Nie należę

★★★★★ (< 5)
🕑 2 minuty minuty Wiersze miłosne Historie

Nie należę do ciebie w sposób, w jaki ty należysz do mnie. Widziałem to w bursztynowym zachodzie słońca, powolnym spalaniu na tle połyskującego letniego horyzontu. Czekaliśmy na gwiazdy, na twoją dłoń, która wślizgnie się w moją i delikatnie ściśnie, gdy obejmiesz swoje ulubione konstelacje, mówiąc o każdej z nich, jakby były przyjacielem, ukochaną osobą lub kochankiem, z którym nigdy nie miałeś szansy się pożegnać . I zastanawiałem się, czy płonąłem wśród nich, czy mój blask był głębokim sekretem do zachowania, ukrytym światłem przepływającym przez twoje żyły, czy też jestem czymś znacznie mroczniejszym, ukrytym pośród tych dźwiękoszczelnych niebios. Może nie powinienem pytać.

Może powinienem powiedzieć coś więcej. Nie należę do ciebie w sposób, w jaki ty należysz do mnie. Widziałem to na bezkresnym nocnym niebie, wolno płonące światła, które spędziły całe życie, aby utrzymać słaby i pięknie wadliwy blask zawieszony. Zawsze chciałem studiować gwiazdy, to wyznanie uciekło w twoim ochrypłym szepcie, gdy twoja dłoń zaczęła mocniej zaciskać moją, a ja ścigałem mniejsze i niewidzialne rzeczy, komórki, cząsteczki, liczby, płynące naczynia, aby osiągnąć to samo zrozumienie, którego szukałeś, nieznane centrum tego, co nas czyni.

Mówiłeś o każdej konstelacji tak, jakby były życiem przede mną, a ja przypomniałem sobie wszystko na raz, oddech i słowa wyryte na skórze, miłość, aż ciała stały się wyjątkowym nagim origami, niezaprzeczalny roztrzaskany magnetyzm, ból dla ciebie o wiele większy niż jakikolwiek przyjaciel lub kochanek, jakiego kiedykolwiek poznam. I zastanawiałem się, czy nadal płonę w tobie, czy ten ogień płonie tak głęboko w środku, że na zawsze pozostanie tajemnicą, ukrytym płomieniem przebiegającym przez twoje serce tam, gdzie najbardziej kochaliśmy i raniliśmy, czy też nadal jestem dla ciebie czymś pięknym, coś, na co nie możesz nic poradzić, ale zawsze widzisz rozrzucone wzdłuż tych bezkresnych, rozgwieżdżonych niebios, gdzie nigdy nie mogę pokazać bólu. Gdzie chcę, żebyś należał do mnie w taki sam sposób, w jaki ja należę do ciebie.

Może nie powinienem pytać. Może powinienem był powiedzieć o wiele więcej. Może jeszcze wszystko ci opowiem….

Podobne historie

Ślub nie jest potrzebny

★★★★★ (< 5)

Jest wiele małżeństw bez ślubu, a wiele ślubów bez ślubu…

🕑 1 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,462

Gdzie byłeś wcześniej, zastanawiam się głośno? Czy kochankowie tacy jak ty spadają z chmury? Zmieniłeś to, co samotne i ponure, By ciepło i miłość kwiatami, by mnie pocieszyć. Chłód i…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Bardzo zły

★★★★★ (< 5)
🕑 1 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,577

Wkurzasz mnie tak bardzo, kiedy się wyprowadzasz, byłbym bardzo zadowolony. Co takiego jest we mnie, że jesteś taki? Ale cokolwiek to jest, nadal nie możesz zostać. Nie powiedziałem ci złego…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

W upale

★★★★★ (< 5)

Tlący się dla ciebie.…

🕑 1 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 2,105

Gdy pot spływa mi po plecach, płonę dla ciebie. Chcę was wszystkich wdychać i was też podpalać. Prawdziwa jest ta moja żądza. Zmęczy nas wszystkich w odpowiednim czasie. Wiesz, że to…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat