SŁYSZYSZ MNIE TERAZ?

★★★★★ (< 5)

Perwersyjne wysokie dżinsy w starym budynku mieszkalnym…

🕑 45 minuty minuty BDSM Historie

Na klatce schodowej budynku mieszkalnego było więcej ruchu niż o czwartej rano, nawet w sobotę. Większość mieszkańców wyszła już ze swojego wieczoru i zwykle korzystali z windy, która w końcu działała, i to był powód, dla którego odizolowana alkowa została wybrana na nowe zajęcia grupowe. Trzy osoby na klatce schodowej to: kierownik rezydent Zaftig, Yumiko młoda studentka i rezydentka oraz Richie, konserwator budynku w niepełnym wymiarze godzin, który był również studentem. Cztery tygodnie wcześniej Richie przypadkowo odkrył, że dwie kobiety odgrywają erotyczne role i wcielił się w rolę pana i Yumi, które teraz były jego chętnymi służącymi.

Styl życia, gdy Richie był nowy, był intrygujący, a wzmocnienie dało mu tyle pewności siebie, że przeniosło się na każdą część jego życia. W tej chwili był odpowiedzialny za szczegół karny. Stojąc na podeście czwartego piętra, sprawdził przez ramię; ponownie wyczuwając, że jest obserwowany.

Mówił do dołu na pierwszym piętrze przez swoje urządzenie Nextel. – Wyślij ją na górę – powiedział cicho. „Idź” – przekazał Yumi. W jednej chwili Yumi wbiegła po schodach po dwa na raz, jej długi czarny kucyk poruszał się rytmicznie, gdy zmierzała w stronę Richiego. Karą Yumi było podejście do musztry dawnego trenera, powszechnie nazywanej „stadionami”; Zawodnik otrzymuje dystans do wbiegania i schodzenia po schodach stadionu w wyznaczonym czasie, a niepowodzenie pociąga za sobą karę.

Nie trzeba dodawać, że szybko przykuło to uwagę gracza, gdy wymagana była dodatkowa motywacja. Mimo że Yumi biegała co najmniej trzy razy w tygodniu, musiała biegać po schodach w górę i w dół, co było kopaczem tyłków. Miała nadzieję, że Yumi wkrótce się zmęczy, więc rzuty karne będą liczne, a ta myśl wywołała uśmiech na jej twarzy, gdy zapaliła kolejnego Marlboro i czekała.

Wchodząc po schodach, Yumi zauważyła ruch w małym okienku drzwi przeciwpożarowych na piętrze. Zatrzymała się na chwilę, żeby sprawdzić, kto może na chwilę zapomnieć o swojej obecnej sytuacji. Pomyślała o otwarciu drzwi, po czym zdała sobie sprawę z własnego dylematu i zdecydowała, że ​​lepiej będzie po prostu dotrzeć do Richiego. Kiedy za jej plecami rozległ się dzwonek telefonu komórkowego, a ona przyspieszyła kroku. Laura, "Gotycka dziewczyna" w okularach, miała dwadzieścia pięć lat i mieszkała w mieszkaniu.

Pracowała jako technik laboratoryjny w szpitalu UPMC; Fantazjowała, że ​​jest odważną przestępcą kryminalną w laboratorium w NCIS CBS. Jej wyczucie stylu, modne oprawki okularów, ciemnofioletowa fryzura i przekłuwanie twarzy wywołały gniew wielu przełożonych, z którymi radziła sobie dzięki pasywnej agresywnej obronie, którą nabyła na początku życia. Po pracy postanowiła wstąpić do mieszkania perkusisty z dredami, który mieszkał na drugim piętrze, aby zdobyć trochę ziół. Skończyło się na tym, że została kilka godzin, paląc i pijąc z nim i kilkoma innymi członkami jego zespołu.

Nie czuła bólu, kiedy wracała do domu z bluntami w ręku na później. Ponieważ byli blisko, skierowała się w stronę tylnych schodów, potem usłyszała kogoś na schodach, więc zatrzymała się, żeby zerknąć przez małe okienko drzwi. Rozpoznawała ją nawet w stroju, który miała na sobie. Wydarzenia w mieszkaniu były jej znane, ponieważ sypialnie w każdym mieszkaniu miały wspólną ścianę i wiele słyszała. Powiedziała o tym nawet swojej najlepszej przyjaciółce Janey.

Janey śmiała się z tego, mówiąc, że ma zadatki na program nieruchomości; mogliby to nazwać „Dwóch Japończyków i Jock”. Laura nie lubiła tego tytułu, ale na pewno będzie oglądać. Laura domyśliła się, że coś się szykuje, więc obserwowała, co się dzieje. Niedługo po przeszłości zauważyła, jak Yumi zbiega po schodach. Laura zadzwoniła do Janey, ale odebrała poczta głosowa Janey.

- Jasna cholera, Janey, oddzwoń do mnie, znowu wstawiaj tu swój tyłek - szepnęła Laura do swojego Samsunga. Zaczęła się podniecać, gdy była świadkiem czegoś, co słyszała tylko od tygodni. Schylała się, by ukryć się za każdym razem, gdy dziewczyna przechodziła obok, ale tym razem Yumi zatrzymała się przy drzwiach. Serce Laury waliło jej w piersi, oczekując, że Yumi otworzy drzwi i ją odkryje. Potem jej telefon wybuchł, słysząc dzwonek Janey.

Laura pogrzebała w urządzeniu, próbując go uciszyć, i zagrzechotał na podłodze. Zanim Laura przejęła nad nim kontrolę, nie odebrała połączenia. Laura wysłała wiadomość tekstową „Oddzwonię, pa”. i postanowiła wrócić do domu, zanim zacznie gównianą burzę ze swoim sąsiadem.

Richie usłyszał piskliwe echo czarnego Chucka Taylora Yumi, który wchodził po schodach na długo przed tym, zanim ją zobaczył. Kiedy pojawiła się pod nim, spojrzał na zegarek i uśmiechnął się, ponieważ w końcu zwolniła; a przynajmniej tak się wydawało. "Dwadzieścia osiem sekund, twoje trzy sekundy się skończyły.

Nie jesteś zbyt zmęczony, żeby skończyć swoją karę, prawda?" Zapytał nie dbając o to, czy była zmęczona, czy nie. Skończy, jeśli będzie musiała wczołgać się po schodach. "Myślę, że słyszałem… kogoś… na drugim piętrze!" Yumi sapnęła między nimi, po czym wciągnęła powietrze do płuc z głębokim wdechem przez nos. "Cholera, bałem się tego," wymamrotał Richie i włączył swój Nextel. "Chodź, Yumi myśli, że ktoś jest na drugim piętrze, sprawdź to." "Dobra." było jej radio w odpowiedzi.

Richie odwrócił się i spojrzał na Yumi. Pochylała się z rękami na kolanach, próbując złapać oddech. – Stań prosto i twarzą do ściany – rozkazał.

Yumi szybko wyprostowała się i wyprostowała jak kadet, i stanęła twarzą do ściany sześć cali od jej zimnej powierzchni. Richie przyjrzał się jej uważnie, upewniając się, że jej pięty dotykały się pod odpowiednim kątem, a jej palce dotykały nagich ud, w rzeczywistości była cała naga. Naga, z wyjątkiem tenisówek, prążkowanych skarpetek podciągniętych do kolan i kołnierza dławiącego. Richie cieszył się tym widokiem.

Drobna dziewczyna była całkiem urocza. Patrzył, jak jej sterczące piersi unoszą się i opadają z każdym głębokim oddechem. Kropelki potu wciąż pojawiały się w basenie i tworzyły strumienie, które spływały wzdłuż jej ciała.

Dźwięk zbliżających się szpilek sprawił, że na chwilę zapomniał o Yumi. Richie odwrócił się i zobaczył, że wchodzi po schodach. Zatrzymała się na podeście poniżej, by rzucić bębenek dymu i wysiąść; najwyraźniej zapomniała, kto ma ją odebrać, przypomni jej później Richie przy pomocy jakiegoś Anal Eze. wszedł na schody i wziął głęboki oddech, zanim powiedział: „Muszę rzucić palenie”.

Jej jasnorude włosy były wyczesane jak Peg Bundy; jej ciężki makijaż pasował do wyglądu. Ubrana w krótką białą sukienkę bez ramiączek, która zapewniała niewielką osłonę dla obfitych krzywizn, w rzeczywistości pokazywała poważny przypadek VPL, a jej ciasność stworzyła więcej rolek wokół jej połowy, niż lubiła, ale to właśnie Richie kazał jej ją nosić. Balansowała na parze przezroczystych akrylowych klapek na ośmiocalowych obcasach na platformie. Kiedy dotarła do szczytu schodów, spytał Richie. – Cóż, widziałeś kogoś? – Nie, ale sprawdziłem korytarz i pachniał, jakby ktoś palił trawkę.

Ale to może być wyjście z czyjegoś mieszkania… tak myślę? Pomyślał o tym, a potem podjął decyzję. "Wracajmy do mieszkania. Nadal jesteś mi winien jeszcze trzy okrążenia Yumi… i zapłacisz w całości później." Richie wziął smycz przewieszoną przez ramię i przypiął ją do kołnierza dławiącego Yumi.

Kiedy schodziła z powrotem do swojego mieszkania na trzecim piętrze, Yumi poczuła się bardzo niespokojna. Jedni obawiali się, że ktoś może wyjść i zobaczyć ją nagą i z kołnierzykiem, a niektórzy ze względu na los, jaki czeka ją w mieszkaniu. Gdy otwierali drzwi mieszkania, Richie rozejrzał się jeszcze raz, wprowadzając kobiety do środka.

W środku uwolnił Yumi i wysłał ją do sypialni, żeby na niego czekała. Richie siedział w dużym fotelu kupionym dla niego, podczas gdy siedział naprzeciwko niego na sofie, krzyżując nogi. - Cóż, jak myślisz, jaka byłaby odpowiednia forma kary? Przez cały okres była tylko trzy sekundy spóźniona.

Nie ma tam zbyt wiele kary. zauważył Richie. z zemstą w sercu miała gotową propozycję. „Pochyl ją i pozwól jej poczuć, jak to jest brać ją w dupę, tak jak ja!” powiedział. - Kusząca myśl, ale wiemy, że jest niebrudna i nie będę pierwszym, który ją tam rozwali.

Pomyśl o czymś. Westchnął. „Cóż, jeśli kiedykolwiek zostaniesz rozerwany przez wielkiego twardego kutasa wepchniętego w twoją dupę, wiedziałbyś, dlaczego ja…” zaczął jęczeć. Richie patrzył na nią, a jej się to nie podobało. Zdecydowała się więc na nową propozycję.

– Możesz użyć na niej nowej chłosty? Odpowiedziała nieśmiało. – Przypuszczam – odparł Richie; rozproszone przez zamykające się drzwi. Brzmiało to wystarczająco blisko, by być gotycką laską z sąsiedztwa.

Nasłuchiwał przez chwilę, żeby zobaczyć, czy może coś jeszcze usłyszeć, kiedy nie słyszał, odrzucił tę myśl. Laura instynktownie wstrzymała oddech w ciemności mieszkania. Nie miała zamiaru tak głośno zamykać drzwi.

Przeklęła starą windę, której cholerna rzecz zajęła wieczność dotarcie do niej; prawdopodobnie szykował się do ponownego srania. Zastanawiała się, czy nadal są na schodach. Yumi stała w kącie swojej sypialni przy zgaszonych światłach, myśląc o okolicznościach, które doprowadziły do ​​wymierzenia jej kary przez Richiego.

Wkrótce potem stał się jej "Mistrzem" wyprowadził się ze swojego mieszkania w piwnicy na jej miejsce. Yumi została przydzielona poranny obowiązek przygotowania koktajlu proteinowego dla Richiego, co lubiła robić. Z zadowoleniem przyjęła służenie swemu Mistrzowi, ale potajemnie chciała torturować.

Yumi wymyśliła prosty plan dodania dodatkowego składnika do koktajlu energetycznego Mistrza i przez trzy tygodnie zawierała swój sekretny składnik, pigułkę przedłużającą męską wytrzymałość. Zastanawiała się, czy gdyby to wywołało uśmiech Boba, co by to zrobiło dla Richiego. Produkt musiał działać, bo jej się zwierzył. „Myślę, że coś jest ze mną nie tak… Jestem tak obolały po seksie”.

poinformował ją. "Cóż, słyszałam, że to może się zdarzyć w pewnym wieku", odpowiedziała Yumi prosto w twarz, po czym dodała. „Może potrzebujesz więcej smarowania”.

„O mój boże, proszę, zmokłam na własną rękę, dziękuję! W każdym razie musi używać tylko lubrykantu do odbytu, czego teraz nienawidzę… trwa wieczność, by dojść”. stwierdził, przed wyjściem w złości. Yumi była świadkiem bolesnych płaczu i wykrzywionych twarzy, jakie robił Richie, gdy cieszył się ciasnymi ograniczeniami jej tylnego przejścia. Jej plan działał świetnie, dopóki snoopy nie znalazł butelki europejskiej Formuły XXX ukrytej w szufladzie majtek Yumi. „Ty głupia dziewczyno” skarciła się za to, że nie wyrzuciła opakowania.

zabrał butelkę do Richiego i przekonał go, że Yumi sugerowała, że ​​ma małego fiuta. Nic nie mogło być dalsze od prawdy; Yumi była podniecona wielkością penisa Richiego. Chciała tylko, aby Richie wytrzymał dłużej, mając nadzieję, że podzieli się kutasem, ale chciwy wieprz kogut nalegał, by sama wziąć wszystkie te długie, twarde walenia. Z perspektywy czasu, mając dwadzieścia dwadzieścia lat, zdała sobie sprawę, że okłamywanie Richiego, że bycie dziewicą też się odwróciło.

Miała nadzieję, że włączy tę opowieść do gry, w której została rozdziewiczona podczas jednej z ich niegrzecznych sesji, ale brutalne zabranie uległej Azjatki najwyraźniej nie było fantazją Richiego. Nigdy nie wywierał na nią presji poza stymulacją ustną lub manualną. Z pewnością nie powie mu o swojej ostatniej klasie w liceum i skandalu, jaki wywołał zespół cheerleaderek, którego była członkiem.

To naprawdę uderzyło w fanów, gdy pracownicy szkoły odkryli metodę wykorzystywaną do motywowania członków drużyny koszykówki chłopców podczas ich stanowego biegu o tytuł. Dziewczyna Yumi, która podczas wiwatów była na szczycie piramid, była na szczycie drużyny Kapitana Jamala w każdym wygranym meczu wyjazdowym. Dowiedzenie się, że jej autobus jedzie do domu, podskakując na tym okrążeniu, może jeszcze bardziej zranić dumę Richiego. Wystarczająco źle było teraz, gdy została zdegradowana do spania nago na gołej podłodze, w nogach własnego łóżka, które Richie używał do hałaśliwych ataków energicznego seksu, a następnie torturowała ją dalej pogadanką na poduszkę, dotyczącą kreatywnych sposobów, które poprawią jej krnąbrne zachowanie. Tok myśli Yumi został nagle przerwany, gdy została skąpana w świetle, gdy drzwi do sypialni otworzyły się i zapalił się włącznik światła.

Zmrużonymi oczami obserwowała, jak Richie podchodzi do cedrowej szafy, w której przechowywano narzędzia do wiązania i bicia. Zdjął ostatnio kupioną przez siebie wielką chłostę, był to sprzęt do ciężkich zadań. Jego długa na stopę drewniana rączka była mocna i owinięta ciemnobrązową skórą, a końcówka wyglądała jak mop, z wyjątkiem sznurków z surowej skóry. „Spójrz na mnie”, rozkazał Richie. Yumi odwróciła się do Richiego patrzącego na trzymanego w dłoni floggera.

Nigdy wcześniej nie zadała sobie takiej plagi, Richie preferowała używanie dla niej małych kotów, żądeł lub skórzanych wioseł. Ta wielka chłosta wywołała dreszcz strachu po jej kręgosłupie. – Postawa konia – rozkazał Richie. Yumi przybrała tę pozycję z dłońmi na karku ze splecionymi palcami, po czym przykucnęła lekko z szeroko rozstawionymi stopami, jakby jechała konno.

„Więc uważasz, że większy jest lepszy Yumi, zobaczmy, jak ci się to podoba” – powiedział Richie. Powoli obrócił rękę w łokciu; Richie zamierzał pozwolić, by cała masa chłostacza wykonała pracę. Yumi poczuła, jak powietrze się porusza, gdy paski zbliżały się coraz bardziej. Mimowolnie jej nogi zaczęły się trząść. Pierwszy cios uderzył między jej rozstawione nogi, nisko na wewnętrznej stronie uda.

Ciężka skóra wylądowała z łoskotem, gdy ciężar pasów uderzył o jej skórę, a cios wstrząsnął całą nogą. Ból nie był intensywny od razu, ale po kilku sekundach Yumi jęknęła, gdy ciepło rozprzestrzeniło się po jej nodze i w górę. „Bądź cicho, to jest to, co dostaje zła dziewczyna, kiedy zawstydza swoją rodzinę” – powiedziała sobie Yumi, przygotowując się psychicznie na pokutę, którą na siebie nałożyła. Ciepło wpełzło po jej biodrze i udzie, gdy drugi cios wylądował w miejscu pierwszego. Yumi złamała pozycję dłoni i po omacku ​​ma wewnętrzną część uda.

„Ręce do góry i nie zrywaj pozycji, bo ciosy będą mocniejsze”. Yumi powoli uniosła ręce, aw jej oczach pojawiły się łzy. Nie mogła sobie wyobrazić, że zadają jej mocniejsze ciosy. Ciężkie uderzenia zdawały się poruszać całym jej ciałem.

mimo całej jej chęci zemsty współczuła Yumi, gdy obserwowała, jak ciało małej dziewczynki drży przy każdym ciosie. Richie był zadowolony, że Yumi może wytrzymać udrękę; w końcu była tu po to, by zostać ukaraną. Odwrócił ją, żeby nie musiał patrzeć w jej płaczące oczy. – Odwróć się… i odlicz je – splunął. Yumi odwróciła się i niemal natychmiast poczuła dudniący cios chłosty w pośladki i przygryzła wargę, by nie krzyczeć.

„Trzy Panie”, sapnęła, kiedy zebrała się na tyle, by mówić. Widząc, jak cios faluje przez jej ciasne pośladki, Richie podniecił się i zaczął puchnąć. Patrzył, poprawiając spodnie. Patrzyła na Yumi ze łzami w oku i zatroskanym wyrazem twarzy. Potrzebna była surowa kara, aby ponownie wprowadzić porządek w gospodarstwie domowym, pomyślał Richie.

Może ich rozpieszczał, błędu, którego nie chciał powtórzyć. W swojej sypialni w Laura nasłuchiwała uważnie, przyciskając ucho do ściany. Usłyszała, jak biczownik uderza, ale aby lepiej słyszeć, poszła na swoją szafkę nocną. Zdjęła okulary i wzięła stetoskop, który „pożyczyła” z pracy. Wróciła do wspólnej ściany i usiadła, aby przymocować instrument do ściany za pomocą taśmy medycznej, uwalniając ręce.

Laura usłyszała uderzenie biczownika i słuchała, jak młode kobiety powoli odliczają ciosy. Zwykle było to szybkie liczenie, inaczej były długie przerwy i krzyki dziewczynki były bardziej bolesne niż wcześniej. Zanim hrabia doszedł do dziesięciu, Laura leżała na podłodze z fartuchem i majtkami spuszczonymi do kostek, pieszcząc się delikatnie, słuchając wymierzonej kary. O dwunastej dziewczyna krzyknęła z bólu. Laura wsunęła jej palec we własną mokrą pochwę, jęcząc głośno.

Richie czekał, aż Yumi poprawi swoją pozycję i odzyska oddech podczas ciszy, którą wydawało mu się, że słyszy jęki. Podszedł bliżej ściany i nasłuchiwał. Nie był pewien, ale wierzył, że słyszy ich sąsiada.

Po chwili słuchania wrócił do radzenia sobie z Yumi. „Ow… Trzynaście”, jęknęła, „Proszę Mistrzu, proszę, nie więcej… przepraszam, nie sądzę, żeby twój kutas był mały. Naprawdę… proszę”. Richie nie słuchał; celowo uderzył Yumi mocniej; następnie podszedł do ściany, aby słuchać. - O mój Boże – wyszeptał bezgłośnie.

Laura poczuła, że ​​intensywna przyjemność zbliża się do punktu wybuchu. Rozpętane oświadczenie Yumi spowodowało, że tyłek Laury uniósł się z podłogi, a utrata tarcia wystarczyła, by wsunęła jej głowę w ścianę, gdy zaczęła się szaleńczo łapać, żeby się uwolnić. Potem koncentracja Laury została brutalnie przerwana przez nagłe łaskotanie w kostkę, po którym nastąpiły dźwięki jej telefonu komórkowego.

– Cholera – przeklęła zirytowana przerwą. Zerwała się i wyjęła telefon komórkowy z uchwytu nadal przypiętego do paska spodni wokół kostek. Słuchawki stetoskopu opadły z hukiem o ścianę.

- Tak… - jęknęła Laura do telefonu. Yumi usłyszała telefon komórkowy i rozpoznała jego ton. Poczuła nagłe zakłopotanie i złość, zdając sobie sprawę, że jej sąsiadka naprawdę na nich spadła. "Nigdy nie oddzwoniłeś, co się dzieje?" Janey skarciła.

„Słucham ich teraz. Masz naprawdę złe wyczucie czasu Janey; czy ktoś ci to kiedykolwiek powiedział? - Co? O czym ty mówisz? – spytała podekscytowana Janey. – Niech mnie diabli, myślę, że nas słucha – powiedział Richie, gdy usłyszał stłumiony głos po drugiej stronie ściany. "Przejmij za mnie." wziął flogger i powoli poruszał nim tam iz powrotem. Uważała, że ​​jest ciężki i nieporęczny, ale zrobiła tak, jak jej kazała.

"Nic, zadzwonię później, dobrze." Laura jęknęła z frustracji, chcąc odejść od telefonu. "Brzmisz śmiesznie, mogę wpaść?" – spytała Janey. Laura nie usłyszała pytania Janey, ponieważ już zakończyła rozmowę i położyła się z powrotem, by skończyć cumming. Laura założyła słuchawki i ucieszyła się, słysząc, że dziewczyna wciąż liczy ciosy.

Nie zdawała sobie sprawy, że Richie słyszał, jak mówi. Może nie wiedział, co powiedziała; po prostu wiedział, że była bliżej ściany, niż powinna. Richie użył swojego klucza dostępu i wszedł; było ciemno i cicho. Serce waliło mu jak młotem, gdy pozwolił swoim oczom przyzwyczaić się do półmroku, zanim wkradł się do sypialni.

Słysząc dźwięki, powoli podkradł się bliżej. W drzwiach potwierdził swoje podejrzenia i zobaczył Laurę na podłodze, która używała stetoskopu do nasłuchiwania, jednocześnie przesuwając ręce między nogami, aby się zadowolić. Richie zdał sobie również sprawę, jak cienkie są ściany, kiedy usłyszał skowyt Yumi z bólu.

Zdecydował, że jeśli zaszedł tak daleko, równie dobrze mógłby przejść na całość, i zapalił światło. Yumi krzyknęła z bólu, bijąc ją. nie była zbyt uzdolniona w posługiwaniu się batem, a jej brak kontroli powodował, że ogony lądowały wysoko na jej biodrze.

Grube skórzane macki mocno wgryzły się w Yumi, gdy końce owinęły się wokół i przypiekały jej miękki brzuch. – Czternaście, proszę pani – sapnęła ze złością. Yumi była teraz wkurzona, wkurzona, że ​​dziewczyna z sąsiedztwa szpieguje, wkurzona, że ​​Richie wyjeżdża, nie wiadomo dokąd, i wkurzona za to, że jest tak cholernie niezdarna z biczownikiem. – Nadal uważasz, że kutas Richiego jest mały? wypytaj dziewczynę jak przesłuchujący.

„Nie! Po prostu lubiłem słuchać, jak sprawiał, że krzyczałaś… ty chciwa suko!” odpowiedziała Yumi. jąkał się w złości na zuchwalstwo, ale szybko doszedł do siebie i uderzył chłostę w Yumi. Obróciła się z kontynuacją; straciła równowagę na szpilkach, które nosiła, i zatoczyła się do tyłu, próbując złapać równowagę. Zawiodła i wylądowała na tyłku z czerwoną twarzą oczekując śmiechu z jej nieszczęścia.

Ale twarz Yumi była wykrzywiona w agonii od ciosu, który zaparł jej dech w piersiach. "O cholera!" Yumi wrzasnęła. „O cholera ma rację, nie podoba ci się to, prawda”, odparła, wspinając się z podłogi po zdjęciu butów.

Yumi płynęła krew i już miała odpowiedzieć kolejną mądrą uwagą, ale przerwała, gdy usłyszała krzyki i łomotanie dochodzące z mieszkania. też to usłyszał i zatrzymał się, żeby posłuchać. Laura zamarła w miejscu, kiedy zapaliły się światła. Potem wychyliła głowę w kierunku drzwi, w których znajdował się przełącznik.

Richie obserwował reakcję Laury na nagłą jasność w jej pokoju. Jej oczy były zmrużone od światła i potrzeby jej okularów. Zamazana postać zbliżająca się do niej sprawiła, że ​​zaczęła krzyczeć. Richie nie chciał dać jej szansy na odzyskanie rozumu.

Jeśli dowiedział się czegoś w ciągu ostatniego miesiąca, to użyć szoku i podziwu na swoją korzyść. Szybko złapał Laurę i położył prawą rękę na jej ustach; potem przycisnął ją do podłogi lewym ramieniem. – Bądź cicho, nie zrobię ci krzywdy – powiedział szybko Richie. Dobry Boże, że mnie złapali, to pierwsza myśl ogarnięta paniką Laury, kiedy rozpoznała Richiego teraz, gdy był bliżej.

"Widzę, że lubisz słuchać naszej zabawy, myślę, że powinieneś zobaczyć to osobiście, prawda?" zapytał Richie. Lewą ręką zerwał stetoskop ze ściany i założył go sobie na szyję. Laurze nie podobał się ton jego głosu ani fakt, że czuła się kompletnie upokorzona tą sytuacją.

Richie wyjął rękę z jej ust i wstał. Usiadł okrakiem na Laurze i zdjął pasek. – Wstawaj – powiedział spokojnym, ale stanowczym tonem. Oczekiwał całkowitej zgodności z jego poleceniami i Laura nie zawiodła.

Poruszając się powoli, próbowała podciągnąć spodnie, które wciąż miała wokół kostek; ale Richie ją zablokował. – Nie mówiłem ci, żebyś robił cokolwiek poza wstawaniem. – stwierdził Richie. Pomógł Laurze powoli wstać, podnieść garść jej włosów i pociągnąć.

Laura pogodziła się z tym, co kiedykolwiek na nią czekało, a Richie założył jej pasek na szyję po uformowaniu z niego improwizowanej smyczy. "Chodźmy, teraz należysz do mnie!" Powiedział jej. Richie klepnął ją otwartą dłonią w lewy pośladek, ale nie krzyknęła. Krzywiąc się i pocierając płonący policzek, podążyła za nim, gdy szarpnął ją za smycz. Laura potknęła się w kierunku drzwi, spętanych spodniami spętanymi jej kostkami.

Yumi uważnie słuchała i nie widziała nadchodzącego uderzenia, ale z pewnością to wyczuła. uderzyła ją w pośladki ciężkimi skórzanymi stringami, wywołując głośny okrzyk bólu. Tak się ucieszyło, że uderzyła ponownie, nie czekając na hrabiego.

"Ile to jest?" spytał. Yumi zamarła na gotową odpowiedź, z frustracji powoli pokręciła głową i szlochała. „Nie pamiętam pani, Piętnastka? – Myślę, że się mylisz. zaśmiał się okrutnie, „Skoro nie wiesz, nazwiemy to po prostu…dwunastoma”. – Nie, teraz jest piętnaście, jestem pewien.

— błagała Yumi. Wiedziała, że ​​jej prośba zostanie zignorowana. szykowała kolejny cios, kiedy usłyszała za sobą hałas. Do pokoju wszedł Richie, który prowadził dziewczynę z sąsiedztwa. Zauważyła zielony fartuch górny, ale nie widziała spodni, dopóki nie spojrzała w dół, żeby zobaczyć, dlaczego dziewczyna śmieje się chodzić.

Yumi do tego czasu również się odwróciła; i zauważył Richie. "Musisz patrzeć na ścianę przed sobą albo dam ci jeszcze pięć batów, ile to jest?" On zapytał. "Dwanaście Sir," odpowiedział szybko.

— Suka — bezgłośnie wyszeptała Yumi twarzą do ściany; czuła się całkowicie zdegradowana, mając na widoku swoje pobite nagie ciało, gdy stała jak dziecko w kącie bezsilna. „napraw ją właściwie” – powiedział Richie, odnosząc się do Laury, zdejmując smycz. "Tu kochanie, pozwól, że ci w tym pomogę", powiedział.

Naciągnęła fartuch na głowę Laury, odsłaniając pod spodem stanik w panterkę. „Ładnie” – skomentował; wyczuwanie gładkiego satynowego materiału przed odpięciem biustonosza i odrzuceniem go na bok. Laura zakryła piersi i przykucnęła, by lekko poklepać Laurę po nogach. Laura podniosła nogi pojedynczo, pozwalając ściągnąć majtki, szorować dół i skarpetki. „Och, spójrz na to, przekłute sutki i cipkę” – poinformował Richie.

Richie nie zauważył, zanim miała małą złotą obręcz w łechtaczce; kucał przed Laurą ciągnącą za ring. Laura próbowała ukryć piersi rękami, ale pozostawiła dostęp do dolnej części ciała; wydała głośny oddech, kiedy jej łechtaczka została rozciągnięta do granic możliwości, zanim obręcz ześlizgnęła się z jego palców. Yumi usłyszała ociekające przyjemnością westchnienie i odwróciła się, by spojrzeć; zapłaciła za to, gdy Richie przywiązał jej pupę paskiem w dłoni. – Z przodu – przypomniał jej Richie spokojnym głosem, bez żadnych emocji. — Szesnaście Sir — zawołała Yumi, bardzo się podnieciła; był zachwycony, że Richie wrócił.

Richie ocenił nowego niewolnika. Miała około pięciu i pół stopy wzrostu, przeciętnej budowy i niezwykle bladą, jej ciemne włosy miały głęboki fioletowy kształt, na jej lewej piersi w kształcie stożka wytatuowano Ankh, a mały pasek plemiennych wzorów otaczał jej prawe ramię. Włóczęga z dwóch długich łodyg czarnych róż skręconych razem przecinała jej krzyż.

Kilka par złotych kółek zdobiło jej uszy i lewą brew, a prawą brew narysowano ciężkim, czarnym makijażem oczu. Jej czarny lakier do paznokci był odpryskiwany na dłoniach i stopach. – Zabierz ją do łóżka, a ja skończę z Yumi – polecił. Następnie zwracając uwagę na Yumi, powiedział. "Kiedy skończę resztę twojej kary, weź nową dziewczynę i popraw jej straszną pielęgnację, zrozumiano." „Tak, proszę pana”, odpowiedziała cicho Yumi.

Zobaczyła, że ​​coś wisi na jego szyi. Zdała sobie sprawę, co to było; rozumiała, co robiła Laura. Yumi podobał się pomysł, to była taka intymna niewola, pielęgnująca drugą osobę. Przekształciła splątane czerwone łono w starannie przycięty trójkąt. Yumi ogoliła się, aż pozostał tylko cienki pas do lądowania.

Tak pochłonęła ją marzenie o zmianie stylizacji krzaka Laury, że pasek Richiego ukłuł jej tył ud, zanim się zorientowała, że ​​to nadchodzi, ale podobało jej się to. – Siedemnaście Sir – przygryzła wargę i jęknęła z bólu. Potem znowu została uderzona. – Osiemnaście, proszę pana – wydyszała. Laura obserwowała w podekscytowanym transie, była świadoma rąk gładzących jej ciało.

Nie interesowały ją kobiety, ale szarpnięcia i pociągnięcia gospodyni za jej piercing były delikatne i cieszyła się zainteresowaniem. Laura czuła, że ​​robi się coraz bardziej śliska za każdym razem, gdy pasek kłuje Yumi. Jej reakcje nie pozostały niezauważone przez innych mieszkańców pokoju. Sutki wyraźnie wystawały przez cienki materiał jej sukienki, a jej majtki były mokre. Ciało Yumi trzeszczało z podekscytowania, wiedząc, że jest gwiazdą i uwielbia to.

Ból stał się przyjemnością. Richie również pulsował z podniecenia. Richie jeszcze raz szarpnął pas, ostry dźwięk uderzenia w czerwony i pomarszczony tyłek Yumi sprawił, że zadrżała na słabszych kolanach, gdy zbliżała się do orgazmu, stojąc w swoim kącie.

— Dziewiętnaście, proszę pana — wrzasnęła Yumi, w jej drżącym głosie odbijała się przyjemność. "Kochanie, poczekaj, aż nadejdzie twoja kolej, krzyczysz w ten sam sposób." szepnął do Laury. Richie opuścił rękę i lekko uderzył pasem między nogami Yumi podstępnym zamachem, który delikatnie przebił jej nabrzmiałe wargi sromowe.

Uderzenie nie było już tylko dokuczaniem, ale podnieciło ją bardziej, niż mogła stanąć; była gotowa zemdleć, gdy jej wzrok zamazał się jak fala upałów. Potem chwila została zniszczona i stracona na zawsze, gdy komórka Laury znów zaczęła wybuchać. Irytujące wymyślone urządzenie wciąż było schowane w kaburze i przypięte do spodni Laury leżących na podłodze. Laura miała nadzieję, że telefon sam się uciszy, ale znała Janey i nie rozłączała się, dopóki nie zostawiła wiadomości.

Zanim zaszło tak daleko, Yumi oszalała z frustracji podeszła do stosu ubrań, znalazła telefon i odebrała go. "Cześć?" Zapytała, trzymając telefon jak mikrofon, aby wszyscy mogli słyszeć. - Lauro, czy to ty? – zapytał głos po drugiej stronie, brzmiąc cienko przez głośnik telefonu. - Tak, ale nie mogę teraz rozmawiać, pa. Yumi szydziła z niegodziwym uśmiechem, gdy nacisnęła przycisk, aby zakończyć połączenie.

Mrugnęła do Richiego i rzuciła mu telefon. „Twój telefon był bardzo, bardzo irytujący, Laura. Myślę, że nadszedł czas, aby przestało to niszczyć naszą zabawę. Richie powiedział.

Nawet nie zawracając sobie głowy patrzeniem na Laurę, gdy mówił, jego palce pracowały nad klawiaturą. telefon na bok. „Yumi, jesteś już wybaczony, proszę usiądź na łóżku." Richie kontynuował, decydując się ułaskawić Yumi. Z wyrazem zdziwienia na twarzy patrzył, jak Yumi podchodzi do łóżka.

Kiedy usiadła, wygląd się zmienił. nas skrzywiła się z bólu w chwili, gdy jej pośladki dotknęły łóżka. „No panie, co mamy zrobić z naszą nową przyjaciółką, uroczą Laurą?" Laura poczuła gęsią skórkę, była zaskoczona, że ​​zwraca się do niej tak znajomo.

Nagle wszystkie oczy zwróciły się na nią. ona i ona wierciły się na łóżku, wpatrując się w podłogę, aby uniknąć kontaktu wzrokowego. „Ty weź pierwszy zaszczyt, Yumi idź ją umyj”. zagrałaby Panią.

„Och i Yumi, kiedy się posprzątasz, możesz też zagrać w górę” – dodał Rich. ożywiła Yumi, a ona zeskoczyła z łóżka, złapała Laurę za włosy i popchnęła ją korytarzem do łazienki. Richie usiadł na krześle obok okna sypialni i zauważył, że właśnie pojawiało się słabe pierwsze światło świtu.

chętnie zdjęła źle dopasowaną sukienkę i podeszła do kufra przy szafie, żeby wybrać strój, nie miała dużego wyboru w mieszkaniu Yumi. Wyciągnęła więc białą jedwabną bluzkę, obcisłą, grafitową spódnicę do kolan, czarne rajstopy bez krocza i parę złych butów na szpilkach. Położyła ubrania na łóżku i poszła do łazienki. zastałem dwie pozostałe kobiety przygotowujące się w małej łazience.

W powietrzu unosił się zapach piękna. Mieszanka zmywacza do paznokci, zimnego kremu i pianki do depilacji zaatakowała jej nozdrza. Złapała zimny krem ​​z blatu zlewu i zmyła ciężki makijaż wacikami, po czym przecisnęła się obok pozostałych, by wejść do wanny. Kręcąc pokrętłami, wyregulowała temperaturę wody i włączyła prysznic. Yumi siedziała na toalecie, a jej ręce były pokryte pianką, którą nałożyła na okolice łonowe Laury po pokryciu warg sromowych ochronną warstwą KY, która rozciągała się na jej odbyt.

Laura czuła się głupio w swojej zimnej kremowej masce i staniu z rękami na czubku głowy i rozłożonymi nogami; miała też piankę nałożoną na jej pachy i nogi. Yumi obejrzała swoje dzieło i umyła ręce. Zdjęła tenisówki i skarpetki i weszła do wanny. Patrząc przez ramię, powiedziała: „Zostań tak, zadzwonię, kiedy będę na ciebie gotowa”.

Zdjęła spinkę trzymającą kucyk, a potem rozpuściła głowę i połączyła się pod strumieniem. przesuwała namydloną ściereczkę do kąpieli po całej sylwetce, miała zamknięte oczy, ale czuła w pobliżu Yumi. Młoda dziewczyna położyła rękę na dłoniach i wyjęła szmatkę z uścisku kobiety i zaczęła ją namydlać. Cicho jęcząc uniosła ramiona oferując dostęp do swojego ciała; zapytał „Czy nie jesteś jeszcze na mnie zły?”.

Mimo, że Yumi miała zaledwie połowę wieku, była alfą w ich związku. Chciałaby, żeby Richie też to zauważył, ale dopóki tego nie zrobi, będzie kontrolować sytuację od dołu. Mruczała do siebie, robiąc duże, bąbelkowe kręgi materiałem na szyi, ramionach i piersiach kobiety, i poczuła, jak całe jej napięcie ustępuje pod dotykiem Yumi. Yumi nie spieszyła się między ciepłymi, miękkimi udami kobiety, odrywając delikatnie różowe płatki palcami jednej ręki i przecierając miękką szmatkę delikatnym dotykiem wzdłuż wrażliwej bruzdy. Podczas kąpieli Yumi obserwowała wyraz twarzy kobiety ; i uśmiechnęła się zadowolona z jej działania, kiedy sprawiła, że ​​wargi jej zadrżały, kiedy od namydlonej łechtaczki jej podawała.

Na kilka minut zniknęła pod świadomym dotykiem dziewczyny, a płyn jej podniecenia zaczął swobodnie płynąć. Yumi uklękła przedtem i dotknęła jej wciąż buczącymi ustami świeżo wyczyszczonego trójkąta nad sromem, wywołując skowyt z zaskoczenia i przyjemności, chichocząc nagle wstała i mocno klepnęła go w tyłek. "Ok, to ci wystarczy, lepiej się przygotuj." - oznajmiła Yumi.

„Cholera, szykowałem się, żeby się z tobą spuszczać, jesteś mi to winien”, jęknął wychodząc z wanny. spojrzał na Laurę w górę iw dół i uśmiechnął się porozumiewawczo do tego, co czekało na młodą kobietę. Yumi kazała nowicjuszowi czekać, aż namydła się i spłukała dwa razy, zanim wezwała nową dziewczynę do wanny.

Szybkimi, gładkimi pociągnięciami dłoni Yumi usunęła zaschniętą pianę z pod pachami i nogami Laury. Wypolerowała plątaninę monów Laury w ten sam sposób, zanim przeniosła się do bardziej krytycznego obszaru. Ręka Yumi przesunęła się wzdłuż krawędzi płci Laury, z dala od pianki i delikatnych włosów, gdzie skóra przechodziła w ciało o wiele delikatniejsze.

Laura mimowolnie jęknęła pod pieszczotą c, a jej świeżo odsłonięta skóra mrowiła, gdy podziwiała teraz swoją gładką pochwę noworodka. Yumi ciągnęła i zwijała ciało Laury, wywołując skowyt, gdy oglądała delikatne fałdy i zmarszczki, jak rzeźnik zrobiłby najlepszy kawałek mięsa. Wzięła od Laury ściereczkę do prania i energicznie szorowała ją od stóp do głów. Zadowolona Laura była całkowicie czysta; zaczepiła swój mały palec o biżuterię warg sromowych Laury i poprowadziła ją, wciąż ociekającą wodą, do sypialni, aby uzyskać aprobatę Mistrza.

Podczas gdy inni brali prysznic, zajęli miejsce przy toaletce owiniętej jedynie ręcznikiem i zaczesali jej mokre włosy w ciasny kok; ręcznik odsunął się, gdy jej ręka się poruszyła, ale nie próbowała ukryć swojego ciała, ponieważ kiedy skończyła, ubrała się powoli, wiedząc, że Richie ją obserwuje. Jedyny makijaż jaki zastosowała to jasna szkarłatna szminka i czarny tusz do rzęs. Gdy poczuła się gotowa, szła przed Richiem i skręciła, jakby była modelką, a potem czekała na odpowiedź. „Świetnie wyglądasz! Czego chcesz użyć?” — zapytał Rickie.

„Nie wiem, co kiedykolwiek sugerujesz” – odpowiedział. „Myślę, że na początek nie powinieneś iść na szorstkie wiosło lub uprawę”. - zasugerował Richie. „Hmm, uprawa brzmi dobrze”.

powiedział. Z cedrowej garderoby wybrała narzędzie, które wydawało się bardziej pasować do Clydesdale, ale było używane na niej regularnie. Uprawa miała 30 cali długości z grafitowym trzonem i długą szeroką zakładką na końcu biznesowym. Przy kontakcie zrobiło ładne pęknięcie, ale jego kora była gorsza od ugryzienia. To było idealne narzędzie dla początkujących, pozerów i niedoszłych.

Przedmuchała plonem powietrze, wyczuwając narzędzie. Podążając za Yumi do sypialni, Laura zauważyła pomarszczoną, czerwoną skórę na pośladkach i nogach drobnej dziewczynki. Miejsce nagle sprawiło, że przebiegł jej dreszcz na samą myśl, że spotka ją ten sam los. Wchodząc do sypialni zobaczyła Richiego siedzącego przy oknie i stojącego obok niego, trzymającego coś, co wyglądało jak kij zakończony czarną kartą kredytową.

Richie zauważył te dwie kobiety i pomyślał, że wyglądają seksownie jak diabli, ociekając wodą prosto z prysznica. Zaimprowizowana smycz też była miłym akcentem. "Ona jest cała twoja." Powiedział Richie, lubieżnie pogłaskał guzek w jego spodniach. Zanim mógł przejąć kontrolę; Yumi zauważyła, że ​​wybrała uprawę, którą nazywali „Zabawką”, więc postanowiła dać Laurze prawdziwy smak, uderzając otwartą dłonią w tyłek. Laura zawyła, złapała swoją płonącą bułkę i skrzywiła się.

„Odwróć się i rozłóż policzki”, rozkazał. Laura postąpiła zgodnie z instrukcją i przedstawiła swój tyłek „Mistrzowi” do sprawdzenia. Aby dodać do degradacji, chciałem, żeby rozchyliła swoje nadąsane wargi seksualne i pokazała Richowi, co teraz do niego należy. „Zgadza się, pokaż Mistrzowi, czym będzie się cieszył, kiedy tylko zechce”. Pluj, podkreślając „kiedykolwiek”.

chodziła tam iz powrotem, cmoknęła językiem, delikatnie drażniąc wierzchołek upraw tam iz powrotem na mokrej skórze kobiety. Laura jęknęła i wzdrygnęła się w oczekiwaniu, pewna, że ​​za każdym razem trafi cios. Potem myślenie, że mentalna udręka trwa już wystarczająco długo, zatacza plon po łuku, sprowadzając go z powrotem w dół. Laura krzyknęła, gdy jej ręce zakryły zaczerwienioną skórę.

„W porządku, wystarczy popisywać się… ty mały włóczędze. Idź na ławkę do gwałtu” – rozkazał. Laura nie znała ławki do rzepaku z puszki z farbą, ale obok szafy zobaczyła starego zdezelowanego kozła. Stary sprzęt gimnastyczny miał kanał łatający popękaną i zużytą wyściółkę. Została również zmodyfikowana skórzanymi kajdanami na szyję, ręce i nogi, a złowieszczo wyglądające urządzenie musiało być ławką do gwałtu.

Ponieważ nie brzmiało to jak prośba, a Laura ustawiła się na urządzeniu. Wysokość kozła pozwoliła Laurze zgiąć się w pasie i położyć górną część ciała na aparacie stojącym na płaskiej stopie, gdy zapiął na niej pasy. Wyściółka pachniała dziwnie od starego potu, kiedy Laura odetchnęła głęboko, czekając na rozpoczęcie. Richie popijał wodę butelkowaną, przyprawiając zadarte pośladki Laury serią umiarkowanych ciosów. Yumi obserwowała akcję, gdy się ubierała, i cieszyła się ciepłem, które zaczęło się między jej nogami i rozprzestrzeniło na zewnątrz, zmieniając jej sutki na diamentową twardość.

Laura próbowała wstrzymać oddech, żeby nie krzyczeć, ale była czerwona na twarzy i trzęsła się z wysiłku. Chciałem usłyszeć krzyki bólu i wylądowałem kilka twardych klapsów w tyle uda Laury, a Laura pękła jak bańka. - O Boże, proszę, czekaj… czekaj… czekaj… Laura jęknęła bez tchu.

Wykręciła się najlepiej, jak potrafiła, ale była w bezbronnej pozycji. uśmiechnięty złośliwie wystrzelił Laurę i kazał jej tańczyć głupio z gorącego żądła zboża. Richie cieszył się widokiem Laury miotającej się na próżno, z twarzą pokrytą skręconymi kosmykami włosów, gdy jej głowa podskakiwała i szorowała na ławce do gwałtu; jej stopy wierzgały i chwytała gładką, wypolerowaną powierzchnię aparatu. Yumi skończyła się ubierać i założyła skórzany gorset i jedwabne majtki od bikini oraz buty na wysokim obcasie.

Patrząc z wielkim zainteresowaniem, jak usiadła na łóżku, nie mogła się doczekać, kiedy dostanie swoją szansę z Laurą, ale nie była pewna, co zrobi; już. w pełni przejął kontrolę nad sytuacją. Zadawała ciosy szybko w górę iw dół wzdłuż ud Laury. Trochę się spociła, a jej ciasno wyczesany kok zaczął się strzępić. Yumi zauważyła, że ​​Richie i byli naprawdę zaangażowani w sprawę, i obliczyła, że ​​to dobra okazja, aby oczyścić powietrze.

Podeszła do Richiego i wsunęła się na jego kolana. – Richie, muszę ci powiedzieć coś ważnego. – powiedziała Yumi, pozwalając swoim palcom bawić się jego włosami.

"Już teraz?" – spytał Richie, wyglądając na zniecierpliwionego. — Aha — powiedziała Yumi, kiwając głową. – Dobra, śmiało – powiedział wzdychając. Yumi muskała nosem jego ucho i szepnęła. "Co!" – wykrzyknął Richie po usłyszeniu tego, co miała do powiedzenia.

Potem zmusił ją, by powtórzyła to na głos, aby Laura usłyszała. Czerwona twarz i upokorzona Yumi wyznała powód, dla którego zalała drinka, i jej fałszywie przedstawiony status westalki, nie ujawniając żadnych szczegółów swoich wyczynów Cheer Leading. „Powinieneś mi powiedzieć, że zagrałbym w Yumi” — skarcił Richie. Potem dodał.

„Myślę, że utrzymamy cię trochę dłużej w trybie dziewicy, abyś mógł patrzeć, jak pieprzę się z Laurą i uczyć się kilku rzeczy. Yumi przeklinała siebie w duchu, kolejny plan okazał się odwrotny. Teraz nie tylko nie dostanie kutasa, którego pragnęła, ale inna kobieta poza tym będzie się tym cieszyć. Nie była rozbawiona, gdy przypomniała sobie, jak znęcała się nad nią, gdy Richie ją rozwiercał, a Laura przyjęła na siebie ciężar swojego gniewu. Wrzeszczała i dziko błagała, gdy kłujące użądlenia lądowały coraz mocniej, ale ona zaczął cieszyć się całą uwagą, jaką otrzymywała.

Richie nie próbował już się powstrzymywać i rozluźnił spodnie, by uwolnić bolesną sztywność jego skrajnego podniecenia. Rozdęte ciało było sękatą masą przeżartych naczyń krwionośnych. A Laura była zajęta, by zauważyć, ale Yumi spojrzała na maszt wystający z jego kolan. Patrzyła, jak drży i podskakuje, gdy jego mięśnie drgają z podniecenia, a ona zacisnęła się i uwolniła obolałe mięśnie, by wziąć go głęboko i napełnić się. Podskoczyła nagle.

zszokowała cię nieoczekiwane łaskotanie. Nieświadomie postawiła stopę obok telefonu komórkowego Laury; które Richie nastawił na wibracje, które wyciszają uciążliwe urządzenie. Wsunęła telefon do majtek i pozwoliła, by silne, przerywane brzęczenie przeszło przez jej lędźwie. do tej pory miała już jej wypełnienie i delikatnie przyłożyła czubek rzęs do ust i policzków Laury.

Laura jęknęła o więcej, ale nie nadchodziło to w najbliższym czasie. sięgnął po garść włosów i odciągnął głowę Laury do tyłu, aż oczy dziewczyny spotkały się z jej oczami. "Więc podobało ci się?" zapytał. „Tak” jęknęła Laura.

Ostry cios i słowne upomnienie, wystarczyło, by Laura zareagowała poprawnie. "Tak proszę pani, podobało mi się to. Proszę, proszę pani, daj mi więcej!" Laura wykrzyknęła jak szalony rekrut na podstawowym szkoleniu. "Później może będziesz potrzebujący mały włóczęga." – syknął, popychając głowę Laury w dół. Yumi wystąpiła, by zastąpić.

usiadła na kolanach Richiego, a jej lewa ręka spoczywała na ramionach Richiego, podczas gdy prawa ręka masowała twardy wyrostek, którego jej palce nie były w stanie całkowicie objąć. Yumi przejechała palcami po zbitej skórze na pośladkach i udach Laury, będąc pod wrażeniem, że Laura nie wydaje żadnego dźwięku, chociaż wiedziała, że ​​ciało jest obolałe od ciepła, które czuła. Yumi oblizała palce i sięgnęła między nogi Laury.

Przycisnęła palec wskazujący do łechtaczki Laury i pocierała. Laura wzdrygnęła się z nieoczekiwanych wrażeń, próbowała wyprostować swoje ciało, ale więzy trzymały ją mocno w torturowanej pozycji. Krzyknęła z absolutnej bezradności ucieczki od stymulacji, która była prawie zbyt intensywna, by się nią cieszyć. Yumi chwyciła garść włosów i odciągnęła głowę Laury do tyłu, podnosząc ją z wyściełanego blatu ławki i pochyliła się, aby zbliżyć się do twarzy Laury, gdy mówiła.

„Przestań krzyczeć! Małe dziwki mogą krzyczeć tylko wtedy, gdy są pieprzone. Więc zamknij się!” – rozkazała Yumi. Richie i obaj byli zaskoczeni agresywnym zachowaniem Yumi. Puściwszy głowę Laury, Yumi wspięła się na ławkę i usiadła na jej krzyżu, jednocześnie ściągając kajdany na szyję jak wodze.

Ruch przesadzał i tak już okrutną pozycję. Laura krzyczała w agonii, gdy wyciągano jej ręce, a jej kręgosłup wyginał się, czując, że pękną. Jak dżokej w domu Yumi jechała na Laurze. "Potrzebujesz mojej plonowej skarbie?" – zapytał z kolan Richiego, gdy głaskała wałek tłuszczu; zastanawiając się, czy mogłaby go poderwać, zanim chciał się pieprzyć.

"Nie, dziękuję, niczego nie potrzebuję." — odpowiedziała Yumi. Swoją lewą ręką Yumi sięgnęła do tyłu, by przeniknąć Laurę. Cieszyła się, że kobieta była mokra i śliska.

Odbijający ruch poruszał jej palcem wskazującym i środkowym tam iz powrotem w Laurze. "O mój, czy możecie to usłyszeć?" — zapytała Yumi. Richie i słuchali i słyszeli mokry mokry seks Laury slurp i slosh podczas uzyskiwania finger fucked. Kontynuowali w tej pozycji przez kolejną minutę, Laura mogła wytrzymać tylko tyle, zanim uwolniła się od presji.

Szlochała, dziękując Yumi, gdy jej pochwa skurczyła się i zaczęła obficie sączyć. Jak Ali nad Liston; Yumi wstała na ławce okrakiem na Laurę, omal nie spadła z nagłego szumu w bikini. "Gówno!" – zawołała Yumi. Wyciągając mały telefon do Yumi, przeczytaj zawartość ekranu. - Czy Janey jest twoją dziewczyną czy coś? Dlaczego nie przestanie dzwonić? — zapytała Yumi.

"Nie… Tylko przyjaciel." Rechotała Laura, słabo poruszając kończynami w ich ograniczonym zakresie, próbując przywrócić krążenie i złagodzić ból. Yumi nacisnęła przycisk, aby odebrać, i szybko mówiła do telefonu, trzymając go jak mikrofon przed ustami. „Zadzwoń do mnie za minutę i dzwoń, aż odbiorę”.

– powiedziała szybko Yumi. - Co? Cześć Lauro? Czy tylko cichy głosik w telefonie mógł powiedzieć, zanim Yumi zakończyła rozmowę. – Wy dwoje kiedykolwiek uprawialiście seks przez telefon? – spytała Yumi, wstając z ławki i podchodząc do szafki nocnej obok łóżka. Laura jęknęła i potrząsnęła głową w odpowiedzi.

"Oczekuję odpowiedzi." – skarciła Yumi. – Nie, proszę pani. - odpowiedziała osłabiona Laura. Jej frustracja rosła z powodu niemożności cieszenia się poświatą wielkiego orgazmu.

„Cóż, teraz będziesz mieć trochę i nic nie możesz zrobić, aby to powstrzymać”. – stwierdziła Yumi z naciskiem. - Nie mogę… proszę, nie jesteśmy tacy… nie będę, nie będę mówić - upierała się Laura. Była gotowa zakończyć tę grę, ale nie znała zasad na tyle dobrze, by znać.

Oczywiście druga wykorzystała i oszukała ją, aby wyjaśnić wszystkie zasady dotyczące słów bezpieczeństwa. – Kto kiedykolwiek powiedział, że musisz porozmawiać. — zadrwiła Yumi. Wyjęła prezerwatywę z folii i nawinęła ją na telefon, a jej otwarty koniec zawiązała w lateksowej skórze.

Przyłożyła telefon do wilgoci Laury i wepchnęła połowę w miękkie, podatne ciało. Laura zdała sobie teraz sprawę z tego, co się dzieje i spróbowała się odtoczyć. Dwa ostre ciosy w tyłek sprawiły, że przestała walczyć. Ignorując łzy napływające do oczu Laury, Yumi użyła palca wskazującego, aby w pełni włożyć urządzenie. Kiedy cofnęła palec z małego otworu, mokry otwór Laury zamknął się z powrotem na telefonie.

Telefon miał mniej niż cztery cale długości, ale Laura poczuła się kompletnie wypchana, gdy zaczęła napinać mięśnie, próbując wypchnąć telefon. „Yumi… jesteś pewna, że ​​to bezpieczne? Zapytałem. „Chyba tak, ona używa ochrony,” odparła Yumi. Richie roześmiał się na tę uwagę, obserwując, jak Laura nadal wierci się i wierci, pracując nad mięśniami brzucha, próbując wydalić przedmiot w jej wnętrzu, ale jak kwadratowy kołek wbity w okrągły otwór, który mocno się trzymał.

„Nie wiem, czy może ją zaszokować lub… O rany". Została przerwana w połowie zdania, gdy Laura zawyła i wydawało się, że ma atak. „Wydaje mi się, że Janey właśnie wyciągnęła rękę i kogoś dotknęła", stwierdziła stanowczo Yumi. Laura zesztywniała i gwałtownie szarpnęła się na aparacie.

Kołysała się, aż ławka zagrzechotała głośno. Na szczęście najemca poniżej nigdy nie skarżył się kierownictwu na hałas ;ale dlaczego miałby, kiedy przeszedł przez kilka butelek słuchania całej zabawy. Laura nie przestawała spazmować, dopóki nie ustały wibracje telefonu. Sapnęła i zaciągnęła się wielkimi oddechami jak wylądowany karp.

Potem rzeź zaczęła się ponownie, a jej plecy wygięły się dramatycznie, a związane ręce i nogi wygięły się potężnie, próbując złamać jej więzy. "O kurwa! Proszę, zatrzymaj to, zatrzymaj to, zatrzymaj to…" Płakała i błagała, by doznania się skończyły. Upadła, jak gdyby tyczka się odsunęła, gdy tylko telefon znowu uśpił, ale nie trwało to długo. Zanim zdążyła dostatecznie otrząsnąć się, ponownie odnowiła się wewnętrzna napaść.

Po kilku telefonach dowiedziała się, że jej jedyną obroną przed nieuniknionymi torturami było jak najdłuższe przyleganie ścian pochwy do telefonu. Ta kontrola mięśni nie trwała wcale długo, ale ciasne skurcze wyciszyły wibracje, które zdawały się przenikać przez ciało do jej łechtaczki. Kilka razy demonstrowała nowe umiejętności, o których nie zdawała sobie sprawy; jak tryskanie, gdy jej mięśnie zawodzą ze zmęczenia. Intensywne doznania przyspieszyły jak tsunami przez jej ciało od stóp do głów, gdy walczyła. Raz po raz słychać było stłumione brzęczenie dochodzące z jej wnętrza, gdy krzyczała.

Absolutna niegodziwość tej sytuacji podnieciła wszystkich innych. klęczała i przyciskała rękami swoje duże piersi do pręta Richiego. Jęknął z przyjemności jej miękkości otaczającej jego płonące ciało. Yumi uwolniła szyję Laury i usiadła przed jej twarzą.

Sięgnęła w dół lewą ręką, by złapać garść fioletowych włosów i wykręcić twarz Laury w górę, tak że wsadziła swoją pokrytą jedwabiem cipkę w krzyczące usta, by stłumić cielesne krzyki. Męka biednej nowej dziewczyny trwała, aż była całkowicie wyczerpana i omdlała z wycieńczenia. Zauważając, co się stało, Yumi po raz trzeci przyszła z Laurą. Kombinacja stłumionych krzyków i szalonych liźnięć, które Laura dawała Yumi między telefonami, roztopiła małą koedukację.

Nie żeby Laura była biegła w lizaniu cipki, ale Yumi lubiła kontrolę nad powodowaniem krzyków i zmuszaniem dziewczyny do kąpieli języka. Teraz najbardziej słyszalnym dźwiękiem w sypialni było bulgotanie wydawane przez. Jej głowa kołysze się w górę iw dół na kolanach Richiego, dając mu niechlujny, mokry szum.

Yumi była słaba po wielokrotnych orgazmach i zeszła na dół, by leniwie wsunąć dwa palce w Laurę i odzyskać telefon. Kremowe soki Laury wypłynęły i rozsmarowały się po jej wewnętrznej stronie ud. Jęknęła oszołomiona, kiedy Yumi musiała wsunąć trzeci wijący się palec do miękkiej rynny, by odzyskać telefon, który natychmiast zabrzęczał w jej dłoni. Yumi spojrzała na telefon w gumowej osłonie pokryty spermą i nacisnęła przycisk, by odebrać połączenie, nie przykładając telefonu do ucha.

"Cześć, kto to?" - spytała Yumi, aby dobrze wiedzieć, kto dzwonił. – Przepraszam, że cię nie słyszę. Yumi zaśmiała się cicho. – Czy miała już dość? – zapytał głos w telefonie. "Co powiedziałeś?" Zaskoczona Yumi zakwestionowała mówcę, po czym napięła się, by tu odpowiedzieć.

– Czy… ona… miała… dość? Głos powtórzył. "Co masz na myśli?" zapytał Yumi; włosy na jej karku zaczęły jeździć. W ścianie między mieszkaniami rozległy się trzy głośne huki. Yumi i Richie zwrócili się w stronę hałasu. "Słyszysz mnie teraz?" Krzyknęła kobieta po drugiej stronie muru.

Yumi zbliżyła telefon do ucha i powiedziała: „O mój Boże, jak… jak długo tam jesteś?” zapytał Yumi; przerażony, że znowu byli szpiegowani. "Wystarczająco długo, by wiedzieć, że nie przystawiałbym tego telefonu do ucha, kochanie. Chcę wpaść… otworzyć drzwi." Głos w telefonie powiedział. Richie i, patrząc na Yumi z pytającym wyrazem twarzy, czekali, aż wyjaśni. To jej przyjaciel; słuchała i chce wpaść? Yumi zapytała swojego Mistrza.

spojrzał na Richiego, a potem na Yumi: „Kolejny? Dlaczego nie mogą wypożyczyć jakiegoś cholernego porno?”. Yumi spojrzała na Richiego, który skinął głową w stronę drzwi. "Nie masz nic przeciwko dzieleniu się trochę więcej, prawda?" Zapytał. Pytanie tak naprawdę nie było pytaniem.

Yumi otworzyła frontowe drzwi, spodziewając się podejść i zabrać Janey. Odskoczyła zaskoczona, że ​​kobieta już tam stała. „Mmmm, musisz być Yummy? Janey zapytała, zanim oblizała usta. „Yumi not Yummy” poprawiła ją dziewczyna. „Będę osądzać” Janey poprawiła Yumi.

chwila." dodała Janey. Yumi odsunęła się na bok i wpuściła kobietę. — Ten weekend będzie jednym z piekielnych wpisów w moim dzienniku — powiedziała Yumi, zamykając jedne drzwi i otwierając drugie. Koniec..

Podobne historie

Krystenah jest bardzo niegrzecznym szczeniakiem

★★★★★ (< 5)

Mistrz J idzie na zakupy dla swojego zwierzaka…

🕑 6 minuty BDSM Historie 👁 3,399

Mistrz wziął mnie za rękę i poprowadził do przejścia z obrożą i smyczą w sekcji psów. Przesunął palcami po kołnierzykach, a ja próbowałam sobie wyobrazić, jak każdy z nich będzie…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Mistrz wie najlepiej

★★★★(< 5)

Krystenah zostaje ukarana za naruszenie pory snu i odrzucenie Mistrza za tekst.…

🕑 10 minuty BDSM Historie 👁 5,473

Dostałem wiadomość w czwartek. Brzmiało: „Kiedy cię następnym razem zobaczę, dam ci lanie jak nigdy dotąd i zostawię ślady na pasku”. Na samą myśl przeszedł mnie dreszcz.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Wprowadzenie Giny

★★★★★ (< 5)

Dziękuję mojemu redaktorowi, bez czyjej pomocy byłbym zgubiony. Wie, kim jest.…

🕑 17 minuty BDSM Historie 👁 2,655

Wszedłem do mojego biurowca w sobotę, kiedy zauważyłem, jak ciemny jest budynek. Musiałam zabrać trochę papierkowej roboty do zadania poza miastem, które zaczynało się w poniedziałek.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat