Tydzień u Papawa, rozdział 4

★★★★★ (< 5)

Pierwsza podróż Leah poza domem…

🕑 20 minuty minuty BDSM Historie

Środa Kara i poddanie Dzień wolny Budząc się następnego ranka, znowu słyszę Leah w kuchni. Otwieram szufladę szafki nocnej i wyjmuję kolejny pasek na nadgarstek. Następnie ruszam do kuchni, aby rozpocząć kolejny dzień z moim nowym zwierzakiem.

Kiedy wchodzę do kuchni, Leah ponownie pada na kolana i czeka, aż coś powiem. Wchodzę i siadam przy stole z paskiem na nadgarstku w kieszeni szlafroka, biorę jej twarz w dłoń i mówię: „Wczoraj było bardzo dobrze, mały, ale było kilka chwil wahania i wiesz kiedy, dobrze ?" Powoli kiwa głową, spuszczając oczy, „ale to był dobry dzień razem, dzisiaj będzie znacznie bardziej wymagający, mam nadzieję, że jesteś na to gotowy”. Wyjmuję pasek na nadgarstek z kieszeni i patrzę jej w oczy. „Zdecydowałem, że mimo wszystko zasłużyłaś na to, odmowa była testem, poradziłeś sobie z tym tak, jak miałem nadzieję”.

Pasek zakłada się na jej nadgarstek i uśmiecha się od ucha do ucha. "Zasłużyłeś na to, czekałem do dzisiaj, żebyś mógł poczuć dodatkową odmowę." Patrzy na swoją nagrodę i znowu uśmiech wypełnia jej twarz, opada na pięty i ponownie spuszcza oczy. „Mistrzu, czy mogę mówić?” Biorąc jej twarz w dłonie i podnosząc ją do mojego wzroku, „Możesz, mój mały zwierzaku”.

Spogląda trochę w górę i widzę łzę w jej oku: „Tak się bałam, że nie zadowoliłam Pana, że ​​prawie nie spałam przez całą noc. odbierz nagrodę dni. Myślałem, że zrobiłem coś strasznego.

Dziękuję Panie, bardzo dziękuję za ten prezent." łza spływa jej po policzku i wycieram ją, całując ją delikatnie. „Kochanie, zachowałem to tylko po to, aby pokazać ci, że nic nie jest dane, wszystko w tym życiu jest zarobione, coś trudniejszego niż inne. Dzisiaj będzie długi dzień wypełniony wieloma wyzwaniami i tyloma możliwościami.

" Mówię jej to, bawiąc się jej sutkami, ściskając i przekręcając je między kciukiem a palcami. Podciąga się, gdy je torturuję, wpychając piersi w moje dłonie, wcale się nie odsuwając. To sprawia, że ​​się uśmiecham i daje mi to dawno zapomniane mrowienie, które prawdziwa niewolnica daje swojemu Panu. "Pamiętasz jakie są dzisiejsze lekcje o moim zwierzaku? Czego masz się dzisiaj nauczyć?" Spogląda w dół i na jej maleńkiej twarzy pojawia się chytry uśmiech. Szepcze: „Jak przyjąć karę i poddać się bez pytania”.

Byłem pod wrażeniem, spodziewałem się prostego powtórzenia dzisiejszych przedmiotów, kary i poddania, wyraźnie odczytała intencję, a nie samą ideę. „To bardzo słusznie, dzisiaj oddasz mi się całkowicie i głęboko mi zaufasz. Nauczysz się też, jak przyjąć wymierzoną ci karę, nawet jeśli czujesz, że nie jest ona zasłużona. Czy jesteś gotowy na tak potencjalnie bolesną i upokarzającą lekcję? Czy ufasz mi całkowicie?” „ Mistrzu, moje zaufanie do Ciebie nie ma granic, nie ma granic, powierzę Ci moje życie, jeśli takie jest Twoje życzenie. Nic mnie zbytnio nie martwi, choć trochę się boję, czytałam twoje dzienniki i wiem, jak…..

intensywnie możesz być z karami. To powiedziawszy, moje życie należy do ciebie, tak jak ci się podoba, Mistrzu”. Kładzie rękę na mojej dłoni i całuje ją. Jestem poruszony tym gestem, moja dłoń jest przedmiotem natychmiastowej i szybkiej korekty i wydaje się, że to rozumie przez jej działanie. „Mam nadzieję, że jesteś gotowa, dzisiaj zobaczymy, czy jesteś w stanie oddać mi wszystko, swoje ciało i duszę”.

Odwracam się do stołu i patrzę, co zrobił dla mnie mój zwierzak dziś rano Znowu zrobiła mi pyszne śniadanie i tym razem jem nie dając jej pozwolenia na to samo, kończę i bez słowa odchodzę z kuchni do salonu. Patrzy, jak wychodzę i Słyszę, jak sprząta po mnie, ale ku mojej radości nie dostaje nic do jedzenia, mimo że jest zrobione i siedzi na stole.Po zakończeniu sprzątania kuchni i odłożeniu jedzenia rusza do w drzwiach salonu i czeka pod drzwiami, ignoruję ją przez około 20 minut i patrzę poprzez wybór na stereo, wyszukując moje ulubione. Nawet nie przyznaję, że jest przy drzwiach.

Nigdy się nie waha i nie rusza się od drzwi, po wystarczającym napięciu, które musi ją rozdzierać, patrzę w górę i mówię: „Nie mogę znaleźć niczego, co by mnie zabawiło, myślę, że chcę patrzeć, jak się masturbujesz Dla mnie." Uśmiecha się, upada na kolana i zaczyna czołgać się na swoje miejsce przed moim krzesłem. Leżąc, zaczyna powoli pocierać, drażnić swoją cipkę i widzę, że jest już mokra. Doszła do tego, że prawie zawsze jest mokra, właśnie tam, gdzie chcę, żeby została. Widzę, że już musi dojść po spojrzeniu w jej oczach, ale wie też, że pozwolenie nie zostało udzielone. Sięgam do jej „zabawkowej” szuflady na stoliku obok mojego krzesła i wyciągam dużego gumowego fiuta.

Rzucając ją na podłogę między nogami, „pierdol tę cipkę swoją zabawką, mała, niech będzie mokra, ale moja cipka nie musi jeszcze dojść. To nie znaczy, że masz się obijać, pieprzyć tę paskudną cipkę, aż będziesz gotowy do wybuchu”. Podnosi zabawkę i wpycha ją do swojej cipki, nawet nie zmocząc jej, jest tak cholernie gorąca. prawie wychodzi na krawędź przy pierwszych kilku pchnięciach i widzę, jak jej oczy błagają o uwolnienie. Mówię jej, żeby zostawiła zabawkę w jej cipce i usiadła na rękach i kolanach, odwrócona ode mnie.

Odpowiada prawie tak szybko, jak Kończę jej to mówić, a duży gumowy kutas podskakuje w górę iw dół, gdy próbuje się utrzymać. Sięgam do drugiej szuflady i wyciągam szpicrutę, wstaję i zbliżam się do niej. Mówię jej, żeby spuściła głowę, ale trzymaj to mokry tyłek i cipka w powietrzu. „Więc wiesz, to tylko dlatego, że mam na to ochotę” i spuszczam pupę na jej maleńki tyłek z głośnym Thwack. Pręg podskakuje prawie natychmiast, ona podskakuje, ale nie nie odsuwaj się ani nie upuszczaj dużej zabawki w jej mokrej, pulsującej cipce.

Ścigała się w wielkim wyścigu, krzyżując policzki jej tyłka z czerwono-fioletowymi pręgami. Trzymam to przez kilka minut, nie mówiąc jej, ale zamierzam przestać tylko wtedy, gdy krzyknie z bólu. Trzyma się bardzo długo, w końcu puszcza głośny płacz, a łzy spływają jej po twarzy.

Trzyma swoje miejsce, a zabawka nie rusza się ani o cal. Chwytam za koniec gumowego kutasa i zaczynam ją powoli, ale głęboko ruchać. Jej cipka jest gotowa do wybuchu, ale trzyma się. Potem wracam do uprawy i nakładam kilka uderzeń na tył jej ud, nadal trzyma mocno, ale teraz zawodzi i płacze. Przerywam strajki i po prostu mówię: „To zaczyna mnie nudzić”.

Upuszczam plon i odchodzę. Gdy dochodzę do drzwi, mówię: „Poskładaj się i odłóż zabawki, upewnij się, że są czyste”. i wychodzę za drzwi. Wychodzę na osłonięty ganek i po odczekaniu około 15 minut patrzę przez okno do salonu i widzę, że jest zajęta czyszczeniem zabawek i ich odkładaniem.

Pręgi na jej tyłku i nogach prawie świecą. Kiedy wszystko jest schowane we właściwym miejscu, wołam do niej: „Cunt, chodź na werandę i przynieś mi piwo, zrób to szybko”. Kiedy wchodzi przez drzwi, podchodzi, żeby podać mi piwo. Krzyczę na nią: „Co ty kurwa masz na nogach dla pizdy, wróć do drzwi i przynieś mi to piwo”. Zatrzymuje się, odwraca i wraca do drzwi.

Padając na kolana, czołga się do miejsca, w którym siedzę, i podnosi piwo z głową opartą na podłodze. "To bardziej tak", kładę piwo na stole i poklepuję się po kolanach, "połóż się tutaj, TERAZ", warczę na nią. Kiedy kładzie się na moich kolanach, przypominam jej: „Dzisiaj ma być dzień kary za nawet najmniejsze wykroczenie lub po prostu dlatego, że mam na to ochotę.

Pozostałaś wyprostowana w mojej obecności bez pozwolenia”. Uderzam ją w tyłek, pięć w każdy policzek, wiedząc, że pręgi będą sprawiały wrażenie, jakby jej tyłek płonął. "Teraz ufam, że już nie zapomnisz?" "Nie Mistrzu, ta dziewczyna będzie od teraz bardziej ostrożna." Zrzucam ją z kolan i ląduje u moich stóp.

Reszta dnia wyglądała tak w kółko. Powoli zrywałaby się za mną i zostałaby ukarana. Mówiła bez pozwolenia i ponownie została ukarana. Powstrzymałem się od uderzenia jej w twarz. Nie chciałem żadnych śladów na niej, które byłyby widoczne, ponieważ ostatnia część dnia miała spędzić z dala od domu.

Nie chciałem, żeby ktoś uwierzył, że musi przyjść jej z pomocą i spowodować problemy z prawem. Ludzie spoza życia rzadko rozumieją tych, którzy nim żyją. Doświadczenie pokazało mi, że lepiej nie wykorzystywać szansy. Kończę, mówiąc jej: „Później dzisiaj pojedziemy na małą wycieczkę, mój zwierzaku, abyś mogła pokazać mi swoje oddanie.

nie potrzebuję makijażu, twoje włosy będą w moim ulubionym stylu. Majtki będą parą, której nie obchodzi cię, jeśli przegrasz, bo je stracisz." Wchodzę do mojego pokoju w lochach i zostawiam ją na jej przygotowania. Pakuję torbę rzeczy potrzebnych na naszą małą wycieczkę w teren, smycz, kilka małych spinek, kilka świec, knebel, trochę jedwabnych lin i czarną opaskę na oczy. Kiedy jestem gotowy, wołam ją do salonu i raz jeszcze ją zbadam, ma włosy w moim ulubionym stylu, warkocze i gestem, żeby rozpięła płaszcz, który wybrała.

Pod płaszczem ma na sobie tylko te śliczne, małe majteczki z francuskim krojem, które lubię, ładną pudrową parę z koronkowym motylem na jej cipce i zwykłym tyłkiem. Delikatny dotyk makijażu pokrywa jej ładną twarz, patrzy na ziemię, gdy ją chodzę. Wyciągam rękę i szczypię jej sutki, będąc brutalnie. Wkładam rękę w jej krocze i czuję, że znów jest lub nadal jest mokra i trochę opuchnięta.

„Czy bawiłaś się swoją cipką, kiedy na mnie czekałaś” – pytam ją? Leah bes, nie widziałem jej wcześniej. Znowu spuszcza wzrok na podłogę: „Tak Mistrzu, byłam tak podekscytowana myśląc o tym, co mogłeś dla mnie zaplanować i pozwoliłam moim palcom zbłądzić do Twojej cipki, wybacz mi Panie”. Mówię jej, żeby odwróciła się i przedstawiła swój tyłek do kary, ona odwraca się i pochyla na marnotrawstwie, jej tyłek jest tuż przede mną. Zaczynam od uderzenia w każdy policzek, a potem sam ją drażnię, jej mała cipka kapie, jak tylko jej dotykam. Po laniu i palcowaniu podaję jej rękę do czyszczenia, ona oblizuje każdy palec.

"Ok, ok, to wystarczy, mój zwierzaku, musimy iść, zapiąć guziki i iść za mną na podjazd. Nie zapomnij wziąć sandałów." Bijąc mnie do samochodu, otwiera mi drzwi i czeka, aż wejdę do samochodu. Potem zamyka moje drzwi i idzie dookoła, żeby wejść do środka.

Jedziemy do miasta i zatrzymuje się na pierwszej mijanej stacji, żeby zatankować. Bez mojego słowa wysiada z samochodu i chwyta wąż z pompy, czekając, aż powiem jej ile. Po tym, jak powiem jej, żeby ją napełniła, wykonała zadanie i włożyła dyszę z powrotem do pompy, daję jej pieniądze, aby weszła i zapłaciła. Kiedy odchodzi od samochodu, mówię jej, żeby rozpięła płaszcz, w środku jest tylko recepcjonista i uważam, że nadszedł czas, by zaczęła się demaskować. Po zapłaceniu wraca i otwiera drzwi, by wsiąść do samochodu.

Zatrzymując ją, zanim wejdzie, mówię jej, żeby zdjęła płaszcz i rzuciła go na tylne siedzenie. Zatrzymuje się, patrzy na mnie przez kilka sekund i robi, co jej kazano. Pytam ją o urzędnika, mówi: „Wszystko, co zrobił, to gapił się, mój płaszcz nie był zamknięty, wiem, że widział mnie całego, gdy zapłaciłem.

Potem dał mi resztę i podziękował, myślę, że naprawdę to znaczyło." - Jak się czułeś, kiedy patrzył na ciebie, wiedząc, że twoje nagie ciało zostało mu wystawione? Zapytałam. Czułem się jak kawałek mięsa w ten sposób, w jaki się na mnie patrzył, ale to naprawdę zaczęło mnie podniecać. Mieszkam poza małym miasteczkiem i kierujemy się w dół drogi zwanej potocznie rzędem restauracji. nie jest zbyt tłoczno i ​​korzystam z przejazdu.

Wszystko, co zamawiam, to napój gazowany, a następnie podjeżdżam do okna.Wygląd twarzy młodego mężczyzny, gdy zajeżdżamy przed jego oknem, jest bezcenny. Wydawało się, że trwało to trochę dłużej niż zwykle, zastanawiasz się dlaczego? Przejechaliśmy przez miasto, zatrzymaliśmy się na kilku czerwonych światłach, a potem dostaliśmy kolejny napój. Była całkowicie zdemaskowana, ale nie pozwoliła, by to na nią wpłynęło.

W drodze powrotnej z miasta wjechałem na parking na obrzeżach miasta. Odwróciłem się do tyłu i zaparkowałem przed prostym białym budynkiem. To miejsce, które posiadam, jest używane przez niektórych przyjaciół na imprezy i nakręcono tu kilka filmów.

Wierzę, że będzie dobrze działać na dzisiejszych lekcjach. Więc wiesz i rozumiesz, co to znaczy poddać się swojemu Mistrzowi? Oddać się całkowicie?” "Tak Panie, jestem twój do posiadania i używania dla twojej przyjemności, poddaję się Tobie całkowicie, Panie, z ciałem i duszą. Co zaplanowałeś dla mnie Mistrzu?" Jej oczy są żywe z odrobiną strachu.

Uśmiecham się i mówię jej, żeby wysiadła z samochodu. Na zewnątrz budynku znajduje się niewielka grupa mężczyzn wokół ogniska w starym bębnie. Wysiadam z nią i podchodzę na jej stronę samochodu. Przypinam smycz do jej łańcuszka i ciągnę do wejścia do budynku.

Wewnątrz znajduje się długa sala z wejściem do kilku pomieszczeń na całej długości. Mówię jej, żeby zeszła i czołgała się ze mną, kiedy prowadzę ją korytarzem. Schodzę z nią do „pokoju”, otwieram drzwi, wpuszczając ją do środka. Jest na czworakach, smycz przyczepiona do obroży z łańcuszkiem. Prowadzę ją do małego stolika na środku pokoju i każę jej wejść na pokład.

Najpierw wiążę za nią obie ręce, potem przywiązuję ją do stołu kilkoma jedwabnymi sznurami, obie nogi na kolanach i kostkach, a na końcu przypinam smycz do drugiego końca. Potem zakładam opaskę na jej ładne oczy, mówiąc: „To dla twojej przyjemności i dla małej dawki strachu, teraz zrelaksuj się”. Odciąłem majtki, które były jedynym strojem zakrywającym jej ciało.

Chodząc wokół stołu, pochylając się od czasu do czasu, by dotknąć i drażnić jej ciepłe, delikatne ciało. Potem nachylam się do jej malutkiego ucha i szepczę: „Zostawię cię tutaj samą. Nie będziesz wiedziała, kto i skąd przyjdą, ale przyjdą. Zostawię cię tutaj tak długo, jak zechcę. drzwi będą otwarte i lekko uchylone, aby wszyscy mogli je zobaczyć, gdy przejdą.

Niektórzy mogą się zatrzymać i robić, co czują, niektórzy mogą po prostu patrzeć. Nigdy się nie dowiesz, dopóki nie zdecydują. Wróciła myślami do ludzi, którzy byli tam, gdy weszliśmy i pamiętała tylko coś, co wyglądało na grupę bezdomnych dusz stojących wokół bębna ognia dla ich ciepła. Kiedy kończę, uderzam ją w tyłek, raz, potem dwa, każdy policzek na zmianę, aż zaczną świecić na czerwono… potem przesuwam palcem po ustach jej cipki, używając czerwonego proszku do farbowania, aby ta cipka świeciła.

Zaczyna też mrowić jej cipkę, nie ma w niej żadnych narkotyków ani chemikaliów, po prostu reaguje na jego obecność. Potem robi się coraz cieplej. Mokre wargi błyszczą, gdy wije się pod moim dotykiem. Potem znowu ją okrążam, zdejmując klamry ze stojaka obok jej grzędy, kładąc je na każdym sutku i zaciskam.

Następnym krokiem jest przymocowanie łańcuchów zwisających z zacisków do miejsc na drewnianym stole, na którym jest teraz zamontowana. „Jeśli pociągniesz, zaciski się zacisną, mocno się zaciągną i się zablokują. Rozumiem, bardzo bolesne, więc staraj się nie drgnąć za bardzo”. Potem odchodzę, wkładam knebel do jej ust. Nasłuchuje, jak moje kroki oddalają się przez pokój.

Wtedy w pokoju zapada cisza. Po tym, co musi jej się wydawać godzinami, w rzeczywistości około 15 minutami, drzwi skrzypią i słyszy, jak ktoś się zbliża. Zatrzymują się za nią, ona czuje ich gorący oddech na jej mrowiącej cipce. Palec zaczyna drażnić jej małą łechtaczkę, a następnie otwiera usta jej cipki, aby pokazać ją w całej okazałości.

Gdy palec się odsuwa, język zaczyna lizać w górę iw dół, ssąc jej łechtaczkę, gdy się zbliża. Trwa to do momentu, w którym jest na granicy wybuchu, po czym zatrzymuje się. Następnie kroki przechodzą przez pokój do drzwi i na zewnątrz. Leah słyszy ludzi i głosy szepczące na korytarzu. Wcześniejsza scena rozgrywa się w kółko z przerwami między wizytami.

Ani dźwięku, ani słowa. Czasami, gdy ktoś wchodzi, zamiast drażnić palcami i językiem czuje ukłucie i uderzenie chłosty, strzyżenie, baty czy laski, czasami udręką jest uderzenie ciepłej dłoni. Raz słyszy bicie zapałki i zapach zapalonych świec. Tym razem czuje ukłucie wosku ze świecy spływające po jej plecach i tyłku.

Każda kropla sprawiała, że ​​podskakiwała, ale tylko nieznacznie, nigdy nie zaciskając zacisków. Wizyty te trwają do momentu, w którym z trudem pozostaje w pozycji pionowej. Ostatnim razem knebel kulowy jest usuwany.

Następnie zostaje zastąpiony gorącym pulsującym kutasem wpychanym do jej gardła, a jej cipka zostaje dźgnięta innym. Każdy kutas uderzający w swój cel, twardy i głęboki, z opaską na oczach. Trzyma się tak długo, jak może, ale wkrótce zaczyna dochodzić w kółko.

Zaczyna spuszczać się na kutasa za nią, aż ten wypełniający jej gardło zalewa ją jego nasieniem. Wyrywając się, wychodzą z pokoju, ona drży i jest mokra, gdy proces zaczyna się od nowa. Tym razem zamiast floggera, laski, plonów i batów, jest to z wiosłami, obitymi skórą i małymi ćwiekami.

Jej tyłek jest posiniaczony i płonie. Gdy ci z wiosłami skończą, zatrzymują się i ponownie opuszczają pokój. Teraz obaj mężczyźni wracają i ponownie się do niej zbliżają. Gdy ten za nią wpycha główkę swojego wielkiego kutasa w jej tyłek, ona dławi się kutasem w jej gardle.

To sprawia, że ​​płonie i jest na krawędzi, dopóki nie będzie mogła dłużej się powstrzymywać. Gdy ponownie przelatuje nad krawędzią, jej nowi przyjaciele również uwalniają tam ładunki, na twarz i tyłek, zakrywając ją, kapie z niej na stół poniżej. O dziwo, zaciski nie są zablokowane, ale powierzchnia stołu jest pokryta spermą, potem i cipkami. Ocierają jej fiuty twarzą i znowu słyszy, jak odchodzą.

Kiedy wydaje się, że nie może już kontynuować, drzwi otwierają się ostatnie, a kroki przesuwają się na przód stołu, obok jej głowy. Słyszy kliknięcie, które wkrótce uświadamia sobie, że to kamera, a potem zdjęto opaskę. Patrzy w górę i nasze oczy się spotykają, łzy zaczynają płynąć z jej, gdy rozpoznaje mnie przez niewyraźną mgłę, klękam i ponownie szepczę: „Byłeś cudowny mój zwierzaku, byłeś hitem mojej imprezy. Teraz nigdy nie zapytasz kto lub który, pamiętaj tylko, co się stało i jakie uczucia wzbudziły. Moi przyjaciele wybrali cię na swojego ulubionego, powinieneś być dumny, ich standardy są bardzo wysokie, rozumiesz moją słodką? Wydaje się, że jest w stanie tylko lekko kiwnąć głową, ale wiem, że w jej oczach widać zgodę.

Rozwiązuję i odpinam pasy, zostawiam jej ręce związane i ciągnę na smyczy do prysznica na przeciwległej ścianie, ciepła woda zaczyna spływać po jej ciele, gdy ją myję, zdejmując ich dzieło, a następnie owijam ją ręcznikiem i wysusz ją. Kiedy rzucam ręcznik i wyprowadzam ją, wie, że jest obserwowana. Cieszy mnie, że trzyma głowę wysoko, a na jej ustach pojawia się uśmiech. W dół korytarza, za drzwi do mojego samochodu. Cipka Leah jest jeszcze mokra, jest naga i drży, ale dumna znów mnie zadowoliła.

Wracamy do domu i zabieram ją prosto do sypialni, sadzam ją na łóżku obok siebie, wyciągam dzisiejszy prezent z szafki nocnej. To kolejny pasek ukształtowany na podstawie pasków na nadgarstki, które już zdobyła, ten jest na kostkę. Zasłużyła na trzy z pięciu prezentów, które mam dla niej i mojego szacunku.

„Mała, okazałaś mi taką miłość i oddanie, że prawie zaniemówiłam. Byłbym zaszczycony, gdybyś dziś wieczorem dzieliła moje łóżko”. Uśmiecha się, zarzuca mi ręce na szyję i całuje głęboko..

Podobne historie

Perła Piąta

★★★★★ (< 5)

Emma zarabia teraz na perłach, opanowując każdą lekcję, której się uczy…

🕑 5 minuty BDSM Historie 👁 2,209

Donald zdaje sobie sprawę, że Emma musi się jeszcze wiele nauczyć. Szybko to pojmuje, ale jest naiwna niemal pod każdym względem. Nie wyciąga palców, żeby tak naprawdę eksplorować. Ona…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Karmienie Jej Stada

★★★★(< 5)

Mała owieczka Mary jest głodna wytrysku w środku, co spełnia fantazję Kayli.…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 1,698

Kiedy dotarli do ogromnego podmiejskiego domu Mary, Robert zaparkował samochód. Podekscytowana i podniecona Kayla była gotowa na kolejną przygodę seksualną i zastanawiała się, czy Robert…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Księgarnia, Ch.

★★★★★ (< 5)

Następnego ranka Marie przechodzi dalsze szkolenie.…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 1,341

Marie obudziła się gwałtownie. Już samo w sobie było to szokiem, gdyż zwykle dla niej przejście ze snu do jawy było powolnym, płynącym wydarzeniem, wypełnionym niejasnymi półsnami,…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat