Moja kara za pozwolenie twoim przyjaciołom mnie wykorzystać…
🕑 14 minuty minuty BDSM Historie„Ciężki dzień, dziewczyno?”. Patrzysz na mnie od góry do dołu, nieświadoma, że wyglądam na lekko rozczochranego, ponieważ właśnie zostałem zerżnięty przez czterech przyjaciół, których zaprosiłeś przed przyjazdem. Moja cipka wciąż pulsuje z powodu palącej potrzeby, ale zdaję sobie sprawę, że siniaki na moich udach, spowodowane chwytającymi mnie rękami, zaczynają ciemnieć. Powoli zbliżasz się do mnie, wciąż mnie obserwując, a ja nerwowo uśmiecham się i całuję Twoją szyję.
„Będę potrzebował twojej pomocy z moimi przyjaciółmi, kochanie” - mówisz, kiedy opadam na kolana i zaczynam całować wybrzuszenie w twoich dżinsach. Zastanawiam się nad wszystkimi sposobami, w jakie mógłbym „pomóc” Twoim znajomym, wiedząc, że w tej chwili jesteśmy na dwóch zupełnie różnych stronach. "Jaki rodzaj pomocy?" Pytam, patrząc na ciebie, podczas gdy rozpinam twój pasek i wsuwam twoje dżinsy na biodra. „Chłopaki są tutaj, aby obejrzeć walkę UFC i chciałbym, żebyś zrobił coś do jedzenia i zabrał wszystkim drinki, kochanie” - mówisz. Fala niepokoju ogarnia mnie na myśl o służeniu twoim przyjaciołom, którzy już dostali ode mnie to, czego potrzebują, bez twojej wiedzy.
Patrzę na Ciebie, zanim moje usta zaczną odkrywać Twoją odsłoniętą erekcję i mówię: „Oczywiście kochanie, wszystko, czego potrzebujesz”. Ściskam nogi razem na chłodnej podłodze w twojej sypialni, starając się ukryć ślady mojej niedawnej niewierności. Powoli przeciągasz palcem po moim policzku i po gardle, zanim złapiesz pasmo moich włosów.
Zamieram, kiedy z zaciekawieniem pocierasz moje włosy między palcami, badając coś, i przeraża kałuża w żołądku. "Co to jest?" pytasz, szarpiąc moje włosy przed twarz. Widzę wyschniętą spermę od nie wiadomo kto z twoich przyjaciół.
„Umm… ja… nie jestem pewien,” jąkam się po tym, jak zdejmuję usta z twojego penisa. Odciąłeś mi to z powrotem, głęboko w gardło. Zamykam oczy, powstrzymując łzy, gdy krztuszę się na twoim ośmiocalowym członku.
„Myślisz, że nie wiem, jak moja sperma wygląda jak wysuszona we włosach?” mówisz ze złością, kiedy pieprzysz moją twarz. Tak szybko, jak napełniłeś moje usta, usuwasz swojego penisa, a ślad mojej śliny kapie z głowy. „Powiedz mi,” odciągasz moją głowę do tyłu za włosy, więc jestem zmuszona spojrzeć w górę i spojrzeć ci w oczy, „komu pozwoliłeś zabrać swoje ciało bez mojej zgody?”.
- Ja… nie wiem, proszę pana. Miałem zawiązane oczy - odpowiadam nerwowo, a strach staje się coraz cięższy w żołądku. "Dlaczego miałeś zawiązane oczy?" Twój ton jest wymagający i zły, ale widzę nutę podniecenia. „Proszę pana, ja związałem się i zawiązałem oczy, czekając, aż wrócisz do domu, ale twoi przyjaciele -”. - I pozwoliłeś im spuścić się na moje ciało? wtrącasz się, mocniej odciągając moją głowę i pocierając wypukłą głowę o moje usta i policzek.
"Tak jest." Zamykam oczy, wiedząc, że całkowicie ci się sprzeciwiłem. Czekam na wyrok. "Czy ci się podobało?". "Tak jest.". „Więc ani razu nie powiedziałeś im, żeby przestali.
Po prostu pozwolić im się pieprzyć jak tania dziwka?”. - Tak, proszę pana, zgadza się. Moja cipka boli z potrzeby i wiem, że moja kara tylko opóźni orgazm, którego tak bardzo pragnąłem przez cały dzień.
Przeciągasz mi włosy nad głowę, zmuszając mnie do wstania i pchasz mnie w kierunku materaca. Opadam na to, marząc, żebyś wziął mnie na swoje kolana i bił mnie w nagą dupę, aż nie mogłem siedzieć przez resztę nocy. Wiedziałem jednak, że twoje kary nigdy nie były takie proste.
„Rozchylaj się”, mówisz mi surowo, a ja powoli otwieram uda. Twoje oczy płoną ze złości, ale widzę też żądzę za nimi. Mokre krocze moich majtek jest teraz widoczne, a ty mocno ściskasz pasek w pasie, szarpiąc je w dół moich bioder.
Zamykam nogi, abyś mógł łatwo zdjąć majtki i rozchylić je, gdy tylko odpadnie skrawek materiału. Rozstawiasz szeroko moje uda, opierając na nich swój ciężar, unosząc się nad moim drżącym ciałem. Uderzyć! Twoja ręka mocno dotyka mojej cipki i jęczę, chcąc dojść w tej chwili.
- Czy ta twoja mokra cipka lubiła się przyzwyczaić jak pieprzona dziwka za moimi plecami? pytasz z pożądaniem zalewającym twoją twarz. Ściskasz moje uda, kłując siniaki, które niedawno się uformowały. Jęczę „Tak, tato”, a pulsowanie między moimi nogami staje się silniejsze.
- Czy muszę pieprzyć cztery inne dziewczyny, kiedy ty siedzisz i patrzysz, żebyś się uczył? Wrzeszczysz na mnie, a poczucie winy za to, co zrobiłem, pojawia się wraz z twoim pytaniem. „Tato, nie, proszę… Przepraszam” - błagam. Uderzyć! Wyginam plecy w łuk, a moja cipka zaczyna zwilżać prześcieradło pode mną przy kolejnym uderzeniu Twojej dłoni. „Dowiesz się”, warczysz, „że twoje ciało należy do mnie i udowodnimy to przed każdym z nich, którego pieprzyłeś”. „Tak, panie, jestem cały twój, obiecuję” - mówię, dodając: „to się więcej nie powtórzy”.
- Nie zrobi tego, kiedy z tobą skończę. Ziemia - rozkazujesz. Wstaję z łóżka i klękam przed tobą, czekając na swoją karę. Podchodzisz do swojej szafy, sięgasz do środka i wyciągasz czarny jedwabny kołnierzyk z wyhaftowanym napisem „David” z przodu i zapinasz go na mojej szyi.
- Teraz wyjdę tam i usiądę z moimi przyjaciółmi. Masz założyć czarne pończochy i pasek, bez majtek, bez stanika, i wyjdź po drinki i przygotuj jedzenie. Zrozumiano, dziwko? . Chociaż twoi przyjaciele najwyraźniej widzieli moje zupełnie nagie ciało, myśl, że jestem tak intymnie ubrana przed nimi, odsłonięta w zupełnie nowy sposób, przeraża mnie.
Przygryzam wargę i ukrywam strach lekkim uśmiechem. „Zrozumiano, tato”. Znowu podnosisz mnie za włosy i przyciągasz do siebie, mrucząc w moją szyję „Dobra dziewczynka”.
Wychodzisz z pokoju, a ja zaczynam szukać moich pończoch i pasującego pasa do pończoch. Część mnie jest przerażona myślą, że mogę być tak wystawiony na kontakt z przyjaciółmi. Tym razem będę musiał zobaczyć ich reakcje na oglądanie mojego nagiego ciała. Nigdy nie byłam z twoimi przyjaciółmi w czymś innym niż bikini.
Druga część mnie, jakiś tajemniczy ekshibicjonista, jest zafascynowana tym, że czterech innych mężczyzn będzie pożądać mojego ciała, podczas gdy będę im służył jak twój mały niewolnik. Rozciągam pończochy na stonowanych nogach, a następnie zapinam pas do pończoch. Nie prosiłeś mnie, żebym założył jakieś buty, ale wkładam twoje ulubione czarne szpilki, mając nadzieję, że cię zadowolę. Trochę więcej błyszczyka do ust, sprawdzam się w lustrze.
Na mojej twarzy pojawia się zażenowanie, gdy spoglądam w górę iw dół na swoje ledwo zakryte ciało. Cicho wychodzę z sypialni i zaglądam do salonu poniżej. Siedzisz ze znajomymi i oglądasz ekran telewizora, jakby nic się nie stało między tobą a mną - albo mną i twoimi przyjaciółmi. Najciszej jak potrafię schodzę po schodach i próbuję przekraść się do kuchni, żeby uniknąć jak największego zażenowania. Na próżno, bo stukot moich pięt na płytce zdradza mnie i czuję, że wszystkie pięć par oczu wpatruje się w moją sylwetkę.
Hałas telewizora jest wystarczająco głośny, aby zagłuszyć bełkot i śmiech twoich znajomych, ale i tak mam pojęcie, co mówią. Otwieram lodówkę i biorę kilka rzeczy do zrobienia dla Ciebie i naszych gości. "Dziewczynka." Cholera, nie mam pojęcia, co zrobisz dalej. „Dlaczego nie przyniesiesz tu kilku piw?”. Nie ma już możliwości ukrywania się.
Chwytam butelkę dla wszystkich i szybko stawiam je na stoliku do kawy, kręcąc się na piętach, próbując szybko wrócić do kuchni. „Stop”, mówisz, a ja zamieram. „Odwróć się i stań przed nami, śliczna.”. Odwracam się twarzą do wszystkich i patrzę na ciebie, poruszając niewygodnie stopami. Twoi przyjaciele pożerają moje ciało oczami i uśmiechają się.
- Czy nie podoba ci się uwaga wszystkich tych mężczyzn? pytasz mnie, uśmiechając się złowrogo. „To sprawia, że czujesz się jak zdzirowata mała dziewczynka, prawda?”. Wciąż stoję niewygodnie przed wszystkimi, ale nagle znowu uświadamiam sobie pulsujące ciepło między moimi nogami.
Mężczyzna siedzący obok ciebie mówi: „Na pewno jesteś szczęśliwym człowiekiem, mając w pobliżu coś takiego jak ona, David”. Moje sutki twardnieją, gdy rozpoznaję jego głos i przypominam sobie dużego kutasa, który niedawno został mi wepchnięty do ust. „Jestem tego świadomy” - odpowiadasz mu sucho i dajesz mi znak, żebym do ciebie przyszedł. Przysuwam się bliżej i klękam, kładąc dłonie na mojej ogolonej cipce ze wstydu, że jestem teraz bliżej twoich przyjaciół.
Czeszesz moje włosy za moje ramiona i przyciągasz mnie za kołnierz. - Jacob, czy weźmiesz obok siebie to czasopismo? Wskazujesz na mężczyznę siedzącego najdalej od ciebie. Jacob jest młodszy od reszty, znacznie bliżej mojego wieku niż twój i wygląda prawie chłopięco niewinnie. Mój umysł wędruje z powrotem do poczucia czterech różnych kutasów na moim ciele jednocześnie i próbuję dowiedzieć się, który z nich mógł być jego.
Przerywasz moje myśli mówiąc: „Idź po magazyn od Jakuba”. Zanim zdążę wstać, zamówisz „Czołgaj się”. Każda godność, którą zostawiłem, znika, gdy idę na rękach i pokrytych nylonem kolanach do twojego przyjaciela, który wyciąga magazyn. - Teraz przynieś to tutaj. Zębami - mówisz z zadowoleniem.
Chciałbym, żebyś kontynuował moją karę, ale upokorzenie jest dalekie od zakończenia. Klękam między nogami Jacoba, gdzie wybrzuszenie w jego kroczu wygląda, jakby w każdej sekundzie rozerwało szwy. Odgarnia mi włosy z twarzy i wsuwa mi magazyn między zęby. Czołgam się z powrotem do ciebie, wiedząc, że mijając każdego mężczyznę, zobaczą wilgoć tworzącą się na ustach mojej cipki.
Wyciągasz czasopismo z moich ust i każesz mi położyć się na stoliku do kawy na brzuchu. Stół jest z litego dębu, a moje sutki twardnieją, gdy dotykają chłodnego drewna. Jestem niespokojny, ale podniecony. Zaciskasz magazynek mocno w pięści. Whap! Papier rozbija się o mój nagi tyłek i rzucam się do przodu, wrzeszcząc.
Aby powstrzymać mnie przed ponownym ruchem, kładziesz moje ręce na podłodze na jednym końcu stołu i stań na moich nogach na drugim końcu. Jestem teraz twarzą w krok z Jacobem, któremu opadła szczęka, a jego kutas jest jeszcze twardszy. „To właśnie dostają niegrzeczne dziewczynki, które lubią pieprzyć przyjaciół swojego właściciela” - mówisz, a ja czuję uśmiech na twojej twarzy.
Sądząc po reakcji Jacoba, twoi przyjaciele muszą czuć się trochę nieswojo, wiedząc, że też nie są niewinni. Whap! Whap! Whap! Padają na mnie kolejne ciosy, tym razem mocniejsze, i jęczę przez zaciśnięte zęby. Jacob i mężczyzna obok niego zaczęli przecierać swoje kutasy przez dżinsy. „Ty mała dziwko, mokniesz od każdego kutasa, który cię dokucza” - mówisz, kontynuując atak na moim tyłku. „Wiesz cholernie dobrze, że cipka jest własnością jednego kutasa i teraz będziesz pamiętać dlaczego.” Odciągasz mi głowę do tyłu za moje długie włosy, a ja ściągam ze stołu.
Na drewnie jest śliskie miejsce, dokładnie tam, gdzie kiedyś znajdował się wierzchołek moich ud i zauważyłem, że wszyscy czterej twoi przyjaciele dotykają się teraz. Jeden całkowicie wyciągnął swojego kutasa ze spodni. Stoisz przed stołem, twarzą do swoich przyjaciół i każesz mi usiąść na rękach i kolanach, z cipką rozłożoną na twoich przyjaciół.
Rozpinasz dżinsy, a ja z przyjemnością wsuwam usta na twojego kutasa. Jęczę i powoli przesuwam język wokół głowy, gdy zwinięty magazynek znów kołysze się na moim tyłku. Owijasz moje włosy wokół swojej pięści i spychasz moją głowę w dół na całe osiem cali siebie. - Za bardzo ci się to podoba, dziwko.
To twoja kara, a nie seks show. Ręka trzymająca magazynek porusza się teraz pode mną i uderzasz nią moją cipkę - mocno i bezpośrednio w moją łechtaczkę. „Mmmm”, jęczę wokół twojego penisa, instynktownie zamykając nogi, czując chęć spermy. Rozpuszczasz moje włosy.
Uderzyć! Uderzasz mnie w twarz i warczysz: „Rozciągnij nogi. I nie waż się myśleć o cummingu”. Wyciągasz kapiący kutas z moich ust i obracasz mnie w twarz czwórce swoich przyjaciół.
Wszyscy trzymają swoje kutasy i patrzą, jak bierzesz swoje. Wsuwasz dwa palce w moją cieknącą cipkę i muszę walczyć tylko o to, żeby utrzymać się na stole, pragnąc osiągnąć orgazm każdą kością w moim ciele. Wyciągasz palce z mojej cipy i wkładasz je do moich ust, a ja ssę je do czysta, smakując słono-słodki sok. „Spójrz, jak robisz się mokry, moja mała zabawko do pieprzenia, przed tymi napalonymi draniami” - mówisz.
„Wiesz, że jesteś dziwką i po prostu uwielbiasz się tak przyzwyczajać, prawda?”. „Mmmm tak, tatusiu,” jęczę, patrząc na mężczyznę bezpośrednio przede mną, wściekle głaszczącego swojego grubego kutasa. Moje włosy są znowu zaczesane do tyłu, żeby wszyscy mogli patrzeć na moją twarz, gdy twój kutas rozciąga moją cipkę. Moje soki spływają mi po udach i kapią na stolik kawowy, gdy wbijasz we mnie swojego kutasa, przejmując na własność moją cipkę. Moje cycki podskakują, a łechtaczka pulsuje; Nie wiem, jak długo jeszcze wytrzymam tortury związane z koniecznością spermy.
Wyczuwając mój zbliżający się orgazm, zwalniasz ruchy i zaczynasz pocierać kciukiem mój tyłek. - Czy lubisz być mi nieposłusznym? pytasz, wkładając kciuk do mojej drugiej dziury. "Nie proszę pana.". „Czy jestem właścicielem każdego centymetra tego ciała?”.
"Tak jest.". „Czy dojdziesz zanim ci powiem, dziwko?”. - Nie, proszę pana - odpowiadam, napinając każdy mięsień w moim ciele, aby dotrzymać obietnicy. Twoi przyjaciele jęczą i oddychają ciężej, a Jacob wstał z krzesła i jest bliżej nas, głaszcząc swojego kutasa tuż obok mojej głowy.
Wyciągasz ze mnie swojego kutasa i kciuk i kładziesz mnie na plecach na stole. Kładziesz każdą z moich nóg na swoich ramionach, a moja głowa zwisa z krawędzi. Wbijasz się we mnie głęboko i jęczę, potrzebując spermy wokół twojej pulsującej erekcji. Walisz moją cipkę i warczysz, „Kto to jest cipka?”. „Twój, tato” jęczę bez tchu, czując się, jakbym mógł stracić przytomność z czystej przyjemności.
"Czy potrzebujesz cum, babygirl?" Uśmiechasz się do mnie złośliwie. „Tak tato… proszę” - błagam. Cipa kapie, ściany zaciskają się, ściskając twojego kutasa jak imadło, podczas gdy ty bezlitośnie mnie wbijasz. „Powiedz moje imię”, warczysz.
„David” - jęczę, zamykając oczy i czując narastające uwolnienie. "Powiedz moje pieprzone imię!" krzyczysz na mnie, a ja czuję, jak twoje jądra zaciskają się, gdy uderzają o mnie. - David - mówię głośno, czując, jak zaczynają się konwulsje mojego orgazmu.
Wyciągasz swojego kutasa z mojej cipki i wbijasz go w mój tyłek. Palce wsuwają się głęboko w moją cipkę, a kciuk mocno naciska na moją łechtaczkę, przewracając mnie przez krawędź. „Cum for me”, krzyczysz, a ja krzyczę twoje imię, nie przejmując się niczym na świecie, ale twoim kutasem kontrolującym mnie. Trzęsę się gwałtownie na stole, a moja sperma pokrywa twoją dłoń i penisa pod nią. Dajesz ostatnie pchnięcie i trzymasz moje nogi przy sobie, podczas gdy napełniasz mój tyłek swoim gorącym nasieniem.
Kręci mi się w głowie i otwieram oczy na twoich czterech przyjaciół, którzy strzelają we mnie spermą, po raz drugi tej nocy. Powoli wysuwasz się ze mnie, nasza mieszana sperma kapie na stół. Odgarniasz mi włosy z twarzy, pochylasz się przy moim uchu i szepczesz „Moje”.
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,552Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu