niewolnik pana

★★★★★ (< 5)

Mistrz zaczyna przesuwać granice nowych niewolników…

🕑 8 minuty minuty BDSM Historie

Moja pierwsza historia!!! Rozdział pierwszy Spojrzałam mojemu Mistrzowi w oczy, ale szybko odwróciłam wzrok w dół, kiedy spotkał moje oczy Swoimi. Nawet szybkie spojrzenie tych przeszywających orzechowych oczu groziło wysłaniem mnie w podprzestrzeń. Od naszego pierwszego spotkania w tej cichej, świeżo wyremontowanej kawiarni, musiałam patrzeć Mu w oczy dłużej niż kilka sekund. Aura, którą wydzielał, była niewątpliwa i zdumiewająca, i była pierwszą rzeczą, która przyciągnęła mnie do Niego. Jego troska, poczucie humoru i życzliwość były tylko dodatkowym bonusem – ale uczucie, które doznałam, gdy na mnie patrzył, nawet gdy nie mogłam na Niego spojrzeć, było surrealistyczne.

Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem z kimś, nie mówiąc już o nieznajomym, ale sprawiło to, że chciałem Go znowu widzieć i częściej. To mnie wciągnęło – potrzeba spełnienia każdej Jego prośby, uklęknięcia przed Nim bez faktycznego klękania – uwięziła mnie i pozwoliłam na to. 3 dni później wprowadziłem się do Jego domu i zostałem Jego niewolnikiem podczas treningu. „Chodź, maleńka” Mistrz skinął palcem, a ja poszedłem za nim. Poprowadził mnie korytarzem do schodów, kierując się do miejsca, do którego normalnie nie wolno mi było iść.

Mój pokój znajdował się na parterze obok kuchni, mały, ale uroczy, mały pokój, który Mistrz urządził na moje przybycie. Na szczycie schodów skręcił za róg, mijając sztuczne drzewo lucerny i ruszył w stronę białych drzwi balkonowych. Zawahałam się, wiedząc, że te drzwi prowadzą do Jego pokoju, miejsca, w którym byłam tylko raz. Gdy zbliżyliśmy się do drzwi, uklęknąłem i przyjąłem pozycję do pełzania. Mistrz spojrzał na mnie i uśmiechnął się, po czym otworzył drzwi do swojego pokoju.

Był to duży pokój, z kilkoma meblami, ale mimo to piękny. Gdy wszedł, przeczołgałem się około 3 stopy za Nim, dotarłem do końca łóżka, a następnie usiadłem na kolanach. Nie wolno mi było tu stać na nogach bez pozwolenia, jednej z Jego zasad, tak samo jak konieczność pozostawania przez cały czas całkowicie naga, a także gładko ogolone nogi, pod pachami i okolice łonowe. Mistrz poszedł do dużej łazienki, pokoju, o którym wiedziałem, że istnieje, ale którego jeszcze nie widziałem.

Kiedy odkręcił prysznic, poświęciłem chwilę, by zerknąć na pokój. Beżowy dywanik wychodził około 2 stóp z każdej strony łóżka, ustępując miejsca wspaniałemu ciemnemu, twardemu drewnu. Łóżko z baldachimem, długa komoda i biurko również były z ciemnego drewna, chyba z mahoniu. Na komodzie leżały tylko 3 kosze, a na biurku leżał tylko czarny notatnik i długopis.

Był bardzo uporządkowanym człowiekiem, lubił porządek i porządek, i oczekiwał, że pomogę w utrzymaniu tego stanu rzeczy. Nie narzekałam, bo tak samo jak On doceniałam czystość i porządek. Duże okna, pod którymi znajdowała się komoda, zostały zasłonięte ciemnoniebieskim materiałem przypominającym satynę. Ten sam materiał pokrył łóżko i salon na jego końcu. Z sufitu nad łóżkiem wisiał kryształowy żyrandol, rzucając delikatną poświatę na narzutę łóżka.

Ten pokój uchwycił moje zdumienie, gdy po raz pierwszy do niego wszedłem, a teraz, gdy lepiej się mu przyjrzałem, zdumiewał mnie tylko bardziej. – Na łóżku, niewolniku – przemówił pan, wychodząc z łazienki tylko w dużym białym ręczniku. Wspiąłem się na łóżko, ale wróciłem do pozycji klęczącej, gdy tylko znalazłem się na jego środku. „Połóż się i rozłóż nogi i ręce w kierunku słupków”.

Ustawiłem moje ciało tak, jak prosił, i czekałem. Podszedł do łóżka, założył kajdanki na mój lewy nadgarstek, a drugą przyczepił do słupka. Spojrzałam na Niego ze zdziwieniem, uśmiechnął się widząc wyraz wahania na mojej twarzy i pocałował mnie lekko w czoło. Dotarł do mojej lewej kostki, zakuł ją w kajdany przed przymocowaniem do drugiego słupka, a następnie kontynuował z resztą moich kończyn.

Mistrz ponownie pojawił się w polu widzenia i włożył knebel do moich ust, tłumiąc każdy dźwięk, który mógłbym spróbować. Gdy tylko poczułem, jak skóra zaciska się z tyłu mojej głowy, poczułem mrowienie w łechtaczce, a cała moja cipka się rozgrzewa. Jeszcze nic się nie wydarzyło, a już byłem podniecony, pomyślałem. – Dziś wieczorem – powiedział Mistrz, wycierając się.

Dziś wieczorem spróbujemy poszerzyć twoje granice. Teraz jestem w pełni świadomy twoich twardych granic i nie zamierzam ich testować, jak powiedziałem ci, że nie zrobię tego od początku. Wierzę jednak, że ty mieszkasz w swojej strefie komfortu zbyt długo i zamierzam to przesunąć. Będziesz nosić knebel, aż nadejdzie czas, aby zacząć, w którym usunę go, abyś mógł wypowiedzieć słowo bezpieczeństwa, jeśli sytuacja stanie się dla ciebie stresująca.

Obiecuję jednak, że jeśli zdecydujesz się kontynuować dzisiejsze wydarzenia, będziesz mieć więcej niż jeden silny orgazm do końca nocy. Zrozumiano? Tak, potrząsnęłam głową, zdziwiona, zdezorientowana i trochę zdenerwowana, ale jednocześnie czułam, jak moja cipka wilgotnieje. Po raz kolejny mnie zdradzasz, myślę sobie w związku z moją mokrą cipką. Pan podszedł do komody, otworzył szufladę i bez słowa wrócił do łóżka. Bez ostrzeżenia, na moją łechtaczkę została nałożona miękka, tępa wibracja, powodując, że moje plecy wygięły się w łuk.

Wymuszony orgazm, pomyślałem. Moja cipka teraz ociekała, gdy poczułem, jak mój tyłek również powoli się wilgotnieje. Uniosłam biodra i wygięłam plecy w łuk, próbując zbliżyć łechtaczkę, ale odciągnął ją. Przez ostatnie 3 tygodnie, kiedy trenowałem, samokontrola była najtrudniejszą rzeczą do nauczenia się. Mogłem przestrzegać zasad, klęczeć, gdy trzeba, i golić się codziennie, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Ale próbować przedłużyć orgazm, kiedy tak bardzo chciałem - inna historia. Mistrz nie poddał się, jak zwykle, i trzymał zabawkę na mojej łechtaczce, jak najdalej od mojej potrzebującej dziury. Czułam, jak moje wnętrzności pulsują, pragnąc, aby coś wepchnięto głęboko we mnie, uderzając w szyjkę macicy, powodując, że krzyczę z bólu i przyjemności. Ale jak zwykle tak się nie stało.

Jęknąłem, naprawdę warknąłem, gdy moja frustracja zaczęła narastać. Mistrz musiał to wyczuć, ponieważ umieścił kolejny wibrator na mojej dziurze, nie wpuszczając go. Pchnęłam w kierunku zabawki ze wszystkim, co miałam, rozciągając się tak daleko, jak tylko mogłam, ale Mistrz był zbyt sprytny.

Odsunął się, gdy pchnęłam się do przodu, nigdy nie pozwalając zabawce wejść we mnie. Nagle oba wibratory zostały usunięte i próbowałem błagać o knebel, ale wyszedł stłumiony. Nie mogłem powiedzieć, gdzie był Mistrz, czy nadal był w nogach łóżka, czy nie. Po raz kolejny, bez ostrzeżenia, duży wibrator został brutalnie wepchnięty w moją cipkę i krzyknęłam przez knebel, moje plecy spadły z łóżka tak daleko, jak tylko mogły. Zamknąłem oczy i zacząłem kręcić się z tyłu głowy, gdy poczułem narastający orgazm.

"Jeszcze nie, niewolniku. Przyjdź teraz, to koniec i zostaniesz odesłany do łóżka." Jego głos był taki surowy, ale moja potrzeba przyjścia stawała się coraz silniejsza, a moja wola, by ją powstrzymać, słabła. Napiąłem wszystkie mięśnie mojego ciała, próbując powstrzymać fale ekstazy. Pomyślałem o wszystkim, co przyszło mi do głowy, o wszystkim, co oderwałoby mój umysł od mojej mokrej, soczystej cipki, którą staranowałem grubym długim wibratorem.

Wkrótce zdałem sobie sprawę, że próba niemyślenia o tym sprawi, że stanie się to szybciej i skoncentrowałem się na próbie powstrzymania tego. "Jesteś brudną małą dziwką, niewolniku," powiedział Mistrz. Moje oczy rozszerzyły się, gdy dalej mówił do mnie sprośnie, wiedząc, że samo to mogło doprowadzić mnie do szaleństwa.

„Wszystko, co chcesz robić, to spuszczać się w kółko, nie dbając o to, kto widzi, słyszy lub robi bałagan w tym procesie. Będziesz się uczyć suko w trudny sposób. A teraz dojdź, ty brudna dziwko!” Po usłyszeniu tych słów moje ciało się uwolniło. Krzyknęłam, dźwięki stłumione przez knebel wciąż w moich ustach, plecy wygięły się tak daleko, jak tylko mogły, a moje palce u nóg podwinęły się tak, że myślałam, że odpadną. Mistrz nigdy nie przestał mnie pieprzyć wibratorem, więc dochodziło do jednego orgazmu po drugim.

Fale przyjemności uderzyły mnie jak tona cegieł, łzy napłynęły mi do oczu. W końcu Mistrz wyjął kapiącą zabawkę z mojej mokrej cipki i położył ją prawdopodobnie na podłodze. Dyszałam, falując głęboko, gdy fale zwolniły, a moje ciało się rozluźniło.

Wiedziałem jednak, że noc jeszcze się nie skończyła. "Dam ci chwilę odpoczynku, potem zaczniemy od nowa, niewolniku.".

Podobne historie

Te trzy małe słowa – część pierwsza

★★★★★ (< 5)

Początek bardzo ekscytującej podróży Charlotte…

🕑 5 minuty BDSM Historie 👁 2,115

Niedawno stałem się singlem i sam nie radziłem sobie zbyt dobrze. Byłam pewna, że ​​mój były chłopak był Tym Jedynym – dopóki nie znalazłam go w naszym łóżku z naszym sąsiadem.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Vicky związana na wakacje - ostatni rozdział

★★★★(< 5)

Vicky i Christina kończą SFO niesamowitym seksem…

🕑 27 minuty BDSM Historie 👁 1,815

"Ach... fuuuuccck... To jest dobre!" Vicky jęczała. "Wsadź to... Włóż to wszystko!... Wejdź głębiej." Vicky i Christina brały prysznic prawie 20 minut. „Jest prawie w nadgarstku”.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Daniela Zbrukana

★★★★(< 5)

Eric trzyma ją nago, ale kto czuje się najbardziej narażony?…

🕑 74 minuty BDSM Historie 👁 2,194

Zakończ to, co zacząłeś. Fucking defile me” – od Danielli Bound Daniella przyspieszyła tętno. Jej dyskomfort był prawdziwy, ale równoważyło go uczucie dzikiego podniecenia. Mogła się…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat