Więcej niespodzianek czeka Charlotte...…
🕑 14 minuty minuty BDSM HistorieMinęły trzy dni, odkąd ostatnio widziałam mojego Mistrza i tęskniłam za nim, jakbym była bez ramienia. Ciągle był w moich myślach i za każdym razem, gdy pani Gina wykorzystywała mnie do luki, w której powinien być, stawała się dla mnie coraz bardziej widoczna. Za każdym razem, gdy słyszałem kroki do piwnicy, czułem nadzieję.
"Dziwka. Wychodzimy" powiedziała moja Pani, schodząc po schodach do piwnicy i otwierając drzwi do mojej klatki. Byłem podekscytowany wypuszczeniem mnie z piwnicy – wyszedłem tylko wtedy, gdy Pani wezwała mnie na paradę przed gośćmi i kiedy pozwolono mi wziąć prysznic. Poza tym spałem w ciemnej klatce, czekałem tam, a nawet jadłem.
Pani przypięła mi smycz do kołnierza i sięgnęłam po pognieciony stos ubrań, które leżały na podłodze – ani razu ich nie potrzebowałam, aż do teraz; Zostałam albo naga, albo ubrana w nieprzyzwoite stroje. W tej chwili miałam na sobie obcisły, krwistoczerwony gorset, maleńkie czarne stringi i szelki z koronkowymi pończochami. Strój sprawiał, że czułam się w każdym calu jak zdzirowata uległa, ale nawet ja nakreśliłam granicę wyjścia na zewnątrz ubrana w ten strój. – Jak myślisz, co robisz? warknęła Pani, idąc naprzód, a ja wciąż klęczałam na podłodze.
Moje wahanie rozgniewało ją; coś, o czym wiedziałem, że powinienem był unikać. – Czy dałem ci jakieś inne polecenie? warknęła, przykucając tak, że jej twarz znajdowała się na poziomie mojej. „Nie panienko”, poprawiłem się, „Po prostu… myślałem…” „Myślałeś, że pozwolę takiej małej dziwce jak ty ukryć się publicznie?” splunęła, śmiejąc się okrutnie; – Nie chcesz, żeby wszyscy widzieli cię jako dziwkę, którą jesteś? Przybity, musiałem się zgodzić.
Pomyślałam o Mistrzu, żeby powstrzymać mnie przed paniką i odmową, nie mogłam go teraz zawieść. Z zadowolonym uśmieszkiem wyprostowała się i cicho poprowadziła mnie po schodach. Doczołgałem się do drzwi wejściowych, gdzie pozwolono mi stanąć i założyć parę monstrualnych szpilek. Zataczałem się za Panią, wdychając świeże, chłodne wieczorne powietrze, gdy szliśmy do miejsca, gdzie jej lśniący czarny Jaguar był zaparkowany na wielkim podjeździe. "Jesteś dziś moim psem dziwko, moja własna suka." Pani powiedziała.
- Tak, panienko – zgodziłam się, uwielbiała odgrywanie ról, byłam jej pokojówką i uczennicą już od czasu, kiedy z nią spędziłam. – Usiądź – powiedziała, nie przestając przypominać mi o swojej dominacji. Uklęknąłem na asfalcie, a ona mnie kneblowała. „Teraz wszystkie psy jeżdżą w bagażniku, czyż nie są sukami? Otworzyła bagażnik, a ja wdrapałem się do środka i położyłem się w bagażniku. Zamknęła go i kilka sekund później usłyszałem, jak sama wsiada do samochodu.
Silnik buczał i czułem, jak samochód się rusza. Leżałem niewygodnie i ciasno w bagażniku; od czasu do czasu byłam szarpana przez wyboje na drodze lub wpadałam w plecy przy nagłym zatrzymaniu. Ulga przepłynęła przeze mnie, gdy Mistress otworzyła bagażnik, ale trwała krótko, gdy zobaczyłam, że jesteśmy na parkingu. Nie mogłam zaprotestować z kneblem, ale Pani widziała moją panikę. - Chodź suko.
Nie mam całego dnia – powiedziała, szarpiąc smycz na mojej szyi, zmuszając mnie do wyjścia z buta w niezręczny sposób. Wstałem, wyciągając plecy po ciasnej przejażdżce, tylko po to, by zostać zepchniętym na kolana. – Dobra suka – powiedziała pani i podeszła do przodu. Czołgałem się za nią, zbyt świadomy mojego odsłoniętego tyłka i nieodpowiedniego stroju. Parking na szczęście był pusty i zmierzaliśmy do tylnych drzwi dużego budynku.
Pani przywiązała smycz do poręczy schodów, a następnie zeszła do drzwi i weszła. Odsłonięty, poczułem strach i oczekiwanie, ale musiałem przyznać, że byłem podekscytowany; moja cipka była wilgotna i ciepła pod cienką tkaniną moich stringów. Próbowałem dowiedzieć się, gdzie jesteśmy… był za duży na dom, może klub? Z wnętrza dobiegało dudnienie muzyki, więc wydawało się to całkiem prawdopodobne. Po co najmniej dziesięciu minutach moja Pani wróciła z mężczyzną.
Oświetlony światłem ulicznym, mogłem rozpoznać, że wyglądał na po pięćdziesiątce. Miał łysiejące włosy i miał na sobie elegancką kurtkę. Domyśliłem się, że był właścicielem klubu… jeśli tak było. „To jest ona”, powiedziała moja Pani, rozwiązując mnie i ciągnąc do przodu.
Mężczyzna wyglądał na zupełnie niezaskoczonego moim widokiem i obejrzał mnie niemal klinicznie. „Duże cycki, fajny tyłek, ładna buzia. Poradzi sobie, dzięki Ginie, naprawdę jestem ci to winien”, powiedział mężczyzna. Pani skinęła głową i zwróciła się do mnie.
– To pan Gates, właściciel tego wspaniałego klubu dla dżentelmenów. Pomożesz mu dziś wieczorem, jeden z jego tancerzy zrezygnował w ostatniej chwili i ma ważny program. Zrozumiałeś? powiedziała. Ukłoniłem się.
Więc… miałem wystąpić w 'klubie dżentelmenów', pomyślałem. Mój żołądek skręcał się z nerwów, nie miałam absolutnie żadnego doświadczenia z „tańcem”, nigdy wcześniej nie weszłam do klubu dżentelmena. "Mm, jest posłuszna tej, myślę, że będzie wspaniałym dodatkiem do twojego dzisiejszego występu", powiedziała Mistress, ponownie rozmawiając z panem Gatesem.
„Wspaniale. Cóż, nie mamy dużo czasu, zanim drzwi się otworzą, lepiej przedstawię ją dziewczynom i przeszkolę” – odpowiedział. Pani zaprowadziła mnie do klubu i gdy weszłam, zanurzyłam się w mgle zadymionego powietrza. Sam klub był słabo oświetlony, z barem i różnymi miejscami do siedzenia.
Jedyną rzeczą, która odróżniała go od innych pubów lub klubów, w których byłem, była ogromna scena centralna; a na nim były różne słupy i platformy. Pani rozpięła mi smycz i obrożę, odkneblowała mnie i pozwolono mi stanąć. – Rób, jak mówi, dziwko. Wrócę później – powiedziała, posyłając mi jeden ze swoich rzadkich uśmiechów i zostawiając mnie z panem Gatesem.
Szłam z nim za kulisy, mijając grupę kobiet stłoczonych wokół wieszaka z ubraniami. Weszliśmy do garderoby, gdzie zostałam przedstawiona tancerce siedzącej przed lustrem. „Kim, to jest Charlotte”, powiedział pan Gates, zaskakując mnie, używając mojego imienia, tak przywykłem do odpowiadania „szmatie” lub „kurwie” z panią.
Dziewczyna odwróciła się i uścisnęła mi rękę z uśmiechem. „Charlotte zastępuje dziś Debbie, więc proszę, pokaż jej liny na tyczkach i naucz ją swojej rutyny; będzie twoją partnerką” – wyjaśnił pan Gates. "Jasne," powiedział Kim i właściciel wyszli.
Kim wstała od toaletki i przyglądała mi się z ciekawością. „Słodki strój” – skomplementowała. Leżę bardzo świadoma tego, jak przyzwoicie była okryta puszystym różowym szlafrokiem. „Nie wstydź się” – powiedziała z uśmiechem – „Jesteśmy tu wszyscy razem, nie mam nic do ukrycia; robię to, bo szczerze mówiąc potrzebuję twardej, łatwej gotówki. o wiele gorzej niż po prostu stać tam i wyglądać ładnie, więc wyluzuj”.
Wciąż byłem trochę nieśmiały, gdy prowadziła mnie na pustą scenę. „Zrelaksuj się, to wszystko jest profesjonalne, po prostu oddziel się od swojej zwykłej osobowości i zostań artystą, stań się kimś zupełnie innym tej nocy” – powiedziała. Uśmiechnąłem się, już rozgrzewałem się do Kim; miała taką żywą osobowość. „Tak, teraz połóż ręce tutaj, to całkiem niezła umiejętność, taniec na rurze, ale jest dość prosty, aby się nauczyć, pokażę ci rutynę, a potem chcę zobaczyć, jak robisz tyle, ile możesz.
W ten sposób mogę zobaczyć, gdzie jesteś w i nad jakimi kawałkami musimy popracować”. Następne kilka godzin spędziłem na nauce kilku podstawowych ruchów na tyczce; co jest o wiele trudniejsze niż wcześniej sądziłem. To o wiele więcej niż po prostu owijanie się wokół niego… pod koniec bolały mnie ramiona.
Miałem też motyle na później, kiedy miałem audiencję, ale teraz czułem się całkowicie swobodnie w towarzystwie Kim, wydawała się wydobywać ze mnie inną stronę; Wyglądało na to, że uległa dziwka we mnie stała się dziwką wykonawczą. O ósmej drzwi się otworzyły i wróciliśmy do garderoby Kim, aby przećwiczyć rutynę. Po tym, jak opanowanie drążka zajęło mi trochę czasu, nie byłem pewien, czy będę gotowy na czas, aby również wykonać ten układ. „Dzisiejszej nocy musimy zrobić specjalny pokaz, ponieważ nadchodzi kilku bogatych VIP-ów. Teraz musisz odłożyć na bok dziwactwa i udawać, że na scenie jesteśmy tylko ty i ja” – powiedział Kim, sadzając mnie na krześle, „Pamiętaj, że to wszystko do pracy, po prostu idź z prądem, ok?” "Ok", powiedziałem, niepewny.
Intencje Kim stały się jasne, gdy włączyła odtwarzacz CD. Podpłynęła do mnie i usadowiła mnie okrakiem w rytm muzyki. Kiedy zaczęła mnie ocierać, zamarłem trochę zszokowany. „Wyobraź sobie, że się tym zajmujesz” – powiedziała uśmiechając się i przerywając seksualny trans. „I odpowiadasz mi dobrze?” Nie musiałam sobie 'wyobrażać', czułam, że jestem podekscytowana, moja cipka znów się nawilżyła, gdy zaczęła pieścić moje piersi.
Instynktownie jęknęłam, a moje dłonie same powędrowały pod jej suknię, by chwycić jej tyłek. Kiwnęła głową zachęcająco, a potem pochyliła się do pocałunku. Poczułem, jak jej język migocze wokół moich ust, a moja ręka powędrowała w górę, by dotknąć jej włosów. "Idealnie" powiedziała nagle przerywając. "Czy to to?" Zadyszałam trochę bez tchu.
„Tak, ja i Debbie zwykliśmy łamać sobie trening pleców, aby uzyskać odpowiednią rutynę z tańcem i wszystkim… ale brudne dupki są znacznie szczęśliwsze z jakąś prostą dziewczyną na dziewczynę. dołączył do niej. „Ach teraz, jeśli chodzi o kostiumy, lepiej się przebiorę, wkrótce zaczynamy” – powiedział Kim. Moje ciało drżało z podniecenia i wiedziałem, że to nie tylko występy… Właściwie nie mogłem się doczekać zobaczenia Kim „przebiera się”.
"Czy to, co mam na sobie, jest w porządku?" Zapytałam. „Zrzuć gorset i będzie idealnie” – powiedziała Kim. Czekała i zdałem sobie sprawę, że miała na myśli teraz.
Nieco skrępowany pozwoliłem jej odpiąć plecy. Patrzyła na moje odsłonięte piersi DD, uśmiechając się z satysfakcją. Zanim zdążyłem się nad tym zastanowić, zdjęła suknię. Pod spodem miała kabaretki i maleńką minispódniczkę, nieco szerszą niż pasek. To było to.
Moje oczy nie mogły się powstrzymać od wpatrywania się w jej kremowobiałą skórę, długie nogi, jedwabiste miodowoblond włosy i dwa najpiękniejsze piersi, jakie kiedykolwiek widziałam. Były to małe pagórki, zwieńczone soczystymi, nabrzmiałymi, różowymi sutkami. Chciałem tylko wziąć je do ust i usłyszeć jej jęk rozkoszy. Jestem pewien, że prawdopodobnie bym to zrobił, gdyby ktoś nie zapukał do drzwi, żeby powiedzieć, że mamy pięć minut do występu.
Wyskakując na baczność wstałem, czując powrót motyli. Kim wzięła małą butelkę ze swojego stolika i zmniejszyła dzielącą nas odległość. „Tutaj”, powiedziała, „Olejka do ciała”.
Następnie wylała trochę na każdą z moich piersi i wmasowała ją w miękką skórę, jednocześnie nie odrywając oczu od moich. - Daj mi to – powiedziałem, biorąc olejek i robiąc jej też masaż. Zamknęła oczy, kiedy przetoczyłem jej twarde sutki między kciukiem a palcem wskazującym. Kolejne pukanie do drzwi oznaczało, że czas już iść.
Wszystkie nerwy ginęły w moim pragnieniu Kim i czułem tylko rosnące oczekiwanie. „Będę myślał o tobie na tym słupie,” wyszeptała uwodzicielsko Kim, całując mnie delikatnie, gdy wychodziliśmy z pokoju. Moja cipka mrowiła, gdy wychodziłam do zmysłowej muzyki, tak jak wcześniej ćwiczyłam. Tak jak poinstruowała Kim, wymazałem twarze, które siedziały przede mną, i po prostu skupiłem się na drążku i muzyce. Pół godziny później trzęsły mi się ramiona, oddychałem ciężko, ale stringi były wypełnione nutami, a moje podniecenie tylko wzrosło.
Wyszedłem ze sceny przy głośnym aplauzie, mijając dziewczynę, która miała mnie zastąpić. Miałem dziesięć minut przed sobą i Kim wróciłem, a ja brzęczałem. "Gotowy?" Usłyszałem znajomy głos w moim uchu. Kim złapała mnie za rękę i wyciągnęła mnie przy nowych oklaskach.
Usiadłem na podwyższonej platformie, gdy muzyka zmieniła się w parny rytm, a morze twarzy przede mną zniknęło. Byliśmy tylko ja i Kim. W mojej głowie wiedziałem, że nie powinienem się tym interesować – nie powinienem chcieć robić tego z kobietą przy ludziach. Ale moja cipka mówiła mi inaczej, już czułam wilgoć między moimi udami.
Kim zaczęła się do mnie zbliżać, jej biodra kołysały się uwodzicielsko. Usłyszałem jej jęk, kiedy usiadła na mnie okrakiem, i natychmiast pochyliłem się, by ssać jej twardy sutek. Ocierała się o moją nogę i też czułem jej wilgoć. Wiwaty i okrzyki tłumu wydawały się odległe, a Kim znów jęknęła mi do ucha.
Powoli opuściła jedną rękę z masowania mojej piersi i zsunęła ją w dół, drażniąc się ze mną. „Będę cię tak strasznie pieprzyć, kiedy zejdziemy ze sceny”, wyszeptała mi do ucha, delikatnie głaszcząc mokry materiał ledwo zakrywający moją cipkę. Jęknąłem w jej sutek i delikatnie go ugryzłem.
Wydawało się, że minuty mijają i wszystko szybko się skończyło. Trochę zakłopotany wstałem, kiedy Kim to zrobiła – i ukłoniłem się publiczności, bardzo świadomy wilgoci, którą z pewnością widzieli. Ale potem znowu byłem rozproszony, byłem za kulisami i sam z Kim. Zaciągnęła mnie do swojej garderoby, mijając pozostałych tancerzy. Poszedłem za nim, oddychając szybko z podniecenia.
Zatrzasnęła drzwi i zamknęła je za sobą. „Usiądź na tym pieprzonym krześle!” powiedziała tak szybko, że prawie jej nie zrozumiałam. Nie musiała mi jednak mówić dwa razy.
Usiadłam przy toaletce, rozkładając szeroko nogi. Uklękła między moimi udami, liżąc moje stringi, sprawiając, że jęknęłam. Jej ciepły język był tak blisko - naprawdę potrzebowałem spermy, byłem teraz podekscytowany przez ponad dwie godziny. Nie odrywając wzroku ode mnie, oderwała materiał i sięgnęła, żeby mnie pocałować. Wycofała się i zaczęła zostawiać ślad pocałunków od mojej szczęki aż do pępka.
Zatrzymała się i polizała miękkie ciało moich ud. Jęknąłem w oczekiwaniu, była takim pieprzonym drażnieniem! W końcu jej język przemknął po mojej mokrej cipce. Chwyciłem krzesło, jęcząc głośno, gdy mnie zjadała, fachowo potrząsając moją łechtaczką i ssając moją dziurkę. Włożyła dwa palce w moją cipkę, robiąc szybko moje palce, cały czas pracując na mnie językiem. Wierciłem się i szarpałem na krześle, gdy ona popychała mnie coraz bardziej do orgazmu.
Kiedy włożyła trzeci palec, krzyknąłem, gdy chwycił mnie orgazm. Wlałem soki do jej czekających ust, krzycząc z przyjemności. Kiedy skończyła lizać moją cipkę, wstała i otworzyła mi usta delikatnymi palcami. Pochyliła się nade mną i wylała moją własną spermę z jej ust do moich, zanim pochyliła się, by mnie pocałować. "Ty brudna suko" wyszeptałem, kiedy odchyliła się do tyłu.
"Mmm, nie mogę się doczekać, aż poczuję twój język na mojej cipce. Wrócę za minutę- muszę skończyć moją zmianę" powiedziała. Wciąż bez tchu, skinąłem głową, gdy wyszła z pokoju, wyglądając na podekscytowaną. Odwróciłem się i zacząłem przeglądać jej szuflady - szukając czegoś do ubrania na wypadek, gdyby ktoś wszedł.
- No, no, no - byłaś niegrzeczną dziewczynką. powiedział znajomy głos. Odwróciłem się i zobaczyłem mojego Mistrza stojącego w drzwiach, uśmiechającego się do mnie, z błyszczącymi oczami..
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu