lalka Barbie

★★★★★ (< 5)

Jestem Barbie, chcesz się ze mną bawić?…

🕑 6 minuty minuty Zabawki Historie

Kiedy byłam dzieckiem, miałam wiele lalek Barbie. Ubierałam je w ładne ubrania i ścinałam włosy. Nigdy jednak nie byłam dobrą fryzjerką i skończyły się praktycznie na łysieniu.

Moją fantazją jest być dla ciebie ludzką Barbie, ale proszę zostaw moje włosy tak, jak lubię! :o). Jest świąteczny poranek. Nadal jestem owinięty i zapakowany, nietknięty. Jak dotąd nie zepsute.

Barbie w naturalnej, dziewiczej wielkości. Rozpakuj mnie i używaj mnie dla przyjemności. Z niecierpliwością rozrywasz pudełko. Nie mogę mówić o moich obawach lub podnieceniu. Jestem „twoją” lalką Barbie.

Twoja zabawka; Jestem ubrana w ładną sukienkę, jest biała i błyszczy. Niedługo masz mnie nagą, porzuciłeś moją sukienkę. Nie podarłeś mi ubrań, bo manipulowałeś moimi ramionami i nogami, żeby je zdjąć.

Czy podoba Ci się Twoja nowa zabawka?. Jestem twoja, aby bawić się, dotykać, cieszyć się i ostatecznie złamać. Jesteś ciekawy, jak szeroko rozprostowujesz moje nogi. „Nie mogę” protestować, jeśli chcę. Twoje palce znajdują miejsce, w którym jest ciasne i nietknięte.

Lekko wciskasz palec w moją ciasną dziewiczą cipkę. Gdybym nie była lalką, być może drżałbym nerwowo. Czy możesz chwilę pobawić się moimi jędrnymi piersiami? Moje sutki są stale wzniesione.

Moja twarz pozostaje niezmieniona. Uśmiecham się, oczy mam zaszklone, zadowolone. Twój palec napotyka opór w mojej ciasnej dziurze. Gdybym był w stanie, krzyczałbym teraz, gdy przepychasz się przez moją błonę dziewiczą, przełam moją barierę.

Czy to jest dla ciebie dobre?. Twój palec złapany przez moją ciasną cipkę. Gdybym mógł krwawić, na twoim palcu byłaby krew. „Wykorzystuj mnie” wołałem „Dotykaj mnie, gwałć mnie” i to zrobisz, bo nie możesz się oprzeć. Twoje palce są zajęte, szalejesz, rozciągasz mnie teraz, badając moje granice.

Sprawdzasz moją twarz. Wciąż pozostaje bez zmian, akceptując. Wewnątrz płaczę, chociaż nie mogę ci pokazać. Moje pragnienia są niewypowiedziane. Jesteś ciekawy, chcesz wiedzieć, jak ja smakuję.

Gdybym mógł mówić, powiedziałbym, że „chcę” wiedzieć, jak to jest być lizanym. Twój język jest początkowo niepewny, potem zdajesz sobie sprawę, że naprawdę to lubisz! znajdziesz inną drogę do mnie. Twoje usta otaczają moją gładką, bezwłosą cipkę, twój język wsuwa się i wysuwa, delikatnie dotykając moich wewnętrznych ścian. Wystarczająco jęczysz za nas obojga. Znowu sprawdzasz moją twarz.

Teraz jesteś sfrustrowany, że nie pokazuje żadnych emocji ani przyjemności. Tylko ten „pusty” uśmiech, którego nie lubisz. Uderzasz, moja twarz. Nadal się uśmiecham. Twoja uśmiechnięta lalka Barbie.

Chcesz pozbyć się tego uśmiechu, nie dlatego, że chcesz zobaczyć „smutną” Barbie, ale po prostu dlatego, że chcesz coś zobaczyć. Twój kutas jest twardy, gotowy do pomocy. Jest o wiele za duży na moją cipkę.

to jest oczywiste, ale to nie ma dla ciebie znaczenia. Rozszerzasz moje nogi. Wygląda boleśnie. Wciskasz czubek swojego fiuta we mnie. To dla ciebie nowe.

Jestem nowy. Wiesz jednak, czego chcesz, a kiedy naciskasz, mocniej i mocniej, twój kutas we mnie gruby i solidny, powoli mnie rozciąga, znika we mnie, krzyczysz. Czuje się dobrze, lepiej niż można było sobie wyobrazić.

Obserwujesz mnie. Patrząc na twojego kutasa, wciąż popychając, zastanawiam się, jakie są moje granice. Twoja fascynacja mnie budzi.

Pchasz szybko i mocno, prowadzi cię czysta frustracja. Chcesz zepsuć swoją nową zabawkę. Nie robi nic poza akceptacją cię „po cichu”. Mocniej i mocniej, bezlitośnie mnie pieprzysz. Twój kutas zagraża mojej szyjce macicy i w końcu nagle krzyczę.

Ta jedna rzecz, ten płacz bólu wystarczy ci, a ty wstrzelisz gorącą, soczystą spermę w moją obolałą cipkę, głęboko w jej głębiny, pompując i szarpiąc, aż będziesz pusta, a ja jestem pełna. Patrzysz na mnie, tym razem moje oczy nie wpatrują się w ciebie bez życia. Obserwują cię. Ubierasz mnie w pończochy, nic więcej i zakładasz mnie na przód.

Jesteś podekscytowany wiedząc, że mam uczucia, obudziłeś mnie, a teraz chcesz, żebym to wiedział. Dajesz mi klapsa w tyłek, tak mocno, że zostawiasz czerwony, gniewny odcisk dłoni. Nie płaczę, ale w oczach mam łzy.

Dajesz mi klapsa mocniej, potem mocniej, aż w końcu jestem zraniona i skomlę. Teraz, dla zabawy, „prawie” słyszę, jak myślisz. Szokuje mnie nowe doznanie, jest zimno i nie czuję się dobrze. „Ała” myślę w milczeniu.

Uśmiechasz się i szturchasz coś zimnego w mój tyłek. To wibrator, który jest twardy i zimny. Nie mogę ukryć mojego bólu, gdy wpychasz go w mój dziewiczy tyłek. Krzyczę, a to cię zachęca.

Wreszcie twoja lalka Barbie wchodzi w interakcję, reaguje. „Wygląda dobrze” myślisz, kiedy pieprzysz moją ciasną dupę swoim wibratorem. „Płacz za mną Barbie”, mówisz, kiedy wbijasz i wypychasz, zaczynam szlochać.

Ogarnia mnie nowe doznanie, gdy włączasz wibrator na pełną prędkość. „Cholera kurwa”, to prawie nie do zniesienia. Popychając to głębiej, pytasz mnie: „Czy to dobrze?” Nie odpowiadam. Boję się, że powiem, że „dobrze” się czuje, bo tak naprawdę zaczyna. Przewracasz mnie, wciąż trzymając go w dupie, a potem zaczynasz bawić się mną w nowy sposób.

Skręcasz i dręczysz moją cipkę. Znajdujesz miejsce, które jest zabawne. „Naprawdę” nie chcę, żebyś przestała, teraz to jest dobre. Nadal pieprzysz moją dupę, wibracje głęboko we mnie. Moja łysa cipka jest teraz mokra, coś się ze mną dzieje.

Zaczynam mimowolnie jęczeć i błagam cię, "pieprzyć meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee". Eksplozja. ostra i cudowna eksplozja. Wyję, hałas mnie zaskakuje, wylewają się ze mnie soki. Ohhhhhh uczucie, Jest wszędzie i trwa z każdym pchnięciem w mój zgwałcony tyłek.

"Proszę, nigdy nie przestawaj". Uczucie mija, a potem płaczę łzami, chociaż nie mogę ich zrozumieć. Ustawiasz mnie na kolanach, siedząc prosto. Stoisz nade mną, twój masywny kutas dotyka mojej twarzy, chwytasz moje długie jedwabiste włosy i wbijasz mi się w usta. Od razu jęczysz, teraz pieprzysz mi gardło.

Twoje ręce dziko chwytają moje włosy. Potrząsasz mną, dusisz swoim twardym kutasem. Krztuszę się i dyszę.

Z głośnym rykiem wrzucasz mi gorącą spermę do gardła, podskakując i trzęsąc się, jak to robisz. Potem mnie kąpiesz. Zwrócenie szczególnej uwagi na rozciągnięte i zranione dziury jest kojące. Zakładasz moją sukienkę z powrotem i zostawiasz mnie na razie „nienaruszoną”.

Podobne historie

Niespodziewany sprzedawca

★★★★★ (< 5)

Nieformalne spotkanie…

🕑 7 minuty Zabawki Historie 👁 2,309

Popijała kawę przy oknie i obserwowała przechodzących ludzi, zawartych we własnej zajętości. Potem, znikąd, zauważyła elegancko wyglądającego nieznajomego, który podjechał na jej…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Moja dziewczyna znajduje swoją prawdziwą miłość

★★★★★ (< 5)
🕑 15 minuty Zabawki Historie 👁 1,988

Zaczęliśmy żyć razem, kiedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem. Noce pracowałem w centrum komputerowym jako operator komputera. Mam na imię Jim. Moja dziewczyna to Amy. Spotkaliśmy się…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Zagraj z Chloe

★★★★★ (< 5)

Baw się dobrze, gdy nasi mężowie patrzą…

🕑 10 minuty Zabawki Historie 👁 1,944

Ponieważ mój mąż i ja pobraliśmy się prawie osiem lat temu, zaprzyjaźniłem się z żoną jego partnera biznesowego, Chloe. Chloe ma 44 lata, jest wysoka i opalona, ​​z długimi blond…

kontyntynuj Zabawki historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat