Bez zobowiązań… może.…
🕑 1 minuty minuty Wiersze miłosne HistoriePieprzyliśmy się, wyszła. Mimo to wciąż pożądam lizania jej piersi, drażnienia języka. Delikatnie muskam opuszkami palców jej jedwabiste czubki rączek, sprawiając, że oblizuje rozchylone usta i drażni mnie tym językiem. Jej soczyste biodra chwytają ją krok po kroku szybkimi ruchami mojego języka.
Zapach jej piersi wciąż się utrzymuje, drapiąc moje gardło. Zagłębiając się głęboko w moje naoliwione palce, wiem, że to nie potrwa długo. Ale koniec nadchodzi szybko, a kiedy oboje osiągnęliśmy szczyt, jej nierówny oddech się uspokoił, pot na naszych ciałach zmieszał się… Zapłaciła jej 153 dolary, pozwoliła mi zostać, jak miałem zamiar zasugerować, zostać ze mną.
Pieprzyliśmy się, wyszła. A jednak wciąż pożądam. A jednak wciąż tęsknię.
A jednak nadal kocham.
Wraz z bieleniem chmur dmuchnąłem marshmallow. I słodka nuta rosy na płatkach porannego słonecznika. Gdy kolana pszczół przyklękają, roznosząc słodki pyłek. A cień Ciebie tańczy na…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksuMinął prawie rok Odkąd twoja ścieżka połączyła się z moją Albo moja z twoją A może zjechałaś na pobocze ścieżki i ja dogoniłem Albo mógłbym złapał gumę albo coś i byłeś…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksuKawałki mnie rozrzucone po całym miejscu. Widoczne we wszystkim, co robię. Nie mogę się nawet ukryć, nie ujawniając części siebie. Zarówno słowa, jak i czyny noszą mój odcisk palca. Na…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu