Spełnienie fantazji uległości.…
🕑 11 minuty minuty BDSM HistorieMój pan zażądał mnie na kolana w środku pokoju. Zniknął za wieszakiem na ubrania przy komodzie i przekopał się przez drugą szufladę, w której trzymano zabawki. Potem wrócił do mnie z uśmiechem i podniósł dużą czarną silikonową wtyczkę. Niedawno kupiliśmy zestaw trenerów, a on wybrał największy! Och, jak mi się śniło o tej czarnej wtyczce. Sir położył go na stoliku nocnym i wrócił do kredensu, tym razem przynosząc elegancki, skórzany uchwyt do jeździectwa, mój knebel, skórzany kołnierzyk i zaciski pincety.
Uciekł mi mały, podekscytowany skowyt. Nie graliśmy od tygodni. Ciężko pracował w ciągu dnia i ledwo miał dość energii, by przetrwać noc, więc starałem się go nie naciskać zbyt mocno. Upewniłem się, że wie, że jestem gotowy na ukłon i złamanie się w dowolnym momencie. Mój apetyt na ciemność podprzestrzeni był ogromny.
Sir przyłożył mnie do kołnierza, domagając się, abym trzymał włosy z daleka, zapinając skórzane pasy za moją szyję. Następnie pojawił się knebel i szeroko rozłożyłem usta wokół piłki. Mój oddech zwolnił… Zwolnił… Świat stał się miękki, kiedy zacząłem tonąć.
Jego palec zahaczył o pierścień D mojego kołnierza i pociągnął mnie do góry, aż wyprostowałem plecy, ale nadal klęczałem. Mistrz potoczył mi sutki z grubsza między jego palce, a ja jęknąłem, popychając ku sobie pierś. Jego uśmiech stał się ciemniejszy. Przymocował zaciski pincety do moich sutków i pociągnął je, powodując, że poruszałem biodrami w niekontrolowany sposób.
- Nie ruszaj się - powiedział ze złością i delikatnie uderzył mnie w twarz. Spojrzałem w dół i moje oczy zaczęły łzawić. Bałem się go rozczarować. Sir podszedł do stolika nocnego i wziął korek i butelkę smaru. Ukląkł za mną.
"Schodzić." Położyłem łokcie na podłodze i oparłem czoło o dywan, unosząc tyłek w powietrze i rozkładając nogi. Chłodny, zsunięty palec dotarł do mojej pomarszczonej dupy, masując delikatnie i powoli pchając. Zdjął palec i dodał więcej smaru, a następnie stopniowo wepchnął cały palec. Krążył powoli, poszerzając mnie i rozluźniając mięśnie.
Czułam bicie mojego serca w łechtaczce, a ciśnienie we mnie było pyszne. Moje jęki były niskie i słyszałem oddech Sir. Po kilku minutach rozciągania mnie zdjął palec. Słyszałem, jak butelka smaru otwiera się i gęsia skórka unosi się na grzbietach moich ud. Położył dłoń na jednym policzku i rozłożył mnie, przynosząc wtyczkę do mnie drugim.
Zimna, nasmarowana końcówka spoczywała tuż przy wejściu, powodując niekontrolowany dreszcz. Węzły głęboko w moim brzuchu zacisnęły się boleśnie. Kurwa Pchał powoli, zmuszając mnie do rozszerzania się i zaciskania wokół krzemu.
Im dalej wszedł, tym mocniej pulsował mój łechtaczka. Napięcie przepychające się przez ciasne pierścienie mięśni było znakomite! Jęknąłem powoli, wkrótce płacząc jak najszerszy punkt wtyczki. „Ciii”, Sir uciszył mnie cicho, przytrzymując silikon w miejscu, zanim pozwolił mu wniknąć do końca, głębokie wgłębienie przed rozszerzoną podstawą, która przytrzymywała go na miejscu. Puścił mnie, dając mi chwilę na dostosowanie się do cudownej inwazji. Sir wstał i podszedł do łóżka.
Nie spuszczałem głowy, z podekscytowaniem czekając na to, co będzie dalej. Słyszałem, jak jego miękkie kroki wracają w moją stronę; potem twardy, głośny trzask rozerwał mi tyłek, gdy uderzył mnie plonem. Wrzasnąłem za knebelem i wyprostowałem postawę, dłonie na podłodze, proste plecy, podbródek skierowany do przodu.
Ten ruch sprawił, że bolały mnie zaciśnięte sutki. Trzymałem się tak nieruchomo, jak to możliwe, nie pozwalając, by moja pozycja opadła, ponieważ mój Sir milczał przez kilka chwil, przyglądając mi się. „Jesteś taka piękna; taka dobra dziewczyna”.
Zaczął pieścić mnie szeroką, skórzaną głową uprawy, po moich ramionach, po plecach i tyłku. „Teraz mam coś dla ciebie dzisiaj. Nie ruszaj się, dostanę to. A potem zagramy w grę.” Poszedł za mną i usłyszałem szelest plastikowej torby.
Potem przyszedł i ukląkł przede mną i pokazał mi mój prezent. Piękna, czarna skórzana smycz była zwinięta w jego dłoni. Uśmiechnął się na widok podniecenia na mojej twarzy.
Zawsze chciałem, żeby mnie obroił i smycz! Sir zaczepił smycz do pierścienia D mojego kołnierza i pocałował mnie w czoło, zanim wstał. Spojrzałam na niego. „Nasza gra. Poprowadzę cię po pokoju.
Jeśli nie ruszysz się wystarczająco szybko, pobiję twoją dupę. Jeśli zaczniesz narzekać, pobiję twoją dupę. A kiedy będę skończę z tobą, sprawię, że przyjedziesz. Będę cię pieprzyć bez sensu.
” Potem zaczął iść powoli, smycz nie była zbyt napięta, gdy czołgałem się obok niego. Wtyczka we mnie wydawała się rosnąć wraz z moim ruchem, pulsem. Musiałem zaciskać się w ruchu, nie pozwalając, by mi to umknęło. Okrążyliśmy pokój powoli raz, dwa, trzy razy, za każdym razem zwiększając prędkość. Nadal czułem się do czwartego obwodu.
Zaczęły mnie boleć kolana, moje tempo zwalniało, a on wzrastał. Lekki szarpnięcie uderzyło mnie w szyję i zatrzymał się, a plon natychmiast opadał mocno i szybko na moją dupę, w kółko, aż moje stłumione kwilenia zostały usłyszane przez Sir. Spojrzał na mnie, a ja na niego, moje oczy zaczęły łzawić. Mój tyłek był gorący, jakby świecił. „Czy to robi się trudne, kochanie?” Lekko kiwnąłem głową, odwracając oczy i wstydząc się, że nie mogę dłużej.
Delikatnie dotknął mojego policzka końcem uprawy. „Wszystko w porządku, kochanie. Posłuchaj jeszcze dwa razy.
Szybko jak potrafisz. Stoję na środku i patrzę. Za bardzo zwolnisz, uderzę cię jeszcze raz, mocniej i dłużej.
Kiedy odejdziesz około dwa razy, usiądź przede mną. Rozumiesz? Znów podniosłem wzrok i kiwnąłem głową, uśmiechając się, jak tylko się da, z kulkowym dołkiem. Sir wziął smycz i przebiegł mi przez ramię i pośrodku pleców, upewniając się, że spoczęła między moimi policzkami. „Idź”, powiedział lekko stukając mnie w tyłek.
Wystartowałem, poruszając się tak szybko, jak tylko mogłem, wokół krawędzi pokoju. Moje kolana były surowe od oparzeń dywanu, stawały się coraz bardziej delikatne z każdym uniesieniem i upadkiem moich kolan. Walczyłem ciężko, by nie zwolnić, i zrobiłem dwie rundy, po czym natychmiast podszedłem do niego, głaszcząc ustami jego piękne, boso stopy najlepiej, jak potrafiłem.
„Bardzo dobrze”, powiedział Sir. Spojrzałam na jego uśmiechniętą twarz, tak szczęśliwa, widząc, że był zadowolony. "Wstań." Podał mi ręce, a ja powoli wstałem, przesuwając wtyczkę. Odpiął smycz i rzucił ją na krzesło. „Idź do łóżka, oprzyj się na łokciach i kolanach”.
Wykonałem rozkazy, usiadłem na materacu z rozłożonymi nogami, czoło na poduszce, którą podał mi Sir. Słyszałem, jak odpina pasek, zdziera miękki szelest ubrań. Jego ręce przejechały po moim tyłku, po plecach i po udach. Potem jego palce przesunęły się po korku, naciskając i poruszając nim we mnie, wywołując jęki. Kontynuowali podróż, rozkładając wargi sromowe, czując ekstremalną wilgoć.
Mruczał o tym, jak mokry jestem, gdy badał, a potem znalazł moją łechtaczkę. Biorąc go między palce, zaczął się nim bawić, ściskając i pieszcząc, powodując niekontrolowane szarpnięcie moich bioder. Moje dłonie zacisnęły się na poduszce, krzyczałem za moim knebliem, a on odurzył mnie do krawędzi i rzucił, przewracając się bez wytchnienia, gdy przyszedłem po niego. Nie istniało nic poza moją płcią, kapiącą ze mnie wilgocią na jego rękę. Sir zwolnił, ale nie zatrzymał się, podczas gdy mój punkt kulminacyjny zwolnił, zakończył się.
„Czy to dobrze, kochanie?” Skinąłem głową, wciąż wirując po orgazmie. „Czy jesteś gotowy na więcej?” Potrząsnąłem głową. Nie sądziłem, że mógłbym wziąć kolejny taki orgazm! „Szkoda”, powiedział, jego twarz, jestem pewien, rozmazana niegodziwym uśmiechem.
Zaczął znów pracować z moją łechtaczką, tym razem przyciskając ją do siebie, aby poczuć miękką skórę jego twardego kutasa ocierającego się o tył uda. Zaczęłam się pocić, moje biodra kołysały się w rytmie jego palców. Byłem tak delikatny, wrażliwy i mokry, że zajęło mu to tylko kilka chwil, by znów mnie roztrzaskał. Gardło miałem surowe, palce u nóg zwinięte, a ciało zaciśnięte.
Sir nie czekał, aż złapię oddech. Złapał swojego penisa i przejechał nim po mokrej mokrej cipce, powoli popychając spuchniętą głowę, a ciśnienie wewnątrz mnie podwoiło się. To uczucie było takie nowe! Jego gruby kutas napiął się, żeby do mnie wejść, jęcząc, by mu uciec, a jego palce chwyciły mnie za biodra, gdy wykonał ostatni pchnięcie i był głęboki, rozciągając mnie ponad jego podstawą. Przez chwilę przytulił mnie do siebie, oddychając gwałtownie.
Zaczął mnie kołysać powoli i powoli, dodatkowa presja była dla niego tak dobra, jak dla mnie. Czułem, że pęknę. Czułam się, jakbym była piękną dziwką mojego Mistrza. Jakbym miał znów przyjść. Jakbym pływał.
Jakbym nie był już człowiekiem. „Och, kochanie… Nie zajmie mi to długo. Czujesz się tak cholernie dobrze!” Szedł stałym tempem, a ja znów byłem na krawędzi.
Sir zwolnił na chwilę i sięgnął wokół mnie, znajdując zaciski na sutkach. Pociągnął je, sprawiając, że krzyczałem. Sprawił, że poczułam się tak dobrze, że zapomniałam sutków, ale przypomniał mi o kilku bardziej bolesnych szarpnięciach, zanim je odblokował. Przepływ krwi do moich sutków był nie do zniesienia, a ja krzyczałam.
Natychmiast zaczął mnie pieprzyć, pchając coraz mocniej, sprawiając, że przybyłem ostatni raz, długi, twardy orgazm, przedłużony niesamowitym uczuciem mojego Sir wchodzącego głęboko we mnie. Uwielbiałem to, jak szarpał się we mnie! Wołał moje imię, a jego paznokcie były bliskie przebicia mojej skóry. Pozostał we mnie, aż zmiękł i wymknął się. Upadł obok mnie na łóżko, a ja potoczyłem się na bok, desperacko łapiąc oddech. Ślina była na całej mojej twarzy i poduszce, a moje ciało trzęsło się.
Puls w mojej łechtaczce zwalniał. Oddech Sir był powolny i poszarpany obok mnie. Leżeliśmy tam przez chwilę, nasze ciała odzyskiwały zdrowie.
W końcu otworzył oczy i spojrzał na mnie ze słodkim uśmiechem. Wyciągnął rękę i rozpiął klamrę knebla, ostrożnie wyjmując ją z ust. Trzymałam włosy za niego, żeby zdjął kołnierz.
Potem usiadł obok mnie i rozłożył mnie, bardzo ostrożnie wyjmując wtyczkę. Zaniósł ją i pozostałe zabawki do kredensu, gdzie pozostały na górze, dopóki ich nie wyczyściłem. Czułem się całkowicie wykorzystany i wykorzystany. Zostałem zrobiony z Jell-O, wyczerpany i tonący w łóżku.
Sir wrócił ze mną do łóżka, wyciągając rękę, abym mógł się na nim oprzeć. Zamknąłem oczy i drzemałem, przesuwając nad nim ręce, kiedy byłem wystarczająco spójny, aby to zrobić. Uwielbiałem być tak dokładnie przez niego wykorzystywany. Był moim wszystkim: kochankiem, mistrzem, towarzyszem i najlepszym przyjacielem. Kiedy obudziliśmy się z drzemki, pochwalił mój występ, upewniając się, że mnie nie skrzywdziło.
Oto czym jest miłość….
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,571Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,454Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,831To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu