Znaki liny: część pierwsza z trzech

★★★★(< 5)
🕑 22 minuty minuty BDSM Historie

Znajoma melodia powitała mnie, gdy otworzyłam szklane drzwi i weszłam do kawiarni Starbucks w holu budynku, w którym jestem zatrudniona, wcześnie w piątek rano. Ten konkretny Starbucks ma na sprzedaż płyty lokalnych, niezależnych muzyków. Piosenka miała wiele podobieństw do piosenki Tupelo Honey Vana Morrisona. Główny wokal gruchała wokalistka o uwodzicielskim, chrapliwym głosie, robiąc najlepsze wrażenie na Bobie Dylanie.

Nieznajomy barista uśmiechnął się do mnie i machnął ręką, abym złożył zamówienie. Wyglądała na około dwudziestki. Rzuciła mi szybkie spojrzenia, gdy zbliżyłem się do lady, gdy każdy wcześniejszy klient został obsłużony i poszedł w swoją stronę. Kiedy podeszłam do lady, żeby złożyć zamówienie, zahaczyła kciukiem o srebrny łańcuszek na szyi i wyjęła schowaną zawieszkę z czarnego podkoszulka.

Mój wzrok podążał za szybkością jej dłoni. Czar zawirował w powietrzu, odbił się od jej piersi i spoczął na czarnym materiale topu. To był srebrny triskelion; symbol związany z BDSM. – Dzień dobry – przywitała mnie tak, jak witała wszystkich przede mną.

Uśmiechnąłem się i podniosłem wzrok z uroku na jej oczy. Młoda, wesoła dama szybko schowała zawieszkę z powrotem do podkoszulka, a jej oczy i dłonie powędrowały do ​​kasy i udawała, że ​​poprawia rolkę papieru, na której drukowane są paragony. „Dzień dobry”, odpowiedziałem i poszerzyłem swój uśmiech, gdy spojrzałem na jej plakietkę z imieniem. „Cyra.

Venti, poproszę ciemną pieczeń”. Wymówiłem jej imię „sigh-ra”. Ciemnowłosa, bladoskóra piękność spuściła wzrok i poklepała się po klatce piersiowej w poszukiwaniu uroku, którym mnie obdarzyła. Przypuszczałem, że to nerwowa reakcja na uświadomienie sobie, że mogłem rozpoznać i zrozumieć znaczenie symbolu, który mi pokazała.

To była prywatna, seksowna gra, w którą grała za ladą. Wywoływał dreszczyk emocji i podniecał ją za każdym razem, gdy rzucała urokiem i obserwowała reakcje klientów, których oceniała i sądziła, że ​​mogą być zaznajomieni z tym symbolem. Nawet jeśli zdecydowana większość nie była świadoma tego, co symbolizował triskelion, obserwowanie nieznajomych gapiących się na jej piersi dawało jej tani dreszczyk emocji i zwykle oznaczało więcej pieniędzy w słoiku napiwków.

Spotkała moje spojrzenie i uśmiechnęła się. „Dobrze wymówiłeś moje imię. Twój Venti zaraz się pojawi” – ​​odpowiedziała, biorąc banknot pięciodolarowy z mojej ręki.

– Masz coś jeszcze na dziś rano? zapytała. Wrzuciłam resztę, którą podała mi Cyra, do słoika z napiwkami. „Tak, proszę o kopię odtwarzanej płyty CD, jeśli jest dostępna”. „To bardzo popularna płyta. Obawiam się, że wszystkie są wyprzedane.

Jeśli chcesz, mogę zarezerwować dla ciebie kopię, gdy nadejdzie następna dostawa” — odpowiedziała Cyra i podała mi długopis, przesuwając w moją stronę paragon. zza bezpieczeństwa lady. Sięgnąłem po długopis, który mi podała, i celowo musnąłem palcami jej dłoń, żeby ocenić jej reakcję, jeśli w ogóle, na mój dotyk.

Różowy blask pojawił się na jej policzkach, gdy opuściła wzrok na moje palce, dotykając jej skóry. Jej reakcja była natychmiastowa, intensywna i seksualna. Moje usta wykrzywiły się w grymas, gdy patrzyłem, jak przechodzi ją dreszcz. Chwyciłem długopis i napisałem swoje imię i nazwisko oraz numer komórki na paragonie. „Dziękuję, Cyro.

Miłego dnia,” uśmiechnęłam się i sięgnęłam po kawę. „Proszę bardzo”, odpowiedziała Cyra z żabą w gardle, po czym szybko przeczytała moje nazwisko na paragonie i dodała „Gil”. Nie wspomniała o numerze komórki, który jej podałem, i szybko wsunęła paragon do tylnej kieszeni swoich dżinsów. Uśmiechnąłem się do zdenerwowanej i bing Cyry.

– Dobrze zrozumiałeś moje imię. Zatrzymałem się i powoli spuściłem wzrok na jej klatkę piersiową, gdzie spoczął urok, po czym powoli spojrzałem jej w oczy i dodałem: „Wygląda na to, że mamy ze sobą wiele wspólnego”. Odszedłem od lady, zanim zdążyła odpowiedzieć. Widać było jej nerwowe, seksualne napięcie. Cyra była młoda i najprawdopodobniej bardzo entuzjastycznie odkrywała swoją seksualność.

Nie chciałem też jechać windą na swoje piętro z całkowicie wyprostowanym kutasem. Mój kutas już skurczył się do pół-erekcji z powodu seksownej i zalotnej Cyry. Moja komórka wibrowała i brzęczała w mojej kieszeni marynarki, kiedy przeciągałam kartę bezpieczeństwa, aby otworzyć szklane drzwi prowadzące do wind.

Wracałem do domu i nie mogłem się doczekać leniwego weekendu. Pchnąłem drzwi i odebrałem telefon komórkowy. "Witaj.". — Hm, Gil? Rozpoznałem głos Cyry.

„Tak” to wszystko, co odpowiedziałem. Jeśli Cyra była ciekawa, co mogę jej zapewnić w postaci doznań seksualnych, zamierzałem zmusić ją do tego. Wszyscy doceniamy zdobytą wiedzę. Jest to dla nas bardziej satysfakcjonujące. Słodsze w sytuacji Cyry, biorąc pod uwagę królestwo, które wybrała do eksploracji.

„To Cyra. Płyta, którą chciałeś, właśnie została dostarczona. Pomyślałam, że dam ci znać, że odłożyłam kopię dla ciebie” — odpowiedziała. Ton, ton i rytm jej słów sugerowały, że zamierza mówić dalej.

Nie kontynuowała tego, co chciała powiedzieć. Pozwoliłem minąć kilka sekund, zanim odpowiedziałem i wyobraziłem sobie Cyrę nerwowo przygryzającą wargę i mocno ściskającą jej nogi, by uwięzić jej wrażliwą, spuchniętą, mokrą cipkę. „Dziękuję, Cyra. Odbiorę w poniedziałek”. – Och – w jej głosie pobrzmiewało rozczarowanie.

Czuła się zawstydzona myślami, które przemykały jej przez głowę od chwili, gdy mnie zobaczyła. Cyra odtwarzała w swoim umyśle sceny bycia przeze mnie maltretowanym i zmuszanym do nieprzyzwoitych aktów seksualnych. Nowo odkryta fantazja seksualna polegała na tym, że nie miała nic do powiedzenia na temat tego, co jej zrobiono lub co miała czuć. I bycia pieprzoną we wszystkie jej dziurki, w razie potrzeby powstrzymywaną siłą, przez kochanka, który był doświadczony i nieskruszony w swoich pragnieniach i działaniach.

Podniecało ją do granic orgazmu, ilekroć fantazjowała o byciu obiektem dzikiego, seksualnego pożądania mężczyzny, który miał być używany wyłącznie jako narzędzie seksualnej przyjemności. Cyra eksperymentowała z brutalnymi zabawami seksualnymi z kilkoma niedoświadczonymi młodymi mężczyznami, z którymi była aktywna seksualnie. Ale w głębi duszy czuła, że ​​jest o wiele więcej do przeżycia, o wiele więcej do poczucia.

Wiele bardziej intensywnych doznań do odkrycia w jej ciele i umyśle. – Czy to jakiś problem, Cyro? — zapytałem surowo. Gdybym miał rację co do naturalnej, uległej natury Cyry, odpowiedziałaby bez wahania. Odpowiedziała natychmiast: „Nie będzie mnie tu w poniedziałek. Wzięłam dodatkową zmianę w tym miejscu, żeby zastąpić przyjaciela”.

„Szkoda, że ​​nie zobaczymy się w poniedziałek” – uśmiechnęłam się do siebie, odpowiadając. „Nie mogłem się doczekać odkrycia, co jeszcze mamy wspólnego, poza poprawnym wymawianiem naszych imion”. Słyszałem, jak Cyra bierze głęboki oddech i zatrzymuje powietrze w płucach. Kilka sekund później wypuściła powietrze i zapytała: „A co jeśli…?” Celowo nie skończyła zadawać pytania z nadzieją, że przerwam ciszę i poproszę ją o kontynuację. nie zrobiłem tego.

Cyra zacisnęła szczęki i przełknęła ślinę, znosząc ciszę między nami. Kiedy minęło pół minuty, kontynuowała: „Nieważne, Gil. Zostawię dla ciebie płytę u kierownika. Przepraszam, że ci przeszkodziłam”. „Kontynuuj to, o co chciałeś mnie zapytać, Cyro.

To niegrzeczne zostawiać kogoś zawieszonego w środku rozmowy. Nie wyglądasz na niegrzeczną młodą damę. zło?" Spokojnie odpowiedziałem, gdy mój kutas drgnął w oczekiwaniu na odpowiedź Cyry.

Gdyby była zainteresowana odkrywaniem nowych pragnień seksualnych, które się w niej obudziły, przynajmniej dałaby mi do zrozumienia, że ​​mam rację co do jej intencji. „Nigdy celowo nie byłabym niegrzeczna. To jest…” przerwała na chwilę, kiedy Cyra zdała sobie sprawę, że znów przerwała w połowie zdania, roześmiała się. „Znowu to zrobiłem, prawda? Przepraszam, Gil. Trochę mnie denerwujesz i nie wiem dlaczego”.

Podkręciłem ogrzewanie na Cyrze. Najwyraźniej pociągało ją coś, co we mnie wyczuła. Nie chciałem pozostawić w jej umyśle wątpliwości, że jestem nią zainteresowany. „Sprawiam, że jesteś czymś więcej niż tylko zdenerwowany, Cyro. I wiesz dokładnie, dlaczego cię denerwuję”.

Mój kutas pulsował, a jądra napięły się, gdy oczekiwałem jej odpowiedzi. Cyra sapnęła na to, co jej powiedziałem. Stało się dla niej krystalicznie jasne, że jeśli podąży za swoją ciekawością, popadnie w przesadę, daleko poza głowę. Tak samo przerażająca jak myśl o byciu wykorzystanym i niewiedzy, czego się spodziewać, ilekroć o tym fantazjowała, jej cipka zaciskała się mocno na myśl o pozwoleniu sobie na bezbronność i wykorzystywanie.

Jej ciało trzęsło się od intensywnego podniecenia seksualnego, które przeszyło każdy centymetr jej ciała. Jej mała gra polegająca na reklamowaniu swojego zainteresowania BDSM dla seksualnego dreszczyku emocji dała jej możliwość realizacji i doświadczania pragnień, które się w niej przejawiały i które jeszcze nie zostały zaspokojone. Cyra zebrała się na odwagę i wzięła głęboki oddech. „Chciałem zapytać, czy mógłbyś się ze mną spotkać, aby odebrać płytę. Już za nią zapłaciłem”.

Drżenie w jej głosie sprawiło, że mój kutas zaczął mocniej pulsować. Jej drżące słowa były podobne do słów dziewicy proszącej ją, która wkrótce zostanie pierwszym kochankiem, o zatopienie w niej swojego kutasa. W pewnym sensie Cyra oferowała mi swoje dziewictwo. - Gdzie? - uśmiechnąłem się, próbując powstrzymać warknięcie, które chciało wydostać się z mojego gardła.

Chciałem spustoszyć i naznaczyć jej młode ciało. Chciałem, żeby cierpiała. Chciałem zadawać jej ból i ekstazę i obserwować jej reakcję na każde doznanie. I chciałem poczuć jej orgazm z moim kutasem zakopanym głęboko w niej. „Spotykam się z przyjaciółką o 21, o piątej trzydzieści.

Jestem pewna, że ​​znasz ten bar, jest przecznicę dalej, na Adelaide St. West” – próbowała zapanować nad drżeniem ciała, by nie rezonować w jej głosie. ale niewielkie drżenie towarzyszyło słowom: „Za dziesięć minut, około piątej?”.

– Będę przy barze, Cyro. Proszę, pozwól mi postawić drinka, aby okazać uznanie za twoją troskę. Cyra westchnęła z ulgą i odpowiedziała: „Czerwone wino proszę. Dziękuję Gil. Dotarłem do 21, usiadłem przy barze i zamówiłem szkocką oraz kieliszek czerwonego wina.

Zanim barman wrócił z moim zamówieniem, poczułem klepnięcie w ramię i usłyszałem głos Cyry „Cześć, Gil". Odwróciłem się i stanąłem twarzą do niej. Młoda dama przede mną nie przypominała Baristy zza lady, z którą flirtowałem tego ranka. Była o pięć cali wyższa i sączyła się seksem ze wszystkich porów jej smukłe ciało.

Zaskoczony wyraz mojej twarzy ucieszył Cyrę. Uśmiechnęła się, spuściła głowę i przycisnęła torebkę do napiętego, płaskiego brzucha. Była ubrana w przylegającą do ciała, ciemnofioletową sukienkę bez rękawów. Jej rąbek zatrzymał się tuż nad jej kolana. Jej nogi były długie, smukłe i uwodzicielsko nagie.

Fioletowe, pięciocalowe szpilki Peep Toe były wisienką na torcie. „Cyra, brak mi słów” – uśmiechnąłem się do niej. oszałamiająco piękną młodą kobietą. Cyra położyła się i odpowiedziała: „Dziękuję”. Wyciągnęłam krzesło z baru i obserwowałam ją z wdziękiem usiądź i pociągnij rąbek jej sukienki, aby zakryć górną część jej ud, kiedy usiądzie wygodnie.

Podniosła kieliszek wina i powiedziała: „Na zdrowie i dziękuję, Gil”. Kiwnąłem głową i wziąłem łyk mojej szkockiej. "Oh!" Cyra wykrzyknęła i szybko odłożyła szklankę z powrotem na bar i sięgnęła do torebki. „Oto twoja płyta”. Mój wzrok padł na odsłonięte wierzchołki jej jędrnych, średniej wielkości piersi, gdy obracała się na krześle.

„Nie nosisz swojego naszyjnika, Cyra,” uśmiechnąłem się i wziąłem od niej płytę. Objęła obiema rękami kieliszek do wina, odwróciła ode mnie głowę i odpowiedziała: „Jest w mojej torebce”. Jej policzki nadal się czerwieniły. - Gil - powiedziała Cyra zaniepokojonym i poważnym tonem - tak jakby się z kimś spotykam, nasz związek jest skomplikowany.

Wkrótce będzie w barze. denerwuje go. Staje się zazdrosny, nawet jeśli mi mówi, że nie.

Czy mogę do ciebie czasem zadzwonić, żeby porozmawiać o tym, co jeszcze możemy mieć wspólnego? Moją pierwszą reakcją na „to skomplikowane” było życzyć Cyrze powodzenia na jej drodze i jasno powiedzieć, że nie ma się już ze mną kontaktować. Nie potrzebuję komplikacji w życiu osobistym. Ale Cyra miała głód w oczach, który mnie twardniał. Głód, z którego chciałem wziąć to, czego potrzebowałem.

Wypiłem resztę szkockiej i odpowiedziałem: „Rozumiem. Ile jestem ci winien za płytę, Cyra?”. - Nic.

Potraktuj to jako prezent, proszę - uśmiechnęła się, by ukryć niepokój i miała nadzieję, że zgodzę się na jej prośbę o rozmowę innym razem. Wstałem, żeby wyjść, położyłem studolarowy banknot na barze i odpowiedziałem: „Dziękuję za płytę. Pozwól, że w zamian postawię tobie i twojej randce drinka. Nie krępuj się dzwonić do mnie w każdej chwili, Cyra. Nie mogę się doczekać do odkrycia, jakie wspólne zainteresowania możemy dzielić”.

Mój ton i sposób bycia były opanowane i uprzejme. - Już wychodzisz? Mamy jeszcze jakieś pół godziny, sami - wyszeptała Cyra, wstając z krzesła i kładąc dłoń na moim ramieniu. Zwolniłem barmana i wskazałem pieniądze na barze, „Wróci za kilka minut”. Barman skinął głową.

Uśmiechnąłem się do Cyry i powiedziałem: „Odprowadź mnie do mojego samochodu. Jestem zaparkowany na podziemnym parkingu bezpośrednio pod nami”. I zaoferowałem jej swoje ramię.

„Możemy skorzystać z okazji, aby poruszyć kilka tematów, które najlepiej byłoby omówić na osobności”. Cyra zawahała się, próbując zdecydować, czy powinna skorzystać z oferty odprowadzenia mnie do samochodu. Miała nadzieję na bardziej intymne miejsce, bez ograniczeń czasowych, jako scenerię naszej pierwszej rozmowy.

Przesunęła dłonią po zgięciu mojego łokcia i powiedziała: „Tylko mów. Nic więcej”. Skinąłem głową i wyszliśmy z baru przez drzwi prowadzące do holu budynku i udaliśmy się do wind. – Czego szukasz, Cyro? – zapytałem, gdy winda zaczęła zjeżdżać na parking trzeciego poziomu.

Zamknęła oczy, odchyliła głowę do tyłu i wypuściła powietrze. „Jestem ciekaw wielu rzeczy, Gil”, gdy moje imię opuściło jej usta, Cyra zadrżała. „Co sprawia, że ​​jesteś tak pewny, że mogę zapewnić przeżycia, których szukasz?” Zapytałam. „Czułem, że jest w tobie coś innego, kiedy patrzyłem na ciebie w kolejce. W twoich oczach, kiedy spojrzałeś na mój urok, zobaczyłem niewypowiedziane ostrzeżenie i niewypowiedziane zaproszenie.

Uderzyłeś mnie jako człowiek bardzo wymagający, zdyscyplinowany, i bardzo surowy. Mężczyzna, który kontroluje sposób, w jaki bierze to, czego chce od kobiety. Muszę wiedzieć, czy jesteś kimś, kto może uspokoić we mnie pragnienia.". „Biorę tylko to, co jest mi oferowane, Cyro. Nie więcej, nie mniej.

Kontynuuj”. Cyra nerwowo oblizała usta i wzięła głęboki oddech. „Fantazjuję o byciu kontrolowanym, zdyscyplinowanym i wykorzystywaniu mojego ciała dla przyjemności”. Jej policzki zapłonęły czerwienią ze wstydu i podniecenia.

Myśl o wyznaniu swoich najmroczniejszych pragnień zupełnie obcej osobie była czymś, co Cyra uważała za niemożliwe. Jednak nie tylko wyznała swoje najmroczniejsze pragnienia nieznajomemu, ale zbierała się na odwagę, by zapytać zupełnie nieznajomego, czy spełniłby jej te pragnienia. Oczekiwanie, strach i podniecenie seksualne sprawiły, że jej brzuch zatrzepotał. „Fantazjuję o kochanku, który nie pozwoli mi nic powiedzieć o tym, co mi robi.

Kochanku, który weźmie ode mnie to, czego chce. Kochanek, który nie zatrzyma się, jeśli będę walczył i próbował oprzeć się temu, co on chce mi zrobić. Drzwi windy rozsunęły się i poprowadziłem Cyrę do miejsca, gdzie zaparkowałem mój samochód.

Nacisnąłem pilota, Cyra podskoczyła z podskokiem głośny, podwójny świergot mojego samochodu. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Skaczesz ze skóry, Cyra, zrelaksuj się”. Zmusiła się do uśmiechu. „Jestem bardzo zdenerwowana. Nie wiem, czego się spodziewać.

Jej oczy rozszerzyły się, gdy w jej umyśle błysnęła myśl, myśl, która wysunęła strach na pierwszy plan emocji, które odczuwała. „Przestaniesz, kiedy cię o to poproszę, prawda?” Mrugnąłem i odpowiedziałem: „Oczywiście, że przestanę. Jesteś ze mną bezpieczna.

Zachichotała nerwowo i odpowiedziała: „Mam nadzieję, że niezbyt bezpieczna”. Warknęłam, pchnęłam ją z powrotem na drzwi kierowcy mojego pojazdu i przygwoździłam ją swoim ciałem. „Tak, Cyra? „Tak” sapnęła i zadrżała, gdy uniosła głowę i zaoferowała mi swoje pełne usta. Żyły na jej szyi pulsowały w rytm bicia jej serca. „Pocałunek? Uważasz, że pocałunek jest właściwym sposobem na rozpoczęcie doznań seksualnych, których szukasz, Cyro? Potrząsnęła głową i dyszała: „Jakkolwiek chcesz, żeby to się zaczęło, Gil, tylko proszę, proszę nie” t stop.”.

Wsunąłem kolano między drżące nogi Cyry, podniosłem rąbek jej sukienki nad biodrami i powoli rozsunąłem jej nogi. Cyra drgnęła, odruchowo rąbek jej sukienki uniósł się nad biodrami. chęć złapania mnie za nadgarstki i powstrzymania mnie przed ujawnieniem jej.

Ciepło, które promieniowało spomiędzy jej nóg, było mokre na mojej nodze. Wypchnęła biodra i potarła swoją nagą cipkę o moje udo. Jęknęła i owinęła ręce wokół mojej szyi.

Nie ruszaj się, chyba że ci każę – warknąłem jej do ucha. Cyra wymamrotała niezidentyfikowaną odpowiedź. Jej umysł wirował na rozkaz, by się nie ruszać. Zastanawiała się nad tym i tęskniła za nowymi uczuciami i doznaniami, które ją przeszyły.

Wsunąłem opuszki palca wskazującego i środkowego między jej spuchnięte i śliskie wargi sromowe. Jej ciało tak łatwo poddało się mojemu dotykowi. Rozsmarowałem jej sok na opuszkach palców i posmarowałem jej usta. Pocałowałem mocno Cyrę, wciskając pulsującego kutasa w jej brzuch.

Drugą ręką przesunąłem po jej karku, chwyciłem garść jej włosów i powoli odsunąłem jej głowę od siebie, przerywając nasz pocałunek. „Pachniesz i smakujesz czystym seksem, Cyra. Zaoferuj mi to, co ukrywasz przed wszystkimi innymi,” warknąłem i zlizałem resztki soku z jej cipki z jej ust, gdy patrzyłem w jej wygłodniałe oczy. Cyra rozpłynęła się w moich ramionach; znalazła kogoś, kogo sama obecność wymagała oddania mu kontroli; żądanie, na które czekała bardzo długo.

Cyra jęknęła: „Tak, możesz mnie mieć kiedykolwiek i jak chcesz. Naucz mnie, jak cię zadowolić. Spraw, żebym poczuła to, czego potrzebuję, proszę”.

„Czy masz pojęcie, czego w tej chwili od ciebie chcę, Cyra?”. Potrząsnęła głową. Oczekiwanie na to, co miałem jej powiedzieć, sprawiło, że jej cipka zacisnęła się mocno i wywołała elektryczny szum w jej łechtaczce. Czuła się brudna, taka brudna, którą chciała zbadać.

Taki rodzaj brudu, który sprawiał, że była przemoczona, miała zawroty głowy i miała słabe kolana. Warknąłem, „Bólem dla twoich pełnych, miękkich ust przesuwających się po główce mojego penisa, powoli, Cyra, cholernie powoli. W przód iw tył, tylko główka mojego penisa, aż moja sperma wypełni twoje usta”. „Weź to ode mnie.

Daj mi to, proszę, Gil,” jęknęła. Wsunąłem rękę do jej ociekającej krwią krocza i ścisnąłem gorący i śliski wzgórek, który pulsował mokrym ciepłem między jej nogami. – Nie mamy czasu, Cyro.

Musisz wrócić do baru, zanim przyjedzie twój chłopak, prawda? Bolało ją, musiała ssać mojego fiuta i musiała dojść. „Możemy nawet nie mieć czasu, żeby doprowadzić cię do orgazmu”. podniecając ją i sprawiając jej cierpienie. „Proszę, jestem tak blisko.

Moja cipka boli, boli tak bardzo” lamentowała Cyra, jakby jej dusza była w agonii. „Podnieca mnie świadomość, że cierpisz. Chcę, żeby każdy cal twojego pięknego ciała cierpiał; Chcę cię skrzywdzić, jak nigdy wcześniej, Cyra.

W ten sposób wychodzę – uśmiechnąłem się i uszczypnąłem jej łechtaczkę między kciukiem a palcem wskazującym. – Jesteś tak kurewsko seksowny, kiedy cierpisz. Cierpisz z pięknem nieporównywalnym z żadnym innym, którego byłem świadkiem. Musisz cierpieć trochę dłużej dla mnie. I może, tylko może, wyciągnę cię stąd.

Cyra sapnęła i pozostała śmiertelnie nieruchoma. Bycie zdanym na łaskę mojej woli i brak wpływu na to, co lub co się nie wydarzy, dostarczyło jej najbardziej intensywnych emocji., seksualny dreszczyk. Uwolniłem jej łechtaczkę i uderzyłem jej ociekającą cipkę.

Piszczała i przygryzła dolną wargę. Była pijana nowymi doznaniami, które z niej wydzierałem. Chciała więcej. Ponownie uderzyłem ją w cipkę i drapałem jej spuchnięte, ociekające ciało. Moje palce zanurzyły się głęboko pomiędzy jej wilgotnymi, gorącymi, pulsującymi fałdami.

„Jest wiele pragnień, których nie miałaś odwagi zbadać, Cyra, prawda? Widzę, że każdy z nich płonie w twoich oczach. Czuję, jak każdy z nich walczy, cierpi, błaga o uwolnienie spomiędzy twoich nóg. Policzki Cyry zapłonęły rumieńcem. Milczała i odwróciła ode mnie głowę. Nie mogła zebrać się na odwagę.

żeby spojrzeć mi w oczy i byłem przerażony, że mógłbym poprosić ją, by powiedziała mi, że mam rację.Uśmiechnąłem się i mocniej przycisnąłem do niej ciało. „Wstydzisz się myśli, które cię podniecają. Wstydzisz się, ale nie możesz powstrzymać podniecenia przez obrzydliwe rzeczy, których chcesz doświadczyć.

I to nie wszystko, prawda, Cyra?” Warknąłem do niej z pytaniem. Spuściła głowę i odmówiła odpowiedzi na pytanie. Pulsowanie mojego fiuta na jej brzuchu i to, co do niej mówiłem, sprawiło, że jej łechtaczka swędziała z nieznośnego gorąca.

Chwyciłem ją za gardło i podniosłem jej głowę. – Odpowiedz – warknąłem. Cyra skinęła głową w odpowiedzi, zaciskając powieki. Zacisnąłem mocniej uścisk na jej gardle i przyłożyłem usta do jej ucha.

„Powiedz mi, co jeszcze, Cyro. Chcę to usłyszeć. Chcę, żebyś mi to wyznała”. Zadrżała i wyszeptała: „Chcę być twoją dziwką”. Kiedy te słowa opuściły jej usta, Cyra pomyślała, że ​​przyjdzie.

„Dlaczego, Cyra? Czy ssanie kutasa swojego chłopaka, pieprzenie go i zmuszanie go do lizania twojej cipki nie wystarczy, by cię zadowolić? Dlaczego jesteś taka brudna? Czy jest w tobie mała, brudna dziwka, która chce wyjść i się zabawić, Cyry? warknąłem. „T-tak, chcę być twoją brudną, małą dziwką. Proszę, proszę, spraw, żebym teraz doszedł, Gil.

Błagam cię”. Zadrżała i zaszlochała: „Proszę, każ mi przyjść, proszę”. Jej słowa przeszły w szept. Znowu drapałem jej cipkę, jej nogi zaczęły się trząść. Cyra zacisnęła ramiona wokół mojej szyi, wstrzymała oddech i zrobiła się niesamowicie sztywna i cicha.

- Chodź po mnie, dziwko - warknąłem jej do ucha. Cyra odrzuciła ją do tyłu. Przejechałem paznokciami po jej spuchniętej łechtaczce, a jej ciało zadrżało i szarpnęło się w niekontrolowany sposób, gdy dotknęła mojej dłoni. Trzymałem ją przygwożdżoną do mojego samochodu całym ciężarem mojego ciała i karmiłem moją sadystyczną potrzebę wyrazem agonii i euforii na jej twarzy, gdy jej drżenie i drgawki powoli ustępowały. Jej oddech powoli wrócił do niej, głęboki, nierówny i głośny.

Jęczała i jęczała, wtulając twarz w moją klatkę piersiową. Cyra uniosła głowę i złożyła drżące pocałunki na mojej szyi. „Chcę istnieć tylko jako twoja dziwka, kiedy jesteśmy razem, Gil”. Uśmiechnąłem się, odsuwając się od niej, ściągnąłem jej sukienkę na jej odsłonięte biodra i przykleiłem jej materiał płasko do jej ciasnego, młodego ciała.

„Kiedy będziesz ze mną, będziesz mogła istnieć tylko jako moja dziwka. Idź poznaj swojego chłopaka, Cyrę, porozmawiamy później” Uśmiechnęłam się, odgarniając kilka kosmyków jej włosów, które były skołtunione kącik ust..

Podobne historie

Jej potrzeba służenia

★★★★★ (< 5)

Czy Sara znalazła swojego Mistrza?…

🕑 23 minuty BDSM Historie 👁 3,287

Sarah zalogowała się i uśmiechnęła, widząc Jamesa online. Od czasu do czasu wymieniali się wiadomościami, ale nigdy nie udało im się być online w tym samym czasie i naprawdę rozmawiać.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Niespodzianka Embera

★★★★★ (< 5)

Mistrz Ember zabiera ją na wycieczkę do biblioteki.…

🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 3,207

Wyszłam z sypialni i nerwowo poprawiłam spódnicę, lekko ją ściągając. „Żaden kotek, nie podoba mi się to tak krótkie” - powiedział mój Mistrz i natychmiast położyłem ręce przy…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Nowa praca / część 1 Rozmowa kwalifikacyjna

★★★★★ (< 5)

Andrew uważa, że ​​rozmowa kwalifikacyjna jest dość wymagająca…

🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 4,740

Pracowałem jako dyrektor zarządzający w nowo powstałej firmie internetowej. Kiedy rynek spadł, nie byliśmy w stanie pozyskać kapitału. Musieliśmy rozwiązać nasze przedsiębiorstwo.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat