Michelle kontynuuje swoją „grę”…
🕑 7 minuty minuty BDSM Historie"Co masz na sobie?" pytasz, kiedy wchodzę do kuchni. Mam na sobie twoją świeżą białą koszulę. Z mankietami na nadgarstkach i zapinanymi na guziki w pasie i nic więcej.
Moja skóra jest wyraźnie widoczna na środku klatki piersiowej; to oczywiste, że nie mam na sobie stanika. Niedawno wyleczona we mnie uczennica już się obudziła i dąsała się do wyjęcia koszuli z szafy i prawie zemdlała, kiedy zdecydowałem się nie włożyć pod spód. - Dzień dobry. Też miło cię widzieć - odpowiadam.
- Więc rano zaczniesz być bezczelny? Co masz na sobie? - Tylko stara szmata, którą znalazłem w twojej szafie, podoba ci się? Mówię, uśmiechając się i unosząc ramiona, obracając się wokół. - Stara szmata? odpowiadasz z niedowierzaniem na twarzy: „Czy zawsze bierzesz rzeczy, które nie są twoje?” - Jeśli dobrze pamiętam, nie wyglądało na to, że miałeś problem z skorzystaniem z kilku swobód ostatniej nocy, o które nie prosiłeś. - Mogłeś mnie zatrzymać w każdej chwili.
Po prostu musiałeś to powiedzieć. Łagodne b pojawia się na mojej twarzy, kiedy przypominam sobie lanie z poprzedniego wieczoru. Nic nie mogę na to powiedzieć, mogłem powiedzieć stop, ale tego nie zrobiłem.
Byłem w pełni świadomy wszystkiego, co wydarzyło się ostatniej nocy, ale nie próbowałem tego powstrzymać. Część mnie naprawdę to lubiła. Lubiłem nie wiedzieć, co będzie dalej, lubiłem być kładziony na twoich kolanach i lubiłem, gdy mówiono mi, co mam robić. Wzruszając ramionami i odwracając głowę w twoją stronę, idę dojrzałą ścieżką, pokazuję ci język i idę do lodówki, lekko poruszając tyłkiem. Czuję na sobie Twoje oczy i uśmiech na Twoich ustach.
Przeglądając lodówkę, nie znajduję niczego, co naprawdę chciałbym zjeść, ale robię wielki pokaz, unosząc ręce, by sięgnąć po coś z górnej półki. Naprawdę nie ma innego powodu, aby to robić, jak tylko sprawić, by koszula uniosła się i odsłaniała mój tyłek. Mała uczennica we mnie tylko kręci głową i zaczyna wycofywać się do kąta, tchórzu. - Jesteś trochę złośliwy, prawda? Czy mogę ci przypomnieć, co stało się z twoim tyłkiem ostatniej nocy? Robiąc wszystko, co w mojej mocy, jak Scarlett O'Hara, odwracam się do ciebie, otwieram szeroko usta i zakrywam je palcami.
Potem z przesadnym południowym akcentem kpiąco mówię: „Och, co masz na myśli?” Zamykając drzwi lodówki, sięgam w dół do zamrażarki i pochylam się nad nią, wyciągając szufladę. Czuję, jak przepływa przeze mnie zimne powietrze z zamrażarki; działa to dobrze zarówno na mnie, jak i na podświadomość mojej uczennicy, siedzi na tyłku z nogami podciągniętymi do piersi i głową opartą na kolanach. "Byłbym ostrożny z twoją małą grą, Michelle." Wystawiam trochę język i przygryzam górną część dolnej wargi, jedyne, co mogę zrobić, to uśmiechnąć się i spojrzeć na ciebie z wyraźnie odsłoniętym tyłkiem. Znowu nie znajduję nic, co chciałbym zjeść, podchodzę i opieram się o drugą stronę baru od Ciebie. Wyciągam palce i biorę kawałek ananasa z twojego talerza i zasysam z niego sok, zanim wrzucę go do ust.
Następnie kawałek kiwi i trochę kantalupa. Celowo spuszczam głowę, unikając twojego wzroku, i wycieram palce o koszulę. Żadnej reakcji, parsknięcia, chrząknięcia, nic.
Czy posunąłem się za daleko? Spoglądając w Twoje oczy, biorę ostatni kawałek ananasa i przeciągam nim po ustach, zasysam do ust słodkie soki i wkładam do ust. Nieprzerwanie patrzę ci w oczy, znowu wycieram palce o koszulę. Podciągając rękę do ust, przykładam rękaw do ust i wycieram nim usta.
Nadal nie ma reakcji. Może odrobinę uśmiechu, ale jest bardzo subtelny, jeśli w ogóle coś jest. OK, to może się nie udać. Zaczynam mieć wątpliwości. Poszedłem tak daleko, jeśli zamierzasz się na mnie wściekać, myślę, że równie dobrze mogę to zrobić.
Czas na ostatnią próbę, zanim się poddaję i ukryję w kącie z moją podświadomością. Spacerując po barze i wchodząc na dywan, zatrzymuję się plecami do Ciebie. Z lekko rozstawionymi stopami podejmuję ostatnią próbę. Pochylam się w talii, nogi mam wyprostowane. Schylam się, żeby podnieść niewidoczny kawałek kłaczków z ziemi.
Koszula, twoja koszula, wsuwa się mi w dół i na plecy. Moje pośladki i kobiecość są całkowicie odsłonięte. Z tyłu sięgam między kolana, wystawiam język i trzepoczę rzęsami. Za chwilę jesteś w ruchu. Podskakując ze stołka barowego i wysyłając go w powietrze i uderzając o podłogę.
Przesunąłeś kroki, zanim zdążyłem zareagować i zacząć biec. Z piskiem rzucam się na drugą stronę stołu, próbując cię powstrzymać. Rozpoczynamy mały taniec wokół stołu. Ramię sięgające przez stół, by mnie złapać, jest łatwe do uniknięcia. Krążymy wokół stołu.
Za każdym razem, gdy się poruszasz, poruszam się w odpowiedzi, starając się utrzymać Cię w połowie drogi wokół stołu. Chichoczę i piszczę przy każdym pchnięciu lub próbuję mnie złapać. Potem się zatrzymujesz, na twoich ustach pojawia się szeroki uśmiech i zaczynasz popychać cały stół w moją stronę.
Krzesła przewracają się i upadają na podłogę. Cofam się ostrożnie, aż wpadam na róg pokoju. Rozglądając się w obie strony, próbując znaleźć i uciec, ale nie ma.
W każdym kierunku, w którym mógłbym biec, minąłby mnie. Okrągły stół przesuwa się w moją stronę, aż jestem uwięziony w rogu. Patrząc na ciebie, nie masz złości w oczach. Jest piękny, figlarny uśmiech. Może uśmiech zwycięzcy, zwycięzcy, który wie, że otrzyma łupy.
- Możesz albo się poddać, albo przyjść po ciebie. To twój wybór. - Nie poddam się. Będziesz musiał przyjść i. Zaczynam odpowiadać, ale krzyk kończy moje zdanie.
Wskoczyłeś na stół i przejechałeś. Twoje usta są kilka centymetrów od mojej twarzy, a twoje dłonie chwytają koszulę. „Tak się cieszę, że dokonałeś tego wyboru”. Twoje usta stykają się z moimi. Wsysając moje dolne usta do twoich ust i gryząc je, gdy się odsuwasz.
"Mmmm, dobrze smakujesz." Wykręcając biodra, wsuwasz nogi w mały otwór i przyciskasz się do mnie. Och, czuję, że moja mała gra wpłynęła na ciebie. Czuję pełnię w twojej pachwinie na moim brzuchu.
Odepchnięty nogami stół łatwo się przesuwa. Odsuwasz się ode mnie o pół kroku i opuszczasz ręce na moje nadgarstki. - Czy mogę prosić o moją koszulę? "Nie! Jeśli chcesz, będziesz musiał to wziąć!" Próbuję przeskoczyć obok ciebie tylko po to, by złapać cię w ramiona. Próbuję się uwolnić, ale nie mogę się równać; jesteś o wiele większy i silniejszy ode mnie. Twoje ciało naciska na mnie, a palce zsuwają się z przodu koszuli.
Palcami na przodzie koszuli ciągniesz w przeciwnych kierunkach. Guziki przytrzymujące zapiętą koszulę pękają pod wpływem siły iz trzaskiem przelatują przez pokój. Trzymasz rozpięty przód koszuli i uśmiechasz się. „Och, ostatnia noc była niczym w porównaniu z tym, co ci teraz dam!” Nerwowość i niepokój zaczęły narastać we mnie, a podświadomość mojej uczennicy zemdlała w kącie.
Nie jestem pewien kategorii... pojawiająca się historia, którą będę kontynuować, jeśli opinie będą dobre.…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 3,873Gage Malone siedział cicho w ciemnym kącie, przyglądając się słabo oświetlonym stołom. Ludzie zdawali się znikać i pojawiać się w jaśniejszych światłach sali. Jedyną wskazówką co do…
kontyntynuj BDSM historia seksuNora zostaje ukarana za bycie bardzo złą dziewczyną…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 2,876Język Nory wirował wokół głowy bardzo twardego penisa Mistrza, podczas gdy jej dłoń powoli gładziła trzon. Jego ręce zaplątały się w jej włosach. Miała na sobie spodnie dresowe i…
kontyntynuj BDSM historia seksuNora otrzymuje nagrodę za bycie bardzo dobrą dziewczyną…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 1,674Nora nie wiedziała, czego się spodziewać, ale to nie było niezwykłe. Otrzymała SMS-a od Mistrza z informacją, że za pół godziny będzie w domu. Wiedziała, że spodziewał się, że…
kontyntynuj BDSM historia seksu