Edukacja Ken

★★★★★ (< 5)

Rozstanie Kena prowadzi do nauki seksu od dwóch starszych mężczyzn…

🕑 38 minuty minuty Gej mężczyzna Historie

"Hej, w porządku?" powiedział głos za mną. Rozpoznałem go jako należący do Nica, młodszego i wyraźniej gejowskiego partnera, który był właścicielem małego nadmorskiego pensjonatu, na którego patio na tyłach dąsałem się. – Tak, wszystko w porządku – powiedziałem. "Albo będę." – Nie żartuj sobie, chłopcze – powiedział lekko rozbawionym tonem, podchodząc, by usiąść obok mnie na wyściełanej ławce wielkości dwuosobowego fotela. Spojrzałam na niego, wpatrując się w niebieskie oczy i atrakcyjną twarz i ponownie czując lekkie zdziwienie, że „atrakcyjny” w ogóle przemknął mi przez głowę.

Minęło dopiero kilka tygodni od pierwszego razu, kiedy jakikolwiek mężczyzna zarejestrował się dla mnie w ten sposób, przynajmniej w świadomym tego słowa znaczeniu. – Nie, naprawdę – upierałam się. „Będę w porządku. Mam wino, książkę i ten niesamowity widok.

Nic mi nie będzie”. - Powiem ci sekret – powiedział, uśmiechając się i lekko pochylając w moją stronę. „Kiedy ktoś mówi »Będę dobrze« lub »Będę w porządku«, oznacza to, że tak nie jest.

Możesz tym przegonić prostych facetów, ale to dlatego, że tak naprawdę nie chcą słyszeć odpowiedzi”. – Ach – powiedziałem, odwzajemniając jego uśmiech. „A geje…” „Są naprawdę zainteresowani”. Uśmiech zmienił się w poważniejsze zainteresowanie. – Widziałem, jak twój chłopak wychodził.

Generalnie, gdy połowa pary wylatuje trzy godziny po zameldowaniu, to zły znak. – Chyba tak. "Czy on wraca?" „Nie.

Nie ma szans. Michaelowi zajmuje przynajmniej kilka dni, zanim przestanie być wściekły. Nawet jeśli jest skłonny przez to przejść, będzie dla nas za późno”. – Masz na myśli, że za późno na ten weekend? "Nie, ja życze." Zatrzymałem się na sekundę przed rozwinięciem. „Jesteśmy w marynarce wojennej.

Jest w drodze do Wielkich Jezior, musi tam być w poniedziałek. Dlatego tak bardzo szukaliśmy miejsca przyjaznego homoseksualistom. Nie chcieliśmy zaglądać przez ramię, wiesz? Ten weekend był naszym ostatnim razem bez względu na wszystko, po prostu skończył się zbyt wcześnie. – Wiem, jak to jest. Na moje pytające spojrzenie uśmiechnął się i dodał: – Jon był pułkownikiem w armii.

Jestem żoną wojskową, a przynajmniej byłam. — Ach. Boże, to musiało być po prostu niewiarygodnie trudne. Na szczęście nie spotkałem go, dopóki nie był prawie gotowy do przejścia na emeryturę.

Nie ma mowy, żebyśmy przetrwali całe lata bez niego. Dlatego tak długo pozostał samotny, wiedział, że krótkie romanse są o wiele łatwiejsze do ukrycia niż długie związki. - Myślę, że tak.

Nawet o tym nie pomyślał. – Trudno być gejem w służbie. Uśmiechnął się. – Nie zamierzona gra słów. Jak długo jeszcze go nie zobaczysz? – Nie wiem, czy to zrobię.

Wiedziałem, że nigdy nie ujdę mu na sucho, więc kontynuowałem powoli, próbując sformułować swoje myśli, gdy dawałem im głos. „Byliśmy… skończeni. To nigdy nie był romans mający na celu wieczność.

Wiedzieliśmy, że mamy, dopóki nie wyszedł i tyle. – Oboje to wiedzieliście? Czy tylko ty? Do diabła, to on nie mógł przestać tego mówić. – Jesteśmy tylko przyjaciółmi, Ken. To tylko seks, Ken.

Ciii, nie mów, że mnie kochasz, Ken. Nawet w łóżku. I miał rację. Od pierwszego dnia wiedzieliśmy dokładnie, ile mamy czasu.

Byłoby głupio, gdybyśmy opowiedzieli o tym wszystkim Romeo i Julii. – Ale zrobiłeś to? – zapytał ze współczuciem. – Cóż… Nagle energia, która opuściła Michaela, wróciła.

Wstałem, zacząłem chodzić, zdałem sobie sprawę, że to robię, i zakotwiczyłem się, opierając tyłek na poręczy patio. Nie. W każdym razie nie. I nie miałam pojęcia, że ​​on też.

Wszystko było lekkie, szczęśliwe i zabawne, a potem nagle zaczął mówić o miłości i potrzebuję i mówimy, że powinniśmy wyjść, żebyśmy zostali zwolnieni. Przeszliśmy od przyjaciół z korzyścią do kochanków, którzy w mgnieniu oka zajadają się kiepskimi kurczakami”. "Złe obiady z kurczakiem?" "Przepraszam.

Zwolnienia z postępowania za złe zachowanie, BCD. To jest to, co dają za wyjście. Zły obiad z kurczakiem to slang. W marynarce wszystko jest slangowe." Uśmiechnął się na to i zapadła chwila ciszy. – Jak długo byliście razem? – zapytał w końcu, myślę, że tylko po to, żeby rozmowa nie utknęła w martwym punkcie.

– Chyba sześć lub osiem tygodni – powiedziałem, wzruszając ramionami. „Zależy od tego, kiedy zaczniesz liczyć. Rozpoznaliśmy atrakcyjność w obozie treningowym, ale tak naprawdę nie mogliśmy nic z tym zrobić, dopóki później”.

– Wow – powiedział poważnie. — Sześć lub osiem tygodni. Nic dziwnego, że siedzisz tu jak Montague ze złamanym sercem. – Zamknij się – zaśmiałem się.

– Myślałem, że przyszedłeś tutaj, żeby mnie pocieszyć. „Dlaczego do diabła tak myślisz?” powiedział z przesadną pogardą. „Po prostu upewniam się, że nie podcinasz sobie nadgarstków na nowych meblach”.

– Och, miło – powiedziałem. "Tak, jestem taki słodki." Uśmiechając się, wstał i podszedł do ścieżki prowadzącej na plażę. "Pospiesz się. Tak ładnie, jak dekorujesz to patio, to zła karma, aby pozwolić ładnym młodym gościom być samotnymi i niebieskimi. Chodź ze mną.

Opowiem ci mnóstwo soczystych plotek o innych gościach. – Ładnie – powiedziałem, dołączając do niego. Teraz robi się głęboko." "Och, wiesz, że jesteś wspaniała, przestań szukać komplementów." Uśmiechnąłem się krzywo i nie odpowiedziałem. Po chwili się roześmiał.

"Nie wiesz, prawda?", powiedział. "Chyba żartujesz. Każdy pedał, jakiego kiedykolwiek spotkałeś, musiał próbować wejść w te dżinsy.

– A teraz zobacz, tak kogoś rozweselasz. – Roześmiał się i na chwilę objął mnie w pasie. śniadanie jutro będę paradować obok każdego mężczyzny w gospodzie. Patrzysz, jak cię obserwują, a potem mówisz, że po prostu próbuję cię pocieszyć. Moja twarz zrobiła się gorąca i po chwili delikatnie go odepchnęłam.

„Przestań” – powiedziałam, ale nie mogłam pomóc uśmiechnięty. „Michael jest tym przystojnym.” „Jest słodki, tak, ale nie ma twojego ciała. Poważnie, nie pochlebiam ci.

Jesteś gorąca. Cała świeża, urocza i zbudowana jak marzenie. Trzymaj się z innymi gośćmi, a każdy dół będzie cały czas trzymał obie ręce na górze.

Teraz się roześmiałem, a kiedy ponownie objął mnie w pasie, nie protestowałem. Nie zostawił go tam długo i wydawało się to bardziej przyjaznym gestem niż ruchem, ale wykonał dobrą robotę wzmacniając jego komplementy. Przez chwilę szliśmy w milczeniu, obserwując fale wtaczające się na prawie opustoszałą plażę. „Ok” w końcu powiedziałem. „Wyjaśnij górną i dolną rzecz.

Chodzi mi o to, czy to normalne w związkach gejowskich, że jedna osoba zawsze dominuje? Wydaje się dziwne." "Wow, naprawdę jesteś w tym nowy." "Michael był moim pierwszym chłopakiem, czy jakimkolwiek określeniem powinnam użyć. Aż do niego nie wiedziałam, że mogą mnie pociągać mężczyźni. - Więc doszłaś do… ile masz lat, osiemnastu?… nie znając cię jak chłopców? Nie potrafię sobie nawet wyobrazić." "Cóż, ja też lubię dziewczyny," powiedziałem, wzruszając ramionami.

"Może dlatego." Ma sens. Może nawet na tyle sensowne, abyś mógł przekonać samego siebie, że lubisz dziewczyny specjalnie po to, by unikać tych pytań. Niemal na wpół go rozumiałem, ale nie prosiłem go o wyjaśnienie. Mój nastrój nie był specjalnie przygotowany na głębokie pytania.

Odpowiedz na twoje pytanie – powiedział – to zależy od relacji. Niektóre pary są bardzo podobne do stereotypowego męża i żony z lat pięćdziesiątych. Niektórzy są równymi partnerami w łóżku i poza nim. Większość mieści się gdzieś pomiędzy.

Jon jest w dużej mierze dominującą połową naszego związku, zwłaszcza w nocy, ale staram się zapewnić siebie, kiedy chcę”. „Więc to nie jest tylko termin seksualny” – powiedziałem. „Cóż, przez większość czasu jest używany w ten sposób, nawet jeśli to drażni.

Na pewno jest to konotacja seksualna, nie użyłbym jej tak po prostu w starych okolicznościach. – Dobrze. Nastąpiła kolejna chwila ciszy.

– Więc dlaczego mówisz, że spodnie chwytają się za szczyty? Czy wydaje mi się, że jestem pupą? — W porządku — powiedział ze śmiechem, ponownie obejmując mnie w pasie. — Bycie queer, lekcja pierwsza: odpręż się. Nie kwestionowałem twojej męskości. Jesteś bardzo młoda, masz gorące ciało i wydajesz się być tak niewinna, na jaką wyglądasz. Każdy pedał na ziemi chciałby cię przelecieć.

Nieprzyzwoitość, którą porzuciła tak swobodnie po naszej bardziej rozważnej rozmowie, rozśmieszyła mnie. Co oczywiście było jego zamiarem, uśmiechnął się szeroko. ?" on zapytał.

- Nie zaszliśmy tak daleko. To znaczy, zakładając, że masz na myśli pieprzenie. Może chcielibyśmy spróbować tego w ten weekend. – Po tych wszystkich tygodniach spędzonych razem? dokuczał.

– Cóż – powiedziałem z zakłopotanym śmiechem – byliśmy w stanie zejść z bazy tylko cztery razy. Całe nasze życie seksualne przypominało tuzin ustnych rozmów i trochę całowania. „Wow, nic dziwnego, że wciąż masz ten nowy zapach papierosa. Prosto z podłogi w salonie”. – Świetnie – zaśmiałem się.

„Oto żarty z jazdy próbnej”. Ramię wokół mojej talii zacisnęło się, a Nic wskazał na mnie wolną ręką. – Hej – powiedział groźnie.

„Nie nadepnij na moje gładkie linie. Bloker kogutów”. Śmiałem się mocniej z implikacji tej mądrości niż z samego pęknięcia, które jego psotny uśmiech powiedział, że zna.

Reszta naszego spaceru była mniej więcej taka sama. Sprawiał, że śmiałam się dość stabilnie i chociaż nic kompletnie nie wypycha zerwania z twojego umysłu dwie godziny po tym, jak to się stało, przynajmniej nie rozpamiętywałam tylko Michaela. Kiedy wróciliśmy jakieś dwadzieścia minut później, mój nastrój był całkiem dobry, a kiedy Nic w końcu przeprosił, by zająć się innymi gośćmi, usiadłem z moją książką w znacznie lepszym nastroju. Prawda jest taka, że ​​nie miałem złamanego serca.

Może próbowałem namówić się na złamane serce, ponieważ miałem osiemnaście lat iw tym wieku wszystko miało być dramatyczne, ale w końcu byłem bardziej rozczarowany Michaelem i dla niego niż osobiście zrozpaczony. Był smutek z powodu niepokoju mojego przyjaciela, ale łagodził go moja irytacja, że ​​spędził tyle czasu, mówiąc jedno, a najwyraźniej czując coś innego. I dodatkowo złagodzone przez świadomość, że będąc Michaelem, miałby kogoś innego pięć minut po tym, jak wysiadł z samolotu w Great Lakes.

W miarę jak popołudnie przechodziło w wieczór, spędzałam więcej czasu uśmiechając się z powodu rozmowy z Nicem, niż tęskniąc za utraconą miłością, a Nic nie miał problemu z rozśmieszaniem mnie za każdym razem, gdy miał chwilę, by się przywitać. Była przerwa na obiad, a druga na pluskanie się w morzu, ale poza tym po prostu przesiadywałem na patio lub w moim pokoju z francuskimi drzwiami otwartymi na patio do późna po zmroku. To tam Nic znalazł mnie, kiedy skończył swoją pracę; siedzę na krześle przy łóżku i kończę książkę. Spojrzałem w górę, kiedy zapukał w otwarte drzwi.

– Hej – powiedział, unosząc butelkę wina. – Jon mówi, że bycie w służbie oznacza, że ​​jesteś wystarczająco dorosła, by napić się więcej. Wyjdź i podziel się tym ze mną. "Tak jest." Tym razem w rozmowie nie było zerwania. Zaczęło się lekko i śmiejąc się, i szybko przeszło w zalotną, Nic siedzącą blisko mnie na tej samej ławce co wcześniej i znajdującą wiele wymówek, by mnie dotknąć i wiele okazji, by mnie komplementować.

Na początku myślałem, że flirt jest nieszkodliwy, tylko sposób na zabawę i poprawę samopoczucia. W końcu jego partner, Jon, był w gospodzie. Nie zrozumiałem, że może było w tym coś więcej, dopóki Jon nie pojawił się, by do nas dołączyć. Podczas gdy szczupła budowa Nic, ciemne włosy i niebieskie oczy były dla mnie atrakcyjne w ten sam niegroźny sposób, co Michael, Jon to zupełnie inna sprawa.

Po pierwsze był duży. Mam około pięć-dziesięć lat iw czasie tej historii gdzieś w przedziale 140, fighter awansuje z niższych klas wagowych do średnich. Jon miał ponad metr osiemdziesiąt wzrostu i był znacznie cięższy, w całości umięśniony.

Był ciemnowłosy, brodaty, opalony, bardzo pewny siebie i bardzo przystojny, ale to nie rozmiar i surowa atrakcyjność naprawdę go wyróżniały. To był oczywisty „top” klimat, który wydzielał. Nie przyznałabym się do tego, ale cholernie mnie przestraszył.

Z tym człowiekiem nie będzie żadnej powolnej, wzajemnej eksploracji. Spędzać z nim czas sam na sam, a odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące tej samej płci będą udzielane dość szybko. - Nie pozwól mi przerywać - powiedział Jon, gdy do nas dotarł.

„Chciałem tylko zaoferować ci uścisk dłoni i trochę zachęty, Ken. Zaakceptowanie homoseksualizmu w twoim wieku wymaga dużo odwagi. Oraz dodatkowe punkty za gotowość zmierzenia się z nim podczas służby”. Uścisnął mi dłoń, zatrzymał się, by pocałować Nica, postawił kolejną butelkę wina obok naszej prawie pustej i odwrócił się, by oprzeć tyłek o balustradę patio przed nami. – Dzięki – powiedziałem.

– A właściwie to biseksualność. – W takim razie pół punktu – powiedział z promiennym uśmiechem. „Resztę dostaniesz, gdy zdasz sobie sprawę, że coś takiego nie istnieje”. Już w wieku osiemnastu lat zdałem sobie sprawę z głupoty tej pozycji. Zdałem sobie również sprawę z bezsensowności argumentowania tego, to jedna z tych rzeczy, które zawsze zamieniają się w coś gorącego i nikt nigdy się nie zmienia.

„Niech tak będzie” – powiedziałem, odpowiadając na jego uśmiech – „Doceniam gościnność. I wino. Zwłaszcza wino”. Oboje śmiali się z tego, ale po chwili Nic położył rękę na mojej piersi. – Poważnie – powiedział.

„Nawet jeśli to nie była prawdziwa miłość, czujemy się źle, że twój związek zakończył się w ten sposób. Będziemy bardziej niż szczęśliwi, mogąc zapewnić ci bezpłatną rozrywkę w ten weekend. Jestem doskonałym przewodnikiem”.

– Dzięki – powiedziałem. „Już byłeś świetny. Zobaczmy, jak będę się czuł rano.

Mogę zakopać tę butelkę wina i będę zbyt skacowany, by uprawiać turystykę”. Więcej śmiechu i ręka znów dotknęła mojej klatki piersiowej. – Cóż, nie możemy tego mieć, prawda? powiedział Nic. „Myślę, że będę musiał podzielić się z tobą tą butelką w imię bycia dobrym gospodarzem”.

— I wcale nie w imię dalszego dotykania swojego gorącego, małego ciała — powiedział Jon z kolejnym ze swoich olśniewających uśmiechów. „Pamiętaj, Nic, zanim zaczniesz obmacywać ładnych gości, musisz mieć dwie butelki wina”. - Och, racja - zaśmiał się Nic. „Zawsze zapominam o tej zasadzie”. Śmiałam się, gdy cofał rękę.

Po chwili Jon mrugnął do mnie. – W porządku – powiedział. „Jeden z nas musi być rano sprawny. Wy dziewczyny lubicie wino, ja poczytam trochę przed snem”.

Znowu pocałował Nica, kiedy przechodził obok i zauważyłam konspiracyjne spojrzenia, które wymienili. Teraz mogłam być młoda i naiwna, ale nawet w wieku osiemnastu lat nie byłam tak tępa, że ​​nie zdawałam sobie sprawy, że Nic właśnie dostał błogosławieństwo Jona, żeby mnie poruszył. Bez wina i bez rozstania, może przemówiłbym i poszedł do łóżka. Jak to było… cóż… nie zrobiłem. Spędziliśmy trochę czasu na bezczynnych pogawędkach o ich gospodzie i mieście oraz o moim dotychczasowym doświadczeniu w służbie.

Nic bardzo chciał mi opowiedzieć o sukcesie swojego kochanka w macho, „prostym” świecie wojskowym i trochę mnie uraczył. - A więc – powiedziałam w końcu, przerywając napływ na wpół zrozumiałych opowieści o służbie – od jak dawna jesteście razem? „Około pięciu lat. Zależy od tego, jak liczysz się razem, wygłupialiśmy się przez chwilę, zanim naprawdę zostaliśmy partnerami. Trochę nam zajęło, zanim przekonaliśmy się, że różnica wieku nie była powodem do rozstania”. – O ile on jest starszy? – Prawie piętnaście lat.

Ja mam trzydzieści dwa lata, on czterdzieści sześć. "Czy to nie… to znaczy, to dużo lat." Taktu nie rozumiałem w wieku osiemnastu lat. Jesteś w szoku, wiem. „Och, kochanie, wystarczająco trudno jest znaleźć kogoś, kogo naprawdę kochasz, nie martwiąc się o to, kto pierwszy się zestarzeje.

Ludzie są zbyt zajęci wiekiem. Jeśli mam dwadzieścia pięć wspaniałych lat z Jonem, a potem spędzę dziesięć lat uwodząc gości, podczas gdy on patrzy, nazwę to cudownym życiem. Pokiwałem głową w zamyśleniu, po czym znów się uśmiechnąłem. – Uwodzisz gości, kiedy on patrzy? Zapytałam.

– Uhm – powiedział z żartobliwym uśmiechem. „Jon uwielbia oglądać”. - Och, hej – powiedziałem, rozglądając się, jakbym był zaskoczony. – Czy zechciałbyś na to spojrzeć? Wydaje mi się, że jestem tutaj na głębokim końcu. To wywołało wielki śmiech, po którym jakoś udało mu się zbliżyć do mnie.

Jedno z jego ramion było teraz za mną, a jego druga ręka przesunęła się z mojej klatki piersiowej na udo. Nie wiem, czy to sprawia, że ​​jestem dziwką, ale nawet nie pomyślałam, żeby go powstrzymać. Był świetnie wyglądający, zabawny i całkiem gładki, a spędzanie z nim przynajmniej części nocy brzmiało o wiele lepiej niż spędzanie jej samemu. – O nie, śliczny chłopcze – wyszeptał.

„To jest płytki koniec. Głęboki koniec obserwuje nas stamtąd”. Jon widział nas ze swojego krzesła tuż za francuskimi drzwiami do ich pokoju, o czym byłam już doskonale świadoma. Zdecydowanie nowa scena dla mnie, ale równie zdecydowanie podniecająca.

– A wiesz, co on naprawdę lubi oglądać? Nic ciągnął. „Chłopcy całują się”. Oboje uśmiechaliśmy się, gdy się spotkaliśmy. Całowanie chłopców wciąż było dla mnie czymś nowym, ale był w tym cholernie dobry. Jego język był wyćwiczony i łatwy, wsuwał się i wysuwał z moich ust szybkimi, drażniącymi ruchami, które zachęciły mnie do odwzajemnienia pocałunku z energią pasującą do jego.

Nie jestem pewien, jak długo to trwało, ale zanim się rozdzieliliśmy, oboje ciężko oddychaliśmy i miałem to niesamowite, intensywne, prawie wysokie uczucie, które towarzyszy świetnej sesji całowania. Moja twarz była gorąca, głowa mi pulsowała, a wszystkie zakończenia nerwowe w moim ciele były w stanie najwyższej gotowości. Zaśmiałam się, kiedy w końcu odsunął się na tyle, by wciągnąć moją koszulę przez głowę.

Przez jakiś czas nasze ręce stawały się coraz bardziej wolne, ale dopiero wtedy zauważyłam, że udało mu się rozpiąć rozporek moich szortów. "Z czego się śmiejesz, sexy?" – wyszeptał grubym głosem. Widziałam jego ładny uśmiech tylko przez sekundę, ponieważ natychmiast wykorzystał wzrost dostępnej skóry, całując mój kołnierzyk i górę klatki piersiowej i przesuwając dłońmi po moim torsie. „Uświadomienie sobie, że jestem totalną dziwką” – powiedziałem ze śmiechem.

„Kilka minut rozmowy, kilka minut pocałunków i moje ubrania”. - Mm, powinieneś być w latach siedemdziesiątych. To by się liczyło jako długie zaloty. „Przepraszam, że to przegapiłem”. "Więcej niż kiedykolwiek się dowiesz." Jego uśmiech był złośliwy, tym bardziej, że w najmniejszym stopniu nie zwolnił tempa swoich poszukiwań.

Jedna z jego rąk wsunęła się w moje szorty i wydał z siebie złośliwy, mały chichot, gdy znalazła mojego fiuta. – Och – westchnął. "Ok, zatrzymamy cię. Zawsze chciałem mieć służącego." Zaczęłam odpowiadać, ale kiedy mój twardy jak skała kutas się uwolnił, jego ręka przesunęła się nad głowę i mimowolnie sapnęłam. Nic znów się roześmiał i pocałował mnie głęboko, a wszystkie głuche uwagi zostały zapomniane chwilę później, gdy zaczął całować w dół mojego ciała.

Zanim ściągnął moje szorty i osunął się na kolana przede mną, wariowałam, z rękami w jego włosach i biodrami unoszącymi się w górę w poszukiwaniu jego ust. – Powoli, seksowny chłopcze – wyszeptał. „Po prostu zrelaksuj się, doprowadzę cię tam.

Pozwól mi cieszyć się tym ciałem, nad którym tak ciężko pracowałeś”. Znowu się śmiejąc, próbowałem się zrelaksować. Nie było to łatwe.

Nic pocałował mnie wokół mojej dolnej części ciała, mówiąc mi, jak bardzo wyciągnął moje dobrze rozwinięte mięśnie brzucha, szczupłe biodra i mocne uda. Moja erekcja nigdy się nie zachwiała i kilka razy rozśmieszał go, gdy znalazł wrażliwe miejsce. W końcu złapał go, kiedy podskoczył i uderzył go w bok twarzy, gdy lizał zagłębienie z przodu mojego lewego biodra. „Myślę, że twój kutas mnie znokautuje, jeśli szybko się tym nie zajmę” – powiedział.

„To jak wykrywacz gorących punktów, mógłbym mapować wszędzie, gdzie chcesz być całowany, po prostu obserwując, jak skacze”. Mój śmiech zamienił się w jęk, kiedy w końcu wziął mnie do ust. Nie żeby miał zamiar po prostu mnie wyssać. Pracował ze mną jak ekspert, ssał mnie głęboko przez chwilę, a następnie całował i lizał w górę iw dół mojego trzonu i delikatnie ssał moje jądra, gdy wyczuł, że się zbliżam.

Tam, gdzie Michael ssał mnie z gwałtowną, rozpaczliwą potrzebą, radość i pożądanie Nica łączyły się z doświadczeniem. Kazał mi szarpać biodrami i jęczać równomiernie, zanim w końcu zdecydował się mnie wykończyć, a kiedy w końcu przyzwyczaił się do rytmu i wyraźnych zamiarów, prawie krzyknęłam z ulgi. Mój orgazm był długi i ciężki, końcowy produkt tygodniowego celibatu plus oczekiwanie dnia plus trochę wygłupiania się z Michaelem. Jestem zaskoczona, że ​​nie odstrzeliłam Nicowi tyłu głowy.

Przełknął wszystko, jęcząc z satysfakcji i spędził minutę delikatnie ssąc mojego opróżniającego się kutasa, zanim wrócił, by mnie pocałować. – O mój Boże, Nic – powiedziałem po chwili. „To było niesamowite”. – Tak.

Daję niesamowitą łeb. Jestem uczonym. Dołączyłam do jego śmiechu i spędziliśmy kilka minut całując się, dotykając i żartując z poziomu jego geniuszu, zanim zdecydował, że mam dość poświaty. – Dobra, moja kolej – powiedział radośnie, wstając, by szybko zdjąć ubranie. Ciało pod nimi wyglądało tak dobrze, jak się czuło, szczupłe, jędrne i bardzo zadbane.

Ostrożnie się odwrócił, rzucając ubrania na stół, dając mi dobry widok na jego ładny okrągły tyłek. Jego kutas dobrze mu pasował. Nie był ogromny, ale wyglądał równie dobrze jak reszta jego ciała, gruby i lekko wygięty w górę.

Starannie wyczesał włosy łonowe, co zdecydowanie nauczyłam się doceniać. Sięgnąłem po niego, ale Jon przerwał, gdy wziąłem go do ręki. "Dlaczego nie wejdziecie tutaj?" powiedział. „Goście płacili za pokoje, a nie za sex show”.

Nic roześmiał się i pociągnął mnie na nogi. Byłam bardziej niż trochę zdenerwowana, wchodząc nago do pokoju z Jonem, zwłaszcza że nie zadał sobie trudu, by ukryć swoją ocenę mojego ciała. Obejrzał mnie od stóp do głów, przez kilka sekund spoglądając na mojego fiuta. — Hej — powiedział Nic do Jona — powiedziałeś, że mogę.

- Nie powiedziałem, że powinieneś wyskoczyć go od razu na patio, rogaczu - powiedział Jon ze śmiechem. Myślę, że widział moje nerwy, bo uśmiechnął się do mnie i mrugnął. „Nie masz nic przeciwko temu, że patrzę, czy jesteś marynarzem? Jesteś tak cholernie gorący, że musiałem cię zobaczyć z moją miłością”. Myśląc, że to oznaczało, że będzie tylko oglądać, trochę się odprężyłem. Niewiele, to wciąż była o wiele bardziej szalona scena niż byłam przyzwyczajona, ale wystarczyło, że kiedy Nic zaczął mnie znowu całować, wróciłam do tej chwili.

Jego kutas był twardy jak skała przy moim udzie, a mój też nie opadł zbytnio. Westchnęłam przy jego ustach, kiedy złapał ich oboje jedną ręką, głaszcząc nas razem. W końcu przerwał pocałunek i próbował poprowadzić mnie na kolana. – Chodź – powiedział. "Teraz moja kolej." – Na łóżku – powiedziałem, prowadząc go tam.

Położył się, a ja podczołgałam się na niego, całując go w twarz, gdy siedziałam na nim okrakiem i dość szybko przesuwałam się w dół w kierunku jego kutasa. Dokuczanie nie było w moim repertuarze. Nie żeby Nic narzekał, położył rękę na mojej głowie, kiedy zbliżyłem się do jego kutasa i poprowadził mnie prosto do środka. Każde pytanie, czy chciałbym zrobić to komuś innemu niż Michael, szybko otrzymało odpowiedź. Kutas Nica czuł się niesamowicie w moich ustach, byłem szybko tak twardy jak przed moim orgazmem.

A moja nerwowość zniknęła w ciągu kilku sekund. Nigdy nie zapomniałem, że Jon obserwował, ale skończyło się na tym, że zrobiłem dla niego pokaz, odwracając się, aby upewnić się, że ma wyraźny widok i rysując całą drogę do samego czubka, zanim zabrałem Nica tak głęboko, jak mogłem przy każdym uderzeniu. Ta scena musiała być również dla Nica bardzo atrakcyjna, ponieważ nie trwał długo. Myślałam, żeby spróbować zwolnić, kiedy położył ręce na mojej głowie, ale byłam po prostu za cholernie gorąca.

Nie mogłam się nacieszyć uczuciem jego kutasa przesuwającego się po moim języku, jego bardzo twardego, bardzo gorącego trzonu wypełniającego moje usta, ani smaku jego ciała. Wymagało to ostrożnego wysiłku, aby być delikatnym z jego jądrami, kiedy trzymałam je w dłoni, a kiedy skończył, brakowało mi tchu, a moje jęki pasowały do ​​jego. Kierował moim rytmem, podchodząc do mnie, gdy ssałem i jęcząc przy każdym uderzeniu.

Było mnóstwo ostrzeżeń, kiedy miał się spuścić, ale nawet nie pomyślałem o odsunięciu się i wkrótce połykałem największy ładunek spermy, jaki kiedykolwiek widziałem. Nic przyszedł tak dużo, tak mocno, że naprawdę zaśmiałam się ze zdumienia, kiedy w końcu skończył. – Jezu, Nic – powiedziałem, podpełzając z powrotem, żeby go pocałować. - Ile czasu minęło odkąd wysiadłaś? Miesiąc? "Spróbuj cztery godziny", powiedział Jon ze śmiechem.

– Zaatakował mnie po tym, jak go dziś podnieciłeś. Musiałem powtórzyć rozmowę słowo w słowo, kiedy go pieprzyłem. "Mam was wszystkich włączonych?" – zapytałem Nica z uśmiechem. "UH Huh." Uśmiechnął się szeroko.

"A teraz masz mojego kochanka wszystko podniecone." Nagle nerwy wróciły. Odwróciłam się, by spojrzeć na Jona, ale Nic przyciągnął moją twarz z powrotem do swojej i pocałował mnie przez chwilę, jego ręce wędrowały po moim ciele. To była oczywista sztuczka, ale zadziałała. Moja natura jest seksualna. Potrzebowałam tylko odrobiny zachęty, a moja żądza przygód nie miała granic.

Co nadal jest prawdą, wydaje się, że jest to historia mojego życia. "Gotowy do pływania na głębokim końcu, seksowny chłopcze?" Nic szepnął po chwili. Tym razem, kiedy odwróciłem się, by spojrzeć na Jona, nie zatrzymał mnie, a kiedy Jon wstał i wyciągnął rękę, wziąłem ją i pozwoliłem mu się podciągnąć. To było bardzo, bardzo dziwne być mniejszą osobą w uścisku.

Musiałam odchylić głowę do tyłu, gdy jego ramiona objęły moje nagie ciało, a on poruszył się, żeby mnie pocałować, a ja byłam doskonale świadoma wielkości jego klatki piersiowej, ramion i ramion. Jego pocałunek pasował do reszty, mocny, gorący i mocny, i zaskoczyło mnie, jak bardzo mnie to zrobiło. I jak szybko.

Moje ramiona owinęły się wokół jego szyi, a kiedy jego ręce zsunęły się na mój tyłek, jęknęłam. – Jesteś tak cholernie gorący – mruknął, jego usta wciąż dotykały moich. Poczułam, że się uśmiecha. „Nagle przychodzi mi do głowy, że tylko ja jestem tutaj w ubraniu.

Rozbierz mnie”. Ręce mi drżały, gdy sięgnęłam po górny guzik jego koszuli, który zobaczył. Delikatnie wziął je do swoich i podniósł do ust, by je pocałować.

– Spokojnie, teraz – powiedział cicho iz uspokajającym uśmiechem. „Chcesz tego. Ja chcę tego. Nie ma tu nic poza dobrą zabawą, seksowny chłopcze. Oddaj się chwili, obiecuję, że nie pożałujesz.

Poprowadził moje dłonie z powrotem do swojej klatki piersiowej i pochylił się, by mnie pocałować, gdy rozpinałam jego koszulę. Moje ręce nie były dokładnie tak stabilne jak kamienie, ale był w stanie rozpiąć koszulę bez żadnego grzebania. Jego ciało było ogromne, z szeroką klatką piersiową i mocne, a mimo to bardzo dobrze zarysowane.

Miał dużo ciemnych włosów na torsie, co niesamowicie podkreślało jego męskość. Jon był po prostu cholernie dużo mężczyzny. Nie miałem pojęcia, jak bardzo mężczyzny, dopóki nie rozpiąłem jego spodni i spadły na podłogę. Moja ręka musnęła jego penisa przez jego bieliznę i zaśmiałam się z zaskoczenia. „Jezu Chryste, Jon” powiedział, cofając się wystarczająco daleko, by spojrzeć w dół na niego.

„Wiem” powiedział Nic z szerokim uśmiechem. „Jestem dziś w raju dla królowej rozmiarów.” Przez lata w większości wyrosłam z mojego fetyszu z rozmiarami. Wciąż jest to wizualne podniecenie, ale zdecydowanie doceniam bardziej normalne wyposażenie na niektóre rzeczy. Szkoda, że ​​wszystko, co się kręci Ty na tyle, ile robił dla mnie duży, nie możesz być taki zły. Jednak w wieku osiemnastu lat byłam zdecydowanie królową rozmiarów.

Kutas Jona wydawał się ogromny nawet przez majtki, wyraźnie zarysowany, gdy leżał skierowany na jego biodro. Nie widziałem naprawdę dużego innego niż mój własny i zaskoczyło mnie, jak bardzo nagle tego zapragnąłem. Jon też to widział. – Śmiało – powiedział cicho, kładąc ręce na moich ramionach, by popchnąć mnie na kolana.

Sprzeciwiłem się i zacząłem wskazywać łóżko, ale mnie powstrzymał. – Nie – powiedział. „Widziałem, że nie chcesz uklęknąć przed Nicem.

Nie ma takiej możliwości, Ken, jeśli chcesz być dobrym kochankiem. Pospiesz się. Oddaj się chwili. Będzie wiele nocy, w których będziesz na szczycie. Prawdopodobnie większość twojego życia.

Ale nie tej nocy. Na kolana, teraz seksowny chłopcze”. Całkowicie możliwe, że bez tej nocy nigdy nie nauczyłbym się, jak gorąco może być być trochę uległą. Więc dzięki Bogu za Jona i Nica.

Wielki kutas Jona wołał do mnie i muszę przyznać, że moja paląca ciekawość była niemała z powodu tego, dlaczego zrobiłem to, o co prosił. Po sekundzie wahania uśmiechnąłem się, pocałowałem go ponownie i pozwoliłem, by poprowadził mnie na kolana. Moje ręce znów zadrżały jak sięgnąłem po jego bieliznę, ale myślę, że bardziej z podniecenia niż z nerwów. Kiedy schodzili, jego kutas sprawił, że sapnąłem.

Był tylko w połowie wyprostowany, ale był długi i bardzo gruby. Głowa była duża i fioletowa i wydawało się, że patrzy na mnie, gdy się odbiło. Musiałem zamarć, wpatrując się w niego, ponieważ po chwili Jon parsknął śmiechem i odrzucił ubranie, po czym sięgnął w dół, by dotknąć mojej głowy.

„Przedstaw się". Samo wzięcie go w dłoń było jednym z najbardziej erotycznych momentów w moim życiu. A kiedy usiadłam do przodu, by najpierw pocałować głowę o Po dużym fiucie, a następnie delikatnie wciągnij go do ust, poczułem, jak mój własny fiut drga i nabrzmiewa jeszcze raz do pełnej erekcji. Gdy tylko minął moje usta, jakakolwiek niechęć zniknęła, gdybym była gorąca, ssąc Nic, teraz byłabym dziesięć razy gorętsza. Główka jego kutasa otworzyła mi szeroko usta, a kiedy próbowałam wziąć go głęboko, nie mogłam uwierzyć, jak daleko musiałam otworzyć szczękę.

Ssałem go z taką żądzą, że musiał mnie powstrzymać już po kilku minutach. – Powoli – powiedział ze śmiechem. „Zwolnij, Ken.

Zmuszasz mnie do orgazmu zbyt szybko. No dalej, popracuj przez chwilę nad moimi jajami, pozwól mi odetchnąć. to." Nic roześmiał się, gdy wskoczyłam z powrotem na kutasa Jona, ale nie zwróciłam uwagi na to, co powiedział.

Byłem zbyt zagubiony w swoim pożądaniu. Całowanie i ssanie jąder Jona było zabawne, ale nie mogło odwrócić mojej uwagi od obiektu mojego pożądania i szybko wzięłam go z powrotem do ust. Tym razem mnie nie zatrzymał i wkrótce mieliśmy rytm. Nie mam zbyt wiele odruchu wymiotnego i ćwiczyłem branie Michaela głęboko, więc po kilku minutach odsunąłem ręce i skoncentrowałem się na przyjmowaniu Jona tak głęboko, jak tylko mogłem przy każdym pchnięciu. Nie trwało to nawet tak długo, naprawdę, nie więcej niż kilkadziesiąt uderzeń, zanim moje gardło się rozluźniło i zaczął się wsuwać głębiej z każdym pchnięciem.

- O mój boże - jęknął Jon. Położył obie ręce na mojej głowie i zaczął pchać na spotkanie. Wkrótce naprawdę pieprzył moją twarz, co sprawiło, że tak się rozgrzałem, że mój kutas skakał przy każdym pchnięciu.

Mogłem go ssać całą noc, byłem głęboko rozczarowany, gdy jego kutas spuchł, a jego skok skrócił się, zwiastując zbliżający się koniec. Poczułam spazmy jego orgazmu, kiedy w końcu go zabrał, ale jego kutas był tak głęboko w moim gardle, że właściwie nie poczułam jego spermy, dopóki nie zaczął się wycofywać. Chwyciłam go za tyłek, trzymając go w ustach przez kilka długich minut i wysysając każdą kroplę spermy z tego wspaniałego kutasa, a kiedy w końcu odsunął się i upadł na łóżko, oddychałam równie ciężko jak on. Mój kutas był tak twardy jak nigdy dotąd, stał przede mną szaleńczo.

– To było zajebiste – powiedział Nic, a jego głos był na granicy śmiechu. "Cholera, Ken. Chyba lubisz kutasa mojego mężczyzny." - Trochę, tak – powiedziałem z zakłopotanym śmiechem. "Nie ma potrzeby, śliczny chłopcze. Też to lubię.

A teraz podejdź tutaj i pozwól nam pokazać, jak bardzo lubimy twoje. - Zrób to - burknął Jon. - Czuję się oszołomiony.

Myślałem, że pod koniec moje kolana się poddadzą. Nic roześmiał się i pochylił nad swoim kochankiem, żeby trochę się pocałować i drażnić, większość z nich była dla mnie zbyt cicha, bym mogła to usłyszeć. roześmiał się i odepchnął go, ale po spojrzeniu na mnie Nic pochylił się z powrotem, żeby jeszcze coś szepnąć.

„Jasne” – powiedział Jon z kolejnym śmiechem. „Śmiało”. Nic go pocałował i sięgnął do szafki nocnej po to, co okazało się być prezerwatywę i butelkę lubrykantu.

Na początku myślałem, że chce mnie przelecieć, ale miał coś przeciwnego. „Chodź, śliczny chłopcze” – powiedział. „Zabiłeś moje zwykłe źródło fiuta, jesteś będę musiał wypełnić”. Kiedy dołączyłem do nich na łóżku, spędziłem sekundę, próbując przypomnieć sobie, czy Nic kiedykolwiek użył mojego prawdziwego imienia w przeciwieństwie do „ładnego chłopca”, „seksownego chłopca” itp.

Zaczął mnie pytać z czego się uśmiechałem, ale na wpół rzuciłem go na plecy i spędziłem kilka miłych minut całując i dotykając i czując, jak nasze bardzo twarde kutasy ścierają się ze sobą. „Och”, w końcu westchnął. dokucza mi.

Pozwól, że ci to założę. Do tego czasu zakładałem dokładnie pięć prezerwatyw, wszystkie niezręcznie. A dwie były na trening. Nic zrobił to tak, jakby wynalazł tę technikę, zostałam owinięta i nasmarowana w kilka sekund bez nas nawet rozstajemy.

„Zapamiętaj to”, powiedział, podnosząc lubrykant. „Nasmarowany kutas jest przyjaznym kutasem. Jesteś duży, będziesz tego potrzebować.

Powiedzenie, że to, co zrobiliśmy, było pieprzeniem mojego życia do tego momentu, byłoby trafne, ale byłoby to również radykalne niedopowiedzenie. nawet niejasno związany z tym, równie dobrze mógłbym być naprawdę dziewiczy. Nic poprowadził mnie z łatwością, twarzą w twarz, a kiedy zacząłem go pieprzyć, przyciągnął mnie do długiego pocałunku. Jego tyłek był gorący i ciasny wokół mnie, jego kutas twardy jak skała między naszymi ciałami, a jego zachwycone jęki były wystarczająco seksowne, że wiem, że nie wytrzymałabym długo, gdyby nie doświadczenie moich kochanków.

Na początku to Nic przedłużył spotkanie, spowalniając mnie, a nawet powstrzymując, ciągnąc mnie mocno w swoje uścisk, ale wkrótce Jon się zaangażował. Pochylił się, żeby pocałować Nica, a potem usiadł i zaczął przesuwać dłońmi po moim ciele i całować mnie głęboko. Jego prawa ręka zsunęła się w dół do mojego tyłka, początkowo tylko badając, ale po chwili zaczął badać moje pęknięcie, a kiedy jego środkowy palec dotarł do mojego odbytu, zostawił go tam, przyciskając się do mnie przy każdym uderzeniu, które zadałem Nic. Na początku było to dziwne, ale to bardzo wrażliwy obszar i szybko zacząłem czuć się dobrze w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyłem.

Moja koncentracja na tym, co robił Jon, oderwała mój umysł od orgazmu, znacznie go opóźniając. Trwaliśmy w ten sposób przez długi czas, ze mną czasami siadałam, żeby pocałować Jona, a czasami leżałam w ramionach Nica, całując głęboko, ale zawsze z palcem Jona, który odwracał połowę mojej uwagi od fiuta. Kiedy w końcu go zabrał, po prostu poszedł do szuflady po wtyczkę, czego nigdy wcześniej nie widziałem.

Spięłam się trochę, kiedy zaczął go smarować i zdałem sobie sprawę, do czego to służy, ale Nic się roześmiał i pociągnął mnie w dół, żebym znów pocałował. – Odpręż się, kochanie – wyszeptał. - Spodoba ci się, obiecuję. Podobała ci się dziś wieczorem wszystko inne, prawda? Kiwnąłem głową, a kiedy Jon był gotowy, nie ruszałem się, żeby mógł go wsunąć.

Jego palec rozluźnił mnie i wraz ze zwężającą się zatyczką wszedł gładko. To było dziwne uczucie, ponieważ wydawało się, że po prostu się rozszerza, ale nie było żadnego bólu, a kiedy został osadzony na miejscu, nie zajęło dużo czasu, aby udowodnić Nic rację. Połączenie stymulacji analnej i jego tyłka wokół mojego fiuta było niesamowite i wkrótce znalazłam się w miejscu, o którym nigdy nie wiedziałam, że może mnie zabrać seks. Całe moje ciało było gorące, ale było tak, jakbym zapomniała o orgazmie. Po prostu pieprzyłem Nica i całowałem go, i stawałem się coraz wyżej i wyżej przez to, co wydawało się wiecznością.

To jego orgazm w końcu wyzwolił mój. Byliśmy złączeni razem, moje biodra uderzały w niego, kiedy poczułam, że sztywnieje. Minutę później wydał serię okrzyków i nasączył oba nasze ciała kolejnym ze swoich ogromnych ładunków. Podążyłam za nim w ciągu kilku sekund, jakby przypomniał mojemu ciału, że też lubi dochodzić. Skurcze zdawały się przechodzić przez całą drogę od tyłka do brzucha i pojawiały się dłużej, niż kiedykolwiek doświadczyłem.

Byłem całkowicie wyczerpany, kiedy upadłem na niego, pokryty potem i łapiąc oddech. Leżeliśmy tak przez chwilę, poruszając się tylko na tyle, by od czasu do czasu się całować. Prawdopodobnie zasnęlibyśmy, ale nasz występ podekscytował Jona i po kilku minutach położył się obok nas i zaczął całować moją szyję i ramię oraz głaskać moje ciało. Zwłaszcza mój tyłek.

Uśmiechnął się do mnie, kiedy w końcu odwróciłam się, by spotkać jego pocałunek. "Co myślisz?" zapytał cicho. - Masz ochotę na jeszcze jedną nową przygodę dziś wieczorem? Gdy mówił, jego dłoń dotknęła zatyczki, która wciąż była w moim tyłku, dając jasno do zrozumienia, o jaką przygodę miał na myśli. Ta myśl przeraziła mnie i przynajmniej Nic ją zobaczył.

Ścisnął mnie uspokajająco. – Chodź – powiedział z uśmiechem. „Możemy spróbować oswoić bestię razem, gdy o tym pomyślisz”. Jon przewrócił się na plecy, a Nic i ja podczołgaliśmy się po jego obu stronach.

Gdy tylko zobaczyłem jego kutasa, wciąż w większości zwiotczałego, ale długiego, grubego i pięknego, część mnie wiedziała, że ​​dostanie to, czego chce. Ssaliśmy go z powrotem do pełnej erekcji, przesuwając ją tam iz powrotem i całując wokół jego jąder, brzucha i ud. Wielki kutas podniecił mnie na tyle, że pomimo moich dwóch orgazmów znów zacząłem robić się twardy, wspomagany przez Nica, który mnie wymacał i sięgnął, żeby pobawić się zatyczką, która wciąż była we mnie.

Po kilku minutach wydałem cichy jęk, a Jon sięgnął w dół, żeby dotknąć mojej twarzy. – Kurwa – zaśmiałem się. "W porządku. Ale będziemy potrzebować dużo lubrykantu. Może łyżka do butów." Oboje się roześmiali, a ja wspięłam się na Jona.

Spędził trochę czasu na całowaniu, dotykaniu i zapewnianiu mnie, że tak naprawdę nie rozerwie mnie na pół, po czym Nic nałożył na niego prezerwatywę i powoli wyciągnął ze mnie zatyczkę. - Po prostu się zrelaksuj - szepnął Jon. „Już wiesz, że możesz coś tam zabrać i poczujesz się dobrze”. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale wszedł we mnie o wiele bardziej bezboleśnie, niż się spodziewałam. Zatrzymaliśmy się na kolejną długą minutę całowania, mając zaledwie kilka centymetrów w środku, a kiedy zaczęłam się poruszać, zabierając go trochę głębiej z każdym pociągnięciem, westchnął.

– Boże, jesteś taki ciasny – wyszeptał. – A to silne naciskanie na mnie jest prawie tak gorące, jak twój mały tyłek. Uśmiechnęłam się i pochyliłam, żeby jeszcze go pocałować, ale to nie była słodka, delikatna eksploracja. W końcu zeszliśmy się razem z moim tyłkiem na jego kolanach i jego ogromnym kutasem we mnie, a on się uśmiechnął.

– No to idziemy – powiedział. "Czujesz się dobrze? Nie robię ci krzywdy?" - Nie, nic mi nie jest – powiedziałam, trochę zdziwiona, że ​​to prawda. "Dobrze.

Więc pieprzmy się." Usiadł, rzucił mnie na plecy i przesunął się nade mną, a wszystko to bez wyrywania się z mojego tyłka. Roześmiałem się, oczy szeroko otwarte ze zdziwienia, ale jego złośliwy uśmiech przerwał jakikolwiek protest. I podniecił mnie bez końca.

To było potworne pieprzenie, długie, szorstkie i niewiarygodnie gorące. Od początku było mi gorąco, ale kiedy przyzwyczaiłem się do wrażeń, a zwłaszcza gdy moja prostata zaczęła reagować, sprawy naprawdę się poprawiły. Jon wydawał się zdeterminowany, aby przedłużyć to tak długo, jak tylko mógł, i robiliśmy to w wielu pozycjach, zmieniając za każdym razem, gdy się zbliżał, a czasami zatrzymując się i zmieniając prezerwatywy, aby Nic i ja mogliśmy całować go i ssać, gdy stygł. To było dla mnie tak dobre, że pod koniec właściwie zaprotestowałam, kiedy się wycofał, i sama poszłam szukać następnej prezerwatywy, kiedy poczułam, że Nic i ja ssaliśmy go wystarczająco długo. Jon roześmiał się i obrócił mnie na pieska, a teraz pieprzenie było mocne i szybkie, i wyraźnie miało na celu wyrzucenie go.

Nic sięgnął pode mnie, żeby pogłaskać mojego fiuta, a ja właściwie doszedłem przed Jonem, krzycząc, gdy spryskiwałem prześcieradła. Nigdy wcześniej nie miałem orgazmu związanego ze stymulacją prostaty, był szalenie intensywny. Jon nie był daleko w tyle.

Był wielkim fanem połykania, jak dużo się nauczyłam w ten weekend, i nagle wyszedł ze mnie i ściągnął prezerwatywę. Ledwo zdążyłem zauważyć dziwnie puste uczucie, zanim koniec jego kutasa znalazł się w moich ustach i walczyłem, aby nadążyć za falami spermy. W końcu zsunął się obok mnie, Nic zasypując obie twarze pocałunkami. - Och - powiedziałem po kilku minutach - więc na tym polega seks.

Nic zaśmiał się i pocałował mnie, podczas gdy Jon się śmiał. – Tak, to był kurs ankiety – powiedział Nic. "Możemy zacząć jutro pracę dyplomową." - Do diabła, tak – powiedziałem, uśmiechając się szeroko. Nasze przekomarzanie się zostało przerwane przez głęboki oddech Jona, który był na granicy chrapania.

Nic zaśmiał się cicho. – Zabiłeś go, maniaku – wyszeptał. „Ups”. "Tak, ups." W końcu nie miałby zbyt wiele okazji, by drażnić swoją kochankę, bo zasnął niecałe pięć minut później.

Leżałem przez chwilę, coraz bardziej oszołomiony tym, jak potoczyła się noc i goniłem w kółko, co to znaczy, ale kiedy w końcu dołączyłem do nich we śnie, było to z uśmiechem na twarzy..

Podobne historie

Mój trener pływania

★★★★★ (< 5)

Gdy pierwszy raz przyjechałem, miałem pomocną dłoń…

🕑 6 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 23,599

Byłem jedynakiem i wychowałem się w bardzo osłoniętej szkole. Miałem też ministra dla dziadka, który mieszkał z nami, więc stwierdzenie, że nie byłem narażony na rzeczy o charakterze…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Jego codzienny przedmiot: między miłością a uwodzeniem

★★★★★ (< 5)

Jon musi wybrać...…

🕑 28 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,477

Nathan usłyszał brzęczenie telefonu na biurku i spojrzał na wyświetlacz. Numer nie został zapisany w jego kontaktach, więc pomyślał, że to musi być Jon. Uśmiechając się podniósł…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Mój uniwersytecki związek męski - część 1

★★★★(< 5)

Rozpoczyna się mój pierwszy męski związek… i prawda……

🕑 11 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 5,983

Ta historia jest faktem, a nie wymysłem mojej seksualnej wyobraźni. Mój drugi i najdłuższy czas z facetem miał miejsce na uniwersytecie, kiedy miałem dwadzieścia jeden lat. I stało się z…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat