Incydent w jej klasie zdawał się znosić wiele ograniczeń dla Carol jako poddanej, a ona nie walczyła już z impulsem, kiedy nadszedł. W rzeczywistości sama stała się bardzo kreatywna. Niedługo po tym odcinku zadzwoniła i poprosiła, żebym przyszedł, a kiedy przybyłem, znalazłem kopertę z moim imieniem przyklejoną do drzwi, a wewnątrz koperty był mały klucz. Nie było odpowiedzi na moje pukanie, ale kiedy wszedłem, zobaczyłem, że klęczy na podłodze, ubrana tylko w parę jasnożółtych majtek z nadrukowanymi niebieskimi kaczkami z pomarańczowymi dziobami i stopami… i dostała kajdanki i użyła ich do wiązania ręce za plecami. Nic nie powiedziała, kiedy weszłam, tylko otworzyła usta tak szeroko, jak mogła.
Sama klasa stała się ulubionym placem zabaw dla niektórych jej fantazji. Jako asystentka nauczyciela miała klucz do szkoły i mogła wejść w każdej chwili. Któregoś popołudnia znalazłem pod drzwiami notatkę: „Carol jest trzymana po szkole za bycie okropną małą dziewczynką”.
Kiedy dotarłem do jej klasy, znalazłem ją stojącą w kącie, twarzą do ściany, z rękami za głową, jakby stała tam za karę. Poza tym ubrała się jak mała dziewczynka: błyszczące czarne buty i koronkowe białe skarpetki do kostki, krótka, puszysta różowa sukienka i pasujące do niej wsuwki we włosy. A kiedy usłyszała, jak wchodzę, pochyliła się, wciąż trzymając mnie plecami, i naciągnęła sukienkę na biodra, odsłaniając parę równie różowych majtek, pokrytych rzędami białych falban. Potem pochyliła się, chwyciła kostki i znieruchomiała.
Napisała na tablicy: „Carol jest bardzo niegrzeczna i trzeba ją lanie”, po tym nastąpiła para kresek, a pod nią napisano, „a potem zerżnięta w dupę”. Na środku jej pustego biurka stała ciężka drewniana linijka i słoik Wazeliny. Za każdym razem, gdy spotkałem się z Carol, zabierałem ze sobą aparat i zapisywałem wszystkie te szczegóły: Carol pochyliła się, trzymając ją za kostki; pisanie na tablicy; linijka i słoik na biurku.
Potem kazałem jej stanąć twarzą do mnie i, podczas gdy rejestrowałem cały proces, zdjąłem jej sukienkę (nie miała stanika), a następnie w jej butach, skarpetach i majtkach czołgam się do przodu pokoju, by wziąć władcę i czołgaj się po pokoju kilka razy, trzymając go w ustach. Gdy miałem już dość zdjęć, zabrałem jej władcę i pozwoliłem jej położyć się na moich kolanach. Trzymałem aparat tak wysoko, jak tylko mogłem, w lewej ręce, aby zrobić mu zdjęcie w tej pozycji, dałem jej kilka uderzeń linijką, aby ją rozgrzać, próbując nagrać zdjęcie z uderzeniem władcy w tył. Następnie odłożyłem aparat i linijkę, uniosłem lewą nogę i obróciłem ją tak, aby czubek głowy znalazł się na podłodze między moimi stopami, a jej nogi były rozłożone po obu stronach mnie.
Oparła głowę na ramionach, a ja obiema rękami klapsowałem ją: prawy policzek… walnięcie! Lewy policzek… walnięcie! Prawy policzek, lewy policzek… Rzuciła się dookoła, krzyknęła i błagała mnie, bym przestał, jej stopy, wciąż w błyszczących butach i skarpetkach, machają w powietrzu. Kiedy pomyślałem, że ma jej dość, znów podniosłem aparat i zrobiłem jej zdjęcie pod tym kątem. Potem sięgnąłem po Wazelinę i nałożyłem duży kciuk na jej kciuk, który wsunąłem pod jej majtki i między jej delikatne teraz policzki. Zacząłem masować i smarować ją tam, stopniowo przesuwając kciukiem dalej i dalej w górę jej przejścia.
Kręciła się, jęczała i wydawała ciche kwilenie, gdy to robiłam. Zrobiłam z bliska zbliżenie dłoni do jej majtek, a następnie pociągnęłam je na tyle daleko, aby pokazać, co robię, i wziąłem kolejny. Ale kiedy ponownie odłożyłem aparat, wsunąłem wolną rękę między jej nogi i zacząłem ją pieścić przez krocze majtek, więc zaczęła się tak skurczowo skręcać, że wyglądało to tak, jakby próbowała zejść mi z kolan.
„O Boże, zrób to teraz! Proszę… proszę zrób to teraz” - błagała. Ale kiedy kontynuowałem tylko to, co robiłem, zdała sobie sprawę, co chcę, żeby zrobiła, i krzyknęła: „Och! O Boże… pieprzyć mojego dupka! Ściągnij moje majtki… i podnieś swojego fiuta w tyłek!” Potem, kiedy tylko kontynuowałem, krzyknęła: „PROSZĘ! PROSZĘ ŚCIĄGNĄĆ MOJE MAŁŻEŃSTWA I PIEPRZ SWOJE ASHOLE!” Nie mogłem się oprzeć tak delikatnemu zaproszeniu, więc pomogłem jej wstać, a potem wstałem i zrobiłem zdjęcia, pozwalając jej klęczeć i ściągać spodnie i bieliznę - a kiedy szaleńczo pracowała, by nasmarować mojego penisa, najpierw razem z nią usta, a potem z powłoką wazeliny, jęcząc przy tym. Kiedy byłem gotowy, podciągnąłem ją na nogi i z grubsza pochyliłem nad biurkiem. Zrobiłem kilka szybkich zdjęć, pociągnąłem jej majtki do ud i jeszcze kilka razy, a potem pozbyłem się aparatu.
Nie mogąc dłużej czekać, złapałem ją za biodra i wszedłem do niej, popychając mojego kutasa do jej tylnego przejścia tak mocno i penetrując tak głęboko, że jej stopy uniosły się z podłogi i musiała oprzeć się na dłoniach i przedramionach, gdy wygięła łuk jej plecy i głośno płakały. Dla kogoś z zewnątrz wydawałoby się, że skacze w górę i w dół, gdy moje pchnięcia raz za razem ją podnoszą. Jej krzyki nadchodziły coraz szybciej, aż stały się ciągłym lamentem, który unosił się jak syrena, jej usta były otwarte, a potem nagle ucięte z krzykiem: „AH!” ból, przyjemność i objawienie łącznie. Przez długi czas milczała, wpatrując się w dół, jak zauroczona bibelotem na biurku.
Patrząc przez ramię, zobaczyłem na nim kilka ciemnych plam i zdałem sobie sprawę, że zrobiono je z jej ust. A kiedy wyciągnąłem fiuta z jej pleców, szybko odwróciła się i usiadła na bibule, rozsuwając pośladki, pozwalając, by moje nasienie kapało z niej, aby dołączyć do innych plam. Mam jej zdjęcie.
Potem kazała mi wziąć jednego ze swoich stojących przed biurkiem, wciąż ubranych w lśniące czarne buty i koronkowe skarpetki, z marszczonymi różowymi majtkami do połowy ud i trzymającymi blaszkę, lśniącą różnymi plamami, jak nagrodę. I chociaż plamy stały się prawie niewidoczne po wyschnięciu, wzięła bibułę, kiedy wyszliśmy. Kiedy wróciliśmy do jej pokoju, wzięła marker i okrążyła poplamione obszary na bibule, a następnie zakleszczyła kciukiem wnętrze drzwi jej szafy. Majtki, które miała na sobie przy innych okazjach, już tam nie wisiały i powiedziała mi, że zabrakło jej miejsca, więc wyszła i kupiła największy zeszyt, jaki mogła znaleźć, i przeniosła je na to.
Pokazała mi to: każda para majtek była teraz zapięta i przyszyła je ręcznie do strony czarnego papieru, a pod nimi miała małą białą etykietę, podającą datę i krótkie streszczenie, takie jak „9 / 17/04 (Mój pokój): „Panna Santiago” ukarana za kradzież Zmuszona czołgać się korytarzem i wracać do nich, a następnie ssać penisa Jonathana przed moimi drzwiami. Przyszedł mi do twarzy ”lub„ 26.09.04 ” Pokój Jonathana): Związany, zmuszony do wylizywania paskudnej bielizny Jonathana, elektrycznej szczoteczki do zębów w mojej cipce, pochylony nad krzesłem, zmoczony, a następnie zerżnięty w tyłek. ” Wróciła nawet i dodała białe bawełniane majtki, które miała na sobie podczas naszego pierwszego spotkania.
Położyła je na pierwszej stronie wraz z etykietą z napisem „9/16/04 (W pobliżu zbiornika ): Jonathan wyciągnął je i polizał mnie, przetarłem ich kutasem nimi i pozwoliłem mu wejść do moich ust. ”Później były wpisy o zdjęciach, które zrobiłem jej. To dało mi pomysł.
Dałem jej aparat i powiedziałem jej, żeby zawsze ją ze sobą trzymała, nie mówiąc jej dlaczego. Potem zaczęłam wysyłać instrukcje pocztą elektroniczną. Na przykład: „Dziś rano o 10:45 będziesz udawać, że upuszczasz ołówek za biurko.
Kiedy zejdziesz na dół, by go poszukać, chcę, abyś położył rękę między nogami i pocierał się przez co najmniej 30 sekund. Użyj kamera, aby to udokumentować ”. A kiedy wrócę do mojego pokoju późnym popołudniem, zdjęcia będą w mojej wiadomości e-mail.
Przy okazji wspomnianej powyżej był tylko jeden strzał, najwyraźniej zdjęty spod jej biurka. Był chwiejny i źle skomponowany, ponieważ został uchwycony aparatem trzymanym przed nią w jednej ręce. Zostało zabrane z wnętrza zagłębienia pod biurkiem i pokazało, że Carol przykucnęła za nim. Jej oczy były tylko widoczne poniżej górnej krawędzi i wyglądała, jakby patrzyła z niepokojem na kamerę, jakby chciała się upewnić, że jest ona prawidłowo skierowana.
Spódnicę miała zapiętą prawie do talii, kolana były szeroko rozstawione, a prawa dłoń przyciskała się do krocza majtek. Innego dnia zostawiłem następujący komunikat: „Załóż dziś wibrator na majtki. Noś kontrolę w torebce i włącz ją między wszystkimi klasami i podczas przerwy na lunch. Pod koniec dnia idź do łazienki i zdejmij wibrator.
Następnie zdejmij majtki i polizaj krocze. Następnie włóż majtki do ust i idź do domu. Nawiąż kontakt wzrokowy z co najmniej trzema osobami i uśmiechaj się do nich. ”Zdjęcia, które otrzymałem później tego dnia, rozpoczęły się od serii wykonanej w kabinie w łazience.
Pierwsza została zrobiona tak daleko, jak mogła sięgnąć ręką, co oznaczało musiała wejść do toalety, żeby wziąć ją, pokazując, jak trzyma suknię, by odsłonić wibrator. Drugim było zbliżenie, bez wibratora, pokazujące tylko jej majtki fioletowe z ogromnymi czerwonymi i żółtymi kropkami i mokrą plamą na Następny krok to ułożenie tych samych majtek, ale w dół wokół jej kolan, a następnie bardziej odległe ujęcie tego samego, pokazujące, że wciąż trzyma suknię. Następnie seria ujęć z bliska twarzy, pokazujących ją patrzy prosto w kamerę z językiem, gdy oblizuje krocze majtek, wewnątrz i na zewnątrz. Ujęcie z majtkami wypchanymi do jej otwartych ust. Kilka zdjęć ludzi na zewnątrz, głównie patrząc na kamerę z zdziwionym wyrazem twarzy I ostatni strzał z powrotem w jej ro om, uśmiechając się i podnosząc majtki, pomarszczona i wilgotna od bycia w ustach.
Prześle mi również prośby: „Będę pod naszym zwykłym stołem w jadalni o 1:00. Budyń bananowy na deser Dziś chcę go zlizać z twojego kutasa. ”Lub:„ Muszę dziś wieczorem iść do biblioteki. Proszę, przyjdź i każ mi pocierać cię majtkami.
”Oczywiście już dawno przeszła przez wszystkie majtki„ małej dziewczynki ”, które kupiłam, ponieważ zwykle nosiła je dla mnie tylko raz, zanim dodała je do siebie album z wycinkami. Powiedziałem jej, że mogłaby wrócić do noszenia zwykłej bielizny, gdyby chciała, ale uznała, że podobają jej się połączenie niewinności i seksualnego podporządkowania. Kupiła więcej sama i często wysyłała mi e-maile zdjęcia innych osób, które znalazła w Internecie lub zeskanowała z katalogów, prosząc o moją zgodę przed zakupem, wraz z niewielkimi notatkami, takimi jak: „Czy chciałbyś je zobaczyć, kiedy każę ci zdjąć dla ciebie moje ubrania?” lub, „Jak myślisz, jak by to wyglądało w moich ustach?” Lub „Każdy, kto je nosił, zasługuje na klapsy, nie sądzisz?” Lub „Chciałbym pocierać twojego penisa tymi, a następnie polizać twoje przyjście z nich. „Oczywiście teraz, kiedy brała pigułki antykoncepcyjne, często znajdowała powody, by mnie mieć w sobie.” Panna Santiago wrócił do bisu więcej niż jeden raz, z tą różnicą, że po zwykłych wstępnych przygotowaniach zamiast pełzania po korytarzu była zmuszona rozebrać się do naga i albo usiadła na moim kutasie, gdy siedziałam na krześle, albo pochyliła się nad biurkiem i została zabrana z tyłu .
Ale często dochodziło do nowych i nieoczekiwanych odkryć, gdy nasza erotyczna obsesja pogłębiała się. Na przykład tej nocy, kiedy spotkałem ją na przystanku autobusowym przed akademikiem. Był październik i noce robiły się chłodne, a kiedy ją zobaczyłem, miała na sobie czarne buty do łydek i czarny płaszcz z tkaniny, który opadł jej na kolana.
Miała na sobie okulary i kilka książek i wyglądała bardzo ostrożnie. Było kilka innych osób w schronisku z pleksiglasu lub w jego pobliżu. Wszyscy wyglądali upiornie w słabym świetle lampy ulicznej.
Carol udała, że mnie nie zna. Stała przed ławką, w pobliżu jednej ze ścian schronu, a kiedy usiadłem obok niej, zbliżyła się do ściany, aby zrobić dla mnie miejsce, nie informując mnie w żaden sposób. Z tego wywnioskowałem, że mam być obcy. A kiedy pod osłoną ciemności wsunąłem rękę pod jej płaszcz i delikatnie otarłem kolano, a ona schyliła się i odepchnęła moją dłoń, zanim zbliżyła się do ściany, wiedziałam, że mam rację. Wiedziałem również, że nie powinienem odmawiać odpowiedzi i zsunąłem się jeszcze bliżej niż przedtem.
Natychmiast znów się odsunęła, ale jej ramię było teraz oparte o pleksiglas. Nie miała dokąd pójść, chyba że chciała uciec, czego oczywiście nie zrobiła. Więc kiedy wsunęłam rękę pod płaszcz, złapała mnie za nadgarstek i rozległo się ciche przeciąganie liny, udając, że próbuję powstrzymać mnie przed dalszą podróżą.
Ludzie siedzący obok mnie na ławce i również stojący przed nami, niektórzy rozmawiali między sobą, ale pozostali nieświadomi, że trwała cicha walka w ciemności. Przyjechał autobus, ludzie wysiedli, niektórzy wsiedli i znowu jechali. Niektórzy pozostali, czekając na inny autobus. Podczas zamieszania wolną ręką wyrwałem ją z nadgarstka i w krótkim czasie nie przesunąłem dłoni po grzbiecie uda i na jej tył. Sapnęła, kiedy to zrobiłem, ale było to zasłonięte hałasem odjeżdżającego autobusu.
Nieoczekiwanie jedną z osób wysiadających z autobusu była koleżanka i nauczycielka Carol, nieco zgarbiona kobieta o blond włosach, która również wydawała się dość rozmowna, a przynajmniej była tamtej nocy. Rozpoznała Carol nawet w słabym świetle, podeszła do niej i natychmiast zaczęła monolog na temat filmu, który właśnie widziała. Całe szczęście, że Carol nie musiała okresowo robić więcej, niż tylko kiwać głową, ponieważ ja, nieznajomy siedzący obok niej, nieświadomy, wpatrzony prosto przed siebie i najwyraźniej zagubiony we własnych myślach, teraz pieściłem ją za jej majtki, moje ramię było ukryte przed zobacz za nią.
Oczywiście nie widziałem jej twarzy, ale byłem pewien, że zmieniła kolor na głęboki. Prawdopodobnie nie to miała na myśli Carol, kiedy poprosiła mnie, żebym ją tam spotkał, ale przynajmniej mi się podobało. Kiedy poczuła, jak moja ręka wślizguje się między jej nogi, próbowała zacisnąć uda, ale zdała sobie sprawę, że nie może walczyć zbyt wyraźnie bez rozdania i ostatecznie poddała się, pozwalając mi się uściskać i ściskać jej seks przez majtki, podczas gdy ona udawała fascynować się rozmową. Kontynuowała to, nawet gdy odsunąłem krocze jej majtek, a czubek środkowego palca odszukał, znalazł łechtaczkę i zaczął ją głaskać. Ale kiedy ten sam palec nagle wsunął się w nią, nie mogła się powstrzymać i głośno wciągnęła powietrze.
Jej przyjaciółka, przerywana w trakcie opisywania ulubionej sceny, zapytała, o co chodzi. Carol wyjąkała coś z płyty grzejnej, która prawdopodobnie pozostała w jej pokoju, i przyspieszyła, pozostawiając mi ledwie wystarczająco czasu, by wyciągnąć rękę i położyć ją u boku, jakby była tam od samego początku. Patrzyłem, jak szarpnęła drzwi do pokoju wieloosobowego i pośpieszyła do środka. Oczywiście nie mogłem jej śledzić od razu. Musiałem zaczekać, aż jej przyjaciółka odejdzie, zanim wstałem, jakby zmęczony czekaniem na autobus i idącym od niechcenia w stronę internatu.
Ku mojemu zaskoczeniu czekała tuż za drzwiami. Była zła i natychmiast zaczęła mnie karać wściekłym szeptem o potrzebie zachowania prywatności naszych działań. Wspominałbym o tym, że to jej pomysł na spotkanie na przystanku autobusowym, ale nie dała mi szansy, chwytając mnie za ramię i ciągnąc po schodach, gdy nadal mnie szarpała. Przypuszczałem, że prowadzi mnie na dół do piwnicy zamiast na górę do swojego pokoju, aby mogła swobodniej na mnie krzyczeć, ponieważ ta podłoga służyła głównie do przechowywania. Kiedy doszliśmy do schodów, byłem zdumiony, gdy odwróciła się ode mnie i wciąż mówiąc mi, jak bezmyślna i samolubna, rzuciła torebkę na podłogę, podciągnęła tył płaszcza i spódnicy, odsłaniając para białych majtek z niebieskimi marszczonymi wykończeniami i ozdobionymi różowymi tortami urodzinowymi, a następnie pochyliła się, jej płaszcz i spódnica sięgały teraz do bioder, i oparła ręce na trzecim stopniu i rozkładając stopy.
Przestała mówić i z jękiem irytacji sięgnęła po torebkę, podniosła ją do miejsca, w którym mogła ją otworzyć, znalazła aparat i wyciągnęła do mnie, wszystko bez prostowania ze swojej pozycji. Jej okulary wypadły, gdy zabrałem jej aparat, a ona złapała je i klepnęła je w torebkę, jakby były przyczyną jej irytacji, zanim wróciła do swojej pozycji. "Pośpiesz się!" - powiedziała, wpatrując się we mnie do góry nogami spomiędzy kolan, a krótkie czarne włosy zwisały prosto w dół.
To było coś, co powinienem był uświadomić sobie od samego początku, ale teraz stało się dla mnie oczywiste: połączenie gniewu i uległości było dla niej bardzo erotyczne. Mając to na uwadze, zrobiłem kilka zdjęć, a potem po prostu tam stałem, sprawiając, że czekała w tej niewygodnej pozycji. Patrzyliśmy na siebie, to był prawie konkurs, z wyjątkiem tego, że miałem tę przewagę, że byłem wyprostowany, gdy pochylała się z krwią spływającą jej do głowy, a na koniec przemówiła pierwsza. "Co?" "Dotknij siebie." Zmarszczyła brwi (oczywiście do góry nogami, to wyglądało jak uśmiech), westchnęła zirytowana i mruknęła: „W porządku, w porządku”. Potem wyciągnęła rękę i faktycznie dała mi palec, gdy zaczęła gładzić się przez krocze majtek, wciąż wpatrując się we mnie.
Zrobiłem kilka zdjęć, w tym kilka zbliżeń jej twarzy, teraz ciemnoczerwonych i ponurych, jakby była na siebie zła za to, że była tak pobudzona. Po chwili powiedziałem: „Ściągnij majtki i idź dalej”. "O!" prychnęła ze złością i wyprostowała się na tyle, by na chwilę uwolnić obie dłonie, podczas gdy szarpnęła majtki do połowy ud, po czym wróciła do podtrzymywania lewej dłoni podczas głaskania palcami prawej ręki.
Obserwowałem uważnie, aż wpadła w rytm tego, co robiła, i zamknęła oczy. Tak cicho, jak to możliwe, położyłem aparat na podłodze i rozpiąłem pasek, bezszelestnie zsuwając go z pętli i podwajając go w dłoni, gdy podchodziłem do niej. Czekałem, aż upewniłem się, że dobrze pobudza palec, lśniąc sokami, szybko przesuwając się między wargami pochwy, nogi drżą lekko z wysiłku utrzymania nienaturalnej pozycji przed podniesieniem pasa i nadaniem jej szybkiego, okrutnego przeciąć ją nago za nią. Nic dziwnego, że jej reakcja była natychmiastowa. „OW!” krzyknęła, na tyle głośno, że można było usłyszeć ją na najwyższym piętrze akademika, byłem tego pewien.
Jej ciało podskoczyło, gdy odwróciła się do mnie. "Ty draniu!" krzyknęła ponownie… i zaatakowała mnie. Pozwalam jej przycisnąć mnie do najbliższej ściany i wziąć kilka nieskutecznych machnięć, przeklinając pod nosem przez cały czas „… sukinsynu, który naprawdę boli, ty dupku…” itd. Wcześniej chwytając ją za nadgarstki i przekręcając tak, aby jej ręce były za jej plecami.
Mimo jej zmagań użyłem pasa, żeby je tam zabezpieczyć, a potem obróciłem ją i przycisnąłem do ściany. Wciąż przeklinała mnie: „pozwól mi odejść, sukinsynu, zdejmij ręce ze mnie…”, kiedy rozpięłam płaszcz i sięgnęłam obiema rękami, by z grubsza ścisnąć jej piersi bluza. Sapnęła i zamilkła, dysząc i wpatrując się we mnie, jakby mnie nienawidziła, gdy ją pieściłem. Nawet kiedy sięgnąłem pod spódnicę i szarpnąłem majtki do końca na podłogę, uniosłem jeden z jej butów na tyle, aby uwolnić go z majtek i rozłożyłem nogi, podniosłem spódnicę i wsunąłem ją w pasek - pozostawiając ją całkowicie odsłoniętą, nic nie powiedziała, tylko oczami. Ale kiedy zacząłem rozpinać spodnie i ściągać suwak, syknęła: „Nie waż się…” „Co?” Odpowiedziałem, kiedy opuściłem spodnie i bieliznę i oparłem dłonie o ścianę po obu stronach jej ramion, a moja erekcja przyciskała się do ciemnej strzępy kręconych włosów między jej nogami.
„Nie co?” Zapytałam bezczelnie, moje oczy były bliskie jej. „Nie waż się…” Jej oczy nagle zamknęły się na chwilę, a kiedy je ponownie otworzyła, wyraz ich twarzy był nieco szalony. Jej głos brzmiał jak szept: „Nie waż się… pieprzyć mnie”.
Potem jej głowa rzuciła się do przodu i pocałowała mnie, jej język wepchnął się w moje usta, po czym opadł na ścianę i pchnął biodra do przodu na moje. To było prawie natychmiastowe: złapałem ją za uda, uniosłem z podłogi i wcisnąłem w nią. Jej plecy opadły absolutnie płasko na ścianę tak szybko, że również uderzyła się w głowę. Wzięła głęboki wdech… i wydawało się, że całkowicie przestała oddychać.
Nagle wszystko ucichło. Staliśmy nieruchomo, skomplikowana rzeźba: Carol zawieszona na ścianie, jej długi czarny płaszcz zwisający z obu jej stron jak ciemne skrzydła, jej dolne nogi zwisały obok moich bioder; ja stałem wciśnięty między jej wyciągnięte uda z moim kutasem w środku, pochylając się, gdy trzymałem ją rękami i zaciśniętymi mięśniami moich nóg. Przez dłuższą chwilę patrzyła mi w oczy, znieruchomiała, a potem wzięła długi powolny oddech przez usta, jakby właśnie sobie przypomniała, a potem wypuściła to jako coś pomiędzy westchnieniem i szeptem: „Och, draniu. Jesteś … pieprz mnie! ” I po tym nagle skrzyżowała nogi, stopy wciąż w długich czarnych butach, za moimi plecami, gdy wygięła w łuk, unosząc biodra, aż tylko sam koniec mojego fiuta nadal był w niej… a potem opadła ciężko i wbiła się w siebie na moim wale do pełnej długości.
Chrząknęła „Unh!” i natychmiast zaczęła się znów podnosić tak wolno i celowo, jak wagonik na pierwszej skoczni. Kiedy znów stanęła tak wysoko, jak tylko mogła, syknęła: „Nie waż się…” i, pozwalając sobie upaść, „… pieprzyć mnie!” Tym razem spotkałem ją w dół z własnym pchnięciem w górę, wbijając się głęboko w nią, a szok rozkoszy sprawił, że znów uderzyła głową w ścianę. Z jakiegoś powodu to ją wystraszyło i zaczęła podnosić się i opuszczać na mnie tak szybko, jak mogła, wyrzucając słowa przy każdym pchnięciu: „Nie!… Ty!… Odważ się!… Pierdol mnie ! Nie!… Ty!… Odważ się!… Pierdol mnie! Nie!… Ty!… Odważ się!… Fuh… UH!… UH !. .. UH!… AHHHHHHHhhhhh….! " I po tym zaczęła się topić, zsuwając po ścianie, a teraz jej bezwładny ciężar górnej części ciała odpychał mnie do tyłu, tak że gdy wciąż trzymałem ją za biodra, jej głowa i ramiona ostatecznie zwinęły się na podłodze.
Prawdopodobnie niewygodne dla niej, zwłaszcza z rękami wciąż związanymi za nią i nogami wciąż związanymi wokół moich bioder, a na pewno bolesnym dla mnie, ponieważ mój wyprostowany kutas wciąż był w niej i był zgięty w kierunku, do którego nie był przyzwyczajony. Musiałem go wyciągnąć, a kiedy to zrobiłem, podskoczył i podskoczył kilka razy jak metronom. Carol, czując, że się wycofuję, zdołała lekko otworzyć oczy i spojrzała na mnie.
Posłała mi uwielbienie, czułość, uśmiechnęła się i wyszeptała: „Boże, nienawidzę cię”. A kiedy jej spojrzenie spoczęło na moim niezadowolonym kutasie, jej uśmiech się poszerzył. Potem wyszeptała: „Nie waż się znów mnie przelecieć” i jednym szarpnięciem mięśni nóg pociągnęła mnie na siebie….
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 14,352Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 5,163Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 5,336To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu