Twoje ograniczenia są czerwone

★★★★(< 5)

Sally otrzymuje surowszą dyscyplinę od kogoś innego niż jej mąż…

🕑 27 minuty minuty BDSM Historie

Twoje ograniczenia są czerwone, a twoja opaska jest niebieska, ale dziś, kochanie, ktoś inny cię ukarze! Poprowadził ją powoli do krzesła, poprowadził do obrotu o 180 stopni i pomógł jej usiąść. Oddychała ciężko; widział, jak jej piersi unosiły się i opadały, i miał ochotę ją dotknąć; kusiło go, by pieścić ją przez satynowy materiał jej czerwonej sukienki, ale powstrzymał się. Ona również była powściągliwa, ale jej ograniczenia były długości czerwonego sznurka wiążącego jej nadgarstki za plecami.

Nosiła też opaskę; niebieski jedwabny szal wokół oczu. „Znowu byłeś niegrzeczną dziewczyną, prawda?” - zapytał cicho, gdy jego ręka spoczęła na jej udzie. Czuł pasek jej szelek i zapięcie pończochy pod sukienką. Jeszcze raz musiał się powstrzymać; powstrzymaj się od zsuwania rąbka jej sukienki, dopóki nie zobaczy miękkiego, białego ciała jej ud nad jej pończochami.

Chciał przesunąć ją do tyłu, aż odkryją jej czarne przezroczyste majtki. Chciał zrobić wiele rzeczy dla swojej bardzo pięknej i seksownej żony. "Tak mistrzu." Odpowiedziała, jej oddech wciąż był ciężki. Wiedział, jak bardzo kochała te wieczory; te specjalne noce, kiedy dzieci poszły z dziadkami i miały czas sam na sam. Sally uwielbiała odgrywać uległe role niegrzecznej dziewczynki i uwielbiał być surowym Mistrzem, wymierzającym jej karę.

Na stoliku przed nimi leżała czarna skórzana flogger; brązowa skórzana wiosło i jeździecki plon. Wykorzystywałby każdą z jej pośladków, z różną siłą, dopóki nie będzie tak mokra od podniecenia seksualnego, że błaga o jego penisa. Kiedyś powiedziała mu, że czasami jej orgazmy były tak intensywne po jego pieprzeniu jej później, że była bliska omdlenia.

„Co robiłeś Sally?” „Ja… ja… ja… onanizuję pana.” Odpowiedziała cicho. „Jesteś bardzo brudną dziewczyną, prawda Sally?” "Tak jest." Uklęknął obok niej, wciąż trzymając dłoń na jej udzie. „Co ja mam z tobą zrobić Sally?” On zapytał. „Bez względu na to, ile razy cię karam, nadal to robisz.” "Przepraszam pana." „Może nadszedł czas, żeby ktoś inny cię dyscyplinował?” Jej westchnienie było dość słyszalne. Wiedział, jak bardzo podobała jej się myśl, że ktoś ją karze.

„Proszę pana. Nie.” Powiedziała mu. "Dlaczego?" Zapytał ją. „To…….

byłoby tak zawstydzające i upokarzające, gdyby inny człowiek mi to zrobił”. Powiedziała mu. Oczywiście miała rację; zmuszenie innego mężczyzny do zdjęcia majtek i ukarania jej byłoby zawstydzające; że inny mężczyzna widzi ją nagą w ten sposób; widok różowych mięsistych warg jej cipki wypychającej się między udami podczas pochylania się byłby bardzo zawstydzający. Posiadanie innego mężczyzny, który ubierałby ją, gdy wykonywał każde uderzenie narzędzia dyscyplinującego, byłoby poniżające.

Wiedziała również, że inny mężczyzna również surowo ją ukarze; jej mąż przestałby, gdy zobaczył nasilenie bólu wytrawionego na jej twarzy, inny mężczyzna prawdopodobnie kontynuowałby. Z podniecenia bez wątpienia kontynuowałby i lekceważył jej uczucia. Wtedy oczywiście chodziło o to, czego jeszcze od niej mógłby się spodziewać. W podnieceniu tego wszystkiego jej mąż zmusiłby ją do uniesienia na kolana po pobiciu jej i uwolnił swoją erekcję, aby mogła ssać. Zmusiłby ją, by doprowadziła go do punktu kulminacyjnego; każ jej wziąć jego penisa głęboko w jej usta; spraw, by przykryła jej jądra jej dłonią, gdy on pchał tam iz powrotem, nazywając ją brudną dziwką, gdy ona wymiotowała.

Potem, kiedy był gotowy; kiedy był gotowy, by wypełnić jej macicę swoim nasieniem, zmusiłby ją, by pochyliła się nad najbliższym krzesłem lub może uklękła na podłodze i tam ją zabierze. Pieprzyć ją od tyłu; używaj jej jak dziwki. Czasami nadal ją klapsy; pociągnij ją za włosy i nazwij jej imionami, gdy odepchnął ją bez litości i szacunku dla jej własnej przyjemności. Ale to było oczywiście jego prawo.

On był jej mężem; miał prawa do jej ciała; miał prawo żądać od niej fizycznej satysfakcji, nieznajomy nie miał takich praw. Ale Sally wiedziała, że ​​w takich okolicznościach będzie domagał się tych praw. Jak często powtarzał jej Tom: „Spodziewałby się, że odwzajemnisz przyjemność”. „Wiem, że byłoby to zawstydzające i upokarzające”, powiedział jej, przesuwając dłonią po jej udzie.

„Ale myślę, że nadszedł czas, abyś nauczył się prawdziwej lekcji”. Znów złapała oddech. "Daj spokój." Powiedział jej, gdy nagle wstał. „Możesz stanąć w kącie niegrzecznej dziewczynki, a ja kontempluję tę sprawę”. Poprowadził ją przez pokój do kąta i kazał jej stanąć twarzą do ściany.

Jak zwykle pochyliła głowę i pomyślała o tym, co stanie się potem; pomyśl o poprowadzeniu przez pokój do puffee i położeniu go; pomyśl o tym, jak jej sukienka zostanie podniesiona ponad talię, a majtki zdjęte. Myślała o faktycznej karze. Najpierw użyłby jej chłosty; do dwunastu pociągnięć wykonanych w poprzek jej ud i dołu, powoli i celowo wykonanych.

Potem nadejdzie wiosło; pasek z twardej skóry, który sprawiłby, że jej dolny kłuł jeszcze bardziej i sprawiłaby, że jej policzki były bardzo czerwone W końcu użyje plonu jeździeckiego; narzędzie kary, które ją złamie. Wystarczyłyby trzy lub cztery pociągnięcia, by spłynęły jej łzy po policzkach, ale wilgoć na policzkach zrównałaby się z wilgocią między udami. W tym czasie Sally była gotowa na fiuta.

To nie był pierwszy raz, gdy Tom zasugerował jej, że przyprowadzi innego mężczyznę, aby przejął jej dyscyplinę. Ta perspektywa uczyniła ją jeszcze bardziej ekscytującą; choć wiedziała, że ​​nigdy tego nie zrobi, podekscytowała ją myśl o innym mężczyźnie, który faktycznie wykonałby karę. W tajemnicy zawsze miała nadzieję, że przekroczy barierę, pozwalając innemu mężczyźnie zobaczyć jej ciało w taki sam sposób, jak on; w tajemnicy zawsze miała nadzieję, że pozwoli, by inny mężczyzna ją ukarał tak, jak on to zrobił, i tak, w tajemnicy, chciałaby być później pieprzona przez innego mężczyznę.

Sally stała cicho w kącie pokoju z pochyloną głową i myślami pędzącymi naprzód, podczas gdy jej mąż wyszedł z pokoju. Tom również myślał, gdy stał przed drzwiami salonu z telefonem komórkowym w ręku, myślał, czy to zrobić, czy nie. Na zewnątrz zaparkowany w samochodzie przed ich domem był Jim; mężczyzna, którego poznał w Internecie; mężczyzna, który miał doświadczenie i lubił karcenie kobiet.

Spotkał go na internetowym blogu z klapsami; widziałem jego posty i widziałem jego zdjęcia. Tom wyobrażał sobie, że Sally jest w takiej samej sytuacji, jak niektóre kobiety karane. W ciągu kilku tygodni wysyłali sobie e-maile i po odkryciu, że mieszkają dość blisko, Jim zaprosił go do siebie w akcji. Tom wziął wolne popołudnie w pracy i udał się do miejsca, w którym mieszkał, i obserwował Jima w sesji z parą osób w podobnym wieku co on i Sally. Tom zobaczył coś, co nie tylko wyryłoby się w jego pamięci na zawsze, ale także przechyliłoby równowagę między jego uczuciami ostrej zazdrości i podniecenia seksualnego.

Siedział cicho w fotelu i patrzył, jak do pokoju wchodzi mężczyzna z kobietą przebraną za uczennicę. Zaprowadził ją do krzesła pośrodku pokoju, w którym siedziała Jin z drewnianą laską w dłoni. Kobieta stała tam ze spuszczoną głową, gdy jej mąż powiedział Jimowi o jej licznych wykroczeniach; tym, który wyróżniał się bardziej niż reszta, była jej odmowa ssania kutasa męża. Tom patrzył, jak Jim stukał ją po nogach swoją laską „Więc nie chcesz ssać koguta, prawda?” „Przepraszam, proszę pana. Ale po prostu nie lubię smaku, gdy z tego pochodzą.” „Co daje ci prawo do odmowy ssania penisa twojego męża?” Powiedział surowym głosem.

Pochyliła głowę i milczała. „Pochylić się teraz nad tym krzesłem”. Powiedział jej, wstając. Podeszła do drewnianego krzesła i pochyliła się nad nim.

Nic nie powiedział, podnosząc spódnicę za talię i szarpiąc jej białe bawełniane majtki. „Nauczę cię odmawiać”. Powiedział jej, gdy zaciągnął je do kostek. Tom podskoczył na swoim miejscu, gdy zadał pierwszy cios.

To było trudne; było głośno; to było bolesne. Szybko pojawił się czerwony znak i nastąpił krzyk kobiety. Dwa kolejne pojawiły się w krótkim odstępie czasu; zarówno z tą samą siłą, jak i oboje z tymi samymi reakcjami, a następnie złapał ją za włosy i pociągnął na nogi.

„Zobaczmy, czy teraz odmówisz?” Powiedział, gdy zaczął ciągnąć ją przez pokój. Tom wyglądał na lekko przerażonego, gdy szli w stronę miejsca, w którym siedział. Kroki kobiety były powolne z powodu majtek wokół kostek i przez kilka chwil zastanawiał się, co się stanie, dopóki nie pchnął jej na kolana przed sobą.

„Ssasz dziwkę i dobrze ssiesz. Nie chcę, żeby kropla się rozlała. Dopiero kiedy jej drżące palce zaczęły odpinać pasek, w pełni zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje. Nie spodziewał się tego; nawet tego nie chciał, ale co mógł zrobić ? Stwierdził, że podnosi swój tyłek, aby mogła zdjąć spodnie i bokserki; a potem poczuł jej łzy na udach, gdy wzięła go do ust.

Była dobra; musiał przyznać. W ten sposób trzymała go w sobie palce powiedziały mu, że wie, co robi; sposób, w jaki się poruszała, poruszał dłonią w górę i w dół jego trzonu, powiedział mu, że wiedziała, jak zdjąć mężczyznę, a sposób, w jaki używała swoich ust i języka na końcu jego penisa była doświadczonym zarozumialcem. Przez cały czas ssała go i doprowadzała do kulminacji, Jim stał nad nią, czasem uderzając trzciną udami, ale cały czas spędzał na zachęcaniu jej. imiona, imiona, których nigdy nie użyłby, ale imiona, które ją popchnęły.

Wkrótce Tom znalazł swoje e tak, zamykając się, a jego jęki uciekają z jego ust. Czuł, jak unosi się od wewnątrz; czuć, jak jego sperma wypływa z jego jąder; czuję, jak wystrzeliwuje w górę jego szybu i czuję, jak ucieka w jej czekające usta. Jęczał głośno przez każdą pulsację, gdy jego nasiona tryskały z niego, i mocno trzymał jej głowę w dłoniach, aż zniknęła ostatnia kropla.

Tom nigdy wcześniej nie zrobił czegoś takiego; nigdy wcześniej nie uprawiał seksu z nikim innym, nie był nagi i był w stanie pobudzenia z kimkolwiek innym, niż z osobą, z którą uprawiał seks. Był dość zszokowany sobą, ale nie pozwolił, żeby to zepsuło wszystko. Kiedy Jim zapytał go, czy jest zadowolony z ssania jej kutasa, wyraził swoją aprobatę. „Myślałem, że się pospieszyła”.

Odpowiedział, chwytając ją za włosy i podnosząc na nogi. Tom patrzył, jak ciągnął ją na kanapę do miejsca, gdzie siedział jej mąż. Chwilę później klęczała i robiła mężowi to, co zrobiła mu kilka minut wcześniej.

Tym razem była znacznie szybsza. Jej mąż był już w stanie podniecenia; najwyraźniej podekscytowany obserwowaniem jej ze sobą i przyszedł bardzo szybko. Kiedy zapytano go, czy jest zadowolony, powiedział „nie”. „Mogłaby być lepsza”.

Powiedział. To sprawiło, że Jim znów zaczął działać. Chwilę później wróciła na krzesło, wykonując kolejne trzy uderzenia laski. Tym razem jednak, kiedy skończył, upuścił spodnie i przeleciał ją.

Tom siedział ze zdziwieniem i patrzył, jak Jim chwyta ją za biodra i bierze od tyłu. Patrzył, jak każdy pchnięcie jego penisa znika w niej, a potem znów wychodzi; słyszał uderzanie jej ud o swoje; słyszał jęki i widział pożądanie i agresję. Tom nigdy wcześniej nie widział seksu na żywo.

Zanim Jim opróżnił się w niej, Tom był już w pełni wyprostowany. Kiedy Jim się odsunął; jego kutas wciąż zesztywniał i lśnił od soków, spojrzał na Toma i powiedział mu, żeby się odwrócił. „Pieprzyć dziwkę”. Powiedział mu.

Tom nigdy przedtem nie był niewierny wobec Sally; nigdy tak naprawdę nie chciałem być, ale było inaczej. Przeszedł przez pokój w kilka sekund i szybko w niej; szybko chwytając się za biodra, gdy pochylała się nad krzesłem; szybko wbijał się w nią mocno i głęboko i szybko wzywał jej imiona. Tak, odkrył, że kopiuje Jima i nazywa ją dziwką. Uznał również, że jej reakcja była taka sama; rzucając się na niego, gdy jęczyła z aprobatą.

Cumowanie nie trwało długo; nie zajęło mu długo odkrycie, że jego ziarno znów rośnie, nie zajęło mu to dużo czasu, zanim zobaczył, że opróżnia się w niej spermą. Tym razem jednak było głęboko w jej cipce, a nie w ustach. Pół godziny później znalazł się sam z Jimem; para wyszła i siedzieli razem, dyskutując o Sally. „Nie sądzę, by była gotowa na coś tak surowego”.

Tom powiedział. „Nie martw się”. Jim mu powiedział. „Każdego traktuję inaczej. Jan lubi to ostro i szorstko.

„Powiedział mu.„ Zagram to ze słuchu. ”Tom podziękował mu.„ Jest jedna rzecz, chociaż Tom. ”Powiedział.„ Spodziewam się, że ją przelecę.

”Tom spojrzał w dół na podłodze. „Jeśli chodzi o ciebie, to w porządku, Tom?” Tom skinął głową. Po tym, co właśnie zrobił, nie mógł odmówić. Tom spojrzał na swój telefon i zaczął wpisywać cyfry.

Chwilę później podszedł do drzwi frontowych i otworzył je, wpuszczając Jima do środka. Mówił cicho i nerwowo, wskazując drzwi do salonu. - Sally tam jest - powiedział. Jim poklepał go po ramieniu i odszedł.

Sally nie poruszają się, gdy drzwi się otwierają. Stała tam wyczekująco, czekając, aż Tom się zbliży, ale kroki, które usłyszała, nie należały do ​​Toma. Nagle podniecenie zmieniło się w lęk, a gdy ręka opadła na jej ramię, podniecenie zmieniło się w strach.

„Rozumiem cię. była bardzo niegrzeczną dziewczyną Sally. ”Głos powiedział.

To był miękki i delikatny głos, ale mimo to był to głos nieznajomego.” W ho, jesteś? ”Zapytała, obracając głowę. „Nazywam się Jim”. Powiedział jej. „Tom poprosił mnie, abym poradził sobie z twoją niegrzecznością.” "Nieposłuszeństwo?" Jego dłoń przesunęła się z jej ramienia w dół pleców i spoczęła na jej biodrach. „Tak niegrzeczność Sally.

Powiedział jej.„ Byłaś bardzo niegrzeczną dziewczyną i musisz karać. ”„ Karać? ”„ Tak Sally, karać. ”„ Jak? ”Sapnęła.„ Dobrze patrząc na stół, wyobrażam sobie tak samo jak twój mąż karze cię. ”Powiedział jej.„ Ale z większą stanowczością. ”„ stanowczością? ”Zapytała.„ Tak Sally, stanowczością.

”Przez chwilę panowała cisza. Jim miał jego ręka wciąż spoczywała na jej biodrach, informując ją, że kontroluje jej ciało. „Co dokładnie zrobisz?” Zapytała go, przerywając ciszę. „Cóż, Sally,” odpowiedział. „Zamierzasz powiedz mi, jaką byłeś niegrzeczną dziewczyną i co dokładnie robiłeś, a potem poprosisz mnie, abym cię ukarał.

„Powiedział jej.” A kiedy to zrobisz, powiesz mi, jakiego instrumentu powinienem użyć na tobie, po czym zdejmę twoje majtki, pochylę nad tym puffee i wymierzę karę. „Sally westchnęła.„ A jeśli nie chcę, żebyś mnie ukarał? ”Jego dłoń przesunęła się z jej bioder. o jej tyłek.

„Nie wydaje mi się, żebyś był w stanie mnie powstrzymać, prawda, Sally?” Czuła ciepło z jego ręki przez cienki materiał jej sukienki i majtek; czuła narastające napięcie seksualne i własną wilgotność. „Więc powiedz mi, co wtedy robiłeś Sally?” - zapytał, przesuwając dłonią po jej plecach. Nic nie powiedziała.

„To będzie dodatkowe uderzenie Sally, jeśli mi nie powiesz”. „Ja… ja……. masturbowałem się.” Ona odpowiedziała. „Tak, znam Sally.” Powiedział. „Bawisz się ze sobą, prawda?” "Tak." „Kobieta zamężna powinna zawsze najpierw zapytać męża, zanim zrobi to Sally”.

Powiedział jej. „Nie zrobiłeś tego?” Potrząsnęła głową. „Więc co powinniśmy z tym zrobić?” - zapytał, przesuwając dłońmi po jej dnie. "Ukarz mnie." Westchnęła „Kto powinien cię ukarać Sally?” Zapytał ją.

Przez chwilę milczała. „Wolałbym, żeby mój mąż to zrobił”. Powiedziała. „Ale on nie chce tego robić, prawda, Sally?” Potrząsnęła głową. „Poprosił mnie, żebym to zrobił, prawda, Sally?” Skinęła głową.

„Więc Sally, kto będzie wykonywał karę?” "Ty jesteś." Odwrócił ją, tak że stała twarzą do stołu, a potem wyciągnął rękę i zdjęł jej opaskę. Po raz pierwszy go widziała; widziała mężczyznę, który miał zdjąć majtki; widziała mężczyznę, który zamierzał ją ukarać; zobaczyć mężczyznę, który miał przynieść jej ból, mężczyznę, który miał ją podniecić bardziej, niż mogła sobie wyobrazić. „Z którego instrumentu mam korzystać Sally?” Nic nie powiedziała. Nadal pogodziła się z tym, co miało się wydarzyć.

„Który wywrze najtrwalsze wrażenie na twojej dolnej Sally?” Zapytał ją. Wybór należy do ciebie. ”Chciała chłosty; chciała bardziej miękkich opcji, ale potrzebowała upraw jeździeckich.

Musiała odczuwać ból; musiała czuć się karana; musiała czuć to trwałe kłucie, które tylko uprawa mogła przynieść, Jej oczy były utkwione w czarnej plamie jeździeckiej, która leżała na stole. Jim podszedł, podniósł ją i stanął przed nią. „To jest to Sally?” Sally spojrzała w dół na podłogę. „Ile pociągnięć Sally ? ”Nic nie powiedziała.„ To zależy od ciebie, Sally. ”Powiedział do niej.„ Po prostu mówisz, ile pociągnięć chcesz, abym wykonał na twoim nagim dnie? ”Mogła prawie wyobrazić sobie swoje nagie dno na ptysie, uniesione w powietrzu, gotowy jako ofiara za karę.

„S…. s…. sześć.” Powiedziała. „Six Sally?” Skinęła głową. Nagle jego ręce spoczęły na jej związanych rękach i zaczął prowadzić ją do ptysi.

Prowadzono ją tam wiele razy; leżeć na nim wiele razy wcześniej; już wiele razy podnosiła spódnice; wiele razy zdejmowała z niej majtki i wiele razy okazywała okrutne kary. Ale to zawsze był jej mąż; jedyny mężczyzna, który widział ją wcześniej intymnie; jedyny mężczyzna, który wcześniej jej dotykał; jedyny mężczyzna, który używał jej wcześniej. Mężczyzna, który pomagał jej położyć się po tym ptysie, był teraz obcy.

Kiedy delikatnie uniósł spódnicę ponad jej pośladki, poczuła przypływ podniecenia seksualnego, którego nigdy wcześniej nie doświadczyła. Jeszcze jej nie dotknął, a ona była taka mokra. Wyczuwała jego podniecenie, gdy jego dłonie dotknęły nagiego ciała wokół pasa jej majtek i chwyciły elastyczny materiał. Pociągnął powoli; powoli i celowo; powoli i celowo; powoli, ale pewnie naciągnął je na biodra, uda i kostki.

Była tam naga; nagi i bezbronny; naga i gotowa na karę. „Trzymaj ręce w górze”. Powiedział jej, gdy delikatnie przesunął się na środek jej pleców. „Nie chcę ich skrzywdzić”.

Powiedział jej. Nie chciał zranić jej rąk; nie chciała, by plon przypadkowo spadł jej na nadgarstki; nie chciała sprawiać jej niepotrzebnego bólu. Chciał tylko jej tyłek. Kiedy cofnęła ręce, poprawił jej nogi; rozłożyła uda i rozłożyła nogi, tak aby spoczywały po obu stronach ptysi.

Zniknęła wszelka myśl, że mogłaby ścisnąć uda i chronić skromność. Jej nogi były rozłożone; jej cipka była odsłonięta, a ona była mokra. - Jego palce dotknęły jej chwilowo między udami; dotknął jej mocno; dotknął ust swojego najbardziej tajnego miejsca. Czuła wilgoć, podobnie jak on.

Kiedy stukał jej pośladki w plon, ponownie do niej przemówił. „Po każdym uderzeniu Sally chcę, żebyś policzył i podziękował, proszę pana. Rozumiesz?” "Tak." Odpowiedziała.

"Tak jest!" Poprawił. "Tak jest." Powiedziała. Czuła plon na dnie; odpoczywać tam; leżąc na jej dwóch zaokrąglonych policzkach. Czekała i czekała.

Czekał na podniesienie; czekał na nieuniknione uderzenie w jej ciało, ale powstrzymał się. Kiedy w końcu nadeszła, jej dno podskoczyło w powietrzu i krzyk wydobył się z jej ust. To było trudne i brutalne. Zaszlochała, licząc i dziękując, gdy ponownie położył plon na jej dnie, tym razem trochę niżej niż w miejscu, w którym uderzył pierwszy strajk. Przyszedł równie brutalnie jak pierwszy, a także krzyk.

„Przykro mi, że muszę to zrobić Sally”. Powiedział jej. „Ale trzeba to zrobić”. „Znam pana.” Zaszlochała. Uderzył ją ponownie, tym razem dwoma uderzeniami w krótkich odstępach czasu, a potem odpoczął; pozwalając jej opanować szloch.

Ostatnie dwa uderzenia również zostały podane w krótkich odstępach czasu, ale były mocniejsze niż wszystkie pozostałe. Minęło dziesięć minut później, zanim skomponowała się na tyle, by wstać. Jej policzki były mokre od niej, ale były też wnętrzności jej ud.

Moczyła się z podniecenia. „Czujesz się teraz lepiej Sally?” Zapytał ją, obejmując ją ramieniem. Udało jej się uśmiechnąć, kiwając głową. Właśnie wtedy Tom wszedł do pokoju.

Spojrzał na stojącą tam żonę; wyglądała na zaniepokojoną, twarz miała wyrytą bólem, a figi leżały na podłodze obok niej. „Mam nadzieję, że tym razem nauczyła się tej lekcji, Tom”. Powiedział jej. Tom nic nie powiedział, a Sally skłoniła głowę. „Będziesz musiał ją monitorować przez Toma”.

Jim mu powiedział. „Sprawdzaj jej cipkę w regularnych odstępach czasu”. „Jak……. skąd będę wiedzieć?” On zapytał. Jim pochylił się i uniósł rąbek jej sukienki.

„Sprawdź jej cipki warg”. Powiedział: „Będą lekko spuchnięte i bardzo czerwone”. Wyjaśnił, otwierając wolną ręką jej usta cipy. Sally nie zrobiła nic, aby go powstrzymać, gdy odsłonił jej wilgotne usta.

Tom spojrzał na zdenerwowany, ale jego erekcja napięła się w spodniach. Widok innego mężczyzny, dotykającego tak dokładnie swojej żony, był bardzo podniecający. Sally zauważyła jego wybrzuszenie, podobnie jak Jim.

„Jeśli nie masz nic przeciwko Tobie, Tom, zabiorę Sally do twojego łóżka, żeby mogła odpowiednio podziękować za zdyscyplinowanie jej.” Szczęka mu opadła, gdy przechodzili obok niego; Jim z ręką prowadzącą jej związane ręce i Sally z pochyloną głową. Raz na górze Jim rozwiązał jej ręce i kazał jej się rozebrać. Sally nie wahała się; jej sukienka zsunęła się z ciała w kilka sekund. Była chętna. Wiedziała, że ​​nie powinna; wiedziała, że ​​zachowuje się jak dziwka; wiedziała, że ​​oddaje się nieznajomemu, ale była napalona.

Pragnęła seksu; pragnąc otworzyć nogi dla mężczyzny, który tak surowo ją ukarał; pragnąc poczuć jego penisa w niej; pragnąc zadowolić mężczyznę, który doprowadził ją do granic, o których myślała, że ​​nigdy nie osiągnie. Kiedy wyszedł ze spodni, klęczała przed nim z otwartymi ustami; usta gotowe; język gotowy i ręka gotowa, gotowa wziąć jego penisa i sprawić mu przyjemność. Chciałaby sprawiać mu przyjemność przez cały czas; lubił głaskać swój wałek, ściskać kulki i ssać penisa, dopóki nie przyszedł. Chciała go zabrać do końca, żeby mogła posmakować jego nasienia; ssać jego nasienie; połknij jego nasienie; osusz jego ziarno, ale ona także chciała, aby jego ziarno było w nim.

Sally doprowadziła go do pełnej erekcji, wstała i podniosła kołdrę, aby mógł wejść do łóżka. Ich pieprzenie było szybkie i wściekłe; nie było wstępnych; bez całowania; bez pieszczot; bez pieszczot i wahań. Sally położyła się i otworzyła dla niego szeroko nogi; otworzyła się na niego; poddajcie się mu. Gdy wspinał się między jej udami, sięgnęła w dół, aby wziąć jego męskość i poprowadzić ją do jej gorących cipek. „Nie czekaj na mnie”.

Wyszeptała. „Po prostu kurwa”. Wystarczyło pięć minut; pięć minut ciężkiego łomotania; pięć minut silnego pchnięcia; pięć minut okrutnej kopulacji, ale to wystarczyło. Krzyczała, gdy przyszedł jej orgazm; krzyczała, gdy jej ciało zadrżało pod ciężkim łomotem; wrzasnęła, gdy poczuła, jak jego nasiona tryskają w niej.

Piekło ją dno; jej uda były obolałe, a jej cipka była rozciągnięta, ale nigdy nie czuła się tak kompletną kobietą jak wtedy. Minęło dziesięć minut później, kiedy się odłączyli. Tom wszedł do pokoju, gdy Jim podnosił się z żony.

Gdy się wycofał, dostrzegł swojego w połowie wyprostowanego kutasa; pół wyprostowany kogut wciąż lśni z ich soków; w połowie wyprostowany kutas, który oczywiście nadal nie był w pełni usatysfakcjonowany. Słyszał ich połączenie; słyszałem, jak sprężyny łóżkowe próbują oprzeć się ich waleniu; usłyszałem skrzypienie drewnianej ramy; usłyszałem, jak zagłówek uderza o ścianę. Słyszał także ich płacz namiętności; usłyszałem ich stęknięcia i jęki; usłyszałem ich krzyki orgazmu.

Tom stał na dole schodów i nasłuchiwał, podczas gdy jego żona czerpała przyjemność z innego mężczyzny. Czekał przez odpowiedni czas; czekał, aż wyzdrowieją z kurwa; czekał, aż się rozłączą. Było coś, czego teraz chciał; coś, o czym nigdy nie myślał, że się do tego zmusi; coś, co widział tylko raz; widział tego po południu, kiedy poznał Jima. Pochylił się nad łóżkiem, pocałował żonę, a potem nerwowo odsunął pościel. Jim wiedział, co zamierza zrobić, ale Sally nie wiedziała.

Nigdy wcześniej tego nie robił. Pocałował ją ponownie w usta, a potem pocałował w szyję. Gdy zszedł na dół, pocałował jej ciało; pocałował ją w piersi; pocałował jej brzuch, a następnie pocałował szczyt kopca. Widział jej wilgotność; widział jej soki; widział, jak wyciekają z niego soki Jima, i też ją wąchał.

Dłonie Sally opadły na tył jego głowy, gdy nagle uświadomiła sobie, co zamierza zrobić; jej uda rozchyliły się i jęk wydostał się z jej ust. Sally miała wkrótce wrócić na orbitę. Jego język wbił się głęboko; szukał głęboko w niej; pchnął ją do granic możliwości; smakujący; oczyszczanie; wyodrębnianie i usuwanie nasion Jima. Jego język spędził w niej dłużej niż kogut Jima, ale efekt był nadal taki sam. Sally krzyknęła kolejny orgazm, gdy Tom po raz kolejny zredukował ją do drżącego wraku.

To wszystko oczywiście odbiło się na Jimie. Znowu był twardy; był znowu gotowy; znów był chętny i Sally ledwo zdążyła się zregenerować, zanim jego znów znalazł się między jej nogami. Tom usiadł na brzegu łóżka i obserwował; patrzył, jak Jim zabiera swoją żonę ponownie; patrzyłem, jak znów sprawia jej przyjemność; patrzył, jak znów się raduje; patrzył, jak opróżnia w niej swoje nasiona. Minęło dobre pół godziny, kiedy Sally wstała z łóżka i włożyła szlafrok. Mężczyźni zeszli na dół i zostawili ją, by wygrzewać się w poświacie seksu.

Tom wszedł do salonu z kieliszkiem musującego wina. Pokój, w którym wszystko się zaczęło, a jej majtki wciąż leżały na podłodze. Instrumenty dyscypliny wciąż były na stole, podobnie jak opaska, którą miała na sobie.

Podniosła uprawę konną i przez chwilę patrzyła na nią głęboko, zanim spojrzała na dwóch mężczyzn. „A czy to ma być jednorazowe?” Zapytała. Dwaj mężczyźni spojrzeli na siebie. „O ile mi wiadomo, wszystko zależy od tego, czy byłeś dobrą dziewczyną, czy nie.” - powiedział Jim, patrząc na Toma. „Myślę, że Tom zdaje sobie teraz sprawę, że zawsze będę niegrzeczną dziewczynką”.

Powiedziała Sally. Tom uśmiechnął się nerwowo. „Zawsze będę dostępny w razie potrzeby”. Jim powiedział. Sally przeszła przez pokój do miejsca, w którym stali, z koniem w dłoni, wyciągnęła rękę i pocałowała Toma.

„Myślę, że Tom również wie, że potrzebuje pomocy w dziale dyscypliny.” Powiedziała. „Nie jesteś Tomem?” Tom skinął głową. „Jak myślisz, jak często będę wymagany?” Zapytał Jim. Sally zwróciła się do niego.

"To zależy od Ciebie." Powiedziała mu. „Ale zawsze jestem niegrzeczną dziewczyną”. „W takim razie może to być bardzo regularne!” Jim powiedział, patrząc na nią, gdy się do niego zbliżyła. Wręczyła mu jeździec, wyciągnęła rękę i pocałowała go delikatnie pocałował w usta. „Cóż, jesteś Mistrzem, prawda?” Powiedziała mu, sięgając po krocze.

Tom patrzył, jak go pieści, i patrzył, jak Jim odpowiada jego dłonią pod jej krótką jedwabną szatę. „Nie masz nic przeciwko, żebym cię przejął, prawda, Tom?” Jim zapytał go. Tom usłyszał jego pytanie, ale był zbyt pochłonięty widokiem Sally pieszczącej wybrzuszenie Jima i odwzajemniającej się dłonią między jej udami.

Sally odwróciła się i uśmiechnęła. „Myślę, że możemy to uznać za tak”. Powiedziała, biorąc go za rękę i wyprowadzając z pokoju. Jej tyłek był czerwony, a siniaki niebieskie, ale od dzisiejszej nocy, kochanie, to już nie ty!..

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat