Forelket

★★★★★ (< 5)
🕑 2 minuty minuty Wiersze miłosne Historie

Po całkowitym rozebraniu jesteś jeszcze bardziej krucha, bardziej zmysłowa, niż moje dłonie mogłyby sobie wyobrazić. W jakiś sposób stajesz się wszystkim, co raz doprowadzono do osobliwości. To ta nagła euforia bycia przywiązanym do kogoś innego. Lśniąca aksamitna letnia panorama dokładnie tak, jak światło fałduje się na tle miasta, blask czegoś, co kiedyś straciłem, stajesz się niezatartym krajobrazem niezliczonych, błyszczących gwiazd, niepoznawalnymi węzłami dotykającymi ich blasku, wierzchołkiem czegoś, czego wciąż nie mogę nazwać.

I kiedy powoli się nade mną poruszasz, myślę, że czuję przesunięcie ziemi lub niewidzialne przewody pod napięciem, które zawsze brzęczą między nami. Po całkowitym rozebraniu jesteś jeszcze bardziej złożony, bardziej tajemniczy niż jakakolwiek dusza, której moja dusza kiedykolwiek pragnęła. W jakiś sposób stajesz się wszystkim, co kiedyś zostało doprowadzone do osobliwości, czymś zakorzenionym w teraźniejszości, która wciąż odbija się echem w mojej przeszłości. To ta nagła euforia czasu, która łączy dwoje ludzi niewidzialnymi sznurami.

Widzę rozświetloną nagietkową linię horyzontu, blask opadający na miasto, powiększony przez kurtynę twoich loków rozlewających się po mojej twarzy jak jedwabiste fale, oddycha tu jakieś wspomnienie lata. Przebłyski miłości stworzone w wilgotnym zmierzchu, każdy czuły punkt tętna odszukany, znajomy przypływ krwi, gdzie wydaje się, że nic nie może umrzeć ani się skończyć, a twoje ciało perfumuje rozprzestrzeniającą się ciemność, nigdy nie powiedziałem ci, że będę niósł zapach na zawsze. Stajesz się nieusuwalnym aromatem niegdyś zapomnianej mgły miłości, niepoznawalne węzły zaczynają dotykać wierzchołka czegoś, czego wciąż nie potrafię nazwać.

I kiedy powoli się nade mną poruszasz, wydaje mi się, że wyczuwam planetarną zmianę, świat w zasięgu ręki, który pulsuje niewidzialnymi przewodami pod napięciem między nami. Po całkowitym rozebraniu stajesz się czystą animacją, jaśniejszą niż jakakolwiek dusza, której prawie rozżarzyłem się. W jakiś sposób stajesz się wszystkim, co raz doprowadzono do osobliwości. To nagła euforia ujrzenia wszystkiego, czym naprawdę jesteś, zrozumienia bez wymiany choćby jednego słowa.

Bycia na krawędzi czegoś, czego ty i ja nie musimy nazywać.

Podobne historie

Uosobienie intymności

★★★★★ (< 5)
🕑 1 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 2,131

Jego uścisk, czuły i kochający, ale mocno lubieżny, Jego uścisk, ramionami z aksamitu i kukurydzianego jedwabiu, Jego uścisk, wysyłający dreszcze zmysłowej rozkoszy przez moje ciało, Jego…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Dzikie Święta (w czerwcu)

★★★★(< 5)

Najlepszy czas na miłość to sześć miesięcy!…

🕑 2 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,983

Jestem zimową dziewczyną, nie umiem kłamać (mógłbym ci podać 13 powodów dlaczego). Gdyby to był okres świąteczny, co za radosne objawienie Zobaczylibyście, że jestem w świątecznym…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Mikser szkolny

Patrząc przez pokój, aby przyciągnąć nowego partnera…

🕑 2 minuty Wiersze miłosne Historie 👁 1,828

Skórzane spodnie Rzadko jeżdżą na tyłkach dziewczyn noszących okulary Ale ja jestem dumnym wyjątkiem od wielu reguł. Życie jest pełne niespodzianek Jak kiepskie burrito Chmura Oorta Lub…

kontyntynuj Wiersze miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat