Czasami moja retoryka zawodzi mnie Kiedy rzucam woo I stukam butem Popijając domową browarkę Gdy czerwcowy pluskwa leci Ale moje serce jest na swoim miejscu Gdy całuję czubki twoich palców I proszę o twój ślub Ze złotą obrączką Kiedy nie z zawiązanym językiem Jak czerwcowy pluskwa leci Kiedy rzucam woo I stukam butem.
W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia podarowała mi moją prawdziwą miłość: ręczną robotę pod drzewem. Drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia moja prawdziwa miłość dała mi: dwie…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksuBudzę się i sięgam po Ciebie. Puste prześcieradła są zimne Pod moją wyciągniętą ręką. Przewracam się I chowam twarz w mokrej poduszce. Pies liże moje odsłonięte plecy i pomaga to…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksuNogi się otwierają Odsłaniając niebiański widok Soki płynące bez końca Lśniąca perła Zapachy, które dają mi wysoki Róże, lawenda, wanilia, ty Och, tak słodko Wdycham, gdy przybliżam…
kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu