Upadłem na kolana z bijącym sercem. Był tak blisko! Zignorowałam złowieszczą groźbę w jego głosie, skupiając się tylko na mojej całkowitej ulgi, że w końcu się z nim połączyłam. Mój mistrz. Spuściłam głowę ze wstydu, gdy jego wyraz twarzy stwardniał, usłyszałam, jak zamyka drzwi i podchodzi do mnie.
Patrzyłam, jak jego stopy zbliżają się… wciąż zawstydzona, gdy zdałam sobie sprawę, na czym właśnie mnie przyłapano. Nagle zostałam szarpnięta za włosy. Wzięłam gwałtowny wdech, gdy wyciągnął mnie na wysokość, a następnie zmusił, bym spojrzała mu w twarz. Och, jego twarz, nawet z tak przerażającym wyrazem, wciąż była boleśnie piękna. Ale potem jego oczy miękną, a usta wykrzywiają się w uśmiechu.
- Tęskniłem za tobą, maleńka – powiedział, uwalniając moje włosy i biorąc moją twarz w dłonie. To zrobiło to dla mnie. Nie dbałem już o to, co właśnie się wydarzyło, ani o to, co może się wydarzyć, nagle wypełniło mnie tak intensywne pragnienie. Nie myśląc – nie przejmując się – jak nie powinnam działać bez rozkazu, zamknęłam dzielącą nas przepaść i mocno go pocałowałam.
Mimo to oddał mi pocałunek, najwyraźniej zgadzając się z moim małym naruszeniem zasad. Mogłem powiedzieć, że jego pożądanie było równie wielkie. Zagubiłem się w tym raju potrzeby, moje ręce zaczęły odpinać jego pasek, zanim zorientowałem się, co robię.
Jego własne ręce zacisnęły się na moich żelaznym uściskiem. Oderwał się od pocałunku i brutalnie pchnął mnie z powrotem na ścianę, chwytając mnie w pułapkę. Nie obchodziło mnie to - to było dla mnie niebo, być uwięzionym przez niego. Patrzyłam na niego, już nie zawstydzona, czysta żądza płonęła w moich oczach. Widział to – jego własne oczy błyszczały z rozbawienia.
"Mój, mój… jesteś złą dziewczyną, prawda?" – wyszeptał i poczułam jego oddech na mojej twarzy. - Tak, Mistrzu – odpowiedziałam, oddychając ciężko, podekscytowanie pełzało w moich żyłach. - Złe dziewczyny trzeba ukarać, prawda, maleńka? powiedział, jego ręce wciąż obejmują moje. „Tak Mistrzu, ukarz mnie Mistrzu” powiedziałem gorliwie. Zachichotał ponuro.
Poczułem, że moje tętno przyspiesza, gdy jego wolna ręka przesunęła się do mojej twarzy. Prześledził linię moich ust jednym miękkim palcem, po czym przesunął się w dół, by pogłaskać odsłoniętą skórę na mojej szyi. Zadrżałam z przyjemności. Nagle jego dłoń objęła moją szyję, ściskając ją boleśnie, dusząc mnie. Potem jego usta ponownie zmiażdżyły moje i zapomniałam o bólu, który tylko spotęgował moją żądzę.
Właśnie kiedy zaczynałem mieć zawroty głowy, puścił, a ja łapałem powietrze. "Nie ma wątpliwości, że nie, dziwko." powiedział z uśmiechem, „Ale będzie na to mnóstwo czasu później”. Wciąż dochodząc do siebie, tylko skinąłem głową.
Moja głowa wirowała z wyczekiwania. – Chodź, nie będę czekał cały dzień – powiedział, odsuwając się ode mnie w kierunku drzwi. Przez chwilę myślałem o Kim, ale poczucie winy szybko ustąpiło miejsca podnieceniu. Szybko założyłam gorset i złapałam torbę.
– Pozwól mi – powiedział, odwracając mnie i zapinając plecy. Ściągnął go znacznie mocniej niż było to wygodne, pozostawiając moje piersi wystające ponad górę, ale nie narzekałam. Odwrócił mnie z powrotem, uśmiechając się do swojej pracy. Wziął wtedy moją rękę w swoją i wyszliśmy z pokoju na parking. Chłodne nocne powietrze było orzeźwiające, gdy prowadził mnie do swojego samochodu.
Otworzył mi drzwi pasażera, prawdziwy dżentelmen, a potem przeszedł na drugą stronę. Silnik zamruczał i odprężyłem się w ciepłym siedzeniu. Byłem w domu… albo tak dobry jak. "Gdzie idziemy, Mistrzu?" – zapytałem po około dwudziestu minutach podróży.
Zdałem sobie sprawę, że podróż z jego domu do pani Giny zajęła nam prawie cztery godziny… z pewnością nie kazałby mi czekać tak długo… - Zobaczysz. to wszystko, co powiedział. Zacząłem się niecierpliwić, ale nie śmiałem powiedzieć.
Miałem dość kłopotów, jak sobie uświadomiłem. Rozproszyłam się myśląc o tym, co by mi zrobił. Z pewnością by mnie ukarał… Poczułam, że moja cipka znów staje się wilgotna, gdy wyobrażałam sobie jego ręce na moim ciele. Moje marzenia zostały przerwane, gdy wjechaliśmy na inny parking. Tym razem było jasno oświetlone, a bezpośrednio przed nami znajdował się wspaniały hotel.
Moje oczy błyszczały z zachwytu, więc Mistrz jednak nie kazałby mi czekać… - Masz, załóż to - powiedział, wręczając mi swój długi czarny płaszcz. Uśmiechnęłam się do siebie, wdychając jego zapach, i byłam wdzięczna, że w końcu mogłam się zakryć. Weszliśmy ramię w ramię do recepcji, a on przemówił do mężczyzny przy biurku. Narysowałam wzory na grzbiecie jego ciepłej dłoni, znów śniąc na jawie. Przemówił do mnie cicho, przywracając mnie do rzeczywistości – co raz było lepsze niż sny.
- Idź do pokoju, kochanie. Przygotuj się, a spotkamy się tam za pół godziny. Wręczył mi klucz i wskazał windę. Spojrzałem na obsługującego go mężczyznę iz wielką satysfakcją uświadomiłem sobie, że musi przyjąć, że jesteśmy normalną parą.
Uśmiechnąłem się do siebie, gdy wszedłem do windy, Mistrz uśmiechnął się do mnie – tylko jego oczy zdradzały jakikolwiek ślad psoty. Udałem się do pokoju 718, z pewnością zajęło to trochę czasu - ten hotel był większy i wyższy niż początkowo oceniałem. Kiedy otworzyłam drzwi, byłam mile zaskoczona widokiem ogromnego apartamentu, wspaniale umeblowanego. Odłożyłam swoje rzeczy, weszłam do sypialni i zajęłam ogromne łóżko. Potem zobaczyłem, że jest na nim ładnie rozłożony strój.
Wzięłam ubranie, malutkie stringi z liliowej koronki i podkoszulek. Sukienka była gdzieś pomiędzy gorsetem a koszulą nocną, a tkanina była jedwabista w dotyku. Z pewnym trudem udało mi się rozpiąć gorset, zdjęłam makijaż i weszłam pod prysznic.
Woda była cudownie ciepła na mojej skórze i poczułam, jak wymywa się napięcie w moich mięśniach. Kiedy skończyłem, ubrałem się w strój, który znalazłem, sukienka ledwo zakrywała mój tyłek, a dekolt wskazywał na moje obfite piersi. Nawet ja byłam pod wrażeniem odbicia w lustrze, moich włosów okalających moją twarz wilgotnymi lokami.
Szperałam w torbie w poszukiwaniu tuszu do rzęs, kiedy poczułam silną rękę na ramieniu. Podskoczyłem, ale poczułem ulgę, gdy tylko zobaczyłem rozbawioną twarz mojego Mistrza. "Przepraszam maleńka, nie chciałem cię przestraszyć." Moje policzki się rozgrzały, uwielbiałam, kiedy mnie tak nazywał; Czułem się tak bezpieczny i kochany. Jego dłonie odgarnęły kosmyk włosów z mojego policzka i pochylił się, żeby mnie delikatnie pocałować.
To było słodkie i delikatne, a moje serce rozszerzyło się w mojej piersi. Cofnął się o krok, żeby mi się przyjrzeć uważnie, i wydawał się być zadowolony z tego, co zobaczył. – Wyglądasz pięknie – powiedział szczerze. "Dziękuję Mistrzu" odpowiedziałem, moje serce trzepotało dziko.
Znowu mnie pocałował, bardziej namiętnie niż wcześniej, sięgając pod sukienkę, czując moje miękkie policzki. Jęknął i podniósł mnie. Skrzyżowałam nogi wokół jego talii – wciąż go całując, teraz podekscytowana. Szedł ze mną w ramionach, aż dotarliśmy do łóżka.
On prawie rzucił mnie na to - a potem był na mnie. Całuje moją twarz, szyję, aż znalazł moje falujące piersi. Ściągnął dekolt i wziął sutek do ust.
Wijąłem się pod nim, w czystym niebie. Wziął moje sutki w dłonie, delikatnie je zwijając, aż zaczęłam jęczeć. Potem skręcił je ostro – ściskając je.
Byłem do tego bardziej niż przyzwyczajony i byłem dumny, gdy z moich ust wyrwało się tylko chrapliwe westchnienie. "Dziękuję Mistrzu" wyszeptałam, z przyzwyczajenia z przebywania z panią Giną. "Dobra dziwka." – pochwalił, uwalniając moje sutki, patrząc na mnie z nowym zainteresowaniem. „Więc nauczyłeś się lubić ból, prawda? Wiedziałem, że wiele się nauczysz z Giną.
Zobaczmy, co możesz znieść, dobrze? W końcu potrzebujesz kary…” „Tak Mistrzu, Zgodziłem się, czując, że moja cipka robi się mokra. Wstał i wykrzyknął komendę przez ramię. "Uklęknij, dziwko.
Wrócę za minutę." Posłuchałem, klękając na dywanie na końcu łóżka. Mistrz nie trwał długo, wrócił z rękami za plecami. "Teraz to jest widok, który lubię oglądać", nucił, "Śliczna dziwka czeka na mnie na kolanach. Teraz zamknij oczy" Zrobiłem tak, jak mi kazano, ale napięcie było zbyt duże… Prawie oszalałem z ciekawością, gdy klęczałem tam nietknięty przez, jak się wydawało, wieki. Nagle mój prawy sutek stanął w ogniu.
Coś rzuciło się na mnie i uderzyło mnie prosto w pierś. Sapnąłem w szoku, ale szybko się poprawiłem. „Dziękuję Mistrzu” „Dobrze” – pochwalił znowu i tym razem usłyszałam trzask bicza w powietrzu – tuż przed tym, jak mój drugi sutek zaczął piekąc ogniem. "Dziękuję Mistrzu" powtórzyłem przez zaciśnięte zęby.
Jego ciosy były mocne, a bicz zdawał się wbijać w moją skórę, ale nadal nie wydałem żadnego dźwięku poza podziękowaniem mu. Jedyną rzeczą, która mnie zdradziła, była pojedyncza łza, która przeciekała przez moje zamknięte oczy. Nastąpiła pauza, a potem poczułem, że jest blisko mnie. – Otwórz oczy – powiedział cicho.
Zrobiłem to i zobaczyłem jego cale od moich. "Dobrze się spisałeś, jestem z ciebie dumny." Jego słowa wymazały cały ból i uśmiechnęłam się. Otarł łzę z mojego policzka i pocałował mnie w czoło.
„Ale nadal muszę cię ukarać, prawda, dziwko?” powiedział, wstając ponownie. "Tak Mistrzu" powiedziałem. „Wskakuj na łóżko, na ręce i kolana. Zgadza się, twarzą w dół i wystaw tyłek”. Jego dłoń przez sekundę gładziła mój pośladek, zanim poczułam, jak bicz pęka na mojej miękkiej skórze.
Tak jak poprzednio, za każdym razem mu dziękowałam i czekałam na ból. Kontynuował karanie mojego tyłka, aż moja skóra zaczęła świecić. Czułam, jak rosną pręgi, a z mojej cipki spływają soki.
On też to zauważył i drażnił się ze mną… głaszcząc długość bata między moimi udami, aż z moich ust wyrwał się skowyt. "Och… czy ktoś jest niecierpliwy?" powiedział słysząc dźwięk. Zakląłem w środku, gdy zdałem sobie sprawę z mojego błędu. "T-tak Mistrzu," powiedziałem, nienawidząc tego, że musiałem się zgodzić. "Cóż, teraz nie możemy tego mieć, ta cipka potrzebuje trochę uwagi.
Otwórz nogi." Rozstawiłam nogi - moja twarz wciąż była wciśnięta w łóżko. Jego palec wsunął się między moje uda, pocierając usta przez wilgotny materiał i przez sekundę myślałam, że mnie uwolni. Myślałem oczywiście źle – rozczarowanie bolało prawie tak samo jak bicz, który okrutnie uderzył w moją łechtaczkę. Uczucie było obrzydliwe - moja cipka płonęła z pożądania i potwornego bólu, ale mimo to musiałam mu podziękować. - T-dziękuję, Mistrzu – powiedziałem łamiącym się głosem.
Niemal czułam jego satysfakcję z odnalezienia mojej słabości. Przy trzecim ciosie zapomniałem milczeć. Krzyczałam w prześcieradło, gdy raz za razem smagał moją cipkę.
"Chcesz trochę więcej dziwek?" powiedział po piątym uderzeniu, rozbawienie zabarwiło jego głos. – Nie ma mistrza – błagałam. Odwrócił mnie i usiadłam niepewnie na pulsującym tyłku. Na moich policzkach pojawiła się więcej niż jedna łza i spojrzałam na niego błagalnie.
Uśmiechnął się i złapał garść moich włosów, ciągnąc mnie w dół, by uklęknąć na podłodze. "Czy byłaś wystarczająco ukarana, a potem dziwko?" powiedział, wciąż trzymając mnie za włosy. "Tak Mistrzu," powiedziałam bez tchu - trochę zszokowana jego czynami. – W takim razie podziękuj mi, dziwko. Właściwie.
Wolną ręką rozpiął spodnie i zrozumiałem, co miał na myśli. Z nowo odkrytym entuzjazmem sięgnąłem, aby uwolnić jego twardniejącego kutasa. Czuję znajomy ciężar w moich rękach. Delikatnie poruszałem ręką w górę iw dół, jednocześnie liżąc głowę, przesuwając się w dół trzonu, a następnie ssając jego jądra. Jęknął, odpychając mnie tak, że byłam uwięziona między nim a końcem łóżka.
Wytężając siłę biodrami do przodu i wciągając moje włosy do siebie, zmusił mnie, bym właściwie wzięła go do ust. Przyzwyczaiłem się teraz do brutalnego traktowania i pozwoliłem mu ciągnąć za włosy i pieprzyć moją twarz… Byłem jego do użytku i przegapiłem to. Poczułam, że staje się trochę bardziej zawzięty – a moja skóra głowy zaczęła trochę boleć, gdy ciągnął moje włosy z większą siłą, wiedziałam, że nadchodzi. Wrzucił swój ładunek do moich ust i poczułem, jak zsuwa się po moim gardle.
Uśmiechając się do środka, wylizałem go do czysta i znów uklęknąłem u jego stóp, czekając. "Dobra dziwka" powiedział, znowu czuły. Puścił moje włosy, ale delikatnie pociągnął mnie do góry, aby usiąść na krawędzi łóżka. Pochylił się nade mną i odepchnął. Położył się na mnie, ponownie mnie całując, jego dłonie dotykały moich sutków.
Wyciągnął coś z kieszeni i poczułam zimne ukłucie metalu na moich sutkach. Zaciski. Ból był prawie miły w porównaniu z tym, czego doświadczyłem wcześniej - a po lekkim wyzdrowieniu moja cipka znów zaczęła się moczyć. Całował moje ciało, aż znalazł się między moimi udami. Zadrżałam z podniecenia, gdy zdjął stringi.
– Tęskniłem za tobą, maleńka – powiedział, patrząc mi w oczy. Zapomniałam wtedy, jak oddychać, gdy jego język przesunął się po mojej płonącej łechtaczce. Wierciłam się pod jego dotykiem, gdy jego język zaczął pracować nad moją wrażliwą cipką, strzepując moją łechtaczkę i badając moją dziurkę. Jęczałem i wiłem się, wszystko narastało.
Moje mięśnie zaczęły się kurczyć podczas orgazmu, gdy wsunął palec do mojej dziurki, wciąż chlupiąc moją łechtaczkę. Drugą ręką sięgnął w górę i pociągnął za klamrę zwiększając nacisk na moje sutki. To tylko dodało mi budującego orgazmu.
"Gospodarz!" Krzyknąłem, prawie zapominając o sobie: „Mistrzu, czy mogę dojść?” Jego jedyną odpowiedzią było włożenie kolejnego palca i mocniejsze ssanie. Było już za późno, poczułam fale rozbijające się nade mną i wytrysnęły mi soki. Jęknęłam, gdy kontynuował pracę, moje mięśnie zacisnęły się wokół jego palców.
Upadłem na łóżko, bardziej zadowolony niż przez kilka dni. Wylizał mnie do czysta, a potem położył się na mnie, uśmiechając się swoim uśmiechem. Odwzajemniłem uśmiech i pocałowałem go.
Tak bardzo go kochałam, chciałam, aby ta noc trwała wiecznie. Jakby mógł czytać w moich myślach wyszeptał łagodnie: "Nie siedź za bardzo, maleńka, dopiero zaczynamy"..
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu