To jest część II. to może zainteresować dziewczyny tak samo jak chłopaków.…
🕑 37 minuty minuty BDSM HistorieSusan i ja cieszyliśmy się swoim towarzystwem kilka razy, kiedy byłem w tej pracy. Nie trzeba dodawać, że była bardzo smutna, widząc, jak odchodzę, kiedy praca została zakończona. Następna okazja pojawiła się około cztery miesiące później, kiedy zakład wyłączył kolejną jednostkę i zapytał mnie, czy chcę zostać Inżynierem Zapewnienia Jakości przy drugim przestoju. Oczywiście mając na uwadze Susan powiedziałem, że byłbym zadowolony.
Znowu bywałem w nocy i nie mogłem się doczekać ponownego zobaczenia mojej małej dziwki Susan. Usiadłem w swoim gabinecie, tym samym, w którym ostatnio miałem małe szklane okienko w drzwiach nad klamką. Jak zwykle maruderzy zeszli korytarzem do windy. Słyszałem cichy chichot kobiecych głosów dochodzący z korytarza. Drzwi do biura były tylko częściowo otwarte, kiedy ustawiałem komputer i wyjmowałem swoje rzeczy z torby z narzędziami.
Wstałem, podszedłem do drzwi i spojrzałem przez małe okienko. Widziałem Susan przy drzwiach prowadzących na schody, które prowadziły cię na inne piętra budynku administracji. Susan jak zwykle miała na sobie obcisłe dżinsy i koszulkę.
Odwróciła się do mnie plecami i widziałem zarys jej paska stanika, co mnie trochę rozczarowało, ale wiedziałem, że wkrótce to naprawimy. Susan przesunęła się trochę do niej w prawo, w kierunku korytarza i zobaczyłem, z kim rozmawia. Na klatce schodowej wciąż była kobieta rozmawiająca z Susan przez drzwi. Nie mogłem zrozumieć, co mówią, ale śmiali się z tego.
Kobieta, z którą rozmawiała Susan, była młodsza od Susan. Może w połowie lat dwudziestych widziałem ją tutaj kilka razy podczas mojej ostatniej pracy. Miała jasnobrązowe kręcone włosy, zielone oczy i piękną twarz.
Miała co najmniej 5' 6 cali lub 5' 7 cali, co czyni ją tak wysoką jak ja. Miała na sobie tę samą koszulkę co Susan, ale nosiła te bojówki. Nie widziałem jej tyłka, ale wiedziałem, że spodnie to pokażą. Nogi były workowate jak spodnie cargo, ale talia, biodra i obszar krocza przylegały do niej, jakby były po prostu namalowane.
Była szczupła i miała obfite piersi, które drżały, gdy się śmiała. Patrzyłem, jak pomachała Susan i schodziła po schodach. Susan zamknęła drzwi na klatkę schodową i weszła na korytarz. Gdy tylko drzwi się zamknęły, całkowicie otworzyłem drzwi do mojego biura. Susan odwróciła się, żeby zobaczyć, kto to był, a kiedy mnie zobaczyła, jej oczy zrobiły się duże, a jej uśmiech promieniował od policzka do policzka.
"Michael" zawołała "Nie wiedziałam, że tu będziesz!" Susan zrobiła dwa kroki w moją stronę, po czym zorientowała się, gdzie jest, i zatrzymała się, rozglądając się w górę iw dół korytarza, aby upewnić się, że nikogo nie ma w pobliżu. Kiedy zobaczyła, że jesteśmy sami, przebiegła do mnie resztę drogi i zatrzymała się przede mną, rozstawiając stopy o 12 cali, stojąc z plecami do tyłu, głową wyprostowaną i rękami skrzyżowanymi z tyłu na jej wysokości. Tymi dłońmi skierowanymi na zewnątrz. Tak jak mnie nauczyłem, gdy byłem tam ostatnim razem. „Wydajesz się podekscytowany, że mnie widzisz Susan” – powiedziałem.
„Tak, proszę pana” – powiedziała z uśmiechem. " Zapytała. "Nie" odpowiedziałem. "Jeszcze nie" Uśmiech Susan zmienił się w grymas, jej ramiona lekko opadły.
Uniosłam brwi, a ona natychmiast ponownie wyprostowała ramiona. Pewnie, że jesteśmy sami – powiedziałem. Mówiąc to, Susan powrócił uśmiech i zaczęła iść korytarzem, ale zatrzymała się i wróciła na swoje miejsce. „Przepraszam, czy mogę teraz sprawdzić biura?” Zapytała.
Tak” – odpowiedziałem. Susan pospieszyła korytarzem, żeby sprawdzić biura, a ja odwróciłem się i wróciłem do swojego biura, po czym oparłem się o biurko. f siedzi na krawędzi i pół pochylony.
Minęło kilka minut i Susan pospiesznie minęła moje biuro, machając ręką, żeby sprawdzić drugą połowę biur na korytarzu. Wkrótce wróciła, stojąc w drzwiach, uśmiechając się do mnie. "Ummm panie?" powiedziała ledwie ponad szeptem "czy chcesz, żebym posprzątała twoje biuro?" Odwzajemniłem uśmiech i powiedziałem: „Tak Susan wejdź, zamknij drzwi i stań przede mną”. Susan weszła, podeszła do mnie i zajęła pozycję przede mną. Spojrzałem na jej sterczące sutki wystające z materiału jej koszulki i wiedziałem, że zdjęła stanik.
Susan stała tam cicho patrząc na moją twarz, wiedząc, że nie powinna się ruszać, dopóki nie zostanie poproszona o zrobienie tego. Jej oddech był trochę szybszy niż normalnie z powodu jej podniecenia. Z każdym oddechem, jaki wzięła, widziałem, jak materiał jej koszuli ociera się o jej sutki. Patrzenie, jak z każdym oddechem stają się coraz twardsze. - Susan – powiedziałem.
"Mistrzu" odpowiedziała. - Możesz mnie teraz pocałować – powiedziałem cicho. Susan zrobiła pół kroku do przodu, co zbliżyło ją do mnie. Ponieważ opierałem się o biurko, musiała się oprzeć o mnie i stanąć na palcach tylko po to, by dosięgnąć moich ust.
Ułożyła ręce na moich biodrach. Gdy tylko mnie dotknęła, mój kutas zaczął się poruszać i twardnieć. Susan wyciągnęła się, by pocałować mnie lekko w usta. Jej brzuch zsunął się na mojego twardniejącego kutasa, gdy lekko pochyliłem głowę, by otrzymać jej pocałunek.
Całowaliśmy się lekko tylko przez sekundę, kiedy przerwałem pocałunek, położyłem ręce na jej ramionach i wyprostowałem ją. Susan spojrzała na mnie z grymasem na twarzy. - Mistrzu - powiedziała.
"Tęskniłem za tobą tak bardzo, że aż boli." "Tak, znam swoje słodycze" odpowiedziałem. "Jestem tutaj teraz." Susan patrzy mi w oczy i mówi: „Proszę pana, jak prosiłeś wcześniej. Mam cię natychmiast zapytać, czy chcesz, żebym ssał twojego kutasa. Mistrzu? Czy mogę ssać twojego kutasa?” "Mmmmmm" odpowiadam "jeszcze nie." Susan spogląda w dół na wybrzuszenie zaczynające rosnąć w moich spodniach i dąsach.
Widzę, że powstrzymuje się przed wyciągnięciem ręki i dotknięciem wybrzuszenia w moich spodniach. Daję jej minutę, żeby popatrzyła, jak rośnie. Patrzy w dół na zarys mojego fiuta w moich spodniach.
– Zuzanno? Pytam. "Chciałbyś dotknąć mojego fiuta?" Kiedy to powiedziałem, głowa Susan podniosła się, żeby mogła spojrzeć mi w oczy. Ma małą ponurą twarz.
Patrzyła na mnie swoimi niebieskimi oczami pełnymi pożądania i tęsknoty. "M.m.czy mogę proszę pana?" Ona pyta. - Mmmmmm tak, możesz – powiedziałem cicho. Susan, jej oczy nigdy nie opuszczały moich, wyciągnęła rękę i lekko pogłaskała mojego fiuta przez moje spodnie.
Zaczyna jednym palcem przesuwać kontur mojego fiuta przez moje spodnie. Lekko potarła palcem jedną stronę, a potem drugą stronę. Susan następnie wzięła palec i podrapała paznokciem lekko w środku wybrzuszenia w moich spodniach. Kiedy Susan dotarła do grzbietu, gdzie głowa mojego kutasa spotkała się z wałem, drapała grzbiet raz za razem z jednej strony wybrzuszenia na drugą.
Uczucie, jak jej paznokieć lekko drapie mojego fiuta przez moje spodnie, było niesamowicie zmysłowe i doprowadzało mnie do szaleństwa. Odchyliłam głowę do tyłu w ekstazie i dostrzegłam przebłysk brązowych, kręconych włosów przechodzących przez okno w drzwiach. Susan odwrócona tyłem do drzwi nadal drażniła mojego kutasa paznokciami, a ja nigdy nie zdradziłem tego, co właśnie widziałem. Kilka chwil później kręcone brązowe włosy znów były widoczne przez okno.
Susan wciąż śledzi zarys mojego kutasa paznokciem i patrzy mi w oczy. Nie więcej niż sekundę później zobaczyłem twarz kobiety, z którą Susan rozmawiała na klatce schodowej, wyglądającą przez okno. Susan nie miała pojęcia i dalej drażniła mojego fiuta. Drzwi do mojego biura otworzyły się powoli i kobieta zajrzała do środka.
Spogląda na mnie, a potem na stojącą przede mną Susan. – Zuzanno? Powiedziała. Gdy tylko Susan usłyszała jej imię, zamarła, była w trakcie drapania po grzbiecie mojego kutasa. Oczy Susan zrobiły się wielkie jak spodki, otworzyła usta i zdjęła rękę z mojego fiuta. Pochyliłem głowę i zmarszczyłem na nią brwi.
Natychmiast położyła rękę z powrotem na moim kutasie. Kobieta przy drzwiach weszła do pokoju. Znowu zawołała Susan mówiąc: "Susan? Hun? Wszystko w porządku?" Susan dalej na mnie patrzyła, a ja lekko skinąłem jej głową. Zdjęła rękę z mojego fiuta i odwróciła się, by spojrzeć na swoją przyjaciółkę.
Jej przyjaciółka musiała zauważyć sutki Susan wystające spod jej koszuli, ponieważ widziałem, jak jej oczy przesuwają się z twarzy Susan na cycki. "Tak Kay, wszystko w porządku." powiedziała Susan. "Umm, wejdź i poznaj mojego Masza… mojego przyjaciela." "Tak, proszę wejdź i zamknij drzwi, wolę je zamknąć." Powiedziałem.
Kay zrobiła dwa kroki do pokoju, ale nie zamknęła drzwi na przemian, patrząc na moją twarz na cycki Susan. Susan, odwrócona do mnie plecami i stojąca między mną a Kay, była bardzo zdenerwowana i niespokojna. Kay po prostu stała tam z lekko otwartymi ustami i wpatrywała się w cycki Susan. Pochyliłem się i wstałem. - Susan – powiedziałem.
"Idź zamknij dla mnie drzwi, wiesz, że nie lubię, gdy zostawia się je otwarte." Susan podeszła szybko do drzwi, aby je zamknąć. Kiedy nie mogła zasłaniać Kay widoku mnie, oczy Kay opadły na moje krocze i wpatrywały się w 8-calowe wybrzuszenie kutasa w moich spodniach. Kay otworzyła usta trochę bardziej i nie mogła oderwać oczu od moich.
kogut. Susan wróciła i stanęła obok Kay. Oboje byli do zobaczenia. Susan nerwowo wierciła się, a Kay wpatrywała się w moje krocze.
Po bliższym przyjrzeniu się Kay mogłem ocenić sposób, w jaki jej sutki wbijały się w materiał jej podkoszulek albo nie miała stanika, albo jeden z tych bardzo cienkich, przezroczystych typów, które są bardzo seksowne. Obok drzwi, przez które otwierały się drzwi, znajdowało się wyściełane krzesło, na którym można było postawić rzeczy, gdy zdejmujesz płaszcz lub kapelusz do powiesić na haczyku, który był przymocowany do ściany nad krzesłem. Co się tu dzieje? - powiedziała Kay. Jej oczy ani razu nie opuściły wybrzuszenia w moich spodniach. kiedy jej oczy opuściły moje krocze i spojrzały na mnie.
Wskazałem na krzesło przy drzwiach, aby usiadła. Czy to twoje imię? To bardzo ładne imię. Proszę, usiądź i pozwól mi wyjaśnić. – Powiedziałem. Kay wciąż była w szoku po tym, co właśnie zobaczyła, podeszła i usiadła na krześle.
Susan podeszła do mnie i spojrzała na mnie, jakby pytała… co zrobimy? Spojrzałem na Susan i zobaczyłem, że jej sutki wciąż są tak samo twarde jak wcześniej, a potem podszedłem do Kay i zauważyłem, że jej sutki też się nie zmieniły. Mój fiut wciąż się wysilał, żeby wydostać się z materiału, który go zawierał. – Zuzanno? Kay powiedziała cicho „proszę, powiedz mi, co się tutaj dzieje?” Oczy Kay krążyły tam iz powrotem między moim kutasem a sutkami Susan.
Susan spogląda na mnie z błagalnym wyrazem twarzy. "Ok" powiedziałem patrząc na Susan "idź i powiedz jej." Słysząc, że Susan opada głowa. „Tak, Mistrzu” szepcze. Następnie podnosi głowę i przyjmuje pozycję. Susan mówi: „Kay, Michael jest moim Mistrzem, a ja jego podwładnym.
Muszę zadowolić mojego Mistrza wszystkim, co robię, a on się mną zaopiekuje i sprawi mi przyjemność”. Kay otwiera usta i tylko wpatruje się w Susan. Wyglądało na to, że sutki Kay zacisnęły się tylko trochę bardziej. Wystawały z jej koszulki wystarczająco daleko, by teraz uszczypnąć! "Cóż… kiedy… to znaczy jak? Nigdy nie wiem.
Słyszałem o tych rzeczach, to znaczy czytałem o nich, ale… nigdy cię nie znałem…. były." Kay wyjąkał. Susan zaczęła coś mówić, ale uciszyłem ją spojrzeniem.
Pozostała przy mnie cicho. – Dobrze? Zapytałem "Co masz na myśli, że o nich czytasz?" „Cóż, widziałem różne rzeczy w Internecie i czytałem kilka rzeczy. Ja… poszedłem nawet na stronę z opowiadaniami o seksie i przeczytałem tam niektóre z nich”. – powiedziała Kay, gdy jej twarz zrobiła się czerwona. "Naprawdę" powiedziałem.
– Jakie historie? Zapytałam. – No cóż, znasz historie. Takie, w których dziewczyny wiążą się i nakładają coś na swoje sutki i… no wiesz, że… dostają klapsy. Kay powiedziała, gdy jej twarz poczerwieniała jeszcze bardziej.
„A te historie… Podobały ci się? - zapytałem. Kay spojrzała na mnie, a potem na Susan. Susan skinęła lekko głową, jakby chciała powiedzieć swojej przyjaciółce, że może mi odpowiedzieć. Byłam ciekawa, tak, więc czytałam więcej. – powiedziała Kay.
– Ach, rozumiem. Chcesz wiedzieć więcej? Mogę ci pomóc. Trochę o tym wiem.
Jeśli chcesz, możesz mnie zapytać, a ja odpowiem na każde pytanie. Powiedziałem. Nie znam cię”.
Kay mówi. „Tak, wiem, ale znasz Susan i będzie tu cały czas”. Powiedziałem, że Kay myśli przez chwilę i mówi: „No cóż, chyba będzie dobrze”. „Dobrze, co chcesz wiedzieć?", pytam. „Cóż" zaczyna powoli Kay.
„Zastanawiałem się nad rzeczami z sutkami… tymi, które zakładają. Czy to nie boli? — Nie, jeśli zrobi się to dobrze. Weźmy na przykład ciebie, nie mogę nie zauważyć, że twoje sutki są teraz bardzo wykształcone i jeśli ktoś powiedziałby je uszczypnąć, może być trochę bólu, ale będzie więcej przyjemności niż bólu i wkrótce będziesz tylko poczuj przyjemność. Odpowiedziałem. Kay podniosła rękę, by zakryć sutki.
Uśmiechnąłem się do niej. Zrobiłem krok do tyłu, zostawiając Susan bliżej niej niż ja. „W porządku… to był tylko przykład. Nie musisz ich ukrywać, są piękne, tak jak ty. Powiedziałem.
Kay powoli opuszcza ręce. Zauważyłem, że jej dłonie delikatnie gładzą jej sutki, gdy opuszcza ręce. prawdziwe? O przyjemności pokonywania bólu? – pytam. – Chwileczkę! Nie jestem dziewicą ani pruderią, ale właśnie cię poznałam! - powiedziała Kay. "W porządku… odpręż się….
nie zamierzam cię dotykać… nie proszę cię też o zdjęcie koszuli. Twoja przyjaciółka Susan może ci pokazać, jeśli chcesz." Powiedziałem. „Ok” mówi Kay.
– Susan, czy ci się to podoba? Susan kiwa głową Kay i spogląda na mnie przez ramię, szukając instrukcji. "Susan, kochanie, podejdź do biurka i weź dwa z tych dużych spinaczy do papieru." Mówię „Tak Mistrzu”. – mówi Susan.
„Dobra dziewczynka. Teraz chcę, żebyś to zrobiła. Podejdź do Kay i weź jeden z jej sutków między palcami, trzymaj go mocno, ale nie za mocno i przesuń spinacz do papieru na koniec jej sutka… potem zrób drugi też." Powiedziałem. Susan kiwa głową i mówi: „Tak Mistrzu”.
Obserwuję twarz Kay, gdy Susan chwyta palcami jej prawy sutek i trochę go wyciąga. Usta Kay otwarły się lekko i z ust wyrwało się jej westchnienie, gdy Susan przesuwała spinacz do papieru na jej sutek. Gdy Susan robi to samo z lewym sutkiem, Kay jęczy. Susan cofa się, spogląda na mnie przez ramię z uśmiechem, szukając aprobaty. Odwzajemniam uśmiech, dając jej do zrozumienia, że dobrze sobie poradziła.
Ręce Kay poruszają się w górę, by dotknąć spinaczy przyczepionych do jej koszulki, szczypiąc jej sutki. "Kay" mówię "żeby naprawdę cieszyć się uczuciem, że powinieneś złożyć ręce na kolanach i trzymać je tam." "Czy jesteś pewien?" – pyta Kay, kładąc ręce na kolanach. - Tak… całkiem pewne. A teraz, jakie to uczucie? Czy jest dobre? Powiedz mi, jakie to uczucie. Mówię.
"Taksss… czuję się naprawdę dobrze. Mały ból, który pojawia się szybko zamienia się w przyjemność. Nacisk spinaczy na sutek wysyła… te… hm… doznania, które promieniują przez całą drogę przez moje cycki i wokół nich”.
mówi Kay. "Hmmmm Kay, myślałem, że powiedziałeś, że nie jesteś pruderią? Susan? Czy Kay ma cycki?" Mówię. „Nie ma pana, ona ma cycki, sir”. powiedziała Susan.
– Dobrze? Pytam. "Och w porządku. To moje cycki i tak, czuję się dobrze”. Kay mówi. „Dobrze, świetnie!” Mówię, a potem zwracam się do Susan i mówię: „Susan, czy masz jeszcze spinki do segregatorów, które ci dałem?” Susan kiwa głową i mówi: „Tak Proszę pana, są w mojej torebce… II używaj ich tak, jak mi kazałeś.
– Idź i weź je. Powiedziałem, że Susan wychodzi za drzwi po spinacze do segregatorów, a ja odwracam się do Kay, która patrzy w dół na swoje sutki. Widzę, jak potrząsa ramionami i tylko trochę, a ona wzdycha, gdy spinacze szarpią jej sutki przez koszulę. „Teraz, szczerze mówiąc, byłoby jeszcze lepiej bez koszuli”. Powiedziałem, że Kay patrzy na mnie i mówi: „ Ale powiedziałeś, że nie musiałbym zdejmować mojej koszuli! – Nie musisz, ale wciąż mogę ci pokazać, o ile fajniej może być bez koszuli.
– powiedziałem. Odwracam się do Susan, która ponownie… wchodzi do pokoju i mówi: „Susan, stań obok Kay i pokaż jej, jak bardzo podobają Ci się spinki do segregatorów, kiedy są zakładane na Twoje sutki, a nie na koszulę. Susan przechodzi w połowie drogi między mną a Kay i odchodzi na bok. Wie, że chcę móc zobaczyć ich oboje.
Sięga do rąbka swojej koszulki i wyciąga ją z dżinsów. jej koszulkę w górę i przez głowę bez wahania kładzie na podłodze. Susan patrzy na mnie, bierze jeden spinacz do segregatora i przyczepia go do prawego sutka… potem robi to samo z lewym sutkiem. Susan jęczy na następnie każde przywiązanie zwraca się do Kay. Kay siedzi tam z otwartymi ustami, obserwując Susan, która stoi obok niej z wysuniętymi cyckami i spinaczami przyczepionymi do jej sutków.
Susan jęczy cicho i odwraca się do mnie i pyta: „Mistrzu, czy mogę je pociągnąć dla Kay? Uśmiecham się i kiwam głową, czując, że moja uległa jest taką grzeczną dziewczynką. Susan odwraca się do Kay i ciągnie za swoje spinacze najpierw jeden… potem drugi… potem oba. Kolana Susan prawie się pod nią uginają, gdy przyjemność z ograniczeń na jej sutkach wysyła przez nią doznania.
Susan mówi do Kay: „Odczucia, które odczuwasz, przejdą przez nią całe twoje ciało… nie tylko cycki, kiedy robisz to dobrze. Kay siedzi tam ze zdumieniem, wpatrując się w Susan, która żartobliwie szarpie wiązania na swoich sutkach. Słuchając Susan jęczącej z radością, przyglądam się, jak Kay wciska swój tyłek na krzesło. Kay mówi do Susan: „Czy na pewno jest lepiej?” Susan mówi: "O tak…mmmmm o wiele więcej uczuć…przechodzi przez całe twoje ciało…wszędzie w twoim ciele." Kay patrzy na mnie, a potem na Susan wzdycha i mówi: „Ok… ja też tego chcę”. Kay wyciąga spinacze z sutków.
"Czekaj" mówię. Kay patrzy na mnie i zatrzymuje się, kładąc ręce z powrotem na kolanach. "Zrób to dla mnie w porządku?" "Co?" – pyta Kay. Mówię: „Chwyć dół koszuli i szybko ją ściągnij”.
Kay patrzy na mnie, a potem na Susan… Oczy Susan robią się duże i kiwa głową, by koleżanka poszła dalej. Kay chwyta jej koszulę u dołu w pobliżu brzucha i ściąga koszulę. Gdy koszula jest ciągnięta, spinacze do papieru są wyrzucane z jej sutków, zatrzaskując się, gdy są wyciągane z jej sutków i ściskając same końce sutków. To wysyła bardzo szybkie i ostre uczucie z sutków Kay prosto przez jej ciało.
Kay czuje przypływ zbliżającego się orgazmu. Czuje małe pulsujące orgazmy emanujące z jej łechtaczki, które rozchodzą się po jej biodrach i nogach. Kay wypuszcza głośny oddech i szybko wciąga powietrze. „Susan, przynieś swojej przyjaciółce nowe spinacze do papieru i pomóż jej z koszulą i stanikiem”. Powiedziałem.
Susan biegnie do biurka po więcej spinaczy do papieru, jej własne spinacze zwisają z sutków. Kay siedzi na krześle po prostu zdumiona tym, co się właśnie wydarzyło. Nigdy nie miała małego ani dużego orgazmu z czegoś tak prostego, jak to było. Susan podchodzi do Kay, sięga w dół i ściąga przez głowę koszulkę.
Kay wcale się nie opiera, wciąż zdumiony tym, co się stało. Susan szepcze do Kay: „Zdejmę ci stanik… Michael mi kazał, wszystko będzie dobrze” Kay nie stawia oporu, gdy Susan rozpina stanik i pozwala jej wypaść cyckom. Oglądam scenę. Mój kutas jest teraz twardy jak skała. Patrząc na śliczne nagie cycki Kay, jest ona nieco większa od Susan, a jej sutki są bardzo długie i bardzo różowe.
Jej cycki są pięknymi kulami, które zwisają równo z sutkami na górze, gdzie jej cycki zakrzywiają się z powrotem do jej ciała. Są co najmniej… idealne. Patrzyłem, jak Susan najpierw wzięła jeden sutek, a potem następny i wsunęła na nie spinacze.
Głowa Kay odchyliła się do tyłu, oczy miała zamknięte, a dłonie trzymające się za boki krzesła wydały z siebie jęk obciążenia. Susan skończyła umieszczać spinacze na sutku Kay spojrzała na mnie w poszukiwaniu instrukcji. - Susan – powiedziałem. – Teraz uszczypnij same końce jej sutków, oba jednocześnie, tak jak ja robię twoje, kiedy używamy na tobie spinaczy do papieru.
„Tak Mistrzu” odpowiada Susan. Susan wyciąga obie ręce i między palcami i kciukami chwyta każdy z sutków Kay. Najpierw pociera kciukiem sam koniec, następnie bierze sutek między kciuk i palec wskazujący i powoli ściska koniec sutków Kay.
Susan wywiera równomierną presję na każdym z nich. Ciśnienie jest zwiększane powoli, a następnie zwalniane, a następnie przykładane ponownie nieco szybciej, a następnie zwalniane i ponownie stosowane szybciej. Trwa to, dopóki Susan nie osiągnie ciągłego szybkiego podkręcania sutków. Głowa Kay znów się odchyla, jej ręce mocniej chwytają boki krzesła, a z jej ust wydobywają się niekontrolowane jęki.
– Wystarczy, Susan. Powiedziałem, a Susan zatrzymuje się i staje obok siedzącej na krześle Kay. – Jak się czujesz Kay? Pytam. Głowa Kay wysuwa się do przodu. Wciąga tyłek na krzesło i wije się.
Patrzy na mnie. Na jej ustach pojawia się uśmiech. Prawie zdyszana Kay dyszy: "To jest… cudowne… nigdy wcześniej nie czułam niczego tak… bardzo intensywnego." „Dobrze”, mówię „Widzisz, powiedziałem ci, że będzie o wiele lepiej bezpośrednio na twoich sutkach niż przez ubranie.
Co jeszcze powiedziałeś, że podobały ci się historie, które czytałeś? O tak… część o jak dziewczyny się wiążą. Chcesz wiedzieć więcej na ten temat?” Kay robi głęboki wdech, a kiedy to robi, jej sutki naprężają się pod naciskiem spinaczy do papieru. Kay wydaje cichy jęk, gdy wydycha powietrze.
Jej twarz robi się czerwona, gdy na mnie patrzy. „Tak” mówi ledwo słyszalne. - Co powiedziałeś Kay? Nie do końca cię usłyszałem. Zapytałam. „Tak” Kay mówi głośniej.
"Chcę wiedzieć więcej o byciu związanym" Spojrzałem na Susan, która stała tam i patrzyła na Kay. Nieświadomie położyła jedną rękę na swoim kroczu. Zwracała uwagę na Kay, ale kiedy zobaczyła, że na nią patrzę, szybko zajęła pozycję. Jej twarz zrobiła się czerwona, ponieważ wiedziała, że nie ma jeszcze pozwolenia, by się dotykać. – Zajmę się tym za minutę.
Powiedziałem do Susan. Podszedłem do szafki z zaopatrzeniem w moim biurze. Słyszałem ciężki oddech Kay, gdy chłonęła wrażenia, jakie spinacze wysyłały przez jej cycki, w dół brzucha i do krocza. Usłyszałam, jak Susan cicho mamrotała „o nie”, co zignorowałam, musiałam zająć się Kay.
Sięgnąłem do szuflady szafki i wyciągnąłem paczkę dużych drucianych pasków, typu zamka błyskawicznego, które wyglądają jak te, których policja używa obecnie jako kajdanek. Gdy otwieram opakowanie i nie patrząc na żadną z kobiet, biorę głęboki oddech i powoli go wypuszczam. – Susan, zdejmij dżinsy. Powiedziałem. „Tak.
Mistrzu” odpowiada Susan. Kay patrzy, jak Susan rozpina dżinsy i zasuwa zamek błyskawiczny. Zrzuca buty i chwieje się z dżinsów, zostawiając ją stojącą tam bez niczego poza małymi bawełnianymi majtkami.
Podnoszę głowę i widzę Kay wpatrującą się w krocze Susan, gdzie wyraźnie widać bardzo wilgotne miejsce. Kay bierze głęboki wdech, a z jej ust wydobywa się cichy jęk. "Czy jest ci wygodniej, Susan?" Pytam. „Tak Panie” nadchodzi jej odpowiedź.
"Hmmmm wygląda na to, że trochę zamoczyłaś swoje majtki, Susan." - Tak, proszę pana, ale… ale… ja… tak się cieszę, że cię widzę, Mistrzu – powiedziała Susan. - I to nie miało nic wspólnego z tym, że się dotykałeś, prawda? Pytam. "Proszę pana, przepraszam… nie miałem pozwolenia." Susan jąka się. "Zgadza się, nie zrobiłeś, ale zajmiemy się tym później" powiedziałem "w tej chwili twój przyjaciel chce wiedzieć więcej, więc po prostu zdejmij majtki." Mówię Susan.
Susan ściąga majtki. Patrzę na wieszak na ubrania nad głową Kay. Sądząc po wielkości haczyka i wielkości śrub mocujących go do ściany wiem, że wystarczy na moje potrzeby. Kay wpatruje się w nagie ciało Susan i wciąga jej tyłek głębiej w krzesło, kołysząc tyłkiem z boku na bok. "Susan" powiedziałem "pokaż Kay, jaka jesteś mokra." – Tak.
Mistrzu – mówi. Susan zbliża się do Kay i staje z nogami rozstawionymi na 12 cali. Susan sięga obiema rękami. Biorąc lewą rękę, rozkłada wargi cipki.
Prawą ręką bierze palec i przesuwa go najpierw po łechtaczce i w dół przez wargi cipki, a następnie z powrotem. Susan bierze ją za rękę i wyciąga ją, by Kay mogła na nią spojrzeć. Jej palec był mokry od soków. Kay wpatruje się w scenę i patrzy na palec Susan. Jej usta są otwarte, a oczy szeroko otwarte.
Kay mamrocze „o mój Boże”. – Susan, posprzątaj. Powiem jej.
Susan bierze palec i powoli wkłada go do ust, jej język oblizuje czubek palca, a następnie z każdej strony, a na koniec wkłada cały palec do ust i ssie. Wyciąga go z ust ze słyszalnym „pstryknięciem”. Spogląda na mnie, a ja uśmiecham się, dając jej do zrozumienia, że zrobiła dobrze. "Zuzanna" - pytam.
"Jak smakujesz?" „Mmmm tak jak mnie lubisz” brzmiała jej odpowiedź „bardzo ciepła i słodka”. Kay teraz naprawdę wierci się na swoim miejscu. Zapętlam razem trzy wiązania i wyjmuję trzy kolejne. - Susan – powiedziałem.
"Weź to i połóż na wieszaku." Susan bierze trzy zapętlone paski i idzie do miejsca, gdzie siedzi Kay. Susan musi sięgnąć wysoko, aby zawiesić pasy tobołka na haczyku. Susan pochyla się bardzo blisko Kay i sięga w górę. Cycki Susan z przyczepionymi spinaczami są w odległości kilku cali od twarzy Kay. Patrzę, jak Kay wpatruje się w cycki Susan, widzę, jak jej miękki różowy język wysuwa się z jej ust i oblizuje jej usta.
Susan zakłada na haczyk zapętlone paski do segregatorów. "Kay" powiedziałem. „Wyciągnij ręce przed siebie”.
Kay bierze głęboki oddech i wzdycha, ale wyciąga ręce. Mówię Susan. „Susan założyła teraz pasek na nadgarstek i zapięła go, ale nie ciasno, tylko na tyle, żeby nie zsunął się z jej nadgarstka. Następnie przeciągnij drugi pasek przez ten na jej nadgarstku i zapnij go na drugim nadgarstku. kajdany." Susan robi, co jej kazano.
Kay patrzy w milczeniu, jak pozwala swojej przyjaciółce zakuć ją w kajdanki. "Teraz Susan" mówię. „Weź ostatni pasek i zawiąż go między mankietami Kay, a potem przez ostatnią pętlę tych zwisających z haczyka”. Susan podciąga kajdanki Kay i unosi ręce nad głowę.
Kay patrzy mi w oczy, gdy Susan zawiązuje ostatni pasek przez wiszące pętle. Susan odchodzi. Kay siedzi ze związanymi rękami, ramionami zawieszonymi na wieszaku. Próbuje wcisnąć się na siedzenie, ale nie ma dźwigni. Kay marszczy brwi, słysząc obrót wydarzeń, które sprawiły, że odmówiła jej małej przyjemności wciskania się w siedzenie.
Opuszcza się rękami i uświadamia sobie, że jest bezpiecznie związana i nie ma wyjścia. Jej oddech zaczyna przyspieszać. – Jak się czuje Kay? Pytam. Kay patrzy na mnie, jej sutki napinające się na spinacze stają się jeszcze twardsze.
Na próżno próbuje wcisnąć się w krzesło, ale nie może. "Ummm nie mogę się uwolnić. To jest jak… jakbym nie miała już kontroli." powiedział Kay.
"Dobrze" mówię. - Czujesz się komfortowo? Nie cierpisz? Pytam. „Mmmmm” wzdycha.
„N.n.no no pain” Odwracam się do Susan i rozkazuję jej: „Zdejmij spodnie Kay”. "Mistrz?" – mówi Susan. – Teraz. Zrób to – mówię. Kay zaczyna wstawać.
- Usiądź – powiedziałem ostro. Kay natychmiast usiadł, patrząc na mnie nieśmiało. Susan podbiega do Kay i klęka przed nią.
Kay bierze głęboki wdech i wzdycha w posłuszeństwie, po czym lekko rozkłada nogi, aby Susan mogła sięgnąć po guziki, które przytrzymują jej bojówki. Susan powoli zdejmuje jeden but, a potem drugi. Dwie kobiety patrzą sobie w oczy. Kay ponownie oblizuje usta, a Susan odwzajemnia uśmiech, wiedząc, że jej przyjaciółka właśnie uległa jej pragnieniu. Susan rozpina spodnie Kay, Kay podnosi tyłek tak bardzo, jak tylko może i pozwala Susan rozebrać jej spodnie.
Susan ściąga spodnie od swojej przyjaciółki. Zostawiając Kay przywiązanego do haka, siedzącego na krześle, z Susan między nogami, bez niczego poza parą bardzo przezroczystych, cienkich jedwabnych majtek, które pasują do jej stanika. Na majtkach Kay jest bardzo widoczna mokra plama, nawet bardziej mokra niż mokre majtki Susan. Susan spogląda na mnie przez ramię i czekam. "Majtki muszą iść za Susan." Mówię.
Kay wzdycha i jęczy iw uległości ponownie podniosła tyłek. Susan zdejmuje pasek majtek Kay i ściąga je z siebie. Cipa Kay była całkowicie ogolona, nie było żadnych włosów, żadnego zarostu, tylko czysta, miękka biała, gładka skóra. Jej wargi cipkowe błyszczały od wilgoci.
Jej łechtaczka wystawała z kaptura, wyglądając na bardzo spuchniętą i czerwoną. Susan nie mogła zrobić nic poza patrzeniem na cipkę Kay kilka centymetrów od jej twarzy. "Rozstaw nogi szerzej Kay. Pokaż Susan, co masz, a Susan powiedz swojej przyjaciółce, co widzisz." Zamówiłem.
Kay znów wzdycha, ale rozkłada nogi, gdy rozkłada nogi, jej wargi cipki lekko się rozchylają, a jej łechtaczka wysuwa się dalej z różowej kryjówki. Kay jęczy cicho, rozkładając nogi, a usta Susan otwierają się w ten idealny sposób na „O”. Susan mówi: "Ona ma piękną cipkę, Mistrzu" "Susan" powiedziałem. – Powiedz mi, czy Kay smakuje tak dobrze jak ty.
Zamówiłem. Susan zaczyna przesuwać obie ręce do wnętrza uda Kay z miejsca, w którym były na kolanach Kay do pizdy Kay. Patrzę, aż palce Susan znajdują się zaledwie cale od cipy Kay.
Kay siedzi tam, drżąc z podniecenia i patrzy na ręce Susan. "Zatrzymać!" Żądam. Susan powstrzymuje nasuwające się ręce. Kay otwiera szeroko oczy i próbuje zbliżyć biodra do rąk Susan.
To tylko przygarnia jej tyłek do krawędzi krzesła. Susan wie, że jeśli powiem przestań, to znaczy teraz. Nie ma już miejsca, by pobiec do Kay, jęcząc na jej pragnienie, jej nogi poruszają się w przód iw tył, próbując zbliżyć ręce Susan.
Susan spogląda przez ramię, szukając kierunku. „Chcę, żebyś posmakował swojej przyjaciółki z pierwszej ręki, nie palcami, ale ustami”. Powiedziałem.
Kiedy dwie kobiety usłyszą, co mówię. Kay odchyla głowę do tyłu i wydaje głęboki jęk. Susan patrzy na mnie i bezgłośnie mówi „tak Mistrzu”.
Susan ponownie zwraca uwagę na Kay. Kay wciąż ma głowę odrzuconą do tyłu i widzę, jak jej nogi drżą z wyczekiwania. Susan powoli opuszcza głowę do czekającej cipy Kay. Susan zaczyna delikatnie i delikatnie całując kopiec Kay nad jej cipką. Każdy pocałunek jest piękny, widzę, jak usta Susan delikatnie dotykają skóry Kay, a potem lekko się unoszą.
Kiedy Susan usuwa jej usta z kopca Kay, skóra na jej ustach pozostaje przez chwilę przyczepiona do kopca Kay, jakby nie chciała wyjść z uścisku. Susan znów się całuje, Kay unosi biodra do pocałunku Susan. Dwa pocałunki, potem trzeci, po czym usta Susan stykają się z miękkimi różowymi fałdami kaptura, które zakrywają łechtaczkę Kay. Susan otwiera usta, język wysuwa się z jej ust i przesuwa się po spuchniętej łechtaczce Kay. Na dotyk języka Susan do łechtaczki Kay, Kay jęczy głęboko.
Susan przesuwa się nieco niżej ustami i wciąga łechtaczkę Kay do ciepłych ust. Kay mocno ściąga swoje pasy, próbując się uwolnić, aby móc wciągnąć twarz Susan do swojej cipki. Więzy nie dają nawet centymetra swobody.
Susan powoli wiruje językiem wokół łechtaczki Kay, a potem coraz szybciej. Kay denerwuje się uczuciem, które czuje. Susan zatrzymuje wirujący ruch na samym szczycie łechtaczki Kay i mocno naciska na łechtaczkę Kay językiem. Susan liże język w dół, wciskając się w łechtaczkę, język Susan kontynuuje zsuwanie się w dół. Czubek jej języka rozdziela wargi cipki Kay, gdy przesuwa się po jej łechtaczce.
Kay opuszcza biodra. Usta Susan pozostają przyklejone do cipki jej przyjaciółki. Kay podnosi biodra, zmuszając język Susan do wnętrza jej cipki, a górna warga Susan przesuwa się mocno i szybko po jej łechtaczce.
Susan zaczyna ssać wargi cipki Kay do i z ust. Z każdym ruchem ssania Susan wkłada język głęboko w cipkę koleżanki, a następnie wycofuje się tylko po to, by wrócić do następnego ruchu ssania. Kay ponownie napina się na więzadła, pot gromadzi się między jej cyckami, spinacze na jej sutkach wydają się zaciskać za każdym razem, gdy Susan ssie jej cipkę.
Susan przestaje ruchać język Kay, aby zwrócić większą uwagę na łechtaczkę Kay i podnosi usta. Susan następnie zaczyna ssać łechtaczkę Kay do i z ust. Łechtaczka Kay przesuwa się po ustach Susan tylko po to, by spotkać się z drgającym językiem, który czeka na nią w ustach Susan.
Kay nie może znieść więcej, jej nogi zaciskają się i dociskają do podłogi, a ona ściąga pasy. Jej orgazm spływa po jej ciele jak fala przypływu. Nigdy nie doświadczyła uczuć, które teraz czuje.
Jej sutki zaciśnięte między spinaczami pulsują przy każdej fali orgazmu. Kay opada na krzesło, jej ramiona zwisają bezwładnie na haku, który trzyma je nad głową, jej nogi nie są już przydatne, gdy mija orgazm. Susan ściąga usta z cipki Kay.
Susan spogląda na mnie przez ramię. Widzę, że piękne soki Kay pokryły usta Susan. Soki lśnią i błyszczą w świetle, gdy Susan oblizuje usta. „Mistrz” mówi do mnie Susan. "Polubisz jej smak, taki jak mój." A ona się uśmiecha.
Kay wisi na haku całkowicie wyczerpana. Susan podchodzi do mnie i całuje mnie w usta, żebym też mogła posmakować Kay. Kay zaczyna się pozbierać i próbuje wrócić na krzesło.
Susan spieszy z pomocą. Z Kay bezpiecznie z powrotem na krześle, siedzi ciężko dysząc, a Susan stoi obok niej. Obie kobiety patrzą na mnie.
– Dobrze? Pytam. Czy to wszystko, o czym myślałeś, że jest związana? – Tak, proszę pana – mówi Kay ciężko oddychając. Uśmiecham się na ten akt szacunku. – Susan pomogła twojej przyjaciółce wstać i odsunąć to krzesło z jej drogi. Kay, nie zdejmuj wiązań z haczyka”.
Powiedziałem do nich obu. „Tak proszę pana” oboje mówią. Kobiety stoją tam i patrzą na mnie w poszukiwaniu dalszych wskazówek. Odwracam się, otwieram szufladę biurka i wyjmuję 18-calowa drewniana linijka. Kay patrzy na linijkę, zastanawiając się, do czego służy.
Oczy Susan robią się duże i mimowolnie przesuwają ręce za nią, aby zakryć jej tyłek. "Teraz pozycja Susan" rozkazuję. Susan podbiega do mnie i zajmuje swoją pozycję. Spoglądam na Kay. "Kay, odwróć się i stań twarzą do ściany i trzymaj się haka, który cię krępuje." Zamówiłem jej.
Kay słysząc rozkaz szybko odwraca się do ściany, zauważyłem taki ładny, ciasny okrągły tyłek. - Susan – powiedziałem. - Dotknąłeś mojej cipki bez pozwolenia, prawda? Susan lekko opuszcza głowę. "Tak Mistrzu" powiedziała prawie szeptem. – Wiesz, że potrzebna jest kara, prawda? Zapytałam.
Znowu mówi „Tak Mistrzu” ledwo słyszalnie. – Weź tę linijkę i podejdź do Kay – powiedziałem. Susan bierze linijkę i mówi: „Tak proszę pana” i podchodzi do miejsca, w którym stoi Kay trzymając się haka.
„Susan, weź linijkę i zbij nim swoją dziewczynę 5 razy. Chcę zobaczyć czerwoną dupę, gdy ty też skończysz, albo dam ci dziesięć”. Susan patrzy na mnie w całkowitym szoku. Kay spogląda na mnie przez ramię szeroko otwartymi oczami, a jej nogi zaczynają się trząść. "Mistrz????" Susan mówi "Proszę, proszę, proszę pana nie zmuszaj mnie do tego!" W tym samym czasie Kay mówi: „Dlaczego dostaję lanie?” "Susan" powiedziałem "Zrobisz to i zrobisz to tak, jak tego chcę.
Kay? Czy nie słyszałem, jak mówiłeś mi, że też jesteś zainteresowany laniem?" Kay pochyla głowę, akceptując fakt, że zaraz dostanie lanie. Susan tylko na mnie patrzy, a ja kiwam głową, mówiąc jej, że czas zacząć lanie. Susan ponownie zwraca uwagę na swoją przyjaciółkę, tym razem z linijką w dłoni.
Susan cofa rękę i macha linijką, uderzając Kay w tyłek. Policzkować. Uderzenie nie było zbyt mocne, nie pozostawiło nawet śladu na pięknym tyłku Kay.
"Zatrzymać!" Zamówiłem. - Susan, to nawet nie liczy się jako pół klapsa, nie mówiąc już o jednym. A teraz rób, co mówię! Kay wzdycha. Susan patrzy na nią i szepcze: „Przepraszam”. Susan ponownie macha linijką.
UDERZYĆ. Kay podskakuje, ale trzyma hak obiema rękami. Widzę czerwone znaki.
Susan znów się huśta. UDERZYĆ!! Kay znów podskakuje i jęczy. Susan znów się kołysze. UDERZYĆ!! Kay odrzuca głowę do tyłu i mówi AHHH.
Kolejna huśtawka. UDERZYĆ!!! Kay podnosi się na palcach za pomocą haka, jej nogi drżą, a tyłek jest teraz całkiem czerwony. Ostatni zamach Susan nie był tak mocny jak kilka ostatnich, ale przynajmniej tak mocny jak pierwszy. UDERZYĆ. Postanawiam odpuścić.
"Ok dziewczyny" mówię "Susan przyprowadź mi linijkę i przyjmij swoją pozycję, a Kay możesz się odczepić i przyjść tutaj." Susan podchodzi i zajmuje pozycję z boku przede mną, aby zrobić miejsce dla Kay, która również stanie przede mną. Kay ostrożnie podchodzi po zdjęciu rąk z haka. Biorę kilka noży i odcinam wiązanie z jej nadgarstków.
Kay stoi obok Susan, patrzy na nią i kopiuje jej pozycję. Stoję przed nimi; mój kutas jest twardy jak skała i czeka na uwolnienie. Oboje patrzą na wybrzuszenie w moich spodniach. mówię do nich. „Oboje dobrze sobie dzisiaj poradziliście, jestem bardzo zadowolony.
Teraz chcę, żebyście najpierw zdjęli klipsy, a potem przytulili się i pocałowali, żebym wiedział, że między wami nie ma żadnych złych przeczuć”. Dziewczyny odwracają się do siebie Susan wyciąga rękę i wyjmuje spinacze z sutków Kay. Kay robi gwałtowny wdech.
Kay wyciąga rękę i wyjmuje spinacze Susan. Susan wzdycha. Dwie kobiety obejmują Kay, obejmując ramionami przyjaciółkę, a Susan delikatnie pieści jej czerwony tyłek. Kay wzdycha pod dotknięciem dłoni Susan na jej delikatnym tyłku.
Sutki Susan pasują idealnie pod cyckami Kay, podczas gdy sutki Kay spoczywają na piersiach Susan. Kay lekko pochyla głowę; Susan podnosi usta do Kay. Ich usta spotykają się, widzę, jak język Kay wsuwa się w usta Susan i myślę, że teraz wiem, kto będzie tam szefem.
Kobiety kończą namiętny pocałunek i oboje zwracają się do mnie i przyjmują pozycję. – Panie, macie pracę do wykonania, prawda? – pytam i oboje przytakują. "Cóż, lepiej idź i pospiesz się i posprzątaj biura, żebyś miał wystarczająco dużo czasu, abyś się mną zaopiekował." Obie kobiety patrzą w dół na wybrzuszenie w moich spodniach i mówią: „Tak proszę pana” „Teraz precz… idź już”.
Powiedziałem. Myślę sobie, jak kobiety idą do pracy, a ja do mojej, że mam nadzieję, że się spieszą, nie mogę tak wychodzić do zakładu. To będzie praca do zapamiętania, tak jak poprzednia.
Plan Krystenah, by ukryć siniaki, skutkuje karą ze strony pani Sylvii…
🕑 13 minuty BDSM Historie 👁 6,247Kiedy zapisałam się na zajęcia z pływania, nie brałam pod uwagę faktu, że będę musiała się przebrać i wziąć prysznic w damskiej szatni. Dołączyłam do klasy na skowronek i nie byłam…
kontyntynuj BDSM historia seksuMęski POV z seksownej gry BDSM…
🕑 22 minuty BDSM Historie 👁 2,752Co za dzień. Do diabła, co za tydzień. Udajesz się do samochodu po tym, co wydawało się najdłuższym tygodniem w historii. Potrzebujesz gorącego prysznica, sztywnego napoju, poważnego…
kontyntynuj BDSM historia seksuMistrz wraca z wyprawy misyjnej, aby znaleźć czekającego na niego nowego kociaka.…
🕑 10 minuty BDSM Historie 👁 2,313Jadąc do twojego domu, moje serce bije. „Jeszcze jedna szansa… to wszystko, co mam, żeby to naprawić”, myślę sobie, jadąc 30 minut do twojego domu. Już raz zaoferowałeś mi obrożę,…
kontyntynuj BDSM historia seksu