Cicha dominacja, część I

★★★★(< 5)

Kiedy Mistrz spotyka rodziców Krystenah, znajduje kreatywne sposoby, by ją zdominować…

🕑 7 minuty minuty BDSM Historie

W pociągu do domu moich rodziców, Mistrz powiedział mi, że nie może się doczekać dominacji nad mną w weekend. Musiałem spojrzeć na niego ze zdziwieniem, bo uśmiechnął się i wyjrzał przez okno. Próbowałam sobie wyobrazić, jak mój Mistrz mógł mnie związać, o wiele mniej dawać mi klapsa, kiedy mieszkaliśmy w domu moich rodziców. „Cóż, może gdybyśmy poszli spać wcześnie i poprosiliśmy o sypialnię jak najdalej od mamy i taty…” Pomyślałam sobie.

Nadal myślałem, że na pierwszym spotkaniu mojego Mistrza (znanego mamie i tacie jako mój „chłopak”) z moimi bardzo wścibskimi rodzicami byłoby to niesamowicie ryzykowne. „Być może pan i ja moglibyśmy zasponsorować wieczór dla mamy i taty, a on mógłby mnie wtedy zdominować” – pomyślałem. Ta myśl została zepsuta przez fakt, że mój Mistrz nigdy nie był kimś, kto robił porządek w swoim harmonogramie. Jego wiara była zawsze i zawsze była odpowiednia chwila, aby umieścić mnie na swoim miejscu. Nie wiedziałem, jak mógłbym powiedzieć mojemu Mistrzowi, który tak ciężko pracował, aby wyszkolić mnie na jego zabawkę, jego szczeniaka, jego dziwkę, że będziemy musieli zrobić sobie przerwę w ten weekend.

Gdyby mama lub tata przyszli na jedną z naszych sesji, byłoby katastrofą dla wszystkich zaangażowanych. Spojrzałem na mojego Mistrza, który ku mojemu zdziwieniu patrzył na mnie. "Co się dzieje, kochanie?" zapytał mnie, a jego uśmiech roztopił moje serce.

– Cóż. Sir – zacząłem. Wpatrywał się w moje oczy, próbując odczytać moje myśli. – Po prostu nie wiem, JAK zamierzasz mnie zdominować w ten weekend. Moi rodzice… – Nie musisz się tym martwić, zwierzaku.

Mogę zdominować cię bez robienia hałasu. Nachylił się do mojego ucha. „Będziemy się świetnie bawić”. Uśmiechnął się. Uwierzyłem mu, jak zawsze.

Pierwszej nocy moi rodzice zostawili nas samych po przedstawieniu i po kolacji. Mistrz i ja usadowiliśmy się w naszym pokoju. Po tym, jak rozpakowałem się dla nas, pan wezwał mnie do siebie. Kazał mi usiąść jak jego stopy, bo chciał ze mną porozmawiać.

Usiadłam tam, gdzie rozkazał i poczułam znajome pocieszenie, które czuję, gdy jestem umieszczona we właściwej pozycji jako dziwka Mistrza. Wziąłem głęboki oddech i czekałem, aż przemówi. - Jestem tobą rozczarowany, krys. Tak mało we mnie wierzysz? Nigdy nie zawstydziłbym twoich rodziców publicznie, że ich córka jest moją pieprzoną zabawką. Jak możesz myśleć, że to zrobię? Jego głos był miękki, ale każde słowo cięte.

„Proszę pana, ja…” „Mówiłem, że nie mogę się doczekać dominacji nad tobą, ale myślę, że potrzebujesz wyraźnego przypomnienia, że ​​musisz mi zaufać i kim jesteś. Możesz je nosić na czas… na początek." Z niepokojem spojrzałam mu w twarz. – Nie przyniosłem ich, sir – powiedziałem. "A czemu to?" - Nie myślałem.

- Nie, nie pomyślałeś, krys. No cóż - westchnął - musisz wymyślić, jak to naprawić. Zastanawiałem się, czy moja mama ma jakieś spinacze do bielizny w piwnicy lub jakiekolwiek spinacze w domu. – Znajdę coś, Mistrzu – powiedziałem i ruszyłem szukać odpowiednich zamienników zacisków. - Dobra dziewczynka.

A jeśli idziesz do kuchni, przynieś mi ostry sos i małą porcję lodów. Moje serce zaczęło bić szybciej. Mistrz użył ostrego sosu na moim języku, kiedy użyłem przekleństwa, na które nie pozwolił i jeszcze raz.

Wiedziałem, że mam duże kłopoty, chociaż jego twarz nie zdradzała niezadowolenia ze mnie. Kiwnąłem głową mojemu Mistrzowi i zbiegłem na dół. Słyszałem, jak mama i tata oglądają telewizję w salonie, przez który musiałem przejść, żeby dostać się do pralni. Nie przyniosłem jednak ze sobą niczego do prania, więc wejście do tego pokoju nie miałoby dla nich sensu. Z pewnością nie mogłam im powiedzieć, że potrzebuję klamerek do bielizny, chyba że zapytałam mamę, czy je ma i na szczęście tak zrobiła.

Dostała dla mnie dwa i zapytała, dlaczego powinnam ich potrzebować, kiedy prawie wyszłam z pokoju. „Och, rękaw mojej bluzki zamoczył mi się, kiedy brałem kąpiel. Chciałem tylko powiesić go w łazience. (Nieważne, że nie brałem kąpieli i nieważne, że wciąż nosiłem te same ubrania, w których podróżowałem). Mama zdawała się akceptować moją historię i udałem się do kuchni.

Zrobiłem jak najmniej hałasu, gdy nabrałem lody, znalazłem mini buteleczkę ostrego sosu i wsunąłem ją do kieszeni. Nie chcąc kazać Mistrzowi dłużej czekać, wróciłem do sypialni i zamknąłem drzwi. „Pokaż mi”, było wszystkim, co powiedział. Rozłożyłem dwa klipsy, ostry sos i małą miseczkę lodów. "Hm… tylko dwa klipy?" zapytał i spojrzał na mnie.

"Mogę dostać więcej?" Powiedziałem słabo, a on westchnął. – Rozbierz się i uklęknij – powiedział, a ja zrobiłem. Poprosił, żebym na niego spojrzała i zaczął ugniatać moje piersi, jedną, potem drugą. Pociągnął za sutki, aż stały się twarde i jędrne.

Przymocował spinacze do bielizny i kazał mi stać w kącie, dopóki nie każe mi wyjść. Zrobiłem, jak mi kazano. Stałem tam długo.

W końcu podszedł do mnie Mistrz i zapytał, czyje cycki zostały obcięte. "Są twoje do użycia, Mistrzu." Chwycił mój tyłek za policzek i ścisnął go. – A czyja to dupa, Krystenah? "To jest twoje, Mistrzu." W dłoni trzymał ostry sos.

- To wchodzi tutaj do środka - powiedział, dotykając zewnętrznej części cipki swojego niewolnika i tutaj, i dotknął dupka, którego kontroluje. "A wiesz dlaczego?" Zapytał mnie. Potrząsnąłem głową ze smutkiem i domyśliłem się: „jako kara, sir?” - To częściowo prawda.

To kara i przypomnienie, że każda część ciebie należy do mnie. Jesteś moja. Do używania, do zabawy, do karania. Nie musisz mnie zgadywać, zwierzaku. Mam nadzieję, że pomoże ci to pamiętać, aby nigdy więcej tego nie robić”.

- Tak, proszę pana – powiedziałem z wilgotnymi oczami. Zrobił tak, jak obiecał, a kiedy uznał, że minął odpowiedni czas, nakarmił mnie lodami i zerżnął palcem odbyt swojego niewolnika lepkimi palcami do lodów. Zdjął klipsy i pocałował obolałe sutki swojej niewolnicy. Czułem, że był podniecony i poprosiłem o pozwolenie na ssanie jego kutasa. - Myślisz, że na to zasługujesz, dziwko? „Nie, proszę pana, ale czy i tak mogę to zrobić?” Przenieśliśmy się do łóżka, a ja weszłam pod kołdrę i wzięłam jego grubego twardego kutasa do ust tak głęboko, jak tylko mogłam.

Ssałem i posmarowałem go ustami. Jęknęłam z rozkoszy, gdy wepchnął mocniej swoje mocniej w moje gardło i masowałam jego jądra, wdzięczna za możliwość służenia mu w ten sposób. A czy nie wiedziałabyś, że moja mama właśnie w tym momencie zapukała do drzwi, żeby powiedzieć dobranoc? Odpowiedział jej, nie tracąc ani chwili. Zadzwoniłem na dobranoc spod pościeli i zapomniałem się martwić, jeśli uważa, że ​​coś jest nie w porządku.

Służyłem mojemu Mistrzowi. To była jedyna rzecz, która się dla mnie liczyła..

Podobne historie

Pokornie zakneblowany!

★★★★(< 5)

Zrobi wszystko dla swojego Mistrza......…

🕑 14 minuty BDSM Historie 👁 5,343

Jest pokój, średniej wielkości, ma kilka dużych foteli z dużymi oparciami i dużymi podłokietnikami. Na podłodze jest kominek i kilka dywanów; jeden przed kominkiem, jeden przy każdym…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Trening Sue

★★★★★ (< 5)
🕑 11 minuty BDSM Historie 👁 2,690

Sue's Training Pt 1 Jechałem i nadal nie wiem, co tam robię. Pocą mi się ręce i muszę przyznać, że jestem trochę podniecona, bo mam wilgotną cipkę. Ale dlaczego, och dlaczego, ja tam…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Wspólna fantazja?

★★★★(< 5)

Dwie osoby spotykają się podczas pracy w hotelu.…

🕑 14 minuty BDSM Historie 👁 2,215

Kolejny dzień w drodze, kolejny nocleg w hotelu. Nienawidzę przebywania poza domem przez dłuższy czas, ale wymagania tej pracy, nowy awans wydają się wysysać moje życie z mojej rodziny.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat