Weranda ciągnięcia rikszy

🕑 1 minuty minuty Wiersze miłosne Historie

Na Bożej werandzie rikszy ciągnącej. Pod parasolem osłodzonego śniegu padającego. Jak ciepłe uczucie w letnią noc. Lśniący jak liść na drzewie. Zefir wiatru muskającego moje usta.

Zza pajęczego cienia. I elektryzujące palce, które oddychają. Z ziemskim potpourri płatków i rosy. Pod parasolem osłodzonego śniegu padającego. Z esencją ambrozji w Twoim zapachu.

Na piedestale z kości słoniowej rodzi się miłość. Jak cień pada na moje słabostki. Rybak dał bochenek chleba życia.

Na Bożej werandzie rikszy ciągnącej.

Podobne historie

Myślałem o Tobie dzisiaj

★★★★★ (< 5)
🕑 2 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 2,683

Myślałem o Tobie dzisiaj. Myślę o tobie i następnym razem wezmę cię w ramiona I przytulę. Trzymając w dłoniach twoją słodką twarz Moje oczy wypijają z twoich oczu głębię, miękkość…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Skocz mnie!

★★★★★ (< 5)

Nie ma to jak ciągnięcie z kobietą!…

🕑 1 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 3,440

Pięć lub sześć kieliszków espresso bez własnego żądania. Idealne zakończenie dojazdów z wartościowym swetrem. gram „Sing Out” Women W wieku 65 lat kieruję zakręt, kierując się…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Spotkaliśmy się i zakochaliśmy

★★★★(< 5)

To jest wiersz poświęcony mojej prawdziwej miłości;…

🕑 2 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 2,909

W dniu, w którym cię poznałem, moje serce znów zaczęło bić. W dniu, w którym cię spotkałem, znowu zacząłem wierzyć w szczęście. Pod koniec naszej pierwszej rozmowy, tej późnej nocy,…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat