,” odpowiedział Kyle, jakby to nie było nic wielkiego, jednocześnie delikatnie gładząc się. „Po prostu mi to pokaż”. Rozejrzałem się i prawdopodobnie miał rację, że nikt by tego nie zauważył, ale potrząsnąłem głową i roześmiałem się.
„Nie ma mowy! Co chcesz do strzału?”. - W porządku, nie jesteś zabawny - zachichotał razem ze mną. "Cokolwiek chcesz… coś słodkiego. Podszedłem do baru, wziąłem ostatni stołek barowy i zamówiłem dwa arbuzowe kamikadze.
Kiedy barman zaczął je robić, pomyślałem, jakim jestem kurczakiem. Pokazał mi swoje, to było sprawiedliwe, że pokazałem mu mojego, prawda? Postanowiłem być męski, obróciłem się trochę na stołku, rozpiąłem spodnie i wyciągnąłem mojego półtwardego kutasa pod barem. Następnie odwróciłem się dalej, więc Kyle i tylko Kyle mógł to zobaczyć i po zwróceniu jego uwagi machał wokół mojego penisa. Jego duże oczy zrobiły się jeszcze większe, kiedy to zobaczył i posłał mi uwodzicielskie spojrzenie, przesuwając językiem po swoich wargach.
„Będę ssać”, powiedział powiedział bez wydawania dźwięku i wykonał ręką i ustami ruchy obciągania. Gigantyczny uśmiech pojawił się na moich ustach i posłałem mu buziaka, po czym odwróciłem się z powrotem do baru i włożyłem swoje rzeczy z powrotem do spodni. Podszedłem do go zastrzykami i obaj rzuciliśmy je. „W porządku”, powiedziałem, wycierając usta, „chodźmy tam”.
„Pewnie”, powiedział Kyle, robiąc ten sam. „Nawiasem mówiąc, niezły kutas”. "Ty też!" Odpowiedziałem, mając nadzieję, że za jakiś czas trafi do moich ust.
Postanowiliśmy udać się na drugą stronę miejsca, aby zakończyć noc. W okolicy było kilka mniej stromych, ale dłuższych zjazdów i pomyśleliśmy, że dobrze byłoby spędzić resztę nocy trochę łatwiej. Kiedy dotarliśmy do wyciągu krzesełkowego dla tego obszaru, w kolejce nie było ani jednej innej osoby. Wyciąg krzesełkowy był lokalnie znany jako „wolna czwórka”, ponieważ może pomieścić cztery osoby i cóż… jedzie dość wolno. Miał również tendencję do częstego zatrzymywania się, a następnie ponownego uruchamiania.
Byliśmy mniej więcej w połowie wzgórza, kiedy oczywiście się zatrzymał. Tak jak mówiłem, zdarzało się to cały czas i nie było to żadnym problemem. Wiedziałem, że w każdej chwili znowu się zacznie, ale z jakiegoś powodu tym razem ponowne uruchomienie trwało dłużej niż zwykle. Minęła minuta lub dwie i nadal się nie uruchamiał.
Zacząłem się zastanawiać, w czym do diabła tkwi problem, a wtedy Kyle pochylił się do mnie, mówiąc: „Mam nadzieję, że o nas nie zapomnieli!”. z szerokim uśmiechem. Zaśmiałam się i siedzieliśmy tak przez chwilę wpatrując się w siebie. Pomyślałem wtedy: „co do diabła!” i zapytał, czy mogę go pocałować.
„Kurwa, tak!”. Nasze usta się spotkały, a nasze języki smagały się nawzajem w ustach. Był niesamowitym całusem! Całe moje ciało płonęło, a mój kutas stawał się coraz sztywniejszy, gdy całowaliśmy się na wciąż nieruchomym wyciągu krzesełkowym. Myśl o zobaczeniu jego twardego penisa z powrotem w domku przeszła mi przez głowę i jak bardzo chciałem go dotknąć, więc postanowiłem w pełni wykorzystać naszą sytuację. Zdjąłem lewą rękawiczkę z dłoni, kiedy się całowaliśmy i powoli zszedłem z nią do jego krocza.
Zacząłem go masować, a kiedy poczułem jego erekcję przez śnieżne spodnie, było oczywiste, że był tak samo podniecony jak ja. „Pozwól, że ci w tym pomogę”, powiedział, rozpiął płaszcz, a następnie rozpiął rozporek. Udało mi się wsunąć rękę pod kalesony Kyle'a i chwycić jego twardego penisa.
Czułem się tak gorąco w mojej zimnej dłoni, kiedy zacząłem ją pieścić. - Mmm, to dobre uczucie - mruknął, odsuwając się od moich ust, a potem wrócił do całowania mnie. Potarłem jego sztywne mięso i szarpnąłem najlepiej, jak mogłem, biorąc pod uwagę okoliczności, i wyssałbym go od razu, gdyby było możliwe dosięgnięcie ustami jego penisa i nie zwisaliśmy trzydzieści stóp w wodzie. powietrze.
Jechaliśmy jak szaleni, aż nagle winda znów ruszyła. Dało nam to trochę do myślenia, ponieważ byliśmy zagubieni w tej chwili i roześmialiśmy się głośno, siadając z powrotem. „Nie jestem pewien, czy to dobrze, czy źle” – zażartowałem, a Kyle zgodził się, naprawiając swój sprzęt. Dotarliśmy na szczyt wzgórza i wysiedliśmy z windy. Było kilka różnych sposobów, którymi moglibyśmy się stamtąd udać i zapytałem Kyle'a, dokąd powinniśmy pojechać.
Znał to miejsce równie dobrze jak ja i szybko wpadł na pomysł, który okazał się świetnym pomysłem. – Chodź za mną – powiedział, po czym skierował się w dół jednej z tras. Po naszej lewej stronie zbocze graniczyło z gęstym lasem, a mniej więcej w jednej trzeciej drogi w dół biegła wzdłuż niego mała polanka. Było to miejsce do odpoczynku z paleniskiem i kilkoma stołami piknikowymi.
Wjechał w to i zatrzymał się ze mną tuż za nim. – Dlaczego nie zatrzymamy się tutaj na chwilę? zasugerował. Wysiedliśmy z naszych desek, a on podszedł do jednego ze stolików i usiadł z blatem do tyłu. Od razu wiedziałam, o czym myśli, i szybko weszłam między jego nogi i pochyliłam się, żeby go pocałować.
Całowaliśmy się z dziką pasją. Z każdym dotknięciem naszych mokrych języków stawałem się coraz bardziej podniecony, a mój kutas wkrótce napierał na moje kalesony. Kyle zdjął rękawiczki i sięgnął, by pogłaskać mnie po kroczu.
– Wstań i rozepnij płaszcz – powiedział. Następnie chwycił mnie za pasek moich śnieżnych spodni i przyciągnął bliżej. – Pozwól mi się lepiej przyjrzeć – powiedział, patrząc na mnie. Po prostu skinąłem głową i uśmiechnąłem się, więc rozpiął mi rozporek i powoli ściągnął mój strój na tyle, aby mój twardy penis mógł się bawić. Zaczął od delikatnego pogłaskania go, a jego ręka była zimna, ale ekscytująca na mojej gorącej skórze.
„Wow! Masz takiego fajnego penisa” – powiedział, ciągnąc go. „Czy to w porządku, jeśli to ssę?”. – Proszę, zrób… – wymruczałam cicho, czując na sobie ciepło jego oddechu. Polizał powoli linię z przodu mojego penisa, a następnie złożył kilka miękkich, mokrych pocałunków na czubku, po czym polizał głowę, powoli zataczając wokół niej kółka językiem. Jęknęłam z przyjemności, a nawet lekko się wzdrygnęłam, kiedy w końcu wziął mnie do ust i zaczął dmuchać.
Powiedział mi, jak cudownie smakował mój kutas, gdy wsuwał się i wysuwał z jego mokrych ust, ale chociaż sprawiało mi to przyjemność, zaczynałem się trochę wahać. – Lubisz to, prawda? zapytał, wyciągając moje mięso z ust. „Bardzo”, odpowiedziałem, „ale myślę, że powinniśmy znaleźć trochę mniej miejsca na otwartej przestrzeni”.
Tam, gdzie byliśmy, byliśmy dość odsłonięci i w każdej chwili ktoś mógł do nas podejść. Zaczynało mnie to trochę denerwować. – Dlaczego nie wrócimy tam? – zasugerowałem, wskazując na las za nami.
Kyle się zgodził, więc podciągnąłem spodnie, złapaliśmy nasze deski i weszliśmy w nie, starając się obrać najłatwiejszą ścieżkę, jaką mogliśmy znaleźć. Przeszliśmy kawałek przez drzewa i wkrótce znaleźliśmy małą polanę. Był dość płaski, bez zarośli i uznaliśmy, że jest wystarczająco daleko, żebyśmy nie zostali zauważeni. – Tutaj, połóż się na tym – powiedział Kyle, zdejmując płaszcz i podając mi go. Położyłem je na śniegu, położyłem się z nimi pod pupą i rozpiąłem płaszcz, kiedy ukląkł i ściągnął mi spodnie do kolan.
Chłodne powietrze naprawdę dobrze działało na moją nagą skórę i znów zacząłem się wyprostować, gdy Kyle podszedł do mnie i zaczął lizać moje jaja. Wkrótce znowu mnie ssał, ale bardziej agresywnie niż wcześniej i wyglądał tak gorąco z moim kutasem w ustach. Wziął mnie głęboko w gardło, od czasu do czasu wyciągając mojego penisa, żeby go polizać i głaskać, a uczucie gorąca do zimna, kiedy to robił, jest trudne do opisania poza tym, że było to kurewsko niewiarygodne! Nadal dawał mi głowę, a potem powoli schodził z powrotem do mojego worka. Po trochę więcej zabawy z moimi orzechami, podniósł je i zaczął lizać moją skazę.
Czułem się fantastycznie, ale z każdym cięciem jego gorącego języka zacząłem tęsknić za tym, żeby zszedł jeszcze niżej. Musiał czytać w moich myślach, ponieważ zatrzymał się, uniósł moje nogi w powietrze i przesunął się do przodu. Dziko lizał moją szparę w górę iw dół, a potem zabawnie drażnił językiem mój odbyt, doprowadzając mnie do szaleństwa, aż w końcu poszedł do samej dziury. „Kurwa, to jest dobre…” Westchnęłam, gdy mnie objął i prawie upiłam się pożądaniem, gdy jego język miotał się dookoła, wchodząc i wychodząc z mojego odbytu. "A ty jesteś pyszny!" wymamrotał z twarzą zakrytą moimi pośladkami.
Nie zajęło mi to dużo, zanim nie mogłem już tego znieść i byłem przytłoczony pragnieniem spróbowania go w taki czy inny sposób. - Powinieneś teraz pozwolić mi ssać twojego fiuta - zasugerowałem. "Ochoczo!" - odpowiedział i otarł usta wierzchem dłoni. Bez słowa Kyle puścił moje nogi, a kiedy usiadłem, podszedł do mojej twarzy, ściągając swój sprzęt. Jego kutas był już sztywny i wyglądał tak zachęcająco.
Potem po prostu wepchnął go prosto w moje czekające, otwarte usta. Ssałem go mocno, zdejmując prawie cały jego penis. Był słodki w smaku i delektowałem się każdym calem ustami i językiem. „To takie dziwne uczucie!” Kyle zachichotał, kiedy wyciągnąłem jego narzędzie i powoli pocałowałem i polizałem czubek jego pięknej głowy. - Od gorącego do zimnego - kontynuował, zanim wepchnął się z powrotem w moją twarz.
Potem wrócił z ręką i wsunął ją między moje nogi. Chłód jego dłoni był dziwnie przyjemny na moim rozpalonym kroczu, ale kiedy zaczął delikatnie pocierać mój O-ring, to było wszystko, co mogłam znieść. Nigdy więcej gry wstępnej. Nadszedł czas na główne wydarzenie! "Chcę, żebyś mnie przeleciał!" Powiedziałem, gotów błagać o to.
– Nie wiem… – odpowiedział z uśmiechem. Roześmiałam się, odepchnęłam go i podniosłam nogi przedramionami, starając się unieść tyłek tak wysoko, jak tylko mogłam. Następnie otworzyłem palcem swój odbyt, pokazując mu go. "A teraz?".
– Jak mógłbym temu odmówić? - odpowiedział, wpatrując się w nią pożądliwie. Kyle zajął pozycję nade mną, ślinił się na mój tyłek, a następnie potarł swoim gorącym kijem między moimi policzkami, dobrze nasmarowując wszystko. "Włóż to!" błagałem.
Po raz pierwszy poczułem, jak jego cudowny hełm przesuwa się obok mojego otworu i lekko sapnąłem. Następnie powoli, krok po kroku, wbijał swojego kutasa. "Głębiej…" sapałem z każdym centymetrem. "Kurwa, jesteś ciasny!" – warknął, kiedy dotarł tak daleko, jak tylko mógł.
"O kurwa!" Jęknąłem, biorąc to wszystko. Wycofał się nieco, a następnie przystąpił do wpychania się z powrotem. Jego kutas zapierał dech we mnie. Nie było tak duże, żeby za bardzo bolało, ale wystarczająco duże, by wypełnić mnie po brzegi, a każde pchnięcie wysyłało fale przyjemności przez całe moje ciało. "Mocniej! Pieprz mnie mocniej!" Płakałam, gdy mnie uderzał.
Potem wstał trochę, oparł się na moich uniesionych nogach i zaczął wyrzucać ze mnie absolutne światło dzienne. Poczułem ogromny gaz w dupie, kiedy wbijał mi się w dziurę i wszystko, co mogłem zrobić, to nie dotykać mojego ociekającego penisa sprzed spermy. Gdybym to zrobił, przyszedłbym tam, a nie byłem jeszcze gotowy, aby to zrobić, w rzeczywistości już tworzyłem nowy plan. Kyle w końcu zwolnił tempo po tym, co wydawało się godzinami, i powoli pieprzył mnie w dupę długimi, miękkimi pociągnięciami.
- Co powiesz na to, żebyśmy zamienili się miejscami? – zapytałem po złapaniu oddechu. – Masz na myśli zamianę pozycji? zapytał po zatrzymaniu się, wciąż pozostając we mnie. „Nie, mam na myśli, że chcę cię pieprzyć przez jakiś czas, chyba że ty tego nie chcesz”.
„Och, to by mi odpowiadało… Jak chcesz mnie? Na plecach czy jak?”. „Myślę, że najpierw musisz tu przyjść i usiąść mi na twarzy, zanim podejmiemy decyzję”. Kyle uśmiechnął się i wyciągnął ze mnie swojego fiuta. "Podoba mi się twój sposób myślenia!".
Opuściłam nogi, gdy ściągnął jeszcze bardziej spodnie i stanął nade mną twarzą do moich stóp. Jego tyłek wyglądał oszałamiająco seksownie, gdy stopniowo zniżał się do mnie, a gdy się do mnie zbliżył, poczułem jego niebiański zapach piżma. Kiedy całkowicie zakrył moją twarz, wciągnęłam go głęboko, pozwalając, by wypełnił moje zmysły. Zaczęłam go otaczać jak diabli, liżąc jego seksowny guzik, podczas gdy on kładł ręce na mojej klatce piersiowej dla równowagi.
Smakował tak pikantnie i cierpko, a ja szeroko rozsunąłem jego tyłek i pieprzyłem go językiem, wbijając go tak głęboko, jak tylko mogłem, a on jęczał i wirował przez cały czas. Kyle następnie ruszył do przodu, aby dać mi głowę. To sprawiło, że jego tylne wejście znalazło się poza moim zasięgiem, więc byłem zmuszony podnieść głowę, żeby się do niego dostać.
Dało mi to jednak wspaniały widok. Jego dziurka była lekko owłosiona, ale z nie więcej niż lekkim brzoskwiniowym meszkiem i wyglądała jak piękny pączek kwiatu, który tylko czeka, by zakwitnąć. To był naprawdę zapierający dech w piersiach dupek.
Oprawiłem go najlepiej, jak mogłem, gdy ssał mnie, aż napięcie na mojej szyi stało się zbyt duże. Następnie zniżyłem się i zamiast tego pieściłem jego jądra i skazę ustami, cały czas przytykając nos do jego dziurki, aby wchłonąć jego zapach tak bardzo, jak to możliwe. „Tak, muszę nad tym usiąść” – usłyszałam, jak mówi, wyciągając moje narzędzie z ust. Ze mną dobrze nasmarowanym swoją śliną, zsunął się po moim ciele i dosiadł mnie w pozycji odwróconego kowboja.
Położył jedną rękę na mojej nodze dla wsparcia, a drugą użył do włożenia końcówki mojego sztywnego kija w swój tyłek. Następnie ostrożnie usiadł na nim, biorąc go do siebie. Cholera, był ciasny, a księżyc w pełni pozwolił mi zobaczyć wszystko! Kiedy dotarł do podstawy mojego penisa i położył drugą rękę na mojej nodze, jego tyłek wyglądał tak gorąco z moim kutasem w nim, że prawie doszedłem, właśnie tam. – Podoba ci się ten tyłek? zapytał i zaczął kołysać się w przód iw tył, opowiadając mi, jak fantastycznie czuł się mój kutas.
Potem zaczął podskakiwać w górę iw dół i jedyne, co mogłem zrobić, to pozostać w nim. „Pieprz mnie! Pieprz mnie!” zawodził, ujeżdżając mnie, iw końcu bardziej się zsynchronizowaliśmy. Pieprzyłem go mocno krótkimi pchnięciami przez jakiś czas, a potem uniósł trochę i uderzył agresywnie swoim tyłkiem w moją miednicę.
Nie mogłem uwierzyć, jaki był wyjątkowy! Był taki nieskrępowany i chrząkałem głośno za każdym razem, gdy na mnie uderzał. Kyle w końcu usiadł na mnie i kręcił się przez minutę. "Mam pomysł…". Wstał ze mnie i podreptał najlepiej, jak potrafił, do najbliższego drzewa.
Następnie pochylił się trochę do przodu, opierając się o nią i machnął do mnie tyłkiem. "Chodź i weź to!". Udało mi się wstać ze spodniami ledwie za kolana i dołączyłam do niego.
Najpierw otworzyłem jego tyłek i przetarłem nabrzmiałym kutasem jego szczelinę. Absolutnie tryskałem sokami i było tak gęste i białawe, że bardziej przypominało nasienie niż pre-cum. Przejechałem głową po jego dziurce i pokryłem nim jego tyłek, po czym pochyliłem się i wykonałem kilka porządnych ruchów językiem. Zmieszany smak odbytu, kutasa i wytrysku był znakomity. Następnie pozwoliłem, by wszystko spłynęło po jego dziurce i wróciłem do wsuwania mojego fiuta między jego błyszczące policzki.
„Włóż to z powrotem…”, w końcu gruchał, a ja skierowałam moje pulsujące narzędzie z powrotem w jego tyłek. „To wszystko, kochanie… teraz pieprz mnie dobrze,” westchnął, gdy ponownie w niego wszedłem. Szybko pchałam go mocniej niż kiedykolwiek. „Kurwa tak! To jest to! Pieprz mnie! Pieprz mnie mocno!” krzyknął, gdy uderzyłem go, pocałowałem i lekko ugryzłem w kark.
Cały las był wypełniony dźwiękami „Whack! Whack!” gdy nasze ciała spotykały się przy każdym pchnięciu i łączyły się, wycie było tak głośne, że dziwię się, że cały ośrodek nas nie słyszał. Zwolniłem, wbiłem się w Kyle'a najdalej jak mogłem i sięgnąłem, by szarpnąć jego kamiennego kutasa. Nie byłam pewna, ile jeszcze zniosę, zanim dojdę do orgazmu, i szepnęłam mu do ucha, że wkrótce dojdę. "Powinieneś spuścić się w mój tyłek," powiedział miękko pomiędzy ciężkimi oddechami. To było wszystko, co potrzebowałem usłyszeć i wróciłem do mielenia go mocno i szybko.
Całe moje ciało napięło się i krzyknąłem głośno, gdy zacząłem wypluwać. Przyciągnąłem go blisko, tak że jego tyłek był mocno dociśnięty do mnie i wepchnąłem swój ładunek głęboko w niego. "Euh! Tak kochanie, napełnij mnie!" Kyle jęknął. Wystrzeliłem podmuch za podmuchem gorącej spermy w jego tyłek, a moje kolana zaczęły się trząść od intensywności przyjemności.
"O Boże! To sprawi, że teraz dojdę!" Kyle prawie krzyknął, zanim jeszcze skończyłem wytrysk, a ja pogłaskałem go mocno, kładąc drugą rękę przed jego penisem, aby złapać jak najwięcej jego ładunku, jak tylko mogłem. Kyle ryknął ochryple i poczułem, jak grube strumienie wytrysku eksplodowały z jego pulsującego penisa. Udało mi się uchwycić większość tego, co wytrysnęło.
Cały czas szarpałam jego mięso, podczas gdy jego zwieracz skręcał się mocno wokół podstawy mojego penisa i nie przestawałam, dopóki w końcu nie skończył z lekkim spazmem. Następnie podniosłem garść jego lepkiego nektaru do ust i wypiłem. To było absolutnie pyszne! „Twoja sperma jest jak cukierek” – powiedziałam po tym, jak oblizałam do czysta palce i pocałowałam go w policzek. Potem wyciągnąłem się z niego i moja maź wypłynęła z jego tyłka. Sięgnął w dół i wytarł go dłonią, po czym włożył mokre palce do ust.
Patrzenie, jak to robi, było tak brudne, gorące i seksowne, że prawie znowu mnie twardniało. Był oczywiście takim samym miłośnikiem spermy jak ja, a to sprawiło, że polubiłem go jeszcze bardziej. Odwrócił się i pocałował mnie w usta. – Twoje też. Przypomina mi toffi ze słoną wodą – powiedział z chichotem.
To było jedno z dziwniejszych porównań, jakie zrobiłem na temat mojego wytrysku, ale nie mylił się, to trochę tak smakuje. Staliśmy tam całując się przez chwilę ze spuszczonymi spodniami, ciesząc się wzajemnym uściskiem, jak również smakiem naszej spermy i pocierając o siebie nasze zroszone, zużyte penisy. Gdy poświata zaczęła zanikać, nagle zdałem sobie sprawę, że to miejsce prawdopodobnie wkrótce zostanie zamknięte.
„Choć bardzo mi się to podoba, prawdopodobnie powinniśmy już iść” – powiedziałem. „Nie, kurwa, masz całkowitą rację! Nie mam pojęcia, jak długo tu jesteśmy” — odpowiedział. „Poza tym zaczyna mi być trochę zimno”. Posprzątaliśmy jak mogliśmy, wróciliśmy na stok i zjechaliśmy do schroniska. Okazało się, że nie za szybko.
Właśnie gdy schodziliśmy z naszych desek, zgasły światła na wzgórzach i ledwo cofnęliśmy się na czas, aby wyjąć nasze rzeczy z szafek, zanim będzie za późno. - Myślę, że to dobre wyczucie czasu - powiedział Kyle, kiedy zbieraliśmy nasze rzeczy, a ja nie mogłem powstrzymać się od śmiechu. Byliśmy naprawdę blisko.
Odprowadziłem go z powrotem do samochodu i powiedziałem mu, jak niezwykły czas spędziłem i jak się cieszę, że go spotkałem. „Absolutnie! Ja też,” zgodził się. „Proszę, weź mój numer i zadzwoń do mnie następnym razem, gdy będziesz chciał pojechać na przejażdżkę”. „Na pewno będę na to liczył!” Powiedziałem po podłączeniu jego cyfr i odłożeniu telefonu.
Następnie pocałowaliśmy się czule po raz ostatni, zanim odjechał, a ja skierowałem się do samochodu, aby wyjść. Moja twarz wciąż była trochę lepka od naszego seksu, a słodki posmak utrzymywał się w ustach, kiedy szedłem. Kiedy wsiadłam do samochodu, myślałam tylko o tym, jak bardzo się cieszę, że znów zaczęłam jeździć na snowboardzie.
Tiernan woli ostrą miłość...…
🕑 18 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 2,841Tiernan był czarnym Irlandczykiem, szorstkim czarnym Irlandczykiem. Kiedy dorastał, jego rodzina miała przyczepę stacjonarną i byli zmuszeni do przeprowadzki od czasu do czasu, gdy ich…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuMoja najlepsza przyjaciółka uwiodła mnie, gdy spałam…
🕑 15 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 4,071Znam Toma od zawsze, jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi i oboje jesteśmy małżeństwem. Nasze żony dobrze się dogadują, ale to nasza przyjaźń jest wyjątkowa. Tom jest chudym facetem o wadze…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuWięc Tom i ja wyszliśmy z łazienki, a kiedy weszliśmy do salonu i wpadliśmy na Mandy. "Hej Dave, gdzie byłeś, szukałem cię?" „Byłem w łazience” Gdy to powiedziałem, wzięła mnie za…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu