Jana i Marii; Tylko dobrzy przyjaciele.

★★★★(< 5)

Jednorazowa opowieść o tym, jak dobrzy przyjaciele stają się przyjaciółmi z korzyściami.…

🕑 18 minuty minuty Dojrzały Historie

Spędzałem dzień z dobrym przyjacielem, Johnem. Wdowiec po sześćdziesiątce, uprzejmy, przystojny, bardzo zabawny, potrafił mnie rozśmieszać przez wieki. Nie z banalnymi żartami, po prostu.

Miał taki zabawny sposób patrzenia na świat. Więc jaki był mój problem z nim? Traktował mnie jak przyjaciela. To było wszystko. Tylko przyjaciel.

Znałem go od ponad dwóch lat i przez cały ten czas ani razu się do mnie nie zbliżył, nigdy nie zrobił chytrego gestu ani nie zrobił żadnej sugestywnej uwagi. Nawet komplementu na temat tego, jak wyglądam. To było tak, jakbym nawet nie była kobietą, tylko przyjaciółką. Byłem pewien, że nie jest gejem. Komentował inne kobiety, które widzieliśmy, i pewnego razu, kiedy poszedłem do jego domu na kawę, zobaczyłem magazyn dla mężczyzn, zanim schował go na półce z czasopismami.

Więc jaki był jego problem? Czy to byłem ja? Czy on po prostu nie podobał mi się w ten sposób? Chyba zacząłem traktować go jak wyzwanie. Poza tym zawsze lubiłam starszych mężczyzn, byli tacy troskliwi. nie było pośpiechu, tylko dużo gry wstępnej i dużo satysfakcji dla chciwego mnie.

Dzisiaj pojechaliśmy do Southport, gdzie miał mały sklepik w pasażu kolekcjonerskim. Raz w miesiącu jeździliśmy razem, latem częściej. Uzupełniał i sprzątał swoje stoisko, podczas gdy ja sprawdzałem inne stragany, a potem wyszliśmy, trzymając mnie za rękę, żeby sprawdzić sklepy.

Zwykle spacerowaliśmy wokół nich, głównie oglądając wystawy. Czasami kupowałem coś błahego, może szalik lub rękawiczki. Dziś zamierzałam przebić się przez tę skorupę, którą John zbudował wokół siebie.

Było dość chłodno, więc poszliśmy na kawę, a ja postanowiłem go zdobyć. Mogłam oszczędzić oddechu, mówił o wszystkim i o niczym, z wyjątkiem tego, dlaczego nie interesuje się mną jako kobietą. Ok, czas na większą presję. Po wyjściu z kawiarni zaprowadziłem nas do domu towarowego i działu z bielizną. Widziałam, że był zawstydzony, zwłaszcza gdy znalazłam cudownie seksowny stanik w kolorze bladozielonym, z dopasowanymi majtkami od bikini, bardzo koronkowy i prawie prześwitujący.

Podniosłem je, żeby mógł je wyraźnie zobaczyć, i zapytałem: „Co o tym myślisz, John?”. Musiał odchrząknąć, zanim odpowiedział, a wszystko, co usłyszałam, to ciche: „Bardzo ładnie”. Zapłaciłem za nie i po kolejnych zakupach, w tym gotowanego kurczaka z grilla, gotowej sałatki i świeżego pieczywa z lady, pojechaliśmy do domu. Tam jak zwykle odprowadził mnie do drzwi i próbował uciec szybkim pocałunkiem w policzek, ale złapałam go za ramię.

– Naprawdę musisz tak szybko biec do domu, John? Zapytałem go. — Cóż, nie, właściwie nie. przyznał. Weszliśmy do środka i włączyłem ogrzewanie, zanim nastawiłem czajnik na drinka. Wchodząc do salonu, powiedziałem Johnowi: „Włącz telewizor i zdejmij marynarkę.

Jeszcze nie uciekasz, prawda?”. Zrobił, jak kazałem, siadając w jednym z foteli. Jeśli myślał, że to go uratuje, to śnił. – Co chcesz do picia, herbaty czy kawy? Zapytałam.

– Poproszę kawę, Marie. powiedział. Zrobiłem drinki i wróciłem, kładąc je na stoliku, po czym opadłem mu na kolano, bokiem do niego i objąłem go ramieniem za szyję. "John, naprawdę zamierzasz uciec do pustego domu?" Zapytałem, „zostawiając mnie samego, abym zjadł samotny posiłek, kiedy właśnie przyniosłem pieczonego kurczaka dla nas razem?”.

„Cóż, skoro tak to ujmujesz” – przyznał – „nie, oczywiście, że nie”. „Dobrze”, powiedziałem mu, „więc zrelaksuj się. John, jak długo się znamy?”. – Trochę ponad dwa lata – przyznał.

„Przez dwa lata” – powtórzyłem – „Więc powiedz mi, co jest ze mną nie tak?”. „Jak masz na myśli?” zapytał: „Nic ci nie jest, wyglądasz wspaniale”. – To dlaczego unikasz okazywania mi jakiegokolwiek zainteresowania? Powiedziałem bez ogródek, patrząc prosto na niego.

Zamknął na chwilę oczy, zanim powiedział do mnie: „Marie, piękna Marie. Mam sześćdziesiąt trzy lata. Nie jestem już tym ogierem, którym kiedyś byłem”. Prychnął, zanim kontynuował: „Prawda jest taka, że ​​nigdy nie byłem. Jesteś młoda, atrakcyjna.

Nie, jesteś kimś więcej, jesteś cudowna. Co taki starzec jak ja może mieć dla ciebie?”. Pocałowałem go w usta, delikatnie, po raz pierwszy, odkąd go poznałem. - Cóż, na razie możesz spróbować mnie pocałować - zasugerowałem - a o resztę będziemy martwić się później.

Przyjął moją sugestię i po kilku minutach oderwałem się, by zaczerpnąć tchu. „Och, wow, John”, powiedziałem mu, „to był pocałunek! Cóż, to odpowiada na jedno pytanie”. Moja ręka delikatnie dotknęła dość widocznej opuchlizny w jego spodniach. „A to odpowiedź na inną” – uśmiechnąłem się. „Teraz, czy mógłbyś uprzejmie zdjąć tę rękę, która wydaje się trzymać mnie za pośladki, a ja pójdę przygotować dla nas jedzenie.

Sałatka, kurczak na zimno i chleb ok?”. „Idealnie”, powiedział mi, „Czy potrzebujemy wina?”. „Trochę w lodówce, jeśli marka supermarketu jest dla ciebie w porządku?” Powiedziałem: „Weź szklanki z tej szafki, a ja przyniosę jedzenie”. Po przyjemnym posiłku (jedzenie zawsze smakuje lepiej w dobrym towarzystwie i ciekawej rozmowie) napełniłem nasze kieliszki i usiedliśmy wygodnie blisko siebie na sofie. – Marie – powiedział cicho John – zanim przejdziemy dalej, musimy porozmawiać.

— Co się stało, Johnie? Zapytałem: „Zmieniłeś zdanie?”. „Nie, oczywiście, że nie”, stwierdził, „ale spójrz. Minęło dużo czasu, odkąd kochałem się z jakąkolwiek kobietą, nie mówiąc już o kimś tak pięknym jak ty”. Wyglądał na zawstydzonego, gdy kontynuował: „Próbuję powiedzieć, że nie oczekuj, że wytrzymam długo.

Prawie doszedłem, kiedy mnie wcześniej dotknąłeś”. Odstawiłam szklankę, po czym delikatnie go pocałowałam i powiedziałam: „Och, John. Czy to wszystko, czym się martwisz?”. Skinął głową z zażenowaniem.

Pocałowałem go ponownie, tym razem czując, jak obejmuje mnie ramieniem. - Słuchaj, gdybym ci powiedział, że możesz spędzić tyle czasu, ile chcesz - spojrzał na mnie, gdy mówiłem - robiąc ze mną wszystko, na co masz ochotę, ale nie kochając się, nadal chciałbyś zostać? ". "Oczywiście." oświadczył: „Każdy człowiek by to zrobił”. – A jeśli ci powiedziałem – dodałem – że obejmuje to każdy sen lub życzenie, jakie kiedykolwiek miałeś, i używanie rąk, ust i wybranych zabawek, które przypadkiem znajdują się w mojej szafce nocnej? „Kochanie, myślałem, że wszystkie moje święta Bożego Narodzenia nadeszły od razu” – powiedział mi.

„Więc gdzie jest problem, moja droga?” Zapytałem: „Chodzi o to, żeby dwoje ludzi uszczęśliwiało się nawzajem. A jeśli w pewnym momencie zdecydujesz się ze mną kochać, to też jest w porządku”. Wyglądał na zadowolonego z tego powodu. - Poza tym - ciągnąłem - nic w zasadach nie mówi, że gra musi się kończyć twoim punktem kulminacyjnym. Uśmiechnął się, po czym pocałował mnie głęboko, jego dłoń zaczęła badać.

– Ach, jeszcze nie teraz, chciwy chłopcze – powiedziałem. „Najpierw praca. Mam do zmycia zmywanie i kilka innych drobnych prac do wykonania, zanim zaczniemy”.

„Wkrótce rozwiązane”, powiedział, lądując na moim tyłku, gdy staliśmy. „Ja się umyję, ty idź robić, co jeszcze trzeba”. Skorzystałem z jego oferty, podkręcając ogrzewanie o jeden stopień, a następnie udałem się na górę. Kiedy wkrótce potem zszedłem na dół, zastałem go wciąż w kuchni, rozglądającego się dookoła, żeby zobaczyć, gdzie podziały się talerze i sztućce.

„Zostaw je na blacie”, powiedziałem mu, „Pomyślałem, że może chciałbyś zobaczyć, jak to wyglądało, kiedy to miałem na sobie. Nie wyglądałeś na zbyt zachwyconego w sklepie”. Zsunęłam jedwabny szlafrok, który miałam na sobie, ukazując bladozielony stanik i majtki, które kupiłam wcześniej tego dnia. Jego oczy zaświeciły się na ten widok.

Z pewnością były prawie przezroczyste. - Och Marie - wyszeptał, podchodząc do mnie i przytulając, a potem idąc ze mną do salonu. „Wyglądasz… Wow! Słowa się nie zbliżają”.

„Pomyślałem, że możemy zacząć tutaj”, powiedziałem mu, biorąc łyk mojego wina, „Czy jest coś, o czym zawsze marzyłeś, ale nigdy nie próbowałeś?”. Pokiwał głową. „Wiele rzeczy, kochanie. Obawiam się, że miałem raczej nudne życie seksualne”.

„W takim razie masz szansę zacząć to zmieniać”. Powiedziałem: „Teraz powiedz mi, cokolwiek, nie wstydź się”. „Cóż, jeśli to w porządku,” prawie wyszeptał, „Zawsze chciałem mieć skutą dziewczynę na kolanie”. Patrzył na mnie, jakby spodziewał się śmiechu albo przerażenia. Uśmiechnęłam się, podchodząc do meblościanki i wyjmując z szuflady parę futrzanych różowych kajdanek.

„Mam dziewczynę, która też to lubi”. Powiedziałem mu, wręczając mu je: „Klucz jest tam i nie daj się zwieść futrze, to jest stal. Kiedy już się w nich znajdzie, klucz jest jedynym sposobem na ich zdjęcie”. Spojrzał na mnie ze zdumieniem, nagle odebrało mu mowę. Odwróciłam się do niego plecami, z nadgarstkami skierowanymi w jego stronę.

Po kilku sekundach założył mankiety na swoje miejsce, upewniając się, że nie są zbyt ciasne, po czym pogłaskał mój ledwo zakryty tyłek. Usiadłam bokiem na jego kolanie. – Coś jeszcze, och, mistrzu? – zapytałam, grając pokorną niewolnicę.

Zamiast odpowiedzi ustnej, odchyliłem się do tyłu i pocałowałem głęboko i bardzo dokładnie. Gdy znów usiadłam prosto, zaczął badać moje ciało. Na początku czułam, jak jego ręce drżą, gdy mnie dotykały, ale wkrótce nabierał pewności siebie, gdy zaczęłam się delikatnie wić. Przekręciłam głowę na bok, a on ugryzł mnie w szyję, coś, co zawsze mnie podnieca, a ja cicho jęknęłam, w wyniku czego powtórzył czynność. Potem czyjaś ręka znalazła mój sutek, ledwie ukryty pod cienką tkaniną, a mocne palce owinęły go i ścisnęły, powodując dalsze wicie się we mnie.

Jego ręka powędrowała na moje pośladki, obejmując policzek, aby mnie nie ruszać. Ścisnął moje pośladki, szepcząc: „Doskonale. Ile bym dała, żeby dać klapsa tej idealnej brzoskwini?”.

„John, masz prawie nagą, skutą kajdankami dziewczynę na kolanie, z pozwoleniem na wszystko i wszystko, o czym kiedykolwiek marzyłeś” szepnąłem do niego, „jeśli chcesz, zrób to, kochanie. Prawie nie jestem w pozycji, żeby cię powstrzymać, prawda?”. Jego oczy zaświeciły się, gdy to sobie uświadomił. „Tylko jedna prośba, o mistrzu,” zaśmiałam się, „proszę nie niszczyć nowej bielizny?”. Gdy tylko to powiedziałam, poczułam, jak stanik się rozpina i zsunęłam się przez głowę, by zsunąć ręce do kajdanek.

Jeden nadgarstek został na krótko odblokowany, a stanik zdjęty, zanim mankiet został ponownie założony. Teraz moje cycki były na widoku, a oba sutki były drażnione i skubane. Już na początku były twarde i wrażliwe, więc wkrótce wiłam się bezradnie i cicho jęczałam dla niego. Potem zostałam odwrócona twarzą w dół na jego kolanach, a majtki zostały zsunięte.

Jedna ręka chwyciła mnie mocno za biodro, aby utrzymać mnie w miejscu, podczas gdy druga pieściła mój nagi tyłek, gładząc i ściskając, po czym wstała i gwałtownie opadła, by mnie uderzyć. Pisnąłem z powodu nagłego, piekącego klapsa. To nie było delikatne. Więcej pieszczot i ściskania, po których następuje kolejny klaps.

I kolejne, w sumie osiem, każde z okresem pieszczot między każdym pociągnięciem. Kiedy to się skończyło, wierciłem się dziko, a mój tyłek piekł. Następnie majtki zostały zsunięte, a moje nogi były lekko rozchylone.

Dłoń zaczęła pocierać moje pęknięcie na pośladku, zanim kilka palców wepchnęło się do środka, pocierając całą drogę do początku mojej szczeliny, która była już bardzo mokra. Nie trzeba dodawać, że eksplorujące palce wkrótce wyczuły wilgoć i weszły głębiej, delikatnie sondując. Poczułam, że przewracam się na plecy, wciąż na jego kolanach, z jedną ręką pod moimi ramionami, trzymającą mnie, a drugą między moimi na wpół otwartymi nogami, sondując, a potem pocierając moją szczelinę, tam iz powrotem, raz za razem. Czułem, jak moja wilgoć już sączy się po wewnętrznej stronie ud.

Stawałem się coraz bardziej podniecony, gdy w końcu dwa głębokie palce wsunęły się głęboko do środka, znajdując to złote miejsce, gdy jego kciuk zaczął mocniej pocierać łechtaczkę. Palce wsuwały się i wysuwały w czasie, gdy kciuk pocierał łechtaczkę, a ja dochodziłem i dochodziłem do niego, wyginając się do tyłu i krzycząc, gdy mnie uderzył. Następnym razem, gdy byłem w pełni świadomy, leżałem na sofie, a nade mną unosił się zmartwiony John. Kiedy zobaczył, że patrzę na niego i uśmiecham się, całował mnie raz za razem.

„Marie, przepraszam, tak mi przykro”. on mówił. „John, wszystko w porządku, wszystko w porządku, więcej niż dobrze” – uspokoiłem go. „Czy nigdy wcześniej nie widziałeś kobiety z orgazmem?”. – Nie tak – przyznał.

„Cóż, nie zawsze tak dochodzę”, powiedziałem mu, „To był fantastyczny punkt kulminacyjny, bardzo mocny. Jesteś taki dobry, kochanie”. Wyglądał na zadowolonego z pochwały. Moja cipka wciąż radośnie drgała.

Pomógł mi usiąść, a ja go pocałowałem, czując, jak obejmuje mnie ramionami. „Teraz, jakie inne seksowne marzenia lub życzenia ukrywasz?” Zapytałem: „Tak bardzo podobał mi się ten pierwszy, nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co jeszcze masz dla mnie w zanadrzu”. Wyglądał na trochę zbitego z tropu. – Czy to znaczy, że mam cię teraz rozebrać? on zapytał.

Pocałowałem go ponownie. "John kochanie, jesteś moim panem, dostaniesz wszystko, pamiętasz?" przypomniałem mu. „Zostanę zwolniony, kiedy zdecydujesz się mnie zwolnić, nie wcześniej. A teraz, o czym jeszcze marzyłeś?”.

„Masz na myśli poza posiadaniem cię nago w łóżku” – powiedział mi. „Marzyłem o tym od dnia, w którym się poznaliśmy”. „Cóż, kochany Johnie, masz mnie już nagą, więc chodźmy na górę” – zasugerowałem – „a może gdy zobaczysz kilka moich zabawek, wpadniesz na jakieś nowe pomysły”.

Podobał mu się ten pomysł, w porządku. Był dżentelmenem, pomyślałem, kiedy pozwolił mi poprowadzić. Dopóki nie zdałam sobie sprawy, że to po to, żeby mógł obserwować mój tyłek, gdy wchodziliśmy po schodach, i pieścić go co kilka kroków. W sypialni usiadłam na brzegu łóżka. „Mniejsze zabawki są w tej szafce”, wskazałem brodą, „a większe rzeczy na dole tej pierwszej szafy”.

— Większe rzeczy? zapytał, otwierając drzwi szafy i wychodząc z długim prętem. „Rozpórka”, wyjaśniłem, „rozsuwasz ją na żądaną szerokość, a następnie przypinasz do niej moje kostki tymi paskami, rozsuwasz moje nogi”. „Mmmm brzmi zabawnie”, wykrzyknął, otwierając je i zamykając. „Więc twoja kostka wchodzi tutaj w ten sposób? A tak?”.

Wstał, by podziwiać swoje dzieło. Nogi miałem bardzo szeroko rozstawione, nieco szersze niż zwykle, ale nie zamierzałem psuć mu entuzjazmu. „Ten łańcuszek na środku, przypnij go do ćwieka na dole łóżka”, powiedziałem mu, „powstrzymuje mnie przed wiciem się od ciebie”. Spojrzał na spód łóżka, znalazł kołek, który tam umieściłem, i przypiął do niego ogniwo łańcucha.

Po kolejnym zajrzeniu do szafy zobaczył, jak wychodzi z paskiem, który odłożył na bok, i innym paskiem z podwójnymi zębami dla dwóch kobiet. To zostało zastąpione. Szafka nocna odsłoniła kajdanki i sznurki, opaski na oczy i kneble. Kilka zatyczek analnych i wybór wibratorów od pięciocalowego dziecka do siedmio-, dziewięcio- i dziesięciocalowych zabawek oraz ogromnego, dwunastocalowego potwora, którego rzadko używano.

John włączył siedmiocalowy wibrator, czując, jak pulsuje, po czym ponownie go wyłączył. Leżał obok mnie, głaszcząc delikatnie między moimi szeroko rozstawionymi nogami. „Słyszałem o nich”, powiedział mi, podtrzymując klimat, „ale nigdy nie widziałem żadnego używanego. Czym się zajmujesz?”. „Używam go, kiedy jestem sam i muszę przyjść” – powiedziałem mu.

„Przydaje się również do zabawy, gdy mam u siebie dziewczyny”. „Ach, rozumiem”, powiedział, włączając go, „tak?”. Pocierał wibracją powoli wzdłuż mojej otwartej cipki, od odbytu do łechtaczki, powoli, celowo i delikatnie, sprawiając, że zaciskałem zęby na rozkoszną agonię i próbowałem popchnąć moją cipkę dalej w tym kierunku.

Uśmiechnął się na moją reakcję. i zrobił to ponownie. Potem znalazł regulator prędkości i zmniejszył go, zanim wsunął go we mnie.

O Boże, czułem, jak delikatne mruczenie sprawia, że ​​się wiję, ale z doświadczenia wiedziałem, że nie dam rady zejść tak nisko. Tymczasem John w końcu zaczął się rozbierać. Kiedy zdjął ubranie, zauważyłem, że jego erekcja była dość wyraźna. Kiedy był nagi, leżał obok mnie na łóżku, gładząc moje piersi. „Marie”, wyszeptał mi do ucha, „czy to miałaś na myśli, kiedy powiedziałaś, że mogę zrobić wszystko?”.

„Oczywiście”, odpowiedziałem, „dlaczego? Czy jest coś niegrzecznego, o co boisz się mnie poprosić?”. „Właściwie tak” – przyznał – „ale nie wiem, czy ci się spodoba”. Uśmiechnąłem się do niego. „John, zrobiłem większość rzeczy i prawie wszystkie sprawiały mi przyjemność”. Odwróciłam głowę, by pocałować go w policzek.

„Więc, czego chcesz od tej okropnej rzeczy?”. „Zawsze zastanawiałem się, jakby to było…” przerwał, wyglądając na przestraszonego, „Nigdy nie uprawiałem seksu oralnego”. Słowa się posypały.

– Masz na myśli zrobienie tego kobiecie, czy kazanie, żeby kobieta zrobiła to tobie? Zapytałam. „Jedno i drugie”, przyznał, „moja zmarła żona nie wierzyła w takie rzeczy. Uważała seks za coś, co żona musi znosić w zamian za opiekę nad mężem”. „Cóż, to łatwo naprawić” – powiedziałem mu – „uklęknij blisko mojej głowy”. Zrobił to, a ja odwróciłam głowę, z łatwością biorąc jego erekcję do ust.

Kiedy zacząłem poruszać ustami w górę iw dół jego penisa, sapnął z przyjemności, ale po kilku minutach odsunął się ode mnie. „O Boże, to było, o Boże”, wykrzyknął, „Musiałem cię powstrzymać, zanim przyszedłem. Dziękuję, Marie, och, dziękuję”.

"Czy jesteś gotowy na drugą część?" Zapytałam. - Co? To znaczy… naprawdę mogę? spojrzał na mnie ze zdumieniem. „John, kochanie”, powiedziałem mu, „jestem skuty kajdankami, nagi, a moje nogi są szeroko związane.

Co cię powstrzyma?”. – Ale jak, to znaczy, co mam zrobić? bełkotał. „To samo, co tak cudownie zrobiłeś swoimi palcami” – powiedziałem – „Wkrótce dowiesz się, czy sprawia mi to przyjemność”. Usadowił się między moimi wyciągniętymi nogami, usuwając wibracje i kilka razy gładząc moją mokrą szczelinę, zanim zniżył usta do mnie.

O Boże, jak na totalnego nowicjusza, z pewnością wiedział, jak używać ust i języka. Jego palce szeroko otwierały moje wargi sromowe, a jego język wodził wzdłuż rozcięcia raz po raz, sondując głęboko, zanim drażnił wyprostowaną łechtaczkę. Kiedy zobaczył moją reakcję na pierwszy dotyk jego języka, skubał go i drażnił bezlitośnie, a ja wkrótce zacząłem się wić i wierzgać, ile tylko mogłem. Minęło bardzo mało czasu, zanim znów po niego przyszedłem. Kiedy zdał sobie sprawę, że zmusił mnie do dojścia, położył się obok mnie, delikatnie pieszcząc moje piersi i delikatnie całując.

„Chcę cię uwolnić, zanim będziemy się kochać”, powiedział mi, „Chcę poczuć te ręce i nogi wokół mnie. Marzyłem o tym od tak dawna”. Kiedy moje kostki były luźne, przekręciłam się, żeby rozpiął kajdanki, po czym odwróciłam się twarzą do niego. Położyłem rękę na jego ramionach.

„Tylko pamiętaj,” upomniałem, „To nie jest wyścig ani zawody, w których zostajesz oceniony. To dwoje przyjaciół uszczęśliwiających się nawzajem, prawda? I jak dotąd naprawdę mnie uszczęśliwiłeś”. Skinął głową i złożył delikatny pocałunek na moich ustach, po czym wszedł między moje otwarte nogi.

Jego erekcja była dość imponująca, ale byłem tak mokry, że wsunął się we mnie z łatwością. Jego pierwsze kilka ruchów było delikatnych. Zbyt delikatny jak na to, czego potrzebowałem.

Wyszeptałam mu do ucha: „John, nie złamię się, wiesz. Możesz iść mocniej”. On zrobił. Owinęłam nogi wokół niego, trzymając ręce za ramiona, gdy wchodził i wychodził ze mnie całą swoją długością, w kółko, wypełniając mnie, popychając mnie coraz wyżej. Zanim wbiłem się we mnie, aż doszedłem, moja drżąca cipka ściskała jego penisa, zmuszając go do eksplodowania we mnie, kiedy płakałem.

Potem leżeliśmy obok siebie, obejmując się ramionami, w końcu zaprzyjaźniliśmy się z korzyściami.

Podobne historie

Jego nowy nauczyciel

★★★★★ (< 5)

Zakonnica zakochuje się w uczniu i wreszcie spotyka się, by z nim coś zrobić…

🕑 21 minuty Dojrzały Historie 👁 2,664

Wszyscy byli seniorami. Przypomniała sobie czasy, kiedy wróciła do liceum. Dziewczyny dorastające, dojrzewające, wciąż rozwijające swoją figurę, a czasem nawet gorące i napalone jak na…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Decyzja Assistant Managera

★★★★(< 5)

Dom pary zostaje przejęty, więc żona robi to z kierownikiem banku…

🕑 12 minuty Dojrzały Historie 👁 2,491

Jak zwykle wyszedł i poszedł ulicą, aby móc odbyć poranny spacer, który dla niego był tuż po 4.30 rano. Ona również, zestresowana niedawną sytuacją finansową związaną z jej domem,…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Podnieś zapasowy

★★★★★ (5+)

Życzliwość walentynkowa zamienia się w doskonały strajk…

🕑 29 minuty Dojrzały Historie 👁 2,286

David usiadł i przeciągnął się, ciesząc się wolnym czasem. W tym tygodniu zawsze brał wolne z powodu Walentynek i rocznicy, chociaż ostatecznie nie pomogło to w utrzymaniu jego…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat