Krystenah dowiaduje się, że jak pójdzie na skróty, zostanie zdyscyplinowana…
🕑 9 minuty minuty BDSM HistorieMój Mistrz J. i ja pracowaliśmy ze sobą przez kilka tygodni. Pracował, żeby mnie oswoić.
Pracowałem, aby Mu służyć. Ponieważ oboje byliśmy bardzo zajęci pracą i obowiązkami rodzinnymi, nasz wspólny czas był bardzo cenny, a Mistrz był bardzo zajęty przez cały tydzień. Przez pierwsze kilka tygodni bardzo sumiennie pisałem codziennie swoje raporty, nadążałem za ćwiczeniami, utrzymywałem mieszkanie w porządku i porządku itd., ale stopniowo nauczyłem się, że mogę tu i ówdzie odpoczywać, tylko trochę.
Dopóki otrzymuję raporty dla Sir pod koniec tygodnia, mogę podwoić liczbę raportów, jeśli na przykład będę zajęty innymi sprawami. Nie widziałem w tym krzywdy i jeśli mam być całkowicie szczery, to muszę przyznać, że naginanie zasad sprawiało mi perwersyjną małą przyjemność. W piątek wszystko się zmieniło. Mistrz powiedział mi, że nie będzie mógł zobaczyć mnie w piątek, więc pomyślałem, że będę miał cały piątek, aby przygotować się na dłuższą sesję w sobotę.
Byłem rozczarowany, ale też w pewnym sensie ulżyło mi, ponieważ nie zrobiłem wszystkich moich kłód i obgryzłem paznokcie w ciągu tygodnia, a teraz miałem okazję zarezerwować sesję w spa, aby to „naprawić”. Mieszkanie było zaniedbane, ale nie nieczyste, a ponieważ nie miałam się zobaczyć z Mistrzem aż do jutra, postanowiłam, że po prostu wyjdę, trochę odpocznę i nadrobię kilka odcinków Doctora Who w mojej kolejce. Zwykle nie przyjmuję gości pod moimi drzwiami, więc pukanie mnie zaskoczyło. Zatrzymałem program i podszedłem do oczodołu.
To był J. Moje serce łomotało w oczekiwaniu i otworzyłam drzwi, żeby go wpuścić. Uśmiechnął się i wszedł do środka.
Spojrzał na mnie raz od stóp do głów i skinął głową. Przesunął dłonią po mojej twarzy, szyi, cycku, brzuchu i złapał mnie za rękę. Spojrzał na paznokcie, które powiedział mi, że zamierza sprawdzić.
Opuścił moją rękę. Rozejrzał się po mieszkaniu, zauważając zamęt, a kiedy zaczęłam wyjaśniać, podniósł jeden palec, a ja zamknąłem się i spuściłem głowę. Kazał mi iść po mój dziennik pokładowy i usiadł na sofie.
Wiedziałem, że jestem tosty. Książkę znalazłem otwartą przy moim niepościelonym łóżku. Zamknąłem go i przyniosłem mu. Kazał mi stanąć twarzą do Niego i przeczytał wpisy – kiedy szedłem do pracy, kiedy wróciłem do domu, ile kalorii liczyłem każdego dnia, jakie ćwiczenia wykonywałem, czy się masturbowałem, czy nie.
masturbacja - gwiazda miała towarzyszyć każdemu wpisowi, w którym J. kazał mi się masturbować dla Niego itp. Dziennik był aktualny… do środy… fakt, który dopiero teraz odkrywał, gdy moje serce zaczęło obrót silnika.
Przeczytał ostatni wpis i przewrócił stronę. Wrócił do ostatniego wpisu. Zamknął książkę i położył ją na kolanach. Czułem na sobie Jego oczy, ale nie patrzyłem na Niego.
Westchnął i wstał. Podszedł do mnie i powiedział cichym, powolnym głosem: „Zaufałem ci, że wykonasz bardzo proste zadania, krystenah, a ty najwyraźniej postanowiłaś sobie utrudnić sprawę. Na razie muszę wystąpić. Posprzątaj to miejsce, posprzątaj się i przygotuj się na bardzo długą noc. Zdejmij ubranie i zamknij za mną te drzwi.
Postąpiłem zgodnie z jego instrukcjami, rozbierając się tak szybko, jak tylko mogłem i zamknąłem za Nim drzwi. Słyszałem, jak bez skrępowania skakał po schodach. Pracowałem tak szybko, jak mogłem, sprzątając, odkurzając, ścieliłem łóżko.
Zrobiłem kawę i pokroiłem trochę owoców i zrobiłem się bardzo żal siebie. Spociłam się, zanim Sir wrócił, a kiedy Go wpuściłam, spojrzał przeze mnie i wręczył mi torbę z zakupami. Zajął swoje miejsce na kanapie. "Więc jesteś w stanie postępować zgodnie z instrukcjami." Powiedział mi, że mieszkanie wygląda lepiej. Kazał mi otworzyć torbę.
Zrobiłem. Wewnątrz znajdował się kołnierz i smycz. Spojrzałem na niego zdezorientowany.
– Opuść te oczy, krys – powiedział, a ja zrobiłem. "Dobrze. Przynieś mi te rzeczy." Zacząłem chodzić. - Kto powiedział, że możesz chodzić, krys? Za dużo dajesz sobie spokój.
Możesz się czołgać. Poczułem, że coś się we mnie porusza. Uklęknąłem i przyczołgałem się do niego, paczka ciągnęła się obok jednej z moich rąk. Kiedy dotarłam do Niego, powiedział mi, żebym uklękła, i zrobiłam to, rozstawiając kolana tak daleko, jak tylko mogłam.
Złapał jeden z moich cycków i bardzo mocno go uderzył. - Spróbuj jeszcze raz, zwierzaku. Tym razem przyczołgaj się do mnie jak należy, z paczką w ustach.
Poczułem w sobie dziwne uczucie. Oczywiście mogłem zidentyfikować wstyd, jaki odczuwałem z powodu naginania zasad Pana, ale czułem też dużą wdzięczność, że nie opuścił mnie za nieposłuszeństwo. Zdałem sobie sprawę, że podjąłem bardzo duże ryzyko i że dostałem kolejną szansę. Stwierdziłem, że znowu chcę go zadowolić, więc wziąłem paczkę do ust i odwróciłem się, by wczołgać się z powrotem do swojej pierwotnej pozycji.
Sir wstał i szedł obok mnie przez ostatnie kilka kroków. Kazał mi przestać. Położył rękę na mojej szyi i zepchnął ją na podłogę. Kazał mi otworzyć usta, wziął torbę i wyjął smycz.
Stanął za mną i postawił stopę między moimi stopami, dając sygnał do ich otwarcia. Niezgrabnie rozdzieliłem kolana tak bardzo, jak mogłem, z głową opartą na podłodze. Sir nacisnął na moje plecy, a ja uniosłam biodra. Sir sięgnął w dół i pogładził mnie po tyłku.
Poklepał go i cofnął się. Zaczął mnie smagać smyczą, którą kupił i nie wydawał żadnych dźwięków. Utrzymałam swoją pozycję i uniosłam biodra tak bardzo, jak tylko mogłam, gdy ciosy spadały na mój tyłek i plecy. Uderzył mnie w podeszwy stóp i złapał moją cipkę kilkoma liźnięciami.
"Co masz do powiedzenia, Krystenah?" – zapytał w końcu. "Nie posłuchałem pana, sir. Dziękuję za ukaranie mnie" powiedziałem.
Powiedział mi, że chce przez chwilę podziwiać swoją pracę i usłyszałem, jak wchodzi do sypialni. Wyjął zatyczkę z pudełka z zabawkami i wcisnął ją w mój odbyt. Poklepał go kilka razy, za każdym razem wbijając go nieco głębiej. Kazał mi zostać. Usłyszałam, jak nalewa sobie kawy i stawia na stoliku tacę z owocami.
Zjadł swoją przekąskę i poczułem na sobie jego wzrok, ale nie ruszyłem się ze swojej pozycji. Chłonęłam każde doznanie: dywan przy mojej twarzy, mrowiące pręgi na moim ciele, napięcie w dolnej części pleców i czułam swoje ukarane ja. Było mi przykro. Chciałem być lepszy.
Wiedziałem, że przyjdzie do mnie o wiele więcej i czułem się wdzięczny, wiedząc, że cierpliwość mojego Mistrza przeważa nad moją wolą. Sir polecił mi ruszyć w stronę ściany, więc wstałem na czworakach i wczołgałem się tam, szybko i ostrożnie. Trudno mi było z wtyczką we mnie, i jestem pewien, dlaczego mnie o to poprosił. Kazał mi usiąść na podłodze z zatyczką w środku „w ramach przygotowań na później”.
Próbowałem rozluźnić mięśnie najlepiej, jak potrafiłem, opuszczając się, aż mój tyłek zrównał się z podłogą. Sir przykucnął obok mnie i zaczął gładzić moją szyję. Mimowolnie jęknęłam, bo moja szyja jest niesamowicie wrażliwa i podnieca mnie jego najmniejszy dotyk.
Przesunął palcami po mojej szyi i zaczął przesłuchiwać. - Gdzie teraz jesteś, Krys? Zapytał mnie. „Staję twarzą do ściany, za karę, sir” – powiedziałem.
"A czemu to?" Jego palce przesuwały się w górę iw dół mojej szyi, gdy błyskawice pobudzenia przesunęły się po moim kręgosłupie i łechtaczce. „Nie posłuchałem Ciebie, Panie. – A jak się teraz czujesz, kochanie? Jego palec przesunął się wzdłuż mojej szyi i pleców do wtyczki. Spuściłem głowę.
– Tak mi przykro, sir – powiedziałam, głos uwiązł mi w gardle. – Bo cię ukarałem, dziwko? „Nie, proszę pana. Wcześniej było mi przykro.
Było mi przykro, kiedy po raz pierwszy cię zobaczyłem i wiedziałem, że zrobiłem źle. Teraz czuję się po prostu okropnie”. Chciałem płakać, ale wiedziałem, że lepiej tego nie robić. Musiałem odpowiedzieć.
Położył rękę na mojej szyi i przyciągnął mnie do siebie. Pocałował mnie w czubek głowy. „W porządku” – powiedział.
– Masz całą noc, żeby mi to wynagrodzić. Wstawaj. Stałem. Zaprowadził mnie do sypialni. Zacisnąłem się, upewniając się, że wtyczka jest dobrze w środku.
Pchnął mnie twarzą w dół na łóżko. Kazał mi się zrelaksować i wyjął zatyczkę jednym pociągnięciem, wpychając we mnie swojego twardego kutasa. Sapnąłem i wstałem.
Pchnął mnie w dół, a ja poczułam wrażenia jego kutasa głęboko w moim tyłku, mojej spuchniętej łechtaczki, jego ud uderzających o mój ukarany tyłek. Kazał mi podać ręce, a kiedy przycisnąłem je do siebie, złapał je i przytrzymał w dolnej części moich pleców. "Czyj to tyłek?" Zapytał mnie.
"To jest twoje, sir." Powiedziałem. - Co się teraz dzieje, Krystenah? On zapytał. Ledwo mogłem złapać oddech, ale powiedziałem mu: „Mój mistrz pieprzy dupę tej łodzi podwodnej..
Gabrielle zabiera Jacquie Strap na zakupy i związuje ją, podczas gdy ona pieprzyła właściciela sklepu z t…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 4,683Nagle miała na twarzy złośliwy uśmiech, a potem zanim zdążyłem się nad tym rozmyślać, opuściła rękę na moje kolano. Nie odrywając oczu od drogi, pogłaskała mnie po kolanie, a potem…
kontyntynuj BDSM historia seksuTa niewolnica jest podekscytowana pójściem z Mistrzem na imprezę, ale niewiele wie, że jest rozrywką.…
🕑 7 minuty BDSM Historie 👁 8,587Dzisiaj jest niedziela i jestem bardzo podekscytowana, ponieważ Mistrz w końcu zaprosił mnie na garden party swoich przyjaciół. Raz w miesiącu Pan i jego przyjaciele spotykają się na…
kontyntynuj BDSM historia seksuMówiąc o tym, co naprawdę chcę, aby się wydarzyło...…
🕑 13 minuty BDSM Historie 👁 1,554Kiedy leżę w łóżku, próbując zasnąć, gubię się w wielu myślach o przynależności. Zagubiłem się w tak innym świecie, próbując zaakceptować swoje myśli i uczucia bycia…
kontyntynuj BDSM historia seksu