Zajęcie stanowiska

★★★★(< 5)
🕑 14 minuty minuty BDSM Historie

Jest późno, kiedy wracamy do hotelu i bolą mnie stopy. Wchodzimy do pokoju i idę do łóżka, żeby zdjąć obcasy. „Widziałem, co dziś zrobiłeś”, mówisz.

Patrzę na ciebie i widzę koła obracające się w twojej głowie. Kurwa, nie jestem dziś w nastroju na to, myślę sobie i muszę się teraz sprzeciwić i dać znać. - O czym ty do cholery mówisz? Mówię Ci. Twoje oczy rozszerzają się ze zdziwienia, gdy używam mojego języka. Patrząc na mnie uśmiechasz się, zastanawiając się, co kombinuję.

„Moje oczy są zawsze na tobie, Crysie, a dziś wieczorem twoje oczy podążały za nim po całym pokoju. Tego wieczoru okazałeś mi brak szacunku i musisz zostać ukarany”, mówisz mi. Unoszę jedną brew i chichoczę. "Nie dzisiaj, nie jestem w nastroju", mówię i wracam do masowania stóp. Widzę, że kątem oka zdejmujesz kurtkę.

Po prostu stoisz i patrzysz na mnie. Ciągle się zastanawiam, czy to, co powiedziałem, ujdzie mi na sucho. Widzę, że zaczynasz się do mnie zbliżać.

Kiedy stoisz przede mną, sięgasz w dół i chowasz moją brodę w swoją dłoń i podnosisz moją głowę. Patrząc mi w oczy, mówisz "Czy na pewno chcesz iść tą drogą?" - Powiedziałem, że dziś nie, Dominic, jestem zmęczony i nie chce mi się grać – mówię stanowczym głosem, wciąż patrząc ci w oczy. „Zrobisz, jak ci każą”, mówisz, mocno ściskając mój podbródek, by podkreślić swój punkt widzenia.

"Rozebrać się teraz!" „Nie”, mówię, wyciągając brodę z twojej dłoni i wstając. Poruszam się wokół ciebie iz jakiegoś powodu pozwalasz mi. Tak jak myślę, że mogłem się do tego zwrócić, chwyć mnie za ramię i pociągnij, sprawiając, że moje plecy napierają na ciebie. Jedna ręka trzyma moje biodro, aby utrzymać mnie w miejscu, podczas gdy druga chwyta moją pierś i ściska. „Co ty do cholery mi właśnie powiedziałeś? Chyba źle cię usłyszałem”, mówisz wymagającym głosem.

„W takim razie pozwól, że wyjaśnię to tak jasno, jak to możliwe”, mówię sarkastycznym tonem. "NIE, to co powiedziałem, chcesz, żebym ci to napisał? A teraz puść mnie" Czuję, jak całe twoje ciało jest napięte za mną. Ręka, która jest na moim biodrze, wsuwa się we włosy i chwytasz całą dłoń. Twoja druga ręka wędruje do paska mojej sukienki. „Ty wyzywająca mała suko! Jeśli nie rozbierzesz się teraz, zerwę tę pieprzoną sukienkę i nauczę cię lekcji, której nigdy nie zapomnisz!” Poruszasz paskiem tak, aby opadał na moje ramię.

Pomiędzy twoją ręką ciągnącą moje włosy i twoimi słowami czuję, jak moje ciało ci odpowiada, ale nie poddaję się. Dziś wieczorem spełnimy jedną z naszych fantazji. Odsuwam się od ciebie, ale nie odchodź daleko z ręką we włosach.

Uwalniasz mnie, gdy odwracam się do ciebie. Cofam się o kilka metrów, bo wiem, że zaraz przekroczę linię, której nigdy wcześniej nie przekroczyłem. „Pieprz się Dominic! Nie poddam się ci dziś wieczorem” mówię ci, zakładając pasek z powrotem na miejsce.

Spojrzenie w twoich oczach sprawia, że ​​natychmiast robię się mokra i mogę powiedzieć, w którym momencie mnie dogoniłaś i co robię. To jest coś, o czym rozmawialiśmy wiele razy i jako mój Dom czekałeś, aż będę gotowy. Gdy powoli zaczynasz zbliżać się do mnie, widzę twojego kutasa, który ujawnia swoją obecność w twoich spodniach. "Posiadam cię! Jesteś MOJĄ pieprzoną dziwką! I podporządkujesz się, albo zrobię cię!" Kiedy sięgasz po mnie, ruszam się i odpycham Twoje ramię. „Możesz próbować mnie zmusić, ale tak się nie stanie”, mówię ci.

Szybko rozglądam się po pokoju i cieszę się, że tym razem dostaliśmy apartament. Będziemy tego potrzebować. To szybkie rozejrzenie się po pokoju kosztuje mnie, ponieważ wykorzystujesz to, że odrywam od ciebie wzrok i zbliżasz się do mnie. Zanim moje oczy wracają do ciebie, twoje ramiona zamykają się wokół mnie. Próbuję się uchylić, ale jesteś na to gotowy i podnosisz mnie.

Zaczynam walczyć w twoich ramionach, próbując uwolnić cię ode mnie. Odwracasz się i idziesz przez pokój do łóżka. "Postaw mnie, kurwa, TERAZ, Dominic!" Krzyczę "Och, położę cię, dobra dziwko!" Dosłownie rzucasz mnie na łóżko. Kiedy podskakuję na łóżku, sięgasz po naszą torbę z zabawkami.

„Pokażę ci, co dzieje się z MOJĄ dziwką, kiedy jest tak wyzywająca”. Siadam i ściągam sukienkę z powrotem. Boże, czuję, jak moje soki zaczynają spływać po szparze mojego tyłka. Przerzucam stopy nad łóżkiem i zaczynam wstawać. „Nie dzisiaj powiedziałem” Nie podnoszę się do połowy, zanim twoje ramię owinie się wokół mojej talii i pociągnie mnie z powrotem do łóżka.

Twoja ręka sięga mojej sukienki i szybko czujesz soki z mojej cipki upewniając się, że jest mi wygodnie i podniecona. Z uspokojeniem soku z mojej cipki kładziesz rękę z powrotem na moje udo i patrzysz na mnie. – Tak, dziś wieczorem i o każdej innej pieprzonej porze, której chcę! mówisz. Moje ręce idą do twojej dłoni, która jest na moim udzie i odpycham ją. Gdy ściskasz mocniej, chwytam za jeden palec i odciągam go, powodując, że mnie puszczasz.

Poruszam się szybko i wstaję po jednej stronie łóżka. Stoisz na drugim. Obserwuję cię, gdy kładziesz torbę na łóżku.

Powoli otwierasz, patrząc na mnie. Sięgając w siebie, wyciągnij skórzane wiosło, którego nigdy wcześniej nie widziałem. Rękojeść wykonana jest z tworzywa sztucznego, a samo wiosło ma 12 cali długości i 5 cali szerokości. - Czy chciałbyś, żebym użył tego wiosła na tobie, kochanie? Pytam cię.

"O nie kochanie, kupiłem to tylko dla ciebie", mówisz mi. „Powodzenia! Nie dotkniesz mnie tym”, to moja odpowiedź. Kładziesz wiosło na łóżku. „Nie potrzebuję szczęścia” mówisz, gdy zaczynasz krążyć wokół łóżka w moim kierunku.

Rozglądam się. Kurwa, jestem osaczony! Nie mam wyboru, muszę przejść przez łóżko i wiem, że czekasz, aż to zrobię. Cieszę się, że zdjąłem pięty, zanim zaczęliśmy.

Obserwuję, jak krążysz wokół końca łóżka i wiem, że jeśli mam szansę, to lepiej wezmę ją teraz. Skaczę, ale wiedziałeś, że to zrobię. Kiedy moje ciało leży na łóżku, ty jesteś na mnie. Zaczynam kopać nogami, a ty je łapiesz i przygniatasz pod sobą.

Siadając na moim tyłku sięgasz po moją sukienkę. Zaczynam się szarpać, moje ramię sięga za siebie i chwytam twoją koszulę. Pociągam go i słyszę satysfakcjonujący dźwięk odlatujących przycisków i uderzających o zagłówek i podłogę. Łapiesz mnie za ramiona i przypinasz je nad moją głową.

Pochylasz się tak, że twoje ramię może trzymać moje ramiona, gdy twoje ręce sięgają do rąbka po prawej stronie mojej sukienki. Czuję twojego twardego jak skała kutasa w szczelinie mojej dupy i uwielbiam to. Rozdzierasz moją sukienkę u dołu.

Musisz usiąść i ze mnie zejść, żeby rozerwać go na dół. - Niech to szlag Dominic! Podobała mi się ta sukienka! Krzyczę, odwracając się. Szybko wstaję z łóżka i patrzę na swoją sukienkę. Wszystko, co mnie trzyma, to paski na ramionach.

"Pierdolić!" „Ostrzegałem cię przed tym, co się stanie i wiesz, że jestem człowiekiem mojego słowa Crys”, mówisz, wstając i zdejmując to, co zostało z twojej koszuli. Obserwuję, jak odpinasz pasek i rozwiązujesz spodnie, pozwalając im spaść na podłogę. Ty twardy kutas wyskakuje i patrzysz na mnie. Stojąc tam w całej swojej chwale, mówisz: „Chcesz zdjąć resztę swojej sukienki, czy powinienem?” "Pocałuj mnie w dupę Dominic! I kupujesz mi nową sukienkę!" Mówię ci, patrząc na twoje ciało.

Nie mogę się doczekać, aż ten twardy kutas mnie wypełni. Soki z cipki zaczynają spływać po moim udzie i czuję, jak moje sutki rosną w biustonoszu. „Chodź tutaj, moja mała dziwko”, mówisz, wykonując ruch palcem „chodź tutaj”.

Kręcę głową nie. Stoimy tylko około pół metra od siebie, więc wyciągasz rękę i chwytasz przód mojej podartej sukienki. Ciągniesz go mocno i szybko, powodując rozerwanie pasków.

Kiedy podnosisz rękę, zabierasz ze sobą resztki mojej sukienki. Stoję przed tobą tylko w moim staniku. Zrzucasz sukienkę i sięgasz po mnie. Uderzam w twoją rękę. Próbujesz ponownie z tymi samymi wynikami.

Kiedy wchodzisz po raz trzeci, używasz również drugiej ręki. Nie oczekuję tego, a ty łapiesz mnie za włosy. Wciągając mnie w siebie, próbuję cię spoliczkować.

Łapiesz moją drugą rękę i zaczynasz prowadzić mnie z powrotem do łóżka. Wbijam obcasy w podłogę i walczę z tobą, ale wszystko to sprawia, że ​​ciągniesz mnie mocniej. Kiedy dochodzimy do łóżka, odwracasz mnie tak, że jestem twarzą do łóżka. Z jedną ręką wciąż w moich włosach, drugą sięgasz do stanika i rozpinasz zapięcie. Przesuwasz rękę na każde ramię, zdejmując ramiączka i pozwalając, by stanik opadł.

Twoje palce sięgają do mojego stwardniałego sutka i przekręcasz go. jęczę. Rozpuszczasz moje włosy i przykładasz tę rękę do mojego drugiego sutka, przekręcając je kolejno w drugą. Jęczę głośniej. "Do kogo należysz?" szepczesz mi do ucha.

Otwieram oczy i przypominam sobie, że mam walczyć. „Nikt”, mówię ci. Używając swojego ciała do prowadzenia mnie, kładziesz mnie na łóżku. Siedzisz okrakiem na moich nogach i jedną ręką sięgasz do mojej szyi, aby przytrzymać moją twarz.

Podnosisz drugą rękę i sprowadzasz ją do mojego tyłka. WALNIĘCIE! Zanim zdążyłem zareagować, zrób to jeszcze raz. WALNIĘCIE! "Do kogo należysz?" mówisz głośniej. Kiedy mój tyłek zaczyna się nagrzewać, zaczynam walczyć pod tobą. Muszę sobie ciągle przypominać, że się nie poddam.

"Należę do MNIE!" Czuję, że się pochylasz, ale nie widzę, co robisz. „Kto. WALK! Do. WALK! Ty. WALK! Należy.

WALKAJ! Do? WALKAJ!” mówisz głośniej. „Jezu! Kurwa! Chryste!” Ja krzyczę. Odwracam głowę na tyle, żeby zobaczyć, jak trzymasz wiosło. Podnosisz go ponownie i patrzysz na mnie.

"Odpowiedz na pieprzone pytanie dziwko!" krzyczysz na mnie. "Należę do MNIE!" odkrzykuję. Zejdź ze mnie i przewróć mnie. Zaczynam walczyć z tobą, chwytając i kopiąc wszystko, co mogę. Łapiesz mnie za nogi, otwierasz je i wpełzasz między nie.

Zatrzymujesz się i przez chwilę patrzysz na mnie. Wiem, co robisz, więc przestaję i pozwalam ci się nacieszyć. Kiedy już upewnisz się, że wszystko ze mną w porządku, podnieś ręce do moich cycków i uderz je w obie. Twoja ręka trzyma moje ramię w dół, a ty pochylasz się i śledź językiem moje sutki. Twoja wolna ręka schodzi na moją cipkę i uderzasz ją.

jęczę. Nic na to nie poradzę. To cudowne uczucie.

Zatrzymujesz się i patrzysz na mnie. "Chcesz cum dziwka?" "Tak proszę!" jęczę. - No to do kogo należysz? mówisz. „Ja” jęczę, gdy czuję, jak twoje palce otwierają moją cipkę.

Zatrzymujesz się i wstajesz. "Ty mała suko! Wstań teraz na czworakach!" żądasz. "Kurwa.

Ty" odpowiadam. Chwytasz dłoń pełną moich włosów i ciągniesz do swojego fiuta. Kapiesz przed spermą i nie mogę się doczekać, aby wziąć cię do ust. Kiedy prowadzisz moją głowę do swojego kutasa, zabieram cię od razu.

„Zamknij się i ssij mojego kutasa dziwko!” Mówisz mi, kiedy twoje ręce dotykają moich włosów i zaczynasz mnie pieprzyć. Jestem tak skupiona na ssaniu twojego kutasa, że ​​nawet nie zdaję sobie sprawy, że sama wstałam na czworaka. Jedna ręka puszcza moje włosy i przesuwa się lekko w dół moich pleców i w głąb mojego tyłka.

Wsuwasz jeden palec w mój tyłek, powodując, że jęczę wokół twojego fiuta. Twój kutas nadal pieprzy moją twarz, gdy pieprzysz mnie palcem w dupę. Boże, tak bardzo chcę dojść! Wyjmujesz swojego fiuta z moich ust, powodując, że skomlę. Z palcem wciąż w moim tyłku wspinasz się na łóżko i stajesz za mną.

Umieszczasz swojego kutasa w mojej pieprzonej dziurze i wbijasz go po rękojeść. „Kurwa takssss” – krzyczę. Czuję, jak mój orgazm spada na mnie. „Nie waż się kurwa spuszczać, dopóki ci nie powiem!” mówisz mi, gdy czujesz, jak ściany mojej cipki zaczynają zaciskać się wokół twojego kutasa.

Wyciągasz palec z mojej dupy, wyjmujesz kutasa z mojej cipki i przyciskasz go do pączka róży. "Do kogo należysz?" ty pytasz. „Mmmmm” to wszystko, co mogę powiedzieć, czekając, aż zaczniesz pieprzyć moją dupę.

Muszę walczyć z własnym ciałem, żeby nie dojść. WALNIĘCIE! "Do kogo należysz!" mówisz ponownie. "Ty! Teraz pieprz mnie!" Mówię.

WALNIĘCIE! "Powiedz to w zdaniu Crys" żądasz. "Należę do ciebie Dominic! Proszę, pieprz mnie!" Błagam. Wpychasz swojego kutasa w mój tyłek i zaczynasz pieprzyć mnie jak dziwkę, którą posiadasz. Sięgasz pode mnie i wielokrotnie klepiesz moją cipkę. Łzy spływają mi po twarzy z nadmiaru przyjemności i bólu.

Kurwa, muszę dojść. "Dom, proszę nie mogę… nie mogę… proszę Dom muszę dojść" błagam cię. Skowyt w moim tonie mówi ci, że w pełni ci się poddałem. Czując, jak twoje jądra napinają się, znów uderzasz mnie w cipkę i mówisz „Powiedz mi, co chcę usłyszeć, dziwko”. - Jesteś właścicielem mnie Dominic.

Należę do ciebie i tylko do ciebie. Mówię Ci. "Dojdź dla mnie dziwko!" Całe moje ciało przechodzi przeciążenie, gdy mój orgazm przejmuje kontrolę. Moje ciało zaczyna się trząść, a cipka rozlewa się po twojej dłoni.

Mój orgazm nie chce się zatrzymać. Czuję, jak zmęczenie zaczyna dominować, gdy mój orgazm zaczyna ustępować. Ciągle wpychasz się mocno i szybko i rozładowujesz całą swoją spermę w moim tyłku Wyciągając, leżysz na łóżku obok mnie, gdy upadam obok ciebie. Po kilku minutach łapania oddechu otwieram oczy i patrzę na ciebie. Bierzesz mnie w ramiona i rozmawiamy o dalszej pielęgnacji naszej sesji.

Kiedy czuję się komfortowo na noc, pamiętam moją sukienkę. – Dominika? "Hmmm" słyszę jak mówisz. – Jesteś mi winna sukienkę, kochanie – mówię ci. Śmiejesz się i mówisz „Rano pójdziemy na zakupy kochanie….

Podobne historie

Early Rising

★★★★★ (< 5)

Dzień Nory zaczyna się wcześnie…

🕑 6 minuty BDSM Historie 👁 1,721

„Obudź się, Nora!” W tym momencie Nora nie była tak naprawdę gotowa na przetworzenie jego słów. Była w martwym śnie, gdy ją obudził, złapał ją za włosy i przyciągnął do siebie.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Don't Make Me Spank You

★★★★★ (< 5)

Otwórz usta; Zaufaj mi…

🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 9,387

Miałem dziewczynę, która była dość apodyktyczna. Oczekiwała, że ​​zrobię wszystko i wszystko na polecenie. Powiedziałem jej, że musimy zerwać. Ona była naprawdę uszkodzona. Ona…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Przed piknikiem

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty BDSM Historie 👁 2,546

Jest ciepły sobotni poranek i mamy plany na piknik w parku. Minął tydzień, odkąd ostatni raz się widzieliśmy, nasze harmonogramy sprawiają, że jesteśmy zbyt zajęci, by robić coś więcej…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat