Zmysłowa historia BDSM z mściwym akcentem na końcu.…
🕑 12 minuty minuty BDSM HistorieTAJNE SPOTKANIE. Za pomocą. Dulaney Browne. Od dawna spodziewałem się pukania do drzwi mojego hotelu. Kiedy przyszło, sprawdziłem zegarek: 7: W samą porę.
Jednak minęło trochę czasu, zanim odpowiedziałem. Chciałem się upewnić, że wszystko jest po prostu idealne. Kiedy otworzyłem drzwi, mogłem powiedzieć, że się bała.
Rozmawialiśmy o spotkaniu w różnych egzotycznych miejscach na samotną magiczną noc Paryż, Monte Carlo, Rio de Janeiro. Byłem trochę zaskoczony, kiedy zaproponowała Karaiby. Była reporterką dla lokalnej stacji telewizyjnej, która od czasu do czasu wykonywała pracę jako kotwica w weekendy. Uwielbiała podróżować i była wystarczająco dobrze opłacana, by pozwolić sobie na drogie wakacje.
Mogła się spotkać w dowolnym miejscu na świecie. Mimo to Karaiby wydawały się wystarczająco romantycznym wyborem. Poznaliśmy się online. Najpierw rozmawialiśmy swobodnie, potem godzinami.
Poznałam jej sympatie i antypatie: co ją uszczęśliwiało, jak myślała, co ją zniechęcało i co ważniejsze, co ją podniecało. Po około sześciu miesiącach zaczęliśmy do siebie dzwonić. Potem spotkaliśmy się kilka razy osobiście, tylko na drinka, a potem na kolację.
W końcu zdecydowaliśmy, że ucieczka może być ekscytująca. Na to „sekretne spotkanie”, jak lubiła je nazywać, obiecałem jej nowe doznania. Nowe rozkosze, rzeczy, o których mówiła, rzeczy, o których wiem, że tylko fantazjowała, ale nie próbowała. Postanowiłem, że dziś wieczorem pozna przyjemność, jakiej nigdy wcześniej nie znała.
Też bym miał przyjemność. – Cześć – powiedziałem, otwierając drzwi. "Wchodź.". – Cześć – powiedziała z nerwowym śmiechem. Jej oczy biegały tam iz powrotem, jakby spodziewając się zobaczyć coś poza luksusowym, ale raczej zwykłym pokojem hotelowym.
Wszystko, co było do zobaczenia, to moja ledwo rozpakowana walizka, duża teczka leżąca pod dziwnym kątem na komodzie i srebrne wiadro z mrożonym szampanem. Uściskaliśmy się czule. Jej perfumy zmieszały się słodko z zapachami mydła i szamponu. - Wyglądasz świetnie – powiedziałam, cofając się i obżerając się jej pięknem.
Była drobna, ale miała długie kończyny, opalona, wysportowana. Nie była cudowna z magazynu o modzie, ale miała żwawą dziewczynę z sąsiedztwa, której po prostu nie mogłam się oprzeć. - Odpręż się – powiedziałem, biorąc ją za rękę i prowadząc do kanapy.
– Nie mogę – powiedziała z tym samym śmiechem. "Jestem tak zdenerwowany….". „Nie ma powodu się denerwować” – powiedziałem. „Będę idealnym dżentelmenem”. – Mam nadzieję, że nie – uśmiechnęła się.
Zaśmiałem się, nalewając nam drinka. Chciałem, żeby była spokojna, więc po prostu popijaliśmy Champaign i chwilę rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o rzeczach ważnych i nie tak ważnych.
Rozśmieszaliśmy się nawzajem, skłanialiśmy do myślenia, pławiliśmy się we wzajemnym towarzystwie. Cudownie było po prostu być razem. I podobał mi się sposób, w jaki patrzyła na mnie, jakby mówiła „To jest w porządku”.
W końcu rozmowa urwała się niezręcznie. Spojrzałem jej w oczy. Zajrzała do mnie. Pocałowaliśmy się po raz pierwszy.
To było niezręczne, niezobowiązujące i słodkie, bardziej jak dwie nieśmiałe nastolatki niż poważni dorośli. Mimo to skończyło się to zbyt szybko. – Wstań – powiedziałem.
Zawahała się, wyraźnie niepewna, o co mi chodzi lub co powinna zrobić. Potem to się zarejestrowało. – Och – powiedziała w realizacji.
Poprowadziłem ją na środek pokoju, odwróciłem, twarzą do mnie. Poczułem, że się poruszam, gdy jej jędrne ciało ocierało się o moje. Zaczęłam rozpinać guziki z tyłu jej białej letniej sukienki. Próbowała pomóc, ale uspokoiłem jej ręce. – Przestań – szepnąłem.
"OK.". Uderzyłem ją solidnie w dno. Ruszyła, sapnęła, zszokowana. „Właściwą odpowiedzią jest „Tak, proszę pana” – powiedziałem. - Tak, sir – powiedziała z lekkim uśmiechem, szybko rozgrzewając się do gry.
Zmusiłem jej małe rączki do boków, a następnie odsunąłem paski od jej ramion i pozwoliłem opaść sukience. Moje dłonie powoli śledziły jej gładkie krzywizny, czując łuki i skręty jej ciała. Jej skóra była miękka jak płatki kwiatów. Kiedy rozpiąłem jej stanik i wsunąłem jej majtki na biodra, opadły one w kałużę wokół jej bosych stóp i powoli z nich wyszła.
Wyobrażałem sobie rozkosze, które miałem jej zapewnić, a ona miała mi sprawić. Boże, była soczysta. – Odwróć się – powiedziałem. "Chcę cię zobaczyć.". „Tak, proszę pana,” powiedziała miękkim głosem.
Pożerałem oczyma jej smukłe ciało. Dotykałem każdego jej skrawka wzrokiem, podziwiałem ją jak dzieło sztuki. „Oczy w dół”. – Tak, proszę pana – powtórzyła. Wpatrywała się w podłogę.
Czekanie. Nie ruszał się, z wyjątkiem oddychania. Myślałem, że wciąż wyczułem cień uśmiechu. Nieśmiało zaoferowała ramiona i zadrżała, gdy założyłem jej czarne skórzane mankiety wokół jej nadgarstków.
Kołnierz postawy, który jej założyłem, był szeroki i sztywny. Musiała rozciągnąć szyję, aby pomieścić jego grubość. Jej miodowe włosy opadały kaskadą wokół niego, ładnie kontrastując z czarną skórą. Potem pociągnąłem za nią jej nadgarstki i spięłem je razem. Jej oczy pozostały spuszczone.
Oddychała mocniej, a na jej skórze pojawiły się kropelki potu. Nadal była zdenerwowana; ale była podekscytowana. Wsunąłem palec wskazujący przez za duży pierścionek na kołnierzyku i obróciłem ją. Pociągnąłem ją na palcach, gdy mój język wsunął się między jej usta, szukając jej języka, chcąc się z nią bawić i odkrywać.
Trzymałem ją mocno przy moim ciele, już jej pragnąc. Odwzajemniła moją pasję. Miękkie wzgórki jej piersi opadły na mnie, gdy się pocałowaliśmy. Potem przerwałem i opuściłem ją z jej palców.
Złapała oddech, szeroko otwierając oczy. Była oszołomiona moją intensywnością. Znowu ruszyłem za nią. – Możesz je pocałować – powiedziałem, przynosząc zestaw zacisków na sutki do jej ust.
Metal odbijał jej miękkie usta, gdy całowała każdy zacisk. Przewinąłem koniec przez pierścień na jej kołnierzyku i pozwoliłem, aby klamry zwisały między jej małymi piersiami. Delikatnie musnąłem jej sutki czubkami palców.
Jej aureole zmarszczyły się, a ja zwinąłem jej sutki między palcami, ciągnąc i skręcając, aby zwiększyć ich wrażliwość. Jęknęła, gdy stwardniały. Ścisnąłem jeden z zacisków i bardzo powoli umieściłem go na jej wyprostowanym ciele. Wciągnęła powietrze przez zęby, położyła głowę z powrotem na mnie, jej włosy opadły na moją klatkę piersiową.
Pstryknąłem zaciskiem i lekko go pociągnąłem, aby upewnić się, że jest bezpieczny. Spięła się, podniosła jedną stopę z podłogi. Dźwięk był mieszanką przyjemności i bólu. Pocałowałem ją w policzek, żeby ją uspokoić. Byłem prawie poruszony słowami, ale nic nie powiedziałem.
Kiedy założyłem zacisk na jej drugi sutek, przycisnęła się do mnie, jej związane ręce chwyciły moją koszulkę. Nie wiedziałem, czy szukała ulgi w bólu, czy wyrażała przyjemność. Ale moje ramiona pozostały wokół niej, trzymając ją, pocieszając ją, przytulając. Odpiąłem jej nadgarstki i wskazałem. – Na brzuchu – powiedziałem.
Zbliżała się do łóżka powolnym krokiem, z wahaniem; ale ciekawy. "Tak jest." Posłusznie leżała na łóżku, czekając na mój następny ruch. Przykułem jej nadgarstki do metalowego pierścienia w zagłówku. Eksperymentalnie pociągnęła za łańcuchy, ale poddała się, kiedy usiadłem na krawędzi łóżka. Potarłem jej szyję i ramiona uspokajająco, masując ją.
Jej mięśnie były napięte i zrobiłem, co mogłem, żeby ją rozluźnić. Spojrzała na mnie, jakby chciała zapytać, co zrobię dalej. Jej ufne oczy dotknęły mnie. Dało mi to pierwotne uczucie. Mężczyzna ze swoją skrępowaną urodą.
Przesunąłem palcami w górę iw dół jej pleców tak delikatnie, jak tylko potrafiłem. Fascynowało mnie obserwowanie, jak jej gładka, miękka skóra drży, gdy mój dotyk muska ją jak pióra. Drżała za każdym razem, gdy ją pieściłem, podskakiwała, gdy dotykałem wnętrza jej gładkich ud, oddychała ciężko, gdy moje palce zbliżały się do jej płci.
Ale moje palce nieoczekiwanie powędrowały w dół jej nóg. Nagle otworzyłem ją szeroko i przykułem jej kostki. Była niesamowicie mokra, opuchnięta, jej uda lśniły od wilgoci. Była rozciągnięta na brzuchu, na brzuchu, klamerki wgryzały się w jej sutki, jej piersi spłaszczone były na łóżku, nie mogąc teraz zamknąć przede mną swoich sekretnych miejsc.
Na mojej łasce, służąc swojemu Mistrzowi. Nie byłam pewna, jak długo jeszcze będę mogła po prostu oglądać. Rozebrałem się i położyłem na niej, skóra przy skórze, jej miękkie ciepło pode mną. Byłem twardy, badając jej wilgoć.
Próbowała ustawić się na pozycji, zachęcając mnie do wejścia. Ale oparłam się, walcząc z moimi najgłębszymi potrzebami. Zamiast tego trzymałem przed nią długą czarną wstążkę. Posłusznie podniosła głowę, podczas gdy ja owinąłem jej oczy i zawiązałem ciasny węzeł. – Oblizuj usta – szepnąłem.
Włożyłem knebel między jej wilgotne usta, wepchnąłem go głęboko w jej usta, za zęby. Jej oddech przyspieszył, a przez knebel wydobywały się odgłosy podniecenia. – Dobra dziewczynka – powiedziałem jej, wstając. „Teraz podnieś biodra”.
Uniosła swoje smukłe biodra na tyle, na ile pozwalały jej więzy. Uderzyłem ją w tyłek dużym skórzanym paskiem. Sapnęła, wiła się, krzyczała przez knebel.
Nie z bólu cios nie był mocny, ale z szoku… i zachwytu. Kolejny cios. Jej biodra wzdrygnęły się. Jęknęła głośno. Jej tyłek miał tylko ślad czerwieni.
Jeszcze raz. Wierciła się. Potem opuściła biodra, by odmówić mi dostępu. Nie dlatego, że chciała, żebym przestał, ale dlatego, że nie dałem jej pozwolenia na spermę. Wiedziałem, że zbliża się do krawędzi i nie chciała mi się nie podobać.
„Podnieś biodra”. Potrząsnęła głową, protestując przez knebel. „Zaproponuj siebie!”.
Jej głowa opadła. Niechętnie uniosła biodra. Tym razem cios był mocny. Odgłos skóry pękał w pokoju.
Cofnęła się, wrzasnęła przez knebel. – Jeszcze jeden za nieposłuszeństwo. Pasek spadł na nią po raz ostatni. Malował szeroki czerwony ślad na jej tyłku.
Wzdrygnęła się, szarpnęła za łańcuchy i jęknęła zarówno z bólu, jak i odmowy jej przyjemności. Próbowała oprzeć się orgazmowi i wiedziałem, że nie wytrzyma dłużej. Puszczam pasek i kładę się na niej ponownie, wsuwając się na pozycję, przygotowując się do jej penetracji. Już się kręciła, szukała mnie, tęskniła za mną w sobie.
Bawiła mnie jej niecierpliwość. Zanurzyłem się w niej. Natychmiast zaczęła poruszać biodrami w moją stronę, ledwo pozwalając mi dogonić jej rytm. „Ok”, wyszeptałem, „możesz dojść”.
Prawie zanim te słowa się wypowiedziały, jej ciało napięło się od wewnętrznych eksplozji, jej biodra kołysały się, jej stłumiony krzyk przebił się przez knebel, gdy pociągała za więzy, chwytając palce za łańcuchy, wskazując palce u nóg. Pchnąłem i jechałem mocno, przedłużając jej przyjemność. Jej orgazm trwał pół minuty, może całą minutę, może dłużej. Zastanawiałem się, jak długo wytrzyma, kiedy nagle została wyczerpana.
Poczułem, że pode mną się relaksuje. Jęknęła, oddychała ciężko, jej ciało było śliskie od potu, przyciśnięte do łóżka pod moim ciężarem. Zatrzymałem się na niej, przyjmując ją, po prostu będąc z nią.
Przeczesałem palcami jej splątane włosy i pocałowałem ją lekko, gdy jej oddech znów się uspokoił. Potem zacząłem poruszać biodrami; wciąż w niej, jej ciepło i gładkość ogarniały mnie. Wierciła się, zapraszając moją przyjemność, poruszała się szybciej, jej mokre tarcie budowało we mnie ogromne ciśnienie.
Mój oddech pojawiał się w krótkich seriach. Mocno zamknąłem oczy, zacisnąłem zęby, moje biodra dopasowywały się do jej rytmu, moje dłonie wplątały się w jej włosy. MUSIAŁ uciec. Pchnąłem tak szybko i mocno, jak mogłem i jęknąłem głośno, gdy moje płyny wylewały się na nią. Chwilę później skończyłem, drżąc, słaby.
Podniosłem się z niej, kładąc ręce na jej ramionach. Rozważałem pozostawienie jej związanej, ale nie było sensu. Dała mi swoją uległość, najwspanialszy prezent, jaki sub może dać Domowi. Więc uwolniłem ją z jej więzów. Zwinęła się w moich ramionach, a ja trzymałem ją, gdy drzemały.
Kiedy mocno spała, wyślizgnąłem się po cichu z łóżka i ubrałem. Otworzyłem aktówkę i sprawdziłem ukrytą w środku kamerę wideo o wysokiej rozdzielczości. Działało idealnie. Włożyłem chip wideo do kieszeni.
Nabazgrałem notatkę, w której powiedziałem jej, jak bardzo cieszyłem się z jej czasu. Powiedziałem jej też, żeby włożyła 100 000 dolarów do teczki i gdzie ją zostawić, jeśli nie chce, żeby jej mąż i widzowie telewizyjni zobaczyli wideo w Internecie. Prawie żałowałem, że jej to zrobiłem. Zwariowałem na jej punkcie. Ale byłem wściekły, kiedy odkryłem, że jest mężatką.
Pocałowałem ją delikatnie w policzek. Potem wyjechałem do domu……..
W gorącym momencie rozwiedziony mężczyzna w końcu poddaje się perwersyjnemu pragnieniu swojej młodszej dziewczyny.…
🕑 10 minuty BDSM Historie 👁 7,658Po prawie 20 latach w niezbyt ekscytującym małżeństwie i ponownym odnalezieniu się jako singiel w wieku 45 lat, spotkanie z Joyce wydawało się trochę jak spełnienie marzeń. Była raczej…
kontyntynuj BDSM historia seksuAnonimowy seks w bibliotece…
🕑 6 minuty BDSM Historie 👁 1,989Od dwóch godzin biblioteka stała pogrążona w ciemności, tylko od czasu do czasu światło przejeżdżającego samochodu sączyło się przez szklane drzwi, powodując dziwne kształty tańczące…
kontyntynuj BDSM historia seksuZamieć skłania zdzirowatą żonę do działania…
🕑 25 minuty BDSM Historie 👁 4,070Poniższa historia to fantazja, ale z obsadą prawdziwych postaci. Chociaż mój mąż jest cudownym kochankiem, który doprowadza mnie do orgazmu jak nikt inny, jestem kobietą z okazjonalną pasją…
kontyntynuj BDSM historia seksu