Szkolenie żon, rozdział 4

Jej szkolenie zbliża się ku końcowi. Teraz musi dać jej godnego jej Mistrza!.…

🕑 28 minuty minuty BDSM Historie

Roberta stała przede mną w łazience w tej restauracji. Zabrałem ją tam, zanim usiedliśmy do lunchu, bo wypiła napój gazowany w drodze do miasta i była bliska posikania się w gacie, kiedy wjeżdżaliśmy na parking. Kiedy już pozwoliłem jej załatwić swoje sprawy, zamieniłem się z nią miejscami i zdjąwszy spodnie, usiadłem na sedesie. Spojrzała na mnie przez chwilę, po czym bez kłótni opadła na kolana, wzięła mnie do ust i zaczęła ssać mojego fiuta. Myślę, że w końcu nauczyła się, że kłótnie lub protesty przeciwko poleceniu nie dawały jej żadnego pożytku.

„Pocieraj dla mnie tę mokrą małą cipkę, gdy ssiesz mojego fiuta. Pocieraj swoją cipkę i masturbuj się dla mnie jak dziwka, którą jesteś!” Powiedziałem. "Mmmphh!" jęczała wokół mojego fiuta. Jej lewa ręka przesunęła się z mojego kolana i zniknęła pod nią. Czułam, jak przechodzi ją dreszcz, kiedy się dotykała.

Kiedy kołysała się w górę iw dół na moim twardym kutasie, jej palce zanurzały się i wychodziły z jej mokrej cipki, zachowując doskonały czas. W małej kabinie, w której byliśmy, jej ssące jęki i mokre zgniatanie jej palców tworzyły piękną muzykę. Zawinąłem palce w jej miękkie włosy, prowadząc ją i popychając ją dalej na mojego fiuta. Cieszyłem się ciepłymi, mokrymi ustami mojej dziwki, aż poczułem burczenie w moich orzechach, sygnalizujące zbliżający się orgazm. Zepchnąłem ją z mojego fiuta i podniosłem ją na nogi, obracając ją i sadzając z powrotem na moich kolanach, w stylu odwrotnego kowboja, gdy mój kutas zgrabnie wsunął się w jej mokrą cipkę.

„Och, BOŻE!” powiedziała, gdy wszedłem w nią całkowicie. Sięgnąłem wokół niej obiema rękami, trzymając ją blisko, gdy jedną ręką powędrowałem do jej cyca, szczypiąc i ciągnąc jej twardy, gruby sutek, podczas gdy druga ręka powędrowała do jej łechtaczki, pocierając ją i delikatnie poruszając. Roberta była jeszcze bardzo podniecona po dotychczasowej wyprawie. Jej orgazm w samochodzie, a potem zdzirowaty sposób, w jaki obciągała młodego mężczyznę w sklepie z zabawkami, sprawiły, że jej libido przyspieszyło.

Ujeżdżała mojego kutasa jak dziwka, którą była i jęczała ze swojego pożądliwego pożądania przy każdym odbiciu. Mój kutas wchodził i wychodził z jej mokrej, śliskiej cipki, powoli niszcząc także moją własną siłę woli. Po około pięciu minutach jazdy mogłem powiedzieć, że nie potrwa to sześć.

„Idę spuścić się dziwko… Chcę, żebyś spuścił się ze mną. Jesteś gotowy?” sapałem. „Tak, Mistrzu! Proszę, proszę, pozwól mi się z tobą spuścić!” jęknęła. Odbiła się trochę mocniej i trochę szybciej, gdy oboje zbliżyliśmy się do krawędzi.

Pocierałem wściekle jej łechtaczkę, podczas gdy jej jęk przeciągał się długo i głośno. Gdy oboje osiągnęliśmy punkt krytyczny, popchnąłem ją mocno na mojego fiuta, a ona wbiła mi tyłek w kolana. Wydmuchałem pierwszy strumień parzącej spermy do jej macicy, co wywołało jej własny orgazm. "OHYMGODMISTRZRRR!!" – krzyknęła, a jej głos odbił się echem w pustym pokoju.

Zalała mojego fiuta swoimi sokami, gdy wylewały się z niej. Niektóre wpadły między moje nogi, kapając do toalety. Niektóre spływały po jej i moich nogach i zbierały się na kafelkowej podłodze. Kiedy nasz orgazm minął, trzymałem ją na kolanach przez kilka minut, zanim wstaliśmy i ponownie się poskładaliśmy. Kiedy wyszliśmy ze stoiska, byliśmy zaskoczeni, widząc, że mamy publiczność! Czterech mężczyzn czekało przy zlewach, a kiedy wyszliśmy z kabiny, powitano nas gromkimi brawami.

Moja dziwka zwiesiła głowę i osłoniła oczy, robiąc się czerwona jak pomidor, kiedy przechodziła obok mężczyzn. Skinąłem im głową i poszedłem za nią do restauracji. „Mistrzu, czy możemy już iść? Proszę, to takie żenujące!” - wyszeptała głośno, kiedy dotarliśmy do naszego stolika. Wyciągnąłem rękę i wziąłem ją za rękę. „Nie, zostajemy.

Nie wstydź się – ci ludzie prawili ci komplement. Bili brawo, bo chcieli się z tobą pieprzyć. Powinieneś uznać to za hołd dla twojej seksapilu. Ponadto nie musisz się martwić, co pomyślą inni. Twoim jedynym zmartwieniem jest to, co ja myślę i kiedy wrócisz do Petera, co on myśli.

Opinie wszystkich innych są nieistotne” – powiedziałem jej. „Tak, Mistrzu. Tak długo, jak ty jesteś zadowolony, ja jestem zadowolony” – powiedziała.

Potem zjedliśmy smaczny lunch ze wspaniałym jedzeniem. Kiedy skończyliśmy, Roberta poprosiła o wybaczenie, by sprawdzić makijaż w toalecie (kod oznaczający chęć siusiania zanim wyruszyliśmy do domu!). Kiedy jej nie było, użyłem telefonu komórkowego, aby sprawdzić wiadomości domowe. Na mojej maszynie była wiadomość od Petera, więc zadzwoniłem do niego, aby dowiedzieć się, czego chce.

„Cześć Peter, to czy dr Price odpowiada na twój telefon” – powiedziałem. „Witam, dr Price. Dzwoniłem tylko, żeby zobaczyć, jak sobie radzi Roberta” – powiedział.

„Cóż, twoja żona i ja mieliśmy trochę problemów na początku, nie będę cię okłamywał. Ale od tego czasu osiągnęliśmy bardzo satysfakcjonującą współpracę i ona dobrze sobie radzi” – powiedziałem. „Och, kochanie! Mam nadzieję, że nie była zbyt wielkim problemem!” powiedział. „Nic, czego nie naprawiłoby dobre lanie w kolano, nie martw się!” Powiedziałem.

„Cóż, mam nadzieję, że traktuje to poważnie i spróbuje zmienić. Jesteś naszą ostatnią nadzieją, doktorze. Nie chcę jej stracić, ale to, co było, też było nie do przyjęcia” – powiedział Peter. „Całkowicie zrozumiałe. Może być tylko jeden przywódca i jeden naśladowca.

I moim zdaniem mężczyzna powinien być tym przywódcą. Wiem, że w dzisiejszych czasach są tacy, którzy argumentują ten punkt widzenia i mają prawo do swojego poglądu. Ale jeśli kobiety miały być liderami, dlaczego mój biznes tak dobrze sobie radzi? Po co jeżdżę BMW za 85 000 dolarów, skoro wszyscy są w dobrych związkach i nie mają żadnych problemów? I wiem, że Roberta i ja nie jesteśmy idealną parą.

Dlatego przyszliśmy do ciebie. Dziękuję za aktualizację i mam nadzieję, że cała praca, którą wykonujesz, się opłaci” – powiedział. „Cóż, wciąż mam trochę pracy do wykonania, ale ona idzie zgodnie z harmonogramem. Będę cię informować, Peter – powiedziałem, gdy Roberta się zbliżała. Odłożyłem słuchawkę i wstałem, gdy tylko podeszła do stołu.

„To Peter dzwonił, żeby zobaczyć, jak sobie radzisz z treningiem” . "Oh? Mam nadzieję, że dałeś mu dobry raport? - zapytała, uśmiechając się nieśmiało. - Powiedziałam mu, że ty i ja mieliśmy trochę ciężki początek, ale dźwięk klapsa nad kolanem skierował cię na właściwą ścieżkę! .

„Tak, to prawda!" powiedziała, pocierając tyłek. „Więc jak on się miewa?". „Cóż, nie mówił za dużo o sobie, tylko o twoim małżeństwie. Powiedział, że ma nadzieję, że to zadziała, bo nie chce cię stracić.

Ale on też nie może wrócić do tego, jak byliście. Zapewniłem go, że jedziesz zgodnie z planem i że dobrze sobie radzisz – powiedziałem. Kiedy szliśmy do samochodu, Roberta wisiała mi na ramieniu i cicho zapytała.

Trening?”. Na początku nic nie powiedziałem, ale kiedy dotarliśmy do samochodu i otworzyłem jej drzwi, odwróciłem się do niej. „Bardzo dobrze sobie radzisz, dziwko. Jestem dumny z twoich postępów i nie przewiduję żadnych problemów. Wierzę, że masz odpowiedni sposób myślenia i na pewno masz motywację, by stać się dobrą uległą – powiedziałem.

– Dziękuję, Mistrzu – powiedziała, całując mnie w policzek. do drzwi. Droga powrotna przebiegła bez przygód – po prostu rozmawialiśmy, słuchaliśmy radia i przyjemnie jechaliśmy do domu.

Korki były niewielkie, ponieważ przegapiliśmy pośpiech w porze lunchu i byliśmy w domu przed niesławnym korkiem w godzinach szczytu. Kiedyś byliśmy w domu i uspokoiliśmy się, mieliśmy kilka godzin przed obiadem. Siedzieliśmy na kanapie po prostu relaksując się, kiedy powiedziała: „Miło dziś spędziłem czas, Mistrzu, fajnie było iść z tobą do miasta i zrobić zakupy i zjeść lunch”.

jestem zadowolony. Więc nie przeszkadzały ci inne rzeczy - seks w samochodzie, zmuszanie cię do obciągania Tommy'ego w sklepie z zabawkami dla dorosłych i ta restauracja? - zapytałem. - O nie, mistrzu! Myślałem, że te rzeczy były naprawdę gorące! Oczywiście, kocham za każdym razem, gdy kładziesz na mnie ręce i zmuszasz mnie do robienia loda Tommy'emu w tym brudnym sklepie z zabawkami dla dorosłych i do ssania ci kutasa i pieprzenia cię w męskiej toalecie tej restauracji - cóż, czułem się taki zdzirowaty i niegrzeczny ! Było cudownie! Naprawdę czułam się jak tania uliczna dziwka!”, powiedziała. „Cóż, cieszę się, że to mówisz. Dobra uległa jest elastyczna i gotowa zadowolić swojego Pana kiedykolwiek, gdziekolwiek i jakkolwiek wybierze.

Sam fakt, że o coś cię prosi, powinien sprawić, że będziesz chciał to dla niego zrobić, ponieważ nie prosiłby cię, gdyby nie sprawiało mu to przyjemności, gdybyś to zrobił. Nie chciałbym, żebyś ty i Angela bawili się razem, gdybym uważał, że dwie kobiety razem są obrzydliwe. I nie pozwoliłbym ci obciągać Tommy'emu, gdybym nie chciał patrzeć, jak to robisz - powiedziałem. - Tak, Mistrzu, rozumiem.

Dziękuję, że mnie nauczyłeś” – powiedziała. „Teraz dziś wieczorem zjemy pizzę, więc nie będziesz musiała gotować. Ale to również oznacza, że ​​będziesz miał czas, aby pokazać mi nowe zabawki, które dzisiaj kupiłeś. Idź po nie i przynieś je do mnie. A kiedy cię nie będzie, też się rozbierz – powiedziałem jej.

Roberta spojrzała na mnie i uśmiechnęła się szelmowsko. „Tak, Mistrzu, natychmiast”. wygodniej w moim rozkładanym fotelu, gdzie miałaby więcej miejsca do poruszania się, a ja miałbym lepszy widok Mój salon jest urządzony tak, jak się do niego wchodzi, sofa jest na lewej ścianie, a mój rozkładany fotel na daleko z tyłu. Telewizor z dużym ekranem znajduje się na prawej ścianie naprzeciwko sofy.

Przed sofą znajduje się duży drewniany stolik kawowy, a przy moim fotelu mały stolik boczny. Siedząc w fotelu, mogłem z łatwością kiedy Roberta weszła do pokoju, a ja patrzyłem i nasłuchiwałem, aż się pojawi. Usłyszałem charakterystyczne skrzypienie dolnego stopnia i jej stopy stąpające miękko po korytarzu.

Kiedy odwróciła się, by wejść do salonu, ja powstrzymałem ją. „Włóż swoją zabawkę do buzi i czołgaj się jak psia dziwka” – rozkazałem jej. Roberta posłusznie dr Opadła na kolana, wkładając bokiem różowy wibrator do ust, jakby pies niósł kość, i czołgała się powoli po podłodze salonu w moją stronę. Pozwoliłem jej zbliżyć się prawie do mnie, zanim znów ją powstrzymałem.

Zostało między nami tylko kilka stóp, kiedy wydałem polecenie „Odłóż to”, pstrykając palcami i wskazując na podłogę. Ustawiła wibracje na podłodze i usiadła na piętach, czekając na następne polecenie. – Pchnij to nosem – powiedziałem. Uśmiechnęła się, opuściła twarz i przesunęła ją do mnie. - Dobra dziewczynka - powiedziałem, głaszcząc ją po włosach.

Wtuliła się w moją dłoń jak pies, kiedy ją głaskałem. „Teraz kurwa, chcę zobaczyć, jak bawisz się swoją nową zabawką. Cofnij się o kilka stóp i chcę zobaczyć, jak używasz swojej zabawki na tej mokrej, niegrzecznej cipce dziwki” – powiedziałem. Odsunęła się trochę, abym miał lepszy widok.

— Jak byś mnie lubił, mistrzu? zapytała. „Na początek połóż się na plecach, rozłóż nogi i pokaż mi, jak używasz swojej zabawki na tej ślicznej różowej cipce” – powiedziałem. Wziąłem poduszkę z sofy i rzuciłem ją na podłogę dla niej. Położyła się na poduszce i uwodzicielsko rozłożyła dla mnie szeroko nogi. Wziąłem powolny łyk napoju, który przyniosła kilka minut wcześniej i przygotowałem się do jej występu.

Jej ręka powoli przesuwała się w dół jej ciała, ślizgając się miękko po jej napiętym i drżącym brzuchu, by zatrzymać się na szczycie kopca. Podczas mojej przemowy na temat jej wyglądu, kiedy zaczynaliśmy jej szkolenie, powiedziałem jej, że wolę, aby moje uległe były ogolone, aby lepiej widzieć ich cipki. Wzięła to sobie do serca i ogoliła swoje blond włosy łonowe, co bardzo mnie ucieszyło. Teraz jej śliskie rozcięcie pięknie błyszczało wraz z zaczątkami wilgoci. Jej oczy utkwiły we mnie, bezmyślnie rozłożyła swoje wargi sromowe, aby pokazać mi różowe fałdy i wilgoć, które miała dla mnie w swojej zdzirowatej cipce.

Zajrzałem głęboko w jej kobiecość, biorąc kolejny łyk drinka, starając się nie okazywać żadnej reakcji. D/s jest zarówno grą umysłową, jak i fizyczną, i gdybym okazał zbyt duże zainteresowanie tym, co robi, pokazałbym słabość i byłbym niewiele więcej niż napalonym uczniem zaglądającym przez drzwi do szatnia dziewczyny w jej oczach. - Bardzo ładnie - powiedziałem niemal nonszalancko.

– Dziękuję, mistrzu – powiedziała z dumą. Roberta miała cudowną cipkę - jedną z najładniejszych, jakie kiedykolwiek widziałem - i czułem się jeszcze lepiej. Mimo to musiałem pozostać zdystansowany i kontrolować swoje emocje. Roberta lewą ręką trzymała swoją uroczą cipkę otwartą na mój widok, podczas gdy jej prawa ręka trzymała różową galaretowatą atmosferę, którą wybrała dzisiaj podczas naszych zakupów wycieczka. Używając palca do obracania regulatora prędkości na dole, poczuła, jak wibrator zaczyna brzęczeć w jej dłoni.

Przysunęła urządzenie bliżej wilgotnej bruzdy. Widziałem, jak bardzo była podniecona… prawie kapała, a tak naprawdę jeszcze nie zaczęła „grać”. Bycie obserwowanym i występy zdecydowanie podniecały tę dziwkę! Roberta rozpoczęła swój występ. Na początku po prostu delikatnie pocierała wibratorem w górę iw dół warg sromowych. Jęknęła cicho, podekscytowana tym, co robi.

Ale wiedziała, że ​​szukam bardzo gorącego, bardzo seksownego show. Wymagałem od niej więcej. Więc biorąc głęboki oddech, przesunęła końcówkę wibratora do otworu swojej pochwy i zaczęła go rozluźniać. Była już tak mokra po całodziennych przygodach seksualnych, że nie potrzebowała dodatkowego nawilżania… Miał już wszystko, od jej palców po mojego fiuta w jej cieknącej dziurze. Roberta jęknęła cicho, gdy poczuła, jak jej dziura stopniowo się rozciąga, by pomieścić tego szerokiego, długiego, twardego intruza.

Myślę, że moja mała dziwka nie do końca zdawała sobie sprawę z rozmiaru wibratora i musiała przecenić swoją zdolność do zaakceptowania tego. Jasne, że nie była dziewicą, ale ta zabawka była dość sporych rozmiarów i dobrze wypełniała jej cipkę. W końcu jednak w niej sięgnęło dna i była zdumiona, ile tego było w niej! Tylko tarcza kontrolna na dole wystawała. Pozwoliła mu tak siedzieć przez minutę, rozkoszując się doznaniami. Sięgnęła w górę i zaczęła wykręcać i ciągnąć swoje twarde jak skała sutki.

Uwielbiała stymulację sutków, kiedy uprawiała seks - sama lub z kimś. Sutki Roberty były wyjątkowo wrażliwe, co dla Mistrza jest jak wisienka na torcie! Była zaskoczona silnym, mimowolnym ściśnięciem, jakie jej cipka dała trzonowi, który był w niej. Jej cipka była już tak wypełniona wibratorem, że ucisk był dokładnie na krawędzi brzytwy między przyjemnością a bólem.

Bawiła się sutkami, a z każdym zaciśnięciem jej dziurki jej jęk zbliżał się do krzyku. Była już tak napalona, ​​że ​​nie zdawała sobie sprawy z mojej obecności. – O Boże – jęknęła. „Tak bardzo potrzebuję dobrego pieprzenia!” – powiedziała, nie zdając sobie sprawy, że powiedziała to na głos.

Klęczałem już obok niej, kiedy te fatalne słowa padły z jej ust. Wyrwałem jej wibrator z rąk i zacząłem pieprzyć ją bezlitośnie brzęczącym kutasem. „Pocieraj tę łechtaczkę! Chcę zobaczyć, jak dochodzisz, dziwko.

Pokaż mi, jak dochodzisz!” Rozkazałem jej, uderzając ją w udo, aby podkreślić mój rozkaz. Słysząc moje polecenie i czując, jak wpycham wibrator głębiej w jej niechlujną cipkę, moja dziwka piszczała z przyjemności, gdy doszła twardo. Potem przyszła znowu i trzeci raz, równie mocno. Roberta jęknęła w proteście po tym, jak spuściła się po raz trzeci tak szybko… jej delikatny mały pączek był nadwrażliwy, a ja pocierałem perłę. Ale jeszcze nie skończyłem z tą dziwką.

"Skończyłeś, kiedy mówię, że skończyłeś, kurwa!" warknąłem. Tylko po to, by pokazać jej, kto tu rządzi, jeszcze bardziej męczyłem się z jej śliniącą się, mokrą cipką, doprowadzając ją raz po raz do orgazmu. Straciłem rachubę, ile razy przychodziła tego popołudnia, a wiem, że nie była w stanie policzyć zbyt wiele.

Wyrywałem orgazm za szalejącym orgazmem z ciała tej dziwki, każdy silniejszy od swojego poprzednika, przypominając jej, że jest moją zabawką, moją małą dziwką ze spermą. W końcu chwilowo ustąpiłem, zostawiając Robertę mokrą, ociekającą, niechlujną i dyszącą miazgą. Leżała na podłodze, wijąc się jak wąż i jęcząc, od czasu do czasu przeszywał ją dreszcz, gdy walczyła, by uporać się ze wszystkim, co jej wyrwałem. W tej chwili kusiło mnie, żeby chwycić garść włosów i zaciągnąć ją do sypialni, ale nie była w stanie czołgać się, a ciągnięcie jej do sypialni za same włosy mogłoby ją zranić.

Więc po prostu przerzuciłem ją sobie przez ramię i zaniosłem do sypialni, rzucając na łóżko jak worek kartofli. Roberta jęknęła, uderzając o łóżko, ale się nie poruszyła. Wiedząc, że przez jakiś czas nie ruszy się z tego miejsca, poszedłem po linę z mojego „pudełka na zabawki” – tapicerowanej skrzyni do przechowywania pod oknem w mojej sypialni. Trzymam tam trochę sprzętu do niewoli i „zabawek” na wypadek, gdy mam specjalnych gości, takich jak Roberta.

Przywiązałem ją „z rozłożonymi nogami” do łóżka, jej nadgarstki były przywiązane do dwóch rogów wezgłowia, a nogi podobnie do podnóżka. Związałem je dość pewnie, ale na tyle luźno, że mogła poruszać ramionami o około sześć cali w dowolnym kierunku. Zadowolony, że była dobrze związana, zacząłem się rozbierać.

Spojrzała w dół między rozłożonymi nogami na lustrzane drzwi szafy, widząc siebie w niewoli na moim łóżku, wywołała dreszcz podniecenia przez jej ciało. Kolejna przyszła, gdy patrzyła, jak ściągam koszulę, odsłaniając moją koszulkę „do bicia żon”. Zostawiłem to na kilka chwil, kiedy zacząłem rozpinać zamek paska i spodni. Widziałem, jak Roberta oblizuje usta, gdy spodnie opadły mi na nogi. Zobaczyła wybrzuszenie, które znajdowało się tuż pod cienką bawełną moich bokserek.

A bardzo tego chciała. Uśmiechnąłem się, obserwując jej reakcję, po czym zdjąłem koszulkę. Obserwowała mnie uważnie, gdy powoli ściągałem koszulkę przez głowę.

Jej łagodne zielone oczy przesunęły się po mojej nagiej klatce piersiowej i poczuła drobne dreszcze, kiedy studiowała moje grube ramiona. To były potężne ramiona, zdolne, pomyślała, trzymać ją mocno i chronić przed wszystkim. Moja dobrze rozwinięta klatka piersiowa i zadbany sześciopak brzucha pokazały jej, że lubię dbać o formę. Uśmiechnąłem się, patrząc na nią, ale nic nie powiedziałem.

Po prostu stałem w nogach łóżka, pozwalając moim oczom przesunąć się wzdłuż jej ciała. Mogła poczuć ciepło moich oczu skąpane w jej ciele. Moje oczy przestały się pełzać i spoczęły między jej nogami.

Mogła poczuć bezpośrednie ciepło z moich oczu palące prosto w jej krocze. Z jej ust wydobył się cichy, niski jęk. Upuściłem bokserki, pokazując jej, że wybrzuszenie, które widziała wcześniej, nie było wytworem jej wyobraźni.

Byłem bardzo prawdziwy i Roberta westchnęła cicho, kiedy zobaczyła, że ​​jestem twardy i wyprostowany. Wspiąłem się do łóżka na końcu łóżka i powoli czołgałem się do przodu, przesuwając się między jej udami, ale jej nie dotykając. Dotarłem do poziomu jej cycków i dmuchałem ciepłym powietrzem na pąki. Jej sutki szybko stwardniały, gdy ciepło z moich ust je ogrzało. Opuściłem usta, by zassać jeden z delikatnych kąsków w miejsce, z którego pochodziło ciepło.

- Ohhh - jęknęła, wyginając plecy, by podnieść dla mnie swój cycek wyżej. Dałem mu ssać i polizać, po czym przeniosłem się do drugiego, by jego kolej na zaspokojenie. Przekręciła się, by pchnąć ten cycek wyżej, aby moje usta mogły się nim nacieszyć. Po tym, jak to było trochę drażnione, podniosłem się, by na nią spojrzeć. „Dużo dzisiaj spuściłeś, moja słodka dziwko, ale myślę, że jest jeszcze więcej.

Zobaczmy, czy uda nam się nakłonić cię do kilku kolejnych orgazmów, dobrze?” Powiedziałam uśmiechając się złośliwie. – O Boże, Mistrzu, proszę… – zaczęła. Ale nie pozwoliłem jej dokończyć tego zdania. Zsunąłem się po jej ciele, aż moja twarz zatrzymała się zaledwie kilka cali od jej mokrego kopca. Czekała, wstrzymując oddech, wiedząc, co się zaraz stanie – i jednocześnie bała się tego, jak tego pragnęła.

Moje usta mocno zacisnęły się na jej cipce, a język wślizgnął się między jej grube wargi. Roberta wydała z siebie pisk i niemal natychmiast naparła dziko na moją twarz. Ale jej rzucanie się było daremne, nie było mowy, żeby wydostała się z moich lin.

Była uwięziona, uwięziona w klatce z własną żądzą i jedyne, co mogła zrobić, to spróbować ją przetrwać. Ciało Roberty wiele przeszło tego dnia, a ona była niezwykle wrażliwa - ponowne dojście prawie bolało. Nie wiedziała jak, ale moje usta, język i usta wprawiły ją w tak rozkoszny szał, że doszła jeszcze raz, płacząc, jęcząc i piszcząc, gdy po raz kolejny orgazm po orgazmie przeszył ją. Spojrzała na mnie oczami zamglonymi pożądaniem i łzami. W końcu ustąpiłem i odsunąłem twarz od jej cipki.

Wspiąłem się po jej przepoconym ciele, aż znaleźliśmy się na tym samym poziomie. Całując jej dyszące usta, wślizgnąłem się w nią gładko i całkowicie. "MAASSTERRR!!" Jęknęła, gdy poczuła, jak wciskam się głęboko w jej brzuch. Gdzieś w jej zdruzgotanym umyśle powstał pomysł: „Rusz tyłkiem… rusz tyłkiem w górę iw dół.

Pieprzyć go! Ruszaj tyłkiem i pieprzyć go!” Na początku jej biodra zaczęły lekko ocierać się, potem jej ruchy stały się większe. Chciała mnie otoczyć; chciała owinąć wokół mnie swoje obolałe nogi; chciała wciągnąć w nią całą mnie. Ale moje liny uniemożliwiły jej przejęcie kontroli. Musiałaby przyjąć bierną rolę i po prostu pozwolić mi robić to, na co ją stać. Nie była w tym partnerem.

Była dupkiem - obiektem. Po prostu wygodne miejsce do umieszczenia ładunku gorącej spermy, którą nosiłem przez cały dzień. Jęknęła głośno, była w porządku ze swoim losem, chciała tylko, żebym wepchnął moją twardość głębiej w jej brzuch.

Czuła, jak jej tyłek się otwiera; poczuj, jak jej usta otwierają się i łapią powietrze; Poczuj, jak jej cipka rozszerza się przed moim wejściem. Nie obchodziło jej, z której dziurki korzystam dla własnej przyjemności, byle tylko korzystała z jednej z nich. Zamknęła oczy, a jej umysł rozbłysnął szalejącym ogniem otwartego pieca.

Jej ręce i nogi walczyły i napinały się na moich linach, czując presję potrzeb jej ciała. Czuła, jak się rozwija, odrzucając te wszystkie dni pragnienia i odrzucania, gdy jej ciało się otwierało i po prostu wciąż się otwierało. Czuła, jak jej cipka zaczyna delikatnie ssać. Czuła, jak mój kutas pływa w jej głębokiej, ciemnej, mokrej, głodnej, namiętnej dziurze. Zatopiłem się w niej całkowicie.

Jej brzuch rozszerzył się i urósł. Jej policzki się nakarmiły. Czuła fale gorąca rozlewające się po jej ciele. Czuła, jak jej biodra się rozszerzają.

Czuła, jak jej tyłek usiłuje się podnieść. Czuła, jak jej ręce szarpią za sznurki. A jej ogień pożądania zaczął ją całkowicie pochłaniać. Mój kutas był teraz w niej duży.

Jęknęła; całe jej ciało miało się rozedrzeć, gdy moje biodra znalazły się między jej otwartymi udami. Była świadoma całego mojego ciała: mojej klatki piersiowej płasko przylegającej do jej nabrzmiałych piersi; mój twardy brzuch przeciwko jej miękkości; moje potężne nogi rozszerzają jej uda jeszcze szerzej; moje ręce mocno ściskają jej pośladki. Chciała się rozpaść, gdy uczucie rozprzestrzeniło się po całym jej organizmie. Jej oczy się zamknęły i całkowicie się temu poddała.

Z jej gardła (a może skądś głębiej?) wydobył się krzyk, pędzący do jej ust z niewiarygodną siłą. Wtedy to usłyszała, usłyszała, jak wydaje z siebie coś pomiędzy udręczonym jękiem a gwałtownym krzykiem. Jej biodra rozleciały się; jej ciało rozszerzyło się nie do uwierzenia; jej dupek otworzył się wraz z rozprzestrzenianiem się jej cipki; i przyszła. Orgazm tak niewiarygodnie potężny, że prawie ją zniszczył. „OHHHMYYYYGODDDDD!! MASSSTTERRRRR!” wrzasnęła na całe gardło, gdy całe jej ciało, każdy nerw, każdy mięsień wystrzeliły na raz, zamykając ją w wypaczonej, pokręconej, zniszczonej postaci, drżącej, gdy napięcie próbowało ją rozerwać.

Palcami drapała powietrze; jej oczy są szeroko otwarte, a usta otwarte w zamrożonej masce zaskoczenia i niedowierzania. Była tak zamrożona w miejscu przez kilka długich chwil - straciła poczucie czasu, ale obserwowałem ją, jak orgazm przechodzi przez nią jak tsunami uderzające w nią i obmywające ją, a następnie cofające się. W końcu, po długich chwilach, jej ciało ją uwolniło i opadła z powrotem na łóżko, dysząc i jęcząc, mokra od potu, a jej cipka wysysała z niej esencję.

Roberta znajdowała się w stanie, w którym była bardziej nieprzytomna niż świadoma, ale nie całkiem przytomna. Jęknęła słabo i wymamrotała coś niezrozumiałego dla każdego z nas. Nie mogła się ruszyć, co było dobre, nie chciałem, żeby jakoś stoczyła się z łóżka, nie dałaby się złapać i mogłaby zrobić sobie krzywdę. Odsunąłem się od niej trochę, aby mogła zaczerpnąć świeżego powietrza i trochę się ochłodzić. Zostałem z nią, dopóki nie byłem pewien, że jest na tyle przytomna, że ​​będę mógł ją rozwiązać, a potem puściłem jej nadgarstki i kostki, pocierając je, żeby poczuły się lepiej.

Węzły, których użyłam to specjalne węzły zwane French Bowlines - nie napinały się, a sposób ich wiązania rozkładał siłę ciągnięcia na szerszym obszarze, dzięki czemu nie poparzyła się liną. Leżała, ochładzając się i powoli do mnie wracała. Po kilku minutach spojrzała na mnie i uśmiechnęła się słabo. Wiedziałem wtedy, że mnie rozpoznała.

Leżałem z nią jeszcze chwilę, przyciągając ją w ramiona i delikatnie gładząc jej włosy i delikatnie ją dotykając. Pogładziłem jej miękką twarz i pogłaskałem jej ramię, dotykając jej w różnych miejscach, aby przywrócić jej umysł i ciało. Roberta potrzebowała prawie godziny, żeby dojść do siebie na tyle, żebym czuła się komfortowo zostawiając ją na tyle długo, by przygotować jej kąpiel.

Potem wróciłem i pomogłem jej wejść do łazienki i do wanny. Usiadłem na brzegu wanny, myjąc jej plecy i pozwalając, by ciepła woda spłynęła po niej. Umyłem jej włosy i rozpieszczałem ją, dopóki nie była gotowa do wyjścia. Pomogłem jej i wytarłem ją do sucha. Potem poszliśmy do salonu i położyłem ją na sofie, żeby trochę odpoczęła.

Miała ciężki dzień i chciałem dać jej resztę nocy na relaks. Trening Roberty przebiegał mniej więcej w ten sam sposób. Korzystałem z niej wiele razy i często aż do wyczerpania. Przetestowałem ją, żeby mieć pewność, i po drodze nauczyła się ufać mojej ocenie, kiedy ma dość.

Nauczyłem ją, że jest istotą seksualną, kimś więcej niż tylko żoną i więcej niż kobietą. Odnalazła swoją wewnętrzną dziwkę, istotę, którą pragnęła być, i nauczyła się wykorzystywać moc tej istoty, by mi służyła i sprawiała mi przyjemność. Stała się dobrą uległą, a teraz nadszedł czas, aby nauczyć Petera, jak właściwie wykorzystywać jej uległość. „Peter, tu dr Price.

Dzwonię, aby porozmawiać z tobą o treningu Roberty. Przeszła bardzo długą drogę w ciągu ostatnich kilku tygodni i wierzę, że w końcu stała się dobrą uległą. Teraz nadszedł czas nauczyć cię, jak korzystać z jej uległości i ją uzupełniać – powiedziałam. - Rozumiem.

Cóż, co chcesz, żebym zrobił? — zapytał Piotr. „Cóż, na początek chciałbym cię widzieć w moim biurze, abym mógł wyjaśnić, jak to wszystko będzie działać. Czy jesteś jutro około 16:00 wolny?” Zapytałam.

— Mogę się zgodzić. W takim razie do zobaczenia — powiedział Peter. Tej nocy, kiedy wróciłem do domu, opowiedziałem Robertie o mojej rozmowie z Peterem. Powiedziałem jej, że jutro wrócę do domu w południe i ją odbiorę, że chcę, żeby była tam, kiedy spotkam się z Peterem - to będzie ich pierwszy raz, odkąd przyjechała do mnie.

Byłem trochę zaskoczony, jak bardzo się denerwowała, widząc ponownie własnego męża, ale mogłem zrozumieć jej niepokój - moja dziwka nie była tą samą kobietą, która odwiedziła moje drzwi prawie dwa miesiące temu! Przez resztę nocy mogłem stwierdzić, że jej umysł był zajęty tym, co może się wydarzyć następnego dnia. Była odległa i pogrążona we własnych myślach. Następnego dnia powiedziałaby mi, że martwi się, że Peterowi nie spodoba się „nowa” – że ożenił się ze starą Robertą i że teraz może nie być tym, czego chce.

Nie powiedziałem jej, ale jej obawy nie były całkowicie bezpodstawne – zdarzały się przypadki, gdy nowa, zdzirowata postać kobiety była zbyt silna, by mąż mógł sobie z nią poradzić. A Peter nie był silną, dominującą osobowością. Ale chciałem ją jeszcze martwić.

Zobaczymy, czy podoła wyzwaniu, które teraz przedstawiła. Była uległą, uległą, kochającą kobietą i tego właśnie chciał. Może mógłby przejąć kontrolę po krótkim treningu i dobrze sobie radzić teraz, kiedy nie musiał z nią konkurować.

Następnego ranka jak zwykle poszedłem do pracy. Ale poranek był zajęty głównie moimi notatkami i rzeczami dla Roberty i Petera. Chciałem, aby przedstawienie Petera było tak płynne i łatwe, jak tylko mogłem.

Musiałbym mu pokazać, jak sobie radzić z nową uległą Robertą, bo przywykł do walki z nią o wszystko. Zobaczyłby nową kobietę w miejsce swojej starej przeciwnej żony, a ja musiałem mu pokazać, jak ją prowadzić. W porze lunchu poszedłem do domu i zjedliśmy z Robertą lekki lunch. Była jeszcze bardziej zdenerwowana spotkaniem z Peterem i nie miała ochoty na jedzenie. Próbowałem uspokoić jej umysł, ale obawiam się, że niewiele pomogłem.

Przeprosiła i poszła do swojej sypialni, aby się ubrać i przygotować do wyjścia. Kiedy wyszła, wyglądała pięknie i powiedziałem jej to. „Dziękuję, Mistrzu”, powiedziała, nieco zirytowana moim komplementem.

Wróciliśmy do pracy, a ona spędziła kilka następnych godzin, pomagając mi w niektórych moich przyziemnych zadaniach biurowych - segregowaniu, pisaniu na maszynie i tym podobnych. Właściwie była bardzo przydatna i prawie żałowałem, że nie poprosiła o pracę tutaj na stałe. Ale przede wszystkim starałem się odciągnąć jej myśli od tego, co nadchodzi. Około 15:00 poprosiła o wyjście do toalety, aby się przygotować. Przeprosiłem ją i zabrała ze sobą kosmetyczkę, żeby poprawić sobie twarz.

Wróciła kilka minut później i siedziała nerwowo w moim gabinecie czekając na przybycie Petera….

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat