Nauka, jak NIE ścinać zakrętów

★★★★★ (< 5)

Krystenah dowiaduje się, że jak pójdzie na skróty, zostanie zdyscyplinowana…

🕑 9 minuty minuty BDSM Historie

Mój Mistrz J. i ja pracowaliśmy ze sobą przez kilka tygodni. Pracował, żeby mnie oswoić. Pracowałem, aby Mu służyć.

Ponieważ oboje byliśmy bardzo zajęci pracą i obowiązkami rodzinnymi, nasz wspólny czas był bardzo cenny, a Mistrz był bardzo zajęty przez cały tydzień. Przez pierwsze kilka tygodni bardzo sumiennie pisałem codziennie swoje raporty, nadążałem za ćwiczeniami, utrzymywałem mieszkanie w porządku i porządku itd., ale stopniowo nauczyłem się, że mogę tu i ówdzie odpoczywać, tylko trochę. Dopóki otrzymuję raporty dla Sir pod koniec tygodnia, mogę podwoić liczbę raportów, jeśli na przykład będę zajęty innymi sprawami.

Nie widziałem w tym krzywdy i jeśli mam być całkowicie szczery, to muszę przyznać, że naginanie zasad sprawiało mi perwersyjną małą przyjemność. W piątek wszystko się zmieniło. Mistrz powiedział mi, że nie będzie mógł zobaczyć mnie w piątek, więc pomyślałem, że będę miał cały piątek, aby przygotować się na dłuższą sesję w sobotę. Byłem rozczarowany, ale też w pewnym sensie ulżyło mi, ponieważ nie zrobiłem wszystkich moich kłód i obgryzłem paznokcie w ciągu tygodnia, a teraz miałem okazję zarezerwować sesję w spa, aby to „naprawić”. Mieszkanie było zaniedbane, ale nie nieczyste, a ponieważ nie miałam się zobaczyć z Mistrzem aż do jutra, postanowiłam, że po prostu wyjdę, trochę odpocznę i nadrobię kilka odcinków Doctora Who w mojej kolejce.

Zwykle nie przyjmuję gości pod moimi drzwiami, więc pukanie mnie zaskoczyło. Zatrzymałem program i podszedłem do oczodołu. To był J.

Moje serce łomotało w oczekiwaniu i otworzyłam drzwi, żeby go wpuścić. Uśmiechnął się i wszedł do środka. Spojrzał na mnie raz od stóp do głów i skinął głową. Przesunął dłonią po mojej twarzy, szyi, cycku, brzuchu i złapał mnie za rękę. Spojrzał na paznokcie, które powiedział mi, że zamierza sprawdzić.

Opuścił moją rękę. Rozejrzał się po mieszkaniu, zauważając zamęt, a kiedy zaczęłam wyjaśniać, podniósł jeden palec, a ja zamknąłem się i spuściłem głowę. Kazał mi iść po mój dziennik pokładowy i usiadł na sofie. Wiedziałem, że jestem tosty.

Książkę znalazłem otwartą przy moim niepościelonym łóżku. Zamknąłem go i przyniosłem mu. Kazał mi stanąć twarzą do Niego i przeczytał wpisy – kiedy szedłem do pracy, kiedy wróciłem do domu, ile kalorii liczyłem każdego dnia, jakie ćwiczenia wykonywałem, czy się masturbowałem, czy nie. masturbacja - gwiazda miała towarzyszyć każdemu wpisowi, w którym J.

kazał mi się masturbować dla Niego itp. Dziennik był aktualny… do środy… fakt, który dopiero teraz odkrywał, gdy moje serce zaczęło obrót silnika. Przeczytał ostatni wpis i przewrócił stronę.

Wrócił do ostatniego wpisu. Zamknął książkę i położył ją na kolanach. Czułem na sobie Jego oczy, ale nie patrzyłem na Niego. Westchnął i wstał. Podszedł do mnie i powiedział cichym, powolnym głosem: „Zaufałem ci, że wykonasz bardzo proste zadania, krystenah, a ty najwyraźniej postanowiłaś sobie utrudnić sprawę.

Na razie muszę wystąpić. Posprzątaj to miejsce, posprzątaj się i przygotuj się na bardzo długą noc. Zdejmij ubranie i zamknij za mną te drzwi.

Postąpiłem zgodnie z jego instrukcjami, rozbierając się tak szybko, jak tylko mogłem i zamknąłem za Nim drzwi. Słyszałem, jak bez skrępowania skakał po schodach. Pracowałem tak szybko, jak mogłem, sprzątając, odkurzając, ścieliłem łóżko. Zrobiłem kawę i pokroiłem trochę owoców i zrobiłem się bardzo żal siebie.

Spociłam się, zanim Sir wrócił, a kiedy Go wpuściłam, spojrzał przeze mnie i wręczył mi torbę z zakupami. Zajął swoje miejsce na kanapie. "Więc jesteś w stanie postępować zgodnie z instrukcjami." Powiedział mi, że mieszkanie wygląda lepiej. Kazał mi otworzyć torbę. Zrobiłem.

Wewnątrz znajdował się kołnierz i smycz. Spojrzałem na niego zdezorientowany. – Opuść te oczy, krys – powiedział, a ja zrobiłem. "Dobrze.

Przynieś mi te rzeczy." Zacząłem chodzić. - Kto powiedział, że możesz chodzić, krys? Za dużo dajesz sobie spokój. Możesz się czołgać. Poczułem, że coś się we mnie porusza. Uklęknąłem i przyczołgałem się do niego, paczka ciągnęła się obok jednej z moich rąk.

Kiedy dotarłam do Niego, powiedział mi, żebym uklękła, i zrobiłam to, rozstawiając kolana tak daleko, jak tylko mogłam. Złapał jeden z moich cycków i bardzo mocno go uderzył. - Spróbuj jeszcze raz, zwierzaku. Tym razem przyczołgaj się do mnie jak należy, z paczką w ustach.

Poczułem w sobie dziwne uczucie. Oczywiście mogłem zidentyfikować wstyd, jaki odczuwałem z powodu naginania zasad Pana, ale czułem też dużą wdzięczność, że nie opuścił mnie za nieposłuszeństwo. Zdałem sobie sprawę, że podjąłem bardzo duże ryzyko i że dostałem kolejną szansę.

Stwierdziłem, że znowu chcę go zadowolić, więc wziąłem paczkę do ust i odwróciłem się, by wczołgać się z powrotem do swojej pierwotnej pozycji. Sir wstał i szedł obok mnie przez ostatnie kilka kroków. Kazał mi przestać.

Położył rękę na mojej szyi i zepchnął ją na podłogę. Kazał mi otworzyć usta, wziął torbę i wyjął smycz. Stanął za mną i postawił stopę między moimi stopami, dając sygnał do ich otwarcia. Niezgrabnie rozdzieliłem kolana tak bardzo, jak mogłem, z głową opartą na podłodze.

Sir nacisnął na moje plecy, a ja uniosłam biodra. Sir sięgnął w dół i pogładził mnie po tyłku. Poklepał go i cofnął się. Zaczął mnie smagać smyczą, którą kupił i nie wydawał żadnych dźwięków.

Utrzymałam swoją pozycję i uniosłam biodra tak bardzo, jak tylko mogłam, gdy ciosy spadały na mój tyłek i plecy. Uderzył mnie w podeszwy stóp i złapał moją cipkę kilkoma liźnięciami. "Co masz do powiedzenia, Krystenah?" – zapytał w końcu. "Nie posłuchałem pana, sir.

Dziękuję za ukaranie mnie" powiedziałem. Powiedział mi, że chce przez chwilę podziwiać swoją pracę i usłyszałem, jak wchodzi do sypialni. Wyjął zatyczkę z pudełka z zabawkami i wcisnął ją w mój odbyt. Poklepał go kilka razy, za każdym razem wbijając go nieco głębiej. Kazał mi zostać.

Usłyszałam, jak nalewa sobie kawy i stawia na stoliku tacę z owocami. Zjadł swoją przekąskę i poczułem na sobie jego wzrok, ale nie ruszyłem się ze swojej pozycji. Chłonęłam każde doznanie: dywan przy mojej twarzy, mrowiące pręgi na moim ciele, napięcie w dolnej części pleców i czułam swoje ukarane ja.

Było mi przykro. Chciałem być lepszy. Wiedziałem, że przyjdzie do mnie o wiele więcej i czułem się wdzięczny, wiedząc, że cierpliwość mojego Mistrza przeważa nad moją wolą.

Sir polecił mi ruszyć w stronę ściany, więc wstałem na czworakach i wczołgałem się tam, szybko i ostrożnie. Trudno mi było z wtyczką we mnie, i jestem pewien, dlaczego mnie o to poprosił. Kazał mi usiąść na podłodze z zatyczką w środku „w ramach przygotowań na później”.

Próbowałem rozluźnić mięśnie najlepiej, jak potrafiłem, opuszczając się, aż mój tyłek zrównał się z podłogą. Sir przykucnął obok mnie i zaczął gładzić moją szyję. Mimowolnie jęknęłam, bo moja szyja jest niesamowicie wrażliwa i podnieca mnie jego najmniejszy dotyk. Przesunął palcami po mojej szyi i zaczął przesłuchiwać.

- Gdzie teraz jesteś, Krys? Zapytał mnie. „Staję twarzą do ściany, za karę, sir” – powiedziałem. "A czemu to?" Jego palce przesuwały się w górę iw dół mojej szyi, gdy błyskawice pobudzenia przesunęły się po moim kręgosłupie i łechtaczce. „Nie posłuchałem Ciebie, Panie. – A jak się teraz czujesz, kochanie? Jego palec przesunął się wzdłuż mojej szyi i pleców do wtyczki.

Spuściłem głowę. – Tak mi przykro, sir – powiedziałam, głos uwiązł mi w gardle. – Bo cię ukarałem, dziwko? „Nie, proszę pana. Wcześniej było mi przykro. Było mi przykro, kiedy po raz pierwszy cię zobaczyłem i wiedziałem, że zrobiłem źle.

Teraz czuję się po prostu okropnie”. Chciałem płakać, ale wiedziałem, że lepiej tego nie robić. Musiałem odpowiedzieć. Położył rękę na mojej szyi i przyciągnął mnie do siebie. Pocałował mnie w czubek głowy.

„W porządku” – powiedział. – Masz całą noc, żeby mi to wynagrodzić. Wstawaj. Stałem.

Zaprowadził mnie do sypialni. Zacisnąłem się, upewniając się, że wtyczka jest dobrze w środku. Pchnął mnie twarzą w dół na łóżko.

Kazał mi się zrelaksować i wyjął zatyczkę jednym pociągnięciem, wpychając we mnie swojego twardego kutasa. Sapnąłem i wstałem. Pchnął mnie w dół, a ja poczułam wrażenia jego kutasa głęboko w moim tyłku, mojej spuchniętej łechtaczki, jego ud uderzających o mój ukarany tyłek.

Kazał mi podać ręce, a kiedy przycisnąłem je do siebie, złapał je i przytrzymał w dolnej części moich pleców. "Czyj to tyłek?" Zapytał mnie. "To jest twoje, sir." Powiedziałem.

- Co się teraz dzieje, Krystenah? On zapytał. Ledwo mogłem złapać oddech, ale powiedziałem mu: „Mój mistrz pieprzy dupę tej łodzi podwodnej..

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 15,460

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 5,944

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 5,889

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat