Zajście Mary w ciążę

★★★★★ (5+)

Staruszek, zbyt entuzjastyczny, by pieprzyć swoich młodych pracowników, wpada na nową szansę.…

🕑 18 minuty minuty Analny Historie

Don Benigno to bogaty przemysłowiec i przedsiębiorca, właściciel wielkich przedsiębiorstw, podobno modelowy przykład o wielkich zaletach. Jego jedynym problemem jest częste wykorzystywanie pracownic lub żon urzędników, gdy tylko jest to możliwe. W ten sposób Jos stał się łatwą zdobyczą, ofiarą, która właśnie wyszła za mąż za cudowną, 20-letnią Mary. Jose właśnie został zatrudniony jako główny dyrektor w tej korporacji, ale był zbyt młody. Z drugiej strony Mary, jego żona, była właścicielką eleganckiego, olśniewającego ciała, którego zazdrościłyby najbardziej wyrafinowane królowe piękności, jakie można sobie wyobrazić.

Jej ciało było kompletne, nic więcej, nic mniej w jej krągłościach, plus gracja, która sprawiała, że ​​wyglądała lepiej i atrakcyjniej dla większości mężczyzn. Na początku Don Benigno nie znał zbytnio Josa, kierownika fabryki w jednej z jego fabryk, tylko dlatego, że Jose właśnie przybył tutaj na swoim nowym stanowisku… dopóki on i jego żona nie zostali zaproszeni do wiejskiego klubu prezydenta na piknik gdzie wszyscy pracownicy powinni uczestniczyć. Gdy Jos dotarł na zjazd w towarzystwie cudownej młodej żony, w rzeczywistości dziewczyna, przemysłowiec, ale stary mężczyzna, zauważył młodą damę.

Spędziłby tu niewiele czasu, ale wystarczająco, by pomyśleć o tej lasce i przysiągł, że ta kobieta będzie moja. W każdym razie położy ją, pomyślał. Po pierwsze, stary Benigno, jak go nazywano, wykonał ruch, by zbliżyć się do „Małego Kapturka”, och, z pewnością zagrałby tutaj wilka, nie wzbudzając podejrzeń.

Trzydzieści umysłów Benigno pracował teraz i znalazł lepszy modus operandi, jak nękać młodą damę, przedstawił mu Jos. Natychmiast sprowadził parę siedzącą przy stole i zbyt delikatnie zaczął wychwalać pracę Jose w montowni w jego fabryce i wyrażać podziękowania młodemu chłopcu. To sprawiło, że młody dyrektor był dumny z wielkiego bodźca, zwłaszcza jeśli pochodził on z najwyższej kadry. Następną rzeczą, zgodnie z planem Benigno, było zaproszenie ich do swojego luksusowego wiejskiego domu, sztuczka, która nigdy nie zawiodła, a gdy Jose i jego żona tam byli, Jose otrzymał pilny telefon, aby natychmiast zgłosić się do fabryki.

Cóż, nie wiemy dokładnie dlaczego, ale zdarzyło się, że śmigłowiec czekał, by zawieźć go do fabryki, a pilot był gotowy do startu. Jeden szczegół: był to dwumiejscowy helikopter, więc żona Jose nie leciała helikopterem. Krótkie przemówienie Benigno polegało na udzielaniu wsparcia, zachęcaniu Josa, który powinien kontynuować swoje obowiązki i nie martwić się o żonę; mężczyzna zaopiekuje się nią, a po naprawieniu tego nieszczęścia porozmawia z pilotem, aby we właściwym czasie odebrał Jose i wrócił na przyjęcie na ranczo. Jose nie przepuścił tej okazji, aby pokazać szefowi, jak przygotowany i umiejętnie jest stawić czoła trudnym sytuacjom w pracy.

Pocałował żonę na pożegnanie, jak uroczy i zakochany mąż. Ledwie śmigłowiec zniknął z pola widzenia, ginął na horyzoncie, Benigno poczynił przygotowania i poprosił swojego stewarda, aby wziął dzień wolny, podobnie jak kucharz i służący. Wyjeżdżali natychmiast. W tym czasie Mary opalała się już przy basenie, a stary Benigno podszedł do niej, mówiąc: „Chodź do mojej sypialni, chcę cię teraz pieprzyć! To będzie tylko szybkie”.

Ta młoda dama wysłuchała tych słów, nie przyznając się, i wstała zdumiona, bez odpowiedzi, bo wierzyła, że ​​Don Benigno jest uczciwym dżentelmenem, nigdy nie postąpi niewłaściwie. Żaden z jego pracowników nigdy nie zauważył nieodpowiedniego spojrzenia, które go zdradziło lub pokazało, że ma niegodziwy umysł. Mary nie odpowiedziała, więc Don Benigno powtórzył to samo zdanie, tym razem tylko z tą różnicą: „Chcesz, żebym cię przeleciał w miejscu, czy zamiast tego poszedł do sypialni?, chora na tę nieprzyzwoitą propozycję szefa męża, zaczęła wypowiadać wszelkiego rodzaju przekleństwa: „Hej, tato. Przestań albo wynoszę się stąd, skurwysynu. Jak śmiesz, dupku?!! Myślisz, że kim do cholery jestem, dziwką?!!! Zadziwiająca obojętność Benigno sprawiła, że ​​zaczęła się wahać.

Ten facet wyglądał na niewzruszonego. Groziła jednak, że go oskarży i kontynuowała swój obraźliwy język. Po pewnym czasie, gdy Mary wyładowała swój gniew, pojawiła się szansa dla Benigno: „Hej, proszę pani, przepraszam, że zwracam się do pani Mary, ale tutaj jest tak prosta sprawa. Istnieją trzy elementy, które mogą dać ci proste rozwiązanie twojego problemu, łatwe wyjście z niego.

Pierwszy czynnik dotyczy czegoś wciśniętego między twoje nogi, powiedzmy, twojej cipki i przyczyniłoby się do kontynuowania pracy twojego męża dla mojej korporacji: Chcę, żeby moja cipka była moja. Drugi składnik tkwi w twoim wspaniałym tyłku, a trzeci element tkwi w twoich ustach, jego zdolność do robienia dobrego lodzika”. Mężczyzna powiedział. Następnie kontynuował: „Nie muszę mówić, że twoje zachowanie i maniery powinny być odpowiednie i uszczęśliwiać mnie powiedzmy, jak mnie traktujesz.

Oczywiście ważna jest również doskonała wydajność twojego męża w pracy. Przypominam, że otrzymuje najwyższe wynagrodzenie plus swój udział w dodatkowych pieniądzach pochodzących z premii, dodatkowych świadczeń itp. Kiedy Mary to usłyszała, zamarzła. Według tego mężczyzny utrzymanie standardów życiowych zależało od podjęcia decyzji, powiedzmy, i położenia się.

&&&&&&&. Minęły zaledwie miesiące, odkąd Jose był zaangażowany w firmę, a to wystarczyło na duży kredyt bankowy i zakup nowego domu w jednej z najznakomitszych, zamożnych dzielnic. Mnóstwo kredytów, na które mogła sobie pozwolić jego karta kredytowa, jak luksusowe samochody, elegancka odzież, klasyczne meble itp.; drogie imprezy, wszystko to udało się osiągnąć z dnia na dzień.

W pewnym momencie Mary dostała zawrotów głowy, te myśli, jakby uduszona, blada, i don Benigno zaczął z tego korzystać; chwycił ją za talię, powoli popychając w stronę domu, komplementując ją, jak och, jaka naprawdę jesteś piękna i tym podobne. Benigno, tutejszy cukiernik, zaczął przepraszać; nigdy nie ośmielił się robić takich rzeczy ani szantażować ludzi, to nie była jego wina; tylko sytuacja, która wymknęła się spod kontroli, pokazując, jak bardzo był w niej zakochany. &&&&&&&&. Język staruszka z powodzeniem działał na mózg Mary, wywołując ogromny efekt, który mógł pomóc ambitnemu Benigno w pomyślnym osiągnięciu celu: zerżnięcia laseczki. Powtarzał: „Będę czujny, nikt się o tym nie dowie, ani twoja para”.

Powiedział. „Nie bój się. Jesteśmy tu sami, dzisiaj jest dzień wolny dla sługi. Nawet steward zniknął.”. Cóż, sztuczka Benigno zadziałała dobrze, bez wątpienia dobry podstęp.

Byli już w domu, a Mary wciąż rozważała to wszystko wokół tej propozycji. Nie była głupia, by ją zignorować że jeśli odmówi pogodzenia się z planami staruszka, jej mąż zostanie natychmiast zwolniony. „Przyjmujesz konsekwencje lub płacisz za konsekwencje" pomyślała. Zagrałaby tu dziwkę tylko przez jeden dzień lub odmówiła umowy, pozostawiając zrezygnowaną, uległą żonę, która nie ma innego wyjścia, jak żyć wiecznie w cholernej biedzie. To był tylko dylemat Mary.

W rzeczywistości nie liczyła na wiele innych opcji poza poproszeniem Benigno o przerwę na medytację, to myśl. Benigno zachowywał się jak dżentelmen i usadowił się, ostrzegł ją: „Nie martw się, nie spiesz się, aby pomyśleć; nie pożałujesz. Przypominam, że od teraz kariera pani męża będzie rosła”.

Po kilku minutach Mary poszła do sali, aby zgłosić swoją decyzję. Benigno, który w tej chwili rozmawiał przez telefon, odłożył słuchawkę i powiedział: „To dzwonił twój mąż. Powiedział, że uporanie się z problemami z przedstawicielami związków zajmie mu trochę więcej czasu. Spotkają się jutro ponownie”.

Mary musiała zebrać się na odwagę i odpowiedziała: „Moja odpowiedź brzmi tak”, patrząc w podłogę, zamyślona. To sprawiło, że staruszek zareagował jak ktoś wygrywający na loterii i pokazało wielkie szczęście Mary próbowała się powstrzymać, gdy zaczął ją całować w jej śliczną buzię. Po krótkiej walce poddała się i usta Benigno osiadły na mięsistych ustach Mary; oboje czuli się napaleni, powoli, do tego stopnia, że ​​zaczęła zauważać utwardzone wybrzuszenie napierające na jej spodnie.

Morał Maryi został zrujnowany przez ten chaos, który powstał w wyniku takiej stymulacji; oszukanie męża nie było czymś, czego nigdy nie miała wyrzutów sumienia. Uważała, że ​​każda żona powinna rozważać niewierność tylko w swoich snach, ale to wszystko stawało się zbyt niebezpieczne. „Och, jak wspaniale jest oszukiwać i ruchać się z nieznajomym”. Pomyślała, podniecona. Jej sutki zostały zauważone pod stanikiem bikini, który nosiła podczas opalania się na zewnątrz, i zaczęła się cieszyć, stojąc tam, półnaga.

W międzyczasie ręce Benigno były zajęte zabawą jak magik, rozpinając trzy sznurówki stroju Mary. Dwa kawałki spadły na podłogę, odsłaniając jej nagie ciało. Benigno chwycił kobietę jedną ręką, a drugą zgarnął naczynia z blatu stołu.

Podniósł ją i przyciągnął piękne ciało, by posadzić ją na obrusie, całując się namiętnie. Opuścił jej rękę, by pogłaskać ciało Mary i pocałować brązową skórę, aż dotarł do jej twardych sutków, ssąc je, co spowodowało, że Mary jęknęła. Dłonie Benigno sięgały wszędzie po jej ciele, starając się delikatnie jej dotknąć, starając się być miłym, a nie niegrzecznym. Jego język zatrzymał się na chwilę na jej płaskim brzuchu i wbija go w żonę swojego pracownika, dokładnie w jej pępku.

Następnie powinien schodzić w dół, aż dotrze do skrzynki miłości, którą nazwał „dołem”, taką nazwę nadał tej części kobiecego ciała. Wpatrując się w jej włosy łonowe, zaczęła stopniowo rozkładać nogi, a ta laska poczuła drgnięcie, nie zdając sobie jeszcze sprawy, że tata z cukru włożył w nią swój język, już polubiąc różową łechtaczkę. To sprawiło, że jej pochwa natychmiast zmoczyła się, a ze sromu zaczął wypływać lubrykant.

„Och, gruczoły Bartholina”, pomyślał doświadczony staruszek. Mary była tym zaskoczona, nigdy w swoim życiu nie miała tak dziwnie cudownego doznania, przynajmniej na łechtaczce, więc położyła dłoń na srebrnych włosach mężczyzny, gdy ogarnęła ją niekontrolowana namiętność, jednocześnie jęcząc, trzymając głowę Benigno w uchwycie, mocniej przyciśniętą jej cipka. Jej cipka nigdy nie została zjedzona, więc to sprawiło, że miała mnóstwo pysznych spermy. Jej jęki w sypialni wyglądały raczej jak krzyki.

%%%%%. Mary zaczęła eksperymentować z tym tatusiem z cukrem, jednak wyczerpana. Była teraz nowym dzieckiem, szczęśliwa, pełna radości, och, jej cipka została zjedzona po raz pierwszy, doprowadzając ją do szczytowania z takimi dziwnymi doznaniami!! Z drugiej strony Benigno zaczął wstawać, więc zdjąć ją ze stołu, by zanieść ją do swojej sypialni, przytuloną, przytuloną do piersi, by położyć ją na łóżku. Staruszek powoli zdjął ubranie; bez pośpiechu, a Mary mogła spojrzeć na jego nagie ciało, dokonując mimowolnych porównań, kontrastów i ocen między swoją i jej parą: Benigno okazał się wysportowany, energiczny, wbrew powszechnemu przekonaniu dorosła osoba nie może mieć umięśnionego ciała . Jos nie miał takiego ciała do pokazania, tylko młodość była jego jedyną zaletą.

Och, pomyślała, Benigno jest o wiele lepszy. Mary pragnęła to kontynuować. Pomyślała, że ​​kogut lub dobry pies gończy byłby tu zagorzałym kopulatorem. Nie czekała, by błagać Benigno, żeby ją przeleciał, i już nie udawała, że ​​jest niewinną dziewczyną. Nagle zatrzymała się, by pomyśleć, że monstrualny kutas jest w rzeczywistości grubszy i dłuższy niż jej młodego męża.

Wyglądało to zbyt mocno i próbowałem sobie wyobrazić, jak to możliwe, że ten kawałek mięsa wbije się w jej cipkę, gdy rozłoży szeroko jej nogi. Czy powinna rozdzielić wargi sromowe dla Benigno, aby zobaczyć różową cipkę?. Cukiernik wcale nie był niegrzeczny; chwycił pręt, zaczynając muskać wargi sromowe Mary bulwiastą, spuchniętą główką kutasa.

Mary potrząsała biodrami, próbując wejść do niej, pełna pożądania… aż Benigno wsunął twardego kutasa. Najpierw trochę ją pobawił. Stwierdził, że jest mokra, podczas gdy Mary westchnęła głęboko, z każdym centymetrem wchodzącym w jej ciało. W końcu oboje odnieśli sukces: połączeni, jak byli teraz, ich brzuchy miały pełny kontakt. Ten człowiek dotarł do najdalszych punktów, których nikt nie dotknął.

Podobało jej się to, nie nieśmiało, ale raczej spontaniczna naturalna dziewczyna, wygodniejsza niż spółkowanie z mężem, wypowiadała słowa, nawet przeklinała po raz pierwszy w życiu: „O tak, tak. Och kochanie, zanurz się głębiej we mnie, o Boże, co za pyszny kutas, Jim-dandy!!". %%%%%%%%%%% Te powtarzające się dźwięki nie oznaczają, że Mary udawała.

Wręcz przeciwnie, odzwierciedlały całkowicie naturalną dziewczynę. Benigno również jej towarzyszył, jęcząc i starając się stłumić jęki, mimo wielkiej przyjemności. Z drugiej strony Mary miała osiągnąć kolejny orgazm, jej ciało wiło się rozkosznie, myśląc, że staruszek wkrótce się pojawi. Pewnie już przyszedł?.

Kiedy Benigno zauważył, że dziewczyna zwalnia rytm w biodrach, a oddech nie jest już nieregularny, wykorzystał swoją szansę na wycofanie się. Powoli odwrócił ciało Mary twarzą w dół, by rozsunąć jej nogi. Ponownie wprowadził swój kawałek mięsa w mokrą cipkę Mary po tym, jak umieścił pisklę na piesku, jej tyłek w powietrzu.

Podjęła działanie natychmiast, jej cipka walczyła z większą energią i odepchnęła się do tyłu, próbując dopasować jego pociągnięcia, pchając penisa wsuwając się i wysuwając, jednocześnie dotykając jej łechtaczki. Mary znowu zaczęła krzyczeć, te krzyki słychać było w całej posiadłości Benigno. Niemniej jednak, oboje cieszyli się, a starzec bezlitośnie starał ją, pod warunkiem, że błagała o więcej.

Benigno wsadził palec w jej odbyt i to sprawiło, że doznała kolejnego wspaniałego orgazmu. Wyglądała, jakby odeszła, ale uśmiechnięta suka najwyraźniej była cudownie pieprzona przez staruszka. Benigno ponownie obrócił ją na plecy i jednocześnie wbił gruby palec w cipkę i zwieracz; jej długie nogi spoczywały na jego ramieniu, kiedy nagle zamknęła oczy.

Zastanawiała się, skąd, u diabła, staruszek o siwych włosach ma taką siłę. Zdecydowanie miłość jej męża była zbyt słaba w porównaniu z tym kolesiem. Jej para pieprzyła się tylko raz w tygodniu i rzadko doprowadzała ją do orgazmu.

Don Benigno kontynuował głaskanie jej pośladków, gdy laska się poddała… och, poczuła ostry ból w swoim tyłku i pospiesznie otworzyła oczy, żeby zobaczyć, co to było… „Cholera!! facet wbija mi w dupę!!" Pomyślała. „Nie mogę tego znieść”, ale Benigno nagle zatrzymał się i powiedział: „Hej, spójrz na mnie, teraz jesteś moją kobietą, nie widzisz, kochanie? Dam ci coś mniej niż robotę pod klucz .". Maryja odpowiedziała: „Och, proszę, tatusiu”. Wyartykułowała te słowa jak szept, mówiąc cicho: „Och, to boli, wyjmij to!”. Benigno nie zwrócił uwagi na to żądanie.

Zamiast tego zaczął głaskać wargi sromowe, ale pręt nie wsunął się ani nie wysunął. Miało to na celu odwrócenie jej uwagi, poza powiedzeniem: „Słuchaj koleś, wiesz, co mnie zszokowało, gdy pierwszy raz zobaczyłam cię tak boską?”. To pytanie wywołało u Maryi wielkie zamieszanie i odpowiedziało: „O tak, moje piękne oczy, oczywiście”. Powiedziała: „Od dziecka mam piękne oczy”.

Benigno zganił: „Przepraszam, stary. To, co najpierw przykuło moją uwagę, to twój wspaniały gruby, bańki tyłek!”. Benigno powiedział to, żeby ją zmylić, powoli wsuwając w nią swój pręt, patrząc na swoje piękne pośladki. Po policzkach Mary zaczęły spływać łzy. Przemówienie Benigno miało na celu rozluźnienie Mary, aw tym czasie powinna przyswoić sobie ból, a wtedy progresywny ruch penisa będzie wchodził w nią cal po calu.

Jego jądra były zablokowane, gdy był wciśnięty między jego ciało a pośladki kobiety: tylko jądra pozostały na zewnątrz. Benigno zrobił sobie przerwę i przez chwilę stał nieruchomo, ale później z uporem głaskał cipkę dziewczynek. Cóż, powinniśmy przerwać tutaj i dowiedzieć się, jaki silny ból odczuwa ta pisklę lub ją wspiera; dziewczyna z prostatą najwyraźniej płakała, a po jej policzkach zaczęły spływać dwie łzy. Benigno był doświadczonym tatusiem-weteranem, który bez zbędnych ceregieli zaczął głaskać dziewczynę, by odwrócić jej uwagę; ważniejsze było pieszczenie cipki niż dotarcie do sedna i zrujnowanie wszystkiego. Minęło jeszcze więcej minut, a oni byli nieruchomi, rózga całkowicie zakopana w niej, tylko kule pominięte, a starzec czekał na lepszą okazję do wznowienia.

Nagle dała sygnał, a kutas zaczął swoją pracę. Facet grał fajnie. „Wstrząśnij, kochanie” – powiedział.

%%%%%%. Mary miała rózgę zakopaną na dnie, a jej tyłek blokował głębsze wtargnięcie w nią, źródło przyjemności, a nie nieznośnego bólu. Nie mogła kontrolować swoich bioder, a on wepchnął swoją męskość w jej odbyt, podburzając tę ​​dziwkę jeszcze bardziej. Ta owłosiona cipka otrzymywała nagrodę od mężczyzny, który sprawił, że zobaczyła gwiazdy.

Nowe orgazmy uzależniły ją; poddała się swojemu kochankowi, a także sama cieszyła się przyjemnością. Powiedziała na głos: „Och, Benigno, nie możesz przestać się pieprzyć jak… och, mój Jim-dandy! Och, mój stary tatusiu! Och, tak, dalej tak kurwa, o takssss!! &&&&&&&&. W końcu Don Benigno dotarł na swój szczyt, do momentu, w którym doszedł, a Mary poczuła, jak strumień spermy wytryskuje w jej cudownym tyłku. Stary człowiek już ją pożarł.

Próbowała poczuć gorącą spermę w swoich wnętrznościach, więc upewniła się, że to gorące rzeczy biegają w jej wnętrzu. Cukiernik zwolnił rytm, aż się zatrzymał, po czym powoli odsunął penisa od twardych, młodych pośladków. Bulwiasta główka prącia pękła, a po pośladkach spłynęła strużka.

Nie nienawidziła już starca; zostawił jednak przypomnienie o bólu wokół zwieracza. Mary przytuliła się do piersi nowego męża i spali godzinami. Doszli do łazienki, chwytając się za ręce, a Mary usiadła na bidecie, żeby się dokładnie umyć. Patrzyła, jak się spuszcza.

&&&&&&&&. Mary wcale się nie wstydziła; miała inne plany: spotkała staruszka pod prysznicem, po tym jak wyczyściła sobie tyłek i pośladki, a starzec wytarł teraz swoje ciało, dziewczyna udawała, że ​​ręka od zupy zsunęła się jej z rąk, psotnie i schyliła się, by ją podnieść powoli, tak jak penis mężczyzny zwisał przed jej twarzą. Nie było już ciężko, raczej bezwładnie, ale zaczęła go studiować, zastanawiając się, jak te rzeczy tak dobrze sprawiły jej przyjemność tego dnia po południu. Brak preambuły; natychmiast chwyciła męskość i połknęła ją.

Chociaż Benigno nie prosił o taką loda, piękne usta Mary już pochłonęły monstrualnego kutasa. Można by pomyśleć, że była zawodowcem, ssała bezlitośnie, aż mężczyzna spuścił się do jej ust. Namydlili się nawzajem, a mężczyzna przeleciał palcem dziewczynę do punktu kulminacyjnego. Ubrali się i spotkali w holu.

Zapytała: „Och, Don Benigno, za bardzo się martwię o te wszystkie rzeczy; oszukałam męża robiąc z niego rogacza. Jestem taka zawstydzona teraz, gdy zdałam sobie sprawę, że nadal go kocham. myślę, że wszystko wyznam." Starzec odpowiedział: „Cóż, nigdy nie próbuj mu opowiadać o tych wydarzeniach, bo może cię zabić. Skrzywdzisz wszystkich, zrujnujesz swoje małżeństwo i już się nie zobaczymy.

Chcesz mnie stracić? ”. Następnie kontynuował: „Jeśli twój mąż wniesie pozew o rozwód po tym, jak się o tym dowiedział, to wystarczy: to cudzołóstwo; udzielam ci wsparcia… ale czuj się zobowiązany do zwolnienia Josa”. &&&&&&&&&&&&&. Jos po awansie nadal pracuje w fabryce jako dyrektor generalny, podczas gdy Mary jest w ciąży.

Benigno prosił o bycie ojcem chrzestnym, ale tak naprawdę… jest nowonarodzonym ojcem. Jest teraz bardziej oddany Maryi, swojej kochance. Jose nigdy nie był podejrzliwy. KONIEC..

Podobne historie

Mój dziewiczy tyłek

★★★★★ (< 5)

Moja żona chciała anala, więc miała to w dobrym stylu! ! !…

🕑 6 minuty Analny Historie 👁 5,409

Nazywam się Roxanne, jestem 30-letnią brunetką i dobrą figurą, jeśli sama tak mówię. Jestem żoną Aluna, jesteśmy razem od 10 lat i raz na wakacjach mieliśmy jedną sesję swingowania z…

kontyntynuj Analny historia seksu

Nie było jej stać na opłacenie rachunku

★★★★★ (< 5)

Mojego klienta nie było stać na opłacenie opłaty; zamiast tego wymieniła swoją cipkę.…

🕑 6 minuty Analny Historie 👁 6,043

Nie było jej stać na zapłacenie rachunku, więc jedynym wyjściem z tego byłoby położyć ją, dobry interes tutaj, zapłacić cyckami. Przyłożyła mojego penisa do swojej porcji, a następnie…

kontyntynuj Analny historia seksu

NAUCZYCIEL ANALNY

★★★★★ (< 5)

Zrobiła anal, żeby ocalić swoje dziewictwo.…

🕑 6 minuty Analny Historie 👁 4,125

Kiedy surfowałam po Internecie szukając seksu na czatach, nagle zaangażowałam się w rozmowy z piękną dziewczyną z Cordoby w stanie Mxico, ale... tak się złożyło, że znałam to miasto!…

kontyntynuj Analny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat