Tink gra w debla

★★★★★ (< 5)

Tink sprawia, że ​​jej Mistrz spłaci wielki dług…

🕑 13 minuty minuty BDSM Historie

Po ponad półtora dnia bycia maszynowym pieprzonym napędzanym masą całego statku i jego załogi (Tink i beczka) oraz całym dniu odpoczynku, Tink szła na gumowych nogach. Uważała, że ​​nie wydaje się, by pytała pana, dlaczego jej to zrobił. Czy to była kara? Przyjemność? Hak podszedł do jego kabiny, a Tink szybko rozebrał się do naga i przyjął pozycję kontrolną, klęcząc w wyznaczonym miejscu. - Miłego dnia, Lightning Bugu - powiedział wesoło Hak.

- I życzę miłego dnia, mój Mistrzu - odpowiedział Tink. Hak zauważył, że oczy Tink nie były spuszczone, jak ją uczono, ale patrzył z lekkim strachem na drewniane kołki, które ją wbiły. - Ehem - Hak odchrząknął, a oczy Tinka natychmiast spoczęły na wyznaczonym miejscu. „Błyskawicy, proszę usiądź na mojej pryczy obok mnie”.

Hak trzymał ją w ramionach, chociaż odwracał wzrok i powiedział: „Chcę, żebyś dziś odpoczął i trochę poćwiczył.” Jest powód, dla którego przeprowadziłem cię przez to wszystko i miało to na celu przygotowanie cię na coś, ja. ”„ Drugi statek w porcie, HMS East India, jej kapitan jest przyjacielem. „W rzeczywistości jestem mu bardzo winien, bo zawdzięczam mu życie.” „Mój kapitanie, mój Mistrzu, co on zrobił, żeby cię uratować, czuję, że jestem mu też winna życie!” „To była trochę ponad dwa lata temu, a mój statek był w porcie w Hiszpanii. ”„ Ja i ja byliśmy na wolności i piliśmy ze szkorbutem w tawernie Spotted Hog. ”„ Jeden z sukinsynów chciał wyrobić sobie imię Kapitan James Hook z tyłu.

”„ Blisko mnie był Richard Ellis, kapitan Indii Wschodnich i Ellis chwycił cynową tacę z baru i położył ją z powrotem w chwili, gdy sztylet robaka w nią uderzył. ”„ Równie szybko podniósł się jego skałkowy zamek, gdy mężczyzna zaczął biec. Moja załoga ustawiła się między draniem a drzwiami: „Spojrzeliśmy na mnie, a ja powiedziałem im tylko, że nie mam już pożytku z tego tchórza”. - Ostatni raz widziałem tego przechwałka, który został wyprowadzony na zewnątrz przez moją załogę i kilkadziesiąt rąk z Indii i podobno umierał powoli śmiercią tchórza.

Zszokowana i przerażona, że ​​jej Mistrz prawie umarł dwadzieścia i cztery miesiące wcześniej, trzymała się blisko niego. „O mój wspaniały kapitanie, dziękuję gwiazdom za kapitana Ellisa!” - Tak, Bug, rzeczywiście dzięki, ale jestem mu winien dług, a ty jesteś jego częścią. - Nie rozumiem, mistrzu - powiedział Tink, szeroko otwierając oczy. - Zawarliśmy wtedy pakt - powiedział Hook, trzymając Tinka blisko siebie.

- Że gdybym kiedykolwiek miał kobietę, która byłaby mi bliska, dostałby z nią jedno pieprzenie w zamian za swoją służbę. - Do tej pory żadna kobieta nie była czymś więcej niż tylko zabawą, ale jesteś blisko mojego serca, więc muszę zaoferować mojemu przyjacielowi szansę zanurzenia swoich lędźwi w twoich. - Nic w mojej umowie z nim nie wymaga, abym zostawił cię z nim samego, a tego nie zrobię.

- A ponieważ jego statek był w porcie od kilku dni, jeszcze mu nie powiedziałem, ponieważ chciałem zaczekać do nocy, zanim wypłynie w poranny przypływ. - A więc, mój kochany błyskawicy, choć bardzo boli mnie dzielenie się tobą, dziś wieczorem Richard Ellis wepchnie swojego kutasa w twojego kota, a ja będę za tobą bzykać tego ciepłego, małego zmarszczka, który przygotowałeś dla mnie. „Mój Mistrzu, zrobię wszystko, o co mnie poprosisz! Nigdy nie miałem mężczyzny za tylnymi drzwiami, ale jestem gotowy na ciebie i żaden inny człowiek, oprócz ciebie, nie wziął się w moje ciało, ale nagrodzić człowieka, który uratował cię i żeby pomóc mu kupić twój dług, z chęcią przyjmuję w siebie dobrego kapitana Ellisa i uczynię mu tę noc tak udaną, jak tylko potrafię! Ramiona Tink były mocno owinięte w jej pana i pocałowała go w twarz. Patrząc teraz na nią po raz pierwszy, Hak uniósł jej twarz i pocałował ją delikatnie, a na jego twarzy widać było dumę, tęsknotę i ślad smutku. Kiedy kładł ją na swojej pryczy, Hak powiedział: - Proszę, mów mi James, kiedy jestem na tej pryczy.

- Tak, James. Hook kochał się z Tink, prawdziwa miłość związana z duszą. Całowanie i głaskanie jej, branie każdego przekłutego sutka do ust i delikatne ssanie. Kiedy w końcu do niej wszedł, było to łatwe i pełne miłości, a ich długie, powolne tempo było równie swobodne i łatwe, jak chmury przepływające obok statku, aż do momentu, gdy zapanowała pasja i tłoczyły jak wielkie silniki parowców, które miały zastąpić żaglowce sto lat. później.

Kiedy Hak w końcu wybuchł, Tink pomyślał, że jest jak jeden z żelaznych dział na pokładach Jolly Rogera, wystrzeliwując w nią ognisty podmuch swojego nasienia. Tink miał nadzieję, że nasienie zakorzeni się w niej tak, że tej nocy nie zostanie zapłodniona przez kapitana Ellisa, bo chociaż z wdzięcznością urodziła dziecko człowieka, który uratował jej Mistrza, wolałaby, żeby sam Mistrz, zrobił uczynek. - Odpocznij teraz, maleńka - powiedział czule Hak, wychodząc z kabiny. Tink spała spokojnie przez większą część popołudnia, a potem poleciała na lot wysoko nad Jolly Roger i Wschodnimi Indiami. Zobaczyła Haka na swoim trapie i wiedziała, że ​​spotyka się z kapitanem Ellisem, aby przypieczętować umowę.

Poleciała do miejsca, w którym zakopała swoją pszczołę i ruszyła ścieżką, żeby poćwiczyć nogi. Zatrzymując się przy grobie Pszczoły, Tink powiedział: „Moja cudowna mała pszczółko, poświęciłaś się dla mnie, a teraz ja również muszę poświęcić się dla mojego Mistrza”. "Robię to szczęśliwie i na razie się żegnam." Tink poszła na statek i wykąpała swoje ciało w perfumowanym mydle, aby sprawić przyjemność swojemu Panu i jego honorowemu gościowi.

Włożyła świeżą tunikę i czekała na nich. W odpowiednim czasie zapadła noc i Tink spojrzał na morze, a dwa księżyce Neverland rozświetliły noc, rzucając miękką krawędź na niebo w kolorze indygo. Dźwięk delikatnego śpiewu wydobył się z dawnych wspomnień.

Był to cichy głos matki, który śpiewał jej jako niemowlę. Ciało Tink kołysało się w rytm muzyki w jej głowie i zastanawiała się, czy wspomnienie siebie jako dziecka i łagodnego głosu matki było znakiem, że miała zostać matką, czy może już pochodziło z jej wcześniejszego związku z Mistrzem. W każdym razie Tink poddała się losowi. Usłyszała zbliżające się kroki Haka i nie wiedziała, czy powinna być naga, czy nie, kiedy jego gość przyjeżdża, więc po prostu uklękła w swoim zwykłym miejscu. - Dobry wieczór, mój kochany Błyskawicy - powiedział Hak wesołym, choć śpiewnym głosem.

- I panu również dobry wieczór, kapitanie. Tink zauważa gościa Haka, wysokiego, smagłego mężczyznę. Przystojny, choć trochę szorstki na brzegach, miał ponad dwa metry wzrostu i był oficjalnie ubrany. - Kapitanie Richardzie Ellisie, czy mogę przedstawić, Tinkerbelle, uroczą damę mojego życia. Ellis wyciągnął rękę, a Tink wstał, by ją ująć.

Zamiast tego Ellis sięgnął bliżej, a Tink wziął go za rękę, gdy wstała. Ellis pocałował jej dłoń i karmazynowe łóżko Tink, a Hak promieniał z podziwem. Hak polecił Tinkowi nalać wina i trzech wspólnych historii, mężczyzn o podbojach morskich i Tink o radościach z latania i bycia nowym mieszkańcem na pokładzie Jolly Roger. Smee przyjechał i podał obiad, który został podany na stole Hooka. Podczas kolacji i jeszcze więcej wina Hook zaczął czule i otwarcie flirtować z Tink.

Kilka razy dotknął jej uda i lekko pocałował ją w policzek i szyję co najmniej pół tuzina razy podczas kolacji. Tink widział, że zaczął się podniecać, a po jego wyglądzie i sposobie oddychania rozpoznała, że ​​kapitan Ellis też. Pukanie do drzwi kabiny, złamał zaklęcie, a Hak krzyknął do Smee, żeby rano zmył naczynia, i że oprócz pożaru lub innej sytuacji awaryjnej nie wolno mu było przeszkadzać przed pierwszym dzwonkiem porannej straży (04:30 ). Hak wziął Tink za rękę i poprowadził ją do swojej pryczy, gdzie usiedli na krawędzi i powitał Ellisa, aby do nich dołączył. Hak pocałował Tink, a ona odwzajemniła pocałunek, najpierw lekko, a potem mocniej.

Tink poczuł, jak dłoń Ellisa gładzi jej policzek i pocałował ją lekko w policzek i szyję, gdy była połączona z ustami Hakiem. Tink poczuła mrowienie, a Hak zaczął całować jej policzek i szyję. Gdy Tink odwrócił się, by umożliwić Hakowi dostęp do jej szyi, jej usta zetknęły się bezpośrednio z tymi Ellisa, który najpierw lekko ją pocałował, a potem powoli i celowo przeciągnął wargi na jej dolną wargę, delikatnie wciągając ją między jego pełną. usta. Tink poczuł na ustach wino, a poza tym jego oddech był słodki.

Tink zdał sobie sprawę, że to mężczyzna, który uratował jej Mistrza, i pocałowała go z coraz większą pasją. Była niezmiernie wdzięczna i nie tylko chciała go zadowolić, ale pragnęła tego potężnego i światowego kapitana morskiego w swoim ciele. Myśl o dwóch mężczyznach, z których każdy ma swoje własne prawa, zabierających jej małe ciało Tink bez tchu. Tink poczuł, jak Hook szarpie jej tuniką i poruszyła się, by dać mu większą swobodę rozebrania jej dla niego i dla kapitana Ellisa.

Miała nadzieję, że jej ciało zadowoli Ellisa i wiedziała z jego reakcji, że był więcej niż zadowolony, ogień płonął w jego oczach! Obejmując ją ramionami obu mężczyzn, Ellis poruszył się, by ssać jej pierś, podobnie jak Hak po drugiej stronie. Bycie zwolennikiem nie przypominało Haka, ale Tink zdał sobie sprawę, że zwlekał z człowiekiem, któremu był winien dług życia. Mężczyźni łapczywie ssali jej piersi, jak głodne bliźnięta na sutkach matki, tyle że głód był znacznie głębszy niż potrzeba jedzenia.

Ci ludzie byli jej głodni! Hak szturchnął Tinka i podążając za jego przykładem, zaczęła całować się w dół ciała Ellisa, aż jego pełny penis znalazł się w jej ustach. Tink zdał sobie sprawę, że nawet nie widziała, jak żaden z mężczyzn się rozbiera, ale byli w całej swej wyprostowanej chwale! Tink ssał penisa Ellisa, próbując wszystkiego, czego nauczyła się od Haka na temat zadowolenia mężczyzny. Ujęła jego jaja lekko i czule i wkrótce zaczął je ssać jedno po drugim.

Czuła całowanie i głaskanie jej po plecach i wiedziała, że ​​to jej Mistrz, Hak teraz sprawia jej przyjemność, zamiast ją brać. Jej oddech był głęboki i szybki, gdy lubiła seks z tymi mężczyznami. Ellis przesunął dłoń do jej cunny i zaczął ją delikatnie głaskać. Była przemoczona iw mgnieniu oka wszedł w nią jednym palcem, potem dwoma, a na końcu trzema. Hak był za nią głaszcząc i drażniąc jej pośladki i jej maleńką pączek róży.

Poczuła, jak nakłada na nią kremowy smar i wkrótce dotarł do niej palec. Przez całe wydarzenie żaden z mężczyzn się nie odezwał, każdy obawiał się, że męski głos sprawi, że się wycofają. Tink oszalał z pożądania, gdy Ellis okładał jej cunnkę ręką z przodu, a Hak drażnił jej odbytnicę od tyłu.

Kiedy jej serce waliło, poczuła, jak Hak zmienia pozycję i poczuła, jak jego czubek mocno naciska na jej odbyt. Wkrótce wskoczył do środka i podczas krótkiej sekundy niewygody, ćwiczenia, które wykonywała ze szpilką asekuracyjną i walenie, które wzięła od kutasów napędzanych beczkami, przyzwyczaiły Tinka do obecności tam mężczyzny. Gdy Hak, łatwo piłowany w niej, Ellis przesunął się, aby umieścić swojego penisa w jej słodkiej pochwie. Tink zadrżał z dreszczyku, gdy poczuła, że ​​w nią wchodzi! Wydała z siebie cichy jęk, pierwsze dźwięki, które wypełniły kabinę, odkąd zaczęli.

Były chwile, kiedy Tink czuł się zbyt pełny, ale z czasem jej dwaj kapitanowie ustalili rytm, w którym jeden wchodził do niej, a drugi nieco się odsuwał. Jękom Tink towarzyszyły i jęki obu „jej” mężczyzn, ponieważ nie mieli już pełnej kontroli nad swoimi głosami. Każdy z nich był świadomy tylko swoich dźwięków i pewnego rodzaju homofobicznej blokady Tinka, ale to zadziałało. Tink poczuł, jak ich dłonie, teraz szorstkie, szarpią jej sutki i uderzają w pośladki, gdy ich połączone energie nabierały intensywności. Tink przyszedł pierwszy, a ona szarpała się, garbiła i jęczała w ekstazie, a ona zemdlała.

Mężczyźni wciąż się garbili, a ciepło i ucisk w dnie Tinka były zbyt duże dla Haka, który wkrótce wypuścił ogromny ładunek spermy do jelit Tinka, jego ciało napięło się, a jego członek drgał jak coś poza nim. Zbliżając się do końca, Ellis wydał ostatnie chrząknięcie, a jego nogi i plecy zesztywniały, gdy on również wpompował obfity wacik w szyjkę macicy Tink, wypełniając ją aż do przepełnienia. Przelew wypłynął z ciała Tink i zsunął się lodowato w dół do jej tyłka, gdzie zmieszał się ze spermą wyciekającą z niej, gdy Hook się wycofał. Tink obudził się półprzytomny, gdy mężczyźni całowali ją po raz ostatni. - Dziękuję, kapitanowie - powiedział słabo Tink.

„I dziękuję, mój kochany Piorunochronie, powiedział jej Mistrz. Tink zamknęła oczy i usłyszała, jak dwaj mężczyźni mówią cicho.„ Mój drogi Kapitanie Hook, byłbym zaszczycony, mogąc ponownie uratować twój bekon, gdyby nagroda była tak kusząca! ” Dlaczego dziękuję kapitanie Ellisowi - powiedział Hak z wielkodusznym ukłonem. Kiedy Tink obudził się ponownie, były to dwa dzwonki przedpołudniowej straży (0900). Nie była przyzwyczajona do picia takiej ilości wina, a jej głowa wciąż pulsowała. Słyszała, jak Smee przychodzi, by przynieść jej posiłek i zmyć naczynia i szklanki z poprzedniego wieczoru.

Tink zastanawiał się, czy kiedykolwiek zobaczy jeszcze raz kapitana Ellisa, ale gdyby jej pan chciał się nią podzielić, z radością zostałaby podzielona….

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,571

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,454

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,831

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat