Rod karze zbłąkaną żonę, dając wgląd w to, co może czekać jego szefa…
🕑 12 minuty minuty BDSM HistorieRod chodził wokół łóżka, sprawdzając wiązanie Marie, czekając na Brada i Douga. Nie spieszył się. To wszystko było częścią kary; subtelne narastanie napięcia aż do rozpoczęcia kary. Maria musiała pomyśleć, że zrobi to samo, co wtedy, gdy zaprosił ich do siebie po raz pierwszy. Ukarał ją, zadając najpierw swoje dwanaście batów pasa w dwóch etapach, po sześć, zanim przyszli, a resztę, gdy czekali na dole.
Zostawił otwarte drzwi do sypialni, żeby mogli usłyszeć; usłysz smagnięcie pasa o ciało jej pośladków; usłyszeć krzyki; usłyszeć płacz i szloch. Potem zszedł na dół i wysłał ich na górę, podczas gdy on wyjął trochę piwa z lodówki. Wykorzystali ją. Kiedy tak leżała w bólu, dotykali jej; pieścił jej piersi i dotykał jej płci i odbytu.
Jej pupa piekła, a mimo to ich palcowanie przyniosło jej pewną ulgę. Kiedy robili jej palcówkę, rozmawiali między sobą, komentując jej cipkę, komentując jej wilgotność. Dyskusje o tym, kto pierwszy ją przeleci. – Rod pójdzie pierwszy – powiedział jeden z nich.
„Ale ja chcę iść dalej”. Drugi zgodził się, ale powiedział też: „Chcę najpierw iść do jej tyłka. Sądzę, że nigdy nie miała tam kutasa” — skomentował, dotykając jej palcem.
Rod ponownie obszedł łóżko w celu ostatecznego sprawdzenia, a potem usiadł obok niej. – Zaraz tu będą – powiedział jej. „W takim razie zaczynamy”.
„Co pan dla mnie zaplanował, proszę pana?” Dotknął jej płci. „Wszystko zostanie ujawnione” – powiedział jej. „Oni nie zamierzają mnie pieprzyć, prawda, proszę pana?” Jego palce weszły w nią i westchnęła.
„Ostatnim razem byli trochę zirytowani, bo pozwoliłem im masturbować się tylko nad tobą, Marie” — wyjawił. „Tym razem po tym, jak cię ukarałem i przeleciałem, dam im więcej czasu z tobą”. Westchnęła głośno. „Więc twoje przypuszczenia są równie dobre jak moje, co do tego, czy cię pieprzą, czy nie”.
– Zerżną mnie, prawda, proszę pana? Zaczął wsuwać i wysuwać z niej palce. – Może będą, może nie. Jęknęła ponownie i Rod mógł poczuć, jak jego erekcja napina się w dżinsach. Spojrzał na zegarek; miał jeszcze kilka minut, zanim przybędą.
– Pieprzyć to – powiedział na głos. Szybko wstał, zrzucił buty i spuścił spodnie. Chwilę później leżał na łóżku za nią. Marie krzyknęła, gdy w nią wjechał. Wiedział już, że jego kutas był większy i grubszy niż Johna.
Marie mu powiedziała. Użyła nawet swoich palców, by pokazać mu, o ile mniejszy od niego był kutas Johna. Marie kochała jego kutasa w sobie, a on pieprzył ją mocno i szybko. Przyszedł szybko. Chwytając mocno jej biodra, ciągnął ją tam iz powrotem na swojej męskości, aż jego sperma trysnęła z niego do niej.
Właśnie wciągnął spodnie, kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi. „Idealne wyczucie czasu” – skomentował, zakładając buty. Kilka minut później zebrali się wokół łóżka, patrząc na nią z góry, popijając piwo. "Czy mogę?" – zapytał Brad. Rod skinął głową wiedząc, że chce jej dotknąć.
Brad przysunął się bliżej i zaczął ją dotykać palcami. „Nie ma to jak świeżo zerżnięta cipka” – skomentował. Rod już o tym wiedział, pieprzył się ze swoją byłą żoną wiele razy, obserwując i czekając, aż skończy, zanim się nią pożywi. Brad wspiął się na łóżko za nią i przycisnął usta do niej, łapiąc sączącą się z niej spermę Roda. Maria głośno jęknęła.
Wątpliwe, czy kiedykolwiek wcześniej jej to zrobiono. Doug obserwował z zainteresowaniem, jak Brad chłeptał jej cipkę. Zwrócił się do Roda. Rod wiedział, czego chce, jeszcze zanim się odezwał. Rod skinął głową, a Doug uśmiechnął się, pospiesznie odpinając pasek.
„Nie” zawołała Marie, gdy zdała sobie sprawę, że Doug zamierza ją przelecieć. Rod zatrzymał go, gdy wdrapał się na łóżko i podniósł laskę. – Co powiedziałaś, Marie? "Ja… ja… Auć!" krzyknęła, gdy Rod położył laskę na jej pośladkach. "Co powiedziałeś?" – zapytał, delikatnie stukając laską w jej pupę.
– Tak, proszę pana – odpowiedziała. "Powiedziałem tak." „Tak jest lepiej, Marie”, powiedział jej, „a kiedy Doug skończy, powiesz„ dziękuję ”. – Tak, proszę pana – odpowiedziała. Doug szybko wgramolił się z powrotem na łóżko i dosiadł ją.
Rod usiadł na krześle i patrzył, jak ją posuwa. Marie krzyknęła, gdy jej orgazmy ją uderzyły i dała ostatnie „dziękuję”, gdy poczuła, jak osiągnął w niej orgazm. Nie było protestu, kiedy Brad zajął jego miejsce; tylko głośny, wdzięczny jęk, gdy zanurzył w niej swojego kutasa.
Rod uśmiechnął się cierpko do siebie, gdy patrzył, jak Brad ją pieprzy. Wyglądało to na odwrócenie ról. Nie tak dawno temu Brad patrzył, jak się pieprzy; obserwując, jak pieprzy swoją żonę. Kiedy Brad skończył, Rod wstał, nadszedł czas, aby zająć się sprawami i podniósł skórzany pasek. Pupcia Marie była dość mokra i lepka, więc wziął ręcznik i wytarł ją.
„Czas na twoją karę, Marie,” powiedział cicho, przesuwając dłonią po jej pupie. „Wiesz, że to nic osobistego, prawda? Zapłacono mi za wykonanie pracy i muszę ją wykonać”. – Tak, proszę pana – odpowiedziała cicho. – Za co została ukarana? – zapytał Brad.
Rod mu powiedział. „Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby kobieta bawiła się sama ze sobą”. - skomentował Doug.
„Często oglądałem Sala. Naprawdę się w to wciągnęła, prawda Rod?” Rod skinął głową i spojrzał na zegarek. – Chciałbyś popilnować jej chłopców? on zapytał. „Ona ma czas, żeby zrobić dla nas przedstawienie”. „Proszę, nie każ mi tego robić, proszę pana”, krzyknęła Marie.
Rod podszedł bliżej i odciągnął pas. Głośny krzyk wypełnił pomieszczenie. — Co to była Marysia? – Przepraszam pana – szlochała. Chwilę później uwolnili ją z więzów i ułożyli poduszki tak, że Marie leżała tylko na jednej poduszce. Rod usiadł obok niej.
– Dobrze, Marie – powiedział. „Rozłóż szeroko nogi i unieś kolana”. Marie posłuchała, patrząc na Brada i Douga, którzy stali na końcu łóżka. – A teraz pokaż nam, co robisz, Marie – powiedział jej Rod. "Spuść się dla nas." Jej prawa ręka wślizgnęła się między jej nogi i dotknęła wzgórka, a potem jej palce uniosły się, gdy palec wskazujący zaczął ocierać się o jej łechtaczkę.
„To dobra dziewczyna, Marie. Doprowadź się do orgazmu”. Rod nie miał pojęcia, czy kiedykolwiek robiła to przed innymi ludźmi, ale zamknęła oczy i zaczęła się koncentrować. „Pomyśl o biciu pasem, które do ciebie przychodzi” – powiedział cicho Rod. - Więc pomyśl o tym, jakie pieprzenie ci też zrobimy po tym.
Maria jęknęła. „Mamy zamiar ponownie cię związać i pieprzyć jak dziwka, którą jesteś, Marie”. Jęknęła ponownie, gdy jej palce poruszały się szybciej po jej łechtaczce. Rod sięgnął i chętnymi palcami ponownie dotknął jej płci, tym razem wkładając trochę do jej wnętrza.
– To jest to, co lubisz, prawda, Marie – powiedział cicho. „Dobra, ostra kara z pasem, a potem dobre, ostre rżnięcie, prawda?” Krzyknęła w porozumieniu, gdy Brad i Doug podeszli bliżej, aby mieć lepszy widok, jednocześnie gładząc swoje erekcje. "Spójrz na nich, Marie," Rod powiedział jej, "Otwórz oczy i spójrz na nich, jak głaszczą swoje kutasy dla ciebie, Marie".
Marie krzyknęła głośno, gdy tylko ich zobaczyła. Rod odsunął od niej rękę i odsunął się, żeby mieć lepszy widok. On też był napalony i kusiło go, żeby wyjąć swojego kutasa i go pogłaskać, ale się powstrzymał.
„To wszystko Marie, moja słodka dziwka” – namawiał. "Chodź po nas. Pas czeka na Ciebie, podobnie jak nasze kutasy." – O Boże – krzyknęła.
"O Boże." Mężczyźni stali i patrzyli, jak jej ciało wije się na łóżku, a jej jęki i krzyki wypełniają pokój; stali i patrzyli, aż jej orgazm opadł, cierpliwie czekając na swoją kolej i zadowolenie się nią. Ale najpierw przyszła kolej na Roda; Kolej Roda, by zadowolić się jej ciałem, ukarać ją. Marie wstała na kolana i pozwoliła mu położyć poduszki z powrotem na łóżku, po czym wróciła do swojej pozycji. Pozostali mężczyźni cofnęli się i patrzyli, jak Rod ponownie zapina wiązania.
Nie spieszył się, szydząc i drażniąc się przy tym. „Wiesz, co się teraz wydarzy, prawda, Marie?” powiedział, powoli mocując jej lewą kostkę do wiązania. – Tak – pociągnęła nosem. – To zaboli Marie, wiesz o tym, prawda? powiedział, przesuwając się do jej prawej kostki.
– Tak – ponownie pociągnęła nosem. – Zapomniałaś o Panu, Marie – powiedział jej. „Zapomniałaś zwracać się do mnie właściwie, Marie.
To brak szacunku Marie, a ja tego nie zniosę. Nie znoszę braku szacunku ze strony moich dziwek”. „Przepraszam, proszę pana” – odpowiedziała, gdy zapinał jej prawą kostkę. „To będzie ekstra, Marie” – powiedział jej, chwytając jej prawy nadgarstek. „Dodatkowa kara dla ciebie”.
"Tak jest." Klepnął ją żartobliwie w pupę, kiedy okrążył łóżko po jej lewej stronie; stronie, po której leżał pasek i laska na nocnym stoliku. Marie wydała cichy okrzyk, który zignorował, chwytając ją za lewy nadgarstek. Więc Marie," powiedział cicho do jej ucha. "Ile pociągnięć pasem powinienem dać ci tym razem?" "S-s-s-s sześć proszę pana." "A ile laski?" "Ja… miałem na myśli sześć w sumie z paska i laski, proszę pana.
Rod usiadł na skraju łóżka i przesunął dłonią między jej szeroko rozwartymi udami. Była już bardzo mokra. „Marie”, odpowiedział stanowczo, „Dobrze wiesz, że sześciu najlepszych to za mało, prawda?” „Tak jest.” „Ile?” „T-t-t dwanaście proszę pana,” jąkała się. „Dwunastu najlepszych”.
— Zgadzam się — powiedział, wstając. „Dwunastu najlepszych z pasa i dwunastu najlepszych z laski”. — Ale proszę pana. Zignorował ją, otwierając szufladę przy łóżku i wyjmując czarny jedwabny szal, by zawiązać jej oczy. To dodało karę.
Nie byłaby w stanie zobaczyć. Nie byłaby w stanie zobaczyć, jak podnosi narzędzie jej kary. Nie byłaby w stanie zobaczyć jego uniesionej ręki i nie byłaby w stanie wiedzieć, kiedy napiąć mięśnie, aby złagodzić ból. Może być w stanie usłyszeć świst narzędzia, ale wtedy będzie już za późno; doszłoby do kontaktu z ciałem i ból przeszyłby jej ciało.
Marie już cicho jęczała, jeszcze przed podaniem pierwszego udaru. Gdy tylko odsunął się od łóżka po zawiązaniu jej oczu, jej ciało zaczęło się trząść, a jęki wydostały się z jej ust. – Proszę, bądź delikatny, proszę pana – szlochała.
"Proszę bądź delikatny." Uśmiechnął się, pocierając jej pupę jedną ręką, podczas gdy drugą mocno trzymał pasek. Zwykle Rod był dobrym człowiekiem; troskliwy mężczyzna, dość często też łagodny mężczyzna, ale postawił go z bezbronną kobietą w tego typu sytuacji i jego sadystyczna passa wyszła na jaw. Marie była naga i zdana na jego łaskę, a pas trzymał w dłoni; jego kutas zadrżał, gdy uniósł rękę. Zadrżał ponownie, gdy jego ramię opadło. Choć mógł być sadystą, znał też granice; wiedział, jak daleko się posunąć.
Podobnie jak w przypadku wszystkich jego uległych spotkań, nie spieszył się, aby poznać ich granice. Wszyscy płakali; wszyscy szlochali, wielu nawet bezskutecznie błagało go, żeby przestał, ale wszyscy pozostawali w swojej strefie tolerancji. Upewnił się o tym.
Chociaż pchnął ich wszystkich do granic daleko poza ich strefy komfortu; chociaż złamałby nawet najsilniejszą wolę i najbardziej upartą z ich płci, nikt nie byłby zmuszony znieść więcej, niż mogliby znieść. Potem je pieprzył; niektóre twarde i szorstkie, a inne z czułością i miłością. Rod dokładnie wiedział, czego każdy z nich potrzebuje. Po orgazmie okrywał je kołdrą i kładł się z nimi.
Mimo że dręczony bólem i wciąż szlochając, pocieszał ich, kochał i sprawiał, że znów poczuli się wyjątkowi. Kiedy nadchodził czas, by iść, dołączał do nich pod prysznicem; pomóż im się wysuszyć, pomóż im się ubrać, a następnie wyślij je w drogę. Wiedział, że chociaż będą mieli trudności z siedzeniem przez kilka następnych dni, a pręgi i ślady będą się goić jeszcze dłużej, wszyscy wyszli z poczuciem pełnej satysfakcji i myślami o kolejnej wizycie, która wzbudziła w nich seksualne podniecenie.
Kobieca dominacja…
🕑 6 minuty BDSM Historie 👁 6,699Od tak dawna chciałem tego spróbować. Oglądałem setki filmów z kobiecą dominacją, oglądałem zdjęcia itp. Nasze życie seksualne przestało istnieć. Kiedy moja żona i ja uprawialiśmy…
kontyntynuj BDSM historia seksuWypędzam moje demony.…
🕑 10 minuty BDSM Historie 👁 1,815Podjeżdżam do współrzędnych GPS w telefonie, odosobniony, zalesiony teren. Chwytając torbę, którą dostałem od mojego Mistrza, podążam ledwo widoczną ścieżką między drzewami i…
kontyntynuj BDSM historia seksuZwykle nie jest to okręt podwodny, musi zrobić krok w tył i nauczyć się słuchać poleceń swojej żony.…
🕑 12 minuty BDSM Historie 👁 1,886Powiedzieć, że było ciepło, to nic nie powiedzieć. Był piąty czerwca i pierwsza z wielu nocy, które nieuchronnie miały spędzić w nieustannej warstwie potu. Okna były otwarte, wpuszczając…
kontyntynuj BDSM historia seksu