Jared zostawia swoje stare życie za sobą dla nowego.…
🕑 12 minuty minuty BDSM HistorieJared obudził się następnego ranka. Z powątpiewaniem zaczął się zastanawiać, w co się wpakował. Siedząc na brzegu łóżka z głową ukrytą w dłoniach, kwestionował swoją decyzję o oddaniu swojej wolności w cudze ręce. Czy mógłby się poddać? Czy byłby w stanie jej wystarczająco zaufać? Spojrzał na bałagan na ścianie.
Lady Eva powiedziała, że ma to posprzątać. Wspomniała również, że miał nazywać ją tylko Panią lub Panią. Zastanawiał się, czy łatwiej byłoby ją zaakceptować, gdyby była stereotypowym obrazem tego, czym jego zdaniem powinna być Domme. Jego umysł wirował.
Przyszedł tutaj, spodziewając się wysokiej kobiety o czarnych włosach i białej skórze, ubranej w obcisły lateks. W ogóle nie była taka. Średniego wzrostu i miodowej skóry była niewinnie piękna. Do diabła, nigdy nawet nie widział, żeby wyciągała bat lub chłosta. Pomyślał o zostawieniu plamy, a nawet odwrócił się, żeby zejść na dół.
Jared dotarł do drzwi, westchnął i wrócił do plamy. Podniósł rozpuszczalnik do czyszczenia i wytarł plamę. Cofając się, przyjrzał się swojej pracy.
Ściana znów była nieskazitelna. Jared, ubrany w T-shirt i dżinsy, zszedł na dół, aby porozmawiać z Domme, który, miejmy nadzieję, nauczy go wszystkiego, co powinien wiedzieć. Delikatnie pukając do drzwi jej gabinetu, cierpliwie czekał, aż zaprosi go do środka. Kiedy kazała mu wejść, przekręcił gałkę w swoim starym życiu i wszedł w nowe. – Wejdź, Jared.
Usiądź. Mamy dużo do pogadania – powiedziała serdecznie Lady Eva. Nie wiedząc, jak się zachować, po prostu usiadł na tym samym krześle, które zwolnił zeszłej nocy. – Czy ustaliłeś już przygotowania na następne pięć dni? zapytała. - Wykonałem kilka telefonów.
Kilku znajomych będzie pilnować mojego mieszkania, zadzwoniłem do szefa i tam też poświęciłem trochę czasu – odpowiedział Jared. „Dobrze. Dobrze. Chcę twojej pełnej uwagi. Przez następne pięć dni jesteś mój.
abyś poznał te granice — powiedziała mu — Twoje bezpieczne słowo to twoje granice. Raz wezwane, wszelkie działania ustają. Używaj go tylko wtedy, gdy poważnie myślisz o tym, że nie możesz kontynuować. Przez następne cztery dni albo się nauczysz lub uczestniczysz, a piątego dnia podejmiesz decyzję.
Julia i Adam pomogą w Twojej nauce, oprócz sesji solowej ze mną. Nie lubię poniżania i depersonalizacji ludzi. Czuję, że tylko dlatego, że ktoś jest uległy, nie czyni go to mniej ludzkim.
Nie sprawię, że będziesz krwawić ani pozostawić trwałych śladów. W naszej grze nie pojawi się mocz ani kał, ponieważ uważam to za definitywne zagrożenie dla zdrowia. Jeśli chodzi o wszystko inne, cóż, to wszystko do Ciebie. Jakieś pytania do tej pory? Lady Eva zapytała Jareda. „Kto decyduje o bezpiecznym słowie?” było jego jedynym pytaniem.
Spojrzała mu w oczy i zobaczyła obawę, a także podekscytowanie. pomyślała, która przeszła jej przez głowę. Dreszcz przeszedł przez jej ciało. Uwielbiała pomagać nowej zmianie, a może nawet podwładnej, zaakceptować ich los.
Teraz, jeśli jesteś gotowy, zaczniemy pierwszą lekcję – powiedziała szybko. Zaskoczony, wyjąkał, „Myślałem, że będę wybierał co…”. powiedzieć bezpieczne słowo – powiedziała stanowczo Lady Eva. Rozległo się szybkie pukanie do drzwi, a Julia wsunęła głowę do środka i powiedziała: – Dzień dobry, Evo! Muszę iść do centrum, żeby załatwić kilka spraw.
Czy chcesz, żebym ci coś odebrał? — Nie, ale dziękuję. Aha i Julio, chciałem ci tylko powiedzieć, że jutro będę potrzebował twojej pomocy. Zaplanowałam coś złego.
– zapytała Eva. Eva odwróciła się z powrotem do Jareda. Na jego twarzy wyraźnie widać było zakłopotanie przebiegające w jego umyśle. Był zagubiony.
– Moje zwierzątko, wyglądasz na zagubionego. Nie rozumiesz, co się właśnie stało. Zrozum, że Julia i Adam są moimi uległymi i moimi przyjaciółmi.
Julia ma inne aspekty swojego życia, tak samo jak Adam i ty. Nie martw się, kochanie. Z czasem stanie się to dla ciebie jasne - wyjaśniła Pani. Jared usiadł na krześle, czując wir emocji. Walczył z czymś w sobie.
Dlaczego był tak przerażony? Z lekkim drżeniem w dłoniach odetchnął głęboko i próbował się opanować. „Teraz, mój zwierzaku, nie jesteś odpowiednio ubrany” – powiedziała Lady Eva, sięgając do szuflady biurka. Podała mu prostą skórzaną obrożę, bez żadnych klejnotów. do niego.
„Zdejmij ubranie i załóż to. Masz minutę, żeby to zrobić - powiedziała. Jared wstał i wyszedł z pokoju, ale zatrzymał go głos Evy.
- Nie wychodź z tego pokoju - powiedziała po prostu. wiele zajęło mu stłumienie temperamentu. Kręcąc szyją, odwrócił się i spojrzał na nią z wyzywającą postawą.
Jared zaczął zdzierać ubranie. Patrzył na nią prosto w oczy, gdy jego ciało było widoczne. Jego małe Akt buntu nie pozostał niezauważony przez Evę.
Uśmiechnęła się swoim najbardziej produktywnym uśmiechem. Jeśli chciał zacząć szorstko, niech tak będzie. Patrzyła, jak wkłada kołnierzyk. Zaciśnięta szczęka mówiła wszystko.
Lady Eva wstała i podeszła do niego. Wskazując, by poszedł za nią, zaprowadziła go do pokoju z boku jej biura. Wskazała mu, żeby zbliżył się do urządzenia na środku pokoju.
Jared spojrzał na „coś”. Siedział tam coś, co wyglądało jak framuga drzwi. Podszedł do niego wyzywająco. Adam wyszedł z cienia, aby przymocować kostki Jareda po obu stronach ramy.
Stojąc z szeroko rozstawionymi nogami, Jaredowi pomogło pochylić się do przodu nad szerokim drążkiem, który był wygodnie wyściełany. Wtedy Adam przykuł mocno nadgarstki do boków. Serce Jareda zaczęło bić. Zaczęła się panika. W ogóle nie mógł się ruszyć.
Próbując walczyć, Jared odkrył, jak mocno był związany. Nie wiedział, czy mógłby przez to przejść. „Moje zwierzątko, uspokój się. Nic cię tu nie skrzywdzi, chyba że na to pozwolisz.
Wiem, że czujesz się poza kontrolą i taki jest cel tego. Dajesz mi kontrolę i zasadniczo dajesz mi zaufanie. za każdym razem, gdy czujesz, że nie możesz iść dalej, po prostu zawołaj ananasa. Teraz kochanie, czy mi ufasz? - powiedział cichy głos lady Ewy.
Biorąc jego milczenie za znak, by kontynuować, przesunęła miękką dłonią po jego odsłoniętym i wrażliwym tyłku. Jego ciało bardzo przypadło jej do gustu, z elastyczną i gładką skórą. Lady Eva musnęła paznokciami jego tyłeczek, zauważając pojawiające się dreszcze. „Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego klapsy są tak popularne na scenie?” zapytała, podnosząc szczególnie grube wiosło. Chrząknął.
„Cóż, kiedy kogoś wiosłujesz, krew płynie do miejsca, które jest atakowane”, wyjaśniła, gdy pierwsze uderzenie uderzyło w jego zadarty tyłek. „Kiedy krew wypełnia obszar, skóra staje się ciepła, a następnie gorąca”. Zmieniała strony, gdy grube wiosło spadło na jego tyłek. Próbował uciec, stając na palcach.
Jego tyłek był gorący i mrowienie. Lady Eva wiedziała, jak dawać klapsy. W jego pozycji policzki jego tyłka były łatwo dostępne. Pomarszczony dupek Jareda był widoczny, a jego ciężkie jądra wisiały swobodnie.
„Im więcej krwi napływa na miejsce, tym większe jest podniecenie” – powiedziała Eva po serii uderzeń. Kutas Jareda zgrubiał. Musiał przyznać, że po początkowym użądleniu, upał i mrowienie podniecały go.
Porzucił część strachu i zrezygnował z prób ucieczki. Jared zorientował się, że jeśli się odpręży, będzie mógł skupić swój umysł na odczuwaniu podniecenia, zamiast bólu. Gdy zaczął twardnieć bardziej, zmieniła grę.
Ponieważ był pochylony, nie widział ukłonu w stronę Adama. Podnosząc się na kolana, Adam wczołgał się pod bar. Miał cały dostęp do kutasa Jareda. Nieco zaskoczony dotykiem jego penisa, Jared natychmiast się napiął.
Dłoń Adama chwyciła podstawę jego kija i ścisnęła. Działając jak pierścień na penisa, jego ręka powstrzymywała krew przed ucieczką z penisa Jareda, sprawiając, że był twardy jak skała. „Wiesz, że nie ma różnicy między ustami mężczyzny i kobiety. Oboje czują to samo, gdy ssą kutasa i cipkę.
Pamiętaj, akcja zatrzymuje się dopiero wtedy, gdy wypowiesz słowo” – szepnęła mu do ucha. Lady Eva wróciła do dawania klapsów Jaredowi, gdy Adam powoli głaskał jego kutasa. Jared był przeciążony sensorycznie.
Liźnięcia wiosła wysyłały więcej krwi do pachwiny, zwiększając jego podniecenie. Potem poczuł język. Adam ssał swojego fiuta.
Jared nie miał czasu na protesty. Usta Adama były ciepłe i wilgotne. Jego język był tak silny, że poruszał się wokół grubego grzbietu jego główki. Próba rozluźnienia się przy wiosło była tak trudna, kiedy ten magiczny język sprawiał, że był spięty i w potrzebie.
Dłoń Adama skręcała się i obracała w górę iw dół trzonu Jareda, gdy delikatnie ściągał swój ciężki worek. Z głębokim ssaniem policzki Adama zapadły się, a Jared ryknął. „Teraz, Adamie, jeśli sprawisz, że dojdzie, będę z ciebie taki niezadowolony” – skarciła go Lady Eva.
Natychmiast cofając się, Adam ściągnął usta z tyczki Jareda, ale nadal powoli gładził. Lady Eva była niezmiernie zadowolona z tego, jak do tego doszło. Mogła sobie wyobrazić, jak mocno podskakiwał kutas Jareda. Widziała, jak bardzo był podniecony, ponieważ przy każdym uderzeniu jej wiosłem jego dupek wzdrygnął się i odepchnął wiosło.
"Chcesz dojść, kochanie?" zapytała. Jared, niezdolny do rozmowy, jęknął w potrzebie. Jego tyłek obraca się i skacze.
Poczuł, że lady Eva przestaje wiosłować i chciał zaprotestować. Był zagubiony w pożądaniu i potrzebie, kiedy poczuł chłodny, śliski palec w jego tyłku. – Adamie, ssij go. Pomóż mu się zrelaksować na tyle, by mógł zostać dojony – poleciła. Wracając do twardego penisa Jareda, zaczął energicznie ssać.
Związany mężczyzna pochylił głowę do przodu, nie mogąc powstrzymać przyjemności. Jego oddech był urywany i szybki. „Ssij go mocno, ale nie każ mu jeszcze dojść. Nie zasłużył na to.
Musi prosić mnie o pozwolenie” – rozkazała Pani. Robiąc tak, jak mu kazano, Adam ciężko pracował nad tym kutasem, ręką i ustami. Lady Eva zdołała wysondować tyłek Jareda na tyle, by go rozluźnić.
Wsunęła palec do środka, szukając grudki w kształcie orzecha około 2 cali w środku. Pocierając go mocno ruchem „chodź tu”, doiła jego prostatę, zwiększając jego przyjemność i w pewnym sensie jego agonię. Jared sapnął głośno, ponieważ chęć spermy sprawiła, że chciał głębiej wbić się w usta Adama. Jej palec gładził bezlitośnie.
Jared był prawie na granicy wytrzymałości. Za chwilę miał wrażenie, że zaraz wybuchnie. Jego jądra były ciasno przylegające do jego ciała, a jego penis spuchł jeszcze bardziej. Był wystarczająco twardy, by rozbić beton.
W punkcie, z którego nie było powrotu, krzyknął: „Proszę… o Boże… proszę”, „Zapytaj mnie. Nie dojdziesz, dopóki mnie nie poprosisz” – stwierdziła. - Boże! Kurwa! Nie… nie mogę – wydyszał Jared. "Tak, możesz i będziesz!" – zażądała Pani. „Tak blisko… GÓWNO… tak blisko.
Teraz proszę! Pozwól mi dojść… błagam” – dosłownie wrzasnął. Kiwając głową, Lady Eva dała znak Adamowi, żeby zmusił go do dojścia. Adam głaskał mocno i szybko, głowa w kształcie śliwki wydzielała obfite ilości spermy. Jared ryknął, gdy sperma zmieniała się między twardymi strumieniami a szybkim przelewaniem.
Po około 4 rundach upadł słabo na wyściełaną powierzchnię sztangi. Eva delikatnie wyciągnęła palec ze spazmatycznego tyłka Jareda, a Adam wyszedł spod baru. Odsyłając Adama z pokoju, Lady Eva pomogła Jaredowi uwolnić się z więzów. Pomagając mu usiąść, czekała, aż się uspokoi.
– Poradziłeś sobie wyjątkowo dobrze, mój zwierzaku. Jestem zadowolona – powiedziała. Twarz Jareda płonęła. Był zakłopotany i mógł tylko skinąć głową. Wpatrując się w swoje bose stopy, czekał na jej następną wypowiedź.
„Nie ma wstydu w otrzymywaniu przyjemności, czy to od mężczyzny, czy od kobiety. Poddanie się twojemu pragnieniu jest największym osiągnięciem. Nie wstydź się. Nie jesteś tutaj osądzany” – powiedziała, wciągając go w ramiona.
Podnosząc jego twarz do swojej, pocałowała go delikatnie. "Czy kiedykolwiek cię dotknę?" on zapytał. „Być może… w odpowiednim czasie”, odpowiedziała Eva, „Zdobądź trochę miłości. Twoja następna lekcja jest jutro.”.
Od online do prawdziwego życia w 23 rozdziałach.…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 1,813Elaine złapała Kendrę za ramię, zanim weszli do kliniki. Rozejrzała się dookoła, zanim syknęła: „Myślałam, że zobaczymy ginekologa-ob...”. Kendra potrząsnęła uściskiem Elaine.…
kontyntynuj BDSM historia seksudatowany na ten dzień 5 maja;. W celu zapewnienia ram, nad którymi obie strony mają równą kontrolę, niniejsza umowa nieformalnie wiąże sygnatariuszy poniżej swoją treścią. Każda ze stron…
kontyntynuj BDSM historia seksuElaine pobiegła do łazienki, jej niepokój narastał. Szybko skorzystała z toalety, dokładnie wyczyściła i umyła ręce i nową wtyczkę. Jej podniecenie było widoczne w odbiciu nad zlewem.…
kontyntynuj BDSM historia seksu