Otworzyłem oczy i znalazłem się w klatce. Klatka! Przesunąłem się, aby wstać z pozycji leżącej, ale coś mnie powstrzymywało… Spojrzałem w dół, aby zobaczyć liny misternie związane wokół mojego nagiego ciała, tarcie było bolesne na moich sutkach i wargach cipek, gdy poruszałem się nawet ułamek. Mój umysł pędził, gdy próbowałem sobie przypomnieć, jak znalazłem się w tej sytuacji. Moim ostatnim wyraźnym wspomnieniem było to, że moja Pani krzyczała na mnie: „Kurwa dziwko, wrócę za pół godziny, kurwa, posprzątaj to gówno”. Przyznaję, że czułem się oszołomiony po tak silnym orgazmie… może zemdlałem? Gdzieś nade mną usłyszałem otwierające się drzwi i znajomy dźwięk stukania obcasów o twardą podłogę.
"Więc, czy ta brudna dziwka już się obudziła?" doszedł wspaniały, ale mrożący krew w żyłach głos mojej Pani. - T-tak, panienko – odpowiedziałam trochę ochrypłym głosem. - Dobrze, bo nie zamierzam czekać całą noc - mam dla ciebie gościa - powiedziała chłodno. Serce podskoczyło mi z wyczekiwania, ale także z nerwów.
Inny nieznajomy? Zanim zdążyłem zapytać, usłyszałem więcej kroków i męski głos. „Ach, to jest ta dziwka” „Zgadza się, a ona potrzebuje lekcji, Eric, myślałam, że będziesz dobrym mężczyzną, aby ją nauczyć”, powiedziała moja Pani. Pokój wypełnił ostry trzask i zadrżałem ze strachu. "Czy potrzebujesz dobrego lania, dziwko?" powiedział mężczyzna.
"T-tak Sir" odpowiedziałem drżąco. "Och, jesteś posłuszną małą suką, prawda?" – odpowiedział, a ja poczułam, jak pochyla się i głaszcze mnie po włosach. Nagle pojawiło się trzask i uczucie pieczenia rozdarło moją prawą nogę, gdy jego bicz sięgnął przez pręty klatki i uderzył mnie w udo. Krzyczałam głośno z zaskoczenia i bólu.
"Cichy!" - warknęła moja Pani. - Nie chcę słyszeć twojego zdzirowatego głosu. Stłumiłam krzyki, gdy mężczyzna raz za razem uderzał mnie w brzuch, uda i piersi, ale nie mogłam uciec od bólu… nawet lekko skręcałam linę wciętą w moje miękkie ciało. Łzy napłynęły mi do oczu, ale po chwili bicie wydawało się ustać.
Gdy tylko odetchnąłem z ulgą, usłyszałem skrzypienie zawiasów. Moja klatka była otwierana. Nade mną unosiła się ciemna postać i mogłam dojrzeć sylwetkę chudego, starzejącego się mężczyzny. Pochylił się nade mną i zbadał gniewne czerwone ślady, które jego bicz zostawił na moim ciele.
Sięgnął do przodu i pogłaskał tę, która zaznaczała się tuż nad moimi biodrami, nie mogłam ukryć dreszczy podniecenia, gdy jego zimne palce dotknęły mojego ciała. – Ona jest dziwką – powiedział. Pochylił się do przodu, przyjrzał się mojej twarzy, a potem znikąd uderzył mnie prosto w policzek.
Sapnęłam w szoku, a on po prostu się roześmiał i wstał. Odwiązał coś przy moich stopach iz wciąż płonącym policzkiem podciągnął mnie do pozycji pionowej, trzymając się liny na szyi. Pani podeszła do mnie i uniosła moją twarz do góry.
– To jest mistrz Hart. Dziś należysz do niego, masz słuchać każdego jego polecenia jak każda dziwka. Zrozumiesz? Albo zostaniesz ukarany. – powiedziała, po czym dodała ponuro: – Jeśli będziesz miał szczęście, zostaniesz ukarany.
Szorstko odepchnęła moją głowę i odeszła majestatycznie, zostawiając mnie zupełnie samą z Mistrzem Hartem w słabo oświetlonej piwnicy. - No cóż, będzie fajnie – powiedział chłodno Mistrz Hart, przyglądając mi się. Był wysoki i chudy, chociaż jego imadło uścisk na linie sugerował dużo mięśni, przerażał mnie… Nie byłam pewna, czy powinnam to robić – oddawać się zupełnie obcej osobie… ale bez względu na to, jak bardzo byłam niepewna, jak bardzo byłam zniesmaczona, nie mogłam powstrzymać dreszczy podniecenia, które przepływały przeze mnie, gdy jego kościste palce zatrzymywały się na powrozie, który okrywał moje piersi.
Szybkim szarpnięciem lina została szarpnięta w dół mojego ciała na kilka cali, pozostawiając moje sutki obtarte i odsłonięte. Zimne powietrze dotknęło ich, gdy mój oddech nieco przyspieszył. Powoli prześledził małą ścieżkę palcem do moich twardych sutków, zanim nagle uszczypnął je okrutnie. Sapnęłam ze zdziwienia i znów zostałam spoliczkowana. - Weź to.
Weź to jak brudna dziwka, którą znam – warknął, ponownie wykręcając moje sutki. Nie byłam pewna, czy czułam się komfortowo z klapsami, czy z tym zupełnie obcym, ale jego obelżywe słowa i zimny dotyk wystarczyły, by moja cipka drżała. nic na to nie mogłem poradzić; nie było sensu rezerwować, w końcu byłem tu, by zadowolić mojego Mistrza, i przez cały czas cieszyłem się tym… może trochę za bardzo. Włączyłam w sobie łódź podwodną – byłam dziś jego dziwką. Nowe nastawienie pomogło mi powstrzymać wybuchy, ale łzy uformowały się i zamazały mi widzenie.
W końcu puścił i złapał garść moich włosów. Milczałam, kiedy zmuszał mnie do uklęknięcia, oczekiwanie przepływało przeze mnie. Rozpiął spodnie i jego wielki, twardy jak skała kutas skoczył do przodu. Był długi i chudy, jak jego ciało, a ja poczułam nagłą ochotę, by wziąć go w usta. Zacząłem się otwierać, ale powstrzymał mnie ostrymi słowami.
- Spragniona mała dziwko, prawda? Cóż, jeśli dziś wieczorem nauczę cię jednej rzeczy, będzie to cierpliwość – zamarłam, ale podniecenie we mnie wzrosło. „Otwórz usta”. Posłuchałem i czekałem.
Pchnął do przodu i zostałem zakneblowany przez jego sztywnego kutasa. Próbowałam rozluźnić mięśnie gardła, gdy kontynuował ruchanie moich ust. Kiedy już przyzwyczaiłem się do uczucia jego we mnie, wycofał się i uderzył mnie w twarz swoim teraz mokrym kutasem. Akcja była kompletnie poniżająca, upokarzająca… ale dziwnie erotyczna.
Poczułam, jak moja cipka staje się wilgotna, gdy kutas uderza mnie w policzek i usta. Ponownie wszedł do moich ust i kontynuował rutynę, zanim spuścił się na mój wyciągnięty język. – Nie ruszaj się – powiedział po minucie powrotu do zdrowia. Wstał i wrócił po chwili ze skórzanym batem, którym mnie wcześniej uderzył. Zadrżałam ze strachu, gdy pogłaskał czubkiem moje wyprostowane sutki.
"Hm, czy będziesz dobrą dziwką?" zapytał cicho. "Tak" powiedziałem szybko… trochę za szybko - zapomniałem o czymś. Za swój błąd dostałem ostrego klapsa w sutek. "Tak co?" powiedział, kopiąc mnie.
Straciłem równowagę i nie mogłem się powstrzymać przed upadkiem, ponieważ moje ręce wciąż były związane liną. Pociągnął mnie za włosy. "Tak co?" powtórzył, wciąż trzymając moje włosy. - Tak Mistrzu, będę dla Ciebie dobrą dziwką Mistrzu – poprawiłem się szybko. Wypuścił moje włosy i splunął na mnie.
"Dziękuję Mistrzu" powiedziałem, wiedząc, że wszelkie posłuszeństwo sprawi mu przyjemność. Kontynuował rysowanie biczem na moim ciele, uderzając mnie od czasu do czasu, powodując, że podskakiwałam, ale za każdym razem mu dziękowałam. - Hmm, tak lepiej – powiedział, a jego bicz przesuwał się powoli w dół, aż drażnił pulsowanie mojej cipki.
Nie mogłam ukryć lśniącego jęku, kiedy wsunął go między moje przemoczone usta. Podniósł bicz do moich oczu. – Jesteś mokrą, małą dziwką, prawda? powiedział i opuścił go do moich ust. Polizałem go teraz poważnie, zdesperowany.
Wsunął materiał z powrotem między moje uda, pocierając łechtaczkę, aż znowu jęknęłam. "Chcesz, żebym cię przeleciał, dziwko?" on zapytał. "Uhhh-o, tak. Tak Mistrzu." Wyszeptałem. "Zacznij błagać dziwkę", powiedział, uderzając moją płonącą łechtaczkę plonem, co sprawiło, że krzyczałem: "Kurwa błagam o mojego fiuta".
„Proszę Mistrzu, proszę pieprz mnie swoim twardym kutasem” – błagałam. Zadowolony, rozwiązał resztę lin i wepchnął mnie na stół warsztatowy pod ścianami piwnicy. Rozłożył szeroko moje nogi, pokazując moją tryskająca dziurę.
"Mm, ty kurwa moczysz, ty brudna suko" powiedział, smagając mnie w dupę, co też było na pokazie. „Wygnij plecy w łuk i podnieś te zuchwałe, małe policzki” – rozkazał. Zrobiłam, jak powiedział, czując się wyeksponowana i zdzirowata. Uderzył mnie w tyłek batem i ręką, pozostawiając moje policzki płonące.
Potem znów zaczął drażnić moją cipkę, stukając ją batem, powodując, że wiję się i jęczę. „P-p-proszę pieprz mnie Mistrzu” – jęknęłam po tym, co wydawało się wiecznością. Moja łechtaczka płonęła i czułam, jak moje własne soki spływają po udach. Mocno klepnął mnie w tyłek i głośny trzask rozbrzmiał w pokoju, wraz z moim skomleniem.
– Mówiłem ci, żebyś miała cierpliwość, dziwko – warknął. Pochylił się między moimi nogami i poczułam rozkosz jego języka przesuwającego się po mojej szczelinie. Jęknęłam z zachwytu, gdy zjadł moją mokrą cipkę, chlupiąc moje usta, badając moją dziurkę językiem i potrząsając łechtaczką. Krzyczałam, żebym więcej ocierała się o jego cudowny język.
To było za dużo, zamierzałam dojść. Otworzyłam usta, by poprosić o zwolnienie, kiedy przestał. Niesamowite, narastające uczucie orgazmu zostało nagle zmiażdżone. Poczułam się tak sfrustrowana, że do oczu napłynęły mi łzy.
„Zdziry, które nie mogą się doczekać, nic nie dostają” – powiedział, drażniąc moją pulsującą łechtaczkę batem, podnosząc mnie i podnosząc. Potem znowu, na krawędzi ekstazy, zatrzymał się. Krzyknąłem z frustracji.
– Wstawaj na stół – warknął, a ja usiadłam na zimnej ławce z szeroko rozstawionymi nogami. Spojrzał na moją pulsującą cipkę z kpiącym wyrazem twarzy. "Tak mokry…" Powiedział, gładząc kciukiem moją dziurkę.
Widok dotykania mojej mokrej cipki był jeszcze bardziej podniecający i czułam się zdesperowana, gdy tylko się ze mną bawił. Obserwowałam go jak zahipnotyzowany, gdy pochylił się i raz uderzył w moją łechtaczkę. Zadrżałam i jęknęłam – tak bardzo go pragnęłam! "Chcesz być pieprzony?" – zapytał, biorąc w dłonie twardy sutek. "Tak Mistrzu," powiedziałem bez tchu. – Pokaż mi kurwa.
Baw się ze sobą – powiedział. Patrzyłem na niego z wahaniem. To było upokarzające, gdy musiałem dotykać się na oczach tego człowieka; to było coś, czego nigdy wcześniej nie robiłem. Ale byłam taka… zdesperowana! Złapał mnie za rękę tuż przed tym, jak moje palce dotarły do celu.
„Nie waż się skończyć” – warknął. Nie wiedziałem, czy będę w stanie się powstrzymać, jeśli zacznę, ale wtedy nie obchodziło mnie to. Chciałem tylko poczuć cokolwiek na mojej biednej cipce. Potarłem dwoma palcami swoją cipkę, od łechtaczki do dziurki, delektując się wywołanymi przez nią drżeniami.
Zamknąłem oczy, gdy wsunąłem palce do przygotowanej dziurki, drugą ręką delikatnie okrążyłem łechtaczkę palcem wskazującym. Wkrótce znalazłem się w niebie, w końcu poczułem, że znowu się buduję, moje palce były tak dobre, a moja łechtaczka pulsowała! Moje jęki stały się głośniejsze, moje ciało wiło się… Silna ręka zmiażdżyła moją i moje oczy otworzyły się. Znowu poczułem, że uczucia nagle ustały. Spojrzałam mu w oczy, bezgłośnie błagając. Bez słowa przewrócił mnie tak, że znów pochyliłem się nad biurkiem.
Wtedy poczułem, jak jego kutas wbija się we mnie. Krzyknęłam w uwolnieniu, gdy poczułam, jak jego ogromny kutas wypełnia każdy cal mojej cipki. Pustka zniknęła, napięcie znów narastało. Pozwoliłem sobie zrelaksować się przy jego potężnych pchnięciach, on pieprzył mnie brutalnie, ale nie obchodziło mnie to! Choć raz chciałem, żeby było to mocniejsze. W końcu wszystkie nagromadzone uczucia wydawały się za dużo.
"P-proszę Mistrzu, proszę czy mogę dojść?" Krzyczałam, bojąc się, że może się wycofać. - Tak dziwko – odpowiedział, a ja odpuściłam, czując całkowitą ekstazę na widok wolności pływowych fal orgazmu. Odwrócił mnie i natychmiast strzelił swoim ładunkiem po mojej twarzy i cyckach. "Jak pięknie" powiedziała moja Pani od tyłu. Byłem zbyt zmęczony, by czuć wstyd lub upokorzenie z powodu tego, co właśnie zobaczyła, uklęknąłem na podłodze, wciąż drżąc z orgazmu.
"Mm, była raczej dobrą zdzirą" zgodził się pan Hart. Pani wpatrywała się we mnie. - Cóż, umyj go, ty dziwko – warknęła. Skoczyłem i zacząłem lizać spermę jego kutasa.
- Dobrze. Cóż, dziękuję za poświęcony czas, Mistrzu Hart, mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy – powiedziała Mistrzyni, gdy Mistrz Hart zapinał spodnie. "Dziękuję Gina, też mam nadzieję, że cię zobaczę," odpowiedział przed wyjściem. "Cóż, dziwko.
Czy to nie było miłe dla ciebie? Coś, co wypełni twoją zdzirowatą cipkę." "Tak Pani, dziękuję Pani" powiedziałem nadal klęcząc. Poszedłem wstać, ale odepchnęła mnie z powrotem. "Nie podziękujesz mi dziwko?" zapytała.
"T-tak Pani." Odpowiedziałem, zbity z tropu, czego chciała. Wszystko stało się jasne, gdy rozpięła długi czarny płaszcz, który miała na sobie. Miała na sobie strój dominy - tylko tym razem nie było dolnej połowy. Podeszła bliżej i wepchnęła swój włochaty kopiec do mojej twarzy. Wciągnąłem jej zapach i sam się zmoczyłem.
To byłby mój pierwszy raz w jedzeniu cipki. - Zjedz mnie kurwa, dziwko – rozkazała, szarpiąc moje włosy do przodu. Mój nos musnął miękkie włosy, a moje usta zmoczyły się od jej spermy. Wysunąłem język, próbując ją na próbę. Jęknęła pod moim dotykiem, a ja stałem się bardziej pewny siebie, przechylając głowę do góry i chłepcząc ją, jak często doświadczałem.
Myślenie o tym, jak mi się podobało, znacznie ułatwiło jej zadowolenie. Wbijałem się i wysuwałem z jej dziurki, a potem przerzuciłem się na ruchanie jej łechtaczki, wiedząc dokładnie, jak dobrze się czuje. Jej jęki stały się głośniejsze i zaczęła mocno wpychać mnie w swoją cipkę.
Zjadłem ją, aż nie mogłem oddychać. Poczułem jej dreszcz, a ona oblała moją twarz ciepłą spermą. Wylizałem ją do czysta i pochyliłem się do niej twarzą wciąż mokrą od jej spermy. – Mm, dobra dziwko – powiedziała najłagodniejszym tonem, jaki słyszałam. – Będziesz tego dużo więcej jadła.
Zadrżałam z podniecenia, gdy jej słowa zapadły. - Teraz wracaj do swojej klatki, dziwko – powiedziała, wracając do swojego zimnego ja. Wczołgałem się zmęczony, mokry i podekscytowany z powrotem do klatki, gdzie upadłem na koc. "Wrócę później, prześpij się."..
Mistrz zmysłowo karze swojego zwierzaka.…
🕑 7 minuty BDSM Historie 👁 2,829Wszedł do pokoju, buty stukały o podłogę i odbijały się echem od ścian. Miał na sobie nowe dżinsy i ciemny sportowy płaszcz, ukazujący wyrafinowany, swobodny charakter. Nalał sobie…
kontyntynuj BDSM historia seksuZapowiedź znacznie dłuższej historii, nad którą wciąż pracuję…
🕑 18 minuty BDSM Historie 👁 1,752Budzisz się i stwierdzasz, że pokój zaciemnił, a słońce zachodziło podczas drzemki. Słysząc, jak zaczynasz się ruszać, wstałem z bujanego fotela przy łóżku i podszedłem do komody…
kontyntynuj BDSM historia seksuMistrz daje Krystenah odświeżenie posłuszeństwa…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 3,140- Ale to głupie - zaprotestowałem, chichocząc. Łyżka przyciśnięta do moich ust. - A jeśli ktoś nas zobaczy? - Jeśli się nie zamkniesz, będziesz jadł to z pokrywki leżącej na ziemi.…
kontyntynuj BDSM historia seksu