Przyjazny zakład

★★★★★ (< 5)

Jen stawia się w dupę... i przegrywa.…

🕑 27 minuty minuty Analny Historie

BRRRRIIIIIINNN! "Cholera", mruknąłem do siebie. „Nigdy nie zawodzi! Za każdym razem, gdy biorę prysznic!”. Po tych słowach wyskoczyłam spod prysznica i złapałam ręcznik, kierując się do telefonu. "Cześć", wydyszałam po bieganiu półnaga przez mój dom, podnosząc słuchawkę i ociekając wodą po podłodze. – Hej.

Co się dzieje? – zapytał kobiecy głos. „Och, hej Jen. Właśnie wezmę prysznic”. "Co robisz dzisiaj wieczorem?". "Uch, nic.

Dlaczego?. "Jestem znudzony. Masz ochotę na piłkarzyki?”.

„Jasne. Jeśli masz ochotę znowu skopać ci tyłek.”. „Hej, panie Cocky! Lepiej uważaj. Ćwiczyłem.” „Jasne, jasne.

Tylko pamiętaj, żeby przynieść skrzynkę piwa, którą jesteś mi winien za ostatni raz.”. „Tak, tak. Będę tam około ósmej.”. „Dobrze.

Do zobaczenia”. Odłożyłem słuchawkę i wróciłem pod prysznic. Granie w piłkarzyki nie było moim pomysłem na spędzenie sobotniej nocy, ale nie miałem właściwie nic innego do roboty. Poza tym Jen i ja zawsze dobrze się bawimy.

Gdy wybiła ósma, wyciągnąłem stół do piłkarzyków, włączyłem muzykę i zacząłem czekać. Znałem Jen od kilku lat i nie pamiętałem, żeby kiedykolwiek była na Kiedy zbliżała się dziewiąta, zadzwonił dzwonek do drzwi. Zanim zdążyłem odpowiedzieć, drzwi się otworzyły i Jen wkroczyła, wpychając skrzynkę piwa w moje ramiona. „Tu dupku!”, powiedziała żartobliwie. „To będzie ostatni raz, kiedy będę musiała ci coś dać”.

- Cokolwiek powiesz księżniczko – odpowiedziałem sarkastycznie. Musiałem przyznać, że Jen wyglądała dobrze. Miała na sobie dżinsy z niskim stanem z paskiem z ćwiekami, który pozwalał, by pęknięcie jej tyłka sięgało szczytu. Mała czarna bluzka, którą miała na sobie, bardziej pasowałaby do klubu nocnego niż do gry w piłkarzyki, ale nie narzekałam.

– Lepiej włóż je do lodówki. Jen powiedziała machając ręką. "Nie chcielibyśmy ciepłego piwa, prawda?".

"My?" Zapytałam. „Kto powiedział, że dostaniesz jakąś sukę?”. Jen otworzyła usta z udawanym zaskoczeniem.

Żartowaliśmy w ten sposób przez cały czas, więc nie było dla nas niczym niezwykłym wymiana obelg. – To ty będziesz dzisiaj suką – sprzeciwiła się. „Moja suka!”. "Śnij dalej. Zagrajmy.".

Wyjąłem kilka piw i włożyłem resztę do lodówki, zanim udałem się do stołu. Jen czekała, niecierpliwie stukając palcami i wpatrując się we mnie swoimi ciemnymi oczami w kształcie migdałów. Rzuciłem jej piwo i podniosłem własne. Z ostatnim „Powodzenia” zaczęliśmy grać.

Jen i ja zaczęliśmy sprawiać, że nasze gry w piłkarzyki stały się cotygodniową tradycją, a ja za każdym razem wygrywałam. Zawsze stawialiśmy się o coś, dlatego moja lodówka jest zwykle dobrze zaopatrzona w piwo. Jednak uczciwie mówiąc, był to mój stół do gry w piłkarzyki. Wygrałem z łatwością dwie pierwsze partie i wypiłem przy okazji dwa piwa.

Jen trochę łatwiej przyjmowała alkohol, ale nadal piła swój sprawiedliwy udział. - Muszę przyznać - powiedziałem po strzeleniu zwycięskiego gola w drugim meczu. "Stajesz się coraz lepszy.". – O rany, dzięki – wycedziła.

„Po prostu upuść piłkę”. „Czy na pewno chcesz iść dalej? Zwykle mi się poprawia, gdy piję więcej”. "Najlepsza suka z siedmiu serii! To jeszcze nie koniec!". „Myślę, że do tej pory byłaś MOJĄ suką”.

Mój ostatni komentarz uciszył Jen i rozpoczęliśmy naszą trzecią grę. Dziesięć minut później przegrałem 3:0, a Jen poszła do lodówki po kolejne piwo. – Więc gdzie jest dzisiaj Carrie? – zapytała Jen, mówiąc dziecięcym głosikiem, gdy wymawiała imię mojej dziewczyny. Nie było tajemnicą, że Jen nie lubiła Carrie, ponieważ zawsze wydawała się nie lubić moich dziewczyn.

– Wyszła z przyjaciółmi – ​​odpowiedziałem. „Uh oh! Założę się, że jest teraz pieprzona!”. – Uspokój się – powiedziałem sucho. „Dlaczego miałaby wychodzić, żeby się pieprzyć, kiedy czeka na to w domu?”. Jen wybuchnęła śmiechem.

– Tylko żartuję – zachichotała. – Przy okazji – zacząłem. – Gdzie jest Kevin? odnosząc się do jej znaczącej drugiej osoby. "Podobnie.". Rzuciłem jej zatroskane spojrzenie, próbując drażnić się z nią w sposób, w jaki droczyła się ze mną.

– Nawet tego nie mów! wypaliła. „On nie jest oszustem”. – Cokolwiek powiesz – powiedziałem z uśmiechem. "On nie jest.".

"Dobra.". "Pieprz się!" Jen powiedziała, na wpół śmiejąc się i rzucając we mnie zakrętką. "Zagrajmy. Właśnie się rozgrzewam." Potraktowałem ją spokojnie w tej grze i udało jej się odnieść skromne zwycięstwo.

"Trzy do jednej suki!" zawyła, tańcząc z podniecenia. Mogłem powiedzieć, że zaczynała ją brzęczeć. Co zaskakujące, to jednak sprawiło, że grała lepiej i po tym, jak wzięła kolejnego drinka, wskoczyliśmy do naszej piątej gry.

– Hej – powiedziałem w połowie gry. „Jak to się stało, że nigdy się nie złapaliśmy?”. "Co?". "Dlaczego nigdy się nie spotkaliśmy i… no wiesz." „Pieprzone?”.

"Tak.". Zawsze byłem pod wrażeniem szczerości mojej Jen. – Cóż – powiedziała, przechylając głowę na bok, jakby głęboko się zamyśliła.

„Chyba nie lubię brzydkich facetów”. "Auć!" Powiedziałem kuląc się. "To boli.". – Żartowałem – odpowiedziała.

"Prawie to zrobiliśmy. Nie pamiętasz?". "Masz na myśli…?". "Tak. Halloween.

Noc, kiedy się poznaliśmy. Trochę cię chciałem." "Naprawdę?" Zapytałem, gdy strzeliłem kolejnego gola. - Tak. Po tańcu prawdopodobnie mogłeś zabrać mnie do domu. Chociaż wiedziałem już wszystko, co mi mówi, dziwnie było słyszeć, jak to mówi.

Faktem było, że tej nocy też jej pragnąłem. – Chyba przegapiłem swoją szansę. – powiedziałem przesadnym, zrezygnowanym tonem. "Na pewno.". Zaprzyjaźniliśmy się wkrótce po tej nocy i od tego czasu zostaliśmy.

Z wyjątkiem okazjonalnych flirtów nic między nami się nie działo. – No cóż – mruknąłem. - I tak nie sądzę, że jesteś dla mnie wystarczająco brudna.

"Przepraszam?". "Słyszałeś mnie.". „Myślę, że poradzę sobie ze wszystkim, co możesz mi dać”. Nasza rozmowa zaczynała mnie podniecać, ale odpuściłam temat. Jen ostatecznie wygrała tę grę, co dało nam wynik 3-2 na korzyść mnie.

"Więc naprawdę myślisz, że nie jestem wystarczająco brudny?". Widać było, że Jen nie była gotowa, by temat zniknął. „Nie powiedziałem tego. Powiedziałem, że nie jesteś dla mnie wystarczająco brudny!”.

„Myślę, że byłbyś zaskoczony.”. Jej odpowiedź osiągnęła szczyt mojej ciekawości i połknąłem przynętę. „Okej, jaka jest najbrudniejsza rzecz, którą zrobiłeś?”. „Ja nie mówię!”. „Och, daj spokój! Nie możesz powiedzieć czegoś takiego, a potem mi nie mówić.

„Musiałam przyznać, że byłam bardzo ciekawa tego, czego doświadczyła Jen. Mimo że cały czas żartowaliśmy na temat seksu, nigdy tak naprawdę nie rozmawialiśmy o tym poważnie”. Powiem ci co." powiedziała. "Jeśli wygram tę grę, powiem ci.". To nie fair! Ja…".

Jen odcięła mi rękę. „Taka jest umowa. Weź to lub zostaw”. Nie trzeba dodawać, że zanurkowałem i wkrótce zremisowaliśmy w trzech meczach na sztukę.

„Dobrze, posłuchajmy”. – powiedziałem po przyznaniu się do porażki po raz trzeci tej nocy. "I lepiej żeby to było dobre." „Dobra, dobra”, powiedziała Jen, bawiąc się uchwytami na stole do piłkarzyków.

„Pamiętasz, jak w zeszłym roku byłam w Meksyku?”. „Tak.”. Pochyliłem się bliżej, chcąc usłyszeć historię. „Cóż, spotkałem para australijskich facetów. Spotkaliśmy się kilka razy i takie tam.

"I…". Ostatniej nocy uprawiałem seks z nimi obojgiem. „Wow”, było wszystkim, co mogłam powiedzieć. Po kilku chwilach zebrania myśli zacząłem ją wwiercać w szczegóły. "Czy oni zmieniali się, czy ty w tym samym czasie?" – zapytałem, próbując ukryć rosnącą erekcję.

"W tym samym czasie.". "Ty dziwko!" - powiedziałem śmiejąc się. „Nigdy bym nie zgadł!”. "Hej!" Jen odpowiedziała, starając się brzmieć na zranioną.

„Byłem naprawdę pijany!”. "Więc splunęli, upiekli cię?". "Pluć pieczona? Co ty do diabła… Och, rozumiem. Tak. Pieczono mnie na rożnie.".

– Czy Kevin o tym wie? – zapytałem, kontynuując przesłuchanie. "Oczywiście, że nie. Jak byś się czuł, gdyby Carrie powiedziała ci, że dostała podwójną drużynę?". Wciąż byłam zbyt zszokowana, by myśleć o czymkolwiek innym, że moja przyjaciółka jest pieprzona jak tania dziwka.

"Czy oni też cię poderwali?". „DP?”. "Tak. Podwójna penetracja. W cipkę i dupę jednocześnie." "W dupę!? Fuj.

Nie, nie robię tego!". "Co? Wcale nie?". "Nie.". „Więc zostaniesz upieczony jak brudna gwiazda porno, ale nawet nie spróbujesz tego w tyłku?”.

„To po prostu do mnie nie przemawia”. "Czy kiedykolwiek tego próbowałeś?". "Nie.". "W takim razie nigdy nie wiadomo.

Może ci się spodoba." "Wątpię.". "Mówiłem ci, że nie jesteś dla mnie wystarczająco brudny." "O tak? A ile dziewczyn zerżnąłeś wcześniej w dupę?". "Trochę.". "Naprawdę?". "Tak.

Jest najlepszy." "Może dla Ciebie.". "Hej, dziewczynom też się podobało!". "Tak, jestem pewien, że tak." Upuściłem temat, ale niestety mój kutas nie.

Gdy zaczęliśmy następną grę, zauważyłem, że gapię się na Jen, wyobrażając sobie, jak na rękach i kolanach ssie kutasa jakiegoś faceta, gdy jest ruchana od tyłu. W rzeczywistości byłem tak rozkojarzony, że udało jej się strzelić kilka goli, zanim zorientowałem się, jaki był wynik. „Wyglądasz trochę roztrzęsiony” – powiedziała po zdobyciu piątego gola w meczu. „Wypiłeś trochę za dużo?”.

„Nie sądzę, żeby to było to” – odpowiedziałem. Jen odrzuciła do tyłu lśniące brązowe włosy i błysnęła mi uśmiechem, zanim strzeliła kolejną bramkę. Puściłem uchwyty i zacząłem masować nadgarstek, który zaczynał trochę boleć.

– Och, biedne dziecko – zagruchała Jen. „To chyba wszystko, co robisz, szarpiąc się”. Nie wiedziała, że ​​tej nocy będzie przedmiotem moich masturbacyjnych fantazji. Chociaż starałem się najbardziej, Jen strzeliła jeszcze kilka szczęśliwych bramek i wkrótce przegrałem 9-0, a Jen była w przededniu swojego pierwszego zwycięstwa w życiu.

– A tak przy okazji – powiedziała w zbyt pewnym siebie dworku. „Na co się obstawiamy?”. "A może… jeśli wygram, będę cię pieprzyć w dupę." Jen wpatrywała się we mnie tymi seksownymi ciemnymi oczami, z krzywym uśmiechem wymuszającym na jej twarzy. „Jasne”. Byłem zaskoczony.

„Naprawdę?”. „Tak. Jeśli wygrasz, możesz mnie pieprzyć w dupę.

Ale jeśli wygram, przez tydzień będziesz musiał nosić koszulkę z napisem „Suka Jen”. „Jesteś pewien, że chcesz to zrobić?” – zapytałem. „Absolutnie. Jakie są szanse, że wygrasz? Mam dziewięć do zera!".

"Dobrze", powiedziałem. "Jesteś na". Po tym pozwoliłem piłce opaść. W ciągu pięciu sekund strzeliłem gola, a Jen posłała mi zły uśmieszek. "Don nie martw się - powiedziałem.

- Będę delikatny. Strzeliłem jeszcze trzy szybkie bramki i Jen zaczynała wyglądać na zdenerwowaną. – Nie ma już wycofywania się – ostrzegłem.

"Wiem wiem.". Po kolejnym golu uśmiech zniknął z jej twarzy. Z niepokojem wypiła resztę piwa, po czym skoncentrowała się z powrotem na grze. – To wszystko – zażartowałem. "Im więcej pijesz, tym lepiej się poczujesz." – Masz jeszcze pięć do dupy – skontrowała, upuszczając piłkę.

„To zabawne, że użyłeś terminu „dupek”. – stwierdziłem, strzelając w kolejną bramkę. "Od niedługo będę w twoim!". – Kurwa – przeklęła. "To nie fair.

Ciągle mnie rozpraszasz." „Nie płacz z tego powodu” – zaśmiałem się, wpadając do kolejnego gola. Chociaż nie chciałem nosić koszulki, która określała mnie jako czyjąś sukę, to perspektywa pieprzenia mojego dobrego przyjaciela w dupę była tym, co mnie napędzało. "Pierdolić!!!!!!!!!!!" krzyknęła, gdy zdobyłem siódme miejsce. Po prostu się roześmiałem i kontynuowaliśmy. Po tym, jak strzeliłem w numer osiem, spodziewałem się, że Jen będzie dalej gadać, ale ku mojemu zdziwieniu nie powiedziała ani słowa.

Spokojnie wyjęła piłkę i upuściła ją z powrotem na stół. Gdy tylko piłka dotknęła powierzchni, strzeliłem do bramki remisującej. Jen opuściła głowę i lekko uderzyła nią w stół.

Moje dłonie były spocone z wyczekiwania i namawiałem ją, by się pospieszyła i upuściła ostatnią piłkę. Spojrzała na mnie przez swoje rozczochrane, ale wciąż seksowne włosy i upuściła piłkę. Wystrzeliłem go od razu, ale złapała szczęśliwe odbicie i uratowała to, co byłoby zwycięskim golem.

Szybko oddała strzał i prawie się strzeliła. Wykonałem obronę, a następnie czekałem, trzymając piłkę, patrząc na Jen i uśmiechając się. „Założę się, że twój tyłek jest taki ciasny!”. Z tymi słowami wystrzeliłem piłkę w tył jej siatki. Jen stała tam przez chwilę oszołomiona, zanim się odezwała.

"Rewanż?". "Nie sądzę." "Chodź! Nie mogę ci na to pozwolić. Mam chłopaka!”. „Powinieneś pomyśleć o tym, zanim postawiłeś zakład”.

„Ale tutaj nie było sposobu, abyś mógł wygrać!”. „Najwyraźniej” stwierdziłem z sarkazmem. Jen podeszła i Opadła na kanapę, chowając głowę w dłoniach.

Dopiłem piwo i dołączyłem do niej. Po około minucie kontemplacji spojrzała na mnie. „Zrobię ci loda", zasugerowała. Po prostu się potrząsnąłem Moja głowa. Choć byłoby miło mieć Jen ssać mojego penisa, jestem pewien, że byłoby znacznie lepiej uwięzione w jej pięknym tyłku.

„Dobrze”. Zrezygnowała. „Skończmy z tym.”. „Chodźmy do sypialni", zasugerowałem.

Jen zgodziła się i udaliśmy się do mojego pokoju. Wyglądała na zdenerwowaną, gdy usiadła na moim łóżku. „Czy potrzebujemy lubrykantu?", zapytała.

„Nie powinieneś użyć lubrykantu?". "Przepraszam", powiedziałem. Nie mam żadnego. Chyba najpierw będziesz musiał go ssać.".

"Nie ma mowy! Ty też nie dostaniesz loda!". "No dobrze. A co z prezerwatywami? Chcesz, żebym je założył?". Jen zastanowiła się przez chwilę, zanim odpowiedziała.

Po prostu to zrób. Nagle poczułem się bardzo nieswojo. Jen zdjęła skarpetki i odrzuciła je na bok.

Gdy zaczęła rozpinać spodnie, spojrzała na mnie. "Nie zamierzasz się rozebrać?". - Myślałem, że najpierw cię popatrzę – odpowiedziałem cierpko. „Cóż, źle myślałeś. Zdejmij je!”.

Roześmiałam się, wciągając koszulę przez głowę. Zastanawiałam się, czy wyglądam na tak zdenerwowaną jak Jen. Kiedy zaczęłam rozpinać spodnie, moje oczy powędrowały z powrotem do mojego przyjaciela, który ślizgał się jej w dół jej opalonych, muskularnych nóg. To nie był pierwszy raz, kiedy zakradłem się na ciało Jen. Była jedyną znaną mi osobą, która spędzała więcej czasu na siłowni niż ja i widziałem, że to się opłaca, ponieważ Gapiłem się na jej nogi i maleńką czarną bieliznę zdobiącą obszar między nimi.

Zsunęłam spodnie i kopnęłam je na bok, usilnie starając się ukryć masywną erekcję, która starała się wyskoczyć z dziury z przodu. moje bokserki. Jen siedziała na moim łóżku, wiercąc się nerwowo, ale wyglądała uroczo w swoich małych czarnych majtkach.

„Nie zamierzasz zdjąć koszuli? pierdolić się w dupę, prawda? - odwarknęła. Faktem było, że Jen była bardziej niż trochę skrępowana swoimi piersiami o mniej niż przeciętnych rozmiarach. Wiedziałem, że tak było, ale nie naciskał w tej sprawie. Poza tym to nie jej cycki mnie interesowały.

Siedzieliśmy tam przez chwilę, każdy nie chcąc być pierwszym, który zostanie całkowicie odsłonięty. Wreszcie, bez słowa, Jen zsunęła majtki i podciągnęła kolana do piersi, gdy siedziała patrząc na mnie. Idąc za jej przykładem, ściągnąłem bokserki i wyszedłem z nich, by stanąć przed nią, zupełnie naga. – Dobrze – powiedziała. „Jak to robimy?”.

„Najłatwiej jest, gdy uklękasz na rękach i kolanach”. Jen przewróciła się, ale zatrzymała się i spojrzała na mnie. – Myślisz, że moglibyśmy zgasić światło? zapytała.

Potrząsnąłem głową. „Lubię widzieć, co robię” — odpowiedziałem. "W porządku.". Spodziewałem się, że będzie bardziej walczyć, ale ku mojemu zdziwieniu spełniła moje życzenie i przewróciła się, podpierając się na rękach i kolanach. Poświęciłem chwilę, by rozkoszować się widokiem mojej najlepszej przyjaciółki pochylonej nago na moim łóżku, zanim zszedłem za nią.

Delikatnie położyłem dłonie na jej napiętych policzkach tyłka i rozchyliłem je, aby odsłonić jej odbyt na mój widok. "Co ty kurwa robisz?" Jen skarciła, sięgając do tyłu, by odepchnąć moje ręce. "Po prostu szukam.". "Po prostu to zrób.".

"Jesteś pewien, że nie chcesz go najpierw ssać?" – zapytałem z nadzieją. „Po prostu włóż to i skończ z tym”. "Dobra, ale nie chcę słyszeć, że jęczysz, że to boli." Po tym umieściłem główkę mojego penisa przy wejściu do jej pomarszczonego małego pączka róży i pchnąłem.

Jen krzyknęła, gdy pierwsze kilka centymetrów zniknęło w jej dupie. „Ok! ok! ok! Possę to! Po prostu to wyjmij”. Uśmiechnąłem się do siebie, gdy wyciągnąłem mojego fiuta z tyłka Jen. Z lekkim wahaniem i ku mojemu zdziwieniu natychmiast obróciła się i chwyciła mojego penisa swoją malutką dłonią.

Z ostatnim, zrezygnowanym spojrzeniem w moją stronę, wepchnęła mojego fiuta przez usta do ust. Odrzuciłam głowę do tyłu i jęknęłam, gdy głowa Jen kołysała się w przód iw tył na moim penisie, pokrywając go śliną. Chciałem, żeby lodzik trwał wiecznie, ale ku mojemu rozczarowaniu Jen wycofała się, gdy tylko mój wałek był dobry i mokry, przywracając pozycję na dłoniach i kolanach.

Splunąłem w rękę na dokładkę i rozsmarowałem nią wzdłuż pęknięcia jej tyłka, wcierając kciuk w jej dziurkę, aby dodać jej nawilżenia. Następnie umieściłem mojego świeżo lśniącego kutasa z powrotem przy wejściu do jej ciemnej zapraszającej dziury i pchnąłem. - Zrelaksuj się – zasugerowałem, gdy głowa mojego penisa wślizgnęła się do niej.

Jen opuściła głowę i wypuściła powietrze, gdy poczułem, jak jej dupek mocno słabnie. "Dobra dziewczynka.". Moja pochwała najwyraźniej przeszła niezauważona, gdy Jen milczała. Pchnąłem trochę dalej, wkładając więcej mojego kutasa w jej tyłek.

Jen wydała cichy jęk, chociaż nie mogłam powiedzieć, czy to z bólu, czy z przyjemności. Byłem mniej więcej w połowie, kiedy sięgnąłem w dół i rozciągnąłem jej tyłek, racząc się wyjątkowym miejscem z małą różową dziurką pośladkową mojej najlepszej przyjaciółki, obejmującą mojego penisa. W tym momencie żałowałem tylko, że nie mam aparatu. - Teraz… możesz go włożyć… dalej - wydyszała Jen przez zaciśnięte zęby. Zgodziłem się i wysunąłem biodra trochę bardziej do przodu, grzebiąc kolejne kilka cali mięsa w jej tyłku.

„Pobaw się łechtaczką” – zasugerowałem. „To ułatwi”. Jen posłuchała mojej rady i sięgnęła między nogi, gdy spuściłem się w jej dupie. Moje jądra były przyciśnięte do jej warg cipkowych, które zauważyłem, że były nieco wilgotne.

Gdy zacząłem wirować powoli, wsuwając i wysuwając mojego fiuta małymi krokami, poczułem, jak przyspiesza tempo palców Jen. "Jak to jest?" – zapytałem, nabierając tempa. "Jest… w porządku," wyjąkała, najwyraźniej zajęta obszarem między nogami.

Wchodziłem i wychodziłem długimi, powolnymi ruchami, gdy Jen czuła się bardziej komfortowo. Patrzyłem na jej niemożliwie ciasny dupek, który wielokrotnie połykał mojego fiuta. Gdyby nie moje boleśnie wolne tempo, na pewno miałabym już spermę. "Och, kurwa Jen", jęknąłem. „Twoja dupa czuje się tak dobrze!”.

„Twój kutas w moim tyłku jest taki dobry!” wróciła, a jej palce przyspieszyły w szaleńczym tempie. Byłem zaskoczony, gdy usłyszałem, jak Jen mówi w ten sposób, ale zdecydowanie to podnieciło, więc zachęciłem ją do kontynuowania. "Tak, lubisz to?" Zapytałem dając jej lekkiego klapsa w tyłek.

„Lubisz się pieprzyć w dupę?”. "Tak!" jęknęła przez ciężkie oddechy. "Tak! Pieprzyć mnie! Pieprzyć mój ciasny tyłek! Och! O mój pieprzony boże! Dochodzę! Zamierzam… Och! Kurwa! Dochodzę! Dochodzę z twoim kutasem w dupie …". Głos Jen urwał się, gdy jej orgazm ustąpił.

Uniosła głowę z łóżka i odgarnęła włosy z twarzy. – To nie trwało długo – skomentowałam, kontynuując wsuwanie i wysuwanie mojego penisa z jej odbytu. "Czy już prawie skończyłeś?" zapytała.

"Znowu zaczyna boleć." – Po prostu się zrelaksuj – powiedziałem. "Już prawie jestem.". Zwiększyłem tempo jeszcze bardziej, gdy Jen opuściła głowę i ugryzła ją w ramię, żeby nie wyć z bólu. "Gdzie zamierzasz dojść?" – zapytała głosem stłumionym własnym ramieniem. - W dupie – odpowiedziałem bez ogródek.

"Nie, nie możesz tego zrobić!". "No dobrze. Dojdę na twoją twarz". Jen milczała przez chwilę, zanim odpowiedziała.

– Dobrze – powiedziała cicho. "Zrób to.". "Gdzie?" prowokowałem. Czułem, jak w moich jajach pojawiają się początki tego niewątpliwego uczucia.

"Wiesz gdzie!" odpaliła. "Powiedz mi.". "Nie.". Zbliżałem się.

"Powiedz mi!". „W moją dupę! W porządku?! Spuść się w moją jebaną dupę!”. Na zawołanie wypuściłem strumień gorącej spermy w dupę Jen.

Kontynuowałem pieprzenie jej, gdy tryskałem strumień za strumieniem w jej ciało. Jen odrzuciła głowę do tyłu i głośno jęknęła, gdy moje jądra uderzyły gwałtownie w jej wargi cipki. Po tym, jak strzeliłem ostatnią kroplę, kontynuowałem wsuwanie i wysuwanie mojego penisa z jej teraz śliskiego tyłka, powodując, że moja sperma wyciekała z mojego wału i kapała na moje łóżko. Gdy mój kutas stał się zbyt wrażliwy, wyciągnąłem go z dobrze wyruchanego dupka Jen z lubieżnym, siorbiącym dźwiękiem.

Natychmiast Jen upadła na złe i przewróciła się na bok, sięgając do tyłu ręką, by dotknąć jej niedawno nadużywanej dziury. Pieprzyć to boli!" wykrzyknęła, delikatnie pocierając się. „Podobało ci się," powiedziałem szyderczo. „Nie podobało mi się! To było okropne!”.

„Tak? Czy to dlatego mówiłeś mi, jak dobrze czuł się mój fiut w twoim tyłku?”. „Zamknij się. To było ciepło tej chwili.”.

Po prostu się roześmiałem. Jen zaczęła się nieswojo przesuwać, zaciskając usta w prowizorycznym grymasie. „Co się stało?” Zapytałem. „To dziwne.”.

„Co to?”. „Sperma w mojej dupie. To dziwne uczucie.”. „Hej! Nie pozwól, żeby kapała na całe moje łóżko! Rozkazałem, pół żartobliwie.

„To twoja sperma, wiesz?”, skontrowała, zanim sięgnęła do tyłu, by znów pogłaskać dupę. „Kurwa, to boli”. narzekała.

Biedne dziecko, droczyłem się. „Chcesz, żebym to lepiej pocałował?”. "Tak!" odpowiedziała, chociaż mogłem powiedzieć, że żartowała. – Dobrze – powiedziałem.

"Przychylać się.". – Uh, w porządku – stwierdziła celowo Jen. "Nie.

Pochyl się. Chodź." Powiedziałem, dając jej żartobliwe klapsa w bok jej tyłka. – Nieee – jęknęła, sięgając po majtki.

Błyskawicznym, szybkim ruchem wyrwałem jej bieliznę z jej uścisku, trzymając je z dala od jej uścisku. "Hej, oddaj je!". Jen podniosła się na kolana i wyciągnęła rękę, ale zrzuciłam majtki za głowę i chwyciłam ją w pasie, ciągnąc do łóżka.

Jen zachichotała i próbowała się wyswobodzić, ale byłam dla niej za silna. Obróciłem ją i przycisnąłem jej twarz do łóżka. Śmiała się, ale jej głos był stłumiony przez moją nasiąkniętą pościelą. Złapałem jedno z jej ramion i przycisnąłem je za jej plecami, całkowicie unieruchamiając jej leżące, opalone ciało pod sobą.

Poświęciłem chwilę, aby spojrzeć na jej ciało, zanim opuściłem głowę na jej tyłek. "Cześć, co robisz?" zapytała, na wpół chichocząc. "Mówiłem Ci." Odpowiedziałem. "Pocałuję go lepiej." Wolną ręką odsunąłem jeden z pośladków Jen na bok, wystawiając na mój widok, maleńkiego dupka, którego właśnie naruszyłem.

Wyglądało na trochę czerwone i spuchnięte, a wypływała z niego maleńka strużka spermy. "Nie!" pisnęła. „Nie możesz tego zrobić! Nie możesz… Och… Mmmm.”.

Głos Jen ucichł, gdy czubek mojego języka przesunął się po jej pomarszczonym małym różowym pierścionku. Przestała się opierać, ale nadal trzymałem się jej ramienia, gdy chłeptałem jej odbyt. Okrzyki protestu Jen zamieniły się w jęki rozkoszy, gdy złożyłem głęboki pocałunek na jej tyłku, otaczając go ustami. Uwolniłam jej ramię, a ona natychmiast sięgnęła do tyłu, by chwycić się za tyłek obiema rękami, szeroko rozchylając policzki.

Uśmiechnąłem się do siebie, gdy wznowiłem lizanie. Mój najlepszy przyjaciel szybko stał się moją osobistą zabawką analną! "O mój Boże, to jest dobre," jęknęła. Przesunąłem się w górę, składając miękkie pocałunki aż do jej kości ogonowej, gdy delikatnie musnąłem palcem jej mokrą małą dziurkę, która była śliska z dwoma płynami ustrojowymi. Wsadziłem czubek palca w jej tyłek, gdy sięgnęła pod nią, by wsunąć palec w cipkę.

Kiedy nie zaprotestowała, wsunąłem palec głębiej, gdy jej śliski, mały dupek połknął mnie po kostki. Czułem własne palce Jen przez cienką ścianę oddzielającą jej cipkę i tyłek. "Chcę tego ponownie." jęknęła.

"Chcę, żebyś znowu pieprzył mnie w dupę." "Naprawdę," zapytałam, wsuwając i wysuwając palec z jej tyłka na rzece ciepłej spermy. "Myślałem, że ci się nie podoba?". "Po prostu to zrób.

Proszę! "Pieprz mnie w dupę! Pieprzyć mojego małego, brudnego dupka wypełnionego spermą!". Jak mogłem się oprzeć. Cofając palec, ponownie ustawiłem się za Jen, gdy asystowała mi, rozkładając szeroko policzki tyłka. Przesunąłem palcem w dół jej pęknięcia, zbierając tyle własnej spermy, ile tylko mogłem, zanim posmarowałem ją po całym kutasie, aby użyć jej jako smaru. Gdy czubek mojego penisa dotknął jej wrażliwego pierścienia, złapała mnie za wałek i odsunęła biodra do tyłu, zmuszając mojego penisa z powrotem do ciasnych ram jej pysznego dupka.

Byłam zaskoczona, ale zadowolona z nowo odkrytej agresji Jen i skarciłam się, że wcześniej niczego z nią nie próbowałam. Poruszyła biodrami, gdy pozostała część mojego fiuta z łatwością wślizgnęła się do jej śliskiej małej dziurki pośladkowej. – Mmmm – jęknęła. „Z odrobiną lubrykantu czuje się o wiele lepiej”. „Dobrze, że nie spuściłem się na twoją twarz, co?”.

"Tak. Uwielbiam uczucie twojej spermy w mojej dupie. Czuję się taka brudna! Czuję się jak… Jak dziwka!". Jen powoli wciskała się we mnie tyłkiem, namawiając mnie, żebym ją przeleciał.

„Chodź! Pieprz mnie. Pieprz mnie mocno tym razem”. "Dobrze", powiedziałem.

"Zapytałeś o to.". Z tym chwyciłem biodra Jen i wbiłem się w nią, wbijając mojego kutasa głęboko w jej ciasny, mały, wypełniony spermą dupek. "O kurwa!" pisnęła.

Uśmiechnąłem się do siebie, wycofując się tylko po to, by w nią wjechać. Każde pchnięcie emitowało lubieżny dźwięk chlupotania z powodu dużej ilości wytrysku, który niedawno wstrzyknąłem do dziury Jen. Spojrzałem w dół i podziwiałem widok mojego lśniącego kutasa wsuwającego się i wysuwającego z niemożliwie ciasnej dziurki pośladkowej mojego przyjaciela. Ruch mojego penisa wypychał część mojej spermy z jej tyłka, która wyciskała się z mojego trzonu, spływała z tyłu jej ud i kapała na moją pościel. "Kurwa.

Kurwa. Kurwa." Jen mruknęła, gdy każde pchnięcie moich bioder wielokrotnie wbijało długość mojego fiuta w jej dobrze wyruchaną dupę. Mocno spuszczając biodra w dół, przycisnąłem jej drobne ciało do łóżka, mocno osadzony w niej mój kutas.

Wyciągając rękę, chwyciłem jej ramiona i przytrzymałem je na miejscu, powoli poruszając biodrami, wbijając penisa w jej tyłek. Cała długość mojego ciała była przyciśnięta do całej długości jej ciała, pot z naszej skóry tworzył między nami spójną pieczęć. Kiedy poruszałem biodrami, pocałowałem jej ucho, zanim do niej szepnąłem. "Czy lubisz to?" Zapytałam.

„Lubisz mojego kutasa w swoim ciasnym małym dupku?”. – Takss – wydyszała. "Kocham to!".

Uśmiechnęłam się do siebie, kiedy zdarłam swoje ciało z jej ciała i podparłam się ramionami. Następnie, wycofując biodra, wyciągnąłem mojego fiuta z niemożliwie ciasnej dziury Jen. "Co ty robisz?" – zapytała Jen, oglądając się przez ramię z rozczarowanym, ale zdezorientowanym wyrazem twarzy.

Bez słowa złapałem drobne ciało Jen i przewróciłem ją na plecy. Następnie, wkładając ręce pod jej nogi, podciągnąłem jej kolana do głowy, wystawiając jej zniszczony dupek na mój widok. Uśmiechnąłem się, patrząc w dół na jej błyszczącą dziurę, która również stawała się dość czerwona i spuchnięta.

„Przestań na to patrzeć i pieprzyć to!” Jen rozkazała, chwytając się za kostki. Zaśmiałem się i spuściłem głowę między jej nogi. "Czym do diabła jesteś…ohhhhhhh.".

Głos Jen ucichł w niskim, seksownym jęku, gdy mój język dotknął jej znęcanego i rozciągniętego dupka. Okrążyłem jej odbyt, przesuwając językiem wokół jej obręczy, zanim wsunąłem go do środka. "O mój Boże!" wykrzyknęła. „To jest tak cholernie dobre!”.

Wyciągnąłem język z jej tyłka i szybko zastąpiłem go moim kutasem, który z łatwością wsunął się do środka. Jen trzymała swoje nogi za głowę, rozkładając się dla mnie szeroko, gdy wznowiłem pieprzenie jej cudownej małej dziurki. - Wiesz, nigdy wcześniej tego nie robiłem w ten sposób – stwierdziłem, zatapiając mojego fiuta po jajach w jej tyłku.

„Cóż, nie czuję się wyjątkowa!” Jen wypaliła w odpowiedzi. Uśmiechnąłem się na jej sarkazm i zacząłem pieprzyć się mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Wkrótce straciłem poczucie czasu, gdy skoncentrowałem się na uczuciu, jak ciasny dupek mojego przyjaciela połyka mojego fiuta.

Nasza nowa pozycja dała Jen idealną okazję do zabawy z jej łechtaczką, a ona puściła nogi do pracy przy drugim orgazmie. "O kurwa, mam zamiar dojść!" sapnęła. „O kurwa! O kurwa! O kurwa!”. Czułem, że też się zbliżam. „Gdzie chcesz, żebym doszedł?” – zapytałem, teraz gorączkowo orając jej biednego małego dupka.

"Kurwa, nie obchodzi mnie to!" krzyknęła. "Na mojej twarzy! Spuść się na całą moją pieprzoną twarz! Przykryj mnie spermą! Rżnij mnie w dupę, a potem przykryj mnie spermą! Słowa Jen musiały mieć na nią taki sam efekt, jak na mnie, ponieważ wkrótce zaczęła krzyczeć na swój sposób podczas jej drugiego, wywołanego nocą orgazmu analnego, gdy jej dupek zacisnął się wokół mojego kutasa. Kiedy była w szczytowaniu, wyszarpnąłem mojego kutasa z jej dziurki pośladkowej i rzuciłem się do przodu, próbując zbliżyć się do jej twarzy.

Tak! Tak! Tak! Tak!" wyła, gdy gorąca sperma wystrzeliła z mojego penisa na jej ładną twarz, rozpryskując jej usta i podbródek, i kapiąc do jej ust. Upadłem z powrotem na łóżko, gdy Jen leżała tam, dysząc. Obojgu nam zajęło kilka chwil odzyskanie spokoju i jeszcze kilka, zanim którykolwiek z nas przemówił. "Dobrze?" zapytała.

"Czy to było dla ciebie wystarczająco brudne?". Śmiałem się. „Co powiesz na podwójne lub nic?”. Jen zakpiła i delikatnie pogłaskała jej mocno maltretowanego dupka.

„Myślę, że potrzebuję kilku dni, aby wyzdrowieć” – odpowiedziała. Po prostu się położyłem i uśmiechnąłem. Wiedziałem, że już nigdy nie będzie tak samo. I polubiłem to.

Koniec..

Podobne historie

Drogi John List

★★★★★ (< 5)
🕑 11 minuty Analny Historie 👁 1,477

"Och być nagim! Szukając radości i odpoczynku; Każdy z nas odwrócił się do wyznaczonych nam pleców. Wolno szeptać chwalebne szlochy". A. Rimbaud „Nos Fesses Ne Sont Pas Les Leurs…”. To…

kontyntynuj Analny historia seksu

Proszę – nie zmuszaj mnie do tego – ostatnia część trzecia

★★★★(< 5)

Nieznajomy pojawia się w jej hotelu i zmusza do seksu analnego. Ma miejsce jej zemsta na mężu.…

🕑 15 minuty Analny Historie 👁 3,847

Proszę - nie zmuszaj mnie do tego. CZĘŚĆ TRZECIA. ROZDZIAŁ PIĄTY. Miała na sobie ładną bladożółtą jedwabną koszulę nocną z delikatnym japońskim wzorem w kwiaty, z jedwabną szatą,…

kontyntynuj Analny historia seksu

Mój Analny Anioł

★★★★★ (< 5)

Bingowa panna młoda daje swojemu nowemu mężowi wyjątkowy prezent.…

🕑 6 minuty Analny Historie 👁 2,283

Kiedy Donna podniosła welon, myślałem, że pęknie mi serce. Czy to naprawdę możliwe, że ta kobieta – ten anioł – zgodziła się zostać moją żoną? Przełknęłam i spojrzałam z…

kontyntynuj Analny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat